Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski

[blondynkapoznan]

ja dzisiaj bylam u babci na dzien babci bo wczesniej nie mialam czasu
sukienki nie odebralam bo krawcowa dzwonila ze nie da rady na dzisiaj musze jechac w poniedz ok 18 tak strasznie mi ta godz nie pasuje bo to za Poznaniem a droga tam jest fatalnaa o 18 jest juz ciemno.
Ala super ze humorek dopisuje ale mi apetytu na ten koktajl narobilas
ja dzisiaj na obiadek mam pierogi ruskie bo babcia zrobila i mi dala do domku
w przyszlym tyg o tej godz juz bede miec stres bo juz prawie bedzie moj slub mamy o 16

[magdaka13]

Ala - fajny ten kawalek...taki nastrojowy..blask swiec itp


A ja dla odmiany ostatnio slucham hiphopu i "Jeden Osiem L" - przekonuje sie do tekstow...czasem to co nas odrzuca na poczatku potrafi zaskoczyc pozytywnie...

[Jane2008]

Weszłam na chwilkę, no ale oczywiście Was nie ma!!! Oj Wy!!! Nieładnie

Blondi - kurcza, ja nie kumam, z kim Ty tak piszesz i gdzie? Na priv.???
Hej, a do tej krawcowej to może po prostu nie jedź sama? Tż nie bedzie albo mamy np.? Co????
A co do mieszkanka - nie wiem dokładnie o jakie lata ani gdzie, ale teraz chyba czas mógłby być ok, pod warunkiem, że nie potrzebujecie big kredytu, bo jeśli tak to złotówka jeszcze min. z pół roku słaba będzie, więc obce waluty teraz raczej mniej opłacalne... - więc albo cosik odczekać, albo jeśli z kolei cena mieszkania ok, to może jednak warto skalkulować???
A co do przyjeżdżania, to właśnie - morze już mamy , prawie Bieszczady też (nie Domi? ), to i okolice Poznania by się przydały, by odwiedzić Was kiedyś Dwie z Alą - u mnie południe jasne też, do Zakopca jeszcze daleko, ale zawsze coś fajnego tu znajdziecie

Ali, Domi - no ja jeszcze sorki, NK tego jeszcze nie mam fikcyjnego, ale może serio załóżę gdy się jeszcze ciut odważę??? To Was wtedy uroczyście zaproszę
Domi - ej Spryciaro , tyś to jest, już mi tu nie mydl oczu
A co z tym pisaniem części epmirycznej i literatury? Hm, nie bardzo kumam - jeśli korzystasz z różnych opracowań, danych statystycznych czy ARiMR`u, to jasne, że masz tam przypisy no to automatycznie literaturę - - - no ale podejrzewam, że pewnie nie o to Ci chodziło, bo to z pewnościa wiesz (no ale sorry, nie wiem dokładnie w czy rzecz - jaki problem, wszak Ty wszystko wiesz )

Magdzia - tak jak Ci pisałam, Fasolka to określenie rośliny w j. polskim , jakoś żeński rodzaj jej nadali , a nam to nie przeszkadza, bo nie myślimy zupełnie w kategoriach płci! Tylko, że tam jest jakiś malutki człowieczek co skacze sobie i robi hoop siup - - - - no ale spytam, kurcza: skąd Ty takie jakieś czucia masz? To ciekawe jest - będę zbierać pierwsze doświadczenia (kumpelka mi opowiadała jak Jej girl wróżyli - i serio jest - bo Ona spokojna, cicha, więc boy Jej nie pasuje ) - - hej, no to co odnośnie mnie, no co?

A gdzie Justine? I co tam słychać u Niej w wyniku testu? Wszystko ok w ogóle?

No i gdyby jeszcze Zuzia, Syla i Loni do nas zajrzały, to Wam macham - ahoj ODEZWIJCIE SIĘ CHOĆ CZASEM!!!

3majcie kciuki za mnie - egzams!!! Brrr - już sie boję!

[magdaka13]

Ello

wszystkie pewnie zajete dlatego nie pisza...

