Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

[_MAMA_]

powiem Wam że ahamar juz podjął kroki w tym kierunku
nawet kiedys zadał pytanie czy potrzebna jest zgoda - raczej tak, ale kto ja wydaje na przekazanie pieniedzy za granicę.
Fundacja, która cos sprzedaje tez musi zgłosić działalność gospodarczą - księgowość itd.
ale nie ukrywam łatwiej wtedy byłby te aukcje na allegro prowadzić z 1 tylko kontem na znaczki i resztę i allegro nie pobiera od fundacji prowizji od sprzedaży i opłat za wystawianie aukcji.
Czekam na dokumenty od dr.Bertranda, on tez kiedys był prezesem fundacji i obiecał pomóc
Z Bożą pomocą moze nam sie uda, ale jest to dość pracochłonne przedsiewzięcie, chociazby ze wzgl na te rozliczenia, papierkową robotę, zezwolenia i rozliczenie sie z kazdej złotówki
a niedajboże cos sie US nie spodoba
jak każdy kij ma 2 końce tak i fundacja złe i dobre strony...
ale na tych złych sie nie skupiajmy
św.Teresko działaj !!!

[elinka4]

Napisane przez _MAMA_

Z Bożą pomocą moze nam sie uda, ale jest to dość pracochłonne

Ja wierzę, że się uda! Jest nas tu sporo, każdy z nas ma jakieś umiejętności (księgowość, informatyka itp) i jak zbierzemy to do kupy to wystarczy na prężnie działającą fundację

[_MAMA_]

jeszcze s.Józefa przemówi:

Szczesc Boze!Pani Agnieszko !
Jutro o 05:00 jedziemy na ogroooooooooooooomne zakupy. Robie jeszcze ostatnie
przygotowania. Do poludnia bylo spotkanie z opiekunami. Wszystko idzie dobrze ,Bogu
dzieki! Odezwe sie znowu w piatek.
Z Bogiem!
S.Jozefa

Cieszę siebardzo
poprosiłam siostrę o kilka fotek, moze to nie będzie problemem, ale my takie duże dzieci też sie ucieszymy z tych zakupów nie ?

[jaroszania]

Siostrze przydalaby sie ciezarowka
fajnie

[Dla ciebie J.]

Napisane przez _MAMA_

Cieszę siebardzo
poprosiłam siostrę o kilka fotek, moze to nie będzie problemem, ale my takie duże dzieci też sie ucieszymy z tych zakupów nie ?

A poza tym w kalendarzu tez mozna umieścic na co ida nasze pieniążki

[jaroszania]

Napisane przez Dla ciebie J.

A poza tym w kalendarzu tez mozna umieścic na co ida nasze pieniążki

w sensie zdj z wata cukrowa i tym co przywiezie jutro Siostra?

[Dla ciebie J.]

Chodziło mi o takie zdjęcia np.które obrazują nasze działania.
Oczywiście są to moje przykłady i moje luźne propozycje,ale moze warto przedyskutować

[jaroszania]

Napisane przez _MAMA_

i powiem tak. Proponuje żeby nie było ze na każdej stronie co innego, zdzieramy i do kosza
oczywiście małe kalendarzyki jak najbardziej i nie trzeba niewiadomoco pisać, adres str, jakiś krótki cytat, 1 madre zdanie i oczywiście w tle ładne zdjęcie - przemawiajace, proste nie

Napisane przez Dla ciebie J.

Chodziło mi o takie zdjęcia np.które obrazują nasze działania.
Oczywiście są to moje przykłady i moje luźne propozycje,ale moze warto przedyskutować

jesli dobrze zrozumialam, ze Tobie Aga chodzi o jednostronicowy kalendarz, 1zdjecie + krotki tekst.

wiec mi bardziej podoba sie pomysl drugi.

[elinka4]

Napisane przez Dla ciebie J.

