Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski

[zanka205]

hej
dziewczyny ja jestem, ale znowu nie miałam kilka dni komputera, bo się zepsuł i był w naprawie już drugi raz
ale od wczoraj mam kontakt ze światem

[Zuziunia]

Żanetko

[zanka205]

Zuziu

[Zuziunia]

Tak siedzę i rozmyślam jakie to życie moje jest dziwne...
jeszcze nie tak dawno starałam się o dzidzię...a nie długo będę po rozwodzie..
teraz jestem sama...bo faceci to BURAKI!!!!! Albo tylko ja na takich trafiam..

[domi7ks]

Napisane przez Zuziunia

Tak siedzę i rozmyślam jakie to życie moje jest dziwne...
jeszcze nie tak dawno starałam się o dzidzię...a nie długo będę po rozwodzie..
teraz jestem sama...bo faceci to BURAKI!!!!! Albo tylko ja na takich trafiam..

buRakelly- posRanelly
Zuzia...zjawi sie na białym rumaku ksiaze, tylko teraz na takich trafiasz

[zanka205]

Napisane przez Zuziunia

Tak siedzę i rozmyślam jakie to życie moje jest dziwne...
jeszcze nie tak dawno starałam się o dzidzię...a nie długo będę po rozwodzie..
teraz jestem sama...bo faceci to BURAKI!!!!! Albo tylko ja na takich trafiam..

oj Zuziu szkoda, że trafiasz na takich facetów, ale pewnie w końcu znajdziesz swoją drugą połówkę, przecież jesteś młoda i całe życie przed Tobą
dobrze, że rozstałaś się z mężem skoro nie byłaś z nim szczęśliwa
musisz być cierpliwa cóż więcej mogę napisać
nie mogę się doczekać, aż znajdziesz odpowiedniego faceta, wyjdziesz za niego i będziesz szczęśliwa, a potem postaracie się o dzidzię i szybko się uda
Zuziu jesteś dzielna i nie przejmuj się BURAKAMI

[Zuziunia]

Napisane przez domi7ks

buRakelly- posRanelly
Zuzia...zjawi sie na białym rumaku ksiaze, tylko teraz na takich trafiasz

Napisane przez zanka205

oj Zuziu szkoda, że trafiasz na takich facetów, ale pewnie w końcu znajdziesz swoją drugą połówkę, przecież jesteś młoda i całe życie przed Tobą
dobrze, że rozstałaś się z mężem skoro nie byłaś z nim szczęśliwa
musisz być cierpliwa cóż więcej mogę napisać
nie mogę się doczekać, aż znajdziesz odpowiedniego faceta, wyjdziesz za niego i będziesz szczęśliwa, a potem postaracie się o dzidzię i szybko się uda
Zuziu jesteś dzielna i nie przejmuj się BURAKAMI

O nie,tylko nie slub...
ale chciałabym stworzyć z kimś fajny związek...

kurde z kim ja pojde na wesele w sierpniu kurna niby daleko ale...

[Jane2008]

Hej - co tak nie piszecie? Cisza, pustka...? Co się stało? Hejka???
Jak z humorami u Was dzisiaj? Widzę, że od wczorajszego wczesnego popołudnia nikt się już nie odezwał... - no aż dziwne, co z Wami Lejdiski???
Miłego dnia i pozdrówka!

[blondynkapoznan]

Jane jak sie czujesz? humorek juz lepszy
Zanka fajnie ze do Nas zagladasz

ja mam kaszel az sie dusze plecy i brzuch mnie boli ciekawe kiedy mi przejdzieMalutk i chyba sie wkurzyl tym kaszlem i jest wymeczony podskakiwanie bo sie malo rusza
Mielismy w ten weekend wkoncu poamlowac ale nie wiem czy wujde z domciu z Tż na zakupy bo farby nie mamy a nie chce zeby on sam wybieral bo moze byc porazka

Juz 2 dzien czekam az fotelik dojdzie i nic

[Jane2008]

