Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

[Szprycha174]

Ja byłam u samego Dyrektora. Weszłam, a on juz miał na biurku moje CV. Pytał gdzie mieszkam, jakie miałam praktyki, co teraz robię, czy mam doświadczenie jakieś oprócz praktyk itp. Potem powiedział, że przyjdzie jeszcze jedna pani, która tak naprawdę zadecyduje, bo on jest jakby głową, ale ona jest szyją tego DPS-u I Ona mnie oprowadzała po oddziale.

[ruda1984m]

Ja też trzymam a jakie byś miała stanowisko i obowiązki?

[Szprycha174]

mycie rano, karmienie, przebieranie łóżek, no takie bardziej opiekuńcze

[V88]

Witam poweekendowo Jak zwykle po weekendzie ciężko się zebrać i powrócić do szarej codzienności.

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;30469522]Normalnie chyba mam doła -.- Jestem przed okresem, od wczoraj pochłaniam wszystko, co się nadaje do jedzenia
albo:[/QUOTE]

Dokładnie tak jak ja Właśnie wsunęłam porcję frytek, teraz jem cukierki. Na szczęście mój TŻ nigdy nie miał zastrzeżeń co do mojego wyglądu, choć ja mam kilka kompleksów, ale on twierdzi, że uwielbia mnie całą taka jaka jestem Ale wkurzają mnie te moje okresowe smaki, bo naprawdę wciągam wszystko co mieści moja lodówka

[viva91]

Napisane przez Szprycha174

mycie rano, karmienie, przebieranie łóżek, no takie bardziej opiekuńcze

oczywiście nie pamiętam co kończyłaś, więc nie wiem czy to jest zgode z twoim zawodem

do mnie przychodzi wczoraj TŻ i mówi: "rany, dziś się ważyłem, jak się roztyłem, nie ma bata, przechodzimy na dietę! no i tak w ogóle, to przyniosłem pączki"

[ruda1984m]

Szprycha174 jesteś pielęgniarką?

V88 ja mam takie ochoty zawsze przed okresem szczególnie na wszystko co ma w sobie czekoladę a moim problemem są BOCZKI

Viva91 czasami jak TŻ widzi mnie z jakimś ciachem w ręce to krzyczy "Miśka Ty obżarciuchu" i niekiedy bijemy się o ostatniego cukieraska

[pffe]

Napisane przez viva91

oczywiście nie pamiętam co kończyłaś, więc nie wiem czy to jest zgode z twoim zawodem

do mnie przychodzi wczoraj TŻ i mówi: "rany, dziś się ważyłem, jak się roztyłem, nie ma bata, przechodzimy na dietę! no i tak w ogóle, to przyniosłem pączki"

mój w zeszłe święta się zatruł pierogamii w tydzień schudł 8 kg, więc cały rok go tuczyłam, ale i tak portki na nim wiszą.
Później nogę złamał i trochę przytył, ale nieznacznie.
Chudzinka moja

Lecę zakuwać z angielskiego...
Odezwę się jutro.
Trzymajcie się laski!

P.S. Moi teściowie się starają tak, jak my chcemy i nic na siłę nam nie pchają ani nie starają się wymądrzać, a moja mama...szkoda gadać, ma w dupie co dalej ze mną będzie. tylko każe przed 25 się nie żenić, bo alimenty od ojca mi zabiorą a mam z niego dusić, bo ona tak chce.
A ślub za rok i mam wyje***ane na jej zdanie skoro ona na moją przyszłość o!

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Ruda my też się bijemy o ostatni kawałek czekolady itp

[Szprycha174]

opiekunką środowiskową i terapeutką zajęciową Przynajmniej takie kierunki skończyłam

[bojatoja]

Napisane przez Szprycha174

Hi
Ja byłam dziś pierwsza na tej rozmowie. (Ponoć zapamiętuje się najlepiej pierwszą i ostatnią osobę )Jestem zadowolona, ale decyzja i tak należy do nich
To praca w DPS-ie byłaby. Już widziałam babciulki i dziaduszków, którzy się do mnie uśmiechali I mam tylko 10 min. drogi prostej jak drut... Eh... ja chcem tam pracować

Trzymam kciuki

Ja mam spory problem ze znalezieniem pracy, nawet w sklepie
A coś czuję że nawet nie będę pracować w zawodzie który studiuje

Napisane przez ruda1984m

bojatoja na nartach tez smigam a na desce jeszcze nie umiem skrecac w lewo bo zaraz przyspieszam i na dupe ale za kazdym razem jest lepiej i tym sie pocieszam

A ja już po cichu myślę o śniegu chciałabym już trochę pojeździć. Marzy mi się nowa kurtka i nowiutkie buty ale to raczej nie do spełnienia w tym sezonie Wole te pieniądze przeznaczyć na coś innego

[Szprycha174]

na co?

