2007-03-20, 07:45
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 10
|
Australia
Witam kochane forumowiczki!
 Trafilam przez przypadek na Wasze forum i bardzo mi sie tu spodobalo. Mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie do swojej community!  Mieszkam w Niemczech ponad polowe mojego zycia, mimo tego chcemy z moim ukochanym wyemigrowac do Australi. Czy jest ktos, kto mieszka w Australi i moze cos napisac na temat zycia w tym pieknym i slonecznym kraju? Pozdrawiam Was goraco! Kate |
|
|
|
2007-03-22, 10:19
|
#2 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 10
|
Dot.: Australia
Hej, wszystko zalezy czego szukacie i oczekujecie od Australii, gdzie chcecie zamieszkac i co porabiac.daj znac to podyskutujemy pozdrawiam Renata
|
|
|
|
|
2007-03-23, 14:16
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 10
|
Dot.: Australia
Czesc Renatko!
 Swietnie, ze odpisalas, juz myslalam, ze nikt sie nie odezwie... Ja skonczylam studia mag. (ekonomia) pol roku temu, moj przyszly maz pracuje od lat w banku. Wczoraj wlasnie bylismy na rozmowie z babka, ktora nas wprowadzila w temat w.s. visy. Dla nas wchodzi w rachube tylko visa Skilled Independent, 120 punktow nazbieralam. Podanie bedzie szlo na mnie, bo mam wystarczajaca ilosc punktow. W pierwszej kolejnosci jest kwestia uznania zawodu. W moim przypadku (z tego co ta babka powiedziala) bedzie to Accountant. Znasz sie moze w tym temacie? Miasta, ktore nas interesuja, to Melbourne albo Perth. Do Sydney pchac sie nie bedziemy, bo jest m.i. strasznie drogo. W Perth gospodarka sie rozwija i jest dla nas bardziej atrakcyjny. Ale tak naprawde to zdecydujemy sie dopiero po pobycie w Australii. Wszystko zalezy od uznania zawodu.... Ale mamy jeszcze opcje B  Czego oczekujemy? Przede wszystkim wyzszej jakosci zycia - i nie mam tu na mysli kwestii finansowej. Pod tym katem jest nam w Niemczech dobrze. Chodzi o przyjaznosc (tak sie to pisze?) ludzi, o wieksze szanse otworzenia wlasnego businessu niz w NIemczech, o lepsza przyszlosc dla dzieciakow no i o pogode. Mam nadzieje, ze w skrocie nakreslilam Ci nasze podejscie i plany. W podroz poslubna udamy sie do Australi, chcemy spedziac tam przynajmniej dwa miesiace i zdecydowac, gdzie sie osiedlimy Jestem bardzo ciekawa, jak dlugo Ty tam jestes, na jaka vise wyjechalas, jak Ci sie podoba, czy jestes zadowolona? Przypuszczam, ze nie zalujesz! Prosze, pisz wszystko, co uwazasz za wazne! Czekam z niecierpliwoscia na odowiedz!!!! Pozdrawiam! Kate |
|
|
|
|
2007-03-25, 13:23
|
#4 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 28
|
Dot.: Australia
Czesc Kate
Mieszkam w Australii pare lat wiec w skrocie chyba moge ci przedstawic co nieco o tym pieknym kraju . Odnosnie miasta stanowczo odradzam Melbourne , wiem ze zalezy Ci na dobrej pogodzie , w Melbourne jest cieplo w okresie letnim wiadomo , ale zima jest ponoc nie do zniesienia , ja mieszkam w Sydney gdzie zima jest mi naprawde chlodno a Sydney uchodzi za cieplejsze miejsce niz Melbourne . Najwiecej dni slonecznych w ciagu roku ma Perth jest tam cieplej i przede wszystkim co najwazniejsze nie ma wilgoci , ktora w Sydney potrafi byc meczaca przy 35 - 40 stopniach goraczki . Najgorszy okres w Sydney to zima czerwiec , lipiec , sierpien , zazwyczaj staram sie opuscic i lece w tym okresie choc na troche na lato do Polski , po prostu nienawidze tego przeszywajacego niekiedy zimna . Ogolnie piekny kraj warto pozwiedzac duzo slonca, bardzo przyjazni ludzie , zyje sie latwo , w porownaniu z zyciem w Polsce, nie porownuje z zyciem w Niemczech bo tam jest wysoki poziom zycia. Latwo jest ale jak bedzie za pare lat nie wiadomo , znajomi ktorzy sa tu po 20 lat mowia ze jest coraz gorzej . Ja w ciagu 4 letniego pobytu zauwazylam dosc duzy wzrost cen , ogolnie robi sie drogo, ceny mieszkan i domow to po prostu kosmos przede wszystkim w Sydney bo tu jest najdrozej. Musze niestety isc dokoncze ci innym razem. |
