Polecamy:

_groooszek_ · 2011-11-11, 15:29

Cytat:

Napisane przez Aniaa_89

właśnie się dowiedziałam, że nie do końca

Może to tylko jakieś niedomówienie?

Visez może warto te kilka miesięcy wytrzymać?

Alyssum · 2011-11-11, 15:44

jakieś fatum na nas wszystkie spadło

Flavienn · 2011-11-11, 15:51

Cytat:

Napisane przez Alyssum

jakieś fatum na nas wszystkie spadło

ja poszlam na 1 ogien a wy za mna

ja na oderwanie sie od rzeczywistosci, zabralam sie w koncu za moje portofolio, i nawet mam wene i mi genialnie wychodza retusze zdjec

Visez · 2011-11-11, 15:55

Cytat:

Napisane przez _groooszek_

Visez może warto te kilka miesięcy wytrzymać?

Nie bo to będą ciągłe kłótnie, nie chcę psuć nerwów. Miał przyjechać jutro po pracy i być do poniedziałku a przyjechał dziś i jutro wraca. Nie zobaczymy się.

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

No niedługo trzeba będzie zmienić nazwę na "związki rozpoczęte w 2008 a zakończone w 2011"

Alyssum · 2011-11-11, 16:03

Cytat:

Napisane przez Visez

No niedługo trzeba będzie zmienić nazwę na "związki rozpoczęte w 2008 a zakończone w 2011"

zabrzmi to brutalnie ale popieram

Flavienn · 2011-11-11, 16:06

Cytat:

Napisane przez Visez

Nie bo to będą ciągłe kłótnie, nie chcę psuć nerwów. Miał przyjechać jutro po pracy i być do poniedziałku a przyjechał dziś i jutro wraca. Nie zobaczymy się.

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

No niedługo trzeba będzie zmienić nazwę na "związki rozpoczęte w 2008 a zakończone w 2011"

jezeli to jest prawdziwa milosc, to nawet przetrwa odleglosc i tesknote, rownie dobrze po tym jak byscie byli po slubie, mogloby sie skonczyc tak ze ty bys byla na jednym koncu polski a on na drugim.
musicie dac rade i wszystko wytrwac.
wiem ze to nie jest latwe... i latwo sie mowi ale dasz rade, wy dacie rade

a co do tego tytulu lepiej nie kracz... bo do konca roku jeszcze troche czasu pozostalo...

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

ide sie troche przejsc, i odetchnac ...

Alyssum · 2011-11-11, 16:08

Za chwilę obejrzę sobie dziką orchideę przynajmniej zobaczę jak wyglądają gorące uczucia choćby na filmie....

Moja chomiczka żyje

czyli zapada w ten sen zimowy czytałam o tym, że zwierzątka są przez jakiś czas ledwo przytomne ale to normalne zjawisko. Vis masz fajny avatarek zabawny

jestem tak rozkojarzona, że nie widzę zmian na forum

Visez · 2011-11-11, 16:12

Cytat:

Napisane przez Flavienn

jezeli to jest prawdziwa milosc, to nawet przetrwa odleglosc i tesknote, rownie dobrze po tym jak byscie byli po slubie, mogloby sie skonczyc tak ze ty bys byla na jednym koncu polski a on na drugim.
musicie dac rade i wszystko wytrwac.
wiem ze to nie jest latwe... i latwo sie mowi ale dasz rade, wy dacie rade

No właśnie... jeżeli...
Idę poczytać książkę bo jestem kłębkiem nerwów

Kolejna awantura przez smsy powiedział że chce kogoś kto da mu dużo ciepła a ja jestem zimna i w ogóle ****

Ja go trzymać nie będę może tak miało być. Nie wiem czy jesteśmy jeszcze ze sobą i nie chcę ślubu jeśli teraz tak się kłócimy

Alyssum · 2011-11-11, 16:30

od tych cholernych zębów boli mnie cała twarz i głowa. Słońce już zaszło a mi zachciało się cholernie spać. Chciałabym spać tak z kilka dni żeby mnie nikt nie budził