Chodziło mi o takie zdjęcia np.które obrazują nasze działania.
Oczywiście są to moje przykłady i moje luźne propozycje,ale moze warto przedyskutować

cuuuudne! szczególnie to z watą cukrową! Podoba mi się pomysł ze zdjęciami obrazującymi nasze działania, zdjęcia naszych dzieciaczków możemy zbiorowo umieścić na ostatniej stronie jako mozaikę.

[Dla ciebie J.]

Napisane przez elinka4

cuuuudne! szczególnie to z watą cukrową! Podoba mi się pomysł ze zdjęciami obrazującymi nasze działania, zdjęcia naszych dzieciaczków możemy zbiorowo umieścić na ostatniej stronie jako mozaikę.

"łał" nareszcie ktoś mnie rozumie
No to może więcej zdjęć wam podrzucić

[m-r-u]

a jak dla mnie można zrobić kilka wersji , bo różne formaty kalendarzy z różnymi zdjęciami dobrze wyglądają. Zdjęcia, które obrazują nasze działania są super!!! Ale też kolaż ze zdjęć naszych szkrabów mógłby przypaść do gustu szerszemu gronu.

Tak więc prosiłabym o przysyłanie zdjęć, to podam jakąś propozycję w niedługim czasie. Mój mail : moin_t[malpa]tlen.pl

Proszę o zdjęcia w jak największej rozdzielczości, niepomniejszane, jak się nie da wysłać kilku na raz, to najwyżej pojedynczo, tylko proszę piszcie w temacie, że to do kalendarza

Mam nadzieję, że wkrótce zostanę zasypana fotkami

[jaroszania]

mru a Ty chcezs fotki naszych dzieci?
ja bym Siostre Jozefe jeszcze gdzies umiescila w tym kaneldarzu

a i jesli tak to czy moge przemycic mojego Daso czy tylko dzieci z Zambii?

[Dla ciebie J.]

no ja mówiłam narazie o takim kalendarzu do sprzedaży(a przy okazji promocji naszej stronki)a propo spotkania w Chorzowie.
A potem można (za uzyskane pieniążki)dla rodziców wydrukować taka prywatę i to wiadomo że się sprzeda na pniu

[m-r-u]

Napisane przez jaroszania

mru a Ty chcezs fotki naszych dzieci?
ja bym Siostre Jozefe jeszcze gdzies umiescila w tym kaneldarzu

a i jesli tak to czy moge przemycic mojego Daso czy tylko dzieci z Zambii?

fotki wszelakie!
hmm zobacze ile tego będzie i jakie, podam kilka propozycji wizualnych to zadecydujecie ok? bo tak chyba łatwiej zdecydować jak się coś widzi a co do Daso, to do którejś wersji na pewno da się go przemycić ;]

no ja mówiłam narazie o takim kalendarzu do sprzedaży(a przy okazji promocji naszej stronki)a propo spotkania w Chorzowie.
A potem można (za uzyskane pieniążki)dla rodziców wydrukować taka prywatę i to wiadomo że się sprzeda na pniu

tak tak zrozumiałam o co chodzi, tak jak wyżej napisałam, czekam na zdjęcia i podam jakieś propozycje, spojrzycie na to krytycznym okiem i zadecydujemy

[jaroszania]

ok bo mi chodzilo o mozaike, a Daso jest moim adoptowanym dzieckiem, ale z Indii
jak wszelakie to moge w wolnej chwili powysylac bo dostalam od NR na plycie. chyab ze Tobie przeslac plyte?

[m-r-u]

Napisane przez jaroszania

ok bo mi chodzilo o mozaike, a Daso jest moim adoptowanym dzieckiem, ale z Indii
jak wszelakie to moge w wolnej chwili powysylac bo dostalam od NR na plycie. chyab ze Tobie przeslac plyte?

Hej, jak wolisz, dla mnie to prawde mowiąc bez różnicy Jeśli wolisz płytkę przesłać to na prv podam Ci mój adres W weekend znajdę chwilkę wolnego i mogłabym wtedy coś wstepnie przygotować, więc jakby do tego czasu coś się uzbierało, to byłoby super!!!