|
|
|
|
2007-03-26, 11:48
|
#5 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 962
|
Dot.: Australia
Cytat:
Podpisuje sie z calym sercem pod tym co napisala Anna, prede wszystkim zyje sie latwo. Co do miejsca ewentualnego zamieszkania to zalezy czego szukasz - spokoju i troche takiego "uspienia" - czy bardziej gwarno i tloczno. Ja mieszkalam w Melbourne - zima rzeczywiscie nie ciekawa - ale w porownaniu z europejska idzie wytrzymac. Obecnie mieszkam w Adelaidzie - klimat bardzo podobny do Perth - z tym ze odleglosci mniejsze - 8-9 godz samochodem i jestes w Melbourne. Adeelide jest tez specyficzna bo ma bardzo duzo Anglikow, niemcow - troche oczywiscie Polakow  - ale nie zauwazylam tutaj jakis takich duzych skupisk narodowosciowych - np to dzielnica wloska - to grecka itp. Jest wszystko wymieszne.Ja w Australii mieszkam juz ponad 20 lat i za kazdym razem jak wracam z Europy to czuje ze wrocilam do domu - ot po prostu chyba znalazlam swoje miejsce na ziemii.Teraz jestem toche zalatana tak ze moge nie wpadac na ten watek ale jak masz jakies pytania to pisz na PW - nie przejmuj sie postaram sie odpowiedziec. A swoja droga ciekawe czy wiecej tu tych kangurow zaglada |
|
|
|
|
|
2007-03-27, 02:54
|
#6 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 10
|
Dot.: Australia
Hej, widze ze dosc duza popularnoscia cieszy sie Twoj temat, hehe jak widzisz sporo nas tu jest i kazdy znajduje sie w innej sytuacji, z tego co widze moj staz jest najkrotszy gdyz jestem tu dopiero 2 lata. jesli chodzi o moje uczucia co do Australii... oczywiscie ze mi sie podoba ale tesknie za Europa,w Australii jestem z mezem i wlasnie z jego powodu tutaj zostalam,on doskonale wie ze brakuje mi Polski, rodziny itp ale zadecydowalismy sie tu zostac i wszystko w tym kierunku robiemy. Ja znalazlam sie tu na wizie studenckiej, jak niestety wiekszosc z nas, chcialam pozwiedzac pobyc rok i wracac do pracy i do domu,ale zycie plata rozne figle bo meza poznalam an lotnisku no i zostalismy. Nie moge narzekac na warunki tu, zyje sie swobodniej, spokojniej no i na pogode nie mozna narzekac. Ja jestem w Sydney, czasami mysle aby wyprowadzic sie gdzies w inne miejsce ale tu juz przywyklam byc i jest nam tutaj dobrze. Wy bedziecie starac sie o dokumenty z Polski wiec ominie Was cala ta otoczka ktora towarzyszy ludziom na wizie studenckiej,ale chyba nie ma czego zalowac. Skoro macie wystarczajaca ilosc punktow to nie widze przeszkody,. Co do otwierania wlasnego biznesu, wystarczy pomysl i fundusze ale z tego co zdazylam sie zorientowac najlepsza rzecza jest gastronomia hehe czyli jedzonko i kawusia, tutaj idzie to w ogromnych ilosciach wiec pryznajmniej mozesz byc w miare pewna ze nie powinno byc klapy ;o). Poza tym jest tu mnostwo miejsc i rzeczy do zwidzania, kazdego dnia mozesz byc na innej plazy a tych dookola Sydney masz mnostwo. Nie wyobrazam sobie zycia w innnym miejscu w Australii,aczkolwiek slyszalam ze Melbourne jest bardzo europejskie. Ok. nie wiem na ille zainteresowalo Cie to co napisalam ale jesli chcesz wiecej to postaram sie nastepnym razem teraz uciekam.pozdrowienia Renata
|
|
|
|
|
2007-03-27, 06:36
|
#7 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 10
|
Dot.: Australia
Witam dziewczyny!
