Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

[czarownicagosia]

Napisane przez _MAMA_

czrownicagosia wielkiedzieki dodam do fotosika
ale powiem ci że właśnie na fotosiku jest bardziej aktualne zdjęcie Marainny
poszukaj na www.mama.fotosik.pl w albumie Adopcja Serca

Ale sie ciesze
Juz szukam

[Seona]

Napisane przez Dla ciebie J.

Wiem ,że Seona pisała coś ,że może ale teraz siedzi cichutko więc albo ją zarzuciliśmy robotą albo.....?

Nikt mnie robotą nie zarzucił, wszystko gra Większość Rodziców otrzymała aktualne zdjęcia na meila.
Zdjęcia posegregowane, jutro płytka idzie do Mikrejszy, która porozsyła wszystko na domowe adresy tym, którzy nie podali meila

Mniej mam czasu bo urlopuję (dziwnie to brzmi, bo na urlopie powinnam mieć więcej) bo zmieniam pracę. Dlatego odpada mi spotkanie, bo będę pracować od wtorku do soboty Niedziele i poniedziałki tylko wolne, każda sobota zajęta, więc o wolnym weekendzie sobota- niedziela mogę sobie tylko pomarzyć

Muszę jeszcze zrobić badania i latam po urzędach aby zakończyć staż przedterminowo itp.
Poza tym Mąż kupił playstation i gramy

Słuchajcie Mikrejsza będzie wysyłać zdjęcia, zróbmy zrzutkę
Do wysłania jest ok. 60 zdjęć, które trzeba wywołać, do tego znaczki na list. (koperty wyślę). Z moich obliczeń wynika, że trzeba ok. 140 zł Jak coś źle obliczyłam to mnie poprawcie

[Dla ciebie J.]

Napisane przez Seona

Słuchajcie Mikrejsza będzie wysyłać zdjęcia, zróbmy zrzutkę
Do wysłania jest ok. 60 zdjęć, które trzeba wywołać, do tego znaczki na list. (koperty wyślę). Z moich obliczeń wynika, że trzeba ok. 140 zł Jak coś źle obliczyłam to mnie poprawcie

Wiem co by powiedziała moja mamaale w wiekszych miastach jest In Post i warto w ten sposób nieco oszczędzić.

[_MAMA_]

Zaraz przyjdzie Rock i powie - "inpostem absolutnie nie wysyłać" ja kilka razy zaryzykowałam, ale sprzedający na all twierdzą że sporo tych przesyłek po prostu ginie :/
a z PP jest 0,01% tylko zaginięć

a to e-mail od siostry
Szczesc Boze!
Pani Agnieszko zadne z tych zdjec nie chce mi sie otworzyc.Dzieki za
nowa skrzynke mailowa-juz mi sie leppiej oddycha bo co wyslalam to sie
zwrocilo-dzisiaj posiedze dluzej -mam tez dobra wiadomosc-w szpitalu kazda srode
moge poswiecic na nasz Program dla dzieci-mam nadzieje ze juz niedlugo i wszystko
uporzadkujemy.
Pozdrawiam.
S.Jozefa

[Anastazja#]

SEONO- możesz mi jeszcze raz wysłać zdjęcie Enali? Chciałam je tu w końcu wkleić, ale zauważyłam, że je sobie skasowałam w skrzynce Ale ze mnie oferma
Ja InPostu też nie polecam. Raz wysłałam coś do Poznania to najpierw nikt tego nie doręczył, potem po 2 tygodniach w końcu się jakis pracownik pofatygował, ale nie zastano adresata. Po czym okazało się, że Pani musi sobie pojechać 30 km za Poznań żeby odebrać przesyłkę, bo tam mają swoją siedzibę- PARANOJA!!!