Jane - nie wiem skad moje wrazenie co do twojego 'fasolka' - jakos tak czuje, ze chlopak bedzie....oczywiscie jak wiesz wrozby internetowe maja moze z 50% skutecznosci - wiec jeszcze jest spora szansa na dziewczynke
Z drugiej strony - podobno kombinacja chromosomow XY [chlopak] jest latwiejsza do osiagniecia))

U mnie dzis znow prawo jazdy ..no i przymiarki do Lecza na obiad.
BTW - jak ktos nie ogladal -polecam 'Bajki na dobranoc' Disneya...bardzo ladna baja.

[Aliszcze]

Jestem wściekła, smutna, zła itp Miałam mieć to badanie w szpitalu na drożność jajowodów i co? Wysłałam dziś smsa do tej lekarki, bo w piątek w ogóle nie mogłam się do niej dodzwonić, a dostałam @, wiec miałam umówić się na badanie. A ona po iluś godzina
ch mi odpisuje, że ona właśnie jest zagranicą, wraca 6 lutego, więc na razie nie ma sensu robić badania, ze to w następnym cyklu!!! Kurna, niedawno wybiło mi 27 lat, @ tuż za mną, biorę nowe leki, nie wiem, czy mi wyregulują na tyle, że będe mieć za 28 dni. Mam dosyć czekania, zegar tyka, mam dosyć tego. Kolejny cykl czekania. W prawdzie nie ma przeszkód, żebymw tym cyklu zaszłą, bo antyków nie biorę, ale to czy będe mieć owulację, czy nie to kwestia przypadku mam dosyć tego wszystkiego. Poważnie zaczynam myśleć o adopcji. Jest tyle dzieci, które potrzebują swojej mamy i swojego tatusia. O adopcji mieliśmy z mężem pomyśleć za 2 lata, ale mam powoli dosyć tej sytuacji. A ta gin to nic nie wspominała, jak byłam u niej tydzień temu (!!!!) na wizycie, że gdzieś ma zamiar wyjechać. Co ona, last minute wzięła?:ma d:

[domi7ks]

Aliszcze co za wredny, bezczelny babsztyl! widzze, za ta nowa nic nie zdziałasz, ta Twoja stara ginka jest jeszcze najlepsza
rozumiem Cie doskonale, mam nadzieje, ze w końcu uda Ci się zajść naturalnie, a nie z pomoca takich pseudolekarzy

[magdaka13]

Napisane przez Aliszcze

Jestem wściekła, smutna, zła itp Miałam mieć to badanie w szpitalu na drożność jajowodów i co? Wysłałam dziś smsa do tej lekarki, bo w piątek w ogóle nie mogłam się do niej dodzwonić, a dostałam @, wiec miałam umówić się na badanie. A ona po iluś godzina
ch mi odpisuje, że ona właśnie jest zagranicą, wraca 6 lutego, więc na razie nie ma sensu robić badania, ze to w następnym cyklu!!! Kurna, niedawno wybiło mi 27 lat, @ tuż za mną, biorę nowe leki, nie wiem, czy mi wyregulują na tyle, że będe mieć za 28 dni. Mam dosyć czekania, zegar tyka, mam dosyć tego. Kolejny cykl czekania. W prawdzie nie ma przeszkód, żebymw tym cyklu zaszłą, bo antyków nie biorę, ale to czy będe mieć owulację, czy nie to kwestia przypadku mam dosyć tego wszystkiego. Poważnie zaczynam myśleć o adopcji. Jest tyle dzieci, które potrzebują swojej mamy i swojego tatusia. O adopcji mieliśmy z mężem pomyśleć za 2 lata, ale mam powoli dosyć tej sytuacji. A ta gin to nic nie wspominała, jak byłam u niej tydzień temu (!!!!) na wizycie, że gdzieś ma zamiar wyjechać. Co ona, last minute wzięła?:ma d:

O zesz w mordke jeza!!!! - no niezla lekarka, niezla....albo jej cos wyskoczylo - chociaz lekarze nie lataja tak czesto przeciez??? - albo urlopik....ehhhh szkoda slow...

Moze przejdz sie do tej starej ginki - moze ona moglaby jakos przyspieszyc te badanie?? - bo szkoda marnowac tego cyklu...

