Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski

[syla39]

Zycze wszystkim wesolych i pogodnych swiat i samych mile spedzonych chwil.

Jeszcze nie zaczelam sie nawet pakowac. Masakra

Buziaki dziewczyny.

[Aliszcze]

Napisane przez syla39

Zycze wszystkim wesolych i pogodnych swiat i samych mile spedzonych chwil.

Jeszcze nie zaczelam sie nawet pakowac. Masakra

Buziaki dziewczyny.

Również życzę wesołych, radosnych, smacznych świąt I Zdrówka przede wszystkim dla Was

[Zuziunia]

Cześć laseczki, wróciłam ze zjazdu, byłam w kościele, wyspowiadałam się.

Wczoraj miałam spadek temperatury do 36,3 a dzisiaj wzrost 36,5.

Mam egzamin 3 stycznia

[Jane2008]

Hej Lejdiski!!!
Nie wiem czy jesteście na necie teraz, lecę poczytać co u Was

Tymczasem widziałam ostatnio wpis Zuzi i od razu Jej napiszę, że to dobrze, bo jeżeli spadek a teraz zaczyna wzrastać tzn., że może być ładne zarysowanie tej I fazy cyklu właśnie - gdy skoczek to wiadomo (to dowód), że owu była..., a gdy owu jest to może być już wszystko A co to za egzam już tak wcześnie???

[Zuziunia]

Napisane przez Jane2008

Hej Lejdiski!!!
Nie wiem czy jesteście na necie teraz, lecę poczytać co u Was

Tymczasem widziałam ostatnio wpis Zuzi i od razu Jej napiszę, że to dobrze, bo jeżeli spadek a teraz zaczyna wzrastać tzn., że może być ładne zarysowanie tej I fazy cyklu właśnie - gdy skoczek to wiadomo (to dowód), że owu była..., a gdy owu jest to może być już wszystko A co to za egzam już tak wcześnie???

Za mały wzrost tak mi sie wydaje...lekarz pow że na 99% owu nie bedzie wiec siedze na tylku i czekam do stycznia.


Z egzaminem zwariowali psychologia zagrożeń, mam też 3 zal ćw ustnie z ekonomicznych i zal proseminarium...super

[Jane2008]

No tak Dziewczynki! Teraz widzę, nie ma żadnej, a szkoda! No ale cóż
To cosik napisze Każdej, ok?
Sylu - no super usłyszeć, że tak człowieczek jest, choć prawie nic nie widać , ale to b. wczesny ludzik jest bo 6 tygodni gdzieś pewnie teraz skończył (hm, tak liczę i liczę i 2 dni różnicy mi wychodzą między tym co z 1 dnia @ i owu wynika, a tym z usg...., ale czytałam gdzieś, że różnice w usg 4-7 dnia na początku a potem nawet do 28 dni?, więc spoko - I hope! Syluś - też mnie tak góra boli jak Ciebie, brzuszek jeszcze, czasami nawet dość, dziś jakoś i wczoraj akurat nie, czasem rozciąganie jakby, a czasem też nic - - ale to nic, tak jest dobrze i pamiętaj, że jest i będzie dobrze!!! Słyszysz???? NO!!! No i miłych lotów i dawaj szybko znać w pon. ile tam Fasolka ma wieku u Ciebie
Magdzia - no i coś temu teściowi kupiła? A wigilia u Was jest w domku? Bo Wy sami mieszkacie bez rodziców, nie? I Twoi i teście bedą? Ła! I kucharzyć będziecie - te wszystkie potrawy wigilijne to mam nadzieję, że nie sami tylko Wam mamusie pomogą, nie?
Justine - no to fajnie, że u Was tak przegadane, ustalone i niczego się nie boicie! To siostrę masz chyba dużo młodszą, nie? Ale możesz ją tak sama adoptować, bez męża? Nie no, nie wiem, tak się pytam, bo słyszałam, że dawniej tak było że adoptować dzieci mogły tylko małżeństwa, ale potem miało się to zmienić, no a poza tym, ty jesteś siostrą to pewnie jeszcze inaczej! No, b. kurcza taka dorosła big decyzja! To powodzenia i 3mamy kciuki żeby się udało i wszystko poszło po Twojej i Waszej myśli!!!
Blondi - co Ci ten kuzyn takiego śmiesznego nagadał, co? To może zapodaj jakiegoś kawała jak to Magdzia Patyczek robi, co? A tż już zdrowy???? A zdjęcie pokoiku gdzie, ha??? No popraw się popraw..., przed świętami jeszcze
Domi - no i jak pierwsze nauki? Tzn. na kurs przedmałżeński chodzicie? No i ciekawe jak z tym zespołem, ale myślę, że dużo czasu macie i spoko zdążycie (my zdecydowaliśmy się w maju na sierpień i wszystko się udało! - akurat godzina w kościele się zwolniła, sala też , z zespołem było zamieszania, no ale w końcu ktosik grał i nawet nieźle, spoko )
Loni - o ja, ależ mnie ucieszyło, że u Was wyniki lepiej! Nom hurraaa! A widzisz? Mówiłyśmy, że nadzieję i Wy macie mieć, bo na to wiele różnych czynników się składa?! Super no!!! To teraz może być już tylko lepiej!!! Do tego lekarza idziecie co tam dziewczyny na próbować wysyłały? I te leki też kupcie, odpocznijcie, sporty sobie darujcie i może już niedługo sami się zaskoczycie, bez żadnych IUI, co??? No tego Ci/Wam życzę i pisz z nami, myśmy wcale nie waek "ciążowy", ot lejdiskowy po prostu, zwykły, normalny
Ali - no a Ty Kochana już z życzeniami - czy to znaczy, że Cię już przed świętami tu nie będzie??? Wyjeżdżacie? Ej, chyba nie! To napisz tu jeszcze, napisz więcej no! A tę nową gin już widziałaś? - i jak, fajna też?
No i Zuzi już pisałam, to jeszcze dodam, że też nas chyba jeszcze odwiedzi przed świętami, no i że życzę powodzenia na 1 egzaminie!!!!

