Polecamy:

zanetka007 · 2008-02-29, 14:53

Ja też nie zapraszałam jakiś dalekich krewnych; siódma woda po kisielu...
U Mnie było 11 osób, ale zaprosiłam jeszcze 6, którzy tam z różnych powodów nie mogli przyjść...

Niech ta pogoda już się w końcu zmieni. Na taką ładną wiosenną że aż żyć się chce, a nie takie. Raz pada, w tv mówią, że śnieg z deszczem ma padać i jeszcze ten wiatr dmucha...
Ach Nie lubie takiej pogody Już chyba wolę skwar niż to :/

-tylko nie przejmijcie ode Mnie tego złego humoru-

(:

magdzialenk@ · 2008-02-29, 17:36

Cytat:

Napisane przez zanetka007

A robiłam robiłam... Chyba gdzieś tam pisałam już (?)
Dla znajomych w cafe (tak ma w nazwie) ale to taki mini klub.
Najlepszy i najekskluzywniejszy w Moim mieście.

I dla rodziny w domu Dziadkowie i Chrzestni... Była Chrzestna, której nie lubie nie wiem kiedy ostatni raz coś od Niej dostałam czy usłyszałam jakieś życzenia, ale nie powiem na te urodziny się postarała. A Chrzestny nie przybył...

*zaproszenia telefoniczne

o to fajnie mialas

Ja nadal nie mam pomyslu gdzie to zrobic zeby bylo dla wszystkich ok

zanetka007 · 2008-03-01, 11:48

Na pewno coś wymyślisz!

Ja też tak chodziłam myślałam co by tu wymajstrować, żeby było fajnie.
Byłam pewna, że dla Rodziny to trzeba zrobić, a nie wiedziałam co wykombinować dla znajomych...
Najpierw miało być w domu, ale później wyszło inaczej

A sam pomysł, że właśnie tam zrodził sie dokładnie tydzień przed urodzinami...
I teraz po czasie widzę, że to był najlepszy pomysł. Bo jednak i Ja i znajomi czuliśmy się swobodnie na 'obcym' gruncie, a w domu byłoby tak dziwnie zwłaszcza, że nie dałoby rady wyprosić całej Rodziny.

- A tak poza tym to ucichło tu jakoś.

angelkaa · 2008-03-01, 12:29

Cytat:

Napisane przez zanetka007

Na pewno coś wymyślisz!

Ja też tak chodziłam myślałam co by tu wymajstrować, żeby było fajnie.
Byłam pewna, że dla Rodziny to trzeba zrobić, a nie wiedziałam co wykombinować dla znajomych...
Najpierw miało być w domu, ale później wyszło inaczej

A sam pomysł, że właśnie tam zrodził sie dokładnie tydzień przed urodzinami...
I teraz po czasie widzę, że to był najlepszy pomysł. Bo jednak i Ja i znajomi czuliśmy się swobodnie na 'obcym' gruncie, a w domu byłoby tak dziwnie zwłaszcza, że nie dałoby rady wyprosić całej Rodziny.

- A tak poza tym to ucichło tu jakoś.

ojj ucichło

.. a poza tym to moja mama coś zaczęła wymyślać ze mi 18 ( dla rodziny ) w restauracji zrobi bo ma dość gotowania itp po komunii mojego brata ;| ...
a tak poza tym to lece zaraz na roczek mojej chrześnicy

..

zanetka007 · 2008-03-01, 15:02

Cytat:

Napisane przez angelkaa

ojj ucichło

.. a poza tym to moja mama coś zaczęła wymyślać ze mi 18 ( dla rodziny ) w restauracji zrobi bo ma dość gotowania itp po komunii mojego brata ;| ...
a tak poza tym to lece zaraz na roczek mojej chrześnicy

..

Zazdroszczę Ci, że masz jakieś zajęcie, bo Ja teraz siedze i się cholernie nudze przez tą pogode...
Jeszcze przed południem to coś robiłam,a teraz zrobiłam małe co nieco na obiad i siedze...

