Panny Młode 2014 :)

[katarzyna8707]

Ja póki co zrobiłam sama taką listę, na takie konsultacje kogo się zaprasza przyjdzie pewnie czas w styczniu 2014 roku na oko wyszło nam po 50 osob z kazdej strony. Jak bede w nowej pracy to mam nadzieje że tez stamtąd kogoś zaproszę a nawet i znajdę świadkową

[misiadelko]

Ja biorę siostrę mojego TŻ-ta jako świadkową

[kwiatuszek10031989]

Napisane przez tasiulek

Tak zrobiła kuzynka mojego TŻ'ta my nie byliśmy wtedy jeszcze zaręczeni ale byliśmy już w związku. Mój luby jak to zobaczył ostentacyjnie nie pojechał, pojechali sami jego rodzice. Kuzynka się trochę zdziwiła jak zobaczyła że połowy gości nie ma

Właśnie Tasiulek tego się najbardziej boję... Ja najchętniej zaprosiłabym wszystkich, ale niestety chyba nas na to nie stać Na razie to są wstępne ustalenia więc może uda mi się jeszcze przekonać rodziców... W końcu ostatnie zdanie należy do nas Jak mama powiedziała, żeby nie zapraszać kuzynów i kuzynek z osobami towarzyszącymi to mi się to nie spodobało od początku, ale tata mówi, że po co np. kuzynkę w wieku ok.16 lat, która nie ma faceta zapraszać z osobą towarzyszącą i żeby ona na siłę szukała jakiegoś kolegi który by z nią poszedł... A mam właśnie sporo kuzynek i kuzynów którzy nie mają stałej sympatii i jak to wtedy rozwiązać? Przecież nie jestem ze wszystkimi aż tak blisko, żeby wiedzieć kto jest w dłuższym związku a kto nie... I to jest ten problem...

Napisane przez misiadelko

Ja biorę siostrę mojego TŻ-ta jako świadkową

A ja moją siostrę

[tasiulek]

Widzisz, moja kuzynka po prostu pytała się rodziców osoby która miała być zaproszona czyli mojej mamy czy kogoś mam jeśli tak to imię i nazwisko bo też na tyle blisko nie byłyśmy. Jest trochę zachodu, ale osobie zaproszonej jest miło nie mówiąc już o osobie towarzyszącej kiedy widzi na zaproszeniu swoje imię i nazwisko

Ja na świadkową biorę moją przyjaciółkę Już kombinuje co zrobić w wieczór panieński Całe szczęście że wie czego NIE CHCĘ

[katarzyna8707]

ja robie lista gosci podobna do takiej jaka mial moj brat na weselu. Ja mialam miec moja przyjaciolke na swiadkowa, ale odkad ja jestem zareczona a ona sama zrobila sie strasznie zazdrosna. Jak napisalam ze zarezerwowalam sale na 2014 to napisala mi ze do tego czasu mozemy sie 10 razy rozstac... Bez komentarza.... Przykro mi sie zrobilo

[exist_]

Katarzynko, strasznie nie fajnie postąpiła ta Twoja koleżanka... Brak słów. W życiu bym jej jako świadkowej nie brała i nawet nie nazwała przyjaciółką...
Ja pewnie będę miała moją kuzynkę za świadkową i kuzyna TŻ za świadka, ale się jeszcze zobaczy

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

u nas moja swiadkowa bedzie moja siostra a TZ jego przyjaciolka

[misiadelko]

No ja właśnie tak się będę podpytywać jak to napisała Tasiulek Z tym, że dopiero gdy dana osoba jest pełnoletnia Tak się u nas robi więc nikt się nie obrazi

Myślę nad kolorem przewodnim hmmmm

[mala_czarna_21]

Napisane przez misiadelko

No ja właśnie tak się będę podpytywać jak to napisała Tasiulek Z tym, że dopiero gdy dana osoba jest pełnoletnia Tak się u nas robi więc nikt się nie obrazi

Myślę nad kolorem przewodnim hmmmm

ja właśnie sobie przeglądałam inspiracje i nie wiem czy będę się w stanie zdecydować

wszytskie piękne

[misiadelko]

Jestem bardzo za: pudrowym różem, fuksją, fioletem (ciemnym), granatem, zielenią, ostrym pomarańczem...
Mogłyby być: złoto, czekolada+zieleń, turkus, żółty, błękit...
Nie chcę: czerwieni, bordo, jasnego brązu, srebra, czerni <-- te kolory do mnie nie pasują... Choć czerń jest ekstraelegancka

Ogólnie zawsze marzyłam o pudrowym różu (no dobra, nie zawsze, odkąd odkryłam bloga fotballfrue) ale nie wiem czy do sali, którą wybrałam pasowałby ten kolor i nie będzie za mdło.

