Zwariowany rocznik 1990 :D

[wszełka]

Ja najcześciej uciekałam z najgorszych dni czyli wtedy gdy była historia

A ja aktualnie mam na czysto 3 jedynki z niemieckiego więc niemiecki to dla mnie najgorsza rzecz na swiecie

[daqa90_]

Napisane przez wszełka

Ja najcześciej uciekałam z najgorszych dni czyli wtedy gdy była historia

A ja aktualnie mam na czysto 3 jedynki z niemieckiego więc niemiecki to dla mnie najgorsza rzecz na swiecie

Niemiecki kocham histe też
Ja nie nawidzę matmy i fizy

[m0n!k@]

Oj dawno mnie nie bylo, zaleglosci se narobilam ale mialamproblemy z netem i dzisiaj sobie odbijam zamiast sie ucyc tego glupiego baroku (jutro sprawdzian)
Zuzek ja tez zawsze bylam inna a tego swietoszka to moglabys przeczytac<nonono> jest naprawde cienki i nawet ciekawy

Napisane przez Ilena

hej ja urodzilam sie 9 pazdziernika 1990 ja jestem dobra z histy jestem na profilu mat -gegr -hist

a ja sie urodziłam 1 pazdniernika a propos Twojego profilu - czy Ty sie oby na pewno dobrze czujesz? rozszerzona geografia? Tobie trzeba leakrza ja na geografi uporczywie wpatruje sie w zegarek albo, rownie uporczywie, gadam. nauczycielka juz sie przyzwyczaila ze ja olewamy, wiec nic sobie z tego nie robi

Dla mnie kara za grzechy jest, oprocz historii, geografia i fizyka i w ogole wiekszosc przedmiotow. Ale geografia to naprawde zemstsa Boga za nasze grzechy...! przeciez to takie nudne, ze kiedys (juz niedlugo) stane sie pierwszym udokumentowanym naukowo przypadkiem smierci z nudow. geografia to nie sa zwykle nudy. geografia to smierc.
fizyka to smierc, bo jest taka trudna.

a w ogole chcialabym Wam sie pochwalic. Nauczylam sie sama i z wlasnej woli ok 60 dat z hisrtorii i pojec - dzis byl sprawdzian. wsystko napisalam, bo wszystko umiem. data, wydarzenie, przyczyna skutek.
622-ucieczka mahometa z mekki do medyny. 1320-koronacja wladyslawa lokietka. 496-chrzest chlodwiga. 1343-pokoj w kaliszu.... juz mi cala glowa huczy tymi datami i jestem pewna ze do konca zycia ich nie zapomne. beda mi sie snic po nocach. szczegolnie mahomet jak wsiada w pociag inter city w mekce, bo mu sie nudzi

ale chodzi o to, ze umiem, umiem, umiem i udowodnilam tej glupiej idiotce, ze nie jestem kretynka i znam daty (probowala mi wmowic, ze nie znam daty chrztu polski)

rozpisalam sie, ale musialam Wam powiedziec buziaki

[zuzek9]

heheh Monika ja też gery nie lubie, ledwo ledwo ale jakoś musze sie z niej uczyc :/ ale za to fizyka.. olewka było tak, że mieliśmy gotowca na spr i kilka osób napisało o jedno zadanie więcej, a i tak postawiłam im dobre oceny ona tez wie, że my i fizyka.... a ja zawsze na fizyce siedze i pisze smsy (fredke męcze )
a że Świetoszek fajny wiem ale jeszcze 2 lekcje i po świętoszku no ale wiem o co tam chodzi i nie dostałam 1 więc jest dobrze

[freedka]

Oj meczy mnie, meczy Ciptak jeden
Ja tam geografie lubie A fiza nie jest nuda, nie narzekajcie, tzn niektóre tematy tak, ale w sumie jest spoko

[kasienka.b]

Ilena 9 pazdziernika? To tak jak moj tata

Ja lubie geo i chemie najbardziej, nawet na olimpiady sie wybieram Fize lubie jako przedmiot ale nie jako lekcje bo baba daremna A ze swietoszka dostane 1 bo mialam na pisac streszczenie nie majac zielonego pojecia o czym to bylo :co jest: i po raz pierwszy nawet wody nie mialam jak lac.

