Polecamy:

ruda1984m · 2011-09-29, 10:26

IgnisDivine to opowiadaj jak było

opalona.. wygrzana..?? Może jakieś foty

Dzięki za wsparcie

Szprycha174 · 2011-09-29, 11:08

Ignis - a dobrze się wytrenowałaś w samoobronie?

viva91 · 2011-09-29, 18:14

No właśnie, na relację czekamy

Właśnie wróciłam z uczelni i praktycznie nie żyję... A ręki od pisania nie czuję

Szprycha174 · 2011-09-29, 18:18

To teraz popisz na klawiaturze

IgnisDivine · 2011-09-29, 19:21

Ja zajęcia zaczynam od wtorku dopiero

W Grecji było cudownie, ciepło, bajecznie. Teoretycznie to było All inclusive ale praktycznie to ciągle było to samo. W dodatku na Korfu są nastawieni na Brytyjczyków więc na śniadania raczyli nas: jajkami sadzonymi, bekonem, czerwoną fasolą, małymi parówkami i tostami francuskimi ( i jeszcze innymi G).
W ogóle powiem wam, że Brytyjczycy dziwny naród... Wszystko przegryzają chlebem. Na przykład frytki i chleb... Albo jeszcze lepiej...hamburger w bułce i do tego trzy pajdy chleba

... No zaskoczona byłam...
Fot póki co nie wrzucę bo TŻ ma wszystkie... Ale za to powiem wam, że widzieliśmy owada, którego pomyliliśmy w pierwszej chwili z kolibrem (a potem nam się przypomniało, że kolibrów no jednak nie ma w europie i raczej ze stanów nie przyleciały

) i okazało się, że to furczak (http://www.cro.pl/forum/viewtopic.php?p=465131 słodki, nie

?)
A przed wyjazdem ścięłam włosy (jakaś taka ułańska fantazja mnie ogarnęła, nie wiem jakie licho mnie podkusiło :|) i wyglądam jak piętnastoletni chłopiec... No to tyle ode mnie...a u was co? Bo mało cuś napisałyście i konfunduje mnie to...

viva91 · 2011-09-29, 19:35

Cytat:

Napisane przez IgnisDivine

Ja zajęcia zaczynam od wtorku dopiero

taka to ma dobrze

ja od poniedziałku na zajęciach, a dziś najcięższy dzień...

Cytat:

Napisane przez IgnisDivine

W dodatku na Korfu są nastawieni na Brytyjczyków więc na śniadania raczyli nas: jajkami sadzonymi, bekonem

zawsze mnie intryguje jak widzę jajko i bekon w filmach, chciałabym tego spróbować

ehh, fajnie miałaś, wpadłam w wir zajęć i nie pomyślałam że niektórzy mają jeszcze wakacje...

a ja mam doła jakiegoś. cienko widzę utworzenie mojej grupy językowej, za to powstała taka której w ogóle nie było w planach. z basenem też mam problem, muszę zacząć biegać po urzędach, ehh, nic przyjemnego...

Szprycha174 · 2011-10-04, 22:48

I co tam TŻ-ówki - studentki?

viva91 · 2011-10-05, 09:10

Chooora jestem...
Przegapiłam pierwsze zajęcia z basenu

Ale za to została utworzona moja grupa na niemiecki

Dziś wygrzebuje się z łóżka i muszę iść na ćwiczenia... II rok zaczął się u mnie intensywnie pod względem rysunków

Szprycha174 · 2011-10-05, 18:58

I zarażasz skutecznie

Gardło mnie boli...

IgnisDivine · 2011-10-05, 19:51

U mnie MEGA intensywne początki...
wczoraj 9 godzin dziś 10... już powoli po prostu padam...:| Nie wiem jak przeżyję te studia... Wychodzę z domu przed 7 a wracam ok 19... Nie tak wyobrażałam sobie studiowanie :|

Nie chorować, dziewczęta

!

viva91 · 2011-10-05, 20:08

Cytat:

Napisane przez Szprycha174

I zarażasz skutecznie

Gardło mnie boli...

ja?

toż to specjalnie nie zaglądałam na wątek żeby nie zarażać

ale łącze się z tobą w bólu, mnie zaraz nos odpadnie...

