|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1021 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
mmmmmmm ![]() chciałabym tak też
|
|
|
|
#1022 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
teraz widac
to mieszkanko tez macie w bloku czy wiezowcu?
|
|
|
|
#1023 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 192
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Hej, hej! Jestem! Ahoj!
U ginki wszystko dobrze! Nie daje mi to teraz spokoju normalnie ![]() Ali - kuchni nie widziałam, bo ten net na kartę słabo ciągnie, spróbuję jeszcze raz A ja złoto tylko białe wszędzie Syla - no i nie doczytałaś Kochana , pod tym względem tom ja znów dzik i tradycjonalistka czy co? ![]() ---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ---------- Ali - w końcu mi się kuchnia otworzyła! No fajnie, ale jakby coś to można jeszcze ulepszać, nie? Mam więc parę pytań , tylko się nie wkurzaj, może Was zainspirują? - czy macie tam cargo, tj. takie wysuwane szafki? Może spytajcie o ile byłoby droższe, bo to super rzecz! A ta wąska szafeczka z otwartmi półeczkami to na wino? Bo tam można byłoby też właśnie takie wąskie wysuwane cargo - fajne na przyprawy i drobnostki pod ręką do gotowania, ale pomysł z winami też jest fajny, jasne! Która szafka jest zmywarką? Przy zlewozmywaku pewnie, ale ta węższa czy szersza, widoczna bokiem? Hm, bo faktycznie dostęp ciężki - tak musi być? Co tam sąsiaduje obok? Ja bym nad tym jeszcze "popracowała" , a jako wyciąg zamiast wielkiego komina faktycznie podszafkowy wyciąg - i jest i szafka i wyciąg, 2 w 1 ![]() A gdzie będzie jakiś stolik??? Hej - a czy pisałam, że jesteście extra, że za mnie trzymałyście kciuki? Ups, za nas oczywiście No, kochane - dzięki Edytowane przez Jane2008 Czas edycji: 2009-03-04 o 21:00 |
|
|
|
#1024 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Ojajjaaa Jane, czemu nie powiedziałaś niech Ci zdradzi płeć
![]() ![]() ja jestem ciekawa bardzo![]() A ja!!!!!!!!!! WŁAŚNIE SKOŃCZYŁAM ROZDZIAŁ, mam 58 stron pracy Jane rozporządzenia liczy sie jako pozycja literatury???musze to spytać, bo mam bardzo dużo rozporządzeń i licze sobie to tak jak książe, czy biuletyn ![]() Rozporządzeń w całej pracy i ustaw mam chyba ponad 20
|
|
|
|
#1025 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 192
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Domi - no to super Ci ta praca idzie!
No, ale wiesz - tak naprawdę tak widać miało być, a Ty dzielnie piszesz więc efekty są No a z płcią... - ale... jaja - nie myślałam, że to jest już w ogóle możliwe - szok! Wszyscy mówili, że w 21 tygodniu, a ginka dziś się śmiała, że już wie? Eee, chyba że to wiecie, takie wstępne byłyby jej spekulacje, bo pewność to nie wiem kiedy, później dużo, albo przy narodzinach, nie? ![]() Domi - ale ja nie chciałam pytać, chcemy niespodziankę , choć przyznaję, że teraz wciąż myślę o tym , KTO tam może być: girl or boy? O ludzie! No i wiecie - złapałam się jednak na tym, że niechcący, podświadomie chyba jakoś o girl myślałam dotąd, a dziś jak M przez telefon powiedziałam, że ginka tak, to On, że może być boy skoro taka pewna, że wie... - no i tu się wtedy złapałam właśnie, że myslę bardziej o Fasolce jako ONA, a tu kurcza wszak może być ON, no i teraz chyba muszę różnie świadomie myśleć, żeby sierpniu nie być nastawioną na kogoś innego - oj, zakręciłam, ale może skumacie? A rozporządzenia się liczy do literatury jako osobna pozycja, tak - tylko pamiętaj na końcu o uporządkowaniu, pogrupowaniu tych pozycji (no i wtedy na końcu wyjdzie ile books, gazet, ustaw i rozp.)
