Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci- cz.VII

[Alyssum]

Napisane przez Visez

Schodzę na dół, mama słucha polo tv i leci "hej dziewczyno nie bądź taka postaw loda dla chłopaka" myślałam że padnę, jaki kwas http://rolgos.wrzuta.pl/film/3WOIv4PKdV0/boys_-_lody

: brzydal:

[@na]

Napisane przez anngeli

Dobrze, że Twój TŻ widzi jej "błędy" i potrafi jej coś powiedzieć.
Znam takich co jak coś ich ukochane mamy robią źle, to oni by jeszcze po główce pogłaskali. Nienawidzę maminsynków, jak bym miała kiedyś syna, to ograniczę mu chyba przytulanie się do mnie i rady by nie wyrósł na takiego kogoś
Mój też taki na początku był, jak matka z zagranicy wróciła, momentami aż do przesady... Na szczęście, było i minęło. Trochę mu w tym pomogłam.

Wróciłam właśnie z uczelni, zmarzłam strasznie, chyba mnie jeszcze choróbsko trzyma. Zjem coś na szybko i jadę z rodzicami do dziadków na wieś, a wieczorem ukochany przyjeżdża ale go wytulę i zaopatrzyłam się w biedrze w dobre łakocie i coś pysznego na kolacje.
Jak dobrze, że ktoś wymyślił biedronkę
Trzymajcie się cieplutko!

ja chyba dzisiaj identyczne plany mam, chociaż nie wiem, bo Tz spał do 14 prawie

Napisane przez Visez

Schodzę na dół, mama słucha polo tv i leci "hej dziewczyno nie bądź taka postaw loda dla chłopaka" myślałam że padnę, jaki kwas http://rolgos.wrzuta.pl/film/3WOIv4PKdV0/boys_-_lody

w ogólę ciekawe kiedy spadnie trochę śniegu kupiliśmy wczoraj z Tż jabłuszka do zjeżdżania za jakies 3 zł w kerfurze xD

[Alyssum]

Napisane przez @na

w ogólę ciekawe kiedy spadnie trochę śniegu kupiliśmy wczoraj z Tż jabłuszka do zjeżdżania za jakies 3 zł w kerfurze xD

my na to mówimy dupoloty

[@na]

Napisane przez Alyssum

my na to mówimy dupoloty

też mogą być
sprawdzam prognozę 16dniową i u mnie do 4 grudnia 5-6 stopni na plusie

[Alyssum]

ja uciekam ogarnąć się z deczka , pod wieczór pomyślimy co i jak spędzamy wieczór

[@na]

ja ide do biedro

[Aniaa_89]

Napisane przez @na

w ogólę ciekawe kiedy spadnie trochę śniegu kupiliśmy wczoraj z Tż jabłuszka do zjeżdżania za jakies 3 zł w kerfurze xD

o matko, jak ja dawno na tym nie zjeżdżałam a poszłabym, albo na sanki czy coś

Napisane przez @na

sprawdzam prognozę 16dniową i u mnie do 4 grudnia 5-6 stopni na plusie

no i dobrze, niech taka pogoda się trzyma jak najdłużej

pouczyłam się trochę a teraz czas ruszyć i coś poćwiczyć

[Alyssum]

ale mnie ostatnio wkurzył kumpel od tż tzn nie jakoś okropnie ale bez sensu była jego gadka a mianowicie zaczął ostro komentować moje buty na obcasach i te koturn co mam. A to takie , obleśnie na nodze wyglądają i nie wyobraża sobie żeby jego miała takie itd a po chwili "ty takie kupiłas??"
ja na to oczywiście , te szpilki są seksy itd a on do A. "A - a ty nic?? nic jej nie mówisz? tobie się takie coś podoba ??"
noszz myślałam, ze mu żyłka w dupie pęknie
Tżtowi b. się podobają zresztą twierdzi, że to moje nogi i stopy to sobie mogę zakładać szpileczki jak mam ochotę. nigdy nie usłyszałam od niego " takie buty?? ściągaj to" itd

druga sprawa jak to zaczął komentować kolczyki w ciele dziewczyn. Bo on tylko toleruje po 1 w każdym uchu i nigdzie więcej. A ja oczywiście mam 3 w lewym 1 w prawym i w pępku ale nie mam go na zasadzie "poszpanuj z brzuchem na wierchu" zrobiłam dla siebie , nie dla świata
Pomyślałam se , kurde co mnie to obchodzi i innych co on plecie. Nie mógł przeboleć jak tż może takie coś u mnie tolerować
na koniec mu powiedziałam "D. rozluźnij poślady, tobie nie musi się podobać"

ale z dupy gadka nie mogę

[Katuszka89]