Blondi - no mam tyle roboty, bo z uczelni pospieszają żeby pisać artykuły pilnie, bo brakuje im od doktorów (a ja nim już teraz jestem - ła! Chyba jakoś to wciąż do mnie nie dociera ), że hej!
A Ty gorączki nie masz tylko taki sam kaszel? Do lekarza idziesz czy nie trzeba? No jak Cię tak kaszek rzuca, to pewnie nawet nie czujesz już ruchów Małego, bo się oboje "rzucacie", nie?
No to życzę pozbycia się kaszlu szybciutko i nie "telepania" się od kaszlu!!!
A co do malowania - to właśnie, można tak z Fasolką? Bo ja mam ochotę na pomalowanie meblków, które sami sobie zrobiliśmy ze starej komunistycznej meblościanki mojej babci - pocięliśmy je wtedy, pomalowali na biało i dali alu uchwyty długie, no i powstały nowoczesne 3 szafeczki niskie, w tym 1 pod tv (stary od teściów - - - ale kiedys dokupliśmy red stolik z Ikei i pasuje mi białe na red pomalować - no i nie wiem jak z tymi farbami? Czy ja mogę też czy tylko M sam, a ja w innym pokoju żeby nie wzdychać, co???
A jak Wy chcecie w końcu kolor???

[blondynkapoznan]

Jane co do kolorow to jeszcze dokladnie nie wiem na scianie gdzie bedzie lozeczko malego chcemy zieleń bo chcemy mu takie naklejki farme kupic i zielony najlepiej pasuje jak myslicie?

a farby teraz sa takie co nie smierdza My robilismy latem podlogi to lakier tez nie smierdzial bo teraz sa jakies nowoczesne

[domi7ks]

Czesć Dziewczynki ja to ciagle zabiegana jestem od wczoraj, w sensie robienie tabelek i latanie wszedzie
Bylam w skzole z praktykami zalatwic, kupilm winko i kawe, ale ta babkan ic nei porzyjelaw poniedzialek mam iść i juz chyba podpiszemy papierki i zawioze do dziekanatu.
W ogole czekaja na ta kobiete poznalam kilka osob z klasy, w ktorej teortycznie robie praktyki. Ucieszyli sie, ze bede z nimi miala (bo tak zrozumieli)ale zaraz powiedzialam, ze to tak teoretycznie
Ja chce w ciagu tygodnia skonczyc ten rozdzial, zeby zawiesz juz calość (oprocz wstepu i zakonczenia) na uczelnie do promotora. Do konca kwietnia trzeba zlozyc calość pracy, aby bronic sie w czerwcu, bo inaczej wrzesien a tego bym nei zniosła
Blondi zdrowiej szybko

Jane my jak sie z Tz wyprowadzimy, to tez chce zmodernizowac pare szafek z jego mebli i jakos pomalowac, albo obkleic, bo sie przydadza Jeszce pomysle nad tym

[Jane2008]