Edytowane przez Jane2008 Czas edycji: 2009-03-04 o 21:29 |
|
|
|
#1026 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Ja jak oddałam poprzedni rozdział to zrobiłam spis literatury i tak ładnie pogrupowałam wg Twojego mówienia
ale dzs już mi sie nie chce do tego rozdziału tak robic. Przez 13 zaczełam pisać, skończyłam o 21 non stop...do zwariowania![]() Ja sie nastawiam na BOYA od razu, nie wyobrażam sobie inaczej Ja chce synka, takiego jak ma Zanka Jane a Ty nie siedź po nocach, musisz odpoczywać ![]() Zauważyłam, że większość babeczek woli córke ![]() to ja jestem jakaś inna, bo myśle w kategorii ON
|
|
|
|
#1027 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Blondi, będziemy mieszkać w 4-piętrowym bloku, na 1szym piętrze. Kuchnie nie poszerzymy o pokój, bo chcemy zachować 3 pokoje. Jeden to sypialnia, drugi pokój dzienny, a trzeci taki komputerowy,w przyszłości dla dziecka
![]() Jane, tak, to na winko wiesz, na moje endometrium muszę pić czerwone winozmywarki nie będziemy mieć, także w tych szafkach gary będą ![]() Domi, ja bym chciała i chłopca i dziewczynkę jestem też typową babą i marzę o dziewczynce. Też z tej strony, że między matką i córką potrafi nawiązać się wieź, która z biegiem lat przekształca się (oczywiscie nie zawsze)w przyjaźń. Natomiast jak na razie nie spotkałam się (serio,serio!!) z sytuacją, gdzie taka wieź nawiązuje się między matką a synem. Nie chodzi mi tu o miłość, bo syna czy córkę kocha sie równie mocno. Ale o to, że syn dla matki pozstanie zawsze "synusiem", kobieta ma tendencję do takiego opiekunczego traktowania syna, jakby wciąż wymagał opieki i troski. A córkę inaczej traktuje. Wiem, że teraz generalizuję, ale sama mam brata i widzę, jak jest między mną a mamą, a jak jest miedzy moją mamą a moim bratem. Moja przyjaciółka ma też brata i też zauważa to samo w swoim przypadku. Moja druga przyjaciółka miała taką sytuację w przypadku swojego byłego faceta. Choć tak na prawdę obojętne mi to, czy chłopiec, czy dziewczynka. Pragnę po prostu być mamą, mieć szansę na to. Jane, ja chyba bym nie wytrzymała na Twoim miejscu i chciała poznac płeć dziecka super, że wszystko dobrze, ja myślę, że i bez naszych kciuków Twoja dzidzia świetnie i zdrowo zaprezentowałaby się na usg w koncu jest silna, zdrowa i tyle wizażowych cioć na nią czeka, że nie ma wyjścia, bo jest bardzo wyczekiwana
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka ![]() ![]() Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem ![]() http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png nadzieja umiera ostatnia..... |
|
|
|
#1028 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Aliszcze w swojej wypowiedzi masz racje. Ale u mnie może to wynikac z tego, że chęć posiadania dziecka poczułam jakieś 1,5 roku temu i wtedy mój Tż mówił, że chce mieć synka. Nawet nie dosłownie, ale w sensie ON i ja teraz inaczej sobie nie wyobrażam
już jestem w domu i właśnie się kurzyłam, bo brat zepsuł przycisk literki "j" w klawiaturze...strasznie cięzko chodzi;/ Aliszcze a Wy mieszkanko kupujecie na kredyt?ojej jak ja bym tak strasznie chciała. Ja mam nadzieje, że już po mojej obronie coś znajdziemy, narazie oczywiscie do wynajecia
|
|
|
|
#1029 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 192
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
"Domi, ja bym chciała i chłopca i dziewczynkę
jestem też typową babą i marzę o dziewczynce. Też z tej strony, że między matką i córką potrafi nawiązać się wieź, która z biegiem lat przekształca się (oczywiscie nie zawsze)w przyjaźń. Natomiast jak na razie nie spotkałam się (serio,serio!!) z sytuacją, gdzie taka wieź nawiązuje się między matką a synem. Nie chodzi mi tu o miłość, bo syna czy córkę kocha sie równie mocno. Ale o to, że syn dla matki pozstanie zawsze "synusiem", kobieta ma tendencję do takiego opiekunczego traktowania syna, jakby wciąż wymagał opieki i troski. A córkę inaczej traktuje. Wiem, że teraz generalizuję, ale sama mam brata i widzę, jak jest między mną a mamą, a jak jest miedzy moją mamą a moim bratem. Moja przyjaciółka ma też brata i też zauważa to samo w swoim przypadku. Moja druga przyjaciółka miała taką sytuację w przypadku swojego byłego faceta. Choć tak na prawdę obojętne mi