[Aliszcze]

Ale mojej starej gin tez nie, bedzie na przełomie marca/kwietnia masakra, wściekłam jestem strasznie, poryczałam się i w ogóle ale jest mi już lepiej

[magdaka13]

to jeszcze na poprawe humoru :

Akcja rozgrywa się w Suchej Beskidzkiej na zamku. Przy zamku znajduje się park, oraz las. W pewnym momencie pan Dr K. do mnie:
- Co pana tak zaciekawiło za tym oknem, ze nie słucha pan mojego wykładu, panie B.
- A sarenki sobie kicają po parku
- Sarenki? Gdzie?!
Pan profesor prawie wyskakuje przez okno zachwycając się widokiem, następnie szybko wyciąga ze swoich "materiałów dydaktycznych" niebylejakiego Nikona z ogrooooomnyyyym obiektywem i cyka fotki sarenkom. Po krótkim czasie sarenki wracają do lasu. Ten za nimi biegnie na drugi koniec zamku i z okna dalej cyka fotki. Potem wraca zadowolony z łowów, próbuje nam cykać zdjęcia ale ogniskowa chyba nie pasuje bo ostrości nie łapie. Mówi w końcu do mnie z groźną miną tak:
- Panie B. (ja już serce w przełyku, że mam przerąbane do końca semestru przynajmniej)... Ma pan u mnie wielkiego plusa, prosze dalej patrzeć przez okno i mówić czy sarenki się pokażą.


to kto w najblizszym czasie kupuje sobie nowy aparat?

[magdaka13]

Ello wszystkim
znow jak ja jestem nikogo nie ma...ehhh...

za kare prosze wszystkie o krotka relacje : co slychac???


U mnie dzis dzien po nocce i plan prosty - testy na prawko. W czw podchodze do egz. wew. i chce go zaliczyc na perfekt - tak aby juz w przyszlym tyg. jezdzic samochodem.
Ucze sie juz od Nd i w domu i w pracy i przyznam, ze pytania juz mi bokiem wychodza. Obrazki juz znam na pamiec prawie - no w sumie to tylko ok. 400 pytan - wiec proste niby - ale jak wiadomo diabel tkwi w szczegolach i latwo kliknac nie ta odp. co trzeba.
No a na wieczor mam w planach jakas fajna komedyje z kolekcji - niech nam sie mordki troche posmieja.

A w tle dzisiaj : 'Cinematic Orchestra' -> http://jogli.com/#item/artist?artist..._redirect=true

[blondynkapoznan]

Alus strasznie mi pzykro myslalam ze wkoncu bedzie ok a tutaj taka nie powazna osoba

[Aliszcze]

Mam dobre wieści (dla siebie ). Mój kochany mąż zadziałał i w czwartek idę na HSG na Polną także będę mieć badanie zrobione w tym cyklu

[domi7ks]

Napisane przez Aliszcze

Mam dobre wieści (dla siebie ). Mój kochany mąż zadziałał i w czwartek idę na HSG na Polną także będę mieć badanie zrobione w tym cyklu

wowbardzo dobry mąż

[magdaka13]

Aliszcze- faktycznie dobry maz - trzymam kciuki by wszystko bylo ok juz po zabiegu.

Domi - jak poszukiwania pracy przez twojego TZta?

Blondynka - suknia jak mniemam juz odebrana? jak reszta przygotowan-wszystko zalatwione? jak nastroj przed ta chwila?

[domi7ks]

Madzia13 nie moge nic więcej gadac, bo moglabym zapeszyc. Ale narazie mój Tz siedzi na kuroniu i że tak powiem z praca ma się wyjasnic za jakis czas... Tak, że narazie spokojnie siedzi w domu, kasa nie jest nam na grande potrzebna, to co ma z kuronia wystacza, przy okazji robi prawko. Ale jakby sie nic nie udalo ( odpukac tfu tfu) to w czerwcu oboje zaczniemy szukac pracy w innym miescie (Rz)

[magdaka13]

hmmm..nie mowilas ze On robi prawo jazdy teraz....fajnie miec wspoltowarzysza - a jak mu idzie ? juz jezdzi?
zawsze mialam wrazenie, ze facetom jakos latwiej to przychodzi...