Cytryna007 · 2011-11-11, 17:05

hej,
ja tylko melduję się że żyje, z tego co zauważyłam to nie tylko mój związek się sypie ... chyba się rozstaniemy ...
nie mam siły ciągnąć czegoś "na siłę" ... nie mam siły na nic ...
potrzebuję poczucia bezpieczeństwa ... chce czuć że jestem komuś potrzebna, że ktoś mnie kocha ... niestety On mi tego ostatnio nie zapewnia ... Już nie czuje się wyjątkowa i jedyna ... Czuję się ... hmmm w sumie nijak się nie czuje ...

Visez · 2011-11-11, 17:15

Cytryna i Ty też...? Mój ex dziś przyjedzie ale... po swoje rzeczy na chwilę....

Alyssum · 2011-11-11, 17:19

;(;(

Cytryna007 · 2011-11-11, 17:20

niestety

Mi mój dziś powiedział że nie przyjedzie bo woli się ponudzić w domu ...
I że paliwo jest za drogie ...

Visez · 2011-11-11, 17:22

Cytat:

Napisane przez Cytryna007

niestety

Mi mój dziś powiedział że nie przyjedzie bo woli się ponudzić w domu ...
I że paliwo jest za drogie ...

Ja dziś pewnie oddam pierścionek... jeśli za jakiś czas nam się odmieni to zobaczymy co dalej z tym zrobić, ale tego czasu musimy dać na wstrzymanie i złapać oddech bo te kłótnie nas oboje wykańczają... CODZIENNIE.... Od kiedy wyjechał

Cytryna007 · 2011-11-11, 17:27

Cytat:

Napisane przez Visez

Ja dziś pewnie oddam pierścionek... jeśli za jakiś czas nam się odmieni to zobaczymy co dalej z tym zrobić, ale tego czasu musimy dać na wstrzymanie i złapać oddech bo te kłótnie nas oboje wykańczają... CODZIENNIE.... Od kiedy wyjechał

wiesz co ? my się już nawet nie kłócimy ... i to jest chyba w tym wszystkim najgorsze... takie zobojętnienie ... zero uczuć ...

Alyssum · 2011-11-11, 18:16

jeżeli ma nie być nic to tak będzie. Cierpliwość ludzka też ma swoje granice wytrzymalosci

Katuszka89 · 2011-11-11, 19:11

czy to jakieś fatum... co to się dzieje...

Flavienn · 2011-11-11, 19:13

ehh... z checia wylalabym i moje smutne uczucia. ale nie chce jeszcze bardziej dobijac was

idziemy sie laski upic

iinnkkaa · 2011-11-11, 19:20

Cytat:

Napisane przez Katuszka89

czy to jakieś fatum... co to się dzieje...

ja nie chce zeby fatum mnie dopadło

Katuszka89 · 2011-11-11, 19:23

otworzyłam wino

mmm

Flav dawaj jak wszystkie to wszystkie, lżej na sercu będzie

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Cytat:

Napisane przez iinnkkaa

ja nie chce zeby fatum mnie dopadło

nie dopadnie Cię

są tu takie odporne na fatum

nniee · 2011-11-11, 19:24

Cytat:

Napisane przez Cytryna007

hej,
ja tylko melduję się że żyje, z tego co zauważyłam to nie tylko mój związek się sypie ... chyba się rozstaniemy ...
nie mam siły ciągnąć czegoś "na siłę" ... nie mam siły na nic ...
potrzebuję poczucia bezpieczeństwa ... chce czuć że jestem komuś potrzebna, że ktoś mnie kocha ... niestety On mi tego ostatnio nie zapewnia ... Już nie czuje się wyjątkowa i jedyna ... Czuję się ... hmmm w sumie nijak się nie czuje ...