[m@gd@len@]

witajcie

ależ Wy dużo piszecie.

pomysł z kalendarzem jest świetny ja zamówiłabym kilka, jako dodatki do prezentów gwiazdkowych, a dla znajomych na mikołaja

jejka jakbym miała na każdym miesiącu zdjęcia "naszych" dzieciaków to suuper by było

[Aneta_3012]

Dziendobry Wszystkim

Włąsnie odczytałam meila i strasznie sie ciesze ze to juz .. Myslałam ze bede musiała czekac dłuzej .. Chciałabym poprosic jeszcze o jakies wskazówki co powinnam teraz zrobic i jak wpłacac pieniadze .. Mówiac szczerze nie zabardzo znam sie na tym i dlatego prosze o odpowiedz jak powinnam to wypełnic i co wpisac i wogóle .. pozdrawiam

[moria44]

Napisane przez dziejus

Jesli chodzi o kalendarz to jestem tego samego zdania co jaroszania.JESLI BEDA ZDJECIA WSZYSTKICH NASZYCH PODOPIECZNYCH TO KALENDARZE ROZEJDA SIE NA PNIU..Ja sam kupie 3 takie kalendarze.Jeden wysle do syna do Zambii,drugi do syna w Polsce a trzeci zostawie sobie abym mogl jak pisze jaroszania pokazac paluchem znajomym ze jest mozliwosc namacalna pomocy dzieciom w Afryce.Ale... moge sie mylic.

Nie mylisz się Nic tak nie działa jak realne fotki naszych maluchów

Napisane przez elinka4

Wobec takich komplikacji, wydaje mi się, że warto powrócić do tematu założenia fundacji. Byłoby nam łatwiej działać, zbierać pieniądze, moglibyśmy mieć konto...
Co o tym myślicie?

To jest jakiś pomysł Tylko ktoś musiałby w tej fundacji pracować, prawda? Nie wiem jak to wygląda od strony prawnej, chyba już o tym rozmawialiśmy i trzeba by mieć siedzibę i inne cuda a to znowu sporo utrudnia.
Inna sprawa - "kameralność" naszej akcji jest wyjątkowa i bardzo atrakcyjna. Ja zawsze podkreślam opowiadając o naszych działaniach, że nie jesteśmy żadną fundacją a jedynie grupą ludzi, którzy mają wspólny cel - pomoc dzieciom - i robimy to najzwyczajniej w świecie, ślemy paczki, pieniążki na jedzonko, na kozy na mundurki... i to jest właśnie niezwykłe, że jeden post MAMY przyniósł tak duże korzyści dzieciom w Mpanshy a nie fundacja, tak myślę

[Dla ciebie J.]

No to jeszcze garstka fotek.I co wam się podoba?

[Dla ciebie J.]

Jeszcze jedno super mi się nie zmieściło.
No to moja magiczna 11,aczkolwiek mam jeszcze dwa fajne,no chyba że na okładkę.No i na ostatni miesiąć dzieciaczki oczywiście.

[m-r-u]

Napisane przez Dla ciebie J.

Jeszcze jedno super mi się nie zmieściło.
No to moja magiczna 11,aczkolwiek mam jeszcze dwa fajne,no chyba że na okładkę.No i na ostatni miesiąć dzieciaczki oczywiście.

piękne zdjęcia!!! masz je może w większej rozdzielczości, tzn niepomniejszone? jeśli tak, to prosiłabym je na maila wygodniej jest mi przechowywać pliki na serwerze, dlatego też przesyłane przez Was zdjęcia będę tam wrzucać

czy Wasze zdjęcia dotarły można będzie sprawdzić tutaj

i tylko takie pytanie, czy na pewno mamy prawo na wykorzystanie tych wszystkich zdjęć? chodzi mi o prawa autorskie... mam nadzieję, że tak bo są boskie

[Dla ciebie J.]

