Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

[Animator]

Napisane przez Dla ciebie J.

Witam,
w kwestii traktora ja proponuję żeby siostra Józefa w wolnej chwilisię zorientowała ile taki w dobrym stanie bo chyba nie nowy tam kosztuje,a skoro jest traktor i ahamar ma dać go im za darmo(chyba?)to moze lepiej go sprzedac i wpłacic pieniądze a siostra kupi tam i obędzie sie bez wysyłek po 20kg

ave Dla Ciebie J Jednak Jan Paweł II miał rację mówiąc o geniuszu kobiety. Ja bym na to nie wpadł. Sęk w tym jednak czy teść ahamara się na to zgodzi. Jeżeli tak to jednak nie liczmy na majątek, co tam, najwyżej resztę dozbieramy:ju pi:

[Dla ciebie J.]

Napisane przez _MAMA_

a tak swoja drogą to wyobrazacie sobie siostrzyczkę za kółkiem ? a czemu nie

i to jeszcze za kółkiem traktora czemu nie

Zachęcam wszystkich którzy na czacie przyznali sie do regularnego czytania do napisania coś do nas

[Markos]

Napisane przez _MAMA_

Markos do której strony dotarłeś? czytałeś juz wspomnienia i e-maile Bertranda?

Wspomienia dr.Bertranda są niesamowite - pewnie jeszcze wszystkich nie czytałem, ale cały czas czytam wątek, więc przeczytam. Ostatnio moje tempo czytania spadło, mam trochę mniej czasu. Przeczytałem do 68 str. (+ strony do których podawaliście w wątku linki) i od 162 str. do teraz

To kto jeszcze bylby chętny/miał czas na spotkanie???

[mukashana]

Napisane przez _MAMA_

a tak swoja drogą to wyobrazacie sobie siostrzyczkę za kółkiem ? a czemu nie

siostra za kółkiem traktora bedze wygladac super ;-) Ja sie nauczylam w Zambii tym "powozic" (i to z przyczepa po wertepach! ;-) to i siostra sobie poradzi

a`propos traktora to np mysmy do Lufubu dostali traktor za darmo. Przyszedl w kontenerze z Irlandii. Byl bardzo maly i to dawalo gwarancje, ze bedzie uzywany. Kupiony byl tez nowy duzy John Deree i nikt nim nie jezdzil bo za duzo paliwa zlopal. Najlepiej jakby siostra sobie tam mogla jakis zalatwic na mniejscu, odpowiedni do jej potrzeb. Tzn, zeby taki znalazla i podala cene. Trzebaby pewnie zbierac kilka miesiecy, ale mysle,że by sie udalo

[suzi82]

Ostatnio mniej piszę bo w tygodniu jestem w pracy a w weekend oczywiście w szkole. Wszystkim którzy trzymali kciuki za egzamin DZIĘKUJĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!! udało się

Co do traktora to ja już nie mogę doczekać się zdjęć jak siostra na nim szarżuje

[moria44]

Napisane przez suzi82

Wszystkim którzy trzymali kciuki za egzamin DZIĘKUJĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!! udało się

suzi - gratuluję
A ja w czwartek zdałam egzamin na prawo jazdy Teraz muszę tylko poczekać 2 tyg. na dokument i jeżdżę na wszystkie spotkania Szkoda, że na to najbliższe nie zdążę :/ Ale będą następne. Wtedy zabieram wszystkich po drodze ( a z środkowej Polski trochę Was zbiorę ) i się pospotykamy z kim będzie tylko można

Ahamar - gorące całusy dla żony Teraz trochę rehabilitacji i kręgosłup jak nowy

Traktor - super sprawa Mam nadzieję, że plan Dla Ciebie J. się uda

[_MAMA_]

Kochani dostałam dzisiaj paczuszkę a wniej .... misie robione na szydełku takie cudne na aukcje dla naszych dzieciaczków i była jeszcze koperta z pieniędzmi dla Alice, bardzo się wzruszyłam ....
Nie wiem ile jest osób, które czytaja nas a nie piszą ale wiem że są i jezeli im tak odpowiada to nie mam nic przeciw.