Cytat:

Napisane przez IgnisDivine

U mnie MEGA intensywne początki...
wczoraj 9 godzin dziś 10... już powoli po prostu padam...:| Nie wiem jak przeżyję te studia... Wychodzę z domu przed 7 a wracam ok 19... Nie tak wyobrażałam sobie studiowanie :|

ja mam tylko jeden taki dzień. jutro

ale mam mało przyjemny plan, żaliłam się już? często zaczynam późnym popołudniem.
a ty chyba tak codziennie nie masz?

IgnisDivine · 2011-10-05, 21:05

Mam 36 godzin w tygodniu wiec cztery dni w tygodniu wyglądają właśnie w ten sposób...za to piątek w miarę luźny (thx God!)

W ogóle chciałam zauważyć, że nam się ostatnio zastój zrobił w wątku

I mamy całkiem piękną jesień

!

viva91 · 2011-10-05, 21:10

Jesień tak

ale zachorować i tak zachorowałam

i nie wiem gdzie dziewczyny

ruda1984m · 2011-10-06, 10:32

Ja jestem tutaj

u mnie nic ciekawego więc o czym mam pisać

wczoraj zamiast wieczora z TŻ to spędziłam go z butelką wina. TŻ z tata musieli jechać do przyjaciela TŻ, weterynarza, z jednym z ich 8 kotów bo coś sobie niedobrego zrobił i sikał krwią - pojechali po 19 a wrócili o 21.30. Jak TŻ wszedł do nas na górę to zastał mnie w pościeli z pilotem i kielichem w ręku

i kolacje miał w kuchni gotową. Taki był zadowolony

Szprycha174 · 2011-10-06, 11:29

A mój TŻ poszedł dziś sam do miasta.
Nienawidzę robić z nim zakupów ciuchowo-butowych, bo prawie zawsze mi podoba się coś co jemu nie i odwrotnie i mamy focha na siebie

ruda1984m · 2011-10-06, 12:07

A ja z moim uwielbiam - choć jego bardziej trzeba przekonywać do pewnych rzeczy. Ja mam tak z ciuchami, że coś musi mnie zauroczyć i dopiero wtedy wezmę, przymierzę i się zastanowię. A on potrafi wziąć kilka ciuchów do przymierzalni i nic potem nie wybrać

gorzej niż z babą

Szprycha174 · 2011-10-06, 12:12

Cytat:

Napisane przez ruda1984m

Ja mam tak z ciuchami, że coś musi mnie zauroczyć i dopiero wtedy wezmę, przymierzę i się zastanowię. A on potrafi wziąć kilka ciuchów do przymierzalni i nic potem nie wybrać

To tak jak ja i moja kumpela

A potem czekam i czekam i czekam aż ona to wszystko przymierzy

I ekspedientki patrza na mnie jak na debila, gdy oglądam bez konca te ciuchy na wieszakach

A najczęsciej ona wszystko potem odklada lub bierze tylko jedną rzecz

viva91 · 2011-10-06, 18:36

Cytat:

Napisane przez ruda1984m

Ja jestem tutaj

u mnie nic ciekawego więc o czym mam pisać

wczoraj zamiast wieczora z TŻ to spędziłam go z butelką wina. TŻ z tata musieli jechać do przyjaciela TŻ, weterynarza, z jednym z ich 8 kotów bo coś sobie niedobrego zrobił i sikał krwią - pojechali po 19 a wrócili o 21.30. Jak TŻ wszedł do nas na górę to zastał mnie w pościeli z pilotem i kielichem w ręku

i kolacje miał w kuchni gotową. Taki był zadowolony

a co z kicią?
no i nie dziwię się że TŻ był zadowolony - głód zaspokoił i jeszcze upojoną kobietę w pościeli zastał

Cytat:

