Polecamy:

zuzek9 · 2006-07-20, 19:44

heh u mnie to ja ostatnio mowilam ze przeprowadze z moja mamuska rozmowe o antykoncepcji i z jej facetem

Blair · 2006-07-20, 19:47

Cytat:

Napisane przez dusiaczek15

u mnie sie wogole nie gada o tych sprawach.... ichyba tak jest dobrze....

Ze mna vati raz gdy miałam chyba 11 lat przeprowadziła tak "poważną" rozmowę , a od tamtego czasu to .. hmm no cóz nie jest to jakis temat tabu czy coś w tym stylu .

dusiaczek15 · 2006-07-20, 19:52

no u mnie tez to nie jest tabu... ale jakos nie mialam takiej powaznej rozmowy z rodzicami

Tusio · 2006-07-20, 20:03

uu,toscie dziewczyny naskrobaly...widze,ze teraz temat zszedl na rpzmowy o seksie z rodzicami...
no,to poeiwm,jak jest u mnie...
u mnie wyglada to tak,ze rodzice chyba sa za bardzo skrepowani by o "tych sprawach" rozmawiac.pewnie uwazaja,ze "na takie rozmowy przyjdzie pora,a ja jestem jeszcze za mloda"

magdzialenk@ · 2006-07-20, 21:33

Cytat:

Napisane przez Tusio

uu,toscie dziewczyny naskrobaly...widze,ze teraz temat zszedl na rpzmowy o seksie z rodzicami...
no,to poeiwm,jak jest u mnie...
u mnie wyglada to tak,ze rodzice chyba sa za bardzo skrepowani by o "tych sprawach" rozmawiac.pewnie uwazaja,ze "na takie rozmowy przyjdzie pora,a ja jestem jeszcze za mloda"

ooo to tak jak u mnie

magdzialenk@ · 2006-07-20, 21:41

Cytat:

Napisane przez freedka

auuu, przyłuż (boże jedno słowo a tyle błędów można zrobić

) cebule

Nielóbie cebóli, wzjęłam cytrynę

Cytat:

Napisane przez zuzek9

auć! a to głupia cipa!

No właśnie!

dusiaczek15 · 2006-07-20, 21:52

Cytat:

Nielóbie cebóli, wzjęłam cytrynę

a cytryna cos pomaga??
zuzek jakiz piekny nowy av

zuzek9 · 2006-07-20, 21:55

Cytat:

Napisane przez dusiaczek15

a cytryna cos pomaga??
zuzek jakiz piekny nowy av

hehe mam ochote na jakis fajniuski avatarek ale nie wiem jaki wybrac

ten jest taki łoooo :P

zmienie

magdzialenk@ · 2006-07-20, 21:56

Cytat:

Napisane przez dusiaczek15

a cytryna cos pomaga??

podobno...

dusiaczek15 · 2006-07-20, 22:00

jakos nigdy mi sie ta metoda nie rzucila w uszy.... naszczescie raz mnie tylko ugryzla to w ruch poszla cebula...

zuzek9 · 2006-07-20, 22:04

dusiaczek15 ten moze byc? hehe

olaaa99 · 2006-07-20, 22:05

ja na razie nie czuje potrzeby gadania o tym z rodzicami. nie dotycza mnie jeszcze te sprawy, nie mam chlopaka wiec nie ma tematu.

ale tata juz wie co sie w tym wieku zaczyna... bo jak wychodze na imprezki: 'uwazaj na chlopakow!'
chcialam jechac na imprezke (KOLEGA, przeciez to rodzina ojca znajomka) tata: 'miastowe cwaniaczki dadza dziewczynie kawalek narkotyku i beda robili co chcieli' <---- czyli o tym juz mysli...

magdzialenk@ · 2006-07-20, 22:07

Jakaś idiotka z tej osy była bo ja tu sobie spokojnie siedze nóżki przed sobą, a ta mnie dziab! Kutwa no! A ja mam uczulenie na jakiegoś owada tego typu tylko nie wiem który to, bo jak mnie kiedyś dziabną to go niezdązyłam zobaczyć

. Wogóle dziś jakiegoś pecha mam. Cała w siniakach jestem.

dusiaczek15 · 2006-07-20, 22:09

Cytat:

Napisane przez zuzek9

dusiaczek15 ten moze byc? hehe

slyyyyyczny......

olaaa99 · 2006-07-20, 22:10

nareszcie mi sie strona zwęziła

dusiaczek15 · 2006-07-20, 22:14

Cytat:

Napisane przez magdzialenk@

Jakaś idiotka z tej osy była bo ja tu sobie spokojnie siedze nóżki przed sobą, a ta mnie dziab! Kutwa no! A ja mam uczulenie na jakiegoś owada tego typu tylko nie wiem który to, bo jak mnie kiedyś dziabną to go niezdązyłam zobaczyć

