|
|
#571 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Ajj fajnie bylo, wytanczylam sie i wogole
Z chlopakami nawet tanczylam Dobrze ze TŻ nie bylo hahaha A były nawet takie osoby po ktorych by sie nikt nie spodziewał. Sensacja dzisiejszego dnia "Ejjjj a fantasta wypił dwa piwa!!" , "eeej ale Aras niezle wywijał" Oj kurcze ja chce juz za rok polowinki Tez ide nie ma bata Chociaz... teraz bedzie tyle 18-tek ze jakos to bedzie
|
|
|
|
#572 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 327
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
oj tak tak pierwsze juz na poczatku stycznia
![]()
|
|
|
|
#574 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: z tamtond
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Wiecie co? Internet to szatan. :/
Siadłam trochę po południu, a to na forum wpaść, a to poczta, a to gg, a to to, a to tamto. I co? Z kilkoma przerwami zastała mnie 19 przed kompem. No masakra. Lekcje przynajmniej sobie trochę odrobiłam, zostało mi tylko nauczyć się z historii, geografii, przeczytać lekturę, odrobić polski. Nienawidzę podejścia nauczycieli do weekendów, jest ono bowiem takie- im dłuższy macie weekend, tym więcej czasu na odrobienie lekcji. I chyba wiele się nie mylę w ten sposób gdybając, bo ja weekendu, który od początku do końca nazwać mogłabym weekendem nie mam i dawno nie miałam. Ja szkoły totalnie poważnie nie traktuję, a narzekam, co więc mają ci, co na 6 w stu procentach lecą? Ale grzeczna być muszę. 18 grudnia koncert Buldożego w Warszawie, chciałabym jechać koncertować z ekipą z foruma, więc potrzebne mi są fory u rodziców. :P Już niedługo urodziny to może będzie to dobra okazja do tego typu zapytania. A właśnie, urodziny. U mnie jest tradycja organizowania urodzin w domu, najczęściej robimy to z paczką znajomych u koleżanki na stancji. Są wtedy warunki do spania itd. W tym roku mam mały problem, może mi pomożecie. :P Koleżanka owa była nieco zdziwiona jak powiedziałam, że może u mnie zorganizujemy to, i powiedziała, że jakby co to oczywiście u niej możemy organizować. :P I tu sie zastanawiam nad tym czy - 1) robić u koleżanki, mniej problemu [ze spaniem na przykład, bo u mnie na stancji w łóżkach dziewczyn, z którymi mieszkam nie będą spali moi znajomi, pozostaje opcja śpiworków:P] 2) jeśli zrobię u mnie, w gronie znajomych [a jesteśmy ludźmi z jednej klasy, w jednym wieku] czy będzie fajną impreza taka jak zaproszę Bliskiego Kolegę, który jest od nas starszy, i w ogóle z innego środowiska może odrobinkę [tyci tyci]? Jak myślicie? Bo ja sama nie wiem, czy będę się dobrze bawiła, czy on będzie się dobrze bawił, i w ogóle. Myślę, że jak będzie to impreza u mnie, to po prostu go zapytam, czy ma ochotę pobyć z nami, będzie to wtedy zależało od niego, prawda? :P A jeśli nie, to innego dnia, albo tego dnia o innej porze uczcimy tę wielką uroczystość sami, a później to inaczej. :PCo do połowinek to wiecie na co mam ochotę? Na sprzedaż swojego biletu... 100% klasy nie idzie na imprezę, w tym moja dobra koleżanka... Ile wy płacicie za połowinki? U nas kosztuje to 63pln +sukienka, buty itd. Trochę tego wyjdzie. Dlatego myślałam, że możnaby się za taką kasę w pełnym składzie gdzieś pobawić przed adwentem. :P Właśnie, Wy wszystkie macie te imprezy jakoś w październiku, listopadzie, ja mam w grudniu. Dziwnie. :P A, i jeszcze jedno, miała któraś z was do czynienia z capoeirą? Mam ochotę się na to zapisać. :P Ale najlepiej będzie chyba jak przejdę się na trening. Ale mi bycza wiadomość wyszła. Idę czytać 'Dziady3'. ![]() aloha!
