Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II - Strona 42 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-11-03, 13:46   #1231
_MAMA_
Zakorzenienie
 
Avatar _MAMA_
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 3 412
GG do _MAMA_
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

A ja myślę że to rozwiazanie tymczasowe, kto wie moze jeszcze poszerzymy grupę adopcji imiennej albo znajdziemy inne rozwiazanie, np. adopcje grupowe. Teraz jest bardzo dużo zamieszania, po pierwsze przekazanie administracji nam, po drugie coroczna korespondencja do wszystkich rodziców, ale jak będziemy to robic na bieżąco to nie będzie takie straszne. Ale jedno jest pewne, raczej siostra nie obejmie np. 500 dzieci - o ile dalej bedzie taki sam skład i nie przybędzie nowych misjonarek lub wolontariuszy na stałe.
Rzeczywiscie pomogliśmy dużej grupie dzieci a minął niecały rok

co do zakupów poza allegro to raczej nie
Ja też korzystam z pomocy innych allegrowiczów jak chce kupić cos na mojej aukcji to jest najuczciwsze rozwiazanie
_MAMA_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 13:58   #1232
Norton
Raczkowanie
 
Avatar Norton
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Rheinland-Pfalz
Wiadomości: 290
GG do Norton
Smile Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Moi Kochani, często padały na forum pytania, jak pakować, adresować, wysyłać paczki. Dlatego dziś pakując paczki zrobiłem 3 zdjęcia, aby podzielić się swoją "metodą" przygotowania paczek do wysyłki.
1. Wszyskie rzeczy zapakowane w kartonie obklejam szarą taśmą. Na górę i spód paczki przyklejam kartkę formatu A4 z imieniem i nazwiskiem Siostry Józefy.
2. Paczkę zaklejam w szary papier i przyklejam adres szpitala i swój. Ponadto naklejam niedawno przygotowaną karteczkę z napisem: "Gift for Poor i Not for Sale!"
Tak przygotowane paczki zanoszę na pocztę.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg za nim zapakuję w szary papier.jpg (81,0 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg paczka gotowa do wysłania.jpg (80,5 KB, 41 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg paczki do wysłania.jpg (81,5 KB, 37 załadowań)
__________________
Klub Adopcja Serca
Norton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 14:07   #1233
_MAMA_
Zakorzenienie
 
Avatar _MAMA_
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 3 412
GG do _MAMA_
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Norton jestem pod wrazeniem
tyle fantastycznych paczek i te wydruki - wspaniałe !

Ale czy ten papier zewnętrzny się nie podrze
moze jeszcze troche taśmy i oczywiście gęsto sznurkami.

Na prawdę jestem pełna podziwu - brawo !

Jeszcze jedno:
Jeżeli ktos zastanawia sie od dłuższego czasu czy podjać się adopcji serca w misji w Mpanshya to chyba ostatnio moment na taka decyzje

Patronalne Święto naszych sióstr Boromeuszek jest jutro - czyli 4 listopada - pamiętajmy o nich w modlitwie, ja juz złożyłam siostrze życzenia

i jeszcze ciekawostka:

26 października br. mineła 36 rocznica wyjazdu naszych Sióstr na misje do Zambii.
Siostry swoją posługę rozpoczęły w szpitalu misyjnym w Katondwe oraz w szpitalu dla trędowatych w Liteta.
Obecnie siostry charyzmat miłosierdzia pełnią w szpitalu misyjnym w Mpanshya i w hospicjum dla osób chorych na Aids w Chilanga oraz prowadzą szkołę dla dzieci ulicy.
Na misjach służy siedem Sióstr polek, z tego dwie, które rozpoczęły pracę na misyjnej placówce oraz cztery siostry zambijskie po ślubach wieczystych. Do złożenia ślubów wieczystych przygotowywują się cztery siostry juniorystki, jedna siostra nowicjuszka i trzy kandydatki.
Wdzięczne Bogu za wszystkie łaski - prośmy o Boże błogosławieństwo i potrzebne siły!
_MAMA_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 14:57   #1234
Norton
Raczkowanie
 
Avatar Norton
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Rheinland-Pfalz
Wiadomości: 290
GG do Norton
Smile Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Cytat:
Napisane przez _MAMA_ Pokaż wiadomość
Norton jestem pod wrazeniem
tyle fantastycznych paczek i te wydruki - wspaniałe !

Ale czy ten papier zewnętrzny się nie podrze
moze jeszcze troche taśmy i oczywiście gęsto sznurkami.
Raczej nie powinien się podrzeć jest przecież podwójny, czyli na jedną paczkę dwa arkusze szarego papieru (ten papier jest trochę mocniejszy od takiego zwykłego). Sznurków nie używam, a paczki i tak dochodzą .
__________________
Klub Adopcja Serca
Norton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 15:18   #1235
tereska
Rozeznanie
 
Avatar tereska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 744
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Norton- jestem pod wielkim wrażeniem. Wyobrażam sobie ile to radości kiedy takie wielkie pudła docierają do adresata.
Pozdrawiam serdecznie.
__________________
http://marzycielskapoczta.pl/
mozna pomóc wysyłając kartkę chorym dzieciom





tereska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 16:23   #1236
stealingbeauty
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 252
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Norton, jesteś wielki!