[mukashana]

Napisane przez Seona

Słuchajcie Mikrejsza będzie wysyłać zdjęcia, zróbmy zrzutkę
Do wysłania jest ok. 60 zdjęć, które trzeba wywołać, do tego znaczki na list. (koperty wyślę). Z moich obliczeń wynika, że trzeba ok. 140 zł Jak coś źle obliczyłam to mnie poprawcie

a może zamiast robić zrzutki to się na ten cel przeznaczy część pieniążków z którejś aukcji? W końcu to ten sam cel. Oczywiście,że Mikresza nie będzie sama pokrywała kosztów...

MAMA czy zostały jeszcze jakięs "fanty" z tego co przysłałam? Czy wszytko sprzedane? Bo wtedy poszukam czegoś jeszcze... Myślę, że afrykańskie "pareo| bedzie miało wzięcie. szkoda że idzie zima...

[bezsenność]

dziewczyny, j zawsze jestem zacofana co do informacji ale widzę iż chcecia wywołac fotki.

U mnie na wiosce ie ma żadnego taniego labu wiec wszystko ślę do www.fotoking.pl na allegro sprzedaja zdjęcia w pakietach, co jest jeszcze tańsze. Może sie opłaci?

Pozdrawiam i Seonko dzięki za zdjęcie!

[New_Rock]

Napisane przez _MAMA_

Zaraz przyjdzie Rock i powie - "inpostem absolutnie nie wysyłać" :D

przyszedł i mówi - nie wysyłać :)
macie tu do poczytania :)
http://allegro.pl/phorum/read.php?f=364&i=3028&t=3028

[Seona]

Anastazja zdjęcie prześlę po południu, teraz idę wysłać płytkę Mikrejszy i koperty (ok. 60 sztuk) i załatwiać swoje sprawy z pracą. Ahamar powiedział, że może przesłać znaczki jakby co. Więc teraz tylko brakuje na wywołanie zdjęć Nie wiem czy u Mikrejszy jest Media Markt, tam robią baaaardzo ładne odbitki i najtaniej z tego co sprawdzałam

Ten Inpost to mi "śmierdział" od początku Jakoś jednak ufam bardziej PP.

Bezsenność fajnie, że zdjęcie doszło

Wczoraj meilowałam z Siostrą do prawie 1 w nocy

[_MAMA_]

Napisane przez Seona

Wczoraj meilowałam z Siostrą do prawie 1 w nocy

no ładnie, ładnie
no to dawaj co tam siostra pisała? czy to sprawy adminiostracyjno - poufne?

Anastazja witam Ciebie i twojego dzidziusia a zdjęcie Enali jest też pewnie na fotosiku, jak znajdę u siebie to Ci wyślę albo wstawię tutaj
ale najpierw obiadek zrobię

[m@gd@len@]

witajcie

zazdroszczę Wam kreatywności

jesteście niesamowitymi ludźmy


ja niestety ostatnio nie radzę sobie ze światem.

jeśli mogłabym się na coś przydać, to mówcie. bardzo chęnie się czymś zajmę


p.s. czy ja mam zgłosić do Siostry , że wysłałam pieniążki dla Tedyy'ego?

miłego dnia życzę

[_MAMA_]

magdaleno mozesz napisać do siostry

dobra mam Cię na liście do wykorzystania

a moze chciałbyś powystawiać troche aukcji na allegro albo na eBayu?

aha
tak sobie myslę może do listu który będzie dołączony do zdjęcia do rodziców niemających e-maili dołączyć inf. z prośbą o pokrycie kosztów wysyłki i odbitek?
Mikrejsza mogłabyś podać nr swojego konta? byłoby na przyszłość?
Seona? a osoby z e-mailem też dostana listy prawda? zwłaszcza ci do których dzieci cos napiszą, namalują?
no to juz jest 170 adresów
moze utworzyć fundusz na pokrycie kosztów? i każdy rodzic niech wpłaca na ten cel pieniążki raz w roku? 5zł moze wystarczy?
co myślicie?
zdjęcia to raz w roku będą albo rzadziej ale listy 2 razy a rodziców ciagle przybywa:/
ja mogę wystawić aukcje, mam od mukashany jeszcze znaczki i obrazek
ale nie wiem czy taka aukcja to przyniesie takie zyski jak ta na dożywianie, bo na znaczki to trochę tak mało charytatywnie brzmi...
moim zdaniem rodzice powinni pokrywać takie koszty...
no i kolejny problem, problemik

