Panny Młode 2014 :)

[Duska2611]

Kto to wymyśla??? Coś czuje, że jeśli faktycznie te zmiany wejdą w życie to będzie nam wszystkim ciężko... ja mam jeszcze dodatkowo problem, bo nie mam jeszcze bierzmowania, na samą myśl robię się zła a jeszcze księża będą nam ustalać ile mamy być narzeczeństwem??? No nie mogę uwierzyć


misiadelko a duże wesele robicie? Lepiej jest jak goście mają w tym samym miejscu możliwość spania, takie jest moje osobiste zdanie

[misiadelko]

Nie, zapraszamy 100 0sób (3 na pewno nie przyjadą), w tym dużo osób to NOTy czyli niezidentyfikowane osoby towarzyszące (bo do tego czasu w tym względzie dużo się zmieni) ale wiesz, spać będzie tylko część mojej rodziny, bo reszta mieszka w tym miasteczku /okolicach, nasi znajomi, no i cała rodzina TŻ-ta, bo on z Mazur pochodzi, jego mlodsza siostra mieszka w Warszawie i część rodziny chyba z okolic Białegostoku ). Tak więc i tak wynajmiemy cały hotel i myślę, że będzie dobrze

Tak trochę napisałam jakbyśmy wszyscy byli z Trójmiasta a tu tylko ja mieszkam z narzeczonym (i to tymczasowo, bo chcemy najpóźniej w 2015 zacząć budować dom i być może sprzedać to sprzedać mieszkanie)

[Duska2611]

No to nie takie duże wesele robicie u nas ostatnio jest moda na wielkie wesela, 200 osób co najmniej:/

Właśnie te osoby towarzyszące to u nas utrapienie to będzie 1/4 wszystkich gości. Mam nadzieję, ze do czasu zapraszania coś się zmieni w tym temacie

A wesele nad morzem (bo dobrze zrozumiałam?) piękne... i do tego jaką sesje możecie mieć i już macie plan budowy domu tylko pozazdrościć

[tasiulek]

Napisane przez misiadelko

cytat z wp.pl

Mhm. Czyli mam opowiadać księdzu ilu miałam partnerów seksualnych, w jakich pozycjach się kochamy i czy nie mam przypadkiem choroby wenerycznej
CUDOWNIE

Napisane przez misiadelko

Nie, zapraszamy 100 0sób (3 na pewno nie przyjadą), w tym dużo osób to NOTy czyli niezidentyfikowane osoby towarzyszące (bo do tego czasu w tym względzie dużo się zmieni) ale wiesz, spać będzie tylko część mojej rodziny, bo reszta mieszka w tym miasteczku /okolicach, nasi znajomi, no i cała rodzina TŻ-ta, bo on z Mazur pochodzi, jego mlodsza siostra mieszka w Warszawie i część rodziny chyba z okolic Białegostoku ). Tak więc i tak wynajmiemy cały hotel i myślę, że będzie dobrze

Tak trochę napisałam jakbyśmy wszyscy byli z Trójmiasta a tu tylko ja mieszkam z narzeczonym (i to tymczasowo, bo chcemy najpóźniej w 2015 zacząć budować dom i być może sprzedać to sprzedać mieszkanie)

Zastanówcie się nad tym bardzo bardzo mocno, pewnie w dalekiej przyszłosci będziecie chcieli mieć dzieci a takie mieszkanie kiedy będą chciały iść na studia i się usamodzielnić to jak gwiazdka z nieba I automatycznie łatwiejszy dla nich start. To myślenie mocno przyszłościowe, ale warto to rozważyć

[kwiatuszek10031989]

Napisane przez Duska2611

misiadelko cześć

U nas też jak na razie wstępna data, może w przyszłym tygodniu uda się coś więcej ustalić masz rację maj to nie jest aż taki wzięty miesiąc chociaż u nas w kościele terminy na dwa lata do przodu od kwietnia do września nie ma szans... masakra jakaś

O matko! To ja się muszę naszego księdza zapytać w sobotę na kursie jak to u nas wygląda Myślałam, że wizyta u księdza w sprawie ustalenia terminu ślubu to dopiero na samiutkim końcu przygotowań, a z tego co widzę to może być tak, że będę miała wszystko załatwione na naszą datę, a ksiądz mi powie, że nie ma wolnego terminu wtedy Bym chyba padła...