Tak Blondi - myżlę, że zielony bedzie tam fajny , zwłaszcza jakiś taki ładny zielony, wiosenna trawka
Czyli myślisz, że można spoko malowac i być przy malowaniu??? Ty byłaś już? A teraz też będziesz?
Tylko, że jeszcze w spray`u farbę będziemy wykorzystywać bo ramki obrazków też na red pomalować chcemy (powiesiliśmy 2 dni temu w końcu duże fotosy z wakacji w red rameczkach z Ikei , a na niej pisze, że b. niezdrowe opary - no ale może choć tamta farba do malowania mebli nie będzie taka toksyczna? Także docelowo red dodatki tam będą zewsząd , bo jeszcze naklejki na 1 ścianę chcę, ale tańsze są w Ikei, no i nie wiem kiedy to się nam uda nabyć??? Hm, chyba, że przez neta można???
No Domi - takie "majsterkowanie" samemu jest extra! Raz, że twórcze i sprawia przyjemność gdy się tak razem nad tym myśli, kombinuje i składa, dwa może dać niepowtarzalne efekty, nie do kupienia w żadnym sklepie (zależy tylko od pomysłowości i talentów "twórców" , no i generalnie bardzo tania (farba, ew. okleiny, bo też są super, tylko nam jednak potem się odechciało, że będzie z tym więcej przebojów i roboty, no bo prosto, równo, bąbelek nie może być - - no trochę tego jest, choć efekty SUPER! Na wewnętrznej stronie drzwi wejściowym nalepiliśmy sobie takie big foto: drogę wśród brzózek zielonych z ławeczką - wygląda to extra i romantycznie, tak jakby kontynuacja naszego przedpokoiku i w sumie jakby nie było wyjścia - co na początku było wręcz straszne, bo miało się wrażenie, że nie ma wyjścia z tego domku! No - robiliśmy to w nocy i zwłaszcza wtedy i potem przez kilka dni wrażenie było serio powalające! Jakby lękowe wręcz, że nie można wyjść, bo tak fajnie naturalnie to wszystko się skomponowało! + jakieś uchwyty, np. moderne) - tak więc: my serio polecamy takie własne "majsterkowanie"!!!
Wiecie, kiedyś sobie tam pewnie coś kupimy, ale na razie wręcz nie chcę - po prostu chcę się tym pobawić, poszaleć, a taka świadomość, że ma się 1 pomieszczenie, w którym można niczym się nie przejmować i wymyślać jest po prostu extra (to poddasze jest na dodatek z 2 fajowymi oknami dachowymi i 1 normalnym, więc b. jasne)!

A co do pracy - to ja znów muszę szybko pisać, bo jak zwykle mi się nie chciało i "na ostatni dzwonek" do czasopism mam oddać artykuły (do 30 marca, więc już się denerwuję i zaczynam panikować jak to pisać i czy zdążę! A to fajny kwartalnik i taka tam rada naukowa patronuje i recenzuje, że strach - same profesorskie szychy! - tak więc "witaj w klubie naukowym " Domi! i życzmy sobie powodzenia i skończenia szybko, acz z b. dobrym rezultatem!!!

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Hej LONI!!! Widzę Cię - w końcu!!! Ła!!!
Tylko nie uciekaj i pisz co słychać - ahoj!!!

[domi7ks]

Jane powiem Ci szczerze, że bardzo sie boje. Narazie mam mnostwo tabelek (zestawienia tych wszytskich dopłat w moim powiecie i w Polsce w ciagu tych 5 lat). I same tabelki zajmują mi jakies 15 stron już teraz. Wiadmo, ze one nie bede po sobie, bo sa do konkretnego podrozdzialu, teraz bede ich opisywala i wyciagala wnisoki i dopisywala jakies inne glupotki. No i wypada cos policzyc, co mnie bardzo stresuje (a za tydzien w czwratek chce oddac całość) Kurcze...jutro caly dzien bede siedziala, nie mam nic do zalatiwenia, więc bede myslala, liczyła i pisała
Tak, ze TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE ORAZ ZA SIEBIEChociaz ja przy Twoim wykształceniu jak tumanek
A jesli chodzi o taka radosna twórczoś w domu i kombinacje, to jest to cos dla mnie. Ja w ogóle powinnam zostać dekoratorka wnetrz. mImo, ze mam w domu pokoj z bratem, to zawsze cos zmienialm, upiekszalam, kupwalam jakies szkla kolorowe, swiece.U Tz moge sobie pozwolic na przemeblowania ( bo teraz praktycznie tu moj pokoj) i sobie zmieniam W ogole u tz caly dom przemeblowalabym, no ale....nie pasuje troche
Juz sien ie moge doczkac, kiedy zamieszkamy razem... Ostatnio ogladalismy film i tam mieli taki fotel bujak...zamarzyl mi sie ogromnie taki i powiedzialam Tz ze chcialabym dostac taki na urodziny. Kolo mnie jest sklep wiklinowy, sa bardzo tanie rzeczy z wikliny (np. podobne rzeczy chocby w jakims Tesco czy innych sklepach sa dwa czy trzy razy droższe). I takie fotel wiklinowy bujak kosztowal 210 zl...troszke drogi mi sie wydaje na tle cen tego sklepu ale jeszcze popatrze gdzie indziej. Ale ja juz siebie wyobrazilam na takim bujaku z dzidzia czy to normalne???
Dzis dostalam przesylke od kolezanki z Wizazu. Strasznie mnie to uszczesliwilo, bo wyslala mi Waxa swojego, bo jej nie przypasowal juz sie nei moge doczekac, jak go użyje powiem szczeze, ze obcy ludzie sa milsi czasem niz otaczajacy nas wokół