__________________
lubię knedle |
|
|
|
#575 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Ja za moje polowinki zaplacilam 10 zl
za zapke do klubu i tyle Za rok tez ide, nie ma bata No i jakies 20 zl na 'dopalacze'
|
|
|
|
#576 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
ja za moje też 10 ziko i za "dopalecze" wypite zresztą przed też
__________________
"Nie pozwólcie aby ktokolwiek wmówił wam ze trzeba być zadowolonym z tego co się ma. Zawsze jest więcej do zdobycia i nie ma powodu abyście tego nie miały osiągnąć"
|
|
|
|
#577 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 259
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
ja mam 130 zł
od pary. kiecki nie kupuje bo mam z wesele, wiec dochodza tylko % , fryzjer i koniec.ola tez musze czytac dziady a nawet nie mam w domu
__________________
brak podpisu |
|
|
|
#578 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: z tamtond
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Ja już przeczytałam
Lecimy z lekturami jak trzy burze. Kurde. Nie mam czasu na inne niż lektury książki. Podejście pierwsze było... powiedziałam mamie o koncercie, ma czas żeby pomyśleć. huhuuuu jutro już stąd jade. Ale zobacze nareszcie Pewnego Miłego Pana. wiecie co, mimo wszystko stwierdzam, że jakiekolwiek związki związane z bliskimi relacjami międzyludzkimi wymagają dużo poświęcenia, szczególnie ta niezależność którą tak lubię i dużo problemów: 'tak, czy nie?' 'isc czy nie isc?' bla bla bla bedzie dobrzeee. pozdr
__________________
lubię knedle |
|
|
|
#579 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Witam
![]() a ja jestem nowa na wizażu i jakoś odnalazłam swój rocznik ;] widzę tu interesujące rozmowy. hehe to może się dołącze :P bo tak jak Wy teraz próbuje uporać się z III częścią "Dziadów" w sumie to już ją kończymy omawiać i za "Pana Tadeusza" trzeba się brać ;/ no i ja już miałam połowinki [równo 2 tygodnie temu.] i płaciłam 110zł od pary+sukienka itp, ale było suuuper!. Pozdrowionka
__________________
Razem, 19.12.04 Zaręczona, 1.01.11 Córeczka Laura, ur. 22.03.12 ![]() Będziemy ślubować 31.08.13 ![]() |
|
|
|
#580 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Gdańsk - Mazury
Wiadomości: 2 992
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Oooo! Co Ja widze! Jakaś dobra duszyczka z Mojego miasta
![]() Pierwsza osoba którą widze na wizażu z K. Ja też już po połowinkach Miałam 27 października To jakieś 3 tyg temu już chyba będzie O prosze jak szybko zleciało...Ja płaciłam 50zł ale będą zwroty więc jeszcze mniej wyjdzie (50zl- 1os 70zl-para) Było bardzo ale to bardzo fajnie Wytańczyłam się pomimo że nie miałam partnera A po jeszcze było małe afterparty Hihi ![]() Pzdr
__________________
jeden kocha plastik, a ja hh kulturę
- zalatana! studentka - |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#582 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
witaj, evvcia
![]() ech...a ja musze sobie przeczytac II i III czesc dziadow-III, bo bedziemy omawiac, a II-bo przypominamy. a ja nie omawialam tego w gimnazjum
__________________
"Zważcie plemienia waszego przymioty; / Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, / Lecz poszukiwać i wiedzy, i cnoty..." |
|
|
|
#583 |
|
Wtajemniczenie
|
niestety ciężko w tych średnich szkołach z tymi lekturami ;/ ale cóż damy radę - od czego są opracowania :P hihihi
![]() Żaneta: z tego co słyszałam to stary ogólniak miał bardzo fajne połowinki, pare znajomych mi osób było i mówiło, że było super
__________________
Razem, 19.12.04 Zaręczona, 1.01.11 Córeczka Laura, ur. 22.03.12 ![]() Będziemy ślubować 31.08.13 ![]() |
|
|
|
#584 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Echhh, wszyscy mieli teraz te półmetki, a ja oczywiście co?!- jaaajco- mieliśmy półmetek bez nauczycieli i rodziców, więc szanowny pan ojciec na pójście zgody nie wyraził ;/ I wyniknęła z tego taaaaka awantura. W dodatku po półmetku czułam się jak jakiś alien- wszyscy tylko w kółko- co było na półmetku, jak było fajnie, kto i co zrobił. A ja mogłam tylko stać i się przyglądać...
