Zwariowany rocznik 1990 :D

[Papiszynka]

Napisane przez Juda

Buahhaahahahaha Papi kocham Cię

Oh kolejna wielbicielka niestety kochana, ustaw sie w kolejke

[Ladzia_15]

no cuz ja juz mykam




ide sie uczyc

[innuendo]

Zioniecie żywym ogniem. Aż żal patrzeć. Na nas też żal patrzeć. Nie wiem, może ja się muszę dowartościować, dlatego opowiadam o swoich sukcesach. Ale przyznam Wam się, że nie lubię się chwalić- wyjątkiem jest tu język polski, który naprawdę bardzo lubię. Wiem, na co mnie stać, wiem, ile umiem i może z jakiejś dziwnej próżności czy też chęci zaimponowania komuś, o tym mówię- może, nie wiem. Nie potępiajcie mnie tylko dlatego, że nie jestem do końca skromna . Wiem o tym, ale nie uważam to za wadę- niektórzy przesadzają w drugą stronę.

Teraz patrzycie na gimnzjum z perspektywy czasu- bo nic tam nie miało znaczenia, nie liczyły się oceny, nie liczył się wynik testu i w ogóle. My pewnie to samo powiemy za rok czy dwa. Wy jesteście od nas starsze, a więc bardziej doświadczone i mądrzejsze. Szanuję Wasze zdanie i wy uszanujcie nas- wydaje mi się, że odnosicie się do nas z jakąś dziwną pogardą. A my po prostu nie wiemy, jak będzie w liceum- niedługo się przekonamy na własnej skórze i zweryfikujemy, czy to, co mówiłyście, rzeczywiście było prawdą. Naprawdę zależy mi na wyniku z testu- chcę dostać się do wymarzonego liceum, bo tam są naprawdę dobrzy nauczyciele, a poza tym niesamowicie odpowiada mi atmosfera tam panująca.

Świat jest pełen nienawiści. Ile zawistnych osób spotkałam na swojej drodze!- zazdrościło mi jakiś tam małych sukcesików i zawiść tę z chęcią pokazywali publicznie. To bolało, ale nigdy nie chciałam być taka, jak oni- nie jestem złośliwa, próbuję zrozumieć pewne sytuacje i pewne zachowania, ale czasem po prostu pojać nie mogę niektórych ludzi. Ja koleżankę kujona lubię, bo jest dziewczyną miłą i wesołą, co nie zmienia faktu, że nie podobają mi się jej relacje z nauczycielami- to jest dla mnie po prostu żałosne. I ona wie, co o tym myślę, ale nie chce tego zmieniać, bo według niej to jest dobre. I niech tak pozostanie.

Proszę Was, przestańcię tę bezsensowną walkę .
Ciekawe, czy ktoś doczytał do tego momentu.
pozdrawiam.

[m0n!k@]

Napisane przez kasienka.b

Tylko to totalny kujon : z histy ma 6 bo to mozna wykuc, a z maty ma 3 bo tu juz trzeba myslec.

CO?? U Ciebie wystarczy dobrze pisac sprawdziany, zeby miec 6 z historii?? Ja musze miec wszystkie sprawdziany, kartkowki, odpowiedzi, cwiczenia etc na piatke (nie ma takiej opcji jak 6 ze sprawdzianu) i do tego:
a)chodzic na olimpiady, konkursy etc - czyli ogolnie reprazentowac szkole (i nie blaznic sie)
b)miec uzupelniony zeszyt z notatkami
c)zglaszac sie na lekcji i "kojarzyc fakty"
Widac szostka szostce nierowna...

A co do matmy - ja mam dobra oceny z przedmiotow humanistycznych, ale nie przeszkadza mi to w pisaniu kartkowek z matmy czy z fizyki na 4... Wlasnie to, co trzeba zrobic na logike, robie bez problemu.

