|
|
#481 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
|
Dot.: Fenomen Angel
|
|
|
|
|
#482 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 880
|
Dot.: Fenomen Angel
|
|
|
|
|
#483 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 79
|
Dot.: Fenomen Angel
W takim razie posłucham Was, pójdę na kompromis i wezmę może na początek 25 ml. Bardzo długo, dobre kilka lat byłam zakochana w jednym zapachu dopóki nie powąchałam Aniołka...
Dziękuje za odpowiedzi!
|
|
|
|
|
#484 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 328
|
Dot.: Fenomen Angel
Ja miałam próbkę EDT ale odlewkę(malutka naklejka z nazwą) i byłam przekonana że mam EDP. Spodobał mi sie zapach, kupiłam 25ml. Parę minut po zakupie czytałam coś tam jeszcze o tym zapachu i przeczytałam że EDP różni się od EDT nutami...Szybko sprawdziłam co testowałam i dopiero dostrzegłam że to EDT...!.Udało mi sie na czas zmienić zamówienie i na dodatek dużo taniej dostałam 40ml wody toaletowej(była promocja). Ale z ciekawości kupiłam też próbkę EDP.Na pewno jest różnica już na samym otwarciu-cięższe, słodsze, bardziej czekoladowe, po jakimś czasie wyczuwam duże podobieństwo. Tak jak przeczytałam gdzieś na Wizażu-przygodę z Angelem rozpoczęłabym od EDT...a potem można zabrać się za cięższy kaliber;-)
|
|
|
|
|
#485 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 526
|
Dot.: Fenomen Angel
Wątek w sam raz dla mnie
Angel to mój numer jeden wśród perfum Jak się zaczęła historia...od czytania recenzji, których rozbieżnośc powodowała, że zapałałąm dziką chęcią pozania tego zapachu. Niestety, wtedy nie pracowałąm i o markowych perfumach mogłam pomarzyc. Wyczytałam wszystko o nich, oglądałam filmiki na YT Zamówiłam więc próbkę i wręcz nie mogłam się jej doczekac ![]() Jak dotarła, trzymałam ją jak Relikwię i bałam się powąchac po tych wszystkich opiniach Psiknęłam i od razu 'Wow, piękne'! Poczułam tę kaplicę, piwnicę, ziemię itd., ale mnie nie odstraszyła, wręcz zaintrygowała, bo zza niej wyłoniła się niebiańska słodycz ![]() Marzyłam o własnej gwiazdce. Chciałam trzymac w dłoniach swoją, taką cudną i błękitną Podjęłam staż, potem etat i postanowiłąm kupic... przeglądałąm ceny w polecanych perfumeriach internetowych i wpadła mi w oko tania oferta wersji EDT 80ml i zamówiłam [też po pozytywnych opiniach]. Zapach jest piękny, lżejszy od klasyka, ale jednak inny. Gdzieś tam w tle pobrzmiewa dusza pierwowzoru. EDT jest na początku słodkie przez pralinki, potem cedrowo-piżmowe. Pani ode mnie z pracy mówi, że kamforowe. Może coś w tym jest, bo czytałam wiele opinii, że Angele przywodzą na myśl kamforę w porywach.No, ale nie zapomniałąm o EDP... Czytałam że na promcji można spotkac je w Supher Pharm. Pojechałam na głodniaka po pracy z bijącym sercem Niestety, przejrzałam półki i Angela ani widu... Wyszłąm zawieziona, patrzę-Sephora i Douglas...o nie, tam doliczają ogromną marżę, ale weszłam...Były gwazdki 25ml w cale tak niewysokiej cenie o dziwo... i kupiłam...mogłam na Internecie, ale chciałam natychmiast, dziś! wyszłam ze sklepu przeszczęśliwa, od razu na ławce otworzyłam drżącymi dłońmi i w końcu mogłam po miesiącach dostąpic tej przyjemności psiknięcia się swoją własną, pięknie wyciosaną, błękitną gwiazdką na razie trzymam na bardziej chłodne dni. Moja mama go nie znosi, mówi, że śmierdzi kaplicą No, ja też ją czuję ![]() To jest zapach przez duże 'Z'. Nie jest jednostajny, bowiem zaskakuje nas różnymi obliczami. Ma 'humorki'...raz przymila się słodkościami, a raz jest tylko mroczny i to w nim lubię-nigdy nie wiem, którą z twarzy pokaże. Planuję zakup 50ml, potem może 100 i 'ogródki', tego skórzanego, likierowego, Innocent... Aniołów nigdy za wiele ![]() Pozdrawiam wielbicielki 'Aniołków' |
|
|
|
|
#486 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 188
|
Dot.: Fenomen Angel
Hej, mam pytanie do znawczyń Angela: czy wersje "Komety" Angela EDT różnią się jakoś zapachem? W wielu perfumeriach internetowych można znaleźć albo zwyczajnie EDT, albo z dodatkiem (np. tu). To są te same zapachy?
