Lejdiski-najwspanialsze babeczki pod słońcem-cz. II oficjalnie otwarta:*

[gusiak23]

świetna ta bizuteria, ale to już wyższa szkoła jazdy.
magdaka udanej zabawy

[domi7ks]

jaka tam wyższa szkoła to dla Was pestka

[Aliszcze]

Nareszcie mam czas na południową kawę piję kawę i słucham Alicii Keys zakupy zrobione, porządki, rosół się gotuję, normalnie teraz laba

nie wiem, gdzie pojechać na wakacje. mąż dostał zwrot podatku, całkiem niezłą sumkę, chcemy przeznaczyć ją na wakacje i się teraz zastanawiamy gdzie jechać

właśnie znalazłam to w dziale koncertów na stronie Anny Marii Jopek (dla tych, co nie wiedza, jestem wielką miłośniczką jej twórczości):
"Anna Maria Jopek w asyście dzielnych Wilków Morskich w galowych mundurach i Drewnianej Gwardii przypłynie galerą i wystąpi na pływającej estradzie. Goście koncertu zasiądą w zwiewnych dmuchanych fotelach na lądzie oraz na pontonach unoszących się na falach tuż przed estradą."

Koncert ten 1 sierpnia ale niestety 6 km od Olsztyna w Dorotowie, wiele bym dała by tam być

Mężowi włąśnie powiedziałam o tym koncercie, mam zamawiać bilety

[domi7ks]

Ala jak ja Ci zazdroszczew swoim mieszkanki, jak to pieknie brzmi
a chcecie jechać gdzies poza granice Polski?Może Turcja, Egipt?
Ja chetnie pojechałabym gdzieś w te strony, poleżec pod palmami, ale licze na to, że za rok pojedziemy w "podróż polubną"
Ja sama u Tz siedze, Tz wyszedł, ale w domu krąży jego rodzeństwo

[gusiak23]

no to możesz przy okazji na mazury skoczyć na wakacje i np pożeglować. Ja byłam raz na obozie i się zakochałam
też bym pojechała na takie egzotyczne wakacje, ale na razie sie nie zanosi.

[domi7ks]

Ja na mazurach jeszcze nigdy nie byłam i nie ciągnie mnie tam, zreszta mam bardzo daleko. A teraz moj tato z bratem tam przebywaja

[gusiak23]

ja byłam kilka razy, choć ode mnie też dosyc daleko, jak się pojedzie tylko tak to rzeczywiście nudno, ale jak byłam na tym obozie żeglarskim to było swietnie

[Aliszcze]

Domi, wkrótce będziesz siedziała w swoim mieszkanku, ze swoim mężem i dzieciaczkiem
też nigdy nie byłam na Mazurach, ale zawsze bardzo chciałam. Trochę termin 1 sierpnia mnie odstrasza, bo początek płac w firmie, no ale to sobota wiec weekend mogę być w drodze koncert na wodzie, może być to fajne teraz koleżanka zaproponowała mi pójście na koncert Kasi Groniec, jest niedługo w Poznaniu. Tylko jeszcze ceny nie znam a mnie, rodowitą poznaniankę, cena bardzo interesuję

Nam obojgu skończył się paszport, więc w obrębie Unii Europejskiej szukamy miejsca na wakacje choć niewykluczone, że dopiero w październiku do Rzymu polecimy. Boję się trochę planować wojaże, bo niedługo @ dostanę i na nowo będę musiała leki zakupić, inseminacja więc kolejne (niemałe niestety) koszty. Ale wiecie co, przydał mi się ten cykl bez leków, bez ciągłego łażenia do gina. Odpoczęłam troszkę. Choć za to praca mnie dobiła. Jak to mówią, jak nie urok to....dolegliwości natury jelitowo-odbytowej()

gusiak23, my przez rok mieszkaliśmy u moich rodziców. Fajnie, że macie perspektywę domu zobaczysz, jak czas szybko zleci i będziecie sami mieszkać

[gusiak23]

Napisane przez Aliszcze

Jak to mówią, jak nie urok to....dolegliwości natury jelitowo-odbytowej()

moja babcia mówi .... to przemarsz wojsk
i mam nadzieję że to szybko zleci, bo jakoś chyba dziwnie będę sie tam czułą, niby często jeżdze do mojego tzta i przyszli teściowie mnie lubią, ale wiadomo wolalabym zebysmy byli sami, bo jak sie razem zyje to nawet jak sie nie robi tego celowo to i tak sie rodzice wtracaja

[domi7ks]

Dobrze Ala, że mi przypomniałaś o paszporcie. A ja w styczniu myślałam, że jakos tudentka sobie zrobie, bo tez jeszcze chyba miesiąc mam wazny.Ale teraz mi sie w sumien ie opłaca bo za miesiac zmienie nazwisko, wiec pewnie dopiero potrem wyrobie nowy. A chcialam jako studnetka jeszcze wyrobic nowy paszport
W sumie Chrowacja (jak źle gadam to sie nei smiac)jest chyba w Unii czyz nie tak, a napewno Cypr, a tam podobno tez ładniutko no i Hiszpania. ja ogólnie jak mysle o wycieczkach, to w kategoriachpalmy. Treaz czytam A. Christie "Karaibska tajemnica" achch jakbym sie tam chciala znaleźć. Mam nadzieje, ze z tz pojedziemy kiedyś do Indii. Jedna wizażanka pojechala gdzies w marcu nam iesiac i do tej pory sie nie odezwala, ciekawi mnie czemu Juz mineło kilka miesiecy, a ona byla dość aktywną wizażanka...Wiem, że pojechala sama...