Napisane przez Alyssum

my na to mówimy dupoloty

no my też;p

cześć czarownice
cały dzien dzisiaj biegam (zakupy, obiad, spacer z psem), ale wreszcie mam troche spokoju i moge sobie odpoczac a potem zabrać sie za prezentacje na uczelnie

[@na]

Napisane przez Aniaa_89

o matko, jak ja dawno na tym nie zjeżdżałam a poszłabym, albo na sanki czy coś


no i dobrze, niech taka pogoda się trzyma jak najdłużej

pouczyłam się trochę a teraz czas ruszyć i coś poćwiczyć

ja nie jeździłam na sankach kupę czasu , a u nas jest tzw "górków" tam zawsze mistrzostwa motocrosowe się odbywają itp, i tam są meeega górki może w tym roku z Tż pójdziemy tam się powygłupiać jedyne co kiedyś zrobiliśmy to meeeeega bałwana Tż jeszcze chyba nigdy ode mnie śnieżką nie oberwał , czas to zmienić

coś czuję ,że u mnie ćwiczeń dzisiaj nie będzie, albo będą późnym wieczorem i tylko na brzuch, nie mam weny dzisiaj , zaraz siadam do licencjata

Kupiłam w biedronce herbatę zieloną o smaku grejpfrutowym ze skórką , ładnie pachnie ale w smaku jakoś rewelacji nie ma , lepsza ananasowa
i jeszczę będę robić sałatkę z kurczakiem i fetą i jeszcze galaretkę z owocami Tż to ma ze mną za dobrze

[Aniaa_89]

Napisane przez @na

ja nie jeździłam na sankach kupę czasu , a u nas jest tzw "górków" tam zawsze mistrzostwa motocrosowe się odbywają itp, i tam są meeega górki może w tym roku z Tż pójdziemy tam się powygłupiać jedyne co kiedyś zrobiliśmy to meeeeega bałwana Tż jeszcze chyba nigdy ode mnie śnieżką nie oberwał , czas to zmieniń

coś czuję ,że u mnie ćwiczeń dzisiaj nie będzie, albo będą późnym wieczorem i tylko na brzuch, nie mam weny dzisiaj , zaraz siadam do licencjata

Kupiłam w biedronce herbatę zieloną o smaku grejpfrutowym ze skórką , ładnie pachnie ale w smaku jakoś rewelacji nie ma , lepsza ananasowa
i jeszczę będę robić sałatkę z kurczakiem i fetą i jeszcze galaretkę z owocami Tż to ma ze mną za dobrze

no u mnie na osiedlu też są takie górki i jak byłam dzieckiem to chodziłam tam na sanki, jabłuszka czy coś ale nawet nie pamiętam kiedy ostatnio byłam baaaardzo dawno temu
ale jutro jak dobrze pójdzie, to idę z TŻtem na łyżwy na łyżwach też strasznie dawno nie byłam, a bardzo to lubię wybieram się już od dawna ale jakoś zebrać się nie mogę, no ale może jutro się w końcu uda, mam nadzieję

nie piłam nigdy zielonej grejpfrutowej, ale czerwona grejpfrutowa jest mega
w ogóle muszę sobie kupić czerwoną herbatę, bo już dawno mi się skończyła i piję ostatnio ciągle zieloną i już mi się trochę znudziła

no ma z Tobą TŻ dobrze, też bym pojadła takie pyszności
ja zaraz idę sobie robić kolację-jajecznice z warzywkami jakimiś


ja już po ćwiczeniach, wykąpałam się, zaraz idę robić kolację i czekam na Pamiętniki z wakacji jakoś w tyg oglądałam powtórkę odc z zeszłego tyg i jestem ciekawa co dalej się wydarzy

[@na]

Napisane przez Aniaa_89

no u mnie na osiedlu też są takie górki i jak byłam dzieckiem to chodziłam tam na sanki, jabłuszka czy coś ale nawet nie pamiętam kiedy ostatnio byłam baaaardzo dawno temu
ale jutro jak dobrze pójdzie, to idę z TŻtem na łyżwy na łyżwach też strasznie dawno nie byłam, a bardzo to lubię wybieram się już od dawna ale jakoś zebrać się nie mogę, no ale może jutro się w końcu uda, mam nadzieję

nie piłam nigdy zielonej grejpfrutowej, ale czerwona grejpfrutowa jest mega
w ogóle muszę sobie kupić czerwoną herbatę, bo już dawno mi się skończyła i piję ostatnio ciągle zieloną i już mi się trochę znudziła

no ma z Tobą TŻ dobrze, też bym pojadła takie pyszności
ja zaraz idę sobie robić kolację-jajecznice z warzywkami jakimiś


ja już po ćwiczeniach, wykąpałam się, zaraz idę robić kolację i czekam na Pamiętniki z wakacji jakoś w tyg oglądałam powtórkę odc z zeszłego tyg i jestem ciekawa co dalej się wydarzy

