Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

[regularkate]

Hue hue, a my nie musimy się nikomu przyznawać, że mieszkamy razem, bo bierzemy cywilny

Oj tam, nie przejmujcie się, dziewczyny, że jeszcze macie sporo do załatwiania. Nam dopiero wczoraj zaproszenia przyszły i będziemy jeździć (po prośbie, hehe), więc jeśli ktoś tu jest zacofany, to właśnie my

Ale prawdę mówiąc, mamy podejście bardzo spokojne do tego wszystkiego, może wynika to właśnie z tego, że nie mamy nic do załatwiania z kościołem, a to jest znaczna część przygotowań. Jedyne, z czym mam większy problem, to sukienka - poszukuję krótkiej, a naprawdę jest mało takich, o jakiej marzę, i chyba w końcu będę musiała uszyć u krawcowej. Tym bardziej, że w salonach za byle co chcę 1,5k, a to jest daleko poza moim zasięgiem, jeśli chodzi o wydatek na mój strój.

[Szprycha174]

Hej Dziewczyny

Podczytuje Was regularnie, ale nie miałam czasu, żeby pisać

Pamietacie mnie - czarną owcę - jeszcze?

Gratuluję wszystkich zmian pracy i trzymam kciukasy, żeby było dobrze

Trochę Wam zazdroszczę ślubów (przygotowań chyba trochę mniej ) i też kciuki, zeby wszystko się jak najlepiej udało

U mnie z Tż-em tak zwana sielanka Wiem już, że to będzie mój mąż Kwestia pierścionka zaręczynowego już jest, gorzej z kasą - wieczne problemy - a to auto się psuje, a to łóżko się rozwaliło i trzeba było kupić nowe... Ogólnie masakra, (ale łóżko baaardzo wygodne ) Generalnie, gdyby zawsze było tak jak teraz to będzie dobrze

Tylko ostatnio załapałam małego dołka, bo za 2 miechy stracę pracę, bo laska za którą jestem wraca z macierzyńskiego Nie mam szansy na etat i trzeba będzie szukać czegoś nowego. A naprawdę lubię tę robotę - i co najważniejsze - mam 5 min drogi od domu

Dobra - nie narzekam już

Fajnie, że u Was się tak dobrze układa

[viva91]

Pewnie, że Cię pamiętamy
Cieszę się, że i Tobie się układa
A praca odchodzi i przychodzi

[Waniliova]

Napisane przez lupinka

Ale piosenki na co? W trakcie wesela? My na 1-szy taniec mamy wybraną, poza tym szczegółów nie ustalamy z dj-em, może kilka dedykacji. No i my niestety nie chodzimy na kurs tańca więc będzie freestyle

Czemu masakra, daj spokój! my pierwszą zaliczyliśmy przed Wielkanocą, druga to będzie masakra!

Nie, piosenki na 1-szy taniec

Napisane przez viva91

czemu?

Masakra, bo przyznaliśmy się, że ostatnio u spowiedzi bylismy kilka lat temu ładne kazania dostaliśmy nie wiem po co do tego się przyznaliśmy jak i tak nie przyznaliśmy się np. do mieszkania razem

regularkate zostało 28 dni! za 28 dni będziemy kochana tańcowały na naszym weselu! odezwij się i daj znać jak u Was!

Szprycha174 hej, pewnie, że Cię pamiętamy! z pracą nie martw się, znajdziesz lepszą! ja też przyszłam do pracy jak taka dziewczyna poszła na macierzyński, ale na szczęście zostałam jak wróciła. Też na piszo chodzę do pracy, ale mam 15 min., a nie 5 ale też blisko, to duży plus

[viva91]

Napisane przez Waniliova

Masakra, bo przyznaliśmy się, że ostatnio u spowiedzi bylismy kilka lat temu ładne kazania dostaliśmy nie wiem po co do tego się przyznaliśmy jak i tak nie przyznaliśmy się np. do mieszkania razem

Aha Ja nie pamiętam kiedy byłam ostatni raz, też kilka lat temu będzie. Chciałam też powiedzieć, że TŻ to ostatni raz u spowiedzi był przed komunią ale chrzestnym był później, a bez spowiedzi nie mógłby, nie?

[dorot_qa]

Napisane przez viva91

Aha Ja nie pamiętam kiedy byłam ostatni raz, też kilka lat temu będzie. Chciałam też powiedzieć, że TŻ to ostatni raz u spowiedzi był przed komunią ale chrzestnym był później, a bez spowiedzi nie mógłby, nie?

A ja byłam u spowiedzi ostatni raz z 5 lat temu chyba

A przed bierzmowaniem nie był u spowiedzi? Czy nie ma bierzmowania?

