Panny Młode 2014 :)

[90fasola]

Napisane przez tasiulek

Ja motyw przewodni wybrałam wraz z zapłaceniem za salę. I będzie dokładnie ta opcja co na zdjęciach. Nasza sala wraz z "dekoracją" Kilka ważnych rzeczy już z głowy

Nie lubię różu, ale robi wrażenie! Super! Te małe bukieciki są genialne Wracając do tematu butów, które kupiłaś - są świetne, dostałam kiedyś takie od TŻ i są mega wygodne!

Napisane przez monique_05

W mojej opinii zapraszanie gości bez osób towarzyszących i dzieci jest po prostu niegrzeczne. Muszą być zaręczeni? Ale są osoby, które w ogóle nie myślą o ślubie, żyją w konkubinacie na przykład i co, też miałaby być zaproszona tylko jedna z nich? Totalnie bez sensu. Osoby towarzyszące są po to, żeby gość się dobrze bawił, a nie siedział jak wazon przy stole i patrzył jak inni się świetnie bawią. Zwłaszcza, jeśli są to znajomi, którzy nie znają zbyt wielu osób. A to, że dostanie zaproszenie z os. tow. to nie znaczy, że z nią przyjdzie, jednak wypadałoby zaprosić... Co do dzieci (wiem, że w końcu się zdecydowaliście na ich zaproszenie, ale wiele osób nie zaprasza dzieciaków) to moim zdaniem też jest to bzdurne, bo dlaczego osoba ma być pokrzywdzona i ma się martwić z kim zostawić dziecko? Tylko dlatego, że zapragnęła dzidziusia? Dziecko jest częścią rodziny i nie powinno być traktowane jak jakiś intruz...

Moim zdaniem należy rozeznać sytuację, niektórzy wolą przyjść na wesele bez własnych dzieci . My zamierzamy zapraszać wraz z osobą towarzyszącą na ok 5 m-cy przed ślubem i poproszę, aby na dwa miesiące przed potwierdzić obecność osób towarzyszących. Jeżeli będę znała osobę towarzyszącą to wpiszę ją w zaproszeniu, jeżeli nie to wraz z os. tow. Wolę zaprosić kilka osób z towarzyszem, nawet gdyby to miała być koleżanka, niż patrzeć jak ta osoba siedzi całe wesele przy stoliku.


My póki co stopujemy z przygotowaniami do wesela, bo już na ten rok zostało nam tylko zakupić wódkę po wakacjach. Mamy salę, dj, wodzireja. Reszta może poczekać na przyszły rok.

Od jutra zaczynam się odchudzać, bo w wakacje idziemy na wesele i wypadałoby zrobić dobre wrażenie czyli w moim przypadku - 10kg będzie bardzo korzystną zmianą Od jutra dobrze zbilansowana dieta + siłownia i w 4 miesiące może się uda Życzcie mi powodzenia, bo z moją "silną" wolą będzie ciężko i pewnie jeszcze przytyję

[tasiulek]

Napisane przez 90fasola

Nie lubię różu, ale robi wrażenie! Super! Te małe bukieciki są genialne Wracając do tematu butów, które kupiłaś - są świetne, dostałam kiedyś takie od TŻ i są mega wygodne!





Moim zdaniem należy rozeznać sytuację, niektórzy wolą przyjść na wesele bez własnych dzieci . My zamierzamy zapraszać wraz z osobą towarzyszącą na ok 5 m-cy przed ślubem i poproszę, aby na dwa miesiące przed potwierdzić obecność osób towarzyszących. Jeżeli będę znała osobę towarzyszącą to wpiszę ją w zaproszeniu, jeżeli nie to wraz z os. tow. Wolę zaprosić kilka osób z towarzyszem, nawet gdyby to miała być koleżanka, niż patrzeć jak ta osoba siedzi całe wesele przy stoliku.


My póki co stopujemy z przygotowaniami do wesela, bo już na ten rok zostało nam tylko zakupić wódkę po wakacjach. Mamy salę, dj, wodzireja. Reszta może poczekać na przyszły rok.