Tak samo czy zwykły Innocent różni się czymś od tego nazywanego Angel Innocent?
__________________
|
|
|
|
|
#487 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Fenomen Angel
jeśli chodzi o Angela edt to nie różną się niczym oprócz tego, że ten drugi z dopiskiem ma napełniany flakon
a jeśli chodzi o Innocenta to też się nie różnią, czytałam kiedyś, że wcześniej Innocent nazywał się Angel Innocent a potem zmieniono nazwę na samo Innocent ale to ten sam zapach
__________________
|
|
|
|
|
#488 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 5 641
|
Dot.: Fenomen Angel
Cytat:
__________________
Wymiana perfumowa - czerwiec 2021 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281859 |
|
|
|
|
|
#489 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Fenomen Angel
ano możliwe ale ta wersja Angel Innocent już raczej nie do dostania, bo czasem sprzedawcy nawet jak piszą że to Angel Innocent to na stanie mają faktycznie Innocenta
__________________
|
|
|
|
|
#490 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 188
|
Dot.: Fenomen Angel
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#491 |
|
Matka buldoga
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
|
Dot.: Fenomen Angel
Odswiezam
![]() Dziewczyny, chce oswoic Angela Tylko jest maly problem, bo lekko mnie przytlacza piwniczna nuta. Mam wrazenie, ze mnie przygniata swoim ciezarem, co nie znaczy, ze to zly zapach ![]() W domu mam A*mena. Rzadko sie psikam, wylazi na mnie stechlizna i piwniczna nuta. Zreszta, to perfumy mojego TZ, na ktorym pachna pieknie, slodko i wogole (szczesciarz, wszystkie zapachy bardzo dobrze sie na nim rozwijaja). U mnie gdzies ta slodycz sie przebija, ale slabiutko. Mialam kiedys odlewke 5 ml klasycznego Angela edp. Niestety pokonal mnie. Puscilam w swiat. Niedawno testowalam na nadgarstku Angel Muse. Myslalam, ze to bedzie cos lzejszego. Szczerze, nadal czulam piwnice TZ oczywiscie zachwycony tym zapachem, jak i klasykiem ![]() Mam w domu Innocent, ale to juz wogole inna bajka. Od czego mam zaczac? Od wersji edt? Eau sucree, la rose itp? Wszytko przez ta paczule chociaz moze to nie ona, bo CM tez ma w skladzie paczule, a je uwielbiam.Jak gdzies juz o tym oswajaniu bylo to sorry i dajta linka ![]()
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..." Edytowane przez zania Czas edycji: 2016-07-20 o 11:17 |
|
|
|
|
#492 | |
|
Guerlain Lover
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 19 945
|
Dot.: Fenomen Angel
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#493 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Zachodnia prowincja
Wiadomości: 1 364
|
Dot.: Fenomen Angel
Z angeli testowałam/miałam chyba wszystkie, bo też mnie ciągnie do niego a jednocześnie klasyk ma w sobie to coś, do czego muszę jeszcze dojrzeć. I teraz tak: śliczny jest violet i rose, z czego rose chyba najbardziej przystępny. Piwoniowy i liliowy jakieś takie były mało angelowe jak dla mnie U mnie nie sprawdził się edt, który woniał terpentyną i jeszcze wersja angel star - angel ze świeżym ogórem, coś strasznego. Bardzo ładny okazał się angel sucree - moim zdaniem angel zmieszany z innocentem. Muse też fajny, ale mocno czuć klasyka z nutą kremowo-orzechową. Blue Lagoon jakoś mi nie zapadł w pamięci, ale chyba blisko mu było do obrzydliwca Star, sunessence też coś w tym stylu. Ja bym zaproponowała właśnie rose albo sucree (chociaż moja skóra podbija słodkie nuty, więc nie wiem czy jestem dobrym doradcą).