[xPaulax19]

Czy mogę poprosić o streszczenie ostatnich dwóch tygodni miałam problem z netem i nie miałam jak się odezwać będę starała się nadrobić
I witam nowe PMki

[poznanianka1990]

My sami robiliśmy listę gości, pokazałam ją mojej mamie i zaakceptowała bez wiekszych zmian - mówiła tylko, że bez sensu zapraszać jej siostrę z mężem i dziećmi, którzy są świadkami Jehowy i oni nie chodzą na wesela.
Co do osób towarzyszących - my zapraszamy, jeśli jest to stały związek, np. mojego C. kuzynka z partnerem i mój dobry kolega z dziewczyną (obie te pary nie planują ślubu, więc zaręczeni nie będą - ja bym się zaręczynami nie sugerowała).
Jako świadków chcemy: brata mojego C. i mojego kuzyna (ja na jego ślubie byłam świadkową ). Byłam na takim ślubie, gdzie świadkami byli faceci i fajnie to wyglądało Panna Młoda jako jedyna kobieta
A kolor przewodni - na pewno fiolet Chciałabym ciemny, ale jeszcze zoabczymy jaką salę wybierzemy

[malutka155]

Napisane przez xPaulax19

Czy mogę poprosić o streszczenie ostatnich dwóch tygodni miałam problem z netem i nie miałam jak się odezwać będę starała się nadrobić
I witam nowe PMki

Za dużo do opowiadania

[kwiatuszek10031989]

Podpisaliśmy umowę na salę I nie musieliśmy wpłacać żadnej zaliczki jako że jesteśmy rodziną (normalnie zaliczka wynosi 500 zł) A rozliczenie jest po weselu na drugi dzień przed poprawinami.

Dowiedziałam się też dzisiaj paru innych ciekawych szczegółów dotyczących naszego wesela Tak więc cena podstawowa za naszą salę (bez zniżek jak na razie ) za osobę to 160 zł, jednak wujek powiedział, że wszystko zależy od tego jakie menu wybierzemy, a będziemy to wybierać dopiero kilka miesięcy przed... Za dzieci poniżej 3 lat nie płacimy wcale, za to za dzieci w wieku 3-9 lat zapłacimy 50 % ceny podstawowej i tak samo za kamerzystę, fotografa i zespół. W cenie mamy wszystko oprócz alkoholu, tortu i napojów, jednak jak będziemy chcieli to możemy też to zamówić u nich. Dodatkowo para młoda (czyli MY ) dostaje gratis apartament małżeński, w którym może zostać aż do poniedziałku (wesele mamy w sobotę) Ten apartament zrobił na mnie ogromne wrażenie, a przede wszystkim łazienka, która jest przepięknie urządzona i w której stoi ogromna wanna na dwie osoby Jest też taka możliwość, że jak przyjdziemy po weselu do tego pokoju to będzie już przygotowana kąpiel z płatkami róż i szampanem aż się rozmarzyłam Co do sali to jest też możliwość zamówienia barmana, który z nimi współpracuje (z czego najprawdopodobniej skorzystamy )
Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni i już się nie mogę doczekać tego dnia Dodatkowo też zapytaliśmy wujka czy jest jakiś rzutnik, żeby można było wyświetlić takie podziękowania dla rodziców w formie prezentacji i okazało się, że rzutnika nie ma ale jest wielki ekran, który może zostać udostępniony Wszystko jest do uzgodnienia Cieszę się jak dziecko na te wszystkie przygotowania

[katarzyna8707]