Gdzie reszta Dziewczynek...Zuzia, Zanka, Syla, Piwus,a Madzia13, Blondi?, Chilane no i Poziomka dawno sie nei odzywala??

Powiekszylam czcionke o rozmiar, zeby sie Wam lepiej czytalo

[syla39]

Ja mam dola. Mojemu mezowi przyszlo rozliczenie podatkowe i ma do doplaty jakies 9tys zl. Zalamka totalna. Zasiegnelam juz jezyka i chyba nic sie nie da z tym zrobic

[domi7ks]

Napisane przez syla39

Ja mam dola. Mojemu mezowi przyszlo rozliczenie podatkowe i ma do doplaty jakies 9tys zl. Zalamka totalna. Zasiegnelam juz jezyka i chyba nic sie nie da z tym zrobic

a dlaczego aż tyle?????to strasznie duzo, moze sie pomylili?

[aankaa78]

Witam dziewczyny. Meldowałam się kilka dni temu i mnie przyjęłyście miło Jednak brak czasu nie pozwolił mi na pisanie.....

Zuziuniu znamy się z innego forum...próbowac....

Teraz poczytam co naskrobałyście i sprobuję wejśc w wasz świat

[Jane2008]

Domi - 3mam kciuki! Będzie dobrze i dasz radę! Znam tak dobrze to uczucie - człowiek ma pisać, raz czuje, że to spoko, drugi raz czuje, że nie ma co pisać lub nie wie jak lub że to bez sensu, no i wciąż taka huśtawka - - - ale trzeba dać sobie z tym radę jakoś, no i damy radę!!! Bez względu na wykształcenie - mi się wydaje, że to zawsze jest równie trudne , zwłaszcza zacząć, potem ciągnąć i zakończyć - hi hi, czyli w sumie wyszła całość
A co do wykańczania wnętrz - to nic nie pisałaś dotąd, a to zupełnie tak jak ja! Też to uwielbiam i mogę robić non stop! Nasze mebelki, których nie jest dużo, podlepiliśmy grubym filcem, bo Jane lubi sobie aranżację zmieniać i przestawiam sobie, próbuję, dokładam, kombinuję - super to jest, no! To fajnie też będzie to robienie meblów ze starych Tz Twego - mówię Ci! To coś takie dla nas!

Sylu - ojejku! no faktycznie, trochę tej kasy jest, ale też nie kumam skąd to tak nagl na Was spadło? Nic się mąż nie spodziewał? To jakim to sposobem? Zdarzało się Wam dotąd, że musiał dopłacać? Kurcza, czemu? Gadałaś z jakimś norweskim specem podatkowym? I co mówi???

A Loni jednak uciekła..., szkoda

Faktycznie - gdzie Wyście dzisiaj są???

