Zwariowany rocznik 1990 :D

[Caramella]

hehe, to nie mój chłopak.
jeszcze nie.

miałam faceta przed 2 lata który się mną pięknie zabawił, a z tym co teraz na razie się docieramy. on ma 19 lat i też niedawno zerwał z dziewczyną i też nie chce być jeszcze w związku...

hehe, na razie to tak bez zobowiązań. zobaczymy co czas pokaże....

[gaga87]

Napisane przez kasienka.b

Tym razem to maturzystki od nas zgapiaja tez zmienily tytul

Faktycznie, masz racje. To ja zgapilam. Tylko nie placz z tego powodu. Twoj pomysl ze zmiana tytulu nie byl za oryginalny, musisz sie z tym pogodzic

[shewa]

Ehh z facetami to jednak ... Ja byłam z jednym przez 3,5 miesiąca.. za to wszystko sie tak skończyło, że... okazało sie ze jeździł do innej do jakiegoś innego miasta. Zdradził mnie... i to nie raz... zbierałam sie prawie rok... Potem pojawił sie mój obecny i na początku też nie wyszło, bo wszystko za szybko chcieliśmy rozwinąć... ale teraz wszystko jest świetnie

A ja zaszalałam i pofarbowałam włoski Z blondynki stałam się brunetką

[kasienka.b]

Napisane przez gaga87

Faktycznie, masz racje. To ja zgapilam. Tylko nie placz z tego powodu. Twoj pomysl ze zmiana tytulu nie byl za oryginalny, musisz sie z tym pogodzic

Wiem i nikt tu nie placze I pozdrawiam Zycze milych wakacji i dostania sie na studia

Shewa ja mialam faceta przez rok i 3 miesiece ale stwierdzialm ze go nei kocham (jakie to smutne ) i zerwalam z nim

[natka_pietruszki]

Napisane przez gaga87

Faktycznie, masz racje. To ja zgapilam. Tylko nie placz z tego powodu. Twoj pomysl ze zmiana tytulu nie byl za oryginalny, musisz sie z tym pogodzic

Gaguś, jakie zgapiłam? Z tego, co pamiętam, to o zmianie tytułu mówiłyśmy jeszcze przed maturą

[Malutka466]

Ej, ej, maturzystki. NIe galopowac mi się tu.....

[m0n!k@]

Napisane przez natka_pietruszki

Gaguś, jakie zgapiłam? Z tego, co pamiętam, to o zmianie tytułu mówiłyśmy jeszcze przed maturą

Jesli chodzi o chlopaka, to bede orginalna - nigdy nie mialam tak owego
zieja ze mnie
ale ja i tak zostane zakonnica bo mnie nikt nie zechce...

[Caramella]

a według nikt nic od nikogo nie zgapił :P trudno, zeby np. w 2007 roku wątek nazywał się 'tegoroczne maturzyski' (czy jakoś tak, nie pamiętam) no i żeby nasz wątek nazywał się 3klasistki, skoro już nimi nie jesteśmy.

tyle z mojej strony.

[kasienka.b]

Napisane przez m0n!k@

Jesli chodzi o chlopaka, to bede orginalna - nigdy nie mialam tak owego
zieja ze mnie
ale ja i tak zostane zakonnica bo mnie nikt nie zechce...

Ech nie jets tak zle monia Ponoc teraz to sie mowi niezalezna kobieta a nie stara panna I sa takie z wyboru Wiec sie nie martw na pewno ktos cie zechce

Craamell masz racje Ale one robia to samo Kazdy moze zakladac swoj watek, robic galerie itd A zreszta co ja sie nimi przejmowac bede

[natuska17]

Napisane przez Caramella

a według nikt nic od nikogo nie zgapił :P trudno, zeby np. w 2007 roku wątek nazywał się 'tegoroczne maturzyski' (czy jakoś tak, nie pamiętam) no i żeby nasz wątek nazywał się 3klasistki, skoro już nimi nie jesteśmy.

tyle z mojej strony.

dokładnie
nie ma co wszczynać dyskusji, bo i po co

[shewa]

