Miłośnicy A.Christie

[Mary Louu]

Napisane przez Naomi21

Nie lubię tej książki, więc 6/10

"Morderstwo odbędzie się..."

7/10

Zło , które żyje pod słońcem

[hanjah]

Napisane przez lizawietta

Może rozkręcimy wątek poprzez zabawę. Będziemy pisać tytuł książki, a osoba pod nami oceni ja w skali od 1-10

Fajny pomysł

Napisane przez Mary Louu

Zło , które żyje pod słońcem

10/10

W temacie Świąt:

Boże Narodzenie Herkulesa Poirot (znane też jako Morderstwo w Boże Narodzenie)

[lizawietta]

Napisane przez hanjah

Fajny pomysł



10/10

W temacie Świąt:

Boże Narodzenie Herkulesa Poirot (znane też jako Morderstwo w Boże Narodzenie)

kurczę, właśnie zastanawiam się czy ją zamówić, akurat miałabym ją na święta a ty hanjah na ile ja oceniasz?

[hanjah]

Napisane przez lizawietta

kurczę, właśnie zastanawiam się czy ją zamówić, akurat miałabym ją na święta a ty hanjah na ile ja oceniasz?

Też na 10

[lizawietta]

Napisane przez hanjah

Też na 10

to zamawiam

Karty na stół ?

[Naomi21]

Napisane przez lizawietta

Karty na stół ?

7/10

"Śmierć na Nilu"?

[lizawietta]

Napisane przez Naomi21

7/10

"Śmierć na Nilu"?

10/10 zdecydowanie

Spotkanie w Bagdadzie ?

[blekitne_niebo]

Napisane przez lizawietta

Może rozkręcimy wątek poprzez zabawę. Będziemy pisać tytuł książki, a osoba pod nami oceni ja w skali od 1-10
To zaczynam:

Zerwane zaręczyny?

10/10

A Pięć małych świnek?

[hanjah]

Spotkania w Bagdadzie nie czytałam

A świnki oczywiście 10/10

Nemezis?

[lizawietta]

Nemezis 7/10

A ,,Dom zbrodni"?

[blekitne_niebo]

10/10

Napisane przez lizawietta

Nemezis 7/10

A ,,Dom zbrodni"?

Daję 10/10 - jedna z moich ulubionych książek

a Zwierciadło pęka w odłamków stos?

[back_in_thee_dayy]

Napisane przez blekitne_niebo

10/10

Daję 10/10 - jedna z moich ulubionych książek

a Zwierciadło pęka w odłamków stos?

10/10

to jedna z moich ulubionych książek

a Uśpione morderstwo?

[Naomi21]

Napisane przez blekitne_niebo

a Zwierciadło pęka w odłamków stos?

7/10

"Morderstwo na plebanii"?

[blekitne_niebo]

Napisane przez Naomi21

7/10

"Morderstwo na plebanii"?

6/10

"Godzina zero"?

[hanjah]

Napisane przez blekitne_niebo

"Godzina zero"?

10/10

Nie wiedziałam że mam tyle książek na 10

[blekitne_niebo]

Napisane przez hanjah

10/10

Nie wiedziałam że mam tyle książek na 10

Też mam sporo dziesiątek

"Rosemary znaczy pamięć"?

[Vespertine__Milo]

Rosemary znaczy pamięć - 8/10
Godzina zero - 9/10
Morderstwo w Orient Expressie - 10/10
Tajemnica Wawrzynów - 3/10
Karaibska Tajemnica - 5/10
Zabójstwo Rogera Ackroyda - 10/10
Zatrute Pióro - 7/10 (szczególnie za humor)

[lizawietta]

Zbrodnia na festynie?

[Naomi21]

Napisane przez lizawietta

Zbrodnia na festynie?

7/10

"Samotny dom"?

[enfys]

Pozwalam sobie odświeżyć wątek

Skończyłam dzisiaj czytać "Zabójstwo Rogera Ackroyda". Chyba od początku podejrzewałam kto jest mordercą, ale moje domysły były bardziej oparte na znajomości kryminałów, niż na pracy moich szarych komórek
Ogólnie książkę oceniam pozytywnie, ale motyw troszkę oklepany w innych książkach Christie.

Jedyna rzecz którą muszę zarzucić Królowej Kryminałów to fakt zatuszowywania niektórych faktów ze śledztwa. Zdaję sobie sprawę, że wtedy czytelnik łatwiej wpadałby na trop mordercy, no ale denerwuje mnie, gdy Poirot w trakcie wyjaśniania zagadki zbrodni przedstawia zdarzenia, które "miały miejsce", ale nie zostały zaznaczone w akcji.
No ale nie zdarzało się to u Christie tak często jak np. twórcy Sherlocka Holmesa. Mnie potwornie irytuje postać tego detektywa.