Chyba aż z desperacji pójdę poczytam jakąś książke albo testy porozwiązuje.

angelkaa · 2008-03-01, 21:35

Cytat:

Napisane przez zanetka007

Zazdroszczę Ci, że masz jakieś zajęcie, bo Ja teraz siedze i się cholernie nudze przez tą pogode...
Jeszcze przed południem to coś robiłam,a teraz zrobiłam małe co nieco na obiad i siedze...

Chyba aż z desperacji pójdę poczytam jakąś książke albo testy porozwiązuje.

ojj ja to chyba wolała bym siedzieć w domu niż isc do moich małych 3 kuzynek

.. właśnie wróciłam i mam jednego wielkiego kołtuna na włoskach

oczywiscie wpadły na pomysł ze bedą mnie czesac i mi włosy powiązały gumkami recepturkami ;| .. uuu a wiadomo jak boli ich ściąganie

a ja mam to jeszcze przed sobą ;| .. chyba od razu zetne to cos co mam na głowie

..

zanetka007 · 2008-03-02, 13:56

Ja ogólnie lubie dzieci i one raczej Mnie też. Ale jest jeden wyjątek nie lubie
dziewczynek w wieku koło 3/4 lat. Najgorsze co może być!

Wspieram/wspierałam Cię w bólu towarzyszącym ściąganiu tych recepturek.

kasienka.b · 2008-03-02, 16:13

A ja mam chyba jakas alergie na małe dzieci, toleruje je tylko jak spia. Naprawde, jak slysze jakies male dziecko to w momencie krew mnie zalewa. Zdaniem kilku osob mam jakas fobie do bycia matka (czego w gruncie rzeczy nie chce) i dlatego ich nie lubie.

shewa · 2008-03-02, 16:43

Tez to mam ;p niecierpie małych dzieci

magdzialenk@ · 2008-03-02, 17:28

Ja tez nie lubie dzieci

jest tylko jeden wyjatek- moj 5 letni sasiad- ale i tak zaczelam go lubic od niedawna jak juz zaczal normalnie mowic i mozna z nim porozmawiac

i w ogole

A jak tam dziewczyny po wietrznej nocy? Wszystkie jestescie cale? Żadnej nie zdmuchnelo?

shewa · 2008-03-02, 17:31

Phi... ale mi wietrzna noc...

wialo ze naprawde

dusiaczek15 · 2008-03-02, 17:44

hejka... takie pytanie mam... co dostalyscie na urodziny? moja przyjaciolka ma tydzien po mnie juz niedlugo w marcu a ja nie mam pojecia co jej zafundowac...

magdzialenk@ · 2008-03-02, 17:55

Cytat:

Napisane przez shewa

Phi... ale mi wietrzna noc...

wialo ze naprawde

No u mnie tez

ale w innych czesciach kraju bylo gorzej

magdzialenk@ · 2008-03-02, 17:57

dusiak świetny av

Aaaaa jutro Michasia świetuje

zuzek9 · 2008-03-02, 18:06

Cytat:

Napisane przez dusiaczek15

hejka... takie pytanie mam... co dostalyscie na urodziny? moja przyjaciolka ma tydzien po mnie juz niedlugo w marcu a ja nie mam pojecia co jej zafundowac...

my (ja i znajomi) koleżance kupiliśmy Kamasutrę i dużą kartkę osiemnastkową, a w środku niej nasze zdjęcia - każdy osobno z tematem czego jej życzymy i jedno wszyscy razem.

zresztą już chyba o tym pisałam

a o dzieciach to my też chyba kiedyś już pisałyśmy

Ladzia_15 · 2008-03-02, 18:28

Wiesz... Trudno mi powiedziec bo ja raczej kupuje prezenty na 18 zbiorowo (tj tak we 3 -4osoby) i raczej sa to prezenty dopasowane pod dana osobe

Np. Mam kumpla ktory smieje sie z metali - dalismy mu lancuch rabniety z takich plotkow z ulicy... Innemu ktory smieje sie z ronda w mojej miejscowosci (jest z czego) dalismy znak ronda podpisany przez nas :P:P

No i standardowo jakas flaszka kartka... no i cos jeszcze z reguly glupiego :P

kasienka.b · 2008-03-02, 18:33

O kamasutrach mi nie mow

W Indiach bylo tego multum (a kazde wydanie inne

) a i sama swego czasu dostałam 2 egzemplarze (ale są u kumpla, nie trzymama takich rzeczy w domu