Od jutra zaczynam się odchudzać, bo w wakacje idziemy na wesele i wypadałoby zrobić dobre wrażenie czyli w moim przypadku - 10kg będzie bardzo korzystną zmianą Od jutra dobrze zbilansowana dieta + siłownia i w 4 miesiące może się uda Życzcie mi powodzenia, bo z moją "silną" wolą będzie ciężko i pewnie jeszcze przytyję

To prawda są bardzo wygodne! Chociaż " za dnia" zdecydowanie wolę trampki ( mam chyba w każdym wcieleniu i odcieniu ) i balerinki bo mam problemy z plecami, to jednak czasami, zwłaszcza jak wychodzimy z tż na obiad czy imprezę trzeba przyodziać goleń w jakieś cudo

Róż lubię w detalach, Pani Hania właścicielka sali pokazała nam zdjęcia z różnych wesel były w tonacji intensywnego niebieskiego, przepiękne żółte słonecznikowe, białe , zielone z niebieskim ( to był dopiero bajer!) ale jak zobaczyłam te piwonie... to jakoś tak od razu chcę to! Przypominają mi obrazki z dzieciństwa i ogród mojego dziadka pełny piwonii

I suma sumarum mam już wszystko załatwione. Pozostały tylko babeczki ale to miesiąc przed i papierkowa robota w kościele...


Chudnij powoli, rozważnie i na zawsze. Żeby nic Ci się nie cofnęło z nawiązką. Będziemy trzymać kciuki

[90fasola]

Napisane przez tasiulek

To prawda są bardzo wygodne! Chociaż " za dnia" zdecydowanie wolę trampki ( mam chyba w każdym wcieleniu i odcieniu ) i balerinki bo mam problemy z plecami, to jednak czasami, zwłaszcza jak wychodzimy z tż na obiad czy imprezę trzeba przyodziać goleń w jakieś cudo

Róż lubię w detalach, Pani Hania właścicielka sali pokazała nam zdjęcia z różnych wesel były w tonacji intensywnego niebieskiego, przepiękne żółte słonecznikowe, białe , zielone z niebieskim ( to był dopiero bajer!) ale jak zobaczyłam te piwonie... to jakoś tak od razu chcę to! Przypominają mi obrazki z dzieciństwa i ogród mojego dziadka pełny piwonii

I suma sumarum mam już wszystko załatwione. Pozostały tylko babeczki ale to miesiąc przed i papierkowa robota w kościele...


Chudnij powoli, rozważnie i na zawsze. Żeby nic Ci się nie cofnęło z nawiązką. Będziemy trzymać kciuki

No to ładnie. Mi się bardzo podobają piwonie Ładnie wyglądają sale w różach, fioletach, z granatem, ale do większości nie pasują te kolory

Jakie babeczki? Muffinki? Mi się tak podobają torty z muffinek, aż sama piekłam na próbę z budyniem w środku i zdobiłam lukrem Są przepyszne i wychodzą piękne ;D Próbowałam jakieś 8 razy i dlatego muszę chudnąć
Mi każda utrata wagi się przyda, bo od 3 lat przytyło mi się 15 kg, faktem jest, że wtedy wyglądałam jak anorektyczka, ale tak - 10 kg i będę się czuła dobrze, na BMI nie patrzę, bo ten wskaźnik jest bez sensu Mam normę i to w dolnych wartościach a i tak wyglądam grubo i źle się czuję :/

[tasiulek]

Babeczki bedą z zaprzyjaźnionego już cupcake baru Codziennie rano jak maszeruję po pieczywo do centrum wpadam po babeczkę
Kilka razy robili już na zamówienie moje i robią co się wymarzy w smaku jakim się chce

Odchudzanie to ciężka sprawa, ale wbrew pozorom zdrowo przytyć też nie jest łatwo

[AnULka248]

Napisane przez katarzyna8707

Odnosnie tego pisania z osobą towarzyszącą czy z imienia i nazwiska.
My w sierpniu byliśmy na weselu bliskiego kuzyna TŻ i mimo iż wiedział ze jest w związku ( ale nie miesięcznym czy dwa ) planujemy zaręczyny to dostał z osobą towarzyszącą :/ przykro mi się zrobiło. Chyba nieważne czy ktoś jest zaręczony czy nie. Ja do swoich najblizszych kuzynów/kuzynek zadzwonie i się spytam czy mają konkretne osoby czy wola osoby towarzyszące.