[Malwinka1986]

"Zabójstwo Rogera Ackroyda" tez mi się bardzo podobało! Z ostatnio czytanych za fantastyczne uważam i polecam - "Zerwane zaręczyny", "Tajemnica Sittaford" i "Tajemnica rezydencji Chimneys". Zawiodłam się baardzo na "Tajemnicy Wawrzynów"...beznadziejna książka... :/

[sheep_zonz]

Jako miłośniczka książek Christie przyłączam się do wątku

Jej książki z przerwami czytam już od kilku lat, dlatego teraz, jak patrzę na tytuły, to większości nawet nie kojarzę, choć pewnie wiele z nich trafiło w moje ręce. Do moich ulubionych książek jej autorstwa należą na pewno "Pora przypływu", "A.B.C", "Morderstwo w Orient Expressie" i moja ulubiona: "I nie było już nikogo" (ewentualnie znana też jako "Dziesięciu Małych Murzynków/Żółnierzyków"). Do tej ostatniej z chęcią bym zresztą wróciła, bo bardzo lubię takie klimaty. Wyspa, tajemnica, każdy podejrzewa siebie... Lubię to
W książkach, rzecz jasna. I w filmach. W życiu wolałabym uniknąć.

Nie lubię za to serii z Tommym i Tuppence, o ile pierwsza książka "Tajemniczy przeciwnik" z ich udziałem nawet była dla mnie znośna, to już zbiór opowiadań "Śledztwo na cztery ręce" z nimi w roli głównej, ledwo doczytałam do końca. Póki co na więcej książek z nimi nie trafiłam, ale domyślam się, że jeszcze nie raz trafię. Czy tylko mnie irytuje w tych książkach zachowanie Tuppence?

Teraz przeczytałam "Pasażer do Frankfurtu" i... bardzo się zawiodłam na tej książce. Początek robił dobre wrażenie, a potem nuuudziło... Trochę niejasna ta książka dla mnie była i jakoś tak, odbiegała od tradycyjnych książek Christie, że samo to mnie do tej powieści zniechęciło. Ledwo doczytałam do końca.

[enfys]

Co do "Tajemnicy Wawrzynów" to ja również się zawiodłam, to chyba jedna z najsłabszych książek Christie którą czytałam. Podobno na jakość tej powieści wpłynął stan zdrowia Autorki - gdzieś czytałam, że w tym czasie bardzo chorowała

[Vespertine__Milo]

Skończyłam czytać niedawno Kieszeń Pełną Żyta, 7/10, za mało obecności detektywa w postaci Marple (a najchętniej Poirota), chyba drugi raz w życiu zgadłam kto zamordował (bez motywów co prawda, raczej po rysie psychologicznym). Ale i tak dobrze się czytało. Jak to Christie.

[Naomi21]

Dla mnie w "Kieszeni pełnej żyta" motyw był az nadto oczywisty, za to sama historia pokręcona aż miło Bardzo lubię tę książkę, zawsze wywołuje u mnie głód - te ich podwieczorki i rogale z miodem

[enfys]

Napisane przez Naomi21

Dla mnie w "Kieszeni pełnej żyta" motyw był az nadto oczywisty, za to sama historia pokręcona aż miło Bardzo lubię tę książkę, zawsze wywołuje u mnie głód - te ich podwieczorki i rogale z miodem

Zawsze myślałam że tylko tak na mnie działa
Podobny wpływ w ogóle mają na mnie chyba wszystkie książki z Jane Marple, te podwieczorki, obiadki, ach

[karolinka86]

Napisane przez enfys

Pozwalam sobie odświeżyć wątek
Skończyłam dzisiaj czytać "Zabójstwo Rogera Ackroyda". Chyba od początku podejrzewałam kto jest mordercą, ale moje domysły były bardziej oparte na znajomości kryminałów, niż na pracy moich szarych komórek

Po przeczytaniu sporej ilości książek też tak mam

Napisane przez Malwinka1986

Zawiodłam się baardzo na "Tajemnicy Wawrzynów"...beznadziejna książka... :/

Dlaczego beznadziejna? Sporo ludzi nie lubi tej książki...

Ja ostatnio czytałam "Słonie mają dobrą pamięć" ale jakoś śrenio mi sie podobały...
Generalnie zostało mi około 15 ksiązek Christie

[Malwinka1986]

Dlaczego beznadziejna? Sporo ludzi nie lubi tej książki...

Zanim kupię książkę nie czytam opini na jej temat :P Wydawało mi się, że to będzie dobra książka, historia zaczęła się intrygująco i uważam, że można było ją zupełnie inaczej "pociągnąć". Tymczasem było nudno i ciągnęło się w nieskończoność...

[Naomi21]

Napisane przez karolinka86

Ja ostatnio czytałam "Słonie mają dobrą pamięć" ale jakoś śrenio mi sie podobały...

"Słonie" faktycznie słabe, zresztą uważam to samo o "Tajemnicy Wawrzynów". Ogólnie zauwazylam, że późne książki Christie są słabiutkie. Chyba każdy pisarz w pewnym momencie częściowo traci swój talent

[Darkoz]

Moje ulubione książki Christie to ,,Godzina zero'' - za niezwykły klimat i ,,Zwierciadło pęka w odłamków stos'' - za rozwiązanie, które mi w ogóle nie przyszło do głowy.