Fajnie, ze coraz wiecej nas! Zagladam tu codziennie i coraz bardziej dostaje smaku, najchetniej juz dzis bym sie spakowala!!! Lide, co dla Ciebie znaczy "zyje sie latwo" ? Moze troche standartowe pytania, ale napiszcie mi prosze ile wydaje sie na jedzenie (wiem, ze Sydney jest drozszy), ile kosztuje mieszkanie 2-3 pokojowe, ile ubezp. na auto, paliwo (taniej jest miec diesla czy benzyne) - tak z ciekawosci. Berlin nalezy - jeszcze - do najtanszych metropolii, przypuszczam, ze przezyjemy na poczatku maly szok  Lide - czy Perth jest - jak to napisalas - "miejscem do uspienia" ? Nie wyobrazam sobie mieszkac "na wsi", musza byc jakies rozrywki, kina, sklepy  , kafejki etc. Jaka jest w ogole kultura Australiaczykow? Wychodza chetnie do restauracji czy bardziej gotuja w domu i zapraszaja do siebie? Pytam z ciekawosci. Tu w Niemczech jest mnostwo restauracji, kafejek, barow, ciagle powstaja nowe. Czasami masz ciag restauracji na jednej ulicy i wszystkie zyja sobie spokojnie, jeden obok drugiego. Cos takiego w Polsce by nie mialo szansy przezycia. Odzywiaja sie zdrowo, dopadl Was tez trend light? Jestem naprawde ciekawa na ten kraj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ale po kolei..... Najpierw musze wypelnic formularz. Dziewczyny, macie kogos, kto pracuje jako Accountant??? Potrzebuje opis stanowiska z dokladnym zakresem odpowiedzialnosci. Moze akurat znacie kogos, kto pracuje na takim stanowisku?? Bylabym bardzo wdzieczna!!! Tez pomalutku musze zmykac, czekam z niecierpliwoscia na odpowiedz!! Poranne pozdrowienia!!!!!!!!!!! Kate |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
2007-03-27, 09:03
|
#8 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 341
|
Dot.: Australia
Cytat:
__________________
to klucz do życia |
|
|
|
|
|
2007-03-27, 13:12
|
#9 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 962
|
Dot.: Australia
Cytat:
Cytat:
Podam ci przykladowe ceny z Adelaide - najpierw zarobki - nie jestem pewna ale chyba taka pani ze sklepu dostaje cos $16-$17 na godz (mam przyklad z "polskich delikatesow") no ale juz professional od $25? - $30 w gore. Ok chleb "polski" $3.70 steak - $12-20kg (czesto weelky special ok$10) - na pieczen ok $8-10 szynka, poledwica, kielbasa $15-$25 ale sa tansze Ryby lepsze gatunkowo - swieze - australijskie od $17 wzwyz - nadrozszy swiezy losos $30+ ale mozesz kupic mrozone importowane od ok $8 schab - ok $7-$8 (z koscia i bez) Owoce,warzywa - jak wszedzie sezonowe - zalezy gdzie kupujesz - ja popieram male warzywniaki i place za jablka ok $2, truskawki $1-$2 za 250g zalezy od sezonu - pomarancza tansze od ziemniakow ogolnie nie sa takie drogie chyba ze akurat mielismy kleske suszy lub dzeszczu. Ostanio bananay byly po $15 bo byla jakas kleska w Queensland - normalana cena ok$1.50 - ja po prostu wtedy nie kupowalam. Chodzi mi o to ze zawsze cos jest w sezonie - wtedy to i lepsze i tansze. Mieszkania ???? ja mam swoj domek to nie place nic - ale z tego co slyszlam to zdaje sie ze $220 - $300 za domek z 3ma sypialniami - oczywiscie zalezy od miasta i dzielnicy. Tzw flaty sa tansze - musle ze taki maly z 2ma sypialniamo za jakies $150 by wynajal - acha - mieszkania tygodniowo Ubezpieczenie - masz na mysli zdrowotne - tutaj wszyscy mamy tzw medicare - darmowe leczenie zagwarantowane - za ta przyjemnosc potracaja cos okolo 1.5% z