Cytat:

Napisane przez Flavienn

ehh... z checia wylalabym i moje smutne uczucia. ale nie chce jeszcze bardziej dobijac was

idziemy sie laski upic

Chętnie, ale smutków się nie zapija.

iinnkkaa · 2011-11-11, 19:34

Kurde dziewczyny bierzcie się za tych swoich tżow i mi się tam dogadać

Katuszka89 · 2011-11-11, 19:54

oj ja juz z moim sobie pogadam, nie chcialabym byc w jego skórze

Vallotka · 2011-11-11, 20:07

Cytat:

Napisane przez Katuszka89

czy to jakieś fatum... co to się dzieje...

U mnie już koniec świętowania. Kurcze i to rzeczywiście jakieś fatum bo mój tż dzisiaj też był cały czas jakiś nieobecny i jakby obojętny na to co mówię i robię. Może to gorszy dzień ale mam jakieś złe przeczucia po tym co przeczytałam na tym forum...

Visez Czasami rozstanie to jedyne wyjście z sytuacji

Flavienn · 2011-11-11, 20:15

nniee · 2011-11-11, 20:17

Cytat:

Napisane przez Flavienn

Co jest??

Katuszka89 · 2011-11-11, 20:24

Cytat:

Napisane przez Flavienn

co się dzieje Słonce?

Vallotka · 2011-11-11, 20:24

Cytat:

Napisane przez Flavienn

Czemu płaczesz?

Flavienn · 2011-11-11, 20:34

ehh nie wiem...
wrocilam z tego spaceru...
i caly czas rycze okropnie za nim tesknie
nie moge w to uwierzyc, ze juz nie wtopie sie w jego ramionach, ze nie mam na kogo czekac na pkp az wyjdzie z pociagu i do kogo biec i sie przytulac i plakac ze szczescia

caly czas mam w glowie nasz wspanialy wspolny weekend miesiac temu

to jak przyjechalam do poznania, i jak zobaczylismy siebie na stacji jaki on i ja bylismy szczesliwi
nie umiem w to wszystko uwierzyc

kocham go potwornie, i mimo ze nie bylo kolorowo momentami, chociazby przez odleglosc, wole cierpiec z tesknoty ale go miec i miec za kim czekac
niz nie miec go... nie miec nikogo ...

Vallotka · 2011-11-11, 20:37

Cytat:

Napisane przez Flavienn

ehh nie wiem...
wrocilam z tego spaceru...
i caly czas rycze okropnie za nim tesknie
nie moge w to uwierzyc, ze juz nie wtopie sie w jego ramionach, ze nie mam na kogo czekac na pkp az wyjdzie z pociagu i do kogo biec i sie przytulac i plakac ze szczescia

caly czas mam w glowie nasz wspanialy wspolny weekend miesiac temu

to jak przyjechalam do poznania, i jak zobaczylismy siebie na stacji jaki on i ja bylismy szczesliwi
nie umiem w to wszystko uwierzyc

kocham go potwornie, i mimo ze nie bylo kolorowo momentami, chociazby przez odleglosc, wole cierpiec z tesknoty ale go miec i miec za kim czekac
niz nie miec go... nie miec nikogo ...

Jak się z kimś spędziło tyle lat to rozstanie strasznie boli. Każde wspomnienie powoduje smutek i często płacz. Ale trzeba to przeboleć i jakoś żyć. Trzymaj się

2011-11-11, 15:44	#1472
Alyssum Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 2 830	Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- jakieś fatum na nas wszystkie spadło __________________

2011-11-11, 16:08	#1477
Alyssum Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 2 830	Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- Za chwilę obejrzę sobie dziką orchideę przynajmniej zobaczę jak wyglądają gorące uczucia choćby na filmie.... Moja chomiczka żyje czyli zapada w ten sen zimowy czytałam o tym, że zwierzątka są przez jakiś czas ledwo przytomne ale to normalne zjawisko. Vis masz fajny avatarek zabawny jestem tak rozkojarzona, że nie widzę zmian na forum __________________ Edytowane przez Alyssum Czas edycji: 2011-11-11 o 16:11