moria 44 wygrała maskę i przekazała ja do dalszej licytacji - wielkie dzięki
juz 4-ty raz za chwilę ją wystawię

popatrzcie same dobre wiadomości z rana, aż jest wiecej energii do sprzątania

rozpędziliście się w sprawie traktora ... żeby tylko teraz ahamara przy okazji nie sprzedać , zostawmy teścia w spokoju tym bardziej że wydaje mi sie ten traktor dla niego jest bardzo ważny moze pamiątka, wspomnienia z młodości.
Ja mam inną propozycję..
Poczekajmy na decyzję siostry.
Ja juz mam pomysł na aukcje, kup śrubkę do traktora no i będą wystawiane śrubki, np. po 2 zł i zdjęcia mukashany zeby to jakoś zobrazować ( o ile pozwoli)
suzi gratulacje , dla Ciebie moria tez
to teraz idę wystawic maskę i zrobic przelew dla Alice
Życzę sobie i Wam takich miłych wiadomości na codzień jak ja miałam dzisiaj z rana

[BIG]

[quote=_MAMA_;5461237]Kochani dostałam dzisiaj paczuszkę a wniej .... misie robione na szydełku takie cudne na aukcje dla naszych dzieciaczków i była jeszcze koperta z pieniędzmi dla Alice, bardzo się wzruszyłam ....
Nie wiem ile jest osób, które czytaja nas a nie piszą ale wiem że są i jezeli im tak odpowiada to nie mam nic przeciw.


TO JEST SUPER.

[ahamar]

Napisane przez _MAMA_

rozpędziliście się w sprawie traktora ... żeby tylko teraz ahamara przy okazji nie sprzedać , zostawmy teścia w spokoju tym bardziej że wydaje mi sie ten traktor dla niego jest bardzo ważny moze pamiątka, wspomnienia z młodości.

Żeby Wam pokazać ten traktor to poszedłem i zrobiłem parę zdjęć.

Ten traktor to chyba URSUS 25 i by był dobry w Zambii bo jest mały, dostosowany do innych urządzeń np. można zapiąć pług do orki, brony, urządzenie kopiące kartofle itp. Jest w dobrym stanie, bo teść bardzo dba o swoje sprzęty.

Jedyną jego wadą jest wiek. Pomysły z jego sprzedażą były dobre, ale za niego wiele byśmy nie dostali. A co do pamiątki o której pisze MAMA - to jest to faktycznie jego wspomnienie z młodości, ale może się go pozbyć, tylko u nas większa jest jego wartość techniczna i pamięciowa niż materialna.

Nowy najmniejszy URSUS kosztuje ok. 60 000 zł, używane od 15 000 do 20 000 zł. Takie ceny znalazłerm na stronie producenta i na stronach z ogłoszeniami.

[_MAMA_]

no dobrze czyli to jednak sprawa do ropatrzenia, a mógłbyś jeszcze zerknąć do dowodu rej. jaka jest jego masa całkowita czy jak to sie tam nazywa? chociaż przy ewentualnym wynajęciu kontenera to chyba objętość bierze sie pod uwagę :/ szkoda ze teść nie mieszka nad morzem a tak to jeszcze Tira do Gdyni trzeba będzie

to i ja dorzucam zdjęcia
misiaczki wspomniane wcześniej i koszulki

[jaroszania]

Napisane przez _MAMA_

no dobrze czyli to jednak sprawa do ropatrzenia, a mógłbyś jeszcze zerknąć do dowodu rej. jaka jest jego masa całkowita czy jak to sie tam nazywa? chociaż przy ewentualnym wynajęciu kontenera to chyba objętość bierze sie pod uwagę :/ szkoda ze teść nie mieszka nad morzem a tak to jeszcze Tira do Gdyni trzeba będzie

to i ja dorzucam zdjęcia
misiaczki wspomniane wcześniej i koszulki

misie fantastycze, koszulki tez! kiedy pojawia sie na aukcji?

