Polecamy:

viva91 · 2014-01-05, 11:12

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44438655]Mam nadzieję

Fajnie by było już być na swoim

chociaż u teściowej też nie jest źle, ale zaczynają nas dobijać opłaty - prawie 1000 zł m-cznie i to, że R ma 5 braci, którzy mieszkają za granicą, ale jak przyjeżdżają to każdy ma swój pokój. A tylko my płacimy za mieszkanie i nie mamy swojego pokoju. Także czas odciąć pępowinę od teściowej

[/QUOTE]
O rany julek, duuuże te opłaty...

**d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f** · 2014-01-05, 11:19

Cytat:

Napisane przez viva91

O rany julek, duuuże te opłaty...

No sam czynsz prawie 600 zł. Do tego woda, prąd, gaz, nie wliczyłam telewizji i internetu, bo to opłacamy sami osobno. Także przy tym, co mamy teraz te 400 zł to jak za darmo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

**pffe** · 2014-01-05, 11:21

Cytat:

Napisane przez viva91

O rany julek, duuuże te opłaty...

no duże. ja myślę, że lepiej ten 1000 wkładać w spłacenie kredytu na własne m

viva91 · 2014-01-05, 11:23

Cytat:

Napisane przez pffe

no duże. ja myślę, że lepiej ten 1000 wkładać w spłacenie kredytu na własne m

Dokładnie

My co prawda jeszcze płacimy za 2 mieszkania

I troche to nas trzepie po kieszeniach, ale w tym miesiącu składamy wypowiedzenie i to co wkładalibyśmy w wynajem zostanie przeznaczone na spłaty rat

**d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f** · 2014-01-05, 11:26

Ja za jakiś czas odziedziczę mieszkanie po dziadkach (niech żyją 100 lat, bo nie spieszy mi się do tego - R i tak nie chce tam mieszkać) i ono pójdzie na wynajem, więc będziemy mieli z czego płacić raty chociaż w części. Także chyba jakoś damy radę...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dorot_qa · 2014-01-05, 12:30

Super mieszkanko, a jakie duże! I do tego ze schodami, super!

Ładny pierścionek i suknia

My na razie jeszcze wynajmujemy mieszkanie z innymi studentami, ale od wakacji, jak już sie obronimy, będziemy się przeprowadzać na "swoje" - tzn dalej będziemy wynajmować, a jakiś kredyt czy coś dopiero jak się hajtniemy... czyli nie wiadomo kiedy

ale dłużej niż rok wynajmować i płacić po 1000 zł za wszystko to się nie opłaca, już lepiej płacić taką ratę za mieszkanie... Ale ten rok by się przydał, żeby się jakoś ustatkować

Gryzelda, jeszcze powiedz, jak się oświadczył

**d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f** · 2014-01-05, 21:41

W sumie to nie było nic specjalnego... Byliśmy na spacerze w lesie i nagle klęknął i zapytał czy zostanę jego żoną. Później pojechaliśmy na pizzę

w zasadzie to nie mieliśmy w ogóle z planie ślubu i z tym było bardziej romantycznie. Pokłóciliśmy się dzień przed moimi 25 urodzinami i jak wróciłam w dniu urodzin do domu to zamknął drzwi od pokoju i powiedział, że czas, żeby się pobrać i że to będzie w przyszłym roku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Waniliova · 2014-01-06, 11:09

Gryzelda88 witaj

śliczna suknia i pierścionek

Mieszkanko też super!

duże, ale jakie drogie

ile kredytu bierzecie i na ile lat jeśli można wiedzieć? Ja nie wiem co my zrobimy po ślubie, tzn. gdzie będziemy mieszkać. Teraz mieszkamy z moimi rodzicami

**d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f** · 2014-01-06, 11:15

Cytat:

Napisane przez Waniliova

Gryzelda88 witaj

śliczna suknia i pierścionek

Mieszkanko też super!

duże, ale jakie drogie

ile kredytu bierzecie i na ile lat jeśli można wiedzieć? Ja nie wiem co my zrobimy po ślubie, tzn. gdzie będziemy mieszkać. Teraz mieszkamy z moimi rodzicami

Planowaliśmy ok. 290 000 na 30 lat, ale rata nas powaliła... Więc to mieszkanie odpada ze względu na ratę... Znaleźliśmy mniejsze, jednopoziomowe, ale 3 pokoje. I kosztuje 230 000, więc znacznie mniej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

viva91 · 2014-01-06, 11:17

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44455441]Planowaliśmy ok. 290 000 na 30 lat, ale rata nas powaliła... Więc to mieszkanie odpada ze względu na ratę... Znaleźliśmy mniejsze, jednopoziomowe, ale 3 pokoje. I kosztuje 230 000, więc znacznie mniej.[/QUOTE]
Poka poka

lupinka · 2014-01-06, 11:39

Cytat:

Napisane przez dorot_qa

Ja jestem '89

ale jestem z grudnia, więc dopiero co miałam 24 urodziny

a ja ze stycznia (23) więc ZA NIEDŁUGO urodziny

ale jednak wychodzi, że prawie rok starsza jestem

Cytat:

Napisane przez Waniliova

lupinka o, to fajnie

możemy sobie nawzajem pomagać

kurde, czuję, że to już tak blisko

pochwal się suknią!

już pokazywałam!!!

z przymiarek w maju zrobię, a to będzie już moja, moja własna uszyta

, bo ta salonowa za duża na mnie była (i moja nie będzie mieć tego paska ozdobnego tylko biały drapowany materiał w talii)
https://m.ak.fbcdn.net/scontent-b.xx...80922423_n.jpg

Gryzelda88 witaj

i również trzymam kciuki za kupno mieszkania, my końcem roku też skredytowaliśmy nasze, teraz trzeba się zabrać za wykańczanie bo to rynek pierwotny... ale Wy macie duży metraż w fajnej cenie

my co prawda 100 tys. mniej ale i o połowę mniejszy metraż

krakowski rynek nieruchomości wita.

