Książki Joanny Chmielewskiej

[lir391]

Napisane przez moya07

Hehe, 15 mam. Źle to ujełam.. Chodziło mi o to, że po prostu hmm...jakby to ująć.. Nie ciekawią mnie ejszcze takie ksiażki, wole takie młodzieżówki, o miłości itd;]

myślę, że gdybyś sięgnęła po którąś z jej kultowych książek ("Wszystko czerwone", "Romans wszech czasów" albo "wszyscy jesteśmy podejrzani"), to zmieniłabyś zdanie Ale oczywiście zrobisz, jak będziesz uważała

[Sunny20]

Napisane przez moya07

Hehe, 15 mam. Źle to ujełam.. Chodziło mi o to, że po prostu hmm...jakby to ująć.. Nie ciekawią mnie ejszcze takie ksiażki, wole takie młodzieżówki, o miłości itd;]

To może przeczytaj coś z serii o Teresce i Okrętce- 'Większy kawałek świata' albo 'Zwyczajne życie', one są takie bardziej młodzieżowe i myślę, że Cię zaciekawią

[moya07]

Sunny20 i lir391 dzięki za rady, napewno w najbliższym czasie sięgne po książki polecane przez was miłego weekendu;]

[lir391]

Napisane przez moya07

Sunny20 i lir391 dzięki za rady, napewno w najbliższym czasie sięgne po książki polecane przez was miłego weekendu;]

jak coś przeczytasz, koniecznie podziel się wrażeniami Tobie również zyczę miłego weekendu

[dzustam]

Zaczęłam od Chabra...(tzn. Janeczki i Pawełka )

Czytam do dzisiaj (omijam poradniki lub je tylko przeglądam, mam też zaległości w autobiografii i dwie ostatnie powieści do przeczytania).

W biblioteczce mam Lesia, bo jest tak fantastyczny, że musiałam go mieć namacalnie wsród innych książek.

Mam jeszce Mnie zabić, ale to przez przypadek, bo w akcie desperacji przed podróżą pociągiem zaleciałam do księgarni i chwyciłam w biegu.

[Sunny20]

Napisane przez dzustam

Zaczęłam od Chabra...(tzn. Janeczki i Pawełka )

Czytam do dzisiaj (omijam poradniki lub je tylko przeglądam, mam też zaległości w autobiografii i dwie ostatnie powieści do przeczytania).

W biblioteczce mam Lesia, bo jest tak fantastyczny, że musiałam go mieć namacalnie wsród innych książek.

Mam jeszce Mnie zabić, ale to przez przypadek, bo w akcie desperacji przed podróżą pociągiem zaleciałam do księgarni i chwyciłam w biegu.

I jak Mnie zabić oceniasz? Zastanawiam się czy kupić

[dzustam]

Napisane przez Sunny20

I jak Mnie zabić oceniasz? Zastanawiam się czy kupić

Przeczytałam jakiś czas temu.

Drugi raz bym nie kupiła równie dobrze można wypożyczyć w bibliotece, zdać i zapomnieć.

Całkiem fajna, ja ogólnie lubię Chmielewską.

Może niewiele Ci pomogłam, ale mam nadzieję, że choc troszkę

[Ludojadka`]

a ja kupuje i mimo wszytko polecam kupic

to wtemcaie MNIE ZABIC

a ja musze upolowac Pafnucego jedyna kt nie czytla pomojjac poradnik JAK WYTRZYMAC ZE SOBA NAWZAJEM

L.

[frezja18]

Bardzo lubię Chmielewską , ale kilka po kolei powoduje że każda następna jest przewidywalna ,i niekoniecznie śmieszy czy ktos ma to samo ?

[moya07]

Napewno się podziele wrażeniami, gdy jakąś jeszcze z jej kolekcji ksiazkę przeczytam)

[Sunny20]

Napisane przez dzustam

Przeczytałam jakiś czas temu.

Drugi raz bym nie kupiła równie dobrze można wypożyczyć w bibliotece, zdać i zapomnieć.

Całkiem fajna, ja ogólnie lubię Chmielewską.

Może niewiele Ci pomogłam, ale mam nadzieję, że choc troszkę

Napisane przez Ludojadka`

a ja kupuje i mimo wszytko polecam kupic

to wtemcaie MNIE ZABIC

a ja musze upolowac Pafnucego jedyna kt nie czytla pomojjac poradnik JAK WYTRZYMAC ZE SOBA NAWZAJEM

L.

Dwie osoby i dwie różne opinie, hmm...
Jeśli to ma być książka na jeden raz to wolałabym nie kupować.
Krętka Blada zawiodła mnie straszliwie.

Napisane przez frezja18

Bardzo lubię Chmielewską , ale kilka po kolei powoduje że każda następna jest przewidywalna ,i niekoniecznie śmieszy czy ktos ma to samo ?