Ja bym poszła na łyżwy ale kurde boje się , że znowu się przewrócę i połamie coś, taki mi uraz został u mnie lodowisko chyba jeszcze nawet nie jest czynne , za tydzien bede szła do orto to sprawdze .
Co do jedzenia no to faktycznie ma dobrze, a przez niego ja nic nie chudnę dzisiaj będą same warzywka i mięsko w sałatce

[Katuszka89]

Napisane przez @na

ja nie jeździłam na sankach kupę czasu , a u nas jest tzw "górków" tam zawsze mistrzostwa motocrosowe się odbywają itp, i tam są meeega górki może w tym roku z Tż pójdziemy tam się powygłupiać jedyne co kiedyś zrobiliśmy to meeeeega bałwana Tż jeszcze chyba nigdy ode mnie śnieżką nie oberwał , czas to zmienić

to ja zawsze dostaje śniezką od TŻta na powitanie raz pamietam jak uciekalam przed nim i sie przewrociłam na plecy a TŻ zamiast mi pomoc to płakal ze smiechu w zime robi sie ze mnie dziecko

[@na]

Napisane przez Katuszka89

to ja zawsze dostaje śniezką od TŻta na powitanie raz pamietam jak uciekalam przed nim i sie przewrociłam na plecy a TŻ zamiast mi pomoc to płakal ze smiechu w zime robi sie ze mnie dziecko

nie tylko z Ciebie też tak mam

Idę robić sałatkę

[Aniaa_89]

Napisane przez @na

Co do jedzenia no to faktycznie ma dobrze, a przez niego ja nic nie chudnę dzisiaj będą same warzywka i mięsko w sałatce

a tam, przecież możesz jeść wszystko, tylko mniejsze porcję i będzie ok
zresztą zawsze możecie potem wspólnie pospalać te kalorie

Napisane przez Katuszka89

to ja zawsze dostaje śniezką od TŻta na powitanie

jak słodko

zjadłam kolację, oglądam Pamiętniki z wakacji a jak się skończą to chyba poczytam dalej te durne notatki
@na a Ty ruszyłaś w końcu lic dzisiaj?

[Katuszka89]

no tak nie ma jak dostac sniezka od ukochanej osoby
chyba nie rusze tych prezentacji

[Flavienn]

wróciłam, film był poprostu genialny
a teraz nie mam humoru, siedze i się smucę

[Vallotka]

Napisane przez Flavienn

wróciłam, film był poprostu genialny
a teraz nie mam humoru, siedze i się smucę

Czemu się smucisz?

[jusiowa]

Wreszcie wróciłam z uczelni... zjadłam obiad i dalej jestem głodna Idę sobie zaraz frytki jeszcze zrobić.

[Vallotka]

Napisane przez jusiowa

Wreszcie wróciłam z uczelni... zjadłam obiad i dalej jestem głodna Idę sobie zaraz frytki jeszcze zrobić.

Oj nic nie wspominaj o frytkach... Jestem na diecie i mi się tak marzą...

[@na]

Napisane przez Aniaa_89

a tam, przecież możesz jeść wszystko, tylko mniejsze porcję i będzie ok
zresztą zawsze możecie potem wspólnie pospalać te kalorie


jak słodko

zjadłam kolację, oglądam Pamiętniki z wakacji a jak się skończą to chyba poczytam dalej te durne notatki
@na a Ty ruszyłaś w końcu lic dzisiaj?

nooo , można , zrobiłam tą sałatkę, najdałam się robieniem i teraz tylko trochę zjadłam
a co do licencjata , nie miałam kiedy ale przekopiowałam materiały, więc może zaraz chociaż spis treści zrobię żeby już jutro ruszyć więcej

Napisane przez Flavienn

wróciłam, film był poprostu genialny
a teraz nie mam humoru, siedze i się smucę

co jest ?

Napisane przez jusiowa

Wreszcie wróciłam z uczelni... zjadłam obiad i dalej jestem głodna Idę sobie zaraz frytki jeszcze zrobić.

głodomorrra

[Flavienn]

jak widzialam w tym filmie ta ich "milosc"
to siedzialam momentami i mi lzy do oczu naplywaly... brakuje mi jego
a jak wracalam do domu autobusem to tez wstrzymywalam lzy...
jeszcze dostalam dzis od niego wiadomosc, ze myslal dzis o mnie... ze mu mnie troche brakuje
ale i tak nic z tego juz nie bedzie pewnie.
mam dosc moich humorow, gdzie potrafie w pol minuty z szczesliwej dziewczyny przejsc w rozpacz
ostatnio na spotkaniu w szkole przewodniczacych, siedzialam cala rozesmiana i wesola, a jak uslyszalam ze jeden chlopak ma identyczne imie i nazwisko to sie momentalnie poryczalam, ale szybko otarlam lzy zeby nikt nie widzial.
ale czemu ja mam takie glupie przeczucie ze to jeszcze wszystko powroci?