Zuzek a SMS'em i mnie mozesz pomeczyc bo zazwyczaj sie nudze...

[m0n!k@]

Fredziu fizyka nie jest nudna tylko trudna:d cudem nie mam zagrozenia (moje oceny 1,1,2-,2)i ni w chlere nie moge tego wszystkiego pojac...;/

a dzisiaj umieram sobie po troszku i powoli, mam cisnienie 70/50... i glowe mi rozsadza, a pije wlasnie 3 kawe;/

[zuzek9]

kasienka pomęczyłabym ale nie poszłam na fizyke w ogole bylam dzisiaj na 2 lekcjach tylko hihihi.... ale piatek dzis uff... do ksiazek to ja już dzis nie zajrze. ale jutro bede musiala histe trzeba dobrze napisac i wos zaliczyc

[m0n!k@]

histe to ja Ci moge napisac Zuz

[freedka]

heh monika wiesz mi sie czesto zdaża ze nie czytam dokładnie, nie jest az tak bardzo trudna, ja mam rozszerzoną, nie placz

[m0n!k@]

fizyka nie trudna?
jesli mialabym podstawowa to ok.
jestem w humanie, a robimy na fizie takie rzeczy ze osoby z klasy z rozszerzona fiza nie wiedza o co chdzi... ostatnio prosilam o pomoc w zadaniu kumpla mojego brata, ktory jest w 2 klasie lo i za rok bedzie zdawacv mature z fizyki.... i nie umial tego robic

[zuzek9]

Napisane przez m0n!k@

histe to ja Ci moge napisac Zuz

wolałabym, żeby ktoś za mnie wos zaliczył

a Monika widzisz... ja tez aż tak wytrwała nie jestem... zgrzeszyłam wczoraj jeżeli chodzi o słodycze pół litra lodów czekoladowych ale pyszne były

[m0n!k@]

Napisane przez zuzek9

wolałabym, żeby ktoś za mnie wos zaliczył

a Monika widzisz... ja tez aż tak wytrwała nie jestem... zgrzeszyłam wczoraj jeżeli chodzi o słodycze pół litra lodów czekoladowych ale pyszne były

wos.. to nie do mnie, nienawidze tego

lody... nie dziwie sie ze zgrzesylas

[freedka]

I sie nie podzieliła i mi szatan tylko smaka robił....ze z kawałkami czekolady itd, nie zapomne jej tego do konca zycia to wywarło zły wpływ na moją psychike

[kasienka.b]

Napisane przez m0n!k@

Fredziu fizyka nie jest nudna tylko trudna:d cudem nie mam zagrozenia (moje oceny 1,1,2-,2)i ni w chlere nie moge tego wszystkiego pojac...;/

a dzisiaj umieram sobie po troszku i powoli, mam cisnienie 70/50... i glowe mi rozsadza, a pije wlasnie 3 kawe;/

Od kawy to ja uzalezniona jestem nawet po 4-5 na dzien pije Ale usiluje sie ztego nalogu wyleczyuc

A ja wczoraj bylam na (kolejnym) wieczorze indyjskim

[freedka]

ja to tak piłam 2-3 nawet nieraz, ale pewnien pan na mnie krzyczy za to i dziś już nawet nie wypiłam w ogóle zaraz mu się pochwalę

[samaraelf]

witam ja na szczescie w tej klasie fizyki nie mam.. dopiero w drugiej a potym roku juz nie bede miala biologi z geografia;]

[kasienka.b]

Mi po tym roku odpada infa i WOk, za rok PO, biola, podstawa z chemii (zostanie mi spec), geta (), fiza a dojdzie od 2 klasy WOS a w 3 klasie podstawy przedsiebiorczosci i edukacja europejska.

[m0n!k@]

A ja kawe musze pic;/ bo zdycham, mam niskie cisnienie (po tatusiu;/)... ale ostatnio lekarka sie nade mna zlitowala i dala mi jakies kropelki normalizujace cisnienie
juz mam tego dosc: pilam kilka mocnych kaw, rece mi sie od nich juz telepaly, serce walilo jak oszalale, a glowa i tak pekala bo cisnienie wcale nie roslo;/
a teraz moze juz sie to wszystko skonczy

a co do planu - ja az tak szczegolowo swojego nie znam

[dusiaczek15]

witam, witam i o zdrowie pytam.... z nudow do was znowuz przywedrowalam

[zuzek9]

mi tez się nudzi przejrzałam chyba z polowe forum 'zrob to sama' ale dalej to mi sie juz nie chce czym by tu się zając

PS. podoba wam się mój nowy av??