|
|
|
|
#585 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Cytat:
Ale na połowinki poszlam, ale ojciec odebral mnie o 24
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#586 |
|
Wtajemniczenie
|
Nie martwcie się. ja też mam ten sam problem, jak już mnie gdzieś łaskawie puszczą to albo co chwila [no może nie co chwila, ale często] wydzwaniają, albo stawiają jakąś beznadziejną godzinę powrotu ;/ zupełnie jakby nigdy nie byli młodzi. Teraz w sumie moi rodzice już trochę odpuszczają, bo w końcu za pół roku będę pełnoletnia
__________________
Razem, 19.12.04 Zaręczona, 1.01.11 Córeczka Laura, ur. 22.03.12 ![]() Będziemy ślubować 31.08.13 ![]() |
|
|
|
#587 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Cytat:
![]() Najgorsze jest to, że ja nie mogę wychodzić, dlatego że to jest jakiś przejaw troski, choć tak mi tata mówi, ale -on- nigdzie nie wychodził, to ja też nie mogę
|
|
|
|
|
#588 |
|
Wcale nie be, tylko cacy kasieńka
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
To u mnie jest nieco inaczej.na impre puszcza, wracam rano ale sama nikogo do domu nie zapraszam. Dlaczego? Bo rodzice nigdzie nie racza wysjc
__________________
Blog |
|
|
|
#589 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Kasia, moi to samo
trudno sie mówi, ja swoich rodziców sobie wychowałam Moge wychodzić bez problemów
__________________
Pamiętaj, że nieotrzymanie tego, czego pragniesz jest czasami cudownym zrządzeniem losu |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#590 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Witam wszystkie rówieśniczki
jestem nowa także się przedstawie orota bądz Braszka jak kto woli , jestem z kielc i chodze do LO jeśli chodzi o rodziców to zależy którą nogą wstaną, a co do pólmetku to mam dopiero w styczniu w konwencji "KICZ PARTY" miały być szlone lata 70/80 ale doszliśmy do wnosku, że mielibyśmy problemy z dobraniem muzyki i strojem
|
|
|
|
#591 | |
|
Wcale nie be, tylko cacy kasieńka
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Cytat:
Moich tez wychowalam na tyle, ze z wyjsciami mam raczej luz. Chodzilo mi o to, ze to ONI nie chca nigdzie nigdy isc i nie mam wolnej chaty
__________________
Blog |
|
|
|
|
#592 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Cytat:
a opracowania nie zawsze sa dobre i wartosciowe
__________________
"Zważcie plemienia waszego przymioty; / Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, / Lecz poszukiwać i wiedzy, i cnoty..." |
|
|
|
|
#593 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Cytat:
tylko jak zwykle źle napisałam
__________________
Pamiętaj, że nieotrzymanie tego, czego pragniesz jest czasami cudownym zrządzeniem losu |
|
|
|
|
#594 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Moi jakos ostatnio na imprezy zaczeli mnie puszczac , ale o urzadzeniu czegokolwiek w moim domu nie ma mowu (musialabym sie pozbyc dziadkow, rodzcow , brata i siostry :O ) .
Teraz jestem na wymianie w niemczech Rodzina u kotrej mieszkam pochodz z Turcji i jest przemila , ale ...No wlasnie wszyscy niemcy z wymiany sa mlodsi ( maja po okolo 15 lat/16 lat ) i sa bardzo nieimprezowi . Alkoholu do ust nie wezma , na pubu nie pojda itp. Ja tu liczylam ze sie zabawie no ale coz nie tym razem.
__________________
"Nie pozwólcie aby ktokolwiek wmówił wam ze trzeba być zadowolonym z tego co się ma. Zawsze jest więcej do zdobycia i nie ma powodu abyście tego nie miały osiągnąć"
|
|
|
|
#595 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 259
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
mnie na imprezy puszczają bez żadnego ale, ale kiedy jade z bratem, jak ide gdzieś sama to o 23 piszą mi że mam wracac do domu, że już jest poźno itp. Ogólnie to nie narzekam, w domu robimy coś rzadko, powód rodzice, ale jak np. jadą na wczasy to co innego
![]() a lektur ostatnio już nie czytam, np te dziady cz III są dla mnie zbyt skomplikowane, ta akcja w różnych miejscach itp. po przeczytaniu streszczenia nic nie wiem, dopiero z lekcji coś zrozumiałam
__________________
brak podpisu |
|
|
|
#596 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Gdańsk - Mazury
Wiadomości: 2 992
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Braszka: Witamy witamy!