Cytat:

Napisane przez pffe

no duże. ja myślę, że lepiej ten 1000 wkładać w spłacenie kredytu na własne m

zdecydowanie!!! my żałujemy że tak późno się na to zdecydowaliśmy, ale dopiero teraz nas na to stać więc cóż poradzić

taka kolej rzeczy.

Cytat:

Napisane przez viva91

Dokładnie

My co prawda jeszcze płacimy za 2 mieszkania

I troche to nas trzepie po kieszeniach, ale w tym miesiącu składamy wypowiedzenie i to co wkładalibyśmy w wynajem zostanie przeznaczone na spłaty rat

my też płacimy teraz podwójnie! także wiem, przez co przechodzicie, bo tak to zawsze udawało się coś odłożyć, a tak to nie dość że podwójne opłaty (chociaż pierwsze raty troszkę mniejsze są ale i tak...) to jeszcze wykończenie/remont/urządzanie pochłania mnóstwo kasy... ale TŻ zapowiedział, że choćby miała być tylko łazienka zrobiona to 1 marca najpóźniej nas już na wynajmowanym nie ma!

Waniliova · 2014-01-06, 11:51

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44455441]Planowaliśmy ok. 290 000 na 30 lat, ale rata nas powaliła... Więc to mieszkanie odpada ze względu na ratę... Znaleźliśmy mniejsze, jednopoziomowe, ale 3 pokoje. I kosztuje 230 000, więc znacznie mniej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Sporo... eh, nie wiem co my zrobimy. Boję się kredytu... ale chyba też nie mamy innego wyjścia. Z moimi rodzicami mieszkamy już 2 lata. Liczyliśmy, że jakbyśmy chcieli kupić niewielkie mieszkanie to potrzebne nam jest jakieś 100tys., a żeby odłożyć 90tys. musielibyśmy miesięcznie odkładać po 2500zł, czyli jeszcze przez trzy lata po ślubie!

nie wytrzymamy tyle z rodzicami...

lupinka ja też ze stycznia

którego masz urodzinki?

Nie włącza się zdjęcie sukni

Eh, też myśleliśmy o wynajmowaniu, ale to bez sensu...

lupinka · 2014-01-06, 12:15

Cytat:

Napisane przez Waniliova

Sporo... eh, nie wiem co my zrobimy. Boję się kredytu... ale chyba też nie mamy innego wyjścia. Z moimi rodzicami mieszkamy już 2 lata. Liczyliśmy, że jakbyśmy chcieli kupić niewielkie mieszkanie to potrzebne nam jest jakieś 100tys., a żeby odłożyć 90tys. musielibyśmy miesięcznie odkładać po 2500zł, czyli jeszcze przez trzy lata po ślubie!

nie wytrzymamy tyle z rodzicami...

lupinka ja też ze stycznia

którego masz urodzinki?

Nie włącza się zdjęcie sukni

Eh, też myśleliśmy o wynajmowaniu, ale to bez sensu...

my mamy na 20 lat, ale planujemy najpóźniej za 10 lat spłacić. stwierdziliśmy, że lepiej wziąć kredy na dłuższy okres żeby mieć mniejszą ratę i żyć na spokojnie, płacić do banku i odkładać ile się uda (a wiadomo, że każdego miesiąca różnie to może być) - i po prostu z odłożonych, zaoszczędzonych pieniędzy (które może mało ale zawsze coś, na jakiejś lokacie mogą wypracować zysku

) spłacić sobie kredyt wcześniej. a wtedy ew. wziąć kolejny kredyt na dom/większe mieszkanie/penthouse

pisałam, że urodziny mam 23 stycznia!!! 25 lat skończę, ćwierćwiecze mi stuknie

a Ty z którego?

a to w takim razie wrzucam suknię w załączniku.

viva91 · 2014-01-06, 12:33

Cytat:

Napisane przez lupinka

my też płacimy teraz podwójnie! także wiem, przez co przechodzicie, bo tak to zawsze udawało się coś odłożyć, a tak to nie dość że podwójne opłaty (chociaż pierwsze raty troszkę mniejsze są ale i tak...) to jeszcze wykończenie/remont/urządzanie pochłania mnóstwo kasy... ale TŻ zapowiedział, że choćby miała być tylko łazienka zrobiona to 1 marca najpóźniej nas już na wynajmowanym nie ma!

raz, że wykończenie/remont pochłania mnóstwo kasy, a dwa, że choćby nie wiem jak się prognozowało, to w ostatecznym rozliczeniu pochłonie i tak więcej niż się spodziewaliśmy

bo w między czasie bardzo często wychodzi coś, o czym się wcześniej nie pomyślało, coś się psuje, czegoś brakuje... np. my początkowo nie planowaliśmy zmieniać instalacji gazowej, a tu proszę, jednak trzeba.