)

Ladzia_15 · 2008-03-02, 19:00

Czemu nie trzymasz w domu? ;> Edukuj sie puki mozesz xD ;p

angelkaa · 2008-03-02, 19:10

Cytat:

Napisane przez Ladzia_15

Czemu nie trzymasz w domu? ;> Edukuj sie puki mozesz xD ;p

heheh .. edukacja rewelacja

..
ciocia sie mnie ostatnio pyta czy robie impreze dla znojomych a ja jej mowie ze nie wiem jeszce a ona do mnie żebym nie robiła bo wydam duzo kasy a dostane 'sztucznego penisa i słoik kondomów' .. hehe fajną mam ciocie

.. alle w sumie prawda

..
ja tez zazwyczaj kupuje prezenty zbiorowo.. koleżance co sie interesuje fotografią kupiliśmy takie cos do aparatu .. koledze co jezdzi na rowerze kupilismy takie cos do roweru .. a jak juz nie ma pomysłu to standardowo jakąś ładną bielizne albo cos ...
a co do dzieci to ja je lubie jedynie jak śpią

..
a tak po za tym to jutro świętuje michasia oraz moj pies obchodzi roczek

... musze mu jakąś kość zasponsorować

..

Ladzia_15 · 2008-03-02, 19:14

Hmmm... Opinia twojej cioci ma w sobie duzo prawdy jednak czy impreze dla znajomych sie robi dla prezentow?? Zawsze myslalm ze tutaj chodzi o dobra zabawe a w celu dofinansowanie sie robi bibe dla rodziny... Ehh... I znowu wyszlo ze ja jakas glupia jestem czy cos,,, :P:P

zuzek9 · 2008-03-02, 19:23

ladzia masz racje. impreze robi się dla zabawy.
ale w prezentach koszty się 'zwracają' hehehe

angelkaa · 2008-03-02, 19:30

Cytat:

Napisane przez Ladzia_15

Hmmm... Opinia twojej cioci ma w sobie duzo prawdy jednak czy impreze dla znajomych sie robi dla prezentow?? Zawsze myslalm ze tutaj chodzi o dobra zabawe a w celu dofinansowanie sie robi bibe dla rodziny... Ehh... I znowu wyszlo ze ja jakas glupia jestem czy cos,,, :P:P

całkowicie sie z tobą zgadzam

napisałam tylko co powiedziała moja ciocia

..

shewa · 2008-03-02, 20:32

Ja na moja impreze wydam 150 zł, + zaproszenia to w 200 sie zamknie. Jakbym robila sama to wyszłoby mi wiecej :P A tak wynajmujemy klub i tyle. Co prawda bedzie maaasa osob, bo musi byc minimum 300. Ale i tak bedzie cała moja klasa, znajomi ze szkoły, moja ośka, i tak kazdy sie bedzie bawił ze swoimi. Dla mnie takie rozwiazanie pasuje

Ostatnio sobie znalazłam stronke tego klubu to wogole mi pasuje

Dla rodziny nie robie jak juz pisałam wczesniej... nie bede sie prosic o pamiec

dusiaczek15 · 2008-03-02, 21:55

Cytat:

Napisane przez magdzialenk@

dusiak świetny av

dziekowac

w polowie fajnie wychodze...

Michasia222 · 2008-03-02, 23:32

ja dostałam od znajomych z klasy właśnie kamasutre, bielizne, pierscionek, kartke i kaske, a od innych np torbe i portfel bo chciałam, a od kuzynow bizuterie,

zawsze ciezko kupic jakis prezent, najlepiej chyba delikatnie podpytac

i wtedy mozna wybrac i dana osoba bedzie w miare zadowolona

magdzialenk@ · 2008-03-03, 17:24

Michasia STO LAT!!! STO LAT!!! I wszystkiego naj naj

Michasia222 · 2008-03-03, 17:32

dziękuje Ci bardzo

freedka · 2008-03-03, 17:45

stoo lat michasiu

zuzek9 · 2008-03-03, 17:59

Wszystkiego Najszczęśliwszego Michasia

zabka5 · 2008-03-03, 18:07

Michasiu spełnienia marzeń, ale nie wszystkich - tak aby zawsze było jeszcze o czym marzyć