Kwiatuszek - same dobre wiesci my też dostajemy apartament ale jeszcze go nie oglądałam pewnie jak podpiszemy umowe wtedy obejrze pokoje
Co do koloru przewodniego - chcemy jakiś pudrowy róż ale chyba zanim to ustalimy zadzwonimy do firmy która dekoruje jakie kolory mają

[kulbensikowa]

Napisane przez misiadelko

Nie ma urazy bo właśnie chcę tego uniknąć i powiedziałam, że jeśli coś takiego ma być to ja wyjeżdżam i biorę Ślub na Malediwach

Dokładnie chyba to samo

U nas też są bramy, masakra Ale bez przebrań No i własnie młodzi dają wódkę, a dzieciom dają cuksy

Dziewczyny wybrałam na 90% salę I żeby było śmiesznie to żadna z tych co wcześniej pokazywałam I będzie albo ta, albo ta Pod Lipami Jednak nie chcę sielskich klimatów ze stołem wiejskim i haftem kaszubskim Pokażę wam zdjęcia, ale trochę małe
W 200 zł za osobę się zmieszczę z owocami i ciastami i pokrowcami
I obniżą dla nas cenę za pokoje z 230 do 80/os a może i mniej

Bardzo ładna sala

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez kwiatuszek10031989

Podpisaliśmy umowę na salę I nie musieliśmy wpłacać żadnej zaliczki jako że jesteśmy rodziną (normalnie zaliczka wynosi 500 zł) A rozliczenie jest po weselu na drugi dzień przed poprawinami.

Dowiedziałam się też dzisiaj paru innych ciekawych szczegółów dotyczących naszego wesela Tak więc cena podstawowa za naszą salę (bez zniżek jak na razie ) za osobę to 160 zł, jednak wujek powiedział, że wszystko zależy od tego jakie menu wybierzemy, a będziemy to wybierać dopiero kilka miesięcy przed... Za dzieci poniżej 3 lat nie płacimy wcale, za to za dzieci w wieku 3-9 lat zapłacimy 50 % ceny podstawowej i tak samo za kamerzystę, fotografa i zespół. W cenie mamy wszystko oprócz alkoholu, tortu i napojów, jednak jak będziemy chcieli to możemy też to zamówić u nich. Dodatkowo para młoda (czyli MY ) dostaje gratis apartament małżeński, w którym może zostać aż do poniedziałku (wesele mamy w sobotę) Ten apartament zrobił na mnie ogromne wrażenie, a przede wszystkim łazienka, która jest przepięknie urządzona i w której stoi ogromna wanna na dwie osoby Jest też taka możliwość, że jak przyjdziemy po weselu do tego pokoju to będzie już przygotowana kąpiel z płatkami róż i szampanem aż się rozmarzyłam Co do sali to jest też możliwość zamówienia barmana, który z nimi współpracuje (z czego najprawdopodobniej skorzystamy )
Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni i już się nie mogę doczekać tego dnia Dodatkowo też zapytaliśmy wujka czy jest jakiś rzutnik, żeby można było wyświetlić takie podziękowania dla rodziców w formie prezentacji i okazało się, że rzutnika nie ma ale jest wielki ekran, który może zostać udostępniony Wszystko jest do uzgodnienia Cieszę się jak dziecko na te wszystkie przygotowania

Super!!!! a z tym apartamentem i z szampanem i z różami.....ekstra sprawa!!!!!tylko pozazdrościć... hehe

[ane3kaa]

misiadelko śliczna sala

Co do listy gości pobieżnie już napisana i skonsultowana z rodzicami

[kulbensikowa]

Jeśli chodzi o listę gości u nas jest to tak:
Rodzice koniecznie upierają się że oni zapłacą nam i urządzą wesele...co nie bardzo mi się widzi...między innymi dlatego że jak rodzice płacą to wiadomo...rodzice też i rządzą, mają prawo do uwag i zmian itd.. Mój tata na pewno będzie chciał zapraszać sąsiadów, swoich znajomych i swoją jakąś dalszą rodzinę( której nawet nie znam)...a mi się to nie podoba.. Ja uważam że to jest nasz dzień i to my mamy dobrze się czuć wtedy, a na pewno by tak nie było gdyby przyszedł np. sąsiad którego ja nie lubię itd. Ja chcę zaprosić najbliższą rodzinę i najbliższych znajomych... Więc u nas będzie ciężka artyleria...tata wybuchowy więc nie raz będą spięcia zapewne...aż strach się bać