i wszystkie potrzebne rzeczy staraliśmy się kupić do końca 2013 roku, bo tylko do wtedy obowiązywał zwrot vatu za materiały budowlane, 90% z nich udało się kupić, ostatnie nabyliśmy w sylwestra

i u nas też tak było mówione, że byleby dało się korzystać z łazienki, chociażby niewykończonej, to się przeprowadzamy. mieliśmy złożyć wypowiedzenie w połowie grudnia - "a, poczekamy, bo to nie jest pewne, że za miesiąc będzie łazienka", mieliśmy złożyć pomiędzy świętami a sylwestrem - "kilka dni nas nie zbawi". mieliśmy złożyć po nowym roku, ciągle czekamy.... choć wczoraj dostałam zdjęcie pierwszych płytek położonych w łazience, więc może w końcu się uda

Waniliova · 2014-01-06, 15:55

lupinka kurcze, przepraszam, musiałam nie zauważyć daty

ja 12 stycznia

23 mi stuknie

Jasne, lepiej wziąć kredyt na 20 lat i mieć mniejsze raty, niż na 10 i większe. Można sobie nadpłacić

Sukienka śliczna!

**pffe** · 2014-01-06, 15:58

ja 18 stycznia 22

dorot_qa · 2014-01-06, 16:18

Cytat:

Napisane przez lupinka

a ja ze stycznia (23) więc ZA NIEDŁUGO urodziny

ale jednak wychodzi, że prawie rok starsza jestem

już pokazywałam!!!

z przymiarek w maju zrobię, a to będzie już moja, moja własna uszyta

, bo ta salonowa za duża na mnie była (i moja nie będzie mieć tego paska ozdobnego tylko biały drapowany materiał w talii)
https://m.ak.fbcdn.net/scontent-b.xx...80922423_n.jpg

Gryzelda88 witaj

i również trzymam kciuki za kupno mieszkania, my końcem roku też skredytowaliśmy nasze, teraz trzeba się zabrać za wykańczanie bo to rynek pierwotny... ale Wy macie duży metraż w fajnej cenie

my co prawda 100 tys. mniej ale i o połowę mniejszy metraż

krakowski rynek nieruchomości wita.

zdecydowanie!!! my żałujemy że tak późno się na to zdecydowaliśmy, ale dopiero teraz nas na to stać więc cóż poradzić

taka kolej rzeczy.

my też płacimy teraz podwójnie! także wiem, przez co przechodzicie, bo tak to zawsze udawało się coś odłożyć, a tak to nie dość że podwójne opłaty (chociaż pierwsze raty troszkę mniejsze są ale i tak...) to jeszcze wykończenie/remont/urządzanie pochłania mnóstwo kasy... ale TŻ zapowiedział, że choćby miała być tylko łazienka zrobiona to 1 marca najpóźniej nas już na wynajmowanym nie ma!

Pamiętam, że pokazywałaś już sukienkę

szkoda, że nie masz zdjęcia na sobie

O, my też w Krakowie będziemy w przyszłości brac kredyt

Słuchajcie, ale bankom nie opłaca się nasze wcześniejsze spłacenie kredytu, pamiętam, że czytałam gdzieś, że pobierają opłatę na coś takiego

My wolimy płacić większą ratę, niż mniejszą na większy okres czasu, bo wtedy odsetki są masakrycznie wysokie

Waniliova · 2014-01-06, 16:26

Cytat:

Napisane przez pffe

ja 18 stycznia 22

O, kolejna styczniówka

możemy w 3 zrobić imprezkę

Cytat:

Napisane przez dorot_qa

Słuchajcie, ale bankom nie opłaca się nasze wcześniejsze spłacenie kredytu, pamiętam, że czytałam gdzieś, że pobierają opłatę na coś takiego

My wolimy płacić większą ratę, niż mniejszą, na większy okres czasu, bo wtedy odsetki są masakrycznie wysokie

Racja... nie znam się na kredytach, ale słyszałam, że coś takiego własnie jest

i te odsetki

**d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f** · 2014-01-06, 18:00

Prowizja za wcześniejszą spłatę z reguły jest liczona od kwoty spłaty (przeważnie ok. 3% tego, co wpłacasz, czyli np. od 50 000 zł 1500 zł to prowizja, więc nie jest aż tak tragicznie). Ja pracuję w banku i widzę ludzi, którzy woleli większą ratę na krótszy termin i płaczą... Bo rata za duża i narzekają, że trzeba było wziąć na dłużej.

Co do mieszkania to znalazłam jeszcze coś ciekawszego niż to 2 mieszkanie, o którym pisałam http://forum.metrohouse.pl/mieszkani...a/3753309.html

Liczę, że na zrobienie łazienki i salonu z aneksem kuchennym potrzebowalibyśmy ok. 20 000 zł (mój Narzeczony dużo zrobi sam), pozostałe pokoje mogą na razie poczekać... Także chyba koło tego się zakręcimy

w środę podejdziemy do pośrednika nieruchomości dowiedzieć się co i jak

**pffe** · 2014-01-06, 18:13

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44463072]Prowizja za wcześniejszą spłatę z reguły jest liczona od kwoty spłaty (przeważnie ok. 3% tego, co wpłacasz, czyli np. od 50 000 zł 1500 zł to prowizja, więc nie jest aż tak tragicznie). Ja pracuję w banku i widzę ludzi, którzy woleli większą ratę na krótszy termin i płaczą... Bo rata za duża i narzekają, że trzeba było wziąć na dłużej.