Do maturzystek prosze Was, nie uogolniajcie... Ja sie tu moimi osiagnieciami nie chwale... Owszem, mam tak owe, ale wystarcza mi satysfakcja, nie musze rozpowiadac wszystkim jakie miejsce w jakim konkursie zajelam, ani co mi mowi polonistka... No i wcale nie uwazam, aby egzamin gim byl najwazniejszy na swiecie - wiem, ze matura jest wazniejsza. Zreszta pamietam jak moja siostra sie uczyla przed matura - az schudla z tego stresu i w ogole.

[Madz!uHa]

A po gimnazjum i liceum gdzie się wybieracie? Że się oryginalnie spytam

[freedka]

No oczywiscie i ja sie tu wpisuję tylko jak zwykle ostatnia sie dowiaduje o wszytskim i o tym watku tesz
No nic jeszcze tu o mnie usłyszycie haha

[freedka]

Napisane przez Madz!uHa

A po gimnazjum i liceum gdzie się wybieracie? Że się oryginalnie spytam

Heh tak mi sie cos zdaje że na studia....I tu sie nasuwa ciekawe pytanie...Jakie

[m0n!k@]

Napisane przez innuendo

Ja koleżankę kujona lubię, bo jest dziewczyną miłą i wesołą, co nie zmienia faktu, że nie podobają mi się jej relacje z nauczycielami- to jest dla mnie po prostu żałosne. I ona wie, co o tym myślę, ale nie chce tego zmieniać, bo według niej to jest dobre. I niech tak pozostanie.

Ja kolezanka kujona PRAWIE lubie... Bo jest nawet calkiem w porzaku. Wlasciwie to ona tak kuje, bo jej matka ma wygorowane ambicje - przeciez jej corcia musi byc najlepsza. Zygam jak widze ta kobieta i az mi szkoda kolezanki - za zle oceny kleczala na grochu!!
Ale tez mnie denerwuje. Bo chce miec 6 z historii, pomimo, ze nie brala udzialu w zadnych konkurach, nic. Ja jej zycze jak najlepiej, ale denerwuje mnie jedno - ona jest typowym "scislowcem", ale pcha sie do humana i chce miec 6 za friko. A nasz historyk takich nie lubi - jak zapytac o cos z drugiej strony, to odpowiedzi juz nie zna. Ja jej zycze jak najlepiej, ale takiej niesprawiedliwosci to bym nie przezyla - bo ja od 1 wrzesnia na ta 6 pracuje...

[m0n!k@]

Napisane przez Madz!uHa

A po gimnazjum i liceum gdzie się wybieracie? Że się oryginalnie spytam

Ja sie wybieram oczywiscie do lo. A dokladniej do osemki Do klasy artystyczno-humanistycznej - czyli moje klimaty

[Madz!uHa]

U nas wystarczyło zapisać się do jakiegoś projektu całorocznego lub reprezentować szkołę na konkursach... Ja nie zrobiłam ani tego ani tego i teraz chodzę za facetem co mam zrobić na 6... No zależy mi na niej, bo rozważam klasę humanistyczną A mniej wymagający nauczyciele to chyba nasze szczęście...

Gdzie idziecie na studia, pochwalcie się Macie jakieś plany?

[Madz!uHa]

Napisane przez m0n!k@

Ja sie wybieram oczywiscie do lo. A dokladniej do osemki Do klasy artystyczno-humanistycznej - czyli moje klimaty

Ja chyba też Bo jets taki profil u nas w SLO. Jest jeszcze językowo- medialny i tam idę w 1 kolejności, bo potem dziennikarstwo telewizyjne Ewentualnie normalne.

[m0n!k@]

Ale do ktorego lo idziesz??

[Madz!uHa]

Napisane przez m0n!k@

Ale do ktorego lo idziesz??