[nutka81]

Witajcie ponownie,

wiem, że bardzo długo się nie odzywałam, ale miałam trochę problemów.Wszystko jest już w porządku i teraz mogę nadrobić zaległości. Już wcześniej pisałam, że nasz zaadoptowany synek nazywa się Assan Mukhanga, dostałam też list od Siostry a wraz z nim zdjęcia Assana z babcią. Później dostałam jednak inne zdjęcie, już w formie elektronicznej i teraz Wam przedstawię Assana.

P.S. W międzyczasie udało mi się także wyjść za mąż

Pozdrawiam wszystkich ciepło

[Norton]

Napisane przez New_Rock

padła propozycja spotkania na końcu Warszawy w Choszczówce:
http://www.wyszynskiprymas.pl/choszczowka.htm

termin: 20-21 października (sobota-niedziela)
czy to będą 2 dni, czy 1 - zależy czy będą osoby z daleka, czy nie
nocleg podobno 25 zł

Czy ta propozycja jest aktualna? Czy ktoś jest zainteresowany lub ma możliwość przyjechać do Warszawy na spotkanie?

[tereska]

Napisane przez _MAMA_

Kochani dostałam dzisiaj paczuszkę a wniej .... misie robione na szydełku

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Wątek czytam od początku ale jakoś nie bardzo wiedziałam jak się przyłączyć do Was.
Cieszę się bardzo, że misiaki doszły i mam nadzieję, że uda się je sprzedać i wzbogacić konto dzieciaczków o kilka złotówek.
Obiecuję, że jeśli będzie zainteresowanie tymi maskotkami to będę dziergać następne. Na razie w taki sposób mogę włączyć się do akcji.
Pozdrawiam serdecznie
Teresa

[jaroszania]

tereska a czy to nie Ty masz corke w Afryce? Misie cudowne, ja na pewno zaopatrze sie w jednego.

a no i po kolei: suzi, moria gratuluje zdania egzaminow bo chyba tego nie zrobilam wczesniej a nutce81 wyjscia za maz wszystkim cos wychodzi - super. ja sie bardzo ciesze jesli chodzi o pomysl z traktorem. z jednej strony nasza pomoc finansowa i wsparcie sa potrzebne, ale z drugiej strony trzeba tym ludziom dac mozliowsc zarobku. Oplacanie wszystkiego na dluzsza mete nie przyniosloby nic dobrego.

[tereska]

Napisane przez jaroszania

tereska a czy to nie Ty masz corke w Afryce?

Tak, moja córka od prawie roku jest na stażu w Accrze /Ghana/.
Wraca w grudniu i wtedy zastanowimy się nad tym jak możemy pomóc. Może to będzie właśnie dzieciaczek z Ghany. Ale niezależnie od wszystkiego będę wspierała Wasze /nasze/ akcje na ile tylko będę mogła.
Pozdrawiam

[_MAMA_]

Napisane przez jaroszania

misie fantastycze, koszulki tez! kiedy pojawia sie na aukcji?

w najblizszym czasie
i tu pytanko do Tereski jak długo robi się takiego misia ?

Napisane przez nutka81

Witajcie ponownie,

wiem, że bardzo długo się nie odzywałam, ale miałam trochę problemów.Wszystko jest już w porządku i teraz mogę nadrobić zaległości. Już wcześniej pisałam, że nasz zaadoptowany synek nazywa się Assan Mukhanga, dostałam też list od Siostry a wraz z nim zdjęcia Assana z babcią. Później dostałam jednak inne zdjęcie, już w formie elektronicznej i teraz Wam przedstawię Assana.

P.S. W międzyczasie udało mi się także wyjść za mąż

Pozdrawiam wszystkich ciepło

Kope lat Młoda Pani pozdrówka dla męża i oraz gratulacje że ma taka fantastyczna żonkę no i synek niczego sobie ale teraz to juz częściej się pojawiaj bo Cibie tutaj cytuja nawet wytrwali czytelnicy

Napisane przez Norton

Czy ta propozycja jest aktualna? Czy ktoś jest zainteresowany lub ma możliwość przyjechać do Warszawy na spotkanie?

podnoszę pytanie !!!