to, czy chłopiec, czy dziewczynka. Pragnę po prostu być mamą, mieć szansę na to. Jane, ja chyba bym nie wytrzymała na Twoim miejscu i chciała poznac płeć dziecka super, że wszystko dobrze, ja myślę, że i bez naszych kciuków Twoja dzidzia świetnie i zdrowo zaprezentowałaby się na usg w koncu jest silna, zdrowa i tyle wizażowych cioć na nią czeka, że nie ma wyjścia, bo jest bardzo wyczekiwana [/quote]"Ali - no właśnie chyba podobnie myślę, tzn. nie zastanawiałam się nad tym aż tak konkretnie, nie umiem tego tak sprecyzować, ale jakoś czuję, że oczywiście chcę i girl i boy, tylko jakoś zawsze wydawało mi się, że dla mnie łatwiej jakoś byłoby najpierw mieć girl, nauczyć się jak być mamusią przy dziewczynce, którą wydaje mi się, że lepiej czuje, no jakoś tak! , no i dzik ze mnie, więc dorastając do baby jakoś tak sobie myslałam, że lepiej byłoby dla mnie tak stopniowo, po kolei się wdrażać - kwitując: to tak jakby dla mnie girl była łatwiejsza "w obsłudze", tj. zrozumieniu jej, wychowaniu, poczuciu jej uczuć - kumacie? Ja po prostu nie znam sie na chłopcach, nie wiem jak to oni dojrzewają, a wydaje mi się, że mam wiele takich tylko uproszczonych w głowie modeli, że chłopcy to albo tamto, a tak naprawdę czuję, że jeszcze trudniej w tym momencie byłoby mi wychować boy, na takiego fajnego, dojrzałego, szanującego dziewczyny chłopaka! Zatem tak mi sie marzyło po prostu (samej jak małej girl - a może i stąd to, żem ja serio dziecinna jeszcze fes, nawet mój szef mi to mówi, na szczęście ma to też swój urok ), że najpierw girl, potem trudniejszy - boy, bo już będę b. doświadczona mam i dam radę ![]() Kumacie no? Ale tak naprawdę serio liczy się żeby Fasolka - X czy Y była zdrowa, silna, dzielna i ładnie się rozwijała teraz i po urodzeniu, no! Kurcza - a myślicie, że poradziłabym sobie z boy tak od razu, za 1 razem zostania mamusią? Ja nawet never nie przewijałam dzieci, a chłopców z tym ich ... przyrodzeniem to już zupełnie sobie w tym momencie nie wyobrażam A Wy spoko? ![]() Domi - a Ty czemu tak akurat na boya się nastawiasz? I ja właśnie często słyszę wciąż średniowieczne czasem aż teksty babek, że lepiej mieć chłopca i że mężowie też tak wolą i są bardziej dumni i aż się wtedy wkurzam! O - może też dlatego, wydawało mi się zawsze, że dzieczynki są niedoceniane?, mają gorzej?, chłopcom łatwiej?, no i słysząc takie teksty (a jednak często dość mi się to zdarzało!) chyba się buntowałam, że Jane to własnie będzie mieć girl i już i zobaczycie! ![]() Ale zawsze chciałam też mieć drugiego chłopca - może też ta kolejność taka, że moja siostra tak ma, a na starszej dużo siostrze się człowiek wzoruje często jednak? Hm, ale wiecie - coś musi w tym być, pewnie to, że u nas w domu tak mało chłopskich widoków było , bo i moja siostra, pamiętam, jak w ciąży 1 była, też mówiła mi tak jak ja Wam teraz! Dokładnie! A potem miała chłopca i była na niego gotowa! No i nic w tym złego wszak, właśnie tylko o gotowość idzie!No ale naprawdę najważniejsze jest żeby było kochane, zdrowe baby - kolejność najwyżej może się zmienić, nie? Ali - a tak ładnie i słodko jakoś napisałaś na końcu o tej naszej Mikołajowej Fasolce, że strasznie mi miło, "miętko" aż, słodko własnie jakoś tak i nawet wzruszająco - dzięki! A co do cargo to serio polecam - naprawdę super rzecz! A zmywarka zresztą też - może jednak zostawcie sobie na nią miejsce??? A piekarnik też mamy gdzieś na takiej własnie wysokości, bo jak pisałam, sama sobie zaprojektowałam kuchnię i uparłam się wbrew tej pani projektant, że w małej też się da wszystko i fajnie pomieścić Ach, w ogóle jesteście Dziewczyny COOL! SUPER!!! No nic - to my idziemy z Fasolką pisać protokół, co nie Fasolko/Fasolku? - hi hi, a ONA/ON (?) mówi oczywiście: tak tak tak Edytowane przez Jane2008 Czas edycji: 2009-03-04 o 23:20 |
|
|
|
#1030 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Cytat:
Ja wyobrażając sobie przewijanie dzieci widze chłopca A to, że jesteśmy COOL, Jane mów nam jeszcze ![]() :dzieku je:![]() Ja nie mysle w kategoriach, która płeć ma gorzej, jest dyskryminowana, ale tak poprostu...wole chłopca. Takie małego w kapturku co będzie biegał ![]() Ale fakt faktem, najważniejsze, aby było zdrowe Jane Ty się uczysz??Kiedy wraca Twój małż?