Wszystkie te cytowane zdjęcia są na fotosiku http://mama.fotosik.pl/

A skoro zrobiła je siostra Józefa i siostra Franciszka dały Agnieszce to chyba mozemy je użyć do naszego kalendarza.
A jeśli chodzi o większy rozmiar to chyba trzeba MAMĘ o to prosić,ona ma wszystko

[Animator]

Napisane przez BIG

Dostosuję się do terminu spotkania.

ANIMATOR-czy będzie miejsce w twoim powozie? /samochodzie/

Witaj BIG Na razie jadą sam, chyba, że żona się będzie dobrze czuła, to jeszcze są dwa miejsca wolne z Mikulczyc.
Norton Podane terminy to są te które siostra ma do dyspozycji. Może się więc z nami spotkać albo 9.XII, albo 16.XII
Dla Ciebie J co masz na myśli pisząc: "A moze dałoby radę na spotkanie z siostrą Franciszką coś zorganizować ?"
Mukashana napisała przepraszam,ze to osobny post ,ale nie umiem teog dołączyć taki mi przyszedł jeszce pomysł do głowy... Gdyby znaleźć sponsora, to oprócz takich większych, ładniejszych kalendarzy dla rodziców i na aukcje, możnaby wydrukować właśnie takie wizytówkowe, malutkie , z podstawowymi informacjami o adopcji, z jednym ładnym zdjęciem przykuwającym uwagę. I możnaby je porozkładać w kościołach, oczywiście po wcześniejszym zapytaniu o zgode proboszcza.. To by dopiero była akcja marketingowa ;-))) tylko.... że my już nie mamy dzieci naprawdę chyba trzebaby sie rozejrzeć za jeszce jedną misją tylko do adopcji, a siostrze Józefie pomagać jak do tej pory... Wiecie... teraz ten nadchodzący okres Bożonarodzeniowy jest świetnym czasem,żeby takie akcje robić. Ludzie maja bardziej otwarte serca... tak mi się wydaje..
Dotyczy pomocy dzieciom
Kochani - bardzo mocno akcentowano wszkole animatorów misyjnych solidarność. Zrozumiałe są uczucia rodziców adopcyjnych do "swojego dziecka", lecz faktem jest , że nadal wiele dzieci umiera co 5 sekund z nędzy, chorób i głodu. Proszę Was bardzo Zerknijcie na stronę: www.dzieciomafryki.pl tam jest prośba i propozycja Komisji Episkopatu Polski do spraw misji w sprawie dzieci - jak im pomóc. Ja już chyba kiedyś pisałem o Paulinie Jaricot, która 175 lat temu zaproponowała to co teraz proponuje Komisja Episk. Polski d/s misji. Tam na tej stronie są do pobrania i rozpowszechniania plakaty w tej sprawie. Krótko - chodzi o modlitwę i organizację w rodzinach i instytucjach regularnych zbiórek symbolicznych ofiar, które łączone razem można wpłacać na konto Episkopatu z dopiskiem "Dzieciom Afryki"
Jaroszania napisała Siostrze przydalaby sie ciezarowka.
Na pewno, ale najpierw kupmy ten traktor, chyba, że już go ktoś kupił siostrze.

[ahamar]

Napisane przez m-r-u

i tylko takie pytanie, czy na pewno mamy prawo na wykorzystanie tych wszystkich zdjęć? chodzi mi o prawa autorskie... mam nadzieję, że tak bo są boskie

Co do kalendarza to jestem za. Myślę, że kilka lub więcej sztuk mogę zamówić i je rozprowadzić przez nasze kółko misyjne, które zawsze przed świętami robi kiermasz.

Zdjęcia zanim siostra zaczęła obsługiwać internet przysłała na płycie. Gdy robiliśmy wystawę to dostałem od MAMY dwie płyty ze zdjęciami. Jedna ze zdjęciami chyba mukashany. Piękne choć nie z Mpanshy, ale to chyba nie szkodzi. Druga przesłana przez siostrę.