Co do mieszkania to znalazłam jeszcze coś ciekawszego niż to 2 mieszkanie, o którym pisałam http://forum.metrohouse.pl/mieszkani...a/3753309.html

Liczę, że na zrobienie łazienki i salonu z aneksem kuchennym potrzebowalibyśmy ok. 20 000 zł (mój Narzeczony dużo zrobi sam), pozostałe pokoje mogą na razie poczekać... Także chyba koło tego się zakręcimy

w środę podejdziemy do pośrednika nieruchomości dowiedzieć się co i jak

[/QUOTE]
ja bym się nie pakowała w te piece/ bojlery. Od razu bym skreśliła to mieszkanie.
Żadne ogrzewanie na prąd nie wchodzi według mnie w grę, żade bojlery, piecyki w mieszkaniach (takich w kamienicach) itp.
No ale to kwestia gustu, przekonań

**d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f** · 2014-01-06, 18:19

Hmmm a z jakiego względu nie? Mój R zna się na takich rzeczach, więc z ewentualnymi naprawami nie będzie problemów, jeśli o to chodzi

chyba, że masz jeszcze jakieś sugestie, chętnie poczytam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dorot_qa · 2014-01-06, 18:28

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44463424]Hmmm a z jakiego względu nie? Mój R zna się na takich rzeczach, więc z ewentualnymi naprawami nie będzie problemów, jeśli o to chodzi

chyba, że masz jeszcze jakieś sugestie, chętnie poczytam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Jesli ogrzewanie na prąd, to jest to najdroższa opcja

**d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f** · 2014-01-06, 18:31

Cytat:

Napisane przez dorot_qa

Jesli ogrzewanie na prąd, to jest to najdroższa opcja

Wiesz piecyk można tak ustawić, żeby koszty nie były aż takie duże... Poza tym po to idziemy do pośrednika, żeby się dokładnie dowiedzieć jak to jest z uwe ogrzewaniem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dorot_qa · 2014-01-06, 18:37

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44463629]Wiesz piecyk można tak ustawić, żeby koszty nie były aż takie duże... Poza tym po to idziemy do pośrednika, żeby się dokładnie dowiedzieć jak to jest z uwe ogrzewaniem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Ja mieszkałam z ogrzewaniem na piecyk i już nigdy bym na takie coś nie poszła

rachunki astronomiczne w sezonie grzewczym
Tzn piecyk gazowy jest jeszcze okej, ale ogrzewanie na prąd jest drogie

Ale mi jeszcze daleko do szukania mieszkania na kredyt

**pffe** · 2014-01-06, 18:44

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44463424]Hmmm a z jakiego względu nie? Mój R zna się na takich rzeczach, więc z ewentualnymi naprawami nie będzie problemów, jeśli o to chodzi

chyba, że masz jeszcze jakieś sugestie, chętnie poczytam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
takie ogrzewanie pożera kosztami w okresie grzewczym.
Mieszkałam w mieszkaniu z ogrzewaniem na prąd, z ogrzewaniem na gaz i w takim, w którym był boiler i nigdy więcej.
Rachunki mam o 80% niższe mieszkając w mieszkaniu gdzie mam w czynszu ogrzewanie(i jeszcze zwrot co rok około 600 zł) i wodę też i jak będę brać na kredyt to takie właśnie.

Niektórym to nie robi różnicy, mi wielką, wolę te 250-400 zł włożyć w kolejną ratę, ciuchy czy cokolwiek niż w ogrzewanie. No i nie muszę się ograniczać, kaloryfery w zimę są odkręcone cały czas.

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44463629]Wiesz piecyk można tak ustawić, żeby koszty nie były aż takie duże... Poza tym po to idziemy do pośrednika, żeby się dokładnie dowiedzieć jak to jest z uwe ogrzewaniem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
mnie i moją mamę nie satysfakcjonowało 17 stopni w mieszkaniu i wtedy w miarę normalny rachunek ( czyli w granicach 250 zł). W tej chwili na 36 metrach z TŻ mamy ogrzewanie, wodę i czynsz w 200 zł. Więc gdybym miała płacić dajmy na to 500 zł na 77 m to wolę tak niż płacić tyle za ogrzewanie.

Zwłaszcza, że jak się dzieci pojawią to w domu musi być ciepło zawsze, nie można sobie pozwolić na ustawienie piecyka tak, żeby wyszło taniej, czyli chłodniej.

**d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f** · 2014-01-06, 18:46

Ja mieszkam teraz w mieszkaniu, gdzie na opłaty wydajemy co miesiąc 1000 zł. Sam czynsz wynosi prawie 600 zł. Więc chyba wolę ogrzewanie gazowe i mieszkanie bezczynszowe niż to, co mamy teraz. Dodatkowo to mieszkanie nie jest nasze tylko kątem u teściowej, ma stare okna, ale teściowa nie zgadza się na wymianę, nie mamy swojego kąta...