[magdaka13]

Ello wszystkim

Domi - fajnie,ze udaje wam sie wszystko jak na razie ze slubem gladko zalatwic. To plus - bo nie ma nerwow. A moze po prostu dobrzy organizatorzy jestescie? A czemu nauki przedmalzenskie juz tak szybko?

Syla - dobrej podrozy i pozytywnych wiesci w pon od doktorki!

Zuzia - biednas ty z tymi egzamami - ale ja wierze w ciebie i zdasz na piatala!

Jane - hej,hej w koncu cie widac dzisiaj co slychac w swiecie Dzedaj?

Aliszcze - jak tam urlopowanie? u ciebie pewnie wszystko sie juz blyszczy w domu, zas potrawy swiateczne grzecznie czekaja

U mnie dzis dzien po nocce - wiec przespany dokumentnie, ale za to po obudzeniu ubralismy choinke i powiesilismy reszte ozdob swiatecznych. W mysl zasady - by mogl spac ktos, ktos pracowac musi - moj maz dzisiaj wypucowal mieszkanie...normalnie mistrzu! Mi zostalo jeszcze jutro kilka drobiazgow - kurze,pierozki, pierniczki no i prasowanie, ktorego nielubie. moze ktoras chce sie wymienic na np. robienie pierogow za prasowanie?

[Jane2008]

Napisane przez Zuziunia

Za mały wzrost tak mi sie wydaje...lekarz pow że na 99% owu nie bedzie wiec siedze na tylku i czekam do stycznia.


Z egzaminem zwariowali psychologia zagrożeń, mam też 3 zal ćw ustnie z ekonomicznych i zal proseminarium...super

O hej!
W tym samym dniu masz to wszystko? Ła! To nie powinniście się zgadzać na tyle naraz - o ludzie!
A wzrost wcale nie za mały - czasem jest wiekszy, czasem mniejszy, ale ważne żeby rosnął! Hej, a może sobie tez w tym niem. tempki zaznaczysz? Tam programik troszkę może dopomóc A ginom tak w 100% to nie ufaj - mi wszak ta 1 ginka rzekła, że pęcherzyk nie pęknie a 2 nie ma, że edno brzydkie, no i kręciła tam sobie głową i pod nosem, że nie ma szans ten pęcherzyk, no a potem leczenie (czym mnie wtedy serio zaskoczyła i dobiła, bo mówiła kiedys, że hormony mam ok, a moje cykle wyglądały ładnie - skok, owu spoko, więc serio to było straszne... ) - no i co? Fasolka w tym cyklu właśnie się zjawiła!!!
Zatem - znacz tempki, ginów słuchaj, ale ostatecznie ... bądź otwarta na wszystko, bo serio never nic nie wiadomo!