Ala ze wzgledu na te leki i to leczenie...wspołczuje, ze to tak naprawde co sie wydaje łatwe, jest takie trudne

Gusiak to wtracanie jest najgorsze...

[gusiak23]

Napisane przez domi7ks

Gusiak to wtracanie jest najgorsze...

i tego właśnie się obawiam

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez domi7ks

Ala ze wzgledu na te leki i to leczenie...wspołczuje, ze to tak naprawde co sie wydaje łatwe, jest takie trudne

ja też współczuję, ale wiesz, pojedziesz na wakacje, odprężysz się , naładujesz akumulatory i czasami może to być lepsze niż leki. Z tego co słyszę od moich koleżanek które się starają o dzieci to ich gin mówią że to dużo zależy też od psychiki, bo jak się za bardzo chce to coś sie blokuje i nie można. Ja nie znam akurat Twojego przypadku, ale na pewno odpoczynek i relaks wskazany!!!!!!

[Aliszcze]

Moja koleżanka była dobry miesiąc w Indiach i zachwycona

Hiszpania mi się marzy, ale, hmmm, cenowo ponoć średnio

Gusiak, no ja też lubię swoich teściów ale nie chciałabym z nimi mieszkać, na szczęście mieszkaliśmy z moimi rodzicami, mój mąż świetnie się z nimi dogadywał, z moim tatą często razem przy jakimś procencie w płynie oglądali sport

[domi7ks]

Napisane przez gusiak23

i tego właśnie się obawiam

ja też współczuję, ale wiesz, pojedziesz na wakacje, odprężysz się , naładujesz akumulatory i czasami może to być lepsze niż leki. Z tego co słyszę od moich koleżanek które się starają o dzieci to ich gin mówią że to dużo zależy też od psychiki, bo jak się za bardzo chce to coś sie blokuje i nie można. Ja nie znam akurat Twojego przypadku, ale na pewno odpoczynek i relaks wskazany!!!!!!

to niby prawda, ale jak nie ma przyczyny, czemu nie mozna zajść w ciąże i komplikacji tylko psychika blokuje...

Napisane przez Aliszcze

Moja koleżanka była dobry miesiąc w Indiach i zachwycona

Hiszpania mi się marzy, ale, hmmm, cenowo ponoć średnio

Gusiak, no ja też lubię swoich teściów ale nie chciałabym z nimi mieszkać, na szczęście mieszkaliśmy z moimi rodzicami, mój mąż świetnie się z nimi dogadywał, z moim tatą często razem przy jakimś procencie w płynie oglądali sport

a Indiach na własną rekę podobno tanio i to bardzo, bo z biur podrózy to porażka

[sunset30]

Napisane przez Aliszcze

Moja koleżanka była dobry miesiąc w Indiach i zachwycona

Hiszpania mi się marzy, ale, hmmm, cenowo ponoć średnio

Gusiak, no ja też lubię swoich teściów ale nie chciałabym z nimi mieszkać, na szczęście mieszkaliśmy z moimi rodzicami, mój mąż świetnie się z nimi dogadywał, z moim tatą często razem przy jakimś procencie w płynie oglądali sport

Indie -bajka moja młoda byłaby zachwycona ,bo jest na etapie zauroczenia Bollywood-em ,a co do Hiszpanii to polecam mniej zatłoczone kurorty ,bo niemieccy turyści potrafią wakacje zamienić w koszmar...

[gusiak23]

dziewczynki ja się już z Wami na ten weekend żegnam, wyjeżdżam nad jeziorko pod namiot z Tzetem, moim bratem i jego dziewczyną. Mam nadzieję że pogoda dopisze. Do usłyszenia po weekendzie. Wam też życzę udanego weekendu

[Aliszcze]

Gusiak, udanego weekendu

ja bym najchętniej dziś spała i spała, ale teściowie przyjeżdżają na kawę.

Do Hiszpanii to ja bym chciała do Barcelony, chciałabym zwiedzić Andaluzję. Plażować to tak średnio, nie lubię, wolę chodzić, zwiedzać, spacerować. A od głodu, choroby i niemieckich turystów uchowaj nas...