2011-11-11, 16:30	#1479
Alyssum Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 2 830	Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- od tych cholernych zębów boli mnie cała twarz i głowa. Słońce już zaszło a mi zachciało się cholernie spać. Chciałabym spać tak z kilka dni żeby mnie nikt nie budził __________________

2011-11-11, 17:05	#1480
Cytryna007 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 1 453	Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- hej, ja tylko melduję się że żyje, z tego co zauważyłam to nie tylko mój związek się sypie ... chyba się rozstaniemy ... nie mam siły ciągnąć czegoś "na siłę" ... nie mam siły na nic ... potrzebuję poczucia bezpieczeństwa ... chce czuć że jestem komuś potrzebna, że ktoś mnie kocha ... niestety On mi tego ostatnio nie zapewnia ... Już nie czuje się wyjątkowa i jedyna ... Czuję się ... hmmm w sumie nijak się nie czuje ... __________________ Życie składa się ze spotkań i rozstań. Ludzie pojawiają się w twoim życiu każdego dnia,witasz się z nimi,potem żegnasz. Niektórzy zostają kilka minut,inni kilka miesięcy,może rok,a czasem całe życie. ALE ZAWSZE ODCHODZĄ...

2011-11-11, 17:15	#1481
Visez Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Trele Morele Wiadomości: 14 318	Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- Cytryna i Ty też...? Mój ex dziś przyjedzie ale... po swoje rzeczy na chwilę.... __________________ *Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

2011-11-11, 17:19	#1482
Alyssum Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 2 830	Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- ;(;( __________________

2011-11-11, 17:20	#1483
Cytryna007 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 1 453	Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- niestety Mi mój dziś powiedział że nie przyjedzie bo woli się ponudzić w domu ... I że paliwo jest za drogie ... __________________ Życie składa się ze spotkań i rozstań. Ludzie pojawiają się w twoim życiu każdego dnia,witasz się z nimi,potem żegnasz. Niektórzy zostają kilka minut,inni kilka miesięcy,może rok,a czasem całe życie. ALE ZAWSZE ODCHODZĄ...

2011-11-11, 18:16	#1486
Alyssum Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 2 830	Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- jeżeli ma nie być nic to tak będzie. Cierpliwość ludzka też ma swoje granice wytrzymalosci __________________

2011-11-11, 19:11	#1487
Katuszka89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 8 148	Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- czy to jakieś fatum... co to się dzieje... __________________ 07.02.2016

2011-11-11, 19:13	#1488
Flavienn Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 3 766	Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- ehh... z checia wylalabym i moje smutne uczucia. ale nie chce jeszcze bardziej dobijac was idziemy sie laski upic __________________ proszę kliknij

2011-11-11, 19:34	#1492
iinnkkaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 4 717	Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- Kurde dziewczyny bierzcie się za tych swoich tżow i mi się tam dogadać

2011-11-11, 19:54	#1493
Katuszka89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 8 148	Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- oj ja juz z moim sobie pogadam, nie chcialabym byc w jego skórze __________________ 07.02.2016

2011-11-11, 20:15	#1495
Flavienn Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 3 766	Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- __________________ proszę kliknij

2011-11-11, 20:34	#1499
Flavienn Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 3 766	Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- ehh nie wiem... wrocilam z tego spaceru... i caly czas rycze okropnie za nim tesknie nie moge w to uwierzyc, ze juz nie wtopie sie w jego ramionach, ze nie mam na kogo czekac na pkp az wyjdzie z pociagu i do kogo biec i sie przytulac i plakac ze szczescia caly czas mam w glowie nasz wspanialy wspolny weekend miesiac temu to jak przyjechalam do poznania, i jak zobaczylismy siebie na stacji jaki on i ja bylismy szczesliwi nie umiem w to wszystko uwierzyc kocham go potwornie, i mimo ze nie bylo kolorowo momentami, chociazby przez odleglosc, wole cierpiec z tesknoty ale go miec i miec za kim czekac niz nie miec go... nie miec nikogo ... __________________ proszę kliknij

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)