Napisane przez tereska

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Wątek czytam od początku ale jakoś nie bardzo wiedziałam jak się przyłączyć do Was.
Cieszę się bardzo, że misiaki doszły i mam nadzieję, że uda się je sprzedać i wzbogacić konto dzieciaczków o kilka złotówek.
Obiecuję, że jeśli będzie zainteresowanie tymi maskotkami to będę dziergać następne. Na razie w taki sposób mogę włączyć się do akcji.
Pozdrawiam serdecznie
Teresa

jak fajnie że w końcu sie do nas odezwałaś

Napisane przez tereska

Tak, moja córka od prawie roku jest na stażu w Accrze /Ghana/.
Wraca w grudniu i wtedy zastanowimy się nad tym jak możemy pomóc. Może to będzie właśnie dzieciaczek z Ghany. Ale niezależnie od wszystkiego będę wspierała Wasze /nasze/ akcje na ile tylko będę mogła.
Pozdrawiam

no prosze i córka w Afryce a Mamusia w ukryciu - opowiadaj, wklejaj zdjęcia, listy co tam masz jeszcze

a misiaczki na pewno znajdą nabywców, ale jak Cię znam to na twoje wyroby jest spora kolejka przeróżnych aukcji charytatywnych tym bardziej czuje sie zaszczycona że i nam swoim talentem postanowiłaś pomóc . Popatrzcie jaki potencjał w tysiacach Pań, które umieją dziergać i nie wiedzą że w ten sposób można "karmić" głodujace dzieci w Afryce. Dla chcącego nie ma granic ...
Dlatego nasze forum jest takie ważne, każda wypowiedź, kazda osoba wnosi coś nowego, pomysłowego a przede wszystkim jest szansą dla dzieciaczków .
Kochani nie wstydźcie sie swoich pomysłów.

[tereska]

Dziękuję serdecznie za miłe powitanie na forum.
Misia robi się trochę, sama Mamo dziergasz to wiesz, że nie ma nic za 5 minut. Ale ja to lubię i wykorzystuję każdą wolną chwilę.
Odważyłam się pokazać tę moje wypociny przy okazji ubiegłorocznej , wizażowej akcji dla małej Martynki i Helenki. Dla Helenki cały czas coś dziergam. Jej mama sprzedaje to na allegro i znajdują nabywców.

Zachęcam inne maniaczki robótek ręcznych do przyłączenia się. Każda złotówka to jedno najedzone dziecko, więc na pewno warto.

[Norton]

Popołudniu "buszowałem" po internecie w poszukiwaniu pewnej kartki pocztowej i znalazłem ją. Jak tylko będę miał możliwość to ich trochę kupię. W oryginale wyglądają piękniej

"Tylko kochając uczymy się kochać"

[suzi82]

Dziekuję za wszystkie gratulacje no i oczywiście za wasze kciuki Mam nadzieję że Was ręce nie bolą Bo co złego to nie ja

Misie po prostu ekstra. Są słodziutkie. Super że dzięki nim dzieci nie będą głodne Strasznie się cieszę

[ahamar]

Napisane przez moria44

Wtedy zabieram wszystkich po drodze ( a z środkowej Polski trochę Was zbiorę ) i się pospotykamy z kim będzie tylko można

A duże to auto.

Napisane przez moria44

Ahamar - gorące całusy dla żony

Moja żona dziękuje, ale to pewno chodzi Ci o żonę Animatora, którą też pozdrawiamy i życzymy zdrowia.

[Norton]

I co ze spotkaniem w Warszawie 20-21.X? Przyjedzie ktoś? Oferuję powrót 21 na śląsk samochodem.

Mamy chłopca!!!!!!!!!!

[Markos]

Witam serdecznie tereskę - czułem, że się do nas przyłączysz bo widziałem parę razy Twojego nicka na dolnym pasku strony.
Tak samo witam nutkę81 i przyłączam się do prośby MAMY
żebyś częściej pisała, bo piszesz pięknie
Gratuluję zdania egzaminów morii i suzi - mówiłem, że będzie dobrze
jaroszania - bardzo ładny avatar!!! (To Ty?)