[viva91]

Napisane przez dorot_qa

A ja byłam u spowiedzi ostatni raz z 5 lat temu chyba

A przed bierzmowaniem nie był u spowiedzi? Czy nie ma bierzmowania?

U mnie też będzie z 5 lat

Ma bierzmowanie, mieliśmy je razem i nie pamiętam nawet, żebym ja szła do spowiedzi przed bierzmowaniem

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja też nie pamiętam kiedy ostatnio byłam u spowiedzi... Na pewno dawniej niż 5 lat temu, w sumie chyba nie byłam odkąd jestem z TŻ, pewnie dużo wcześniej to było. Bierzmowania nie mam, więc wtedy u spowiedzi nie byłam, wcześniej też nie chodziłam zbyt często... Nawet nie jestem w stanie zlokalizować tego momentu w pamięci... nie mam pojęcia co powiem księdzu :/ chyba po prostu, że nie pamiętam i tyle :/
Najlepszy był mój TŻ jak przy wypełnianiu protokołu ksiądz się zapytał kiedy był ostatnio u spowiedzi a on na to "w tamtym roku"... Ksiądz popatrzył i mówi "ale jak to? Skoro od ponad 2 lat mieszkacie razem, to tamta spowiedź przecież nie była ważna"

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[aniaaxd2]

Ja to u spowiedzi byłam ponad rok temu , teraz tez muszę iść .


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam

[regularkate]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46505768]Ja też nie pamiętam kiedy ostatnio byłam u spowiedzi... Na pewno dawniej niż 5 lat temu, w sumie chyba nie byłam odkąd jestem z TŻ, pewnie dużo wcześniej to było. Bierzmowania nie mam, więc wtedy u spowiedzi nie byłam, wcześniej też nie chodziłam zbyt często... Nawet nie jestem w stanie zlokalizować tego momentu w pamięci... nie mam pojęcia co powiem księdzu :/ chyba po prostu, że nie pamiętam i tyle :/
Najlepszy był mój TŻ jak przy wypełnianiu protokołu ksiądz się zapytał kiedy był ostatnio u spowiedzi a on na to "w tamtym roku"... Ksiądz popatrzył i mówi "ale jak to? Skoro od ponad 2 lat mieszkacie razem, to tamta spowiedź przecież nie była ważna"

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

???? Co to w ogóle za tekst? Dlaczego spowiedź ma być nieważna, kiedy ludzie mieszkają ze sobą? Chyba, że nie wiem, nie przyznaliście się itp., ale skąd ksiądz mógł wiedzieć, co mówiliście podczas poprzedniej spowiedzi?

Abstrahując od tego, że spowiedzi rok wcześniej nie było Ale tak czy siak, nie wiedziałam, że mieszkając z facetem, wszystkie spowiedzi są z góry nieważne Zbulwersowałam się

Waniliova, ojj leci ten czas! Ale trzymacie rękę na pulsie i macie chyba wszystko gotowe, więc weselicho będzie przednie Jasne jasne, odezwę się, ale przyznam szczerze, że dużo zajęć ostatnio nam wpadło, m. in. proszenie gości, dlatego taka zakręcona trochę byłam

A poza tym przez 3 dni nie mówiłam, bo tak się schorowałam, że straciłam głos, nikomu nie polecam

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Regularkate no właśnie tak jest. Mieszkanie z facetem bez ślubu jest grzechem i nawet jak się wyspowiadasz to wracasz do domu i dalej grzeszysz. Więc z gruntu spowiedź jest nieważna...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[dorot_qa]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46509381]Regularkate no właśnie tak jest. Mieszkanie z facetem bez ślubu jest grzechem i nawet jak się wyspowiadasz to wracasz do domu i dalej grzeszysz. Więc z gruntu spowiedź jest nieważna...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Ale samo mieszkanie jest grzechem?

Swoją drogą, jakby mi ksiądz w mojej parafii wyjechał z takim czymś, to ja bym się zapytała,jak tam jego dziewczyna sorry ale księża nie są święci niestety, przykładem sami nie świecą

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Dorot_qa no samo mieszkanie razem bez ślubu jest grzechem...

[dorot_qa]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46509572]Dorot_qa no samo mieszkanie razem bez ślubu jest grzechem...[/QUOTE]

Nawet jak ktoś nie sypia ze sobą?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Dorot_qa

[viva91]

Napisane przez regularkate

A poza tym przez 3 dni nie mówiłam, bo tak się schorowałam, że straciłam głos, nikomu nie polecam

Ja właśnie dziś swój straciłam

Napisane przez dorot_qa

Nawet jak ktoś nie sypia ze sobą?