Napisane przez Duska2611

A wybieracie salę z cateringiem czy załatwiacie same kucharki? U nas niewiele sal ma pokoje dla gości więc tym i tak nie będziemy się sugerować, na szczęście bo nie mielibyśmy większego wyboru.

ane3kaa zazdroszczę terminu będzie cieplutko, fajnie... a u nas styczeń/luty... zimno, ciemno i ponuro

A dlaczego chcecie zimę? Przecież też możecie wybrać sobie jakiś termin wiosenno-letni The choice is yours

Napisane przez AnULka248

Witaj
Raczej nie będzie problemu, chyba, że soboty będą zajęte przez studniówki i imprezy karnawałowe


Wszystkooo jak wyglądały zaręczyny, kiedy, ile się znacie... wywiad środowiskowy

U nas właśnie był problem, to była ostatnia data w maju, bo tak w niedziele komunie... i nie mogłoby być poprawin, a jeśli jednodniowe to by nie wyrobili rano...


W maju mają zmieniać te przepisy, więc się okaże, czy "tylko"

W zeszłą sobotę mieliśmy ten kurs przedmałżeński i zapytałam księdza czy wie coś o tych zmianach i czy obejmą one także nas (bo my robimy ten kurs teraz) oraz tych którzy już mają ten "papierek" o odbyciu kursu, a ksiądz zrobił wielkie oczy i powiedział, że pierwsze słyszy, żeby się jakieś zmiany szykowały, a nawet jeśli (w co wątpi) to i tak nas one nie obejmą, bo prawo nie działa wstecz, a my jesteśmy już w trakcie robienia kursu

Napisane przez tasiulek

Mhm. Czyli mam opowiadać księdzu ilu miałam partnerów seksualnych, w jakich pozycjach się kochamy i czy nie mam przypadkiem choroby wenerycznej
CUDOWNIE



Zastanówcie się nad tym bardzo bardzo mocno, pewnie w dalekiej przyszłosci będziecie chcieli mieć dzieci a takie mieszkanie kiedy będą chciały iść na studia i się usamodzielnić to jak gwiazdka z nieba I automatycznie łatwiejszy dla nich start. To myślenie mocno przyszłościowe, ale warto to rozważyć

Tasiulek jeszcze będzie trzeba pokazać księdzu wykresy z temperaturą ciała, dzięki czemu udowodnisz mu, że nie stosujesz antykoncepcji tylko polegasz na naturalnej metodzie polegającej na obserwacji swojego organizmu... (bo przecież antykoncepcja to ZŁO!)...

[malutka155]

Napisane przez Duska2611

Teraz z czystym sumieniem mogę śledzić wątek, dowiedzieć się czegoś, bo podjęliśmy decyzję, że ślub na początku 2014r a Wy macie już coś pozałatwiane? Chodzi mi oczywiście o salę, zespół, foto itd.?

pozdrawiam

witaj

Napisane przez mala_czarna_21

ten fragment przypomniał mi wszystkie przekleństwa jakie znałam/znam i jakich jeszcze się nauczę.....

To jest jakaś masakra

[wioliix]

Napisane przez AnULka248

Przy jakim wzroście kurcze, jesteś chudzinka!