A napisz proszę, czy przesyłkę w kopercie bąbelkowej (czyli traktowaną jako listową) mam dokładnie tak samo adresować? Też zrobić kopertę zewnętrzną z adresem szpitala i wewnętrzną? I czy napisać, że to dla biednych, a nie na sprzedaż?

Pytam, bo już wszystko mam kupione i chyba jednak wyślę jako jedną przesyłkę, choć będzie ważyła ponad 1 kg.
__________________

stealingbeauty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 16:48   #1237
_MAMA_
Zakorzenienie
 
Avatar _MAMA_
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 3 412
GG do _MAMA_
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

stealingbeauty nie koperty nie musisz podwójnie. Wystarczy dartka do środka - list z wyjasnieniami co dla kogo. A z resztą jak to jako list to od razu na kopercie mozesz napisać pod adresem szpitala s.Józefa
_MAMA_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-11-03, 16:57   #1238
Norton
Raczkowanie
 
Avatar Norton
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Rheinland-Pfalz
Wiadomości: 290
GG do Norton
Smile Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Cytat:
Napisane przez stealingbeauty Pokaż wiadomość
Norton, jesteś wielki!

A napisz proszę, czy przesyłkę w kopercie bąbelkowej (czyli traktowaną jako listową) mam dokładnie tak samo adresować? Też zrobić kopertę zewnętrzną z adresem szpitala i wewnętrzną? I czy napisać, że to dla biednych, a nie na sprzedaż?

Pytam, bo już wszystko mam kupione i chyba jednak wyślę jako jedną przesyłkę, choć będzie ważyła ponad 1 kg.
Kopertę bombelkową adresuję na szpital, obok na kopercie przyklejam naklejkę (z jakimś obrazkiem) i wokól niej piszę imię S.Józefa. Nie piszę, że to dla biednych i nie jest na sprzedaż, ponieważ nie jest to paczka i nigdzie nie pisze co w niej jest. Wolę lżejsze rzeczy wysyłać w bombelkach do 2 kg, gdyż szybciej dojdzie. Inne rzeczy, które mogą wolniej "lecieć" wysyłam w paczkach.
__________________
Klub Adopcja Serca
Norton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 17:11   #1239
_MAMA_
Zakorzenienie
 
Avatar _MAMA_
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 3 412
GG do _MAMA_
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Właśnie wystawiłam przedostatniego misia na aukcji i informuję że przez link na stronie czy pierwszysm poscie można juz dostać się na czat
a jak kto ma ICeQ to w zaawansowanych ustawieniach serwera wpisać:
kropeczka na "inny" i ponizej (po lewej okienka "port")
s1.polchat.pl
pod nim:
http://www.polchat.pl/chat/room.phtml/?room=ikari
i nizej
s1.polchat.pl
reszty nie ruszać i działa
_MAMA_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 18:24   #1240
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Cytat:
Napisane przez New_Rock Pokaż wiadomość
dostałem to darmowe zdjęcie z Canona (Alice), w 2 miejscach z przodu jest reklama
Też dostałam fotkę Mabvuto. Jakość zdjęcia jest świetna! Już wysłałam drugie zdjęcie I mój list dotarł z Monachium!

Cytat:
Napisane przez mukashana Pokaż wiadomość
właśnie rozmawiałam z moja Sylwia!!!!!
Ale fajnie Ja mam nadzieję, że za kilka lat też wybiorę się do naszej Mpanshy... i porozmawiam z Mabvuto

Ja też spodziewałam się zamknięcia adopcji, jeszcze dziś opowiadając w szkole i ilości dzieci, które zostały zaadoptowane tylko przez rok, zastanawiałam się co będzie jeśli liczba dzieci wzrośnie do 300-400 jak sobie jedna nasza biedna Siostrzyczka z tym wszystkim poradzi... A pomagać można nie tylko poprzez adopcję ;>
Bardzo się cieszę, że tyyyyle dzieci jest teraz bezpiecznych, najedzonych i ubranych a wszystko dzięki MAMIE
Czasem sie wydaje, że człowiek sam jeden niewiele może zmienić na świecie a tu proszę, jeden krótki post, wytrwałe kontynuowanie wątku "adopcja serca" i dziś dobijamy limitu 220 dzieci! To więcej dzieci niż w moim liceum! ;> Baardzo się cieszę
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 18:51   #1241
_MAMA_
Zakorzenienie
 
Avatar _MAMA_
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 3 412
GG do _MAMA_
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

i jeszcze e-mail od s.Józefy

Pani Agnieszko,zdjecia dzieci + informacje mam juz zrobione tylko wyslac ale na
razie nie mam kiedy wyslac-jutro mamy uroczystosc,przyjedzie troche gosci no i
koniec miesiaca-raporty,musze sie uwijac aby wyrobic bo sa terminy ktorych nie moge
przekroczyc gdyz mozemy wtedy nie dostac lekow.Po niedzieli bede po kilka wysylac i
wskaze nr.ktore potrzebowalyby drugiego Rodzica.Wdzieczna jestem za
zrozumienie.Dziekujemy za zyczenia .Pozdrawiam goraco.
S.Jozefa