Evvcia: Dobrze słyszałaś Bardzo fajnie było Chociaż kapela czasem jakieś dziwne piosenki grała...Moi Rodzice są coraz to bardziej układniejsi. Ale też oczywiście czasem mają 'ale' bo ''teraz dużo tych typów chodzi o ulicach itp itd nie wiadomo kogo można spotkać i co ci zrobi''. Kiedyś było gorzej ale już Im minęło. Chociaż też zdarza Im się przypominać że czas już wracać do domu Na szczęście tylko sygnałem lub smsem. Nigdy nie dzwonią ![]() Lektury jak lektury Ja też się zabieram za Dziady III
__________________
jeden kocha plastik, a ja hh kulturę
- zalatana! studentka - |
|
|
|
#597 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Moi tez sie robia coraz bardziej tacy... jak mieli dobry dzien to mnie nawet 2 razy do chlopaka na noc puscili
Też rzadko kiedy wychodza. Ale np jak w weekend D. przychodzi to siedzimy sobie u mnie w pokoju drzwi zamkniete. Albo oni sobie na zakupy jada albo do babki Chociaz cos sie moj ojciec ostatnio z D. na piwo umawial ![]()
|
|
|
|
#598 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Shewa: No mój TŻ {no tak TŻ bo to już poważna sprawa jest
hihihi} spodobał się rodzince i może u mnie być tyle ile mu się tylko podoba i rodzice też szanują prywatność tzn. jak drzwi od mojego pokoju zamknięte to się puka a niestety podobnie jak koleżanka tam wyżej mieszkam z dziadkami również, więc ogólnie dom pełny jest prawie zawsze i nigdy nie mam wolnej chaty - ale nawet specjalnie mi na tym nie zależy.Żaneta: a to grała orkiestra o nazwie BONUS jak się nie mylę to zespół mojej koleżanki taty - nigdy nie słyszałam ich na żywo, ale słyszałam, że nie najgorszy ten repertuar.Tusio: No według mnie to lektur jest bardzo dużo!. Bynajmniej w LO, w klasach które mają 5-6 j.polskich w tygodniu. I to jeszcze jakie lektury, np. wspominane już Dziady część III, Pan Tadeusz, Nad Niemnem, Potop, Lalka, Zbrodnia i Kara - przecież to takie obszerne książki jak nie wiem ;/
__________________
Razem, 19.12.04 Zaręczona, 1.01.11 Córeczka Laura, ur. 22.03.12 ![]() Będziemy ślubować 31.08.13 ![]() |
|
|
|
#599 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
Własnie.. mało lektur?? Ja mam w tym roku 26 jakos
|
|
|
|
#600 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II
heh ja tez cos koło tego
narazie za mna dopiero faust, we wtorek zaczynamy Cierpienia Młodego Wertera, z tym, ze mój prof jest nienormalny :/ lekture "omawia" ze 2 dni :/ no jak tak można, ja sie wiecej dowiaduje sama z internetu i opracowań niż on nam powie :/ to w takim tempie bardzo szybko skonczymy te 26 lektur, masakra
__________________
Pamiętaj, że nieotrzymanie tego, czego pragniesz jest czasami cudownym zrządzeniem losu |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:42.



Z chlopakami nawet tanczylam
Chociaz... teraz bedzie tyle 18-tek ze jakos to bedzie 


Nienawidzę podejścia nauczycieli do weekendów, jest ono bowiem takie- im dłuższy macie weekend, tym więcej czasu na odrobienie lekcji.
I chyba wiele się nie mylę w ten sposób gdybając, bo ja weekendu, który od początku do końca nazwać mogłabym weekendem nie mam i dawno nie miałam. Ja szkoły totalnie poważnie nie traktuję, a narzekam, co więc mają ci, co na 6 w stu procentach lecą? 






jestem nowa także się przedstawie
tylko jak zwykle źle napisałam
hihihi} spodobał się rodzince i może u mnie być tyle ile mu się tylko podoba i rodzice też szanują prywatność tzn. jak drzwi od mojego pokoju zamknięte to się puka 