[Jane2008]

"Jane - hej,hej w koncu cie widac dzisiaj co slychac w swiecie Dzedaj?

U mnie dzis dzien po nocce - wiec przespany dokumentnie, ale za to po obudzeniu ubralismy choinke i powiesilismy reszte ozdob swiatecznych. W mysl zasady - by mogl spac ktos, ktos pracowac musi - moj maz dzisiaj wypucowal mieszkanie...normalnie mistrzu! Mi zostalo jeszcze jutro kilka drobiazgow - kurze,pierozki, pierniczki no i prasowanie, ktorego nielubie. moze ktoras chce sie wymienic na np. robienie pierogow za prasowanie?[/quote]"

O ludzie! Magdzia! Ty serio takaś kucharka? Ła! No podziwiam! Mnie nie ciągnie - hm, ale może kiedys i mi się w końcu zachce, co?
A co prasować masz tyle? To nie każdy sobie u Ws prasuje w miarę potrzeb, tylko tak nagle naraz wszystko? To faktycznie biednaś - ale może mężuś mistrz sprzątania Ci pomoże, co? No ja za to trzymam
A z czym pierożki? Jak a pieczarkami to mniam mniam - moje ulubione
A w świecie "gwiezdnym" to jednak stare te techniki fimowe i w sumie lookałam wtedy na jeszcze inne 2 filmy - ale jeszcze ostatnia część chyba niedługo będzie? A wiesz, ja tylko 1 część oglądałam - no, serio! Więc dlatego sie teraz zainteresowałam, no ale trochę mnie ta technika stara tam jednak nie zachęciła... - no ale może jeszcze tę ostatnią część zobaczyc się uda, no zobaczę

[Zuziunia]

Napisane przez Jane2008

No i Zuzi już pisałam, to jeszcze dodam, że też nas chyba jeszcze odwiedzi przed świętami, no i że życzę powodzenia na 1 egzaminie!!!!

Ja cały czas tu będę

Napisane przez magdaka13

Zuzia - biednas ty z tymi egzamami - ale ja wierze w ciebie i zdasz na piatala!

Nie dziekuje

Napisane przez Jane2008

O hej!
W tym samym dniu masz to wszystko? Ła! To nie powinniście się zgadzać na tyle naraz - o ludzie!
A wzrost wcale nie za mały - czasem jest wiekszy, czasem mniejszy, ale ważne żeby rosnął! Hej, a może sobie tez w tym niem. tempki zaznaczysz? Tam programik troszkę może dopomóc A ginom tak w 100% to nie ufaj - mi wszak ta 1 ginka rzekła, że pęcherzyk nie pęknie a 2 nie ma, że edno brzydkie, no i kręciła tam sobie głową i pod nosem, że nie ma szans ten pęcherzyk, no a potem leczenie (czym mnie wtedy serio zaskoczyła i dobiła, bo mówiła kiedys, że hormony mam ok, a moje cykle wyglądały ładnie - skok, owu spoko, więc serio to było straszne... ) - no i co? Fasolka w tym cyklu właśnie się zjawiła!!!
Zatem - znacz tempki, ginów słuchaj, ale ostatecznie ... bądź otwarta na wszystko, bo serio never nic nie wiadomo!

No zobaczymy...a to że nigdy nic nie wiadomo to wiem.wiem

[magdaka13]

Napisane przez Jane2008

Magdzia - no i coś temu teściowi kupiła? A wigilia u Was jest w domku? Bo Wy sami mieszkacie bez rodziców, nie? I Twoi i teście bedą? Ła! I kucharzyć będziecie - te wszystkie potrawy wigilijne to mam nadzieję, że nie sami tylko Wam mamusie pomogą, nie?