Zgadzam się z moria 44 pomagać mozna nie tylko przez adopcję
mam nadzieję że znajdzie się równie dużo chętnych do pomocy zbiorowej jak i do imiennej
przeciez musimy jeszcze kupić ten traktor
_MAMA_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-03, 20:57   #1242
jaroszania
Wtajemniczenie
 
Avatar jaroszania
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 825
GG do jaroszania
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Aga czy rodzice tego dziecka ktore dostanie drugich rodzicow zostana poinformowani o tym? to przypadki uczniow zdolnych lub takich, ktore maja wieksze potrzeby czy kiedy rodzice za malo placa?
__________________
zapuszczam i dbam o włosy

nie farbuję od 20.12.2012
jaroszania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 21:12   #1243
mukashana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 279
Send a message via Skype™ to mukashana
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

10 osób na forum a nikogo na czacie??? szok
__________________
mukashana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 21:19   #1244
_MAMA_
Zakorzenienie
 
Avatar _MAMA_
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 3 412
GG do _MAMA_
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Ania właśnie sama odpowiedziałaś sobie na swoje pytanie
niektóre dzieci będą miały dodatkowych opiekunów w wyjątkowych sytuacjach, powodów moze być wiele. Siostra jest na miejscu najlepiej oceni sytuację. Zwłaszcza kiedy chętni ciagle napływają a wolnych nrków do 220 coraz mniej. Nic nie stoi na przeszkodzie aby jakieś dzieci miały po kilku opiekunów jezeli zachodzi taka potrzeba.
_MAMA_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 21:21   #1245
Markos
Raczkowanie
 
Avatar Markos
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 280
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II


A może adopcją objęte są (niedługo będą) wszystkie dzieci mieszkające w obrębie misji, potrzebujące tej formy pomocy? Chciałbym aby tak było. Przypomniał mi się bal, który organizowała Siostra - wtedy była właśnie mowa o liczbie ok.200 dzieci, dla których trzeba było zorganizować poczęstunek.
Po za tym, czy liczba 220 dzieci to tylko dzieci zaadaptowane w Polsce lub za naszym pośrednictwem, czy też w tej liczbie mieszczą się dzieci, którym pomagają osoby z Berlina???
Czytałem jakiś czas temu stronę tamtejszej parafii i znalazłem informację (o ile dobrze pamiętam) o 160-170 zaadaptowanych dzieciach przez tamtejszych parafian.

Odnosząc się jeszcze do tej sytuacji, wpadła mi myśl, że może byśmy pomogli w adopcji, w innej misji. Norton, Mukashana - czy w misjach, w których byliście była (jest) organizowana taka forma pomocy??? A może znacie jeszcze inne misje, którym przydałaby się nasza pomoc w adopcjach???

Można pomagać w różny sposób i tak też będziemy czynić, jednak nic nie przyciągnie tak dużej liczby nowych chętnych do pomagania, jak adopcja serca.

Markos jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 21:31   #1246
mukashana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 279
Send a message via Skype™ to mukashana
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Cytat:
Napisane przez Markos Pokaż wiadomość



Odnosząc się jeszcze do tej sytuacji, wpadła mi myśl, że może byśmy pomogli w adopcji, w innej misji. Norton, Mukashana - czy w misjach, w których byliście była (jest) organizowana taka forma pomocy??? A może znacie jeszcze inne misje, którym przydałaby się nasza pomoc w adopcjach???

Można pomagać w różny sposób i tak też będziemy czynić, jednak nic nie przyciągnie tak dużej liczby nowych chętnych do pomagania, jak adopcja serca.


no ja właśnie miałam taki jeden pomysł, żeby pomagać też innym misjom, niekoniecznie przez adopcję. ale to sprawa do przedyskutowania na chacie jak się kiedyś zbierzemy większą grupą. Na "mojej" misji jest program adopcji na odległośc, niestety nie ma na miejscu osoby, która tak jak siostra Józefa, była z nami w stałym kontakcie, a to przecież niezbędne, żeby wszytko się "kręciło". Myślałam raczej o pomocy materialnej czy rzeczowej ;-) dla misji, z którymi uda się nawiązać jakiś sensowny kontakt.. Temat do obgadania..
__________________
mukashana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 21:32   #1247
jaroszania
Wtajemniczenie
 
Avatar jaroszania
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 825
GG do jaroszania
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

ja moge zaproponowac www.jeevodaya.org tyle, ze to Indie i jest niestety drozej. ale dzieci tez slodkie, nie? :
http://www.jeevodaya.org/galeria/zdjecia/maluchy

Ja nie mam nic przeciwko, ale jednak mysle, ze straci na tym kontakt osobisty. dziecko bedzie mialo kilku opiekunow i na pewno z zadnym nie bedzie juz tak bardzo zzyty jak w przypadku jednego.
__________________
zapuszczam i dbam o włosy

nie farbuję od 20.12.2012
jaroszania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 22:05   #1248
Animator
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 835
GG do Animator
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Cytat:
Napisane przez _MAMA_ Pokaż wiadomość