pensji - a jak jestes na zasilku to nic. Jezeli chcesz miec cos lepszego i nie czekac godzinami na okuliste czy dentyste w panswowym szpitalu to ubezpieczsz sie dodatkowo prywatnie - ceny od $10 tyg( a oze to na 2 tyg???) - ja mam full prywatne ubezpieczenie wlacznie z prywatnym szpitalem i place $112 miesziecznie od osoby. Registracja samochodu(ubezpieczenie obowiazkowe) zalezy od pojemnosci silnika - moj 6 cylindrowy 3000 cos tam - place niecale $600 na rok, do tego mam prywatne(swoj i kogos) chyba drugie tyle Benzyna w tej chwili wacha sie od $1.08 do $1.20 - nie wiem co wychodzi taniej chyba gaz bo wszyscy co bardzo duzo jezdza maja gaz Cytat:
Nie bylam w Perth ale kumpela mieszkala tam jakis czas i tak to nie jest Sydney. Oczywiscie ze mamy kina, kafejki, restauracj itp - a i sklepy tez od czasu do czasu sie trafia Cytat:
W niemczech mieszkalam (Hamburg) to wiem jak jest - poza tym jak jade do Europy to glownie do Niemiec bo tam mam mame i brata - ale nie chciala bym tam wrocic. Raz auslander bedziesz zawsze auslander - obojetnie jakim pochodzeniem bys sie nie wykazala PS przepraszam za nieczytelna odpowiedz ale wszystko bylo jak nalezy z usniechem itd - i zginelo mi cale formatowanie - pytaj dalej postaram sie odpowiedziec A tu masz pare fotek - robione dla innego watku Edytowane przez Lide Czas edycji: 2008-01-06 o 06:17 Powód: Dolaczylam fotki |
||||
|
|
|
|
2007-03-27, 14:06
|
#10 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 962
|
Dot.: Australia
Jeszce cos - chcialas sie miec description of accountant duties
tu mas jeden z wielu linkow http://employment.byron.com.au/jobs/...ting-jobs.html Wez sobie przejrzyj bo jak sama wiesz accountants jest b. duzo i w zaleznosci od tego w czyn sie specjalizujesz to i okreslenie jobu sie zmienia Mam nadzieje ze po przejrzeniu tego bedziesz miala "pojecie o wyobrazeniu"
|
|
|
|
|
2007-03-28, 05:54
|
#11 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 10
|
Dot.: Australia
Jestes kochana, wielkie dzieki za tak obszerna odpowiedz, no i ten link!!
Zaraz wyjezdzam na szkolenie, bedzie trwalo trzy dni, wiec zglosze sie dopiero na weekend. I zobacze Twoje fotki!Wtedy sie wezme za zebranie wszystkich papierow pod katem uznania zawodu... Powiedz Lidko, jesli chcesz byc selfemployed, nie masz obowiazku placic na medicare? Wtedy tylko ubez. prywatne? Niemcy jak Niemcy. Mieszkam tu od 18 lat, nie czuje sie Ausländer, zaklimatyzowalam sie i nie zamienilabym tego miasta na zadne inne - w Niemczech Jednak czuje, ze przyszedl czas, zeby zmienic cos w tym "pewnym" zyciu. Czuje sie juz "za pewnie" - jesli wiesz co mam na mysli - brakuje mi zmiany i nowego wyzwania! Jestem szczesliwa, ze moj przyszly maz tez tak do tego podchodzi, mimo bycia Niemcem i pewnej i b. dobrze platnej pracy. Chyba dlatego, ze ma w sobie cos z Polaka  Musze zmykac, czeka mnie do przejechania 600 km.... Jeszcze raz wielkie dzieeeeki !!!!!!!!!!!!!!!! W sobote jestem back!
|
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
2007-03-31, 04:10
|
#12 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 962
|
Dot.: Australia
Cytat:
Medicare obowiazuje kazdego - obydwoje z mezem jestesmy self employed i tez placimy - z governmentem nie ma latwo
|
|
|
|
|
|
2007-04-02, 06:17
|
#13 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 10
|
Dot.: Australia
Good Morning!