Ojj ja to mam tak, że hmmm potrafie żyć bez faceta, ale brakuje mi tego hmm... ciepła, miłości i wogóle Ehh a przeżyłam już dość nie miłych chwil z nimi i mam nadzieje ze wiecej nie bedzie Najśmieszniejsze jest to, że można powiedzieć że mam hmmm powodzenie... tak mówią oni sami, a ja sama nie wiem co takiego niby we mnie jest No, ale jak pech to pech Ale co tam, teraz jestem szczęśliwa, mam pięknego duszą i wyglądam chłopczyka Jeśli można tak nazwać 18-latka o wzroscie 188

[kasienka.b]

Napisane przez shewa

Ojj ja to mam tak, że hmmm potrafie żyć bez faceta, ale brakuje mi tego hmm... ciepła, miłości i wogóle Ehh a przeżyłam już dość nie miłych chwil z nimi i mam nadzieje ze wiecej nie bedzie Najśmieszniejsze jest to, że można powiedzieć że mam hmmm powodzenie... tak mówią oni sami, a ja sama nie wiem co takiego niby we mnie jest No, ale jak pech to pech Ale co tam, teraz jestem szczęśliwa, mam pięknego duszą i wyglądam chłopczyka Jeśli można tak nazwać 18-latka o wzroscie 188

Bycie singlem ma taki jeden ogromny + . Robisz co chcesz i nikogo tym nie urazisz Nikt cie nie bedzie o nic posadzla bo cmoknelas qmpla na pozagnanie a ktos zyczliwy to wyolbrzymil i opisal facetowi itd

[Caramella]

dokładnie

mi jest bardzo dobrze bez faceta, po dwóch latach mogę sobie poszaleć

[m0n!k@]

Mi kolezanki mowia, ze mi chlopaka brak i probowaly mnie zeswatac z jednym, ale... on sobie znalazl inna
porazka na calej lini

A tak swoja droga - wiem ze jast kilku chlopakow, ktorym sie podobam, ale zadnemu na tyle, zeby ze mna chcial chodzic... czyzby wiedzieli, ze i tak ich wysmieje w twarz??
po prostu mam jedna wade - podobam sie takim idiotom, ze az mi ich zal momenatmi a tym fajnym niestety nie

[Laura2112]

Kobietki, nie drzeć kotów
Skończyłyście gimnazjum, maturzystki są po maturach, obu grupom należy się zmiana
Pozdrawiam!

[kasienka.b]

Napisane przez m0n!k@

Mi kolezanki mowia, ze mi chlopaka brak i probowaly mnie zeswatac z jednym, ale... on sobie znalazl inna
porazka na calej lini

A tak swoja droga - wiem ze jast kilku chlopakow, ktorym sie podobam, ale zadnemu na tyle, zeby ze mna chcial chodzic... czyzby wiedzieli, ze i tak ich wysmieje w twarz??
po prostu mam jedna wade - podobam sie takim idiotom, ze az mi ich zal momenatmi a tym fajnym niestety nie

czemu zal

Laura mys ie nie klocimy jak juz to jets to mala wymiana zdan ale nie klotnia

[shewa]

Kasieńka masz racje To jest jeden wielki +. Ale ze mną to jest tak, że jak coś jest niejasne to.. rozmawiamy i wszystko idzie wytłumaczyć. A że rzuce sie na szyje kumplowi albo cmokne na pożegnanie, też wie W sumie, jedno i drugie ma swoje wady i zalety Ale na dłuższą mete nie potrafiłabym byc sama chyba. Rok to i tak było dla mnie za dużo
No i teraz jeden +... w końcu dadzą mi spokój , jak byłam wolna to tylko co chwile, 'a może sie spotkamy', 'oj jaka ty słodka' eeeh zwariować można było

[kasienka.b]

Napisane przez shewa

Kasieńka masz racje To jest jeden wielki +. Ale ze mną to jest tak, że jak coś jest niejasne to.. rozmawiamy i wszystko idzie wytłumaczyć. A że rzuce sie na szyje kumplowi albo cmokne na pożegnanie, też wie W sumie, jedno i drugie ma swoje wady i zalety Ale na dłuższą mete nie potrafiłabym byc sama chyba. Rok to i tak było dla mnie za dużo
No i teraz jeden +... w końcu dadzą mi spokój , jak byłam wolna to tylko co chwile, 'a może sie spotkamy', 'oj jaka ty słodka' eeeh zwariować można było