Zgadzam się z moria 44 pomagać mozna nie tylko przez adopcję
mam nadzieję że znajdzie się równie dużo chętnych do pomocy zbiorowej jak i do imiennej
przeciez musimy jeszcze kupić ten traktor
No i szkolenie sióstr, dożywianie dzieci,zakup zwierząt, drobiu, można wpłacać na narzędzia, na lekarstwa itp. Oczywiście , że misjom można pomagać na różny sposób. Oprócz modlitwy i pomocy materialnej znanej placówce misyjnej, można wpłacać na fundusze solidarnościowe. Najszerszy to Fundusz Papieskich Dzieł Misyjnych - 72 10201013 0000 0102 7169, lub fundusz Dzieła Pomocy "Ad Gentes" - PKO S.A. IO/Warszawa 1012401037111100000692804 9, lub MIVA Polska - na zakup środków transportu dla Polskich misjonarzy, lub na konta zakonów misyjnych. Najczęściej właśnie misjonarze zwracają się do PDM lub Ad Gentes , bo one są po to utworzone by pomagać misjonarzom.
__________________
"Misje dotyczą wszystkich chrześcijan"
Redemptoris Missio JPII

Mój blog: www.tereska-misje.blog.onet.pl
Animator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 07:32   #1249
PatGuinness
Przyczajenie
 
Avatar PatGuinness
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Nie wiem, może się ktoś lepiej orientuje, ale nie mogłem znaleźć adopcji gdzie indziej, długo szukałem zanim trafiłem do Was. Moja narzezcona od roku wspiera Pallotyńską misję w Rwandzie, ale tam życie jest o wiele droższe. Dziecko bez względu na wiek: 15 dolarów miesięcznie. Zamiast 300 zł na rok, tak jak tutaj dla Johna, tam trzeba płacić 500 zł. . Kontakt rodzicami pozostawia wiele do życzenie - albo inaczej: to Wasza adopcja była tak wspaniała że nawet sobie nie wyobrażałem że tak może być. Na początku roku Pallotyni wstrzymali nowe adopcje bez powodu (teraz wznowili). Strony o adopcjach są nieaktualizowane od 2006 roku - i zastanawiasz się czy to w ogole działa i nie wpłacasz w próżnię. Nie można już adoptować w KAmerunie, a francziszkanom zostali tylko klerycy (zbiorowa adopcja nawet kilkunastu rodzicow na jednego kleryka)
*************************
Bardzo fajna strona, zobaczcie: http://misja.doume.info/
cytat: "Ojcu to jest dobrze... - Czemu ?
- Bo je ojciec rano, w południe i wieczorem ...
--
Ten tekst nastolatki wypowiedziany kilka godzin temu brzmi mi ciągle w uszach i nie wiem, czy od dzisiaj lepiej zacząć jeść raz dziennie czy próbować szukać jedzenia dla wszystkich..."

Niestety jest już tak: że nie jest problemem skromność środków materialnych, bo żniwo wielkie ale robotników mało. Problem: kto to wszystko ogarnie tam w Afryce. ??? A jak wiadomo adopcja imienna to najbardziej kłopotliwa i pracochłonna możliwość pomocy
PatGuinness jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-04, 09:37   #1250
m@gd@len@
Zadomowienie
 
Avatar m@gd@len@
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 268
GG do m@gd@len@ Send a message via Skype™ to m@gd@len@
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Cytat:
Napisane przez New_Rock Pokaż wiadomość
zamawiamy podpaski: http://www.szczesliwaskora.pl/
mam nadzieję, że są za darmo... i przesyłka też... bo o tym się nie zająknęli
zamówiłam. zobaczymy co z opłatami

Cytat:
Napisane przez _MAMA_ Pokaż wiadomość
Właśnie wystawiłam przedostatniego misia na aukcji i informuję że przez link na stronie czy pierwszysm poscie można juz dostać się na czat
a jak kto ma ICeQ to w zaawansowanych ustawieniach serwera wpisać:
kropeczka na "inny" i ponizej (po lewej okienka "port")
s1.polchat.pl
pod nim:
http://www.polchat.pl/chat/room.phtml/?room=ikari
i nizej
s1.polchat.pl
reszty nie ruszać i działa

ja kompletnie nie wiem gdzie szukać tych zaawansowanych ustawień serwera czy ktoś mógłby mi pomóc
__________________
nie zatrzyma mnie tylko tyle, że jest cieżko
m@gd@len@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 11:59   #1251
pita777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Wiadomości: 115
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

To ja może podam dwie stronki, na których można przystąpić do adopcji serca

http://www.michalitki.nazwa.pl/news.php?readmore=1

http://nyatri.org/index.php?option=c...d=17&Itemid=49
pita777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 12:04   #1252
stealingbeauty
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 252
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Cytat:
Napisane przez _MAMA_ Pokaż wiadomość
stealingbeauty nie koperty nie musisz podwójnie. Wystarczy dartka do środka - list z wyjasnieniami co dla kogo. A z resztą jak to jako list to od razu na kopercie mozesz napisać pod adresem szpitala s.Józefa
Cytat:
Napisane przez Norton Pokaż wiadomość
Kopertę bombelkową adresuję na szpital, obok na kopercie przyklejam naklejkę (z jakimś obrazkiem) i wokól niej piszę imię S.Józefa. Nie piszę, że to dla biednych i nie jest na sprzedaż, ponieważ nie jest to paczka i nigdzie nie pisze co w niej jest. Wolę lżejsze rzeczy wysyłać w bombelkach do 2 kg, gdyż szybciej dojdzie. Inne rzeczy, które mogą wolniej "lecieć" wysyłam w paczkach.
Dziękuję Wam bardzo.