no faktycznie mieszkamy sami w mieszkaniu po moich dziadkach. a wigilia pierwszy raz u nas w tym roku -ale skladkowa, wiec b. duzo roboty nie ma. ma byc 8 osob z czego 4 przyniosa troche walowki min. tesc -ryby, bo jest rybakiem, tesciowa-salatki,moja mama - kluski z makiem, no i moj ojciec - zdobycznego torta [czy bedzie na wigilii nadal nie wiadomo], mo brat przynosi tylko swoja szanowna osobe i dobry humor. ja mam troche pokrecone konfiguracje rodzinne jak widzisz - wiec jest z reguly problem kto przyjdzie i jak [niestety rozwody komplikuja wiele spraw]. no - ale jak widac nam niewiele zostaje-barszcz,pierozki , no i cos slodkiego zapodac, cos do chleba,etc. no i oczywiscie prezenty.
prezent dla tescia nadal nie kupiony - nie mozemy wymyslic..tak to jest jak obdarowywany prawie wszystko ma..no ale jutro bedziemy jeszcze myslec.
jutro wogole czuje, ze dzien zalatwiania bedzie - to i lepiej, bo nie ma wtedy czasu na myslenie zbytnio.
co do tego ze rodzince na wigilli chcemy nowine oznajmic-my jak to my znow wymyslilismy inaczej, czyli powiemy ze organizujemy konkurs na imie meskie lub zenskie-propozycje zbieramy do sierpnia i wtedy tez droga losowania wytypujemy zwyciezce - zlosliwce, co nie?

[Jane2008]

No to Lejdiski Drogie - tym co składały już życzenia (Loni, Syla, Ali) już dziekuję, a sama WSzystkim Wam składam:

Cudownych Świąt Bożego Narodzenia, Dzieciątka Bożego błogosławieństwa, kolędowania tradycyjnego z rodzinką przy boku, smacznego różnego co nieco , odpoczynku fajnego, no i Szczęśliwego Nowego Roku!!!

My wyjeżdżamy na święta do siostry kawałek - już we wtorek, a w II dzień Świąt do teściów, zatem po świętach pewnie Was na spokojnie (czy w ogóle) poczytam, bo u siostry się pobawimy z Jej dzieciakami (już mi pisały, że sie nie mogą cioci i wujcia doczekać ), to raczej szans nie ma (chyba, że w 1 dzień Świąt wieczorkiem w domku, bo może najpierw tu przyjedziemy, a potem do teściów rano - no zobaczymy

To trzymajcie się zdrowo i wesoło!!! Hejka

[Jane2008]

Napisane przez magdaka13

no faktycznie mieszkamy sami w mieszkaniu po moich dziadkach. a wigilia pierwszy raz u nas w tym roku -ale skladkowa, wiec b. duzo roboty nie ma. ma byc 8 osob z czego 4 przyniosa troche walowki min. tesc -ryby, bo jest rybakiem, tesciowa-salatki,moja mama - kluski z makiem, no i moj ojciec - zdobycznego torta [czy bedzie na wigilii nadal nie wiadomo], mo brat przynosi tylko swoja szanowna osobe i dobry humor. ja mam troche pokrecone konfiguracje rodzinne jak widzisz - wiec jest z reguly problem kto przyjdzie i jak [niestety rozwody komplikuja wiele spraw]. no - ale jak widac nam niewiele zostaje-barszcz,pierozki , no i cos slodkiego zapodac, cos do chleba,etc. no i oczywiscie prezenty.
prezent dla tescia nadal nie kupiony - nie mozemy wymyslic..tak to jest jak obdarowywany prawie wszystko ma..no ale jutro bedziemy jeszcze myslec.
jutro wogole czuje, ze dzien zalatwiania bedzie - to i lepiej, bo nie ma wtedy czasu na myslenie zbytnio.
co do tego ze rodzince na wigilli chcemy nowine oznajmic-my jak to my znow wymyslilismy inaczej, czyli powiemy ze organizujemy konkurs na imie meskie lub zenskie-propozycje zbieramy do sierpnia i wtedy tez droga losowania wytypujemy zwyciezce - zlosliwce, co nie?

E tam, wcale nie złośliwce - tylko nie chce mi się wierzyc, żebyście się seryjnie tak z ich propozycjami zgodzic mieli, bo wiecie - różne to mogą być wszak imiona rodzivów ulubione
Ano fakt, cos pisałaś kiedyś, że nowa żonka teścia, nie? I nawet jej chyba prezent wymyślałaś? No niezła jesteś A za barszczyk i pierożki i tak podziwiam - a z czym te ostatnie? I placki upieczesz? Może tylko ciasteczka starczą, nie?
No super, super!!!
Hej, a no właśnie - Ali mi się pytała, a to wychodzi, że ostatnie malutkie 3 fasolki lwami bedą, nie? A Tobie Magdziu (wg lakulatora np. w necie) na kiedy tak mniej więcej Fasolka gotowa wypaść ma?