|
|
|
|
|
#1031 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Cytat:
Alus to super mieszkanko I jeszcze 1 pietro to najlepsze rozwiazanie.Ja co do plci chcialam dziewczynke ale teraz jak wiem ze bedzie syn to marze o tym aby sie zdrowy urodzil Jane ja uwazam ze lepiej znać plec to mozna juz wszystko pod dana plec kupowac ![]() Domi a u Was sa drogie mieszkania? bo w Poznaniu raczej tanio nie jest na 3 pokoje trzeba miec ok 320 tys .Lepiej odkladac kase zeby nie brac calosci kredytu.Ja sie wczoraj poklocilam z Tż nawet komorke mu zabralam .Powiedzialam mu ze jak znajde prace to on zostaje w domu ze u ojca juz nie bedzie pracowal jutro to powiem jego mamie
|
|
|
|
|
#1032 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 639
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Jane wiec o takie zakupki ci chodzilo
. Nie kupuje nic ciazowego. Teraz tutaj jest taka moda ze spokojnie kupuje normalne ciuszki i beda pasowac. Nastawiam sie na luzne tuniki zeby w lato chodzic w legginsach i nie sciskac sie zadnym dzinsem. Raczej nie kupie spodni ciazowych bo mi sie najzwyczajniej nie podobaja. Ala projekt kuchni super. Tylko szkoda ze nie bedzie zmywarki. Ja mam i powiem szczerze ze za zadne skarby swiata bym jej nie oddala. Mimo ze lubie zmywac ![]() Blondynka widze ze komoda juz wypelniona i zaopatrzona ![]() Domi najlepiej bedzie jak schowasz, zakopiesz te obraczki tak zeby nikt ich nie znalazl. Od razu bedzie ci sie spokojniej spac
__________________
Nasze szczęście Lenka ur.18.08.2009 |
|
|
|
#1033 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tricity
Wiadomości: 2 156
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
ello
melduje ze zyje, a dzis gotuje, sprzatam, piore-jak prawdziwa gosposia. z rana tylko prawko-rekaw ladnie wychodzi-tylko slupki wyskakuja znienacka [Domi -twoj tz tez tak mowi o rekawie?] ![]() a juz powoli myslami jestem przy 15 marca kiedy to wybieram sie do Frankfurtu nad Menem...bedzie pieknie...co prawda to praca..alez o ilez przyjemniejsza..no i fotki popstrykac mozna. moze w koncu uda mi sie zresetowac-bo jakos tak nienajlepiej wyplywaja na mnie wiesci o kolejnych porodach..wiec nie napisze, ze sie ciesze z ich szczescia...tak naprawde wkurza mnie to, ze kazda wzmianka o szpitalach, lekarzach, dzieciach wciaz przywoluje tamte wspomnienia i defacto mam wykasowywany kolejny dzien z zyciorysu przy placzu. dlatego tez mnie nie ma na wizazu ostatnio. ogolnie polecam ksiazke "X symfonia" - kryminal z nutkami Bethoveena w tle. Na zachete jego 'Sonata ksiezycowa': http://jogli.com/#item/song?artist=U...source=youtube
__________________
Cuda wianki preferencje Filipek jest juz z nami od 09.01.2011 Borysek ur. 05.04.2013 Vivere non necesse est. Navigare necesse est. |
|
|
|
#1034 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
A ja wróciłam z uczelnie, wyprysznicowałam, wybalsamowałam i Tz zaraz po mnie przychodzi i dziemy do niego. Oczywiście dziś się lenie cały dzien. Oddałam ten rozdział i za tydzien ma promotor sprawdzic oba, bo tego wczesniejszego nie sprawdzil
a ja sie biore na dniach za empiryczny i mam nadzieje do konca marca napisac te prace...a do konca kwietnia mamy oddac calosć, bo inaczej obrona we wrzensiu, co mi sie nie usmiecha ani troszkeBlondi ja Ci powiem szczerze, ze u nas chyba nie sa takie drogie. Jakies mieszkanko bylo do sprzedania za 120 tys, ale nie pamietam jakie (chyba dwupokojowe) no ale my z Tz nie przy kase. tzn. moglibysmy czesc wylozyc, a reszte to rodzice musiliby splacac, bo my narazie bezrobotni Ja sobie nasmarowałam lepek woda brzozowa. Codziennie pije skrzyp, zazywam belisse i dbam oco?o włosy cholera trzeba zadbac o ciało, bo posladki mi do kolan zwisna |