Hmm, jestem tu nowa i nie chcę, żeby moja wypowiedź była traktowana jako wymądrzanie się. Ale ponieważ jest to otwarte forum, to zaprezentuję swój punkt widzenia. Wydaje mi się, że przydzielanie jednemu dziecku kilku opiekunów jest trochę nielogiczne. Na pewno nie jest tak, że ktoś płaci zbyt mało i dlatego potrzebny dziecku dodatkowy rodzic. Przecież kwota jest z góry ustalona (ja i tak płacę więcej i przypuszczam, że niektórzy również), a poza tym każdy chce coś dziecku dodatkowo przesłać. Z moich obserwacji wynika, że rodzice adopcyjni to osoby, które dokładnie przemyślały kwestię adopcji i bardzo sie w nią angażują. Czy nie lepiej więc pomóc innym dzieciom, z innych wiosek? Wiem, że pod względem organizacyjnym to bardzo trudne, ale skoro tutaj się udało? Chodzi mi o to, żeby nie doprowadzić do takiej sytuacji, o jakiej pisze PatGuinness - zbiorowa adopcja przez kilku lub kilkunastu rodziców jednego dziecka, podczas gdy z tej pomocy mogłoby skorzystać o wiele więcej dzieciaczków. Poza tym, jak już ktoś zwrócił uwagę, pomagać można niekoniecznie adoptując.Co o tym myślicie?
__________________

stealingbeauty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 12:17   #1253
jaroszania
Wtajemniczenie
 
Avatar jaroszania
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 825
GG do jaroszania
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

ja uwazam, ze to jest ok, ale kiedy rodzci placi zbyt malo. mozna wziac gora 2/3 rodziny, ale nie wiecej. jesli byloby wiecej to bezsensu bo ja nie czulabym juz takiej wiezi z dzieckiem i dla mnie byloby to jakies takie rozproszone. jesli ja wywiazuje sie z oplat to chcialabym zeby moje dziecko mialo tylko mnie. A jesli sa potrzebne jakies dodtakowe oplaty to moze lepiej spytac rodzica czy stac go zeby placic wiecej i nastepna rodzina nie bedzie potrzebna.
co do pomocy dzieciom z innych miejsc to ok, ale Siostra nie da sobie rady sama. z kazdym kolejnym dzieckiem z tej samej misji bedzie tracil na tym kontakt z dzieckiem, bedziemy miec rzadziej informacje i cala idea prysnie. moja znajoma czekala grbo ponad rok na jakiekolwiek info o jej dziecku (ma chyba prez pallotynow) a zdjecie ma jedno czy 2 tylko (adopcja trwa juz kilka lat)i domyslalam sie, ze to by wielu rodzicow zniechecilo. moze niech Sistra wszystko sobie na spokojnie ulozy a potem zobaczymy. pomoc ogolna moze trwac caly czas. ja juz pisalam jak to wyglada w szkole moejj siostry. szkola nie ma zaadoptowanego jednego dziecka tylko tak jakby cala klase i oplaca im rozne pomoce nakowe itd. mozna by zrobic tak samo, czyli, ze adopcja nie dotyczyla by jednej osoby tylko pomagaloby sie jakiejs grupie. i tak mozna byloby zaadoptowac grupe zdolnych, czy pierwsza klase. wszystko jedno.

a tak z innej beczki. czy Ci rodzice ktorzy nie placa wysylaja cos swoim dzieciom? podejrzewam, ze nie wiem moze wyslemy tym dzieciom kartki swiateczne?
__________________
zapuszczam i dbam o włosy

nie farbuję od 20.12.2012
jaroszania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 13:11   #1254
suzi82
Rozeznanie
 
Avatar suzi82
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 591
GG do suzi82
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Norton jak ty wyczarowałeś te wszyskie paczki Może napisz do siostry, żeby sobie ciężarówkę załatwiła Ale będą mieć frajde
__________________




suzi82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 13:16   #1255
New_Rock
Rozeznanie
 
Avatar New_Rock
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 714
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Cytat:
Napisane przez jaroszania Pokaż wiadomość
mozna wziac gora 2/3 rodziny, ale nie wiecej. jesli byloby wiecej to bezsensu bo ja nie czulabym juz takiej wiezi z dzieckiem i dla mnie byloby to jakies takie rozproszone.
dokładnie
Cytat:
Napisane przez jaroszania Pokaż wiadomość
jesli ja wywiazuje sie z oplat to chcialabym zeby moje dziecko mialo tylko mnie.
i to jest uczciwe

Cytat:
Napisane przez jaroszania Pokaż wiadomość
co do pomocy dzieciom z innych miejsc to ok, ale Siostra nie da sobie rady sama. z kazdym kolejnym dzieckiem z tej samej misji bedzie tracil na tym kontakt z dzieckiem, bedziemy miec rzadziej informacje i cala idea prysnie.
otóż to - tutaj dlatego jest tyle chętnych, że ten kontakt z dzieckiem _jest_ - czyli:
1. kto jedzie do Mpanshyi pomagać w organizacji, albo
2. nie ma tam więcej uczciwych zaradnych osób? wszyscy każą sobie płacić? wolontariat be?