Aha - Ali to pewnie się z mężusiem przytula , no i bardzo dobrze! Tak ma być! - - - - - - -- - - - - - - - - - ale ma fajnie, a ja nie mogę po tym szpitalu i smutno mi dziś nawet z tego powodu, bo mężuś się pracą zajął, zakupami, gotowaniem (dba o wyżywienie mnie i Fasolki super, ale brakuje mi Go tak w bliskości, po tylu zadaniach pada zmęczony, a jeszcze pogoda ostatnio taka i On niewyspany wciąż..., strasznie ma dużo na plecach i schodzi czasu na to wszystko, a jam taki emocjonalny człowiek i zamiast jedzonka wolę czasem wolne chwilę razem, przytulenie - ech, szkoda gadać, smutno mi, że tak to się porobiło... I żeby choć już 8 kwietnia lekarka rzekła, że wszystko ok i ładnie i można żyć normalnie, chodzić na spacery, do pracki też, po schodach, z męzusiem być - no tak normalnie swobodnie sobie żyć bez strachu! OBY! Oj Dziewczynki - 3majcie kciuki, żeby tak właśnie było, bo marzę już o tym i boję się...!!! DZIĘKI z góry!

Hejka Aankaa! Chodż, wchodź w "nasz świat" Lejdisek, razem będzie jeszcze fajniej! Co tam słychać? Ja twardo podczytuję "próbować", kiedys chwileczkę, troszeczkę tam pisałam i bardzo mi się podobało, bo dziewczyny tam są ciepłe takie i super, no extra!

[domi7ks]

Napisane przez aankaa78

Witam dziewczyny. Meldowałam się kilka dni temu i mnie przyjęłyście miło Jednak brak czasu nie pozwolił mi na pisanie.....

Zuziuniu znamy się z innego forum...próbowac....

Teraz poczytam co naskrobałyście i sprobuję wejśc w wasz świat

Tak, jak w tytule-zapraszamy bardzo serdecznie jak pewnie zauwazylaś bardzo mało nas tutaj

Jak z Twoimi starankami w takim razie, bo widze, że udzialals sie na "Probowac do skutku" kiedys podczytywalam ten wątek

My wczoraj z Tz z racji, ze nam zostalo winko popijalismy i zrobilismy salatke grecka. ostalo jej jeszcze troche a takam ialam ochote ogromna, ze pożeram...mniam mniam, uwielbiam salatke grecka, to jest cos cudownego

[aankaa78]

Napisane przez Jane2008

Domi - 3mam kciuki! Będzie dobrze i dasz radę! Znam tak dobrze to uczucie - człowiek ma pisać, raz czuje, że to spoko, drugi raz czuje, że nie ma co pisać lub nie wie jak lub że to bez sensu, no i wciąż taka huśtawka - - - ale trzeba dać sobie z tym radę jakoś, no i damy radę!!! Bez względu na wykształcenie - mi się wydaje, że to zawsze jest równie trudne , zwłaszcza zacząć, potem ciągnąć i zakończyć - hi hi, czyli w sumie wyszła całość
A co do wykańczania wnętrz - to nic nie pisałaś dotąd, a to zupełnie tak jak ja! Też to uwielbiam i mogę robić non stop! Nasze mebelki, których nie jest dużo, podlepiliśmy grubym filcem, bo Jane lubi sobie aranżację zmieniać i przestawiam sobie, próbuję, dokładam, kombinuję - super to jest, no! To fajnie też będzie to robienie meblów ze starych Tz Twego - mówię Ci! To coś takie dla nas!

Sylu - ojejku! no faktycznie, trochę tej kasy jest, ale też nie kumam skąd to tak nagl na Was spadło? Nic się mąż nie spodziewał? To jakim to sposobem? Zdarzało się Wam dotąd, że musiał dopłacać? Kurcza, czemu? Gadałaś z jakimś norweskim specem podatkowym? I co mówi???

A Loni jednak uciekła..., szkoda

Faktycznie - gdzie Wyście dzisiaj są???

