Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II

[bloondyna]

uu

[freedka]

a tam zaraz uuu
Jak jestem poza domem to mam smsy, a jak w domu to gadu w kompie i jest spoko

[Tusio]

cos tu pusto.
wracam! bo watek kreci sie beze mnie, a ja, jakby na to nie patrzec, tyz rocznik 90
poznikalyscie? jakie macie plany na sierpien? ja ucze sie intensywnie (mozna tak powiedziec), bo mam poprawke z fizyki 31ego. kurcze, boje sie! ja chce zdac do drugiej klasy!

postaram sie tu tez czesciej zagladac.

[bloondyna]

3mam kciuki

[freedka]

ja też sie ucze (chyba za mało intensywnie ) francuskiego, wrzesien-pażdziernik egzamin, też sie boje kurcze. Trzymamy kciukasy

[Tusio]

Napisane przez freedka

ja też sie ucze (chyba za mało intensywnie ) francuskiego, wrzesien-pażdziernik egzamin, też sie boje kurcze. Trzymamy kciukasy

zdajesz DELFa? na jakim poziomie? bedziesz pozniej opowiadac tutaj, jak bylo ja myslalam nad tym egzaminem, ale po liceum. co daje jego zaliczenie?

[zuzek9]

Napisane przez Tusio

zdajesz DELFa? na jakim poziomie? bedziesz pozniej opowiadac tutaj, jak bylo ja myslalam nad tym egzaminem, ale po liceum. co daje jego zaliczenie?

ja odpowiem. zdaje pierwszą klase, bo się przepisała i wcześniej nie miała franca


ja wróciłam, nie wiem na jak długo, ale myślę, że do piątku mnie nie wywieje i posiedze w domu
hihihi ostatnio to kursuje włodawa-białe-sawin-chełm do domu wpadam tylko na noc, albo tylko na kilka godzin. albo wezme co mi trzeba i z powrotem w trase hihi

[olaaa99]

o jaaaa, witojcie Dziewoje!
Ja sobie właśnie wczoraj wróciłam z Torunia, z kumpelą byłyśmy kilka dni, dzisiaj wróciłam z olsztyna, bo jeszcze wczoraj zakoczowałysmy noc u kolezanki, ciekawa imprezka sie rozkrecila nawet robie szybkich prań kilka i jutro o 7 wyruszam na weekend do sopotu heh troche mi sie nie chce ale mi sie zachce

A ja sobie musze sie powsluchiwac teraz w t.love bo mnie wzielo. i jeszcze musze w Kaczmarskiego sie wsluchac, i laoche wybadac, i strachy i pidżame takie moje muzyczne postanowienia
a farben lehre w olsztynie bylo toże niedawno, jakis koncercik na plazy za free byl chyba

[Immaginary]

A ja zatańczyłam wczoraj najbardziej mordercze pogo w całym moim życiu. Umieram.....

[Tusio]

Napisane przez zuzek9

ja odpowiem. zdaje pierwszą klase, bo się przepisała i wcześniej nie miała franca


ja wróciłam, nie wiem na jak długo, ale myślę, że do piątku mnie nie wywieje i posiedze w domu
hihihi ostatnio to kursuje włodawa-białe-sawin-chełm do domu wpadam tylko na noc, albo tylko na kilka godzin. albo wezme co mi trzeba i z powrotem w trase hihi

aaa, takie buty. wiem, ze to wredne, ale milo spotkac na tym forum kogos w moim wieku, kto tez musi sie uczyc w wakacje)
u mnie wszyscy znajomi wyjechali! kumpela na woodstocku! troche jej zazdroszcze, musze przyznac. pozostaja mi wyjazdy do babci na caly dzien (zle robia na figure, bo babcia zawsze dokarmia swoje wnuczeta ), ksiazka, spacer albo wizaz.
olka-i jak sie bawilas na farbenie?

[shewa]

A ja chce isc dzisiaj na impreze do znajomych i chyba nie bede mogla
Całe wakacje w domu, juz powoli dosyc mam

[bloondyna]

ehh masz wizażżż
i nass

[magdzialenk@]

Napisane przez Immaginary

A ja zatańczyłam wczoraj najbardziej mordercze pogo w całym moim życiu. Umieram.....

yyy...co to jest pogo

[magdzialenk@]

a ja wyruszam na festiwal filmow do kazimierza

[bloondyna]

niedaleko mnie

[bloondyna]

madzia kochanie :

Pogo – grupowy taniec charakterystyczny dla kontrkultur punków oraz skinheadów, tańczony najczęściej na koncertach muzycznych. Z punk rocka przedostał się później także do heavy metalu i RAC. Polega on na rytmicznym podskakiwaniu i obijaniu się o siebie nawzajem, przepychaniu się przez tańczący tłum, a nawet szarpaniu za ubrania. Zdarza się, że tańczący padają na ziemię, jednak zwykle od razu podnoszeni są przez osoby tańczące obok. Czasami tańczący chwytają się pod ramię, wtedy zmniejsza się ryzyko upadku. Pogo w większości przypadków nie zawiera elementów groźnych dla zdrowia, choć dla osób postronnych może sprawiać wrażenie prawdziwej bijatyki.

no ! ..
nie wiedzialaś tego ??

[shewa]

Łaaa tato pozwolił Na zabawe do rana Tylko zeby mamusia nie zbila go z tropu

[magdzialenk@]

Napisane przez bloondyna

madzia kochanie :

Pogo – grupowy taniec charakterystyczny dla kontrkultur punków oraz skinheadów, tańczony najczęściej na koncertach muzycznych. Z punk rocka przedostał się później także do heavy metalu i RAC. Polega on na rytmicznym podskakiwaniu i obijaniu się o siebie nawzajem, przepychaniu się przez tańczący tłum, a nawet szarpaniu za ubrania. Zdarza się, że tańczący padają na ziemię, jednak zwykle od razu podnoszeni są przez osoby tańczące obok. Czasami tańczący chwytają się pod ramię, wtedy zmniejsza się ryzyko upadku. Pogo w większości przypadków nie zawiera elementów groźnych dla zdrowia, choć dla osób postronnych może sprawiać wrażenie prawdziwej bijatyki.

no ! ..
nie wiedzialaś tego ??

jej
yyy no co ty, jasne ze wiedzialam

Napisane przez bloondyna

niedaleko mnie

hmmm moze wpadniesz? spotkamy sie hmmm?

[bloondyna]

hehe a nie wiem nie wiem ..

[magdzialenk@]

:d

[bloondyna]

byłam tam w tamtym roku , nic ciekawego

[magdzialenk@]

tez tak mysle ale fajnie by bylo sie spotkac

[bloondyna]

hyhy z lublina do kazimierza troche jest
nie miałabym czym podjechać

[magdzialenk@]

oj jest czym dojechac

chociaz troche balabym sie ciebie poznac, w koncu cie nie znam

[shewa]

A moze ktoras do Bydgoszczy wpadnie?? hahaha

[magdzialenk@]

Napisane przez shewa

A moze ktoras do Bydgoszczy wpadnie?? hahaha

moze po drodze

[freedka]

Zapraszam do mnie, w góry prawie że

[bloondyna]

"prawie" robi dużą różnicęę

[Tusio]

ech, baby, ale sie produkujecie jeszcze nadazam, ale co bedzie pozniej?

freedko, ty mozesz sie dostac do krakowa-teren wyzynny

[freedka]

Byłam nie dawno dredziochy robić

bloondyna, serio mam blisko w góry