Żonę tego kuzyna zaprosze jako osobe towarzyszącą. Zobaczymy wtedy jak im miło będzie

dobrze robisz, jak Ci nie zależy na nich to tym bardziej właśnie mi się przypomniało, że ostatnio na 25lat po ślubie zaproszono mnie z os. towarzyszącą mimo, że już zaręczona byłam ale w sumie tak się ucieszyliśmy, że sobie potańczymy, że mieliśmy to gdzieś u Tż to od początku wpisywali moje imię i nazwisko. A nawet pamiętam pierwsze wesele, na które z nim szłam - kuzynka nie znała mojego nazwiska i napisała po prostu "z Anią" Tż mógł wybrać jakąkolwiek Anię

Napisane przez 90fasola

Od jutra zaczynam się odchudzać, bo w wakacje idziemy na wesele i wypadałoby zrobić dobre wrażenie czyli w moim przypadku - 10kg będzie bardzo korzystną zmianą Od jutra dobrze zbilansowana dieta + siłownia i w 4 miesiące może się uda Życzcie mi powodzenia, bo z moją "silną" wolą będzie ciężko i pewnie jeszcze przytyję

Trzymam za Ciebie kciuki nie jest ciężko, chociaż zależy od ilu zaczynasz. Bo im mniej masz kg tym gorzej. Mi teraz coraz ciężej, właściwie stoję w miejscu

Tasiulek, dodatki super, są tam moje ulubione wstążki na każdą kartkę bym je wciskała

My też przystopujemy na razie. Chociaż zespół powinniśmy znaleźć najlepiej po świętach. Niby mam ten jeden na oku, ale jeszcze muszę innych na żywo posłuchać.

Bajeczne te babeczki... Wejdź tu na forum i już ci ślinka cieknie. Ludzie;p

[90fasola]

Napisane przez tasiulek

Babeczki bedą z zaprzyjaźnionego już cupcake baru Codziennie rano jak maszeruję po pieczywo do centrum wpadam po babeczkę
Kilka razy robili już na zamówienie moje i robią co się wymarzy w smaku jakim się chce

O mamoooo Moje aż tak piękne nie są, ale też mi się podobają. Twoje to bajka! Ile kosztuje u Was zrobienie takiego cacka w cukierni?? Jak oglądałam w swoim rejonie to za jedną babeczkę liczyli ok. 7-10 zł
Podsyłam mój tańszy zamiennik Wychodzą jakieś 50 gr za sztukę
Za dwa lata nauczę się robić je perfekcyjnie Kupię sobie nawet foremki do wycinania kwiatków z lukru. Póki co wystarcza mi wykałaczka

Napisane przez AnULka248

Trzymam za Ciebie kciuki nie jest ciężko, chociaż zależy od ilu zaczynasz. Bo im mniej masz kg tym gorzej. Mi teraz coraz ciężej, właściwie stoję w miejscu


Bajeczne te babeczki... Wejdź tu na forum i już ci ślinka cieknie. Ludzie;p

Zaczynam z 67 kg, ale przy 179 cm, więc początek pewnie bez problemu pójdzie, gorzej będzie później. Mimo wszystko lepiej mieć 62 kg i ładne ciałko niż 67 i "dwie brody" nawet jak 57 nie uda się osiągnąć to i tak będę się czuła lepiej niż teraz siedząc od roku i nic nie robiąc

[tasiulek]

"Normalnie" kosztują 6zł, indywidualne 8zł, ale przy większych zamówieniach negocjuje się ceny bardzo łatwo z nimi Ale twoje niczym im nie ustępują! I fajne talerzyki szukam właśnie czegoś podobnego, ale nie pasują mi rozmiarem.

Co do odchudzania myślę, że najlepiej jest się przestawić na po prostu aktywny i zdrowy tryb życia a te utracone kilogramy będą bonusem. Bo ciało nawet nie najszczuplejsze, które poddawane jest aktywności fizycznej wygląda po prostu inaczej, lepiej jędrniej
A teraz zbliża się fantastyczny okres do zmian bo pojawiają się na ryneczkach i w warzywniakach NOWALIJKI czyli bankructwo dla mojego portfela

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

o tak nowalijki to dla producentow najwiekszy zarobek

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

widzialam juz truskawki u mnie w sklepie wczoraj!

[AnULka248]

Napisane przez 90fasola

O mamoooo Moje aż tak piękne nie są, ale też mi się podobają. Twoje to bajka! Ile kosztuje u Was zrobienie takiego cacka w cukierni?? Jak oglądałam w swoim rejonie to za jedną babeczkę liczyli ok. 7-10 zł
Podsyłam mój tańszy zamiennik Wychodzą jakieś 50 gr za sztukę
Za dwa lata nauczę się robić je perfekcyjnie Kupię sobie nawet foremki do wycinania kwiatków z lukru. Póki co wystarcza mi wykałaczka



Zaczynam z 67 kg, ale przy 179 cm, więc początek pewnie bez problemu pójdzie, gorzej będzie później. Mimo wszystko lepiej mieć 62 kg i ładne ciałko niż 67 i "dwie brody" nawet jak 57 nie uda się osiągnąć to i tak będę się czuła lepiej niż teraz siedząc od roku i nic nie robiąc

Wykałaczką? I tak cuda aż szkoda jeść...