I to jak przewidywalne szczególnie jak się czyta 30 raz takiego Lesia na przykład
Ale tak w sumie te wszystkie książki rzeczywiście są do siebie bardzo podobne i wiadomo czego się spodziewać. Mnie to akurat nie przeszkadza, lubię ten klimat

Chociaż denerwuje mnie jak np. Chmielewska w książkach ciągle przemyca swoje poglądy o słuszności niezapinania pasów albo relatywnej nieszkodliwości palenia papierosów.

[lir391]

Napisane przez Sunny20

Chociaż denerwuje mnie jak np. Chmielewska w książkach ciągle przemyca swoje poglądy o słuszności niezapinania pasów albo relatywnej nieszkodliwości palenia papierosów.

nie kojarzę tego, o co chodzi?

[Sunny20]

Napisane przez lir391

nie kojarzę tego, o co chodzi?

W wielu książkach się przewinęło, że wg niej każdy powinien sam decydować czy chce zapinać pasy czy nie i podawała przykłady kiedy ktoś uszedł z życiem z wypadku tylko dlatego, że nie zapiął pasów właśnie.

[YenneferD]

Napisane przez Sunny20

W wielu książkach się przewinęło, że wg niej każdy powinien sam decydować czy chce zapinać pasy czy nie i podawała przykłady kiedy ktoś uszedł z życiem z wypadku tylko dlatego, że nie zapiął pasów właśnie.

Pasy kojarze, ale papierosow niee. Mi sie podoba, jak nawiazuje do tematow politycznych i polskich absurdów

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Odnalazła się zaginiona książka!

Toż to prawdziwy... zbieg okoliczności...

Uhhhhh cieszę się strasznie...

Napisane przez frezja18

niekoniecznie śmieszy czy ktos ma to samo ?

Frezjo, ja nie.
Niektóre książki Chmielewskiej czytałam po kilka razy i za każdym następnym mnie śmieszyły.

Na Chmielewską trzeba mieć specyficzne wyczucie i poczucie humoru, tak myślę.

[Ludojadka`]

zadan kasiazk chmielewskiej u mni nei byla na jeden raz do kazdej wracam czesciej lub rzadziej ale wracam

a poczucie humoru jest specyficzne i faktycznie trzeba miec podobne by ja zrozumiec i sie zasmiewac

L.

[lir391]

Napisane przez Sunny20

W wielu książkach się przewinęło, że wg niej każdy powinien sam decydować czy chce zapinać pasy czy nie i podawała przykłady kiedy ktoś uszedł z życiem z wypadku tylko dlatego, że nie zapiął pasów właśnie.

aa, rzeczywiście, coś było. dzięki

Napisane przez YenneferD

Pasy kojarze, ale papierosow niee. Mi sie podoba, jak nawiazuje do tematow politycznych i polskich absurdów

o papierosach: ona strasznie się wkurzała na tę społeczną akcję, żeby odwieść wszystkich od palenia i ze gdzie nie pójdzie, to zaczyna się wielka dyskusja i wszyscy ją przekonują, żeby rzuciła. pisała, że ona swoim paleniem nikomu nie szkodzi, a jest dorosła i to jej decyzja, co robi i żeby się wszyscy odczepili
ja tak pamiętem.

[frezja18]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;6492816]Odnalazła się zaginiona książka!

Toż to prawdziwy... zbieg okoliczności...

Uhhhhh cieszę się strasznie...




Frezjo, ja nie.
Niektóre książki Chmielewskiej czytałam po kilka razy i za każdym następnym mnie śmieszyły.

Na Chmielewską trzeba mieć specyficzne wyczucie i poczucie humoru, tak myślę.

[/quote]
poczucie humoru chmielewskiej bardzo mi odpowiada ,ale kiedy np czytam trzy jej książki jedna po drugiej to przy ostatniej mam lekki przesyt

[Ludojadka`]

bo wszytko w zbyt duzych ilosciach szkodzi dlatego nawet najlepszy humor Chmielewskiej trzeba sobie dawkowac

L.

[lir391]

Napisane przez Ludojadka`

bo wszytko w zbyt duzych ilosciach szkodzi dlatego nawet najlepszy humor Chmielewskiej trzeba sobie dawkowac

L.

e tam, ja książki chmielewskiej pochłaniałam jedną po drugiej i jakoś mi nie zaszkodziło

[kamaO]

Chmielewską czytam od zawsze. Niestety jej ostatnie książki (np. Krętka blada, Zapalniczka albo najnowsza Rzeż bezkręgowców) zwyczajnie mnie znudziły. Brakuje im tej "świeżości" i polotu widocznego wyraźnie w początkach twórczości.