edit:
wklejam wazny e-mail dla osob ktore czekaja na zdjęcia:
Szczesc Boze!
Pani Ewo niektore zdjecia mam zrobione normalnym aparatem fotogr.mi.zdjecie Miltioa, Roberta i Susanny, Alice Mwansa i kilka innych- cz moge je przeslac poczta zeby je Pani mogla zeskanowac i dolaczyc do albumu? Teraz dolacze te ,ktore w miedzyczasie udalo sie zrobic. zalaczam teraz zdjecie : File No.76.Marianna Cementi
ja juz wgralam wczoraj przeslane przez siostre zdj na fotosik
Mathew Daka
Josephine Zimba
Debesya Chipwalu
Mateo Tembo
Morgan Phiri
Bupe Chiboko
Gabriel Chasanda
Suzan Tembo
Patrick Daka
Stanislaus Chioka
Clementina Zimba


BIG czyli ty
poczekasz na list :/

[Markos]

Napisane przez _MAMA_

tak sobie myslę może do listu który będzie dołączony do zdjęcia do rodziców niemających e-maili dołączyć inf. z prośbą o pokrycie kosztów wysyłki i odbitek?
Mikrejsza mogłabyś podać nr swojego konta? byłoby na przyszłość?
Seona? a osoby z e-mailem też dostana listy prawda? zwłaszcza ci do których dzieci cos napiszą, namalują?
no to juz jest 170 adresów
moze utworzyć fundusz na pokrycie kosztów? i każdy rodzic niech wpłaca na ten cel pieniążki raz w roku? 5zł moze wystarczy?
co myślicie?
zdjęcia to raz w roku będą albo rzadziej ale listy 2 razy a rodziców ciagle przybywa:/
ja mogę wystawić aukcje, mam od mukashany jeszcze znaczki i obrazek
ale nie wiem czy taka aukcja to przyniesie takie zyski jak ta na dożywianie, bo na znaczki to trochę tak mało charytatywnie brzmi...
moim zdaniem rodzice powinni pokrywać takie koszty...:/

MAMA- jestem za stworzeniem takiego funduszu, na który każdy wpłacałby raz w roku parę zł. - na tym w końcu polega "zrzutka".
Co do prośby listownej o pokrycie kosztów przez rodziców, którzy otrzymają list mam pewne obawy. Po pierwsze może to być źle zrozumiane - ktoś może uważać, że skoro wpłaca pieniądze na utrzymanie dziecka, to z tych środków powinny być pokryte koszty korespondencji i może poczuć się trochę "naciągany". Po drugie wcale tych kosztów pokryć nie musi, a wtedy będzie ciągle brakowało pieniędzy na tego typu wydatki.
Moja propozycja jest taka, żeby MAMA podała numer konta i tam będziemy dokonywać tych wpłat. MAMA będzie sprawdzała ile jeszcze brakuje na pokrycie tych kosztów i na bieżąco będzie nas o tym informować. A może też być tak, że uzbiera się trochę więcej i wtedy te pieniążki będą na kolejną taką akcję.
Musimy pamiętać, że nie unikniemy pewnych kosztów administracyjnych i nie da się tak zrobić, żeby wszystko co wpłacamy było przeznaczone tylko i wyłącznie na dzieci.

magdaleno - dobrze, że się pojawiłaś, po tej fakt że krótkiej, ale jednak przerwie - już się o Ciebie martwiłem. Przykro słyszeć, że masz jakieś problemy, ale jestem pewien, że wszystko będzie dobrze. Świat jest piękny, chociaż czasami to piękno przed nami ukrywa. Pamiętaj, że tu są ludzie dla których jesteś kimś ważnym. A może możemy Ci jakoś pomóć?
Pozdrawiam

[Seona]

Myślę że wystawiać akucej to aż za dużo Sprawy administracyjne aż tyle nie kosztują. Ale raz w roku po 5 zł od Rodzica to by było wystarczająco, bo jeszcze trzeba będzie wysłać listy i rysunki od dzieci! To nie wiem jak teraz, czy my stąd się złożymy czy prosić dopiero Rodziców, to znowu potrwa?