Doskonale Cię rozumiem ja od razu czuję się grubsza jak nie poćwiczę z 3 razy w tygodniu

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Truskawki najlepsze są latem, wcześniej zawsze trafiam na takie hmmm... bezsmakowe

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

poki co sa takie odmianowe z zielono bialymi liscmi, 7 zl za pudelko (a wnim z 5 truskawek, masakra)

[tasiulek]

truskawki to są dobre jak się idzie na swoją grządkę zrywa i od razu je w ogródku właśnie takową grządkę mam i w takie sklepowe truskawki nie wierze, raz trafiłam po takim wynalazku do szpitala z ostrym zatruciem Poza tym te truskawki wyglądają tak nienaturalnie... takie wielkie bomby tak jak anulka mówi bezsmakowe, papierowe. One są chyba tylko do wyglądania przy drinkach np

[AnULka248]

Właśnie... my mieliśmy jeszcze 2 lata temu truskawki, ale za dużo z tym było roboty bo ciągle zarastały trawą, w zawrotnym tempie... ale za to rzodkiewki mamy co roku pierwsza klasa potem się opycham
A po truskawki mogę iść jedynie do Tż, o ile on ich prędzej nie zje

Właśnie mi się zamarzył domowy koktajl truskawkowy... ach, kiedy to było...

[tasiulek]

Rzodkiewki!!! takie małe bombeczki z białymi dupkami ostre jak cholera! taaaak na to czekam

[AnULka248]

Taaak! Koniecznie ostrrre jeszcze parę miesięcy trzeba poczekać ale już bliżej niż dalej

[misiadelko]

Tasiulek, Fajne Baby?

[kulbensikowa]

Napisane przez tasiulek

Babeczki bedą z zaprzyjaźnionego już cupcake baru Codziennie rano jak maszeruję po pieczywo do centrum wpadam po babeczkę
Kilka razy robili już na zamówienie moje i robią co się wymarzy w smaku jakim się chce

Odchudzanie to ciężka sprawa, ale wbrew pozorom zdrowo przytyć też nie jest łatwo

śliczne te babeczki!!!!!

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

ajjj.... rzodkiewki, pomidorki ogóreczki.....już nie wspomnę o świeżym szczypiorku.....

[malutka155]

Napisane przez kulbensikowa

śliczne te babeczki!!!!!

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

ajjj.... rzodkiewki, pomidorki ogóreczki.....już nie wspomnę o świeżym szczypiorku.....

siedźcie cicho , bo ja to wszystko już czuję i marchewka, pomidorki z własnego ogródeczka ale bym wcięła

[tasiulek]

Napisane przez misiadelko

Tasiulek, Fajne Baby?

Napisane przez kulbensikowa

śliczne te babeczki!!!!!

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

ajjj.... rzodkiewki, pomidorki ogóreczki.....już nie wspomnę o świeżym szczypiorku.....

Właśnie się ubieram i maszeruję na ryneczek Lubię sobie od rana powalczyć z babciami o sałatę

[AnULka248]

http://www.studionovum.com.pl/site/b...Thumb_0323.jpg

Na miły początek dnia przyjrzycie się, jak trzeba być skupionym przy rzucaniu kwiatków

[kwiatuszek10031989]

Napisane przez tasiulek

Też mi się podoba, u nich ten róż był takim bardzo bardzo eleganckim i delikatnym akcentem nie było go wszędzie nawalone, super współpracował z bielą. Ale u nich też wiele "robiły" te szklane okna i widoki



Witam kolejną w klubie! Fajne uczucie co nie?