Listy niestety jeszcze z narzeczonym nie zrobiliśmy , jakoś nie mamy kiedy się do tego zebrać..
Ja na pewno będę prosiła osoby 18 letnie już z osobami towarzyszącymi, i nie ważne czy ktoś będzie w związku czy przyjdzie z kolegą/koleżanką, to już tej osoby sprawa...ważne by miała z kim tańczyć bo wesele to przecież tańce!!!

W przypadku osób zaręczonych , napiszę imieniem i nazwiskiem a tak to "z osobą towarzyszącą".

Ja będę miała problem ze świadkową wszystkie moje przyjaciółki wyszły za mąż lub biorą ślub w tym roku...więc nie wiem jak to będziekogo ja wytrzasnę...

[poznanianka1990]

kulbensikowa, nie rozumiem jakie znaczenie ma to, czy świadkowa jest panną czy nie?
kwiatuszek, super, że macie już zarezerwowaną salę A ten apartament musi być cudowny I te płatki róż Rozmarzyłam się

Ja ostatnio nie mam jakoś ochoty na te wszystkie przygotowania... Mam sporo problemów... Mama narzeczonego jest w szpitalu, wczoraj miała operację... Moja mama też ma problemy i ja już nie mam siły na nic...

[kulbensikowa]

Napisane przez poznanianka1990

kulbensikowa, nie rozumiem jakie znaczenie ma to, czy świadkowa jest panną czy nie?
kwiatuszek, super, że macie już zarezerwowaną salę A ten apartament musi być cudowny I te płatki róż Rozmarzyłam się

Ja ostatnio nie mam jakoś ochoty na te wszystkie przygotowania... Mam sporo problemów... Mama narzeczonego jest w szpitalu, wczoraj miała operację... Moja mama też ma problemy i ja już nie mam siły na nic...

No u nas jest taka tradycja że świadkowa powinna być panną....
Czasem też mam tyle na głowie różnych spraw i problemów że nie mam sił cokolwiek robić...więc wiem co czujesz....Mam nadzieję że wszystko u Ciebie się ułoży...zdrowie najważniejsze!!!!!:przytu l:trzymam kciuki

[misiadelko]

Napisane przez kwiatuszek10031989

Podpisaliśmy umowę na salę I nie musieliśmy wpłacać żadnej zaliczki jako że jesteśmy rodziną (normalnie zaliczka wynosi 500 zł) A rozliczenie jest po weselu na drugi dzień przed poprawinami.

Dowiedziałam się też dzisiaj paru innych ciekawych szczegółów dotyczących naszego wesela Tak więc cena podstawowa za naszą salę (bez zniżek jak na razie ) za osobę to 160 zł, jednak wujek powiedział, że wszystko zależy od tego jakie menu wybierzemy, a będziemy to wybierać dopiero kilka miesięcy przed... Za dzieci poniżej 3 lat nie płacimy wcale, za to za dzieci w wieku 3-9 lat zapłacimy 50 % ceny podstawowej i tak samo za kamerzystę, fotografa i zespół. W cenie mamy wszystko oprócz alkoholu, tortu i napojów, jednak jak będziemy chcieli to możemy też to zamówić u nich. Dodatkowo para młoda (czyli MY ) dostaje gratis apartament małżeński, w którym może zostać aż do poniedziałku (wesele mamy w sobotę) Ten apartament zrobił na mnie ogromne wrażenie, a przede wszystkim łazienka, która jest przepięknie urządzona i w której stoi ogromna wanna na dwie osoby Jest też taka możliwość, że jak przyjdziemy po weselu do tego pokoju to będzie już przygotowana kąpiel z płatkami róż i szampanem aż się rozmarzyłam Co do sali to jest też możliwość zamówienia barmana, który z nimi współpracuje (z czego najprawdopodobniej skorzystamy )
Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni i już się nie mogę doczekać tego dnia Dodatkowo też zapytaliśmy wujka czy jest jakiś rzutnik, żeby można było wyświetlić takie podziękowania dla rodziców w formie prezentacji i okazało się, że rzutnika nie ma ale jest wielki ekran, który może zostać udostępniony Wszystko jest do uzgodnienia Cieszę się jak dziecko na te wszystkie przygotowania