. Wogóle dziś jakiegoś pecha mam. Cała w siniakach jestem.

a siniaki to u mnie normalka... jak jedne zniknom to drugie sie pojawiaja.... i ja nie mam zielonego pojecia skad....

zuzek9 · 2006-07-20, 22:14

Cytat:

Napisane przez dusiaczek15

slyyyyyczny......

hehe

jutro jeszcze sobie zrobie jakiegos innego bo dzisiaj juz mi sie nie chce :P
a ja nie pamietam zeby mnie kiedys ugryzla osa :hmmm: szczęściara jestem czy co

hyhy

dusiaczek15 · 2006-07-20, 22:16

pewnie sie boja do ciebie podleciec... taka straszna jestes....

zuzek9 · 2006-07-20, 22:18

Cytat:

Napisane przez dusiaczek15

pewnie sie boja do ciebie podleciec... taka straszna jestes....

heh a jaq

jestem postrach os, pszczol, itepe

a u mnie wlasnie wybuchła bomba na podworku ktora podlozyli terrorysci hehe

dusiaczek15 · 2006-07-20, 22:21

a widzisz moze biale myszki??

Ladzia_15 · 2006-07-20, 22:22

eee... macie takich swoich?? miejscowych ??

ja z rodzicami o sekse to tak jakos szczegolnie nie gadam

ale nikt nie ukrywa ze czegos takiego nie ma

zuzek9 · 2006-07-20, 22:24

białe myszki? nieeee... ale widze gwiazdke na biurku

qrde... kolega sie mnie pyta czy jade z nim do paryża hehe

gdybym miala paszport to moze jakos wyblagalabym mame.... heh

dusiaczek15 · 2006-07-20, 22:29

gwiazdke mowisz.... a slonia??

olaaa99 · 2006-07-20, 22:30

Cytat:

Napisane przez zuzek9

qrde... kolega sie mnie pyta czy jade z nim do paryża hehe

gdybym miala paszport to moze jakos wyblagalabym mame.... heh

qrde...kolega sie mnie pyta czy ide z nim na stancje hehe

moze jakos wyblagalabym mame

zuzek9 · 2006-07-20, 22:34

osz ty... hehe

no moze by mi pozowlia ale kicha.... :|:P

dusiaczek15 słonia nie :P ale spadam stąd :P papa

olaaa99 · 2006-07-20, 22:38

a wiecie co wlasnie zjadlam? kielbaske z grilla <maly kawalek bo mnie nie dobrze je

> i fryteczki mniaaaam

dusiaczek15 · 2006-07-20, 23:07

jak mozesz mi tu teraz o takich smakolykach pisac.... ja tu z glodu umieram chleb sie skonczyl dorwalam jakis czerstwy i zaraz sobie chleba w jajku chyba zrobie.....

Tusio · 2006-07-21, 00:00

Cytat:

Napisane przez dusiaczek15

jak mozesz mi tu teraz o takich smakolykach pisac.... ja tu z glodu umieram chleb sie skonczyl dorwalam jakis czerstwy i zaraz sobie chleba w jajku chyba zrobie.....

boze,ja tak na noc nie jem...

za to moja siostra-owszem.potrafi przed polnoca lazic do kuchni i robic sobie jakies kanapki,jajecznice

dusiaczek15 · 2006-07-21, 00:07

Cytat:

Napisane przez Tusio

boze,ja tak na noc nie jem...

za to moja siostra-owszem.potrafi przed polnoca lazic do kuchni i robic sobie jakies kanapki,jajecznice

ja tam sie nie ograniczam

narazie mam dobrze bo nie tyje wogole...

Tusio · 2006-07-21, 00:16

Cytat:

Napisane przez dusiaczek15

ja tam sie nie ograniczam

narazie mam dobrze bo nie tyje wogole...

tez nie,ale nie lubie jesc na noc

i co,smakowalo?

2006-07-20, 19:44	#6031
zuzek9 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Kraków/Włodawa Wiadomości: 3 857	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D heh u mnie to ja ostatnio mowilam ze przeprowadze z moja mamuska rozmowe o antykoncepcji i z jej facetem __________________ "Patrz na świat nogami, bo oczy kłamią." blogujemy w kuchni - http://odrobinawanilii.blogspot.com/

2006-07-20, 19:52	#6033
dusiaczek15 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: teresin Wiadomości: 2 220	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D no u mnie tez to nie jest tabu... ale jakos nie mialam takiej powaznej rozmowy z rodzicami __________________

2006-07-20, 20:03	#6034
Tusio Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 2 631	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D uu,toscie dziewczyny naskrobaly...widze,ze teraz temat zszedl na rpzmowy o seksie z rodzicami... no,to poeiwm,jak jest u mnie... u mnie wyglada to tak,ze rodzice chyba sa za bardzo skrepowani by o "tych sprawach" rozmawiac.pewnie uwazaja,ze "na takie rozmowy przyjdzie pora,a ja jestem jeszcze za mloda" __________________ "Zważcie plemienia waszego przymioty; / Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, / Lecz poszukiwać i wiedzy, i cnoty..."