Napisane przez Szprycha174

A mój TŻ poszedł dziś sam do miasta.
Nienawidzę robić z nim zakupów ciuchowo-butowych, bo prawie zawsze mi podoba się coś co jemu nie i odwrotnie i mamy focha na siebie

ja z moim lubie, choć czasem mi go szkoda bo bardzo hojny jest i go obskubuję z pieniędzy

i jak na razie raz się zdarzyło coś o czym piszesz. kilka dni temu spodobał mi się pewien sweterek, bardzo ładny fason. wiedziałam że go kupię, pozostało tylko wybrać kolor. rzucił mi się w oczy czerwony - miło mieć wśród jesienno-zimowych ubrań coś o żywym kolorze (do tej pory niczego takiego nie mam), więc chciałam go wziąć. komentaż TŻa? "on jest obleśny"

no to co, wzięłam ciemny fiolet...

ruda1984m · 2011-10-06, 18:57

Cytat:

Napisane przez viva91

a co z kicią?
no i nie dziwię się że TŻ był zadowolony - głód zaspokoił i jeszcze upojoną kobietę w pościeli zastał

No nie ukrywam że zaskoczony był bardzo pozytywnie

tylko zdziwiony był że połowę butelki opędzlowałam

a winko własnej roboty teściów to smakowało

Co do kici to żyje - leży w klatce w okryciu kocykami i termoforem. Co 2 godz. muszą mu cewnik otwierać i spuszczać "zaległości".

Czyli zakupy udane?!

Szprycha174 · 2011-10-06, 19:19

Viva - swego rodzaju kompromis

Szprycha174 · 2011-10-10, 18:27

Nie bylo mnie tu kilka dni i myślałam że z 5 stron tu poczytam a tu

viva91 · 2011-10-10, 18:50

nie wiem, skończyły się nam tematy na dyskusje czy co

ja w sobotę byłam na urodzinach TŻta

ruda1984m · 2011-10-10, 18:56

To chwal się jaki prezent mu sprawiłaś

może być bez konkretnych szczegółów jeśli to coś osobistego

A właśnie Szprycha co z twoim odwykiem - nie dałaś rady

Szprycha174 · 2011-10-10, 18:57

I co mu kupiłaś?

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

No właśnie szczegóły są najciekawsze

viva91 · 2011-10-10, 19:38

Nic nie kupiłam

Nie miałam pomysłu i czasu też szczerze mówiąc, bo poprzedni tydzień leżałam w łóżku chora i nie uśmiechało mi się chodzić po sklepach... Zrobiłam mu pewne amciu które mu kiedyś obiecałam (wątróbka z piwem), zjadł wszystko więc chyba smakowało

Szprycha174 · 2011-10-10, 19:41

No facetom wiele do szczęścia nie potrzeba

A urodzinowa samoobrona była?

viva91 · 2011-10-11, 14:34

Cytat:

Napisane przez Szprycha174

A urodzinowa samoobrona była?

Jaka ciekawa

To co ja wypiłam to jedno piwo, on 3 butelki 0,7 dzielone na 4 osoby, więc gdy pozostali zaproszeni poszli, on... zasnął

Szprycha174 · 2011-10-11, 14:38

łeee...

IgnisDivine · 2011-10-11, 22:34

Samoobrony nie było, znaczy, że urodziny nie wycelebrowane do końca

Studia mnie zabijają :|... Nigdy bym nie pomyślała, że będę tak przetyrana (a to dopiero drugi tydzień :|)

Szprycha174 · 2011-10-12, 09:28

"Znowu wracasz do domu styrana
Znowu Cię widzę na kolanach"

Happysad - znacie?

2011-09-29, 10:26	#1021
ruda1984m Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Z-cie Wiadomości: 383	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! IgnisDivine to opowiadaj jak było opalona.. wygrzana..?? Może jakieś foty Dzięki za wsparcie __________________ Kochaj i szalej i nie pytaj co dalej !! Edytowane przez ruda1984m Czas edycji: 2011-09-29 o 10:27

2011-09-29, 11:08	#1022
Szprycha174 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Wlkp :) Wiadomości: 3 054	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Ignis - a dobrze się wytrenowałaś w samoobronie? __________________ I to be ŻONA and MAMA

2011-09-29, 18:14	#1023
viva91 na przekór do celu Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 39 095	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! No właśnie, na relację czekamy Właśnie wróciłam z uczelni i praktycznie nie żyję... A ręki od pisania nie czuję __________________ Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk

2011-09-29, 18:18	#1024
Szprycha174 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Wlkp :) Wiadomości: 3 054	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! To teraz popisz na klawiaturze __________________ I to be ŻONA and MAMA

2011-09-29, 19:21	#1025
IgnisDivine Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Centralna Polska Wiadomości: 2 142	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Ja zajęcia zaczynam od wtorku dopiero W Grecji było cudownie, ciepło, bajecznie. Teoretycznie to było All inclusive ale praktycznie to ciągle było to samo. W dodatku na Korfu są nastawieni na Brytyjczyków więc na śniadania raczyli nas: jajkami sadzonymi, bekonem, czerwoną fasolą, małymi parówkami i tostami francuskimi ( i jeszcze innymi G). W ogóle powiem wam, że Brytyjczycy dziwny naród... Wszystko przegryzają chlebem. Na przykład frytki i chleb... Albo jeszcze lepiej...hamburger w bułce i do tego trzy pajdy chleba... No zaskoczona byłam... Fot póki co nie wrzucę bo TŻ ma wszystkie... Ale za to powiem wam, że widzieliśmy owada, którego pomyliliśmy w pierwszej chwili z kolibrem (a potem nam się przypomniało, że kolibrów no jednak nie ma w europie i raczej ze stanów nie przyleciały) i okazało się, że to furczak (http://www.cro.pl/forum/viewtopic.php?p=465131 słodki, nie ?) A przed wyjazdem ścięłam włosy (jakaś taka ułańska fantazja mnie ogarnęła, nie wiem jakie licho mnie podkusiło :\|) i wyglądam jak piętnastoletni chłopiec... No to tyle ode mnie...a u was co? Bo mało cuś napisałyście i konfunduje mnie to... __________________ Keep Calm and Pracuj Pracą Wymiankowo wielkie!

2011-10-04, 22:48	#1027
Szprycha174 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Wlkp :) Wiadomości: 3 054	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! I co tam TŻ-ówki - studentki? __________________ I to be ŻONA and MAMA

2011-10-05, 09:10	#1028
viva91 na przekór do celu Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 39 095	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Chooora jestem... Przegapiłam pierwsze zajęcia z basenu Ale za to została utworzona moja grupa na niemiecki Dziś wygrzebuje się z łóżka i muszę iść na ćwiczenia... II rok zaczął się u mnie intensywnie pod względem rysunków __________________ Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk

2011-10-05, 18:58	#1029
Szprycha174 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Wlkp :) Wiadomości: 3 054	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! I zarażasz skutecznie Gardło mnie boli... __________________ I to be ŻONA and MAMA

2011-10-05, 19:51	#1030
IgnisDivine Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Centralna Polska Wiadomości: 2 142	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! U mnie MEGA intensywne początki... wczoraj 9 godzin dziś 10... już powoli po prostu padam...:\| Nie wiem jak przeżyję te studia... Wychodzę z domu przed 7 a wracam ok 19... Nie tak wyobrażałam sobie studiowanie :\| Nie chorować, dziewczęta ! __________________ Keep Calm and Pracuj Pracą Wymiankowo wielkie!

2011-10-05, 21:05	#1032
IgnisDivine Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Centralna Polska Wiadomości: 2 142	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Mam 36 godzin w tygodniu wiec cztery dni w tygodniu wyglądają właśnie w ten sposób...za to piątek w miarę luźny (thx God!) W ogóle chciałam zauważyć, że nam się ostatnio zastój zrobił w wątku I mamy całkiem piękną jesień! __________________ Keep Calm and Pracuj Pracą Wymiankowo wielkie!

2011-10-05, 21:10	#1033
viva91 na przekór do celu Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 39 095	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Jesień tak ale zachorować i tak zachorowałam i nie wiem gdzie dziewczyny __________________ Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk

2011-10-06, 10:32	#1034
ruda1984m Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Z-cie Wiadomości: 383	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Ja jestem tutaj u mnie nic ciekawego więc o czym mam pisać wczoraj zamiast wieczora z TŻ to spędziłam go z butelką wina. TŻ z tata musieli jechać do przyjaciela TŻ, weterynarza, z jednym z ich 8 kotów bo coś sobie niedobrego zrobił i sikał krwią - pojechali po 19 a wrócili o 21.30. Jak TŻ wszedł do nas na górę to zastał mnie w pościeli z pilotem i kielichem w ręku i kolacje miał w kuchni gotową. Taki był zadowolony __________________ Kochaj i szalej i nie pytaj co dalej !!