Hah, nie tylko Twoja albo podziękowania dla rodziców - to już całkiem będzie płacz. Ale zastanawiam się, kto bardziej będzie płakać - mama czy ja ona będzie już wydawała trzecie dziecko, bo parę lat temu mój najstarszy brat, za rok kolejny, potem dopiero ja nawet zaręczynami zbytnio się nie zachwyciła, było to raczej "fajniee", a jak powiedziałam, że mogłaby wykazać trochę więcej radości, to stwierdziła, że przeżywa to 3 raz kurde, ale pierwszy raz pozbywa się córki

Powiadamiać nikogo nie mam zamiaru... zmieniłam status na zaręczona, wtedy już pytali kiedy, no i wspomniałam, że 2014. A dokładną datę znają tylko bliscy znajomi ewentualnie dowiedzą się przy zapowiedziach

ale ja znowu kurduplem jestem mam ino 160cm wzrostu i nie wyglądam wcale nie wiem jak szczupło

[wioliix]

Napisane przez katarzyna8707

Ja nie mam potrzeby umieszczania info na gadu, fb czy nk zainteresowane osoby dostaną zawiadomienia i zaproszenia

Możecie się śmiać bo to fes dziwne w tych czasach ale ja nie mam fb

[malutka155]

Napisane przez wioliix

Możecie się śmiać bo to fes dziwne w tych czasach ale ja nie mam fb

Powinnam spytać: To ty żyjesz?

[wioliix]

Napisane przez Duska2611

A wybieracie salę z cateringiem czy załatwiacie same kucharki? U nas niewiele sal ma pokoje dla gości więc tym i tak nie będziemy się sugerować, na szczęście bo nie mielibyśmy większego wyboru.

ane3kaa zazdroszczę terminu będzie cieplutko, fajnie... a u nas styczeń/luty... zimno, ciemno i ponuro

witaj

ja bd mieć sale już z jedzeniem to jest restauracja także wszystko na miejscu

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Napisane przez malutka155

Powinnam spytać: To ty żyjesz?

no wiem że to jest śmieszne troche ale mam nk i rzadko korzystam te dodawanie zdjęć jakieś komentarze pisanie życzeń akceptowanie i zapraszanie znajomych ocenki i takie znudziło mi się to a wydaje mi się ze fb to takie podobne

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez misiadelko

całe moje życie wiem jaka będzie nasza pierwsza piosenka (no ok, nie całe życie, ale zawsze o tej marzyłam):

http://www.youtube.com/watch?v=I3gBWto3Bfo

u Nas bedzie to albo to http://www.youtube.com/watch?v=pV5pt9j_9BI albo to http://www.youtube.com/watch?v=bkOe7VOmynA ale raczej One night bo to "Nasza" piosenka

[kulbensikowa]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;3291239 4]nie wiem czy to jest rozdmuchiwanie skoro wydazenia moga byc prywatne [/QUOTE]
ja nie wiem jak to działa , nie mam konta na fb.... A ostatnio słyszałam od kogoś " jak nie masz konta na fb to znaczy że nie żyjesz" hehehhehe

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Napisane przez misiadelko

całe moje życie wiem jaka będzie nasza pierwsza piosenka (no ok, nie całe życie, ale zawsze o tej marzyłam):

http://www.youtube.com/watch?v=I3gBWto3Bfo

Piękna.... uwielbiam to

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez kulbensikowa

ja nie wiem jak to działa , nie mam konta na fb.... A ostatnio słyszałam od kogoś " jak nie masz konta na fb to znaczy że nie żyjesz" hehehhehe

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------


Piękna.... uwielbiam to

haha tz to kiedys slyszalam. ja niestety musze miec bo 1) znajomi ze szkoly poprzedniej sie tam przerzucili 2) duzo studiowych rzeczy sie tam dzieje

[Duska2611]

kwiatuszek10031989 O matko! To ja się muszę naszego księdza zapytać w sobotę na kursie jak to u nas wygląda Myślałam, że wizyta u księdza w sprawie ustalenia terminu ślubu to dopiero na samiutkim końcu przygotowań, a z tego co widzę to może być tak, że będę miała wszystko załatwione na naszą datę, a ksiądz mi powie, że nie ma wolnego terminu wtedy Bym chyba padła...