Cytat:
Napisane przez jaroszania Pokaż wiadomość
moja znajoma czekala grbo ponad rok na jakiekolwiek info o jej dziecku (ma chyba prez pallotynow) a zdjecie ma jedno czy 2 tylko (adopcja trwa juz kilka lat)i domyslalam sie, ze to by wielu rodzicow zniechecilo.
oczywiście
Cytat:
Napisane przez jaroszania Pokaż wiadomość
pomoc ogolna moze trwac caly czas.
jestem jak najbardziej za, dlatego zbieramy książki, dlatego wczoraj kupiłem 17 body niemowlęcych (za jakieś... 10 zł; warszawiacy - następna wyprzedaż w sobotę 24 listopada, ktoś chce adres?)
w realu po 2 zł są turystyczne gry planszowe i samochodziki
jednocześnie proszę osoby, które chcą się dorzucić do paczki ekonomicznej, żeby już przysyłały rzeczy - wysyłka myślę że w drugiej połowie listopada.

wczoraj rozmawialiśmy na czacie, że potrzebna jest w Mpanshyi świetlica (o ile jej nie ma), gdzie każdy (nie tylko dzieci) mógłby przyjść po rozrywkę ;) czyli stałyby kosze z zabawkami, regał z książkami, byłyby układanki, gry planszowe, itp. jeśli takiego miejsca nie ma, to należy zbudować, i tu pytanie - czy ma kto pokierować robotami na miejscu, czy też trzeba się postarać żeby jakaś organizacja wysłała wolontariusza? i druga sprawa, to ile kasy na taką budowę trzeba?
świetlica po to, żeby obecne dzieci miały pełniejszy rozwój psychiczny/umysłowy/jakiś tam ;) żeby były potem bardziej kumatymi nauczycielami i rodzicami następnych pokoleń. nie będą zawsze przyjeżdżać biali, wychowani na milionie zabawek i bodźców z zewnątrz, tv radio prasa ulica masa sprzętów w domu itd...

i pytanie które powinno być na początku - jaka pomoc ogólna jest tam najbardziej potrzebna? czy potrzebne są zbiórki na leczenie jakichś osób, które powinny być leczone czy operowane np. w Lusace? i też - kto jakiej kasy na kiedy potrzebuje.
Cytat:
Napisane przez jaroszania Pokaż wiadomość
czy Ci rodzice ktorzy nie placa wysylaja cos swoim dzieciom? podejrzewam, ze nie wiem moze wyslemy tym dzieciom kartki swiateczne?
zamiast dać te 3 złote na ich wyżywienie. ja bym wolał dostać jeść.
nie "oj bez przesady" - kto woli kartkę zamiast jedzenia, chyba nigdy nie był naprawdę głodny. nie tak głodny, że "oj kiedy wrócimy do domu, bo już jestem głodny" tylko głodny stale, constans, że nie ma co jeść.

pomoc dla M@gd@leny:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg iceq1.jpg (31,8 KB, 2 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg iceq2.jpg (34,8 KB, 4 załadowań)
__________________
poCZATuj z nami!
CENNIK POCZTY =>suwak na Afryka
(paczka ekonomiczna 20 kg [max] = 187 zł)
New_Rock jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 14:10   #1256
m@gd@len@
Zadomowienie
 
Avatar m@gd@len@
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 268
GG do m@gd@len@ Send a message via Skype™ to m@gd@len@
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

dziękuję
__________________
nie zatrzyma mnie tylko tyle, że jest cieżko
m@gd@len@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 14:23   #1257
Norton
Raczkowanie
 
Avatar Norton
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Rheinland-Pfalz
Wiadomości: 290
GG do Norton
Smile Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Cytat:
Napisane przez Markos Pokaż wiadomość
Odnosząc się jeszcze do tej sytuacji, wpadła mi myśl, że może byśmy pomogli w adopcji, w innej misji. Norton, Mukashana - czy w misjach, w których byliście była (jest) organizowana taka forma pomocy??? A może znacie jeszcze inne misje, którym przydałaby się nasza pomoc w adopcjach???


Można pomagać w różny sposób i tak też będziemy czynić, jednak nic nie przyciągnie tak dużej liczby nowych chętnych do pomagania, jak adopcja serca.
Będąc w Afryce (myślę teraz o Zambii) jest wiele miejsc w których ludzie prosili o pomoc. W jednej z naszych parafii na północy Zambii, okolice Kasamy nastoletni chłopcy prosili o wsparcie finansowe dla ich edukacji na poziomie Secondary School. Od dwóch z nich mam napisane prośby do dobroczyńców poparte zaświadczeniem od proboszcza (naszego współbrata). Jeśli ktoś chciałby im pomóc proszę o kontakt. Kopie próśb i zdjęcia chłopaków mogę opublikować na naszym forum. Poza tym mam kontakt z dwoma tamtejszymi rodzinami, które też potrzebują materialnego wsparcia (zdjęcia i info mogę też zamieścić na formu-jeśli ktoś byłby zainteresowany). Poza tym czekam na odpowiedzi z 3 sierocińców w Zambii (jeden z nich jest w Kasisi).