Mnie dobijaja czasem texty znajomych: Och kaska moze i ty bys sobie kogo znalazla A ja im, ze tak w zasadzie to mi tak dobzre A oni ze moze jednka i nie wierza

I czyzby nowy avatarek, dobrze widze Dodac cie do galerii moze

[Blair]

Napisane przez m0n!k@

Jesli chodzi o chlopaka, to bede orginalna - nigdy nie mialam tak owego
zieja ze mnie
ale ja i tak zostane zakonnica bo mnie nikt nie zechce...

No to m0n!k@ witaj w klubie

[kasienka.b]

Napisane przez Blair

No to m0n!k@ witaj w klubie

Ja mialam jednego ktorego i tak nie kochalam Wiec teoretycznie jedziemy na tym samym wozku

[Caramella]

A ja miałam jednego, którego niestety kochałam.

[m0n!k@]

Napisane przez kasienka.b

Ja mialam jednego ktorego i tak nie kochalam Wiec teoretycznie jedziemy na tym samym wozku

o nie, stanowczo nie
mialas i to Cie juz przekresla w nasyzm klubie
a tak na powaznie to sie nad tym zastanawialam ostatnio i wlasciwie to chyba nie ma takiego chlopaka co by ze mna wytrzymal dluzej niz 5 min...
wszyscy wymiekaja

Napisane przez kasienka.b

czemu zal

eee... mozesz wyrazniej? chyba nie zrozumialam

[kasienka.b]

Napisane przez Caramella

A ja miałam jednego, którego niestety kochałam.

Czemu niestety

Monia czemu ci tych idiotow żal

[Caramella]

Bo mnie zostawił.
I przez prawie cały czas traktował mnie jak śmiecia- dopiero teraz to wiem.

[Blair]

Napisane przez Caramella

A ja miałam jednego, którego niestety kochałam.

Oj ja jednego kochałam ( no może to za mocne słow ale cholernie mi sie podobał ) Marcin się nazywał i gdy na byłam w pierwszej gim . on był w trzeciej . Przez cały rok się w nim podkochiwałam , a potem on skończył szkołę i kicha . Ale mam zrobione komórka zdjęcie jego zdjęcia .

[m0n!k@]

Napisane przez kasienka.b

Czemu niestety

Monia czemu ci tych idiotow żal

Och zal mi ich, bo sa tacy glupi
i maja takie twarze ze o matko
ja oczywiscie nie oceniam ludzi po twarzach, ale niektorzy sa tak wybitni, ze nie potrafie sie powstrzymac... np Bialy z moje bylej klasy
ma taki tradzik ze jak go widze to mi sie zygac chce. serio.
na szczescie nigdy nie podobalam sie Bialemu - wielki plus i szacunek dla mnie

PS przegapilam moj mroczny post 666

[kasienka.b]

Napisane przez Caramella

Bo mnie zostawił.
I przez prawie cały czas traktował mnie jak śmiecia- dopiero teraz to wiem.

[m0n!k@]

Caramella :glaszcze:
Blair ja mialam podobna sytauacje udalo mi sie narobic wiele wiele szumu

[freedka]

m0n!k@ ja tesz chyba zawitam do klubu bo tak oficjalnie to nie miałam faceta Owszem było kilku ale jakoś się szybko kończyło...gdy już zaczęło się robić miło....no wiecie to się kończyło
A co tam mi facet do szczęścia niepotrzebny.....narazie :P

[kasienka.b]

Napisane przez m0n!k@

Caramella :glaszcze:
Blair ja mialam podobna sytauacje udalo mi sie narobic wiele wiele szumu

Ej u mnie w szkole tez cos takiego bylo I jak sie I kalsa skonczyla i marcel skonczyl gimn to bylo (polowa lasek z rocznika ale nie ja ) I teraz dopiero mi o tym przypomnialyscie