A dlaczego chcecie zimę? Przecież też możecie wybrać sobie jakiś termin wiosenno-letni The choice is yours

Właśnie ja też nie sądziłam, że jest aż taki problem z kościołem, ale oświeciła mnie moja przyszła teściowa

Dlaczego zima? To nie jest do końca mój wymysł, ale moi rodzice pracują od kwietnia do października 400km od domu więc nie mogliby nam w żaden sposób pomóc a przyjechać jako goście też mogliby nie móc więc dlatego zdecydowaliśmy się na ślub w zimę. Mam nadzieję, że dobrze to wyjdzie

[niulka_1985]

Duska2611 witaj

[AnULka248]

Napisane przez misiadelko

AnULka248 nawet nie wiedziałam, że takie problemy mogłyby być Ale akurat ten dzień chciał TŻ, bo ja uparłam się na maj, a on na czerwiec, więc 1. dzień będzie w maju a poprawiny w czerwcu Oby była pogoda

Aż mi się przypomniało, jak tata bronił nas przed babcią, która uparcie twierdzi, że w maju nie bierze się ślubów! Też jej mówił "ale drugi dzień mają w czerwcu, więc to nie tak do końca maj"

Napisane przez kwiatuszek10031989

W zeszłą sobotę mieliśmy ten kurs przedmałżeński i zapytałam księdza czy wie coś o tych zmianach i czy obejmą one także nas (bo my robimy ten kurs teraz) oraz tych którzy już mają ten "papierek" o odbyciu kursu, a ksiądz zrobił wielkie oczy i powiedział, że pierwsze słyszy, żeby się jakieś zmiany szykowały, a nawet jeśli (w co wątpi) to i tak nas one nie obejmą, bo prawo nie działa wstecz, a my jesteśmy już w trakcie robienia kursu

Tasiulek jeszcze będzie trzeba pokazać księdzu wykresy z temperaturą ciała, dzięki czemu udowodnisz mu, że nie stosujesz antykoncepcji tylko polegasz na naturalnej metodzie polegającej na obserwacji swojego organizmu... (bo przecież antykoncepcja to ZŁO!)...

Oby... Bo jeśli chcielibyśmy wcześniej się pobrać, to co... mamy czekać, aż zrobią wywiad środowiskowy psycholodzy jeszcze może jakiś wariograf jeszcze, żeby nikt nie ściemniał

Napisane przez wioliix

ale ja znowu kurduplem jestem mam ino 160cm wzrostu i nie wyglądam wcale nie wiem jak szczupło

Chciałabym mieć taką figurę super wyglądasz!

[tasiulek]

Może jeszcze będą naszych byłych "na świadków" wzywać

[misiadelko]

Napisane przez Duska2611

No to nie takie duże wesele robicie u nas ostatnio jest moda na wielkie wesela, 200 osób co najmniej:/

Właśnie te osoby towarzyszące to u nas utrapienie to będzie 1/4 wszystkich gości. Mam nadzieję, ze do czasu zapraszania coś się zmieni w tym temacie

A wesele nad morzem (bo dobrze zrozumiałam?) piękne... i do tego jaką sesje możecie mieć i już macie plan budowy domu tylko pozazdrościć

Nie, wesele właśnie nie nad morzem tylko na Kaszubach Bo morze mam na co dzień
A no właśnie takie duże nie jest bo chcemy zaprosić tylko tych, z którymi utrzymujemy kontakt na co dzień i którzy (wiemy,że) nam dobrze życzą
Wiesz, jeszcze mamy tyle czasu, że wiele może się pozmieniać

Napisane przez tasiulek

Mhm. Czyli mam opowiadać księdzu ilu miałam partnerów seksualnych, w jakich pozycjach się kochamy i czy nie mam przypadkiem choroby wenerycznej
CUDOWNIE