GRATULUJĘ

Napisane przez ane3kaa

misiadelko śliczna sala

Co do listy gości pobieżnie już napisana i skonsultowana z rodzicami

Dziękuję

Napisane przez poznanianka1990

kulbensikowa, nie rozumiem jakie znaczenie ma to, czy świadkowa jest panną czy nie?
kwiatuszek, super, że macie już zarezerwowaną salę A ten apartament musi być cudowny I te płatki róż Rozmarzyłam się

Ja ostatnio nie mam jakoś ochoty na te wszystkie przygotowania... Mam sporo problemów... Mama narzeczonego jest w szpitalu, wczoraj miała operację... Moja mama też ma problemy i ja już nie mam siły na nic...

Trzymaj się

Dziewczyny jeszcze jedna sala mi się podoba.... muszę ją zobaczyć zanim podpiszę umowę na tej, którą wybrałam (czyli jeszcze dwie...)

[tasiulek]

Napisane przez misiadelko

Jestem bardzo za: pudrowym różem, fuksją, fioletem (ciemnym), granatem, zielenią, ostrym pomarańczem...
Mogłyby być: złoto, czekolada+zieleń, turkus, żółty, błękit...
Nie chcę: czerwieni, bordo, jasnego brązu, srebra, czerni <-- te kolory do mnie nie pasują... Choć czerń jest ekstraelegancka

Ogólnie zawsze marzyłam o pudrowym różu (no dobra, nie zawsze, odkąd odkryłam bloga fotballfrue) ale nie wiem czy do sali, którą wybrałam pasowałby ten kolor i nie będzie za mdło.

Też mi się podoba, u nich ten róż był takim bardzo bardzo eleganckim i delikatnym akcentem nie było go wszędzie nawalone, super współpracował z bielą. Ale u nich też wiele "robiły" te szklane okna i widoki

Napisane przez kwiatuszek10031989

Podpisaliśmy umowę na salę I nie musieliśmy wpłacać żadnej zaliczki jako że jesteśmy rodziną (normalnie zaliczka wynosi 500 zł) A rozliczenie jest po weselu na drugi dzień przed poprawinami.

Dowiedziałam się też dzisiaj paru innych ciekawych szczegółów dotyczących naszego wesela Tak więc cena podstawowa za naszą salę (bez zniżek jak na razie ) za osobę to 160 zł, jednak wujek powiedział, że wszystko zależy od tego jakie menu wybierzemy, a będziemy to wybierać dopiero kilka miesięcy przed... Za dzieci poniżej 3 lat nie płacimy wcale, za to za dzieci w wieku 3-9 lat zapłacimy 50 % ceny podstawowej i tak samo za kamerzystę, fotografa i zespół. W cenie mamy wszystko oprócz alkoholu, tortu i napojów, jednak jak będziemy chcieli to możemy też to zamówić u nich. Dodatkowo para młoda (czyli MY ) dostaje gratis apartament małżeński, w którym może zostać aż do poniedziałku (wesele mamy w sobotę) Ten apartament zrobił na mnie ogromne wrażenie, a przede wszystkim łazienka, która jest przepięknie urządzona i w której stoi ogromna wanna na dwie osoby Jest też taka możliwość, że jak przyjdziemy po weselu do tego pokoju to będzie już przygotowana kąpiel z płatkami róż i szampanem aż się rozmarzyłam Co do sali to jest też możliwość zamówienia barmana, który z nimi współpracuje (z czego najprawdopodobniej skorzystamy )
Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni i już się nie mogę doczekać tego dnia Dodatkowo też zapytaliśmy wujka czy jest jakiś rzutnik, żeby można było wyświetlić takie podziękowania dla rodziców w formie prezentacji i okazało się, że rzutnika nie ma ale jest wielki ekran, który może zostać udostępniony Wszystko jest do uzgodnienia Cieszę się jak dziecko na te wszystkie przygotowania

Witam kolejną w klubie! Fajne uczucie co nie?