|
|
|
#1035 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
kilka naszych zdjęć
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
|
|
|
#1036 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 639
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Zanka jest boski . Jak tak patrze na tego slodziaka to mysle ze jednak wcale sie nie obraze jesli i ja bede miala chlopczyka. Byle by byl taki ladny jak twoj
__________________
Nasze szczęście Lenka ur.18.08.2009 |
|
|
|
#1037 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
aachhh ![]() :slin a:![]() ojejciu jaki śliczny a jak Ty świetnie wyglądasz aż się rozmarzyłam, jak Filipka zobaczyłam.... |
|
|
|
#1038 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
dzięki dziewczyny
no jestem okrąglutka bardzo, dlatego nie lubię się fotografować ale w końcu wrócę do formy sprzed ciąży
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
|
|
|
#1039 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Cytat:
śliczna jesteś trudno, żeby po ciązym byc szczupłym, wygladasz jak kobieta i szczesliwa mamusia ![]() Pokazywałam Tz Twojego synka, bo on Cie kojarzy jemu sie zacisniete piastki podobaja
|
|
|
|
|
#1040 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Zanka śliczne zdjecia nie bede sie powatrzac ale maly jest cudny
![]() ![]() Domi u Nas kawalerka kosztuje ok 180-190tys i to w starych bloakch
|
|
|
|
#1041 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Zanka, cudne zdjęcia
Domi, to słodkiego lenistwa życzę, wybycz się zanim przejdziesz do empirii też musiałabym zacząć bardziej dbać o włosy.Jane, a mogłabyś mi na pocztę moją przesłać jakieś fotki swojej kuchni?albo projekt czy jak? Byłabym bardzo wdzięczna bo wciąż szukam inspiracji Kurcze Syla, też cały czas myślę nad tą zmywarką, ale kurde, ładować się w kolejne koszta, zobaczę ile wyniesie ta kuchnia. Blondi, mamy to szczęście, że rodzice pomogli nam w kupnie mieszkania, więc żadnym kredytem nie jesteśmy obarczeni. Co do cen mieszkań to masz rację, ja akurat tańsze kupiłam niż te 320 000, ale sporo do remontu mam. Kurcze dziewczyny, a może czerwoną kuchnię sobie zrobić? Myślałam tez o takim kolorze, boję się jednak, że ten ciemny zmniejszy znacznie moja kuchnie. Myślałam także o zielono żółtej kuchni. Ech, ja to powinnam mieć 3 kuchnie, każdą w innym kolorze
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka ![]() ![]() Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem ![]() http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png nadzieja umiera ostatnia..... |
|
|
|
#1042 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Ala czerwonej kuchni nie rob
okropienstwo![]() My tez chcemy malowac ale nie wiem na jakie kolory moj pies tak brudzi sciany ze masakra ost Nasz pokoj malowalismy w grudniu a sciany wygladaja tragicznie
|
|
|
|
#1043 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Ala ja mam u siebie na kompie taki folder z salonami w stylu indyjskim, jak chcesz moge Ci przesłać wszystko, co mam
![]() Myslałam o dekoloryzacji włosów, przejrzałam na szybko watek o dekoloryzacji i jednak zmieniłam zdanie. Najwyżej nie będę na ślub malować. Bo chce w ogóle zejść z czarnego kolory, odrosty mam od połowy głowy ![]() Dziewczyny na watku "Codzienność..."przestała m pisać i nikt do tej pory nie zauważył mojej nieobecności. Chyba nie byłam tam lubiana Ali Twojej chyba też nie![]() A czerwony kolor nie jest zbyt fajny, zielony lepszy na kuchnie tak przyjemniejszy, orzeźwiający
|
|
|
|
#1044 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
dzięki dziewczyny, zawstydzacie mnie
dodaję jeszcze jedne foto, gdzie mój synek ma śmieszą minkę
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