[domi7ks]

Napisane przez magdaka13

hmmm..nie mowilas ze On robi prawo jazdy teraz....fajnie miec wspoltowarzysza - a jak mu idzie ? juz jezdzi?
zawsze mialam wrazenie, ze facetom jakos latwiej to przychodzi...

mój Kochany robi prawo jazdy teraz ( dopiero wykłady skonczył i 2ego lutego ma pierwsza jazde) a ja prawko mam juz 8 lat i nie jeżdze w ogóle bo mi tata auta nie chciał dawać nigdy

[Aliszcze]

Ja się jakoś nie mogę zmobilizować do prawa jazdy, a już nawet upatrzyłam sobie w Poznaniu Babską Szkołę Jazdy Mój maż ten prawka nie ma, ale robi, wiec wspólnie testy robimy, bo się z nim uczę i jestem całkiem dobra w tych rysunkach z cyklu: który samochód ma pierwszeństwo, który pojedzie ostatni itp i nawet pozdawałam kilka razy testy, jak sobie robiłam i to zdałam przed mężem, co go zmobilizowało do intensywniejszej nauki no ale teoria teorią, ale na praktykę nie wiem, czy dam się jakoś namówić a najzabawniejsze, że jestem wielką fanką Formuły 1 od wielu,wielu lat (jakiś 20 lat)

Domi, szukajcie, szukajcie pracy. Jasne, że nic na siłę. Ale mój maż po studiach pół roku nie mógł znaleźć pracy,a niby inżynier a takim to łatwiej (jego kolegom ze studiów też było trudno o robotę), strasznie to przeżywał, brak zajęcia, brak pracy, czuł się niedowartościowany. Na szczęście obecnie ma pracę, która mu się podoba i jest nawet nieźle płatna Ja ze swojej pracy jestem średnio zadowolona, to nie jest to, co bym chciała robić, ale pracuję, zarabiam, no i nie powiem, szukam cały czas interesujących ofert. Tak sie zastanawiam, czy tylko w Poznaniu tak trudno jest o pracę? Obecniemoja koleżanka, prawie 3 letnie doświadczenie w PR i marketingu, pracuje w telewizji poznańskiej, szuka pracy, była na rozmowie w znanej firmie, na wynik rozmowy bedzie czekać do amrca, bo tylu chętnych!!

[domi7ks]

Ja pracy zaczne szukac od razu po obronie ( o ile do niej dojdzie)czyli gdzieś w czerwcu a jutro mam jedno zaliczenie, musze specjalnie jechac, a tak naprawde juz mam ferie do 16ego lutego. Tylko ja musze zaliczac i ja tylko zostałam, bo póxno wróciłam z Anglii trzymajcie prosze kciuki

[Aliszcze]

Napisane przez domi7ks

Ja pracy zaczne szukac od razu po obronie ( o ile do niej dojdzie)czyli gdzieś w czerwcu a jutro mam jedno zaliczenie, musze specjalnie jechac, a tak naprawde juz mam ferie do 16ego lutego. Tylko ja musze zaliczac i ja tylko zostałam, bo póxno wróciłam z Anglii trzymajcie prosze kciuki

Trzymam kciuki Będzie dobrze

[domi7ks]

Napisane przez Aliszcze

Trzymam kciuki Będzie dobrze

bardzo sie boje, że nie zalicze przez to 5ego roku i bedę musiała powtarzaca na jutro nic nie umiem, poprpsze go, żeby mi wytlumaczył. Zreszta tego koła nikt prawie nie zdał jak pisali (mnie wtedy nie było). A ja mam to pisac jutro (kolo z excela, bo dodam ze to informatyka jakas gospodarcza czy cos)

[Aliszcze]

Napisane przez domi7ks

bardzo sie boje, że nie zalicze przez to 5ego roku i bedę musiała powtarzaca na jutro nic nie umiem, poprpsze go, żeby mi wytlumaczył. Zreszta tego koła nikt prawie nie zdał jak pisali (mnie wtedy nie było). A ja mam to pisac jutro (kolo z excela, bo dodam ze to informatyka jakas gospodarcza czy cos)

Na 5 roku mieliby robić takie problemy? No co Ty, na pewno nie będziesz musiała powtarzać 5 roku!! Będzie gites majonez

[blondynkapoznan]

Ala idz na prawko teraz ponoc łatwo zdac Tż siostra zdala tydz temu za 1 razem a pojecia o jezdzie zbytnio nie ma.
Ja ci polecam szkole na os.Kosmonautow w Orbcie ja tam chodzilam i bylam bardzo zadowolona
A mezusia to faktycznie masz suepr ze tak zadzialal