Zastanówcie się nad tym bardzo bardzo mocno, pewnie w dalekiej przyszłosci będziecie chcieli mieć dzieci a takie mieszkanie kiedy będą chciały iść na studia i się usamodzielnić to jak gwiazdka z nieba I automatycznie łatwiejszy dla nich start. To myślenie mocno przyszłościowe, ale warto to rozważyć

No właśnie dlatego napisałam, że być może... Bo mieszkanie fajne, w nowym budownictwie na strzeżonym osiedlu i garaż podziemny ale nie mieścimy się już tutaj a co dopiero gdy będzie dziecko. Z drugiej strony dobrze mieć coś w mieście, na wszelki wypadek, dlatego sprzedamy tylko i wyłącznie jeśli będziemy bardzo potrzebowali tych pieniędzy... Na razie finansowo stoimy b. dobrze, może jeszcze ja pójdę do pracy i będzie całkiem cacy... Tylko, że taki dom to tyle pieniędzy, że nie wiem czy jakiekolwiek młode małżeństwo na to stać No chyba, że pomogą rodzice, ale kurcze, tyle lat mi pomagali, nawet teraz czasem coś dołożą, ale nie chcę po ślubie jeszcze ich doić, niech zajmą się sobą i tym co kochają - podróżami

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Napisane przez tasiulek

Może jeszcze będą naszych byłych "na świadków" wzywać

lepiej nie, bo nie mieliby co opowiadać

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez wioliix

ale ja znowu kurduplem jestem mam ino 160cm wzrostu i nie wyglądam wcale nie wiem jak szczupło

nie grzesz masz super figurkę

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez kulbensikowa

ja nie wiem jak to działa , nie mam konta na fb.... A ostatnio słyszałam od kogoś " jak nie masz konta na fb to znaczy że nie żyjesz" hehehhehe

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------


Piękna.... uwielbiam to

ja też, a tż podziela moje zdanie

[AnULka248]

Napisane przez tasiulek

Może jeszcze będą naszych byłych "na świadków" wzywać

u mnie nie mieliby kogo powołać na szczęście
Kurde, myślę, że do tego nie dojdzie

[tasiulek]

Napisane przez AnULka248

u mnie nie mieliby kogo powołać na szczęście
Kurde, myślę, że do tego nie dojdzie

No u mnie mieliby ale jeden już nie może się doczekać mojego ślubu Bo pozostaliśmy w fantastycznych kontaktach, w sumie to była taka pierwsza miłość całe gimnazjum i trochę liceum Ostatnio wysyłał mi propozycje pierścionka zaręczynowego dla swojej dziewczyny Ale z drugim już nie jest tak wesoło. Do mnie jest milutki w dalszym ciągu, ale za moimi plecami... o co to ja się nie dowiedziałam o sobie

Co do domu od kilku miesięcy jest na allegro mój wymarzony http://otodom.pl/dom-lapino-200m2-5-...id8599719.html

Chyba czeka na mnie Ale skąd na niego kasę zebrać to nie wiem

[Loczek_brown]

Napisane przez ane3kaa

ja już mam sale zaklepaną i orkiestrę bo niestety wymyśliliśmy sobie dość oblegany termin bo 16 sierpień a 15 sierpień(piatek)będzie wolny wiec fajnie

nie strasz... my prawdopodobnie też celujemy w tą datę.. a nie mamy jeszcze NIC...

[kulbensikowa]

Napisane przez tasiulek

No u mnie mieliby ale jeden już nie może się doczekać mojego ślubu Bo pozostaliśmy w fantastycznych kontaktach, w sumie to była taka pierwsza miłość całe gimnazjum i trochę liceum Ostatnio wysyłał mi propozycje pierścionka zaręczynowego dla swojej dziewczyny Ale z drugim już nie jest tak wesoło. Do mnie jest milutki w dalszym ciągu, ale za moimi plecami... o co to ja się nie dowiedziałam o sobie

Co do domu od kilku miesięcy jest na allegro mój wymarzony http://otodom.pl/dom-lapino-200m2-5-...id8599719.html