Cytat:
Napisane przez mukashana Pokaż wiadomość
no ja właśnie miałam taki jeden pomysł, żeby pomagać też innym misjom, niekoniecznie przez adopcję. ale to sprawa do przedyskutowania na chacie jak się kiedyś zbierzemy większą grupą. Na "mojej" misji jest program adopcji na odległośc, niestety nie ma na miejscu osoby, która tak jak siostra Józefa, była z nami w stałym kontakcie, a to przecież niezbędne, żeby wszytko się "kręciło". Myślałam raczej o pomocy materialnej czy rzeczowej ;-) dla misji, z którymi uda się nawiązać jakiś sensowny kontakt.. Temat do obgadania..
Ja na miejscu w Zambii też nie mam takiej osoby jak S.Józefa, dlatego sprawy pomocy finansowej załatwiam przez prowincjała zambijskiego i prokurę misyjną w Niemczech. Co do pomocy rzeczowej sam wysyłam im paczki, do konkretnych osób.

Cytat:
Napisane przez suzi82 Pokaż wiadomość
Norton jak ty wyczarowałeś te wszyskie paczki Może napisz do siostry, żeby sobie ciężarówkę załatwiła Ale będą mieć frajde
Te paczki na zdjęciach nie wyczarowałem. Dzięki dobrym ludziom, przyjaciołom misji sporo nazbierało się rzeczy do wysyłki. Najczęściej na pakowanie paczek mam czas w sobotę, wtedy przychodzi młodzież z gimnazjum i robimy to co do nas należy.

Patron Dnia
św. Karol Boromeusz, biskup


Św. Karol urodził się w Aronie w 1538 roku. W dwudziestym trzecim roku życia został mianowany kardynałem i arcybiskupem Mediolanu. Współpracując ze swoim wujem, papieżem Piusem IV, doprowadził do końca Sobór Trydencki. Uchwały tego soboru gorliwie wprowadzał w swojej diecezji. Zorganizował pierwsze seminarium duchowne, odbył 16 synodów, niestrudzenie wizytował diecezję. Hojny dla ubogich, w czasie zarazy oddał im wszystko, nawet własne łóżko. Osobiście prowadził procesje pokutne, idąc boso w zgrzebnym worze i dźwigając ciężki krzyż. Umarł 3 listopada 1584 roku.

Dzisiaj jest Święto Patronalne SS. Boromeuszek - Św. Karola Boromeusza - człowieka wielkiego miłosierdzia - dlatego S. Józefie, Siostrom na misjach i w Polsce składamy serdeczne życzenia połączone z naszą modlitwą.

Mam nadzieję, że Św. Karol Boromeusz dopomoże nam w naszych działaniach na rzecz ubogich w Afryce.
__________________
Klub Adopcja Serca
Norton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 15:36   #1258
Marlenen
Raczkowanie
 
Avatar Marlenen
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 83
GG do Marlenen
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Ufff... dobrnęłam do końca.
Mam trochę problemów, dlatego rzadko tu bywam. Ale jestem i wywiązuję sie z zobowiązań. Jeżeli jest jakaś pilna sprawa, to proszę do mnie pisać na PW, bo za bardzo na bieżąco nie jestem (np. odnośnie kaski za wysyłkę paczki warszawskiej).

Wiatm i gratuluję nowym rodzicom. Szkoda, że po dobiciu do 220 dzieci zakończy sie pomoc imienna. Ale zawsze pozostaje pomoc ogólna, jak to tu już pisano.

Jestem też w trakcie robienia kolczyków na nasze aukcje. Jak sie trochę ogarnę, to wyślę MAMIE.

Pozdrawiam kochani!
__________________
"Pomagając innym - pomagasz samemu sobie..."
Marlenen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 15:44   #1259
_MAMA_
Zakorzenienie
 
Avatar _MAMA_
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 3 412
GG do _MAMA_
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Kochani !
Pisząc ze niektóre dzici dostana dodatkowych opiekujnów siostra i ja mamy na myśli dzieci , które na prawdę tej pomocy nie mają wystarczającej.
Teraz - czyli od kilku miesięcy jest "cennik" ale przed wizaż był taki "umowny" czyli ile kto może w przyblizeniu 100 $
Wiem ze wielu z nas wpłaca o wiele więcej, ale niestety są takie przypadki że tak nie jest. Rodzice zapominają, albo pod wpływem filmu, programu tv podejmują pochopnie decyzję o adopcji, wpłacą 10 $ i kilka miesięcy nic.
Uwierzcie - żadne dziecko, które ma zapewnione podstawowe rzeczy nie dostanie drugiego opiekuna.
Jezeli dziecko dostaje więcej niż w "cenniku" siostra odkłada to na "czarną godzinę" zapewniała o tym kilkakrotnie ! u starszy bierze nawet pod uwagę opłatę za studia - przejeść pieniadze bardzo łatwo - ale nie to jest naszym celem.
jakiś czas temu wysłała do opiekunów zalegajacych z wpłatami przypomnienie, jakieś kilkanaście e-mail, odpowiedziało 2 osoby. I to nie jest ściganie ludzi po 2 tygodniach tylko na prawdę brak odzewu przez kilka miesiecy...