Zuziu - a nic o tym balu nie piszesz! Gdzie to idziecie? Na Sylwestra, nie?
Kurcza - no ale fajnie! Też bym chciała! A u nas przez naukę nic nie załatwialiśmy, a potem chcieliśmy na jakieś tańce ostre, bo my jak cos to już szalejemy ostro , no a teraz to chyba nie, bo tak szaleć ponoc lepiej na razie nie trzeba, to co ja bym dam robiła? Nogi by mi pod stołem skakały , więc pewnie nic nie wymywlimy tylko romantyczny woeczorek w domku

[magdaka13]

Napisane przez Jane2008

"Jane - hej,hej w koncu cie widac dzisiaj co slychac w swiecie Dzedaj?

U mnie dzis dzien po nocce - wiec przespany dokumentnie, ale za to po obudzeniu ubralismy choinke i powiesilismy reszte ozdob swiatecznych. W mysl zasady - by mogl spac ktos, ktos pracowac musi - moj maz dzisiaj wypucowal mieszkanie...normalnie mistrzu! Mi zostalo jeszcze jutro kilka drobiazgow - kurze,pierozki, pierniczki no i prasowanie, ktorego nielubie. moze ktoras chce sie wymienic na np. robienie pierogow za prasowanie?

"

O ludzie! Magdzia! Ty serio takaś kucharka? Ła! No podziwiam! Mnie nie ciągnie - hm, ale może kiedys i mi się w końcu zachce, co?
A co prasować masz tyle? To nie każdy sobie u Ws prasuje w miarę potrzeb, tylko tak nagle naraz wszystko? To faktycznie biednaś - ale może mężuś mistrz sprzątania Ci pomoże, co? No ja za to trzymam
A z czym pierożki? Jak a pieczarkami to mniam mniam - moje ulubione
A w świecie "gwiezdnym" to jednak stare te techniki fimowe i w sumie lookałam wtedy na jeszcze inne 2 filmy - ale jeszcze ostatnia część chyba niedługo będzie? A wiesz, ja tylko 1 część oglądałam - no, serio! Więc dlatego sie teraz zainteresowałam, no ale trochę mnie ta technika stara tam jednak nie zachęciła... - no ale może jeszcze tę ostatnią część zobaczyc się uda, no zobaczę [/quote]

Widzisz ze mnie kucharka jest z koniecznosci - no ktos gotowac w koncu musi-bo przez ciagle wychodzenie na miasto mozna zbankrutowac a ze lubie dobrze zjesc,niekoniecznie duzo-to gotuje by polechtac glownie swoje podniebienie a przy okazji rowniez innych wogole mam swoja teorie dotyczaca kucharzenia - kiedys sie nie podziele...
Maz mi w prasowaniu nie pomoze,bo nie umi - a u nas gora lezy juz od jakiegos czasu - to ja szukam inspiracji;P
A z drugiej strony - to wcale nie jest tak duzo zrobic te wszystkie rzeczy jak sie ma w perspektywie 2 dni wolnego. Co prawda jutro trzeba troche pobiegac po miescie - ale po poludnie juz bedzie wolne,wiec spox...

Co do 'Gwiezdnych Wojen' - ja widzialam wszystkie czesci i nowe, i stare po 2 razy. Mialam znajomych, ktorzy byli fanami i pod wplywem tego filmu budowali sobie swietlne miecze i walczyli na pokazach- naprawde czadowa sprawa!
Mi sie stare czesci podobaly tak sobie - nowa wersja moim zdaniem jest lepsza, a i tak najfajniejsze sa te ostatnie czesci:'Atak Klonow' i ta nastepna. Po prostu wgniotly mnie w fotel w kinie.
Teraz niestety jedyne filmy, ktore mnie wgniataja fotel czesciowo to wszystkie filmy 3D

[Zuziunia]

Napisane przez Jane2008

Zuziu - a nic o tym balu nie piszesz! Gdzie to idziecie? Na Sylwestra, nie?
Kurcza - no ale fajnie! Też bym chciała! A u nas przez naukę nic nie załatwialiśmy, a potem chcieliśmy na jakieś tańce ostre, bo my jak cos to już szalejemy ostro , no a teraz to chyba nie, bo tak szaleć ponoc lepiej na razie nie trzeba, to co ja bym dam robiła? Nogi by mi pod stołem skakały , więc pewnie nic nie wymywlimy tylko romantyczny woeczorek w domku