Napisane przez poznanianka1990

kulbensikowa, nie rozumiem jakie znaczenie ma to, czy świadkowa jest panną czy nie?
kwiatuszek, super, że macie już zarezerwowaną salę A ten apartament musi być cudowny I te płatki róż Rozmarzyłam się

Ja ostatnio nie mam jakoś ochoty na te wszystkie przygotowania... Mam sporo problemów... Mama narzeczonego jest w szpitalu, wczoraj miała operację... Moja mama też ma problemy i ja już nie mam siły na nic...

Ja motyw przewodni wybrałam wraz z zapłaceniem za salę. I będzie dokładnie ta opcja co na zdjęciach. Nasza sala wraz z "dekoracją" Kilka ważnych rzeczy już z głowy

[katarzyna8707]

Odnosnie tego pisania z osobą towarzyszącą czy z imienia i nazwiska.
My w sierpniu byliśmy na weselu bliskiego kuzyna TŻ i mimo iż wiedział ze jest w związku ( ale nie miesięcznym czy dwa ) planujemy zaręczyny to dostał z osobą towarzyszącą :/ przykro mi się zrobiło. Chyba nieważne czy ktoś jest zaręczony czy nie. Ja do swoich najblizszych kuzynów/kuzynek zadzwonie i się spytam czy mają konkretne osoby czy wola osoby towarzyszące.

Żonę tego kuzyna zaprosze jako osobe towarzyszącą. Zobaczymy wtedy jak im miło będzie

[malutka155]

Napisane przez poznanianka1990

kulbensikowa, nie rozumiem jakie znaczenie ma to, czy świadkowa jest panną czy nie?
kwiatuszek, super, że macie już zarezerwowaną salę A ten apartament musi być cudowny I te płatki róż Rozmarzyłam się

Ja ostatnio nie mam jakoś ochoty na te wszystkie przygotowania... Mam sporo problemów... Mama narzeczonego jest w szpitalu, wczoraj miała operację... Moja mama też ma problemy i ja już nie mam siły na nic...

[tasiulek]

Napisane przez katarzyna8707

Odnosnie tego pisania z osobą towarzyszącą czy z imienia i nazwiska.
My w sierpniu byliśmy na weselu bliskiego kuzyna TŻ i mimo iż wiedział ze jest w związku ( ale nie miesięcznym czy dwa ) planujemy zaręczyny to dostał z osobą towarzyszącą :/ przykro mi się zrobiło. Chyba nieważne czy ktoś jest zaręczony czy nie. Ja do swoich najblizszych kuzynów/kuzynek zadzwonie i się spytam czy mają konkretne osoby czy wola osoby towarzyszące.

Żonę tego kuzyna zaprosze jako osobe towarzyszącą. Zobaczymy wtedy jak im miło będzie

Trochę to wredne, ale na pewno zrobiłabym tak samo

[malutka155]

Napisane przez tasiulek

Trochę to wredne, ale na pewno zrobiłabym tak samo

[katarzyna8707]

Wiem że to wredne może się obrażą i nie przyjadą co by mi było bardzo na ręke bo nie przepadam za nimi. A nie chce mieć osob na weselu za którymi nie przepadam. Rozumiem, jakby to była jakaś daleka rodzina, bylabym ze swoim miesiąc, dwa.. No cóż jak to mówią ze wszystko do ciebie wraca

[monique_05]