__________________
wątek wymiankowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1278509 Edytowane przez gidran Czas edycji: 2016-07-20 o 14:24 |
|
|
|
|
#494 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Fenomen Angel
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#495 | |
|
spin doctor
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 515
|
Dot.: Fenomen Angel
Cytat:
Wersje Angela różnią się od siebie czasem dość znacząco, więc nie robiłabym podchodów do nich, tylko od razu edp z grubej rury tak jak pisałam powyżej.
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem." |
|
|
|
|
|
#496 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 908
|
Dot.: Fenomen Angel
Cukrowy moim zdaniem nie ma w sobie nic z klasyka, więc to będzie takie oswajanie-nieoswajanie. Różany jest moim zdaniem lepszym wyborem
|
|
|
|
|
#497 |
|
Matka buldoga
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
|
Dot.: Fenomen Angel
Dzieki dziewczyny
To zamowie probki cukrowego, rozanego, violet i wersje edt. Zobaczymy co z tego wyjdzie
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..." |
|
|
|
|
#498 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Gdynia:) czasem Gdańsk ;)
Wiadomości: 8 798
|
Dot.: Fenomen Angel
ja jestem fanką a Angela i Aliena
__________________
21 lat z WIZAŻEM ![]() |
|
|
|
|
#499 |
|
BAN stały
|
Dot.: Fenomen Angel
Moim zdaniem najbardziej "noszalna" jest wersja EDT. Ale wciąż jest ona mocno paczulowa, a to zapewne ta nuta odpowiada za "efekt piwnicy".
Ogólnie jeżeli coś Ci w tym zapachu nie pasuje, to po co się zmuszać? Są setki innych pięknych zapachów, które pewnie podobałyby Ci się bez żadnego "ale", więc nie wiem po co na siłę próbować coś oswajać
|
|
|
|
|
#500 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Fenomen Angel
Cytat:
Klasyczne EDP nawet było OK, ale jednak mam wrażenie, że pasuje mi tylko na specjalne okazje i do specjalnego, dramatycznego looku. Toteż zaczęłam testować inne wersje, bardziej user-friendly i tak: różany i liliowy nope nope nope. Cukrowe - bliżej im do LVEB niż do Angela, więc też nope. Likierowe - jakoś tak ciężko siedzą na mnie i chyba kwaśnieją. Teraz dobrałam się do Taste of Fragrance i może coś z tego będzie. Ale jak z tym też mi nie wyjdzie, to chyba sobie odpuszczę i będę wzdychać do Angela na odległość. ![]() Zapisz
__________________
Sprawy, które były i opadły w otchłań wyłaniają się na nowo, wykuwają z ognia. |
|
|
|
|
|
#501 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: Fenomen Angel
Zaniu, ja Ci powiem, czego nie robić
![]() Nie używaj ich w upalny dzień na kilkugodzinną podróż starym autobusem, jeśli do tego masz chorobę lokomocyjną. Ja przez to nie mogę go już nosić. A taki był ładny... |
|
|
|
|
#502 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 911
|
Dot.: Fenomen Angel
Cytat:
![]() Współpasażerowie nie wysadzili cię na pierwszym możliwym postoju ?Ja z Aniołem na szczęście dobrze żyję. Efekt piwnicy lubię, zresztą na mojej skórze nie jest przesadnie wybujały. Za to słodkości i owszem. Zachorowałam na cukrowego i jest tak " ładne...nawet bardzo...i nie ma". Szkoda. Ja rozumiem, że mozna chciec go ugłaskac, nawet jak ciężko idzie. To naprawdę niesamowite pachnidło. |
|
|
|
|
|
#503 | ||||
|
Matka buldoga
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
|
Dot.: Fenomen Angel
Cytat:
Jak sie bede zmuszac to nic z tego nie wyjdzie, wrecz zapalam nienawiscia ![]() One mi sie podobaja....ale na innych Ja probuje tylko dopasowac odpowiednia wersje pod siebe Ciekawia mnie. Nie moge tez powiedziec, ze mi sie nie podobaja. Maja w sobie to cos, co mnie kusi.Cytat:
Poza tym, ja swoja przygode z nimi dopiero zaczynam, wiec jestem ciekawa jak pachna inne wersje (ze sie tak wyraze). Moze a nuz ktoras jest wprost dla mnie ![]() Oczywiscie to co wybralam, jeszcze nie przetestowalam. Robilam ostatnio duze zamowienie w e-g i jak na zlosc zadnych probek angela do kupienia nie mieli. Wykombinuje w inny sposob, jak za jednym zamachem zgarnac wszystkie probasy. Na chwile obecna znam tylko edp i Muse. Wybralabym muse Cytat:
![]() Jesli to taki sam efekt, ktory kiedys sama spowodowalam psikajac sie niewinnymi konwaliami diorissimo, to wiem o czy mowisz. Ja mialam wtedy sama ochote uciec z autobusu, jak najdalej od siebie Cytat:
W A*menie tez wyczuwam nutke piwnicy, co nie znaczy ze i nimi sie czasami nie perfumuje
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..." Edytowane przez zania Czas edycji: 2016-07-26 o 12:08 |
||||
|
|
|
|
#504 |
|
Guerlain Lover
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 19 945
|
Dot.: Fenomen Angel
Zaniu, mam to samo z Angelem
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#505 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 328
|
Dot.: Fenomen Angel
Cytat:
cos w tej nazwie jest prawdziwe Ja na początku testów Angela miałam pozytywne odczucia ale wolałam edt.Natomiast żona mojego szefa(wielka zjawa z tlenionymi kołtunami na głowie w zwiewnych białych szatach-prawdziwy Angel z piekła rodem ) zlewała się czymś "angelopodobnym" co mnie zniechęciło. Ostatnio jednak kusiła mnie próbka edp i co jakis czas aplikowałam sobie krople.Wiosenny test nie wypadł dobrze, idąc na jakiś tam pilates z kropelką na dłoni czułam trupa, słodki, gnilny zapach....Nastepnym razem było pięknie i bardzo zaskakująco. I stwierdziłam że muszę go mieć.A wczorajszy test mnie zupełnie zaskoczył -maleńka kropla tak intensywnia pachniała mi w nocy i co najlepsze pierwszy raz poczułam przebudzając sie- morze kwiatów-nie wiem czy mi zmysły w nocy zrobiły psikusa ale kwiatów ja w nim nigdy nie wyczuwałam...Było pięknie A w zapasie jeszcze Alien czeka
Edytowane przez AAAnka Czas edycji: 2016-07-28 o 07:54 |
|
|
|
|
|
#506 | ||
|
Matka buldoga
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
|
Dot.: Fenomen Angel
Cytat:
Cytat:
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..." |
||
|
|
|
|
#507 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 246
|
Dot.: Fenomen Angel
|
|
|
|
|
#508 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 328
|
Dot.: Fenomen Angel
|
|
|
|
|
#509 | |
|
Matka buldoga
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
|
Dot.: Fenomen Angel
Cytat:
![]() Ja tez
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..." |
|
|
|
|
|
#510 |
|
Matka buldoga
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
|
Dot.: Fenomen Angel
Testowalam wczoraj Angel Sucree i mile zaskoczenie
Pierwszy psik i co....toz to Innocent! Normalnie blizniak. Zadnej wyczuwalnej dla mnie paczuli, piwnicy, zatechlego powietrza. No Innocent, ktorego mam i uwielbiam.Gdzies pozniej dopiero wychodzi brudna nuta, ktora przypomina, ze jednak jest to Angel, a nie Innocent. No fajny zapach Ot, taki niewinny aniol z brudnymi skrzydlami
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..." |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:05.







Psiknęłam i od razu 'Wow, piękne'! Poczułam tę kaplicę, piwnicę, ziemię itd., ale mnie nie odstraszyła, wręcz zaintrygowała, bo zza niej wyłoniła się niebiańska słodycz 
No, ja też ją czuję