Chyba czeka na mnie Ale skąd na niego kasę zebrać to nie wiem

wow , cena koszmarna...ale domek cudny

[AnULka248]

Napisane przez tasiulek

No u mnie mieliby ale jeden już nie może się doczekać mojego ślubu Bo pozostaliśmy w fantastycznych kontaktach, w sumie to była taka pierwsza miłość całe gimnazjum i trochę liceum Ostatnio wysyłał mi propozycje pierścionka zaręczynowego dla swojej dziewczyny Ale z drugim już nie jest tak wesoło. Do mnie jest milutki w dalszym ciągu, ale za moimi plecami... o co to ja się nie dowiedziałam o sobie

Co do domu od kilku miesięcy jest na allegro mój wymarzony http://otodom.pl/dom-lapino-200m2-5-...id8599719.html

Chyba czeka na mnie Ale skąd na niego kasę zebrać to nie wiem

Nie cierpię takich dwulicowych ludzi ale dobrze, że z tym drugim masz taki fajny kontakt

Graj w totka domek ładny

[poznanianka1990]

My już datę mamy wybraną - 16.08.2014

Dziewczyny, nie załamujcie mnie, że ta ustawa wejdzie Jak mój narzeczony usłyszy o tych psychologach, psychiatrach i tych pytaniach intymnych to jeszcze się rozmyśli

[misiadelko]

Napisane przez AnULka248

u mnie nie mieliby kogo powołać na szczęście
Kurde, myślę, że do tego nie dojdzie

U mnie mieliby dwóch, ale NIE w TYCH SPRAWACH, chociaż... jakiś czas temu moich dwóch eks zaczęło trzymać się razem i dowiedziałam się takich rzeczy o sobie, że palka mała... np. że (z tym drugim) zaszłam, a potem usunęłam ciążę Najgorsze, że to doszło do moich rodziców, ale pogadaliśmy i zgodnie stwierdziliśmy, że nie ma co się denerwować. Za to, że tego pierwszego eks rodzice i moi rodzice to przyjaciele i nagadali im jakiego to synalka mają i teraz ON się do mnie nie odzywa. W dodatku kiedyś w klubie oberwał od mojego TŻ-ta (z tym, że... ja się wtedy z TŻ-tem nie znałam) i potem jak ich przedstawiłam to było niezręcznie No ale nie ważne, ważne,że dali mi spokój (a przynajmniej nie dochodzą mnie rewelacje takiego typu, że ćpam, że lubię anal albo, że sztywniara ze mnie w łóżku - serio takie rzeczy o sobie słyszałam, ciekawe skąd takie rewelacje)

Napisane przez tasiulek

No u mnie mieliby ale jeden już nie może się doczekać mojego ślubu Bo pozostaliśmy w fantastycznych kontaktach, w sumie to była taka pierwsza miłość całe gimnazjum i trochę liceum Ostatnio wysyłał mi propozycje pierścionka zaręczynowego dla swojej dziewczyny Ale z drugim już nie jest tak wesoło. Do mnie jest milutki w dalszym ciągu, ale za moimi plecami... o co to ja się nie dowiedziałam o sobie

Co do domu od kilku miesięcy jest na allegro mój wymarzony http://otodom.pl/dom-lapino-200m2-5-...id8599719.html

Chyba czeka na mnie Ale skąd na niego kasę zebrać to nie wiem

Piękny
Mój jeden też był taki milutki, z każdą moją koleżanką się trzymał... a potem wyszło szydło z worka Szkoda tylko, że zabrał mi moją "przyjaciółkę"... Piszę w "..." bo gdyby to była prawdziwa przyjaciółka to nie dałaby się zabrać. Od tego czasu trzymam się z chłopakami, jako kumple są zaje...ści