Za dużo niejasnych powiązań postaci - czytając rozdział 10 nie pamiętam już kto jest kim dla kogo i co robił w rozdziale 3... Skróty myślowe zrozumiałe we wcześniejszych książkach, zrobiły się nagle zbyt skrótowe. Zrobił się jakiś taki bałagan czytelniczy.

Natomiast moje ulubione tytuły to: Wszystko czerwone - HICIOR!!! i Wielki diament. Mile wspominam równiez Najstarszą prawnuczkę i Przeklętą barierę. Seria o Janeczce i Pawełku też jest doskonała.

Do tych starszych pozycji wracam regularnie i wiernie kocham

[Ludojadka`]

a ja wlasnei uwazam wielki diament za kompletnie niezrrozumialm pogmatwana i po prostu nudna

wyznacznikiem dla mnei dobrej ksiazki jest to ze ja czytam od deski do deski jednego dnia i nie pojde spac poki nei przeczytam ))

jakos nie mam problemu z Zapalniczka czy Rzeźią by spamietać kto kim bo te postaci są osttanio ciągle te same

L.

[kamaO]

Napisane przez Ludojadka`

a ja wlasnei uwazam wielki diament za kompletnie niezrrozumialm pogmatwana i po prostu nudna

wyznacznikiem dla mnei dobrej ksiazki jest to ze ja czytam od deski do deski jednego dnia i nie pojde spac poki nei przeczytam ))

jakos nie mam problemu z Zapalniczka czy Rzeźią by spamietać kto kim bo te postaci są osttanio ciągle te same

L.

Też tak mam - jak zacznę czytac i nie mogę się oderwać, to książka jest dla mnie bombowa
Ale każdy ma inny gust

[Ludojadka`]

a jak wiadomo o gustach i nei dyskutuje

[lir391]

Napisane przez kamaO

Też tak mam - jak zacznę czytac i nie mogę się oderwać, to książka jest dla mnie bombowa
Ale każdy ma inny gust

a ja zauważyłam, że wiele książek, które uważam za rewelacyjne na początku były nudne i cieszę się, że ich nie odłożyłam, tylko przebrnęłam przez te nudne, powiedzmy, 50 stron - gdybym dała spokój, bo nie wciągnęła mnie od początku straciłabym świetną lekturę

[Ludojadka`]

Lir ma racje bo czasami ksiazki sie rozkrecaja pozniej chociaz dla mnie chmielweskiej to nei dotyczy

L.

[lir391]

Napisane przez Ludojadka`

Lir ma racje bo czasami ksiazki sie rozkrecaja pozniej chociaz dla mnie chmielweskiej to nei dotyczy

L.

no, mówiłam ogólnie, Chmielewska jest świetna od początku (zazwyczaj ).

[frezja18]

U Chmielewskiej każdy znajdzie cos dla siebie zgadzam się .ale Lesio jest nie do pobicia a sceny napadu na pociag i ucieczka przed maszynistą prawie mnie udusiły ze śmiechu

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez frezja18

poczucie humoru chmielewskiej bardzo mi odpowiada ,ale kiedy np czytam trzy jej książki jedna po drugiej to przy ostatniej mam lekki przesyt

To sobie je przetykaj.
Chmielewska- coś innego- Chmielewska- coś innego- Chmielewska... itd..

I nie będziesz czuła przesytu.


Ja z początku czytałam po kolei wszystko Chmielewskiej jak mi wpadło w ręce.
Teraz sobie wracam od czasu do czasu, między czytaniem innych książek...

Napisane przez Ludojadka`

wyznacznikiem dla mnei dobrej ksiazki jest to ze ja czytam od deski do deski jednego dnia i nie pojde spac poki nei przeczytam ))

A ja mam właśnie na odwrót...

Ostatnio czytałam wyśmienitą książkę, i nie dało mi jej czytać jednym tchem. Była zbyt dobra, za dużo było do przemyślenia, bym mogła przejść nad tym jak nad porządkiem dziennym i czytać dalej,

I tak jest ze wszystkimi dobrymi książkami.

Dla mnie książka jest wybitnie dobra, gdy zmusza mnie do przemyśleń i zastanowienia się głębiej nad niektórymi sprawami...

Napisane przez frezja18

U Chmielewskiej każdy znajdzie cos dla siebie zgadzam się .ale Lesio jest nie do pobicia a sceny napadu na pociag i ucieczka przed maszynistą prawie mnie udusiły ze śmiechu

Muszę zdobyć w końcu Lesia...

[Ludojadka`]

Maro masz racje co do przemyslen przy DOBRYCH ksiazkach tylko ja chmielewska czytamd la relaksu nie dla przemyslen bo to nie jest teg typu Ddobra ksiazka rozumiesz?

a Lesai im jestem starsza tym lepiej rozumiem w podstawowce wydawal mi sie kompletnie nudny ... ale teraz jest prawie swietny
L.