Poczytałam o tych konkretnych piecach i są to piece gazowe, więc już nie tak drogie jak to ogrzewanie na prąd. Poza tym uważam, że to kwestia odpowiedniego zaprogramowania... Zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

**pffe** · 2014-01-06, 18:53

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44463992]Ja mieszkam teraz w mieszkaniu, gdzie na opłaty wydajemy co miesiąc 1000 zł. Sam czynsz wynosi prawie 600 zł. Więc chyba wolę ogrzewanie gazowe i mieszkanie bezczynszowe niż to, co mamy teraz. Dodatkowo to mieszkanie nie jest nasze tylko kątem u teściowej, ma stare okna, ale teściowa nie zgadza się na wymianę, nie mamy swojego kąta...

Poczytałam o tych konkretnych piecach i są to piece gazowe, więc już nie tak drogie jak to ogrzewanie na prąd. Poza tym uważam, że to kwestia odpowiedniego zaprogramowania... Zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
no niestety, ja z doświadczenia wiem jakie są jaja z tym programowaniem piecyków. I u mnie już całą rodzina powtarza, że nie, nie i jeszcze raz nie. A byli i specjaliście sprowadzani, i na zasadzie prób i błędów.
Rozumiem Twoje podejście ale wybierajcie rozsądnie mieszkanie, przemyślcie 3 razy wszystko, żeby się nie wpakować w bóg wie jakie opłaty.

Strasznie drogo i tak Was w tej chwili wychodzi. U nas odejmując kasę za wynajem, wychodzi nas 400 zł max z rachunkami wszystkimi już i z abonamentami za telefony.
No ale metraż mały, tylko, że większym to by jedynie nam czynsz skoczył w górę.

**d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f** · 2014-01-06, 18:58

No to widzisz. Do tego dochodzą różne inne czynniki: 4 piętro, brak chociażby własnego pokoju (chociaż są 4, na co dzień mieszkamy tylko z teściową, ale kilka razy w roku przyjeżdżają bracia mojego R i oni mają wtedy swoje pokoje a my się przenosimy tam, gdzie jest wolne), mieszkanie nie powala urodą - jest stare i niezbyt zadbane (dawno nie widziało remontu i jest fatalnie urządzone poza 2 pokojami), o niczym nie możemy zdecydować, bo nie jesteśmy u siebie... I zaczyna nas to męczyć...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

A my do tego 1000 jeszcze dokładamy osobno telefony i internet czyli jakieś 200 zł/miesiąc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

**pffe** · 2014-01-06, 19:12

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44464237]No to widzisz. Do tego dochodzą różne inne czynniki: 4 piętro, brak chociażby własnego pokoju (chociaż są 4, na co dzień mieszkamy tylko z teściową, ale kilka razy w roku przyjeżdżają bracia mojego R i oni mają wtedy swoje pokoje a my się przenosimy tam, gdzie jest wolne), mieszkanie nie powala urodą - jest stare i niezbyt zadbane (dawno nie widziało remontu i jest fatalnie urządzone poza 2 pokojami), o niczym nie możemy zdecydować, bo nie jesteśmy u siebie... I zaczyna nas to męczyć...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

A my do tego 1000 jeszcze dokładamy osobno telefony i internet czyli jakieś 200 zł/miesiąc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
ja bym na Waszym miejscu własnie wzięła albo kredyt albo wynajęła mieszkanie.
My wynajmujemy ale jakby tylko się udało kredyt wziąć to lepiej tą kasę wkładać w ratę. Niestety studentom nikt kredytu póki co nie da, nie na 1 czy drugim roku

Dlatego odkładamy żeby mieć swój wkład własny i wtedy powinno się udać.

Ale z teściami ani z moimi rodzicami bym nie chciała mieszkać. Wiadomo, że rzadko komu wychodzi to na dobre, prędzej zaczynają się konflikty.

No my mamy 1000 razem z kasą za wynajem. Reszta kosztów to "na życie". Do rachunków już nie dokładamy.

viva91 · 2014-01-06, 19:31

Cytat:

Napisane przez dorot_qa

Słuchajcie, ale bankom nie opłaca się nasze wcześniejsze spłacenie kredytu, pamiętam, że czytałam gdzieś, że pobierają opłatę na coś takiego

W naszym przypadku po 5 latach od wzięcia kredytu możemy spłacić resztę bez prowizji

A nawet jeśli, to ta prowizja w porównaniu z kwotą całego kredytu to tyle co nic

Cytat:

Napisane przez pffe

ja bym się nie pakowała w te piece/ bojlery. Od razu bym skreśliła to mieszkanie.
Żadne ogrzewanie na prąd nie wchodzi według mnie w grę, żade bojlery, piecyki w mieszkaniach (takich w kamienicach) itp.
No ale to kwestia gustu, przekonań

I możliwości

Jak szukaliśmy mieszkania i oglądałam wiele ofert, to żadne z mieszkań nie było pozbawione piecyków itp

To teraz was przyprawię o zawał, ale w naszym mamy piecyk gazowy na podgrzewanie wody, a ogrzewanie całego mieszkania elektryczne

Jednak jest pewne "ale"

Energia jest na 2 taryfy. Piecyki są podłączone właśnie do tej drugiej, dużo tańszej taryfy. Poprzednia właścicielka pokazała nam zużycie i rachunki, jakie płaciła przez kilka lat i za prąd (ogólne zużycie, nie tylko piecyki ale i tv, pralka, oświetlenie itd.) wyszło jej taniej, niż np. przy naszym obecnym ogrzewaniu gazowym na wynajmowanym mieszkaniu