Ktoś pytał o liczbę adopcji dzieci jaka była podana na stronie Berlińskiej - wtedy to było 170 ogółem a nie tylko niemieckie adopcje. Teraz jest 185 zaadoptowanych z całego świata mozna powiedzieć (Polska, Niemcy, Skancynawia, Czechy, USA, Cypr) pewnie cos pominęłam ale mniejsza o to.

Co do świetlicy i innych ogólnych pomocy to siostra nich siewypowie, ale powiem Wam jedno, do kolejnego projektu to potrzebne kolejne osoby, wolontariusze są ale na kilka m-cy i później inni. A tamtejsza pomoc bezinteresowna - nie wiem :/ to sie nei wypowiadam.
Przecież my nic innego nie robimy jak tuz obok adopcji imiennej - pomoc ogólna - Party Wielkanocne, maszyny do szycia, kozy, kilkadziesiat kg wspólnych wysyłek.

Pewnie pominęłam kilka waznych poruszonych przez Was kwestii to jak mi sie przypomni to dodam.
_MAMA_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 18:15   #1260
Animator
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 835
GG do Animator
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

Cytat:
Napisane przez PatGuinness Pokaż wiadomość
(zbiorowa adopcja nawet kilkunastu rodzicow na jednego kleryka)
*************************
Bardzo fajna strona, zobaczcie: http://misja.doume.info/
cytat: "Ojcu to jest dobrze... - Czemu ?
- Bo je ojciec rano, w południe i wieczorem ...
--
Ten tekst nastolatki wypowiedziany kilka godzin temu brzmi mi ciągle w uszach i nie wiem, czy od dzisiaj lepiej zacząć jeść raz dziennie czy próbować szukać jedzenia dla wszystkich..."

Niestety jest już tak: że nie jest problemem skromność środków materialnych, bo żniwo wielkie ale robotników mało. Problem: kto to wszystko ogarnie tam w Afryce. ??? A jak wiadomo adopcja imienna to najbardziej kłopotliwa i pracochłonna możliwość pomocy
Witaj Pat G i inni
Już wcześniej pisałem i wczoraj też, że najbardziej sprawiedliwa jest pomoc w formie wpłat na fundusze solidarnościowe. Podałem nawet numery kont. Oczywiście, że bardziej "chwyta za serce" możliwość kontaktu ze "swoim dzieckiem". Jednak wszystkich dzieci nie ogarniemy swoją pomocą. A przecież pomoc materialna to nie tylko bezpośrednia pomoc pojedynczym rodzinom, to także właśnie ta budowa szkół, przychodni, szpitali, danie narzędzi potrzebującym by mogli się uczyć, pracować, by mogli sie leczyć, to także budowa studni w wiosce, to przca z młodzieżą, bo ona jest przyszłością kraju. To jest więc pomoc długofalowa, programowana, to jest to co JPII nazywał promocją człowieka. I tym kierują właśnie Papieskie Dzieła Misyjne i Dzieła Pomocy (w Polsce) "Ad Gentes". Do nich się zwracają misjonarze całego świata z projektami: budowłanymi, sanitarnymi, edukacyjnymi i oczywiście z kultowymi. I dostają fundusze na te dzieła misjonarze w częściach świata najbardziej potrzebującymi tej pomocy. I tutaj jest nasza i moja rola, to co własnie nas gnębi - "jak pomóc wszystkim dzieciom". Dobrze jest pomagac "swoim" ale lepiej wspierać fundusze solidarnościowe, albo i to i to. Jak być misjonarzem? właśnie: przez to, że mówimy o problemie nędzy na świecie swoim bliskim , ale i zaproponujmy im wspólną zbiórkę: np: "okruchy z naszego stołu" Co to jest? Po zakupach wydaja nam w sklepie resztę, np: 2gr, 5gr. 10gr, 20gr, itd. Odkładajmy na bok te monety i zobaczymy ile się tego nazbiera. W gronie znajomych np: po misiacu zliczmy to i wpłaćmy na taki fundusz solidarnościowy. Nie jest to rzecz nowa. 175 lat temu założycielka "Żywego Różańca" (córka fabrykanta) Paulina Jaricot tak zrobiła, bo jej tata nawet gdyby sprzedał fabrykę to by i tak nie nakarmił wszystkich. A ona znalazła 10 koleżanek i prosiła by każda z nich znalazła też 10 i aby każda dała jedną monetę i tak się zbierały fundusze, którymi wspierała misje w Chinach. A jest cos takiego właśnie jak PDPA - to jest właśnie pomoc kilkunastu rodzin utrzymujących jednego kleryka, albo siostrę. U nas też się taka myśl przewinęła. No na razie kończę bo się serwer zapcha.
__________________
"Misje dotyczą wszystkich chrześcijan"
Redemptoris Missio JPII

Mój blog: www.tereska-misje.blog.onet.pl
Animator jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.