[ruda1984m]

Ja juz 3sezon smigam w tej samej kurtce ale poki sie mieszcze i nie jest zniszczona to jest ok

[viva91]

Napisane przez Szprycha174

opiekunką środowiskową i terapeutką zajęciową Przynajmniej takie kierunki skończyłam

no to elegancko pasuje

Napisane przez bojatoja

A coś czuję że nawet nie będę pracować w zawodzie który studiuje

a co studiujesz? pewnie pisałaś, ale ja tylko pamiętam na czym jest Ignis

[bojatoja]

Napisane przez Szprycha174

na co?

Na kosmetyki
Brzydki nałóg kupowania. Ale i tak zaczynam się ograniczać

Napisane przez viva91

a co studiujesz? pewnie pisałaś, ale ja tylko pamiętam na czym jest Ignis

Kosmetologie.

Napisane przez ruda1984m

Ja juz 3sezon smigam w tej samej kurtce ale poki sie mieszcze i nie jest zniszczona to jest ok

Ja też chyba 4 sezon mam kurtkę i w ogóle cały kombinezon. I wygląda jak nowy. Tylko że ja kupiłam tą kurtkę na dziecięcym, bo tańsza , i mi się nie podoba jak leży
Kiedyś widziałam na stoku dzieciaka około 12 lat w tym samym kombinezonie Tż miał ze mnie ubaw.

[ruda1984m]

Kosmetyczka i tak ciężko z pracą? No to nieźle

Ja szukam już czegokolwiek - ale wszędzie trzeba mieć doświadczenie np. do sklepu z obuwiem (nie urażając nikogo)

[viva91]

Kosmetolog

Mogę was zdenerować tym co teraz napiszę, wybaczcie
TŻ we wrześniu skończył praktyki. Od tego momentu dostał już 5 ofert pracy, dzwonią do niego, mailują, smsują a on odmawia

Ehh, ma się ten talent do opłacalnych zawodów...

[V88]

Napisane przez ruda1984m

Kosmetyczka i tak ciężko z pracą? No to nieźle

Ja szukam już czegokolwiek - ale wszędzie trzeba mieć doświadczenie np. do sklepu z obuwiem (nie urażając nikogo)

Ja pamiętam jak w zeszłym roku szukałam jakiejkolwiek dorywczej pracy i był etat-sprzątanie w klubie w czasie imprezy, do czego-uwaga!-potrzebna była biegła znajomość dwóch języków. Coraz większe wymagania mają pracodawcy, żeby chociaż płaca była tego warta...

[ruda1984m]

Napisane przez viva91

Kosmetolog

Mogę was zdenerować tym co teraz napiszę, wybaczcie
TŻ we wrześniu skończył praktyki. Od tego momentu dostał już 5 ofert pracy, dzwonią do niego, mailują, smsują a on odmawia

Ehh, ma się ten talent do opłacalnych zawodów...

Ja się nie denerwuję, bo wiem że ofert dla facetów jest dużo więcej i im jest łatwiej coś załapać. Ale jeśli pan z obuwniczego mówi mi że nie mam doświadczenia w sprzedaży w sklepie i nie będę potrafić "prezentować towaru" to wybaczcie ale mam ochotę kogoś Poza tym wszystko też zależy od miejsca zamieszkania bądź możliwości dojazdu i ostatnio modne "szukam osoby uczącej się" bądź z "orzeczeniem o niepełnosprawności".

[viva91]

Akurat w dziedzinie TŻa praca jest i dla dziewczyn No i on nawet odrzucał takie oferty, gdzie tyłka z domu nie musiałby ruszać żeby zarabiać
Niesprawiedliwość

Za nic nie mogę się zabrać, wróciłam z basenu i tak mnie głowa napie.... ekhm, boli, że nic mi się nie chce.

[ruda1984m]

Świat jest niesprawiedliwy

Ja teraz mam etat w kuchni - robię obiady dla rodzinki i mam codzienny spacer z psem do lasu

[Szprycha174]

Viva - jaki av Chociaż Ci powiem że tamten mi się bardziej podobał

[bojatoja]

Napisane przez viva91

Kosmetolog

Mogę was zdenerować tym co teraz napiszę, wybaczcie
TŻ we wrześniu skończył praktyki. Od tego momentu dostał już 5 ofert pracy, dzwonią do niego, mailują, smsują a on odmawia

Ehh, ma się ten talent do opłacalnych zawodów...

Mój brat też jest taki wybredny ostatnio Tylko że teraz mieszka sobie w Warszawie a tam raczej łatwiej znaleźć pracę. Do tego studiuje budownictwo więc mu się nie dziwie że wybrzydza

Napisane przez ruda1984m

Świat jest niesprawiedliwy

Ja teraz mam etat w kuchni - robię obiady dla rodzinki i mam codzienny spacer z psem do lasu

Też jestem na takim etacie oprócz obiadków i psa- sprzątanie.