Szkolenie ok, przeszlam dzielnie. Dobrze, ze moj ze mna jechal, po padlabym za kierownica. Slyszalam, ze w Australi nie ma Autobahn Jak tam sie jezdzi, 100/h ? Bylismy w Reisebüro, pomalu obmyslamy plan, co chcemy zobaczyc i gdzie troche pobyc..... Nie wyjezdzamy w najlepszym czasie (druga polowa lipca), ale chyba nie bedzie az tak zle? Lidka, wyslalam Ci maila na priva. Sloneczne buziaki, dzis tu pogoda tez piekna! |
|
|
|
|
2007-04-02, 08:35
|
#14 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Waterford, Irl
Wiadomości: 1 444
|
Dot.: Australia
Dziewczyny chłonę wszystko co tu piszecie, choć sama wiem tez troszkę (pisałam obszernego licencjata nt. Australii).Kocham ten kraj
 a moim marzeniem jest odwiedzić Alice Springs. I nie przeraża mnie nic o czym piszą: krokodyle, rekiny,skorpiony, upały, odległości...czuję że tam jest moje miejsce ale póki co jest to dla mnie cel bardzo daleki, ale nie wykluczam że powoli zacznę go reazować..
__________________
don't make a photograph - just take it https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229365 |
|
|
|
|
2007-04-02, 11:28
|
#15 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 962
|
Dot.: Australia
Cytat:
Cytat:
. Ja najbardziej w Adelaidzie lubie jesien - temp okolo 25 stopni - przyjemnie. Adelaide tez macie w planach???Cytat:
 Cytat:
No to Australie znasz lepiej odemnie W Alice Spring niestety nie bylam - jakos nie po drodze chociaz chyba najblizej ze wszystkich "stolic" stanow jest wlasnie Adelaide. No moze Darwin - ale to sie nie liczy - to terytorium a nie stan
|
||||
|
|
|
|
2007-04-02, 12:07
|
#16 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Waterford, Irl
Wiadomości: 1 444
|
Dot.: Australia
Cytat:
http://www.resume-help.org/accountan...me_example.htm http://www.careerknowhow.com/resumes/samples/cpa.htm http://www.jobbankusa.com/resumewrit..._template.html Mam nadzieje że pomoże
__________________
don't make a photograph - just take it https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229365 |
|
|
|
|
|
2007-04-02, 16:26
|
#17 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 10
|
Dot.: Australia
Hejka!
Dzieki Iszsza za ten link. Kurcze, okazalo sie, ze mam problem... Pracowalam podczas studiow jako Accountant, a studia skonczylam w 2006. Wyczytalam na innych forach, ze liczy sie wszystko PO ukonczeniu studiow. Mozecie to potwierdzic??? Jesli tak, to mam wieeeelki problem Lidka, juz pisze na priva. Buziaki! |
|
|
|
|
2007-04-02, 23:25
|
#18 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 962
|
Dot.: Australia
Cytat:
Kate - daj linki na te inne fory - oczywiscie jak mozna A jeszcze tak przejrzalam troche linki - zobazc tutaj to jest w Sydney http://cass.chinatown.com.au/chinese...0728_iwd_e.pdf na stronie 33 jest ten link - wez zadzwon i najlepiej sie sama dowiesz. Cytat:
Poza tym tam jest mnostwo innych przydatnych linkow - po prostu przejrzyj - i nie przejmoj sie ze to dla Chinese - ot po prostu pierwsze co mi w rece wpadlo - chyba teraz do Sydnej wiecej ich przyjezdza Daj mi znac
Edytowane przez Lide Czas edycji: 2007-04-03 o 02:33 |
||
|
|
|
|
2007-04-06, 07:33
|
#19 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 10
|
Dot.: Australia
Hej Lide! Dzieki za linki, mnostwo informacji! Zajme sie tym po swietach. Od 01.07 maja sie zmienic przepisy emiracyjne, nie wiem dokladnie co sie zmieni, dlatego chcemy przepchnac uznanie zawodu jak najszybciej, potem (z tego co wiem) to juz formalnosc. NIe masz pojecia, jak zyje(my) tym wyjazdem! Mam nadzieje, ze do konca roku dostaniemy papiery.... Teraz mam kilka dni wolnych, musze nadrobic "zagubione" kontakty ze znajomymi. A w poniedzialek jade do PL, pozalatwiac sprawy wesela - w szczegolnosci wybrac suknie Linka podaje, tylko nie wiem czy bedzie komus pomocny, bo jest po niemiecku.... http://www.australien-forum.de/wbb21...boardid=62&sid Lide, moze popytasz sie wsrod znajomych, czy ktos nie wyjechal jako fryzjer? Bardzo bys mi pomogla! Nie pytaj sie dlaczego, wytlumacze Ci na privie! Jak tam przygotowywania do Swiat? W Niemczech dzis Feiertag, wiec mamy dluugi weekend. Ale i tak nie moge sie zrelaksowc, kombinuje jak najlepiej to wszystko poukladac.... Pozdrawiam Cie cieplutko!!!!!!!!!!! |