Napisane przez poznanianka1990

My już datę mamy wybraną - 16.08.2014

Dziewczyny, nie załamujcie mnie, że ta ustawa wejdzie Jak mój narzeczony usłyszy o tych psychologach, psychiatrach i tych pytaniach intymnych to jeszcze się rozmyśli

Może nie wejdzie, same zgodnie uznałyśmy, że księża dużo pieniędzy by stracili na tym Także sama widzisz, że nie ma się co przejmować na zapas, jak wejdzie to będziemy się martwić

[tasiulek]

Napisane przez misiadelko

U mnie mieliby dwóch, ale NIE w TYCH SPRAWACH, chociaż... jakiś czas temu moich dwóch eks zaczęło trzymać się razem i dowiedziałam się takich rzeczy o sobie, że palka mała... np. że (z tym drugim) zaszłam, a potem usunęłam ciążę Najgorsze, że to doszło do moich rodziców, ale pogadaliśmy i zgodnie stwierdziliśmy, że nie ma co się denerwować. Za to, że tego pierwszego eks rodzice i moi rodzice to przyjaciele i nagadali im jakiego to synalka mają i teraz ON się do mnie nie odzywa. W dodatku kiedyś w klubie oberwał od mojego TŻ-ta (z tym, że... ja się wtedy z TŻ-tem nie znałam) i potem jak ich przedstawiłam to było niezręcznie No ale nie ważne, ważne,że dali mi spokój (a przynajmniej nie dochodzą mnie rewelacje takiego typu, że ćpam, że lubię anal albo, że sztywniara ze mnie w łóżku - serio takie rzeczy o sobie słyszałam, ciekawe skąd takie rewelacje)


Piękny
Mój jeden też był taki milutki, z każdą moją koleżanką się trzymał... a potem wyszło szydło z worka Szkoda tylko, że zabrał mi moją "przyjaciółkę"... Piszę w "..." bo gdyby to była prawdziwa przyjaciółka to nie dałaby się zabrać. Od tego czasu trzymam się z chłopakami, jako kumple są zaje...ści
Może nie wejdzie, same zgodnie uznałyśmy, że księża dużo pieniędzy by stracili na tym Także sama widzisz, że nie ma się co przejmować na zapas, jak wejdzie to będziemy się martwić

O taaaak W przypadku tego drugiego ta sama sytuacja! I po rozstaniu które wyszło z mojej inicjatywy stwierdziłam że to bardzo interesowny człowiek. Jest tam gdzie mogła płynąć dla niego jakieś korzyści

Edit: Co do tej "ustawy" myślę że wejdzie, być może mają do stracenia dużo $$ ale chcą chyba ocalić wizerunek "instytucji małżeństwa" Bendetykt XVI z tego co słyszałam bardzo mocno w tym przekonaniu tkwi!

[AnULka248]

Napisane przez poznanianka1990

My już datę mamy wybraną - 16.08.2014

Dziewczyny, nie załamujcie mnie, że ta ustawa wejdzie Jak mój narzeczony usłyszy o tych psychologach, psychiatrach i tych pytaniach intymnych to jeszcze się rozmyśli

Ja sama się chyba rozmyślę, no sorry... co to kurcze, jakieś biuro śledcze... i oni chcą młodych do Kościoła przyciągnąć? Raczej w drugą stronę...

Napisane przez tasiulek

Edit: Co do tej "ustawy" myślę że wejdzie, być może mają do stracenia dużo $$ ale chcą chyba ocalić wizerunek "instytucji małżeństwa" Bendetykt XVI z tego co słyszałam bardzo mocno w tym przekonaniu tkwi!

Też się tego boję

[malutka155]

Tasiulek dom rewelacyjny Ale ta cena powala

[kulbensikowa]

misiadelko, coś dla Ciebie
http://moda.allegro.pl/zaproszenia-s...186391584.html

[misiadelko]

Napisane przez kulbensikowa

misiadelko, coś dla Ciebie
http://moda.allegro.pl/zaproszenia-s...186391584.html

o jaaa jakie fajne