Ja motyw przewodni wybrałam wraz z zapłaceniem za salę. I będzie dokładnie ta opcja co na zdjęciach. Nasza sala wraz z "dekoracją" Kilka ważnych rzeczy już z głowy

Uczucie super Dodało mi to skrzydeł
Piękne te piwonie uwielbiam te kwiatki

Napisane przez monique_05

W mojej opinii zapraszanie gości bez osób towarzyszących i dzieci jest po prostu niegrzeczne. Muszą być zaręczeni? Ale są osoby, które w ogóle nie myślą o ślubie, żyją w konkubinacie na przykład i co, też miałaby być zaproszona tylko jedna z nich? Totalnie bez sensu. Osoby towarzyszące są po to, żeby gość się dobrze bawił, a nie siedział jak wazon przy stole i patrzył jak inni się świetnie bawią. Zwłaszcza, jeśli są to znajomi, którzy nie znają zbyt wielu osób. A to, że dostanie zaproszenie z os. tow. to nie znaczy, że z nią przyjdzie, jednak wypadałoby zaprosić... Co do dzieci (wiem, że w końcu się zdecydowaliście na ich zaproszenie, ale wiele osób nie zaprasza dzieciaków) to moim zdaniem też jest to bzdurne, bo dlaczego osoba ma być pokrzywdzona i ma się martwić z kim zostawić dziecko? Tylko dlatego, że zapragnęła dzidziusia? Dziecko jest częścią rodziny i nie powinno być traktowane jak jakiś intruz...

Nie pamiętam czy już pisałam, że zdecydowaliśmy się jednak zaprosić starszych kuzynów i kuzynki z osobami towarzyszącymi. To, żeby zapraszać tylko zaręczone "pary" to był pomysł mojej mamy, jednak po przemyśleniu wspólnie doszłyśmy do wniosku, że zaprosimy wszystkich z osobami towarzyszącymi pomijając kuzynów i kuzynki w wieku do 16 lat. Co do dzieci to zgadzam się z tym co napisałaś i myślę, że lepiej jest zostawić decyzję czy przyjść z dzieckiem czy nie jego rodzicom, zamiast pomijać w zaproszeniu.

Napisane przez 90fasola

Nie lubię różu, ale robi wrażenie! Super! Te małe bukieciki są genialne Wracając do tematu butów, które kupiłaś - są świetne, dostałam kiedyś takie od TŻ i są mega wygodne!





Moim zdaniem należy rozeznać sytuację, niektórzy wolą przyjść na wesele bez własnych dzieci . My zamierzamy zapraszać wraz z osobą towarzyszącą na ok 5 m-cy przed ślubem i poproszę, aby na dwa miesiące przed potwierdzić obecność osób towarzyszących. Jeżeli będę znała osobę towarzyszącą to wpiszę ją w zaproszeniu, jeżeli nie to wraz z os. tow. Wolę zaprosić kilka osób z towarzyszem, nawet gdyby to miała być koleżanka, niż patrzeć jak ta osoba siedzi całe wesele przy stoliku.


My póki co stopujemy z przygotowaniami do wesela, bo już na ten rok zostało nam tylko zakupić wódkę po wakacjach. Mamy salę, dj, wodzireja. Reszta może poczekać na przyszły rok.

Od jutra zaczynam się odchudzać, bo w wakacje idziemy na wesele i wypadałoby zrobić dobre wrażenie czyli w moim przypadku - 10kg będzie bardzo korzystną zmianą Od jutra dobrze zbilansowana dieta + siłownia i w 4 miesiące może się uda Życzcie mi powodzenia, bo z moją "silną" wolą będzie ciężko i pewnie jeszcze przytyję

Też się odchudzam Ostatnio sobie pofolgowałam ze słodkim i czuję się okropnie... Może nie wpłynęło to jakoś tragicznie na moją wagę, ale czuję się ospała i źle się czuję ze sobą... Trzeba to zmienić, a że wiosna to idealny czas na zmiany to zaczynam od dziś

[tasiulek]

Czuje się jak stara baba wstaję o 5 i właśnie teraz mam spadek formy czyli muszę przysiąść z kawką na chwilę

[mala_czarna_21]

Napisane przez tasiulek

Czuje się jak stara baba wstaję o 5 i właśnie teraz mam spadek formy czyli muszę przysiąść z kawką na chwilę

jak dla mnie jestes mega !
ja bym całe życie mogła przespać mmmm....

dzisiaj @ więc umieram

[kulbensikowa]

Napisane przez AnULka248

http://www.studionovum.com.pl/site/b...Thumb_0323.jpg

Na miły początek dnia przyjrzycie się, jak trzeba być skupionym przy rzucaniu kwiatków

Anulka, bo to jest ważna przecież rzecz hehehe

[wioliix]