2006-07-20, 22:00	#6040
dusiaczek15 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: teresin Wiadomości: 2 220	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D jakos nigdy mi sie ta metoda nie rzucila w uszy.... naszczescie raz mnie tylko ugryzla to w ruch poszla cebula... __________________

2006-07-20, 22:04	#6041
zuzek9 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Kraków/Włodawa Wiadomości: 3 857	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D dusiaczek15 ten moze byc? hehe __________________ "Patrz na świat nogami, bo oczy kłamią." blogujemy w kuchni - http://odrobinawanilii.blogspot.com/

2006-07-20, 22:05	#6042
olaaa99 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: z tamtond Wiadomości: 1 960	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D ja na razie nie czuje potrzeby gadania o tym z rodzicami. nie dotycza mnie jeszcze te sprawy, nie mam chlopaka wiec nie ma tematu. ale tata juz wie co sie w tym wieku zaczyna... bo jak wychodze na imprezki: 'uwazaj na chlopakow!' chcialam jechac na imprezke (KOLEGA, przeciez to rodzina ojca znajomka) tata: 'miastowe cwaniaczki dadza dziewczynie kawalek narkotyku i beda robili co chcieli' <---- czyli o tym juz mysli... __________________ lubię knedle

2006-07-20, 22:07	#6043
magdzialenk@ Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 1 327	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D Jakaś idiotka z tej osy była bo ja tu sobie spokojnie siedze nóżki przed sobą, a ta mnie dziab! Kutwa no! A ja mam uczulenie na jakiegoś owada tego typu tylko nie wiem który to, bo jak mnie kiedyś dziabną to go niezdązyłam zobaczyć . Wogóle dziś jakiegoś pecha mam. Cała w siniakach jestem.

2006-07-20, 22:10	#6045
olaaa99 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: z tamtond Wiadomości: 1 960	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D nareszcie mi sie strona zwęziła __________________ lubię knedle

2006-07-20, 22:16	#6048
dusiaczek15 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: teresin Wiadomości: 2 220	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D pewnie sie boja do ciebie podleciec... taka straszna jestes.... __________________

2006-07-20, 22:21	#6050
dusiaczek15 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: teresin Wiadomości: 2 220	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D a widzisz moze biale myszki?? __________________

2006-07-20, 22:22	#6051
Ladzia_15 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 2 404	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D eee... macie takich swoich?? miejscowych ?? ja z rodzicami o sekse to tak jakos szczegolnie nie gadam ale nikt nie ukrywa ze czegos takiego nie ma __________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. <--------Moja kreskówkowa idolka.

2006-07-20, 22:24	#6052
zuzek9 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Kraków/Włodawa Wiadomości: 3 857	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D białe myszki? nieeee... ale widze gwiazdke na biurku qrde... kolega sie mnie pyta czy jade z nim do paryża hehe gdybym miala paszport to moze jakos wyblagalabym mame.... heh __________________ "Patrz na świat nogami, bo oczy kłamią." blogujemy w kuchni - http://odrobinawanilii.blogspot.com/

2006-07-20, 22:29	#6053
dusiaczek15 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: teresin Wiadomości: 2 220	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D gwiazdke mowisz.... a slonia?? __________________

2006-07-20, 22:34	#6055
zuzek9 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Kraków/Włodawa Wiadomości: 3 857	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D osz ty... hehe no moze by mi pozowlia ale kicha.... :\|:P dusiaczek15 słonia nie :P ale spadam stąd :P papa __________________ "Patrz na świat nogami, bo oczy kłamią." blogujemy w kuchni - http://odrobinawanilii.blogspot.com/

2006-07-20, 22:38	#6056
olaaa99 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: z tamtond Wiadomości: 1 960	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D a wiecie co wlasnie zjadlam? kielbaske z grilla <maly kawalek bo mnie nie dobrze je > i fryteczki mniaaaam __________________ lubię knedle

2006-07-20, 23:07	#6057
dusiaczek15 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: teresin Wiadomości: 2 220	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D jak mozesz mi tu teraz o takich smakolykach pisac.... ja tu z glodu umieram chleb sie skonczyl dorwalam jakis czerstwy i zaraz sobie chleba w jajku chyba zrobie..... __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)