2008-02-29, 14:53	#1351
zanetka007 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Gdańsk - Mazury Wiadomości: 2 992	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II Ja też nie zapraszałam jakiś dalekich krewnych; siódma woda po kisielu... U Mnie było 11 osób, ale zaprosiłam jeszcze 6, którzy tam z różnych powodów nie mogli przyjść... Niech ta pogoda już się w końcu zmieni. Na taką ładną wiosenną że aż żyć się chce, a nie takie. Raz pada, w tv mówią, że śnieg z deszczem ma padać i jeszcze ten wiatr dmucha... Ach Nie lubie takiej pogody Już chyba wolę skwar niż to :/ -tylko nie przejmijcie ode Mnie tego złego humoru- (: __________________ jeden kocha plastik, a ja hh kulturę - zalatana! studentka -

2008-03-01, 11:48	#1353
zanetka007 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Gdańsk - Mazury Wiadomości: 2 992	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II Na pewno coś wymyślisz! Ja też tak chodziłam myślałam co by tu wymajstrować, żeby było fajnie. Byłam pewna, że dla Rodziny to trzeba zrobić, a nie wiedziałam co wykombinować dla znajomych... Najpierw miało być w domu, ale później wyszło inaczej A sam pomysł, że właśnie tam zrodził sie dokładnie tydzień przed urodzinami... I teraz po czasie widzę, że to był najlepszy pomysł. Bo jednak i Ja i znajomi czuliśmy się swobodnie na 'obcym' gruncie, a w domu byłoby tak dziwnie zwłaszcza, że nie dałoby rady wyprosić całej Rodziny. - A tak poza tym to ucichło tu jakoś. __________________ jeden kocha plastik, a ja hh kulturę - zalatana! studentka -

2008-03-02, 13:56	#1357
zanetka007 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Gdańsk - Mazury Wiadomości: 2 992	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II Ja ogólnie lubie dzieci i one raczej Mnie też. Ale jest jeden wyjątek nie lubie dziewczynek w wieku koło 3/4 lat. Najgorsze co może być! Wspieram/wspierałam Cię w bólu towarzyszącym ściąganiu tych recepturek. __________________ jeden kocha plastik, a ja hh kulturę - zalatana! studentka -

2008-03-02, 16:13	#1358
kasienka.b Wcale nie be, tylko cacy kasieńka Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Diamentowa wyspa Wiadomości: 9 682	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II A ja mam chyba jakas alergie na małe dzieci, toleruje je tylko jak spia. Naprawde, jak slysze jakies male dziecko to w momencie krew mnie zalewa. Zdaniem kilku osob mam jakas fobie do bycia matka (czego w gruncie rzeczy nie chce) i dlatego ich nie lubie. __________________ Blog

2008-03-02, 16:43	#1359
shewa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 5 978	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II Tez to mam ;p niecierpie małych dzieci

2008-03-02, 17:28	#1360
magdzialenk@ Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 1 327	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II Ja tez nie lubie dzieci jest tylko jeden wyjatek- moj 5 letni sasiad- ale i tak zaczelam go lubic od niedawna jak juz zaczal normalnie mowic i mozna z nim porozmawiac i w ogole A jak tam dziewczyny po wietrznej nocy? Wszystkie jestescie cale? Żadnej nie zdmuchnelo?

2008-03-02, 17:31	#1361
shewa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 5 978	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II Phi... ale mi wietrzna noc... wialo ze naprawde

2008-03-02, 17:44	#1362
dusiaczek15 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: teresin Wiadomości: 2 220	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II hejka... takie pytanie mam... co dostalyscie na urodziny? moja przyjaciolka ma tydzien po mnie juz niedlugo w marcu a ja nie mam pojecia co jej zafundowac... __________________

2008-03-02, 17:57	#1364
magdzialenk@ Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 1 327	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II dusiak świetny av Aaaaa jutro Michasia świetuje

2008-03-02, 18:28	#1366
Ladzia_15 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 2 404	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II Wiesz... Trudno mi powiedziec bo ja raczej kupuje prezenty na 18 zbiorowo (tj tak we 3 -4osoby) i raczej sa to prezenty dopasowane pod dana osobe Np. Mam kumpla ktory smieje sie z metali - dalismy mu lancuch rabniety z takich plotkow z ulicy... Innemu ktory smieje sie z ronda w mojej miejscowosci (jest z czego) dalismy znak ronda podpisany przez nas :P:P No i standardowo jakas flaszka kartka... no i cos jeszcze z reguly glupiego :P __________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. <--------Moja kreskówkowa idolka.