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
2007-04-06, 08:39
|
#20 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 962
|
Dot.: Australia
Wiem o malzenstwie Anglikow ktorzy niedawno emigrowali do Australii - ona fryzjerka, on policjant - obydwa zawody potrzebne - przyjechali na jej papiery bo szybciej zalatwili????. Romawialam z nia - z tym ze to nie sa jacys dobrzy znajomi - bylismy u nich z racji businessu
U nas tez dzisiaj Wielki Piatek - swieto Zycze zdrowych i wesolych swiat, smacznego jajka i mokrego dingusa
|
|
|
|
|
2007-04-06, 13:01
|
#21 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 10
|
Dot.: Australia
No wlasnie, zawody potrzebne, wiec trzeba kombinowac tak, by poszlo jak najlatwiej
Szybko zalatwili? Nie wiesz jak dlugo to trwalo? Jesli to nie sa jacys dobrzy znajomi, to raczej kiepsko z informacjami.... Tobie zycze tez zdrowych i wesolych Swiat, duzo jajek i bardzooo mokrego Poniedzialku!
|
|
|
|
|
2007-04-06, 13:24
|
#22 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Lüdenscheid
Wiadomości: 1 204
 |
Dot.: Australia
Dziewczyny wtracam sie tak nieuprzejmie,ale ja juz taka jestem
Poczytuje sobie ten wasz watek,ktory jest bardzo interesujacy,zawsze sie zastanawialam jak sie zyje takk daleko od kraju,i teraz juz wiem... Podziwiam was bardzo,ja bym tak daleko nie umiala od rodziny,widywac sie tylko co pare lat,chyle czolo..... Piszcie dalej jak tam u was,wklejajcie zdjecia,moj maz ktory wizazem wcale sie nie interesuje,zainteresowal sie tylko waszym watkiem,zawsze przeglada,jest tak samo ciekawy swiata jak ja Zycze Ci Kate,zeby wszystko poszlo tak jak sobie to wymarzyliscie z TZ,no i zebyscie tam odnalezli swoje miejsce na ziemi... Lide i wszystkim,ktorzy juz mieszkaja w tym pieknym kraju zycze wszystkiego dobrego.... No i oczywiscie Wesolych Swiat Wielkanocnych!!!!!!!!! Pozdrawiam 
|
|
|
|
|
2007-04-06, 14:28
|
#23 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 10
|
Dot.: Australia
Czesc Johanna!
Narazie nie zastanawiam sie jak to bedzie bez rodziny. Ale tak to juz chyba jest u nas w rodzinie. Moi rodzice "wywiezli" nas do Niemiec, teraz ja kombinuje jak wyjechac jeszcze dalej Mysle, ze moja mama tego do glowy na serio nie bierze... Szok przyjdzie wtedy, jesli juz vise dostaniemy, ale to dluga i (w naszym przypadku) niepewna droga. Wiem, ze bedzie mi brakowalo rodziny - w szczegolnosci rodzicow (reszta jest w PL), ale kto nie ryzykuje.... Wiesz, ja nawet nie wiem co nas tam czeka, moze pobedziemy kilka lat i wrocimy, kto wie Chcemy sprobowac, nawet jesli mialaby to byc porazka (w co nie wierze), zeby kiedys nie wymawiac sobie, ze sie nie sprobowalo.... Ktos fajnie to powiedzial "Jesli stoisz w miejscu, mozesz tylko kapuste kiszona wyprodukowac" Bede na bierzaco informowac Was, mam nadzieje ze Lide bedzie mnie tu mocno wspierac , moze ktos z Was tez nabierze apetytu... Zagladam tez na niemieckie forum, ich wiecej emigruje niz Polakow, zawsze czegos nowego sie dowiem. Tylko to tyle czasu pochlania, kupa informacji, czasami az sie gubie w tym wszystkim. Zycze Tobie rowniez wspanialych Swiat i pozdrowienia dla TZ! (od czego jest ten skrot )Buziaki!!
|
|
|
|
|
2007-04-06, 14:53
|
#24 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Lüdenscheid
Wiadomości: 1 204
|
Dot.: Australia
Czesc Kate
TZ to skrot od Towarzysz Zycia... No to trzymam kciuki Ps.Gdzie mieszkasz w Niemczech...ja NRW |
|
|
|
|
2007-04-07, 09:10
|
#25 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 10
|
Dot.: Australia
Hi!