A no idziemy idziemy...jakieś 10-15km ode mnie z domu, bedzie na sali gimnastycznej w szkole, rok temu tak piłam...że mnie faza złapała...i mam takie coś że organizm jakby sam mówi "stop" teraz będę pic winko czerwone

Kiecka jest, butki są.
Pazurki zrobię...nie wiem kiedy
fryzura standard-rozpuszczone...

zaraz wstawię stroik jaki mam w pokoju

[magdaka13]

Barszczyk -to akurat bedzie robil moj maz..ta zupa mi nie wychodzi..normalnie jak w reklamie
No a pierozki - jak zrobie zapodam przepis - takie beda niby pieczone
No i pierniczki - ale to jest spoko majonez - bo juz ciasto mam dawno-przepisa tez podam jak juz sie upieka i ozdobia

A co do imion - sie zobaczy - na razie my nie mamy zadnego konceptu,wiec moze tak pomoga troche I tak pewnie jeszcze 1000 razy sie zmieni.

Mi wg int. kalkulatora wychodzi: 12 lub 17 sierpien [ w zeszlym mies. mialam lekkie zawirowania - 2 razy krwawienie w odstepie tyg., wiec nie dam glowy na 100%]. No ale zobaczymy co doktorka jutro powie.

[Jane2008]

Napisane przez Zuziunia

A no idziemy idziemy...jakieś 10-15km ode mnie z domu, bedzie na sali gimnastycznej w szkole, rok temu tak piłam...że mnie faza złapała...i mam takie coś że organizm jakby sam mówi "stop" teraz będę pic winko czerwone

Kiecka jest, butki są.
Pazurki zrobię...nie wiem kiedy
fryzura standard-rozpuszczone...

zaraz wstawię stroik jaki mam w pokoju

No to super! I tylko winko pij
A my choinki jeszcze nie mamy - męzuś kochany teraz coś przy niej modzi, to ja już chyba dziewczynki pójdę Mu troszki pomóc
Pazurki Zuzia wklei i stroik!
A jemiołę macie? Bo my przez cały rok - no, taką dużą niedaleko od wejścia - tak nam jakoś wyszło gdy się wprowadziliśmy, bo tak pusto wszędzie wtedy u nas było, no i teraz 4 roczek tak, no i 5 idzie - super tak: polecam!!!

PAaaaa!!!!!

[Jane2008]

Napisane przez magdaka13

Barszczyk -to akurat bedzie robil moj maz..ta zupa mi nie wychodzi..normalnie jak w reklamie
No a pierozki - jak zrobie zapodam przepis - takie beda niby pieczone
No i pierniczki - ale to jest spoko majonez - bo juz ciasto mam dawno-przepisa tez podam jak juz sie upieka i ozdobia

A co do imion - sie zobaczy - na razie my nie mamy zadnego konceptu,wiec moze tak pomoga troche I tak pewnie jeszcze 1000 razy sie zmieni.

Mi wg int. kalkulatora wychodzi: 12 lub 17 sierpien [ w zeszlym mies. mialam lekkie zawirowania - 2 razy krwawienie w odstepie tyg., wiec nie dam glowy na 100%]. No ale zobaczymy co doktorka jutro powie.

Ła!!! To strasznie podobnie do nas - no nic, ja tam jeszcze nie myślę do przodu, czasem się boję czy tak wolno, ale kurcza no - WSZAK DOBRZE BĘDZKIE WSZYSTKO I ŁADNIE I ZDROWO!!! No nie? No!!!
To dawaj znać też jak u ginki było, ok? To jutro Ty i Syla w gabinetach jesteście - no 3mam kciuki!!!
A przepisy i wypieki mam nadzieję, że się udadzą - to potem podaj, może jak sie juz obronię w końcu to sobie frajdę taką zupełnie inną (i nie w moim stylu ) zrobię? Męzuś byłby happy

No nie - serio już lecę!!!! Hej Dziewczyny!!!!