Mam je na swoim komputerze , ponad 200 zdjęć, nie obrabiane mają od 0,3 do ponad 1 Mb.
Więć mailem ciężko mi będzie, ale mogę je przegrać na płytę. A ty coś wybierzesz. Jeśli MAMA tych płyt niema, bo miała je do kogoś wysłać.

Co do praw autorskich to trzeba zapytać mukashanę i MAMĘ. Jeśli o zdjęcie wdowy ( z naszego "logo") to więcej wie MAMA.

Jeśli chodzi o fundację czy stowarzyszenie to napiszę więcej później. Powiem tylko tyle za poradnikiem: kto ma dużo znajomych zakłada stowarzyszenie, a kto ma pieniądze to fundację.

[Dla ciebie J.]

Napisane przez Animator

Dla Ciebie J co masz na myśli pisząc: "A moze dałoby radę na spotkanie z siostrą Franciszką coś zorganizować ?"

Przez cały dzień mówię o tym żeby zorganizować kilka kalendarzy na spotkanie z siostrą i tam je rozsprzedać.Bo to że kupimy je sami i wśród znajomych to ja wiem ,no i na ahamara też wiem,ze można liczyć.
Ale to może byc w drugiej kolejności,bo to pewne
A na spotkanie i promocję dla nowych ludzików to w tym okresie roku bardzo fajna propozycja a czasu tak niewiele.

[m-r-u]

Napisane przez Dla ciebie J.

Przez cały dzień mówię o tym żeby zorganizować kilka kalendarzy na spotkanie z siostrą i tam je rozsprzedać.Bo to że kupimy je sami i wśród znajomych to ja wiem ,no i na ahamara też wiem,ze można liczyć.
Ale to może byc w drugiej kolejności,bo to pewne
A na spotkanie i promocję dla nowych ludzików to w tym okresie roku bardzo fajna propozycja a czasu tak niewiele.

Zgadzam się, ale do tego potrzebne są zdjęcia na fotosiku są ładne zdjęcia, ale w małej rozdzielczości, dostałam dzisiaj już jednego maila z fotkami, mam nadzieję, że sie namnożą, żeby można w weekend coś pokazać do przedyskutowania

[New_Rock]

pita gratulacje :))

Napisane przez dziejus

Nie mozna sprzedawac zeczy ktorej nie ma i obiecywac ze sie ja wysle za tydzien lub dwa.

można: [link]

[Animator]

Drodzy forumowicze ponieważ tak szybko się pojawiają nowe posty, dlatego zerknijcie na post 1644 na tej str. tzn 55 bo umieściłem tam informację na temat pomocy dzieciom , którą proponuje Komisja episkopatu d/s misji w Polsce.Pilne i ważne, nawet bardzo
Przepraszam, że nie wypowiadam się na większość z tematów , ponieważ jestem podobnego zdania a poza tym już mi głowa pęka.

[Nela85]

Ja oczywiście czytałam
wszystkie Wasze pomysły, zgadzam się w 100%, ale najbardziej jestem entuzjastycznie nastawiona do kalendarza. Sama robiłam/robię od kilku lat te kalendarze jako prezenty dla mojej rodziny na święta (każdy miesiąc inne zdjęcie). Tzn zdjęcia mojej rodzinki , a że mamy sporo dzieci, tzn akurat samych chłopaków, to też wychodzą słodko Pierwsze egzemplarze robiłam zupełnie sama - projekt, drukowanie, bindowanie w drukarni - masę czasu, dużo kaski - ale rodzina była zachwycona Rok później udałam sie do Fotojokera (ceny nie pamiętam )- było prościej, szybciej, taniej - efekt też fajny - choć już takie bardziej "firmowe". Rok temu kalendarzy nie dostali, byłam za granicą , nie miałam czasu, i byli strasznie rozczarowani. W tym roku muszę się poprawić
Zmierzam po prostu do tego, że taki kalendarz to wspaniała sprawa

W ogóle uwielbiam Was wszystkich - chcę tylko żebyście wiedzieli. Olbrzymi dla Was