Wczoraj zaczęłam pisać moją pracę licencjacką napisałam tylko dwie strony dzisiaj też mam zamiar coś popisać, bo w sobotę idę do promotora i pasuje coś przynieść
Nie mam nawet dokładnego spisu treści...

[viva91]

Napisane przez Szprycha174

Viva - jaki av Chociaż Ci powiem że tamten mi się bardziej podobał

nie przyzwyczajajcie się, bo teraz co tydzień będę zmieniać avek to na potrzeby innego wątku w którym się udzielam na koniec wróce do starego

Napisane przez bojatoja

Mój brat też jest taki wybredny ostatnio Tylko że teraz mieszka sobie w Warszawie a tam raczej łatwiej znaleźć pracę. Do tego studiuje budownictwo więc mu się nie dziwie że wybrzydza

to mój ma identycznie, Wrocław i informatyka

[Szprycha174]

Napisane przez bojatoja

Na kosmetyki
Brzydki nałóg kupowania. Ale i tak zaczynam się ograniczać

Oj bardzo brzydki

Ale sama taki mam

[V88]

Napisane przez ruda1984m

Świat jest niesprawiedliwy

Ja teraz mam etat w kuchni - robię obiady dla rodzinki i mam codzienny spacer z psem do lasu

Ale gotowanie jest przecież świetnym zajęciem. Ja to uwielbiam-widzieć podziw w oczach nakarmionych ludzi-bezcenne A spacery z psem to też sama przyjemność.

Napisane przez bojatoja

Wczoraj zaczęłam pisać moją pracę licencjacką napisałam tylko dwie strony dzisiaj też mam zamiar coś popisać, bo w sobotę idę do promotora i pasuje coś przynieść
Nie mam nawet dokładnego spisu treści...

Szacun. Ja się nie mogę zabrać za pisanie. Póki co gromadzę materiały. Całe dnie spędzam w bibliotece.

[ruda1984m]

Napisane przez bojatoja

Wczoraj zaczęłam pisać moją pracę licencjacką napisałam tylko dwie strony dzisiaj też mam zamiar coś popisać, bo w sobotę idę do promotora i pasuje coś przynieść
Nie mam nawet dokładnego spisu treści...

Napisane przez V88

Ale gotowanie jest przecież świetnym zajęciem. Ja to uwielbiam-widzieć podziw w oczach nakarmionych ludzi-bezcenne A spacery z psem to też sama przyjemność.

Szacun. Ja się nie mogę zabrać za pisanie. Póki co gromadzę materiały. Całe dnie spędzam w bibliotece.

No to do roboty dziewczynki

A co do gotowania to nie mam nic za złe - zawsze to trochę czasu zleci idę z psiakiem żeby trochę pobiegał po lesie i się rozgrzał

[pffe]

Napisane przez ruda1984m

No to do roboty dziewczynki

A co do gotowania to nie mam nic za złe - zawsze to trochę czasu zleci idę z psiakiem żeby trochę pobiegał po lesie i się rozgrzał

ja chyba też polecę z psiakiem, a jakiego masz psa?
ja posokowca bawarskiego
moje kochane cudo, a no i mam kota jeszcze przygarniętego z warsztatu samochodowego, bo spał w oponach

[viva91]

Napisane przez pffe

a no i mam kota jeszcze przygarniętego z warsztatu samochodowego, bo spał w oponach

masz u mnie plusa mam bzika na punkcie bezdomnych zwierząt.

[ruda1984m]

Napisane przez pffe

ja chyba też polecę z psiakiem, a jakiego masz psa?
ja posokowca bawarskiego
moje kochane cudo, a no i mam kota jeszcze przygarniętego z warsztatu samochodowego, bo spał w oponach

Ja mam zwykłego buraska - kundelka mieszka na dworze i pilnuje domu rodzice mojego TŻ maja 7 kotów - a było 9.

[pffe]

Napisane przez ruda1984m

Ja mam zwykłego buraska - kundelka mieszka na dworze i pilnuje domu rodzice mojego TŻ maja 7 kotów - a było 9.

ja uwielbiam koty
psy też
lecę się uczyć...czeka na mnie fizyka i matematyka, później dr house, trzeba umyć głowę, zlokować i iść spać...
o której ja znowu się położę!!!!!

[ruda1984m]

Nie zazdroszczę Ci Mój dziadek kiedyś miał takie powiedzonko które mnie wkurzało - "współczuję ale nie czuję"

U mojego kuzyna, który mieszka piętro niżej, spędziłam dziś godz patrząc na małego gekona który ściągał sobie skórę i ją zjadał