[Zuziunia]

Napisane przez Jane2008

No to super! I tylko winko pij
A my choinki jeszcze nie mamy - męzuś kochany teraz coś przy niej modzi, to ja już chyba dziewczynki pójdę Mu troszki pomóc
Pazurki Zuzia wklei i stroik!
A jemiołę macie? Bo my przez cały rok - no, taką dużą niedaleko od wejścia - tak nam jakoś wyszło gdy się wprowadziliśmy, bo tak pusto wszędzie wtedy u nas było, no i teraz 4 roczek tak, no i 5 idzie - super tak: polecam!!!

PAaaaa!!!!!

Paaaa

Jemioła przyniosła mi pecha niestety...więc nie mam.

My choinkę ubieramy w wieczór przed wigilią, a w moim rodzinnym domu w wigilię

[magdaka13]

Zuzia - fantastyczny stroik! bardzo nastrojowy...samorobka?

Dobra ja juz sie tez zawijam - bo jutro nie wstane Dobranoc.

[Jane2008]

Napisane przez Zuziunia

Paaaa

Jemioła przyniosła mi pecha niestety...więc nie mam.

My choinkę ubieramy w wieczór przed wigilią, a w moim rodzinnym domu w wigilię

Ale ładny, Zuzia! Serio - taki cieplutki i sympatyczny Ci wyszedł zestawik!!!

Paaa!

[Zuziunia]

Napisane przez magdaka13

Zuzia - fantastyczny stroik! bardzo nastrojowy...samorobka?

Dobra ja juz sie tez zawijam - bo jutro nie wstane Dobranoc.

Tak...babcia mi tylko zrobiła aniołki i dzwoneczki na szydełku.

Dobranoc w takim razie

Dzieki laseczki!!

Jane trzeba sie zarejestrować na tej niemieckiej stronie?

[Jane2008]

Napisane przez Zuziunia

Tak...babcia mi tylko zrobiła aniołki i dzwoneczki na szydełku.

Dobranoc w takim razie

Dzieki laseczki!!

Jane trzeba sie zarejestrować na tej niemieckiej stronie?

Jeszcze tu lookłam - tak Zuziu, trzeba się zarejestrować, ale to szybko idzie, serio jakoś zaraz bedziesz mieć info na skrzynke pocztową no i już! Wejdź sobie przez wykres Syli powyżej - a potem pamiętasz? Na Próbować tłumaczyły babeczki - temperaturskurve (świetnie się nazywa ) no i wprowadzasz dane, na dole zatwierdzasz! Zrób sobie zrób, bo ładnie będziesz wszystko widzieć!

Paaaa -

[Zuziunia]

Napisane przez Jane2008

Jeszcze tu lookłam - tak Zuziu, trzeba się zarejestrować, ale to szybko idzie, serio jakoś zaraz bedziesz mieć info na skrzynke pocztową no i już! Wejdź sobie przez wykres Syli powyżej - a potem pamiętasz? Na Próbować tłumaczyły babeczki - temperaturskurve (świetnie się nazywa ) no i wprowadzasz dane, na dole zatwierdzasz! Zrób sobie zrób, bo ładnie będziesz wszystko widzieć!

Paaaa -

brak meila

[blondynkapoznan]

moj Tż w pracy a ja musze isc po zakupki na rynek nie chce mi sie.Musze kupic choinke lub jakas inna swiateczna ozdobe

[Aliszcze]