Opłaty za prąd równoważone są przez niski czynsz

Rachunek za gaz znikomy. Woda wliczona w czynsz. Więc na jedno wychodzi

Więc łatwo powiedzieć, że lepiej się nie bawić, ale czasami nie ma wyjścia. I tez nie taki diabeł straszny niż go malują, po prostu trzeba sprawdzić

2014-01-05, 11:12	#3241
viva91 na przekór do celu Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 39 095	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44438655]Mam nadzieję Fajnie by było już być na swoim chociaż u teściowej też nie jest źle, ale zaczynają nas dobijać opłaty - prawie 1000 zł m-cznie i to, że R ma 5 braci, którzy mieszkają za granicą, ale jak przyjeżdżają to każdy ma swój pokój. A tylko my płacimy za mieszkanie i nie mamy swojego pokoju. Także czas odciąć pępowinę od teściowej [/QUOTE] O rany julek, duuuże te opłaty... __________________ Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk

2014-01-05, 11:26	#3245
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 32 352	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Ja za jakiś czas odziedziczę mieszkanie po dziadkach (niech żyją 100 lat, bo nie spieszy mi się do tego - R i tak nie chce tam mieszkać) i ono pójdzie na wynajem, więc będziemy mieli z czego płacić raty chociaż w części. Także chyba jakoś damy radę... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2014-01-05, 12:30	#3246
dorot_qa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 3 971	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Super mieszkanko, a jakie duże! I do tego ze schodami, super! Ładny pierścionek i suknia My na razie jeszcze wynajmujemy mieszkanie z innymi studentami, ale od wakacji, jak już sie obronimy, będziemy się przeprowadzać na "swoje" - tzn dalej będziemy wynajmować, a jakiś kredyt czy coś dopiero jak się hajtniemy... czyli nie wiadomo kiedy ale dłużej niż rok wynajmować i płacić po 1000 zł za wszystko to się nie opłaca, już lepiej płacić taką ratę za mieszkanie... Ale ten rok by się przydał, żeby się jakoś ustatkować Gryzelda, jeszcze powiedz, jak się oświadczył __________________ *The ones that love us never truly leave us...* razem 31.12.2007 zaręczeni 12.08.2014 ślub 19.09.2015 2015 książki 17 filmy 54 2016 książki 8 filmy 63

2014-01-05, 21:41	#3247
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 32 352	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! W sumie to nie było nic specjalnego... Byliśmy na spacerze w lesie i nagle klęknął i zapytał czy zostanę jego żoną. Później pojechaliśmy na pizzę w zasadzie to nie mieliśmy w ogóle z planie ślubu i z tym było bardziej romantycznie. Pokłóciliśmy się dzień przed moimi 25 urodzinami i jak wróciłam w dniu urodzin do domu to zamknął drzwi od pokoju i powiedział, że czas, żeby się pobrać i że to będzie w przyszłym roku Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2014-01-06, 11:09	#3248
Waniliova Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 785	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Gryzelda88 witaj śliczna suknia i pierścionek Mieszkanko też super! duże, ale jakie drogie ile kredytu bierzecie i na ile lat jeśli można wiedzieć? Ja nie wiem co my zrobimy po ślubie, tzn. gdzie będziemy mieszkać. Teraz mieszkamy z moimi rodzicami __________________ Szczęśliwa mężatka od 14.06.2014 D.

2014-01-06, 11:17	#3250
viva91 na przekór do celu Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 39 095	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44455441]Planowaliśmy ok. 290 000 na 30 lat, ale rata nas powaliła... Więc to mieszkanie odpada ze względu na ratę... Znaleźliśmy mniejsze, jednopoziomowe, ale 3 pokoje. I kosztuje 230 000, więc znacznie mniej.[/QUOTE] Poka poka __________________ Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk

2014-01-06, 11:51	#3252
Waniliova Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 785	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44455441]Planowaliśmy ok. 290 000 na 30 lat, ale rata nas powaliła... Więc to mieszkanie odpada ze względu na ratę... Znaleźliśmy mniejsze, jednopoziomowe, ale 3 pokoje. I kosztuje 230 000, więc znacznie mniej. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] Sporo... eh, nie wiem co my zrobimy. Boję się kredytu... ale chyba też nie mamy innego wyjścia. Z moimi rodzicami mieszkamy już 2 lata. Liczyliśmy, że jakbyśmy chcieli kupić niewielkie mieszkanie to potrzebne nam jest jakieś 100tys., a żeby odłożyć 90tys. musielibyśmy miesięcznie odkładać po 2500zł, czyli jeszcze przez trzy lata po ślubie! nie wytrzymamy tyle z rodzicami... lupinka ja też ze stycznia którego masz urodzinki? Nie włącza się zdjęcie sukni Eh, też myśleliśmy o wynajmowaniu, ale to bez sensu... __________________ Szczęśliwa mężatka od 14.06.2014 D.

2014-01-06, 15:55	#3255
Waniliova Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 785	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! lupinka kurcze, przepraszam, musiałam nie zauważyć daty ja 12 stycznia 23 mi stuknie Jasne, lepiej wziąć kredyt na 20 lat i mieć mniejsze raty, niż na 10 i większe. Można sobie nadpłacić Sukienka śliczna! __________________ Szczęśliwa mężatka od 14.06.2014 D.