|
|
|
#1045 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
ja mam jutro gosci babcie, tesciowa, szwagierke i nie wiem co zrobic do jedzenia
kupie jakies slodkosci a pozniej nie wiem co
|
|
|
|
#1046 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Cytat:
no właśnie widziałam, że na mamusiach dałaś wiecej fotek, to sobie poogladalam ![]() on jest cudny, naprawde, jest prześliczny ![]() Cytat:
my z Tz kupilismy litrowy słój oliwek
|
||
|
|
|
#1047 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Cytat:
Problem w tym, że wszystkie czerwone kuchnie,jakie widziałam, podobały mi się Ja ogólnie jestem kiepska w aranżowaniu przestrzeni, jaki kolor z jakim da się połączyć itp![]() a nie chcę mieć standardowego mieszkanka, trochę oryginalności bym chciała, stąd na przykład kolor kwitnącego lotosu w sypialniDomi, "łamiesz" mi serce mówiąc, że nie zauważono na alternatywnym wątku mojej nieobecności Domi, a jaki kolor włosów chcesz mieć> Jak ja bym hcciała mieć czarne włosy jak Twoje a jaki masz naturalny?Blondi, z tego co piszesz, to same babki Ciebie odwiedzą, wiec słodkości starczą ![]() A gdzie Piwusia? a ponieważ ostatnio żyję tylko kuchnią, to wklejam linka do kuchni, która mi się podoba i jaką kolorystykę chciałabym mieć: http://www.meble.pl/sr/zabudowa-kuchenna,p38328.html http://www.meble.pl/sr/zabudowa-kuchenna,p38981.html Obecnie mam milion stron pootwieranych z kuchniami i przeglądam sobie ![]() Domi, przesyłaj te salony indyjskie
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka ![]() ![]() Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem ![]() http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png nadzieja umiera ostatnia..... Edytowane przez Aliszcze Czas edycji: 2009-03-05 o 19:33 |
|
|
|
|
#1048 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Te brązowe wnętrza super
coś takiego mi się widzi![]() podaj mi maila na priva zapakuje Ci wszytsko, co mam![]() Naturalny mam ciemny brąz, a ta czerń to pozostałości po farbowaniu Pallette ciemną czekoladą do 24 myć. I wcale sie nie zmyło po 24 myciach odrosty mam od pół głowy.Ale pomyślałam, że nie będę już farbowała i na ślub najwyżej też nie pomaluje. Tylko jakoś mnie uczesze fryzjerka, założy welon i się to wszystko zgubi ![]() Babcie do Blondi ptzychodzą moża na spóżniony Dzień teściowej |
|
|
|
#1049 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Domi, dobrze, że mi przypomniałaś o Dniu Teściowej, właśnie wysłałam jej wysłałam życzenia
Zaraz podeśle Ci maila na priva, dziękujęA w niedzielę mój teściu kończy 70 lat i nie wiemy, co mamy mu kupić ![]() a dziś mam wieczór dla siebie, mąż poszedł z kumplem na piwko, a ja siedze na kompie i szukam inspiracji do mieszkania
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka ![]() ![]() Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem ![]() http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png nadzieja umiera ostatnia..... |
|
|
|
#1050 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski
Cytat:
nie ma za co Może teściowi kupcie jakąś gorzałe
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:45.









to mieszkanko tez macie w bloku czy wiezowcu?



- oj, zakręciłam, ale może skumacie? 




O - może też dlatego, wydawało mi się zawsze, że dzieczynki są niedoceniane?, mają gorzej?, chłopcom łatwiej?, no i słysząc takie teksty (a jednak często dość mi się to zdarzało!) chyba się buntowałam, że Jane to własnie będzie mieć girl i już i zobaczycie! 
:dzieku je:

. Jak tak patrze na tego slodziaka to mysle ze jednak wcale sie nie obraze jesli i ja bede miala chlopczyka. Byle by byl taki ladny jak twoj
kupie jakies slodkosci a pozniej nie wiem co