To co do mnie przyjdzie DHL - em to rozdzielę do rozesłania między siebie i Mikrejszę i może MAMĘ? (uzgodnimy na gg czy dasz radę dojechać na pocztę)

Ciesze sie ze wszystko doszlo i bardzo dziekuje Wam za pomoc.Pisalam Pani Agnieszce ze w szpitalu moge kazda srode poswiecic na prace dla naszych dzieci-to jest ogromna pomoc z tego wzgledu ze w ciagu dnia nie mam czasu -pozostaja noce.Dzisiaj juz sobie b.duzo porobilam,mam juz porzadek z rachunkami,przygotowane rozliczenia za wybudowanie domku dla rodzenstwa Bonifacy, Majory i Wisdom Siamala.Teraz material juz zawieziony do Lukwipy ,tam stanie domek dla naszej Jenipher Mwanza i pozostanie mi jeszcze 1 domek dla Esnart Ngulube.
Brakujace zdjecia pozbieramy dolaczymy informaje o kazdym dziecku to co chlopcy mi teraz zbierali od kazdego dziecka,dolacze tez informacje dzieci oczekujacych na adopcje.Wszystko przesle DHL-em na Pani domowy adres-sprawa warta jest tego kosztu.bede cala szczesliwa ja bedziemy miec wszystko uporzadkowane.Mikrejszej wielkie dzieki za dolaczenie -bedziemy w kontakcie.Pozostaly tylko do przeslania Wam nastepujace nr.zdjec?5,13,16,22,29,38 ,55,58,60,64,68,77,109,11 0,112,117,119,123,125,144 ,150
prosze jeszcze raz sprawdzic i dac mi znac aby wszystko poszlo jednym listem.Pozdrawiam,
S.Jozefa /bede jeszcze dlugo siedziec /

Polecony do Mikrejszy poszedł dzisiaj po12 Mam nadzieję, że jutro dojdzie i zacznie się wysyłka zdjęć na adresy domowe

[New_Rock]

Napisane przez _MAMA_

niektore zdjecia mam zrobione normalnym aparatem fotogr.mi.zdjecie [...], Alice Mwansa

Alice Mwansa z Lusaki? Siostra tam była? coś wiadomo?

[Mikrejsza]

Napisane przez Seona

Nie wiem czy u Mikrejszy jest Media Markt, tam robią baaaardzo ładne odbitki i najtaniej z tego co sprawdzałam

Ten Inpost to mi "śmierdział" od początku Jakoś jednak ufam bardziej PP.

niestety Media Markt u mnie nie ma,ale wiem gdzie robią ładne zdjęcia i idę właśnie sprawdzić cenę zazwyczaj ładnie i tanio wywołują zdjęcia na allegro-tam kupuje się pakiety,tyle że to by wydłużyło znacznie czas wysłania zdjęć do rodziców adopcyjnych.
rozumiem że zdjęcia wywołujemy w formacie pocztówkowym, nie w tym mniejszym?
dla wszystkich!

ps. Dostałam maila od Siostry Józefy, bardzo Jej się podoba pomysł z tym tłumaczeniem i rozsyłaniem przez nas listów także będziemy działać

[tereska]

Napisane przez New_Rock

Alice Mwansa z Lusaki? Siostra tam była? coś wiadomo?

No właśnie, ja też jestem bardzo ciekawa. Czy ktoś mógłby przy okazji zapytać o to Siostrę ? Będę bardzo wdzięczna.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Jeśli będzie taka potrzeba, mogę zająć się tłumaczeniem listów od lub do adopcyjnych rodziców.
Gdyby ktoś potrzebował pomocy to można pisać do mnie o każdej porze.