2008-03-02, 18:33	#1367
kasienka.b Wcale nie be, tylko cacy kasieńka Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Diamentowa wyspa Wiadomości: 9 682	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II O kamasutrach mi nie mow W Indiach bylo tego multum (a kazde wydanie inne ) a i sama swego czasu dostałam 2 egzemplarze (ale są u kumpla, nie trzymama takich rzeczy w domu ) __________________ Blog

2008-03-02, 19:00	#1368
Ladzia_15 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 2 404	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II Czemu nie trzymasz w domu? ;> Edukuj sie puki mozesz xD ;p __________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. <--------Moja kreskówkowa idolka.

2008-03-02, 19:14	#1370
Ladzia_15 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 2 404	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II Hmmm... Opinia twojej cioci ma w sobie duzo prawdy jednak czy impreze dla znajomych sie robi dla prezentow?? Zawsze myslalm ze tutaj chodzi o dobra zabawe a w celu dofinansowanie sie robi bibe dla rodziny... Ehh... I znowu wyszlo ze ja jakas glupia jestem czy cos,,, :P:P __________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. <--------Moja kreskówkowa idolka.

2008-03-02, 19:23	#1371
zuzek9 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Kraków/Włodawa Wiadomości: 3 857	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II ladzia masz racje. impreze robi się dla zabawy. ale w prezentach koszty się 'zwracają' hehehe __________________ "Patrz na świat nogami, bo oczy kłamią." blogujemy w kuchni - http://odrobinawanilii.blogspot.com/

2008-03-02, 20:32	#1373
shewa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 5 978	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II Ja na moja impreze wydam 150 zł, + zaproszenia to w 200 sie zamknie. Jakbym robila sama to wyszłoby mi wiecej :P A tak wynajmujemy klub i tyle. Co prawda bedzie maaasa osob, bo musi byc minimum 300. Ale i tak bedzie cała moja klasa, znajomi ze szkoły, moja ośka, i tak kazdy sie bedzie bawił ze swoimi. Dla mnie takie rozwiazanie pasuje Ostatnio sobie znalazłam stronke tego klubu to wogole mi pasuje Dla rodziny nie robie jak juz pisałam wczesniej... nie bede sie prosic o pamiec

2008-03-02, 23:32	#1375
Michasia222 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 1 259	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II ja dostałam od znajomych z klasy właśnie kamasutre, bielizne, pierscionek, kartke i kaske, a od innych np torbe i portfel bo chciałam, a od kuzynow bizuterie, zawsze ciezko kupic jakis prezent, najlepiej chyba delikatnie podpytac i wtedy mozna wybrac i dana osoba bedzie w miare zadowolona __________________ brak podpisu

2008-03-03, 17:24	#1376
magdzialenk@ Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 1 327	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II Michasia STO LAT!!! STO LAT!!! I wszystkiego naj naj

2008-03-03, 17:32	#1377
Michasia222 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 1 259	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II dziękuje Ci bardzo __________________ brak podpisu

2008-03-03, 17:45	#1378
freedka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 3 290	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II stoo lat michasiu __________________ Pamiętaj, że nieotrzymanie tego, czego pragniesz jest czasami cudownym zrządzeniem losu

2008-03-03, 17:59	#1379
zuzek9 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Kraków/Włodawa Wiadomości: 3 857	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II Wszystkiego Najszczęśliwszego Michasia __________________ "Patrz na świat nogami, bo oczy kłamią." blogujemy w kuchni - http://odrobinawanilii.blogspot.com/

2008-03-03, 18:07	#1380
zabka5 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 92	Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II Michasiu spełnienia marzeń, ale nie wszystkich - tak aby zawsze było jeszcze o czym marzyć __________________ http://www.pralnia-wiki.pl Pralnia z wyobraźnią Wstąp i przekonaj się sam!!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)