Verstehe Ja mieszkam w naszej pieknej i mocno rozwijajacej sie stolicy Buziaki! |
|
|
|
|
2007-04-20, 00:45
|
#26 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 6
|
Dot.: Australia
Hej dziewczyny!
Ja jestem nowa i na forum i chyba w Sydney bowiem 1,5roku wiec nie jest jakos dlugo. Nawet nie wiecie jak mi sie buzka usmiechnela kiedy zobaczylam, ile Was tutaj przebywa. Fajnie sie tutaj zyje,latwiej....,ale w moim przypadku cos mi w serduchu mowi ze i tak wroce do Polski tam zyc, choc nie wiem.Za 4 tyg lece do kraju i wtedy cos wiecej bede mogla powiedziec.Wtedy bedzie wlasciwe porownanie. Jednak na dzien dzisiejszy tesknie za wszytskim i wszytskimi ktorych zostaiwlam. Pozdrawiam |
|
|
|
|
2007-04-20, 07:37
|
#27 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Waterford, Irl
Wiadomości: 1 444
|
Dot.: Australia
Cytat:
ja tam nie jestem patriotką a poza tym juz czekam nieustannie na wyjazd gdziekolwiek...ale Australia to będzie jeszcze w "poczekalni" bo nie ma szans bym tam narazie wyjechała choc kocham ten kraj na odległość
__________________
don't make a photograph - just take it https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229365 |
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
2007-04-22, 10:35
|
#28 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 6
|
Dot.: Australia
Cytat:
hmm kraj jest fajny nie ma co narzekac, ale mimo to wciaz teksnie za przyjaciolmi i rodzina. Wiesz fajnie jest z kims powspominac co i jak bylo "wieki" temu. A tutaj ma sie przyjaciol, ale dopiero takich ktorych sie uczysz a oni Ciebie..... do partiotow tez nie nalze jakos chyba,ale hmm ciagnie mnie do kraju,"chyba jak wilka do lasu".... teraz juz tylko odliczam dni do wylotu i wtedy zobaczymy co i jak...... a do Australii nie jest tak daleko jak sie czegos chce i sie bedzie dotego dazyc na bank sie tutaj pojawisz... zycze wszytskiego co najlepsze i jak cos pisz.... buziaczki |
|
|
|
|
|
2007-04-26, 20:04
|
#29 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Australia + Emiraty Arabskie
Wiadomości: 91
 |
Dot.: Australia
Witajcie Dziewczyny,
Mnie tez wiatry wkrotce poniosa do Australii... Mieszkam w Emiratach, tu poznalam i wyszlam za maz za Australijczyka. Prawde mowiac Australia nigdy nie byla mi w glowie, niebyla nawet na liscie krajow, ktore chcialabym w zyciu odwiedzic, a tu taki los... Pokochalam Aussiego i tam wyjezdzamy, juz odeslalismy nasze rzeczy cargo.. Wyprowadzamy sie do Perth... Mam cicha nadzieje poznac tam jakichs Polakow... Zycze Wam wszystkim wszystkiego dobrego! Pozdrawiam |
|
|
|
|
2007-05-04, 14:47
|
#30 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 724
|
Dot.: Australia
Witajcie!!
Dziewczyny ja rowniez was podziwiam przeciez Australia to taki odlegly kontynent!! Ja mieszkam w Holandii i stad mi dalego do rodziny, do domu....Kiedys byl czas ze chcialam do Australii wyemigrowac (moi rodzice sie o to starali,ale to bylo lata temu). Zycze wam szczescia i powodzenia (musze sie przyznac ze nawet troszke wam zazdroszcze Nalezycie do odwaznych
|
|
|
|
 |
Nowe wątki na forum Emigrantki
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:52.