Salezjańskie Liceum Ogólnokształcące w Lubinie Nie mylić z Lublinem ;p

[innuendo]

O madziuha, to my chyba niedaleko siebie mieszkamy .
[no nie wiem, może sa dwa Lubiny w Polsce ]

[m0n!k@]

Napisane przez Madz!uHa

Salezjańskie Liceum Ogólnokształcące w Lubinie Nie mylić z Lublinem ;p

:rotf:
Zaraz sie posikam ze smiechu... Sory, Madz!uHa, to nie z Ciebie, tylko z siebie... widac tu chyba moje skupienie Bylam swiecie przekonana, ze jestes z Lublina Ale wszyscy mi mowia, ze jestem
a)za szybka
b)zbyt roztargniona
c)zbyt nieobecna.
Coz - artystka

[Ladzia_15]

spoks... artystki sa takie widac powinnam zaostac artystka (posiadam wszytkie cechy ktore wymienilas)... ale nie mam talentu

[Madz!uHa]

Napisane przez innuendo

O madziuha, to my chyba niedaleko siebie mieszkamy .
[no nie wiem, może sa dwa Lubiny w Polsce ]

Mówię dokłądnie o TYM Lubinie co jest blisko Legnicy

tez posiadam te 'zdolności' A jesteś utalentowana w jakiej dziedzinie?

[Ladzia_15]

ja umiem grac na nerwach i to by bylo na tyle... noo.. mam jeszcze wredny charakterek

[m0n!k@]

Napisane przez Madz!uHa

tez posiadam te 'zdolności' A jesteś utalentowana w jakiej dziedzinie?

Rozumiem, ze to pytanie jest skierowane do mnie? No wiec u mnie jest totalny brak zdolnosci plastycznych (aczkolwiek mam szostke - nie ma to jak kolezanka z plastyka) i totalny brak zdolnosci muzycznych (oj, lepiej zebym nie spiewala! bo wszyscy pouciekaja!) za to mam talent... jak go nazwac...literacki? To chyba dobre slowo No i aktorski - chciaz na codzien mowie dosc szybko, przy mowieniu wierszy i innych tego typu baaardzo zwalniam. No a tak poza tym to uwielbiam sztuke

[innuendo]

a mi się marzy dziennikarstwo, filmoznawstwo, tudzież jako bonus coś wizażowego. Ale nie wiem, czy to ma przyszłość.
Akorką kiedyś chciałam być, teraz raczej reżyserem- to jednak pozostaje w sferze marzeń .

[Ladzia_15]

a ja nadal nie mam planow na przyszlosc no ale cuz... rowy ktos kopac musi

[ciekawa_świata]

eee... to fajne masz podejscie do zycia kuzynka mi opowiadala o zyciu w liceum dokladnie w ten sam sposob

Bo w liceum faaajnie jest chyba najlepszy czas w życiu i nawet w gimnazjum mimo, że się nie uczyłam nie miałam tyle czasu wolnego
a teraz: wizaż, spotkania z przyjaciółmi, a teraz oglądam sobie Muminki no i serialne trzeba obejrzeć wysyłanie SMSów też swoje zajmuje (a co? mam podarować te 600 SMSów /orange/)
mam nadzieję, że z tymi ocenami dobrze się wyraziłam, chodziło mi o to, że w gimnazjum 3 było rzadkością, że reagowałam ze zdziwieniem, a teraz albo reaguję obojętnie albo skaczę z radości
wybaczcie, ale mam taką małą manię, że muszę być pewna, że ludzie zrozumieli o co mi chodziło /nie, żebym Was miała za jakichś... ten )

[ajali]

Kobitki... przestancie tyle pisac... przeciez nie moge tyle siedziec na necie... tylko 9 dni... musze przeciez powtorzyc wszystko

Ok tyle mojej zlosliwosci

Zdjecia przeslę jak zalatwię sobie kabelka (tzn z telefonu do kompa)

Spac!!