Napisane przez kwiatuszek10031989

Bardzo ładna sala Fajnie, że się już zdecydowaliście

My jutro jedziemy jednak podpisać tą wstępną umowę. Dzisiaj robiliśmy listę gości i niestety wyszły z tego same nieporozumienia... Bo najpierw spisaliśmy sami z TŻ-tem te listy (on swoją rodzinę, a ja swoją) i potem pokazaliśmy to moim rodzicom no i się zaczęło... A to, że po co zapraszać kuzynki z dziećmi (w sumie z tym rodzice mieli racje, bo są to małe brzdące, więc pewnie i tak by kuzynki z nimi nie przyszły tylko zostawiły je pod czyjąś opieką w domu, ale myślałam, że wypadałoby na zaproszeniach jednak uwzględnić te dzieci... rodzice byli innego zdania...), a to, że może wypadałoby zaprosić kuzynostwo rodziców z którym mają dobry kontakt, no i potem kwestia kogo wypada zaprosić, a kogo nie i kogo zaprosić z osobami towarzyszącymi, a kogo nie... Wywiązała się burzliwa dyskusja i w końcu doszliśmy do wniosku, że zaprosimy rodzeństwo rodziców i ich dzieci wszystkie (czyli moje kuzynki i kuzynów) z rodzinami (jeżeli już są zamężne/żonaci), do tego jak któraś z kuzynek/kuzynów będzie do tego czasu zaręczona/y to wtedy zaprosimy z osobami towarzyszącymi, a jak nie to nie... (wiem, że zamotane to wszystko jest i sama się zastanawiam czy to wszystko ogarniam...) Chociaż nie wiem czy to jest dobre rozwiązanie, bo co z tymi którzy spotykają się z kimś długi czas, a nie są zaręczeni? Wstępnie nam wyszło po ok. 40 osób od każdej ze stron, czyli w sumie 80 osób, ale nie wiem co będzie jak TŻ skonsultuje swoją listę ze swoimi rodzicami...

Jak Wy rozwiązujecie tą kwestię? Ustalacie listy sami z narzeczonymi czy bierzecie pod uwagę zdanie rodziców i razem z nimi zastanawiacie się kogo zaprosić? U mnie jest taki problem, że mam bardzo dużą rodzinę i gdybym chciała wszystkich zaprosić to bym musiała chyba 6 w totka strzelić...

W ogóle TŻ uważa, że trochę przesadzam z tym planowaniem wszystkiego tak wcześnie i zaczynam myśleć, że chyba jednak ma rację...

W mojej opinii zapraszanie gości bez osób towarzyszących i dzieci jest po prostu niegrzeczne. Muszą być zaręczeni? Ale są osoby, które w ogóle nie myślą o ślubie, żyją w konkubinacie na przykład i co, też miałaby być zaproszona tylko jedna z nich? Totalnie bez sensu. Osoby towarzyszące są po to, żeby gość się dobrze bawił, a nie siedział jak wazon przy stole i patrzył jak inni się świetnie bawią. Zwłaszcza, jeśli są to znajomi, którzy nie znają zbyt wielu osób. A to, że dostanie zaproszenie z os. tow. to nie znaczy, że z nią przyjdzie, jednak wypadałoby zaprosić... Co do dzieci (wiem, że w końcu się zdecydowaliście na ich zaproszenie, ale wiele osób nie zaprasza dzieciaków) to moim zdaniem też jest to bzdurne, bo dlaczego osoba ma być pokrzywdzona i ma się martwić z kim zostawić dziecko? Tylko dlatego, że zapragnęła dzidziusia? Dziecko jest częścią rodziny i nie powinno być traktowane jak jakiś intruz...

[misiadelko]

Na mojej liście jest 99 osób, ale wiem, że trzy i tak nie przyjadą - babcia TŻ-ta, która jest niewidoma a szkoda, bo to jedna z najlepszych osób jakie znam i moja ciocia z Niemiec wraz z wujkiem- wujek leży w hospicjum ,a ciocia ma Alzheimera, ale mimo wszystko ich zaproszę, bo bardzo ich lubię (a może ciocia przyjedzie z resztą rodziny i mnie zaskoczy).

[poznanianka1990]

Ja na wesele kuzynki w 2010r. dostałam zaproszenie z napisanym imieniem i nazwiskiem na kopercie (moje imię i nazwisko,a pod spodem imię i nazwisko mojego wtedy jeszcze chłopaka, a teraz narzeczonego).
A na wesele kuzyna dostałam kopertę podpisaną imieniem i nazwiskiem z dopiskiem "z osobą towarzyszącą" (byliśmy wtedy 1-2 m-ce przed zaręczynami). Mnie to jakoś nie uraziło, że tak napisali, mojego narzeczonego również.
Ja raczej będę pisać imiona i nazwiska partnerów (jeżeli osoby są w związku), a jeśli nie to - dopisek "z osobą towarzyszącą". Ale zobaczymy jeszcze, jak się zajmiemy zaproszeniami