Nawet. Mylą mi się wątki, jakiś miesiąc temu o tym pisałam, ale możliwe, że nie tu Może w listopadówkach

[dorot_qa]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46509734]Dorot_qa [/QUOTE]

Napisane przez viva91

Ja właśnie dziś swój straciłam

Nawet. Mylą mi się wątki, jakiś miesiąc temu o tym pisałam, ale możliwe, że nie tu Może w listopadówkach

Serio? To dla mnie bez sensu. Gdzie to jest napisane?
A jak mieszkam z koleżanką?

[Waniliova]

regularkate współczuję przeziębienia pewnie przez tę pogodę, taka pokręcona jest ostatnio na szczęście dzisiaj już lepiej było

A rękę na pulsie trzymamy, tak prawie wszystko gotowe

A co do spowiedzi to my też byliśmy przed bierzmowaniem nie przyznaliśmy się, że mieszkamy razem, bo baliśmy się, że jakieś jaja będą... np. nie będzie nam ksiądz chciał udzielić ślubu. Słyszeliśmy już takie historie...

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

No i ja dołączam do grona przeziębionych... A zaczynam właśnie urlop jadę do lekarza i mam nadzieję, że do poniedziałku stanę na nogi. W przyszłym tygodniu mamy masę spraw do załatwienia.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[lipstick89]

Witajcie! z chęcią się przyłączę do Was nasz dzień to 30 maja 2007. poznaliśmy się na ognisku u brata ciotecznego TŻta, a mojego przyjaciela. przedstawił nas sobie: Tomek, to Twoja przyszła żona, a moja bratowa przepowiednia staje się faktem w przyszłym roku. 5 września powiemy sobie tak.

[viva91]

Napisane przez lipstick89

Witajcie! z chęcią się przyłączę do Was nasz dzień to 30 maja 2007. poznaliśmy się na ognisku u brata ciotecznego TŻta, a mojego przyjaciela. przedstawił nas sobie: Tomek, to Twoja przyszła żona, a moja bratowa przepowiednia staje się faktem w przyszłym roku. 5 września powiemy sobie tak.

Witaj i tu

[lipstick89]

Napisane przez viva91

Witaj i tu

dopiero się dogrzebałam

[dorot_qa]

Napisane przez lipstick89

Witajcie! z chęcią się przyłączę do Was nasz dzień to 30 maja 2007. poznaliśmy się na ognisku u brata ciotecznego TŻta, a mojego przyjaciela. przedstawił nas sobie: Tomek, to Twoja przyszła żona, a moja bratowa przepowiednia staje się faktem w przyszłym roku. 5 września powiemy sobie tak.

Witamy
świetna historia! to niedługo rocznice macie

Pochwalisz się pierścionkiem?

[lipstick89]

Napisane przez dorot_qa

Witamy
świetna historia! to niedługo rocznice macie

Pochwalisz się pierścionkiem?

a no, niedługo
oto on! moja duma

[dorot_qa]

Napisane przez lipstick89

a no, niedługo
oto on! moja duma

Wooow jaki piękny prześliczny! sam wybierał?

[lipstick89]

Napisane przez dorot_qa

Wooow jaki piękny prześliczny! sam wybierał?

dziękuję
nooo zakupił z pierwszej pensji holenderskiej

ja mam 25 lat, on we wrześniu skończy 29. poznaliśmy się 19 maja (byłam wtedy w II klasie LO), a już 30 byliśmy parą szybko poszło

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Lipstick witaj

Piękny pierścionek i super historia my z moim TŻ poznaliśmy się 23.06 a już 1.07 byliśmy parą także też szybko poszło

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[dorot_qa]

Napisane przez lipstick89

dziękuję
nooo zakupił z pierwszej pensji holenderskiej

ja mam 25 lat, on we wrześniu skończy 29. poznaliśmy się 19 maja (byłam wtedy w II klasie LO), a już 30 byliśmy parą szybko poszło

Mieszkacie w Holandii?

[Waniliova]

Gryzelda88 współczuję przeziębienia zdrówka życzę!

lipstick89 witaj! jaka piękna historia i jaki piękny pierścionek!

[lupinka]

Napisane przez lipstick89

Witajcie! z chęcią się przyłączę do Was nasz dzień to 30 maja 2007. poznaliśmy się na ognisku u brata ciotecznego TŻta, a mojego przyjaciela. przedstawił nas sobie: Tomek, to Twoja przyszła żona, a moja bratowa przepowiednia staje się faktem w przyszłym roku. 5 września powiemy sobie tak.

witaj

dziewczyny zdrowieć tam, lato idzie nie czas na choroby ja już powyciągałam wszystkie sandałki, krótkie spódniczki i sukienki, jak ja lubię słoneczną pogodę