Napisane przez katarzyna8707

Kwiatuszek - same dobre wiesci my też dostajemy apartament ale jeszcze go nie oglądałam pewnie jak podpiszemy umowe wtedy obejrze pokoje
Co do koloru przewodniego - chcemy jakiś pudrowy róż ale chyba zanim to ustalimy zadzwonimy do firmy która dekoruje jakie kolory mają

My też chcemy pudrowy róż żeby zaproszenia kwiaty torcik i dodatki byly z elementem tego koloru a co do gości to od 18 lub 17 lat z osobą towarzyszącą bo tak głupio lepiej niech przyjdą z kolegą to przynajmniej potańczą se;p

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez kwiatuszek10031989

Podpisaliśmy umowę na salę I nie musieliśmy wpłacać żadnej zaliczki jako że jesteśmy rodziną (normalnie zaliczka wynosi 500 zł) A rozliczenie jest po weselu na drugi dzień przed poprawinami.

Dowiedziałam się też dzisiaj paru innych ciekawych szczegółów dotyczących naszego wesela Tak więc cena podstawowa za naszą salę (bez zniżek jak na razie ) za osobę to 160 zł, jednak wujek powiedział, że wszystko zależy od tego jakie menu wybierzemy, a będziemy to wybierać dopiero kilka miesięcy przed... Za dzieci poniżej 3 lat nie płacimy wcale, za to za dzieci w wieku 3-9 lat zapłacimy 50 % ceny podstawowej i tak samo za kamerzystę, fotografa i zespół. W cenie mamy wszystko oprócz alkoholu, tortu i napojów, jednak jak będziemy chcieli to możemy też to zamówić u nich. Dodatkowo para młoda (czyli MY ) dostaje gratis apartament małżeński, w którym może zostać aż do poniedziałku (wesele mamy w sobotę) Ten apartament zrobił na mnie ogromne wrażenie, a przede wszystkim łazienka, która jest przepięknie urządzona i w której stoi ogromna wanna na dwie osoby Jest też taka możliwość, że jak przyjdziemy po weselu do tego pokoju to będzie już przygotowana kąpiel z płatkami róż i szampanem aż się rozmarzyłam Co do sali to jest też możliwość zamówienia barmana, który z nimi współpracuje (z czego najprawdopodobniej skorzystamy )
Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni i już się nie mogę doczekać tego dnia Dodatkowo też zapytaliśmy wujka czy jest jakiś rzutnik, żeby można było wyświetlić takie podziękowania dla rodziców w formie prezentacji i okazało się, że rzutnika nie ma ale jest wielki ekran, który może zostać udostępniony Wszystko jest do uzgodnienia Cieszę się jak dziecko na te wszystkie przygotowania

gratuluje to bardzo dobra cena

[tasiulek]

Napisane przez mala_czarna_21

jak dla mnie jestes mega !
ja bym całe życie mogła przespać mmmm....

dzisiaj @ więc umieram

No właśnie szkoda życia na spanie :P Jak ide spać to się wkurzam że czas tracę

[AnULka248]

Napisane przez kulbensikowa

Anulka, bo to jest ważna przecież rzecz hehehe

No baaa

Napisane przez tasiulek

No właśnie szkoda życia na spanie :P Jak ide spać to się wkurzam że czas tracę

Też jak się kładę to uważam, że tracę czas. Ale jak już mam wstać to nie jesteś bossem...

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

a wiecie co ja mam? tarte z truskawkami <3

[katarzyna8707]

dziewczyny jak uwazacie : ile powinien trwac film z wesela i slubu? Czy teraz jest faktycznie taka moda zeby byl krotki? Po 60 minut? Mam wrazenie ze tam nic nie bedzie...

[kwiatuszek10031989]

Napisane przez katarzyna8707

dziewczyny jak uwazacie : ile powinien trwac film z wesela i slubu? Czy teraz jest faktycznie taka moda zeby byl krotki? Po 60 minut? Mam wrazenie ze tam nic nie bedzie...

Też się właśnie nad tym zastanawiam... Ja chyba wybiorę coś dłuższego, bo jednak chciałabym mieć pamiątkę z całego wesela i ślubu, a nie tylko z wybranych jego części... Chociaż te krótkie teledyski ślubne i filmiki mi się podobają to jednak bym chciała coś dłuższego Jestem tradycjonalistką

[Loczek_brown]

Koleżanka miała film z przygotowań, ceremonii wesela i poprawin na 4 płyty dvd