2014-01-06, 15:58	#3256
pffe BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 19 306	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! ja 18 stycznia 22

2014-01-06, 18:00	#3259
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 32 352	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Prowizja za wcześniejszą spłatę z reguły jest liczona od kwoty spłaty (przeważnie ok. 3% tego, co wpłacasz, czyli np. od 50 000 zł 1500 zł to prowizja, więc nie jest aż tak tragicznie). Ja pracuję w banku i widzę ludzi, którzy woleli większą ratę na krótszy termin i płaczą... Bo rata za duża i narzekają, że trzeba było wziąć na dłużej. Co do mieszkania to znalazłam jeszcze coś ciekawszego niż to 2 mieszkanie, o którym pisałam http://forum.metrohouse.pl/mieszkani...a/3753309.html Liczę, że na zrobienie łazienki i salonu z aneksem kuchennym potrzebowalibyśmy ok. 20 000 zł (mój Narzeczony dużo zrobi sam), pozostałe pokoje mogą na razie poczekać... Także chyba koło tego się zakręcimy w środę podejdziemy do pośrednika nieruchomości dowiedzieć się co i jak

2014-01-06, 18:13	#3260
pffe BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 19 306	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44463072]Prowizja za wcześniejszą spłatę z reguły jest liczona od kwoty spłaty (przeważnie ok. 3% tego, co wpłacasz, czyli np. od 50 000 zł 1500 zł to prowizja, więc nie jest aż tak tragicznie). Ja pracuję w banku i widzę ludzi, którzy woleli większą ratę na krótszy termin i płaczą... Bo rata za duża i narzekają, że trzeba było wziąć na dłużej. Co do mieszkania to znalazłam jeszcze coś ciekawszego niż to 2 mieszkanie, o którym pisałam http://forum.metrohouse.pl/mieszkani...a/3753309.html Liczę, że na zrobienie łazienki i salonu z aneksem kuchennym potrzebowalibyśmy ok. 20 000 zł (mój Narzeczony dużo zrobi sam), pozostałe pokoje mogą na razie poczekać... Także chyba koło tego się zakręcimy w środę podejdziemy do pośrednika nieruchomości dowiedzieć się co i jak [/QUOTE] ja bym się nie pakowała w te piece/ bojlery. Od razu bym skreśliła to mieszkanie. Żadne ogrzewanie na prąd nie wchodzi według mnie w grę, żade bojlery, piecyki w mieszkaniach (takich w kamienicach) itp. No ale to kwestia gustu, przekonań

2014-01-06, 18:19	#3261
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 32 352	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Hmmm a z jakiego względu nie? Mój R zna się na takich rzeczach, więc z ewentualnymi naprawami nie będzie problemów, jeśli o to chodzi chyba, że masz jeszcze jakieś sugestie, chętnie poczytam Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2014-01-06, 18:28	#3262
dorot_qa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 3 971	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44463424]Hmmm a z jakiego względu nie? Mój R zna się na takich rzeczach, więc z ewentualnymi naprawami nie będzie problemów, jeśli o to chodzi chyba, że masz jeszcze jakieś sugestie, chętnie poczytam Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] Jesli ogrzewanie na prąd, to jest to najdroższa opcja __________________ *The ones that love us never truly leave us...* razem 31.12.2007 zaręczeni 12.08.2014 ślub 19.09.2015 2015 książki 17 filmy 54 2016 książki 8 filmy 63

2014-01-06, 18:37	#3264
dorot_qa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 3 971	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44463629]Wiesz piecyk można tak ustawić, żeby koszty nie były aż takie duże... Poza tym po to idziemy do pośrednika, żeby się dokładnie dowiedzieć jak to jest z uwe ogrzewaniem Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] Ja mieszkałam z ogrzewaniem na piecyk i już nigdy bym na takie coś nie poszła rachunki astronomiczne w sezonie grzewczym Tzn piecyk gazowy jest jeszcze okej, ale ogrzewanie na prąd jest drogie Ale mi jeszcze daleko do szukania mieszkania na kredyt __________________ *The ones that love us never truly leave us...* razem 31.12.2007 zaręczeni 12.08.2014 ślub 19.09.2015 2015 książki 17 filmy 54 2016 książki 8 filmy 63

2014-01-06, 18:44	#3265
pffe BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 19 306	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44463424]Hmmm a z jakiego względu nie? Mój R zna się na takich rzeczach, więc z ewentualnymi naprawami nie będzie problemów, jeśli o to chodzi chyba, że masz jeszcze jakieś sugestie, chętnie poczytam Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] takie ogrzewanie pożera kosztami w okresie grzewczym. Mieszkałam w mieszkaniu z ogrzewaniem na prąd, z ogrzewaniem na gaz i w takim, w którym był boiler i nigdy więcej. Rachunki mam o 80% niższe mieszkając w mieszkaniu gdzie mam w czynszu ogrzewanie(i jeszcze zwrot co rok około 600 zł) i wodę też i jak będę brać na kredyt to takie właśnie. Niektórym to nie robi różnicy, mi wielką, wolę te 250-400 zł włożyć w kolejną ratę, ciuchy czy cokolwiek niż w ogrzewanie. No i nie muszę się ograniczać, kaloryfery w zimę są odkręcone cały czas. ---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ---------- [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44463629]Wiesz piecyk można tak ustawić, żeby koszty nie były aż takie duże... Poza tym po to idziemy do pośrednika, żeby się dokładnie dowiedzieć jak to jest z uwe ogrzewaniem Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] mnie i moją mamę nie satysfakcjonowało 17 stopni w mieszkaniu i wtedy w miarę normalny rachunek ( czyli w granicach 250 zł). W tej chwili na 36 metrach z TŻ mamy ogrzewanie, wodę i czynsz w 200 zł. Więc gdybym miała płacić dajmy na to 500 zł na 77 m to wolę tak niż płacić tyle za ogrzewanie. Zwłaszcza, że jak się dzieci pojawią to w domu musi być ciepło zawsze, nie można sobie pozwolić na ustawienie piecyka tak, żeby wyszło taniej, czyli chłodniej.