[freedka]

hahah ty to masz z tymi kropkami

[zuzek9]

Napisane przez freedka

hahah ty to masz z tymi kropkami

seerio? czemu? :P:P
chciałam dać całe czarne, albo napisać 'bo tak' ale jednak zdecydowałam się na kropkę

[m0n!k@]

dajacy do myslenia ten avatar
kazdy moze interpretowac na swoj wlasny sposob...
przperaszam, ale mam filozoficno-refleksyjno-dolujacy nastroj

[zuzek9]

Monika
a ja znowu z humorkami uhhh....

[m0n!k@]

Dzieki Zuz...
moge sie Wam wyzalic?
pozwole sobie...
Otoz rok temu pewien moj bardzo kochany kumpel mnie "zostawil" bo poklocilismy sie o jakas blahostke... Ale z tym juz sie pogodzilam...
Tylko ze teraz mam tez bardzo kochanego kumpla, ktory mnie zawsze potrafi pocieszyc nie pytajac co sie stalo, ale... on pwnego pieknego dnia, chyba w czwartek po prostu przestal siedo mnie odzywac, unika mnie, nawet mojego wzroku unika I nie wiem o co mu chodzi, bo to tak nagle, ale mowi mi, ze o nic mu nie chodzi

czy ja naprawde jestem az na tyle bezanadziejna, ze wszyscy chlopcy ode mnie uciekaja, nawet zwykli kumple??
Dlaczego....??

Edit: a jak juz do mnie mowi, to tak oficjalnie"monika" a zawsze mowil monisia albo monis albo jakos tak ladniej. a nie takie. "monika", takie troche "phi"

[kasienka.b]

:głąsiu: Nie przejmuj sie, pewnie mu przejdzie. Moj ex tez mial humory (, zaliczenie na koniec LO itp) i od rozmowy podczas ktorej sie rozstalismy nie gadal ze mna, tylko czesc i tyle. A teraz mu przechodzi i nawet sie odezwie wiecej niz paroma zdanianmi, pogada Wiec moze i jemu humory przejda? Mnie w zasadzie w jakims sensie wychowali faceci (kumpluje sioe z nimi prawie cale zycie) ale maja zachowania, ktorych kompletnie nie rozumiem :hmmm:

[m0n!k@]

Bo on jest po prost wybrakowanym modelem, kroty nie ma instrukcji obslugi
tylko ja sie boje, ze jak mu te humory mina to juz bedzie za pozno... bo on moze nie zdac, a ja chce zeby zdal i mam zamiar mu pomoc, ale jak, skoro mnie unika

[zuzek9]

Monika może go dorwij w takim momencie, w którym nie będzie mógł się wykręcić i każ mu gadać.
nie wiem... dobrą doradczynią to ja nie jestem chyba...



a właśnie daleko za lasami, za górami, w małym miasteczku, pewna dziewczyna traci wiarę ehh... ta hista (chyba hista( mnie dobija

[m0n!k@]

Napisane przez zuzek9

Monika może go dorwij w takim momencie, w którym nie będzie mógł się wykręcić i każ mu gadać.
nie wiem... dobrą doradczynią to ja nie jestem chyba...



a właśnie daleko za lasami, za górami, w małym miasteczku, pewna dziewczyna traci wiarę ehh... ta hista (chyba hista( mnie dobija

Ojc! to trzeba biec na ratunek tej dziewczynie w malym miasteczku daleko za lasami i gorami!
nie trav wiary, ja zaliczyłam histe, dlaczego Ty mialabys nie

Ale wlasnie nie wiem czy bedzie taki moment, bo on ostatnio tak chodzi po tej szkole, ze go nawet nie widze i czasami zastanawiam sie czy w ogole jest a pozniej okazuje sie ze jest, ale sie "ukrywa";/
eh, faceci
nienawidze go, bo jest glupi

tzn kocham go ale go nienawidze. jestem niepoczytalna i nie wiem co mowie, nie sluchajcie mnie.