[jaroszania]

w sprawie pokrycia kosztów podpisuje sie pod tym co napisal Markos. Lepiej jest zlozyc sie po pare zl (kazdy cos dorzuci a jest nas duzo wiec powinno wystarczyc na oplaty). Adopcja sama w sobie gwarantuje korespondencje z dzieckiem wiec dla ludzi naturalnym jest to, ze dostaja listy w ramach kosztow. nagla oplata moglaby zrobic zamieszanie. wiadomo jacy sa ludzie jedni zrozumieja innym bedzie to bardzo przeszkadzalo. po co zawracac sobie glowe tlumaczeniami i odpowiedziami na jakies niemile komentarze.
czyli w takim razie lepiej jest pisac do dziecka po angielsku?

[Mikrejsza]

sprawdziłam już ceny wywołania zdjęć,
w dwóch zakładach o których wiem że wywołują ładne zdjęcia odbitki formatu pocztówkowego kosztują 80 groszy a te mniejsze 60 groszy, natomiast w Rossmannie odbitki formatu pocztówkowego 29 groszy a te mniejsze 25 gr-i tu moje pytanie,czy ktoś z Was wywoływał kiedyś zdjęcia w Rossmannie i może powiedzieć coś o ich jakości??
zaraz pojadę jeszcze sprawdzić cenę w Media Expert-tu to samo pytanie


o tych kosztach trzeba pomyśleć, MAMA prosiła,żebym podała nr konta osobom do których wyślę zdjęcia z prośbą o zwrot kosztów-nie jestem jednak przekonana czy to poskutkuje. Tym bardziej,że taka sytuacja będzie się powtarzać systematycznie,bo listy od dzieci będziemy wysyłać raz w roku. Myślałam o tym,aby poprosić te osoby o przysłanie mi zwrotnej koperty ze znaczkiem (dla nich troszkę drożej,ale myślę że spojrzą na to przychylniej niż na wysyłanie pieniędzy). A potem generalnie można napisać do wszystkich rodziców z prośbą o przysłanie takich kopert ze znaczkami, bo Święta się zbliżają więc ten problem bardzo szybko powróci. No a na ten początek chyba się zrzucimy. Sami napiszcie co o tym myślicie,jakie macie pomysły

a-ten pomysł funduszu też jest dobry,trzeba tylko ustalić składkę,jedyny problem może być z tym czy wszyscy rodzice adopcyjni go teraz zaakceptują.

[m@gd@len@]

Markos bardzo dziękuję za zainteresowanie. niestety pomóc mi nie możesz (no chyba, że zaproponujesz mi nową pracę). jakos sobie sama poradzę.


ja również jestem za wpłatami na cele administracyjne. dlatego dacie znak na jakie konto a wyślę pieniążki


jeśli chodzi o wystawianie aukcji na allegro to nie wiem nawet dokładnie na czym to polega. dopiero zarejestrowałam sie na allegro (żeby wylicytować misiaczka tereski) i czekam na kod atywujący.
gdyby ktoś przybliżył mi na czym polega takie zajecie, byłabym wdzieczna.
poza tym jestem bystra wiec zapewne poradziłabym sobie

[_MAMA_]

No to reasumując co robimy?
zrzucamy sie na wysyłkę - ok na teraz
ale co z przyszłością będziemy się zrzucac za każdym razem?
tutaj chyba będzie dobra sprawa kopertowo-znaczkowa
Wydawało mi się że te zdjęcia pójdą razem z korespondencja świateczną :/
ale o tym niech siostra zdecyduje.

[czarownicagosia]

Napisane przez tereska

Jeśli będzie taka potrzeba, mogę zająć się tłumaczeniem listów od lub do adopcyjnych rodziców.
Gdyby ktoś potrzebował pomocy to można pisać do mnie o każdej porze.