2011-10-06, 11:29	#1035
Szprycha174 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Wlkp :) Wiadomości: 3 054	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! A mój TŻ poszedł dziś sam do miasta. Nienawidzę robić z nim zakupów ciuchowo-butowych, bo prawie zawsze mi podoba się coś co jemu nie i odwrotnie i mamy focha na siebie __________________ I to be ŻONA and MAMA

2011-10-06, 12:07	#1036
ruda1984m Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Z-cie Wiadomości: 383	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! A ja z moim uwielbiam - choć jego bardziej trzeba przekonywać do pewnych rzeczy. Ja mam tak z ciuchami, że coś musi mnie zauroczyć i dopiero wtedy wezmę, przymierzę i się zastanowię. A on potrafi wziąć kilka ciuchów do przymierzalni i nic potem nie wybrać gorzej niż z babą __________________ Kochaj i szalej i nie pytaj co dalej !!

2011-10-06, 19:19	#1040
Szprycha174 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Wlkp :) Wiadomości: 3 054	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Viva - swego rodzaju kompromis __________________ I to be ŻONA and MAMA

2011-10-10, 18:27	#1041
Szprycha174 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Wlkp :) Wiadomości: 3 054	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Nie bylo mnie tu kilka dni i myślałam że z 5 stron tu poczytam a tu __________________ I to be ŻONA and MAMA

2011-10-10, 18:50	#1042
viva91 na przekór do celu Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 39 095	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! nie wiem, skończyły się nam tematy na dyskusje czy co ja w sobotę byłam na urodzinach TŻta __________________ Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk

2011-10-10, 18:56	#1043
ruda1984m Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Z-cie Wiadomości: 383	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! To chwal się jaki prezent mu sprawiłaś może być bez konkretnych szczegółów jeśli to coś osobistego A właśnie Szprycha co z twoim odwykiem - nie dałaś rady __________________ Kochaj i szalej i nie pytaj co dalej !! Edytowane przez ruda1984m Czas edycji: 2011-10-10 o 18:57

2011-10-10, 18:57	#1044
Szprycha174 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Wlkp :) Wiadomości: 3 054	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! I co mu kupiłaś? ---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ---------- No właśnie szczegóły są najciekawsze __________________ I to be ŻONA and MAMA

2011-10-10, 19:38	#1045
viva91 na przekór do celu Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 39 095	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Nic nie kupiłam Nie miałam pomysłu i czasu też szczerze mówiąc, bo poprzedni tydzień leżałam w łóżku chora i nie uśmiechało mi się chodzić po sklepach... Zrobiłam mu pewne amciu które mu kiedyś obiecałam (wątróbka z piwem), zjadł wszystko więc chyba smakowało __________________ Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk

2011-10-10, 19:41	#1046
Szprycha174 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Wlkp :) Wiadomości: 3 054	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! No facetom wiele do szczęścia nie potrzeba A urodzinowa samoobrona była? __________________ I to be ŻONA and MAMA

2011-10-11, 14:38	#1048
Szprycha174 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Wlkp :) Wiadomości: 3 054	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! łeee... __________________ I to be ŻONA and MAMA

2011-10-11, 22:34	#1049
IgnisDivine Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Centralna Polska Wiadomości: 2 142	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! Samoobrony nie było, znaczy, że urodziny nie wycelebrowane do końca Studia mnie zabijają :\|... Nigdy bym nie pomyślała, że będę tak przetyrana (a to dopiero drugi tydzień :\|) __________________ Keep Calm and Pracuj Pracą Wymiankowo wielkie!

2011-10-12, 09:28	#1050
Szprycha174 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Wlkp :) Wiadomości: 3 054	Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! "Znowu wracasz do domu styrana Znowu Cię widzę na kolanach" Happysad - znacie? __________________ I to be ŻONA and MAMA

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)