Ja dzisiaj znowu mialam jazde z wanna pomalowalismy ja jakis plynem i jest jak na lodowisku ost sie przewrocilam az dziwne ze nic mi sie nie stalo.Dzisiaj kupilam taka mate do wanny i gowno ona daje az sie poryczalam bo sie balam wejsc do wanny i musialam sie myc w misce
nie wiem co dalej bedzie z moimi kapielami
Dzisiaj bylam u fryzjera i mam krotka grzywke tak na ukos scieta
Umowilam sie z laska z allegro na paznokcie a ona nie przyszla mocno sie wkurzylam wystawie jej negatywa.Stwierdzilam ze inne do salonu na Paznokcie.Na mojej ulicy jest salon Loreala i tam pojde ale wolny byl tylko czwartek o 13:30 nie zbyt mi pasuje ten termin ale coz musze jakos dac rade

Dzisiaj Tż zamowil slodkie na slub bedzie tort pietrowy smietankowo-malinowy i migdalowy.Nasz znajomy pracuje u Gruszeckiego i zalatwi nam slodkie duzo taniej

[domi7ks]

Blondi uwazaj z ta wannabo sobie nie daj Boze, krzywde zrobisz...
Jeszcze 4 dni do śubu...o ja

[Aliszcze]

śmietanowo malinowy? brzmi pysznie, ubóstwiam maliny w każdej postaci i we wszystkim uważaj Blondi na tę wannę i ani się waż przewracać!! kurcze, trochę się boję jazdy, no ale kto wie, może się zmobilizuję

[blondynkapoznan]

Ala jak bede szla do gin to moge sie spytac czy on nie zna jakiegos specjalisty

[domi7ks]

Dziewczynki zadzwoniłam do kolesia i mi powiedział, że nie musze przyjezdzac ani nic zdawac, ze daje mi 3,5i jescze mi życzył miłych ferii, bardzo miły był,hahah hurra

[blondynkapoznan]

Domi to super
ja zaraz sie szykuje i jade po suknie

Laseczki czekam na propozycje bo jutro musimy cos dla rodzicow kupic szybko nie? a nie mam pojecia co nie wiem wogole gdzie jechac

Kuźwa jeszcze 3 dni a swiadek moj jeszcze gangu nie ma mowi ze w piatek pojedzie ładnu aparat

[magdaka13]

Domi - super! a tak sie balas...no i co 5 rok nie taki straszny jak go maluja

Blondyna - dla rodzicow kwiaty + jakis drobiazg -figurka etc. i starczy ... A swiadkiem sie nie przejumuj - jego sprawa, ze nie ma garniaka. Ja tez mialam przeboje ze swiadkowa i jej chlopakiem - i teraz wiem, ze martwilam sie na prozno - wszystko sami sobie zalatwili na dzien przed a niepotrzebnie panike podniesli. Niektorzy tak maja, ze na ostatnia chwile wszystko..
A ty wizazystke masz w koncu? jak paznokcie-pomalowane?

[Jane2008]

Cześć Lejdiski!!!
Fajnie "se" piszecie, dobrze, że u Was ok (Ali super i 3mam za badania - no i męża gratulacje! Jak On to zrobił???! Blondi - 3mam za ślub, ostatnie przygotowania, fajną wannę i nice paznokcie , Domi - chyba za ferie już po prostu bo z zaliczeniem sobie dałaś świetnie radę , Magdzia - za testy i egzam wewnętrzny!)

Hej - no a Wy - PLEASE - 3majcie za mnie w piątek o 12:00, bo mam te 3 egzams!!!
BOJĘ SIĘ!!!
Socjo nie pamiętam już, def. z kultury koszmarne, miesza mi się juz chyba wszystko - Ła!!!

Sorry - ja tak krótciutko, bo dopiero wróciłam z uczelni i lecę do socjo - o ludzie!!!
Please - trzymajcie i pomódlcie się też choć troszkę z Jane, żeby Duch Św. mi pomógł i żebym nie miała pustki w głowie i przypomniała sobie wszystko o co pytają, co? DZIĘKI Kochane Wam z góry!

PA! Odezwę się już po egzaminach - oby zdanych!!!