Spotkanie 20-21.10 niestety mi nie pasuje

ps. a teściowi ahamara gratuluję ładnego traktora

[jaroszania]

Markos ja zdjecie zwykle, zrobione pod blokiem, ale dzieki
Nortonowi juz pogratulowalam na forum, ale zrobie to jeszcze raz- oficjalnie: GRATULUJE i ciesze sie razem z Toba i dziecmi
widze zdjecie - kochany chlopczyk! nastepne juz na pewno bedzie z usmiechem no to Siostra Ci podniosla cisnienie na noc

widze tez, ze zrobil sie ruch w sprawie naszego spotkania. fajnie jak sie juz w koncu razem spotkamy. moze i my podeslemy wtedy Siostrze filmik??

[Norton]

Nasza szkoła ma nowego ucznia z Zambii. Nazywa się MENYANI LUNGU, urodził się 13 maja 1996. Mieszka w Mpanshyi, ma rodziców 4 braci i 1 siostrę. Jest 3-ci z kolei. Chodzi do I klasy.

[Markos]

Norton - gratulacje!!!!

A teraz ja..... mam dzieci !!!!!!!!!

Szczesc Boze!Kochani!Dziekuje Wam za gotowosc pomocy naszm dzieciom.
Oddajemy Wam pod opieke.dziewczynke Chiteu Mwanza ur.23/04/96.Mieszka w Mpanshyi.Ma Mame 1 brata i 1 siostre.Ojciec zmarl gdy miala 7 lat.
drugie dziecko to Steven Nyangu ur.16/6/00.Mieszka w Kamitowo wiosce.
opiekuje sie nim babcia ,ojciec zmarl gdy Steven mial 3 lata a mama wyszla za maz ponownie .Ma 2 siostry i 1 brata,jeszcze nie chodzi do szkoly.

No dobra, a teraz będę kombinował jak tu wkleić zdjęcia

[Norton]

Napisane przez Markos

Norton - gratulacje!!!!

A teraz ja..... mam dzieci !!!!!!!!!

Szczesc Boze!Kochani!Dziekuje Wam za gotowosc pomocy naszm dzieciom.
Oddajemy Wam pod opieke.dziewczynke Chiteu Mwanza ur.23/04/96.Mieszka w Mpanshyi.Ma Mame 1 brata i 1 siostre.Ojciec zmarl gdy miala 7 lat.
drugie dziecko to Steven Nyangu ur.16/6/00.Mieszka w Kamitowo wiosce.
opiekuje sie nim babcia ,ojciec zmarl gdy Steven mial 3 lata a mama wyszla za maz ponownie .Ma 2 siostry i 1 brata,jeszcze nie chodzi do szkoly.

No dobra, a teraz będę kombinował jak tu wkleić zdjęcia

Dzięki. Również gratulacje W tym samym czasie przyszły nam na świat nasze zambijski dzieci

[jaroszania]

Markos super! ale nie mowiles chyba, ze bierzesz dwojke?? wiesz, ze moja Jenipher tez jest z Kamitowo (nie wiem czy to sie odmienia). takze mamy dzieci po sasiedzku teraz zczekamy na zdjecia! co za plodny dzien

[Markos]

chyba dopiero jutro uda mi się zamieścić zdjęcia

[mukashana]

widzę że maska znowu na aukcji. Czyzby sie nikomu nie podobala ze ciagle wraca? ile jej sie juz udalo "zarobic" ?

co do zdjec traktorow to pewnie, ze pozwolę. Musze jeszce zapytac Loyda Kabwe, czy moge tam rozporzadzac jego wizerunkiem

nie chce nic obiecywac, ale znajomy, ktory zajmuje sie modelarstwem cos przebakiwal o przekazaniu kilku jego "okazow" na nasza aukcje. Kolekcjonerzy szykujcie sie