Hej, no wiec się wyspałam wczoraj wieczorem wyszłam na miasto z ludźmi z socjologii na naszą coroczną, tradycyjną wigilię. Były tez tradycyjnie już prezenty po 5 zł. Im zabawniejsze, tym lepsze Mojej kumpeli trafił się super prezent: butelka jabola, 2 plastikowe kubeczki, program telewizyjny z jakieś gazety i karteczka z napisem: zestaw do romantycznych chwil we dwoje Mi się trafił prezent : Podręcznik: Windows dla Opornych.....książka z 1994 roku Kupa śmiechu była
Weekend jednak miałam trochę smętny, bo teściowie mnie wkurzyli. Zapraszaliśmy ich na Wigilię, to odmówili, a mieliśmy z mężem nadzieję, że spędzimy Wigilię w rodzinnym gronie, z naszymi rodzicami i rodzeństwem, a tu nic. Moi rodzice byli na tak, ale teściom nie chce się przyjechać (oczywiście wprost tego nie powiedzieli, ale ich wymówki świadczyły o tym). No ale żeby tego było mało, to teściowie, mimo, że im mówiliśmy, że pierwszy dzień świąt spędzamy razem, nie pojedziemy do nich, bo to nasze pierwsze święta jako małżeństwo no i w ogóle pierwsze święta razem, to chcemy we dwójkę,sami jeden dzień świąt spędzić, pić gorące kakao, pograć w scrabble, wprawiać się w robienie dzidziusia (oczywiście tego im nie powiedzieliśmy). Mój mąż już jakiś czas temu im powiedział,że nie przyjedziemy w pierwszy dzień świąt. A wczoraj teściowie wielce zdziwieni, że my nie przyjedziemy. Bo oni myśleli, że spędzimy u nich 2 dni świąt i w ogóle i już widzę, jak to myślą, że to moja wina i że to ja namówiłam męża na to. Teściowie oczywiście wielce zmartwieni i smutni. No i kurde winna się poczułam. Mój mąż wściekły na nich, więc atmosfera małoprzedswiąteczna. No ale potem pogadałam ze szwagrem, szwagier nas poparł i powiedział,że nie mamy Broń Boże robić tak jak oni chcą i ogólnie nas poparł, więc się trochę podniosłam na duchu. Ech, no nic dziewczyny, wyżaliłam się Wam. Ale musiałam to wyrzucić z siebie. Zreszta dziś już mam dobry nastrój, mam zamiar piec ciasta, kupić jeszcze jakieś prezenty i coś do dekoracji stołu

Zuzia, 3 styczna egzamin? Masakroza zamiast sobie pobalować, wypoząć, to Ty biedna egzaminno ale na pewno dasz radę

[Zuziunia]

Napisane przez Aliszcze

Zuzia, 3 styczna egzamin? Masakroza zamiast sobie pobalować, wypoząć, to Ty biedna egzaminno ale na pewno dasz radę

Co zrobic...

tempka spadła o pół kreski.

[magdaka13]

ello
no sie pochwale-juz po wizycie u ginki - bylo niezle [zawsze sie nerwuje przed wizyta u lekarza] - starsza pani - wypytala, przebadala i potwierdzila 6 tydz. ciazy, zapodala jeszcze kilka skierowan na rozne badanka - jutro ide na czesc - krew,mocz , a za tydz. na usg, dala tez zaswiadczenie do pracy - wiec postaram sie zlapac mojego szefa jeszcze w tym roku, zeby mu powiedziec

to na tyle - czuje sie dobrze,wiec do pierniczkow przystap!

[domi7ks]

Dzejn odezwij sie do nas WESOŁYCH ŚWIA ŁA! I SZCZEŚLIWEGO NOWEGO ROKU, SPOKOJYCH 7MIU MIESIĘCY CIĄŻY I SPEŁNIENIA NAJSKRYTSZYCH MARZEŃ ŁA ŁA ŁA!

[Aliszcze]

No wiec wróciłam z zakupów, prezenty zakupione choć nie obyło się bez przykrych incydentów. Moje dwie karty zostały odrzucone w kasie w Saturnie sie zdziwiłam, bo godzinę wcześniej z jednej z nich wypłacałam w bankomacie kasę, wiec się wkurzyłam, poszłam do bankomatu i tam okazało się, że wszystko gra, to terminal w kasie Saturna nie działał dobrze no ale jest gites już

Zadzwoniłam przed chwilą do dziewczyny udzielającej lekcji hiszpańskiego i od Nowego Roku będę do niej chodzić na lekcje ale się cieszę, nie mogę się doczekać

A zaraz idę sprzątać i czekać na męża z ciepłym rosołkiem

Magdaka, super,że wizyta u gin pomyślna i fasolka zdrowa spokojniejsza na święta będziesz wyniki na pewno też dobre wyjdą, po prostu extra

Zuzia, a dlaczego gin powiedział,że w tym cyklu raczej nie ma szans na owu? Przeciez po to clo bierzesz, by mieć owu Fakt, faktem, że ja od razu w 1 cyklu z clo owu nie miałam, ale często zdarza się, że już 1 cykl jest owocny. Więc nie zasłaniaj się żadnym lekarzem, tylko bierz meża i pod choinką sprawdzcie sobie prezent

Domi, pomysl, że to Twoje ostatnie święta jako panna, następne będziesz już obchodzić jako stateczna mężatka