---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

a tak w ogole to polecam ten film, wedlug mnie to najlepsza czesc z tych wszystkich, oddajaca ich milosc do siebie

[Aniaa_89]

Napisane przez Flavienn

jak widzialam w tym filmie ta ich "milosc"
to siedzialam momentami i mi lzy do oczu naplywaly... brakuje mi jego
a jak wracalam do domu autobusem to tez wstrzymywalam lzy...
jeszcze dostalam dzis od niego wiadomosc, ze myslal dzis o mnie... ze mu mnie troche brakuje
ale i tak nic z tego juz nie bedzie pewnie.
mam dosc moich humorow, gdzie potrafie w pol minuty z szczesliwej dziewczyny przejsc w rozpacz
ostatnio na spotkaniu w szkole przewodniczacych, siedzialam cala rozesmiana i wesola, a jak uslyszalam ze jeden chlopak ma identyczne imie i nazwisko to sie momentalnie poryczalam, ale szybko otarlam lzy zeby nikt nie widzial.
ale czemu ja mam takie glupie przeczucie ze to jeszcze wszystko powroci?

no nic dziwnego, że masz takie zmienne nastroje w tej sytuacji

a rozmawiałaś z nim w ogóle o tym czy jest jakakolwiek szansa na powrót?

[Vallotka]

Napisane przez Flavienn

jak widzialam w tym filmie ta ich "milosc"
to siedzialam momentami i mi lzy do oczu naplywaly... brakuje mi jego
a jak wracalam do domu autobusem to tez wstrzymywalam lzy...
jeszcze dostalam dzis od niego wiadomosc, ze myslal dzis o mnie... ze mu mnie troche brakuje
ale i tak nic z tego juz nie bedzie pewnie.
mam dosc moich humorow, gdzie potrafie w pol minuty z szczesliwej dziewczyny przejsc w rozpacz
ostatnio na spotkaniu w szkole przewodniczacych, siedzialam cala rozesmiana i wesola, a jak uslyszalam ze jeden chlopak ma identyczne imie i nazwisko to sie momentalnie poryczalam, ale szybko otarlam lzy zeby nikt nie widzial.
ale czemu ja mam takie glupie przeczucie ze to jeszcze wszystko powroci?


---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

a tak w ogole to polecam ten film, wedlug mnie to najlepsza czesc z tych wszystkich, oddajaca ich milosc do siebie

Nie dziwię się, że ci smutno.
Chyba będę musiała się wybrać na ten Zmierzch...

[Flavienn]

Napisane przez Aniaa_89

no nic dziwnego, że masz takie zmienne nastroje w tej sytuacji

a rozmawiałaś z nim w ogóle o tym czy jest jakakolwiek szansa na powrót?

zapytalam go czy spotyka sie z ta laska czy nie... i czekam teraz na odpowiedz, pewnie za 20 minut sie dowiem. boje sie szczerze tej odpowiedzi

[Aniaa_89]

Napisane przez Flavienn

zapytalam go czy spotyka sie z ta laska czy nie... i czekam teraz na odpowiedz, pewnie za 20 minut sie dowiem. boje sie szczerze tej odpowiedzi

co ma być to będzie
ale chociaż będziesz wiedziała na czym stoisz

[Flavienn]

jak skoncze z nim gadac o tym, to napisze w klubie.
bo nie chce tutaj pisac
bo wlasnie dyskutujemy ...

[Aniaa_89]

Napisane przez Flavienn

jak skoncze z nim gadac o tym, to napisze w klubie.
bo nie chce tutaj pisac
bo wlasnie dyskutujemy ...

oki, to czekamy na relacje w klubie

[Visez]

Wróciłam z dużych zakupów spożywczych, pojechałyśmy z mamą. Teraz zajadam się śledziem w sosie musztardowym a zagryzam wafelkami... Okres idzie

[Aniaa_89]

Napisane przez Visez

Wróciłam z dużych zakupów spożywczych, pojechałyśmy z mamą. Teraz zajadam się śledziem w sosie musztardowym a zagryzam wafelkami... Okres idzie

o matko
nie cierpię śledzi


jejku jak mi się nudzi, maskara