[aniess]

Dziewczyny, my o jednym, Wy o drugim

My się nie nabijamy, z tego, że jesteście gimnazjalistkami i uczycie się do testu Tylko śmieszy nas mocno wasze podejście do tego Wywyższanie się, chwalenie (obżydliwe) jest żałosne, a nie fajne

Śmiem powiedzieć, że te z Was, które napisały tu szczerze, że miały po 60 pare powiedzmy punktów z próbnego i nie wychwalają się swymi "osiągnięciami" są dużo bardziej wartościowe od tych olimpijek, które przy każdym zdaniu dodają, że mają z czegos 5 (a nie to wstyd, przepraszam- 6) Zastanówcie się czasem co mówicie

Atmosfera jest niezdrowa i mam nadzieję, że niektóre z Was też to widzą
Nie lepiej pogadać o czymś przyjemnym, o czymś co interesuje każdą z Was? Bo przypuszczam, że większość ma gdzieś Wasze olimpiady, konkursy, punkty, oceny. To jest forum "plotkowe" i wątek "gimnazjalistki", a nie forum "przechwałki" i wątek "udowodnij swoją wyższość"

Ja tylko radzę

A tak na marginesie to ja pamiętam mój test gimnazjalny, część mat-przyr to leciała mi (pewnie ze stresu) krew z nosa i cały egzamin przesuwali dla mnie o 20 minut A i tak do końca siedziałam z tamponem w nosie

[ajali]

Skonczmy juz ten temat. Bo staję sie to nudne. Forum : Gimnazjalistki, wiec mozemy pogadac o wszytskim. Proszę, nie "uswiadamiajcie" nas, ze to niezdrowe czy cos w tym stylu, bo jak dotąd zastrzezeń nie było. BTW Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamien. Wy nie macie ochoty od czasu do czasu sie pochwalic??

[Paulyna]

aniess lof ju

my się nie chwalimy , a jesli juz to w taki sposob, ktory nie "powiewia" takim wywyzszaniem sie, jak tutaj
nasz watek sluzy odstresowaniu sie, tematu o szkole jest tu najmniej
maturzystki sa super

[Malutka466]

Ajali, my sie nie mamy czym pochwalić, bo przy Was wymiękamy więc nasze osiagniecia to nic.... przy waszych

[m0n!k@]

Napisane przez ciekawa_swiata

mam nadzieję, że z tymi ocenami dobrze się wyraziłam, chodziło mi o to, że w gimnazjum 3 było rzadkością, że reagowałam ze zdziwieniem, a teraz albo reaguję obojętnie albo skaczę z radości

Tak, wyrazilas sie bardzo dobrze W podstawowce mialam tylko dwie paly i jedna 3 (pamietam!!) a teraz powtarzam: jestem dumna z 2 z chemii. Dobra, zasluzona 2 z chemi to jest dla mnie powod do swietowania przez 3 dni

Napisane przez aniess

Śmiem powiedzieć, że te z Was, które napisały tu szczerze, że miały po 60 pare powiedzmy punktów z próbnego i nie wychwalają się swymi "osiągnięciami" są dużo bardziej wartościowe od tych olimpijek, które przy każdym zdaniu dodają, że mają z czegos 5 (a nie to wstyd, przepraszam- 6) Zastanówcie się czasem co mówicie

Ale ja sie bez bicia przyznaje - mialam dwoje na semestr z chemi (i naprawde nie wiem, czy uda mi sie poprawic - w tym momecie jmam tylko jedna 2) i troje z fizyki. A no i z geografii... nie pamietam juz czy dwoje czy troje... i tez nie uwazam, aby to byl (u mnie w szkole, przynajmniej) powod do wstydu. Jednak uwazam, ze kazdy ma jakies tam swoje ukierunkowania i zdolnosci - ja mam humanistyczne - i dlatego tak mi zalezy na jak najlepszej ocenie z tych przedmiotow. A juz biorac pod uwage fakt, ze u nas w szkole oceny z francuskiego, geografii, czy biologii nie sa wystawiane obiektywnie, to trudno sie dziwic, ze chce sprawiedliwosci przynajmniej przy tych przedmiotach (polonistka i historyk sa raczej obiektywni, a juz napewno bardziej niz baba od francuskiego)

[ajali]

No to mykać na swoje forum

Powodzenia na maturze

[Malutka466]

Ajali nie bądż taka mądra

Nie mam zamiaru się kłócić z Wami dziewczynki.... bo nie warto, tlyko Wam posty nabijamy