[domi7ks]

Sunset ja tez uwielbiam Bollywood, choc te najfajnijesze filmy poogladałam i teraz juz tak nie sićagam za bardzo, choc mam jeszcze kilka których nie obejrzałam

Gusiak pod namiot na jedna noc to spokomy z tz kupilsmy dwa lata temu namit, spiwory a tylko raz bylsimy na kilka dni. Tak na jedna noc to spoko, ale na dłużej...ja musze mieć łazienke ALE ZYCZE WAM UDANEGO WYJAZDU

Aliszcze teściowe "przyjeżdzaja" to dobrze, ze nie przychodza, tzn. ze maja daleko

[Zuziunia]

mam WAKACJE

[domi7ks]

gratuluje

[Aliszcze]

teściowie mają do mnie 80 km niedawno ostatni goście wyszli. Teściowie zmyli się o 19, ale został mój szwagier ze swoją dziewczyną, posiedzieliśmy, pogadaliśmy, fajnie było

Zuzia, gratulacje!!

[Zuziunia]

Co takie pustki ?

[blondynkapoznan]

My wczoraj byliśmy na grillu mały non stop spał dzisiaj znowu śmigamy ale tym razem do kuzyna Tż

[Aliszcze]

Blondi, to widzę, że przyzwyczajacie małego Oliviera do imprezowania i bardzo dobrze

ja czuję się lekko zmęczona (jak zwykle zresztą, zastanawiam się, czy kiedyś to moje zmęczenie zniknie) ale nawet w dobrym humorze jestem mimo, że @ się zbliża. W 3 dc biorę urlop i idę od rana do gin, żeby mieć potem czas na bieganie za lekami. Poza tym chce parę urzędowych spraw pozałatwiać.

Dziewczyny o szarlotkę się spytałam, czas na rukole po raz pierwszy ją kupiłam i chcę zrobić z niej jakąś sałatkę, pewnie z kurczakiem. Macie jakieś fajne pomysły? Mam w ogóle ogromną chęć i wenę do poeksperymentowania w kuchni, nowe przepisy itp. Także szukam inspiracji

Tradycyjnie piję właśnie kawę południową

[Zuziunia]

Napisane przez Aliszcze

Blondi, to widzę, że przyzwyczajacie małego Oliviera do imprezowania i bardzo dobrze

pewnie że dobrze, będzie odważniejszy

Napisane przez Aliszcze

Tradycyjnie piję właśnie kawę południową

oj i chyba ja sobie zrobię..


za jakieś 1,5 godz mój Skarb przyjeżdża..

[Aliszcze]

przyjeżdża do Ciebie? Pozna Twoich rodziców?

[Zuziunia]

Napisane przez Aliszcze

przyjeżdża do Ciebie? Pozna Twoich rodziców?

Do mnie
a rodziców poznał tydzień temu, babcie, wujka, siostrę

[domi7ks]

Hej Lejdiski Ja dzis odpoczywam, jestem u Tz, wieczorem dostaniemy klucze do naszego mieszkanka i chyba Tz weźmie pare rzeczy, zeby jutro po pracy sie juz tam zatrzymac

Ala z tego co wiem to M. Zuzi juz mial okazje poznac bardzo dobrze jej rodziców Zuzia trzymam kciuki za romantyczny u długi dzień z ukochanym

Wczoraj dzowniła moja Chrzestna ze Stanów. Móiwła mi, że jak tylko poznam płeć zebym dała jej znac, zacznie mi kupować ciuszki i pod koniec zrobi paczke i wysle ale się ciesze, tym bardziej, że Ciocia ma gust i zawsze mi fajne rzeczy podaje.

Ala do mnie tesciowe będa mieli 10 min drogi piechotą

Blondi grzeczniutki Twój maluszek

A mi sie dzis snilo, ze poszlam do lekarza, lekarza nie bylo i zaczelam sobie sama usg robicw koncu znalazlam sie u babci na podwórku gdzie bylo pol rodziny a ja robilamsobie usg. Moze brzmi to smiesznie ale w snie dzidzius okazal sie ze to chlopczyk, puscil oczko i zaczal machac

[Zuziunia]

Napisane przez domi7ks

Wczoraj dzowniła moja Chrzestna ze Stanów. Móiwła mi, że jak tylko poznam płeć zebym dała jej znac, zacznie mi kupować ciuszki i pod koniec zrobi paczke i wysle ale się ciesze, tym bardziej, że Ciocia ma gust i zawsze mi fajne rzeczy podaje.

O jak fajnie

mój M. już bliżej niż dalej jak ja za nim tęsknię...

[domi7ks]

Napisane przez Zuziunia

O jak fajnie

mój M. już bliżej niż dalej jak ja za nim tęsknię...

Jeszcze mam ciuszki dostac od jednej wizażanki, Ty ja dobrze znasz Zuziu (z rózowego na C. ma nick i córeczke na G.) ale ciii

[Zuziunia]

Napisane przez domi7ks

Jeszcze mam ciuszki dostac od jednej wizażanki, Ty ja dobrze znasz Zuziu (z rózowego na C. ma nick i córeczke na G.) ale ciii

aaaaaa no to na pewno super ciuszki