2014-01-06, 18:46	#3266
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 32 352	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Ja mieszkam teraz w mieszkaniu, gdzie na opłaty wydajemy co miesiąc 1000 zł. Sam czynsz wynosi prawie 600 zł. Więc chyba wolę ogrzewanie gazowe i mieszkanie bezczynszowe niż to, co mamy teraz. Dodatkowo to mieszkanie nie jest nasze tylko kątem u teściowej, ma stare okna, ale teściowa nie zgadza się na wymianę, nie mamy swojego kąta... Poczytałam o tych konkretnych piecach i są to piece gazowe, więc już nie tak drogie jak to ogrzewanie na prąd. Poza tym uważam, że to kwestia odpowiedniego zaprogramowania... Zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2014-01-06, 18:53	#3267
pffe BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 19 306	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44463992]Ja mieszkam teraz w mieszkaniu, gdzie na opłaty wydajemy co miesiąc 1000 zł. Sam czynsz wynosi prawie 600 zł. Więc chyba wolę ogrzewanie gazowe i mieszkanie bezczynszowe niż to, co mamy teraz. Dodatkowo to mieszkanie nie jest nasze tylko kątem u teściowej, ma stare okna, ale teściowa nie zgadza się na wymianę, nie mamy swojego kąta... Poczytałam o tych konkretnych piecach i są to piece gazowe, więc już nie tak drogie jak to ogrzewanie na prąd. Poza tym uważam, że to kwestia odpowiedniego zaprogramowania... Zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] no niestety, ja z doświadczenia wiem jakie są jaja z tym programowaniem piecyków. I u mnie już całą rodzina powtarza, że nie, nie i jeszcze raz nie. A byli i specjaliście sprowadzani, i na zasadzie prób i błędów. Rozumiem Twoje podejście ale wybierajcie rozsądnie mieszkanie, przemyślcie 3 razy wszystko, żeby się nie wpakować w bóg wie jakie opłaty. Strasznie drogo i tak Was w tej chwili wychodzi. U nas odejmując kasę za wynajem, wychodzi nas 400 zł max z rachunkami wszystkimi już i z abonamentami za telefony. No ale metraż mały, tylko, że większym to by jedynie nam czynsz skoczył w górę.

2014-01-06, 18:58	#3268
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 32 352	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! No to widzisz. Do tego dochodzą różne inne czynniki: 4 piętro, brak chociażby własnego pokoju (chociaż są 4, na co dzień mieszkamy tylko z teściową, ale kilka razy w roku przyjeżdżają bracia mojego R i oni mają wtedy swoje pokoje a my się przenosimy tam, gdzie jest wolne), mieszkanie nie powala urodą - jest stare i niezbyt zadbane (dawno nie widziało remontu i jest fatalnie urządzone poza 2 pokojami), o niczym nie możemy zdecydować, bo nie jesteśmy u siebie... I zaczyna nas to męczyć... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ---------- A my do tego 1000 jeszcze dokładamy osobno telefony i internet czyli jakieś 200 zł/miesiąc. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2014-01-06, 19:12	#3269
pffe BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 19 306	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44464237]No to widzisz. Do tego dochodzą różne inne czynniki: 4 piętro, brak chociażby własnego pokoju (chociaż są 4, na co dzień mieszkamy tylko z teściową, ale kilka razy w roku przyjeżdżają bracia mojego R i oni mają wtedy swoje pokoje a my się przenosimy tam, gdzie jest wolne), mieszkanie nie powala urodą - jest stare i niezbyt zadbane (dawno nie widziało remontu i jest fatalnie urządzone poza 2 pokojami), o niczym nie możemy zdecydować, bo nie jesteśmy u siebie... I zaczyna nas to męczyć... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ---------- A my do tego 1000 jeszcze dokładamy osobno telefony i internet czyli jakieś 200 zł/miesiąc. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] ja bym na Waszym miejscu własnie wzięła albo kredyt albo wynajęła mieszkanie. My wynajmujemy ale jakby tylko się udało kredyt wziąć to lepiej tą kasę wkładać w ratę. Niestety studentom nikt kredytu póki co nie da, nie na 1 czy drugim roku Dlatego odkładamy żeby mieć swój wkład własny i wtedy powinno się udać. Ale z teściami ani z moimi rodzicami bym nie chciała mieszkać. Wiadomo, że rzadko komu wychodzi to na dobre, prędzej zaczynają się konflikty. No my mamy 1000 razem z kasą za wynajem. Reszta kosztów to "na życie". Do rachunków już nie dokładamy.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)