Ja rowniez moge pomoc w tlumaczeniu listow z polskiego na angielski Ulatwi to bardzo prace siostrze.
Moj adres czarownicagosia@yahoo.com

[jaroszania]

a gdyby razem z ratami zawsze wplacic te zalozmy 5zl wiecej i zaznaczyc, ze to na listy?albo na stronie przy rocznych kosztach napisac:
50$ + 5zl (na korespondencje w ciagu roku)
100$ +5zl
150$ +5zl
albo zawyzyc koszty o symbolicznego dolara i te koncowki bylyby odkladane beda na listy, znaczki itd

[Mikrejsza]

to chyba robimy fundusz-może ktoś dobry z ekonomii zgłosi się na ochotnika na poprowadzenie go
wtedy wszystkim rodzicom trzeba by wysłać mailownie nr konta na które trzeba wpłacić składkę-ja mogę ten nr podać od razu tym osobom,które nie podały adresów mailowych, wyślę go razem ze zdjęciami. I od następnego razu będę się po prostu z rachunkami zgłaszać do szefa naszego mini-banku
a to już nie wiem jak z tym wysłaniem,bo zrozumiałam że te zdjęcia będę wysyłać już teraz, a poczta Świąteczna dotrze do nas pewnie dopiero gdzieś w grudniu??

to kto jest chętny do poprowadzenia naszego funduszu?

[Mikrejsza]

Napisane przez jaroszania

a gdyby razem z ratami zawsze wplacic te zalozmy 5zl wiecej i zaznaczyc, ze to na listy?albo na stronie przy rocznych kosztach napisac:
50$ + 5zl (na korespondencje w ciagu roku)
100$ +5zl
150$ +5zl
albo zawyzyc koszty o symbolicznego dolara i te koncowki bylyby odkladane beda na listy, znaczki itd

tak musimy zrobić,tylko trzeba zaznaczyć że te 5 zł jest wpłacane na inne konto, bo Siostra chyba nie ma bezpośrednio dostępu do tego głównego konta i nie byłoby jak przelać z niego pieniędzy, a przekaz robiony z Zambii pewnie za dużo by kosztował.

[New_Rock]

Napisane przez Mikrejsza

Siostra chyba nie ma bezpośrednio dostępu do tego głównego konta

Bank PeKaO S.A. I O/Katowice Nr 39 1240 1330 1787 0000 2315 4683
czyje to jest w końcu konto?
były odpowiedzi:
1. sióstr boromeuszek - wspólne konto zakonu
2. siostry Józefy - prywatne
jeśli prywatne, to siostra może mieć do niego login i dostęp przez internet - o ile to załatwiła w banku
wtedy mogłaby zrobić przelew przez net, bez żadnych kosztów

[Mikrejsza]

wydaje mi się że to konto Sióstr Boromeuszek,bo w przelewach zaznaczamy że pieniążki są dla Siostry Józefy

jeśli się mylę to mamy problem z głowy

[_MAMA_]

to jest konto na nazwiskoanuta Słaby - z dowodu siostrę spisali :/ ale jak ktoś z rodziny chce dla swojej np. córki, siostry innej zakonnicy wpłacić coś bo wie ze z tego konta pieniądze jadą do Zambii to to robi tak więc są tez i takie tam wpłaty dlatego zawsze proszę dobrze określić tytuł przelewu.
Jest też uprawniona s.NMarianna która jest w zakonie ekonomką i to ona pobiera co miesiac wyciagi, kseruje i wysyła do s.Józefy - podobno juz do jednaj koperty się nie mieszczą
no więc wszystko jasne?
No i pewnie że nie można na to konto kosztów wysyłki wpłacać, NewRock ja wiem że ty z kompem to nawet śpisz ale nie każ siostrze robic przelewów online
i tak dzielna jest umie cyfrówką i kompem i komórka się posługiwać - daj kurze grzędę ..

[Mikrejsza]

już jasne także chyba szukamy osoby chętnej do prowadzenia naszego mini-funduszu

[_MAMA_]

dla mnie jest jasne że Mikrejsza podaje nr konta na pw - ja juz mam :P
i robimy zbiórkę na wysyłkę a wysyłając prosi o koperty zaadresowane ze znaczkiem

aha - wystawiłam nowe aukcje