Aha - Ali to pewnie się z mężusiem przytula , no i bardzo dobrze! Tak ma być! - - - - - - -- - - - - - - - - - ale ma fajnie, a ja nie mogę po tym szpitalu i smutno mi dziś nawet z tego powodu, bo mężuś się pracą zajął, zakupami, gotowaniem (dba o wyżywienie mnie i Fasolki super, ale brakuje mi Go tak w bliskości, po tylu zadaniach pada zmęczony, a jeszcze pogoda ostatnio taka i On niewyspany wciąż..., strasznie ma dużo na plecach i schodzi czasu na to wszystko, a jam taki emocjonalny człowiek i zamiast jedzonka wolę czasem wolne chwilę razem, przytulenie - ech, szkoda gadać, smutno mi, że tak to się porobiło... I żeby choć już 8 kwietnia lekarka rzekła, że wszystko ok i ładnie i można żyć normalnie, chodzić na spacery, do pracki też, po schodach, z męzusiem być - no tak normalnie swobodnie sobie żyć bez strachu! OBY! Oj Dziewczynki - 3majcie kciuki, żeby tak właśnie było, bo marzę już o tym i boję się...!!! DZIĘKI z góry!

Hejka Aankaa! Chodż, wchodź w "nasz świat" Lejdisek, razem będzie jeszcze fajniej! Co tam słychać? Ja twardo podczytuję "próbować", kiedys chwileczkę, troszeczkę tam pisałam i bardzo mi się podobało, bo dziewczyny tam są ciepłe takie i super, no extra!

Napisane przez domi7ks

Tak, jak w tytule-zapraszamy bardzo serdecznie jak pewnie zauwazylaś bardzo mało nas tutaj

Jak z Twoimi starankami w takim razie, bo widze, że udzialals sie na "Probowac do skutku" kiedys podczytywalam ten wątek

My wczoraj z Tz z racji, ze nam zostalo winko popijalismy i zrobilismy salatke grecka. ostalo jej jeszcze troche a takam ialam ochote ogromna, ze pożeram...mniam mniam, uwielbiam salatke grecka, to jest cos cudownego

Dzięki Lejdiski...Na próbowac jest baardzo miło, ale z różnych powodów się nas tam niestety baardzo mało zrobiło....Tu widzę konwersacje pełną parą)
Ja się staram, ale mi nie wychodzi...jeszcze cierpliwie czekam kilka miesięcy.....Tak mi kazała moja gin.
Co porabiacie na codzien dziewczęta?

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez domi7ks

My wczoraj z Tz z racji, ze nam zostalo winko popijalismy i zrobilismy salatke grecka. ostalo jej jeszcze troche a takam ialam ochote ogromna, ze pożeram...mniam mniam, uwielbiam salatke grecka, to jest cos cudownego

Sałatka...z serem feta? zapodaj składniki to może jutro zrobię

[Jane2008]

No własnie Domi - ja też chcę jak Aankaa przepis na tę sałątkę grecką, tyle już o niej słyszałam, ale jeszcze never nie robiliśmy - - - to może się czymś zajme, a nie użalaniem nad sobą, nie?
Będzie dobrze - Lejdsiki! Słyszycie? NO!!!

Aankaa - a to czemu ostatnio Was tam mniej? Kurcza, te przeżycia różne straszne dziewczynek starających się masz pewnie na myśli? No, nie jest z tym wesoło... - ale ja mam nadzieję, że Każdej się uda i Każda da radę! Hej - no a Ty także, jasne! Aa - i doczytałam właśnie u Was, żeś chora i jutro chyba w domku zostaniesz na zwolnieniu? to widaj w klubie Lejdisek na L4

Hej - gdzie Reszta cała się podziała?
Zuzia - a w jakich Ty facetach gustujesz?

[aankaa78]

Napisane przez Jane2008

No własnie Domi - ja też chcę jak Aankaa przepis na tę sałątkę grecką, tyle już o niej słyszałam, ale jeszcze never nie robiliśmy - - - to może się czymś zajme, a nie użalaniem nad sobą, nie?
Będzie dobrze - Lejdsiki! Słyszycie? NO!!!

Aankaa - a to czemu ostatnio Was tam mniej? Kurcza, te przeżycia różne straszne dziewczynek starających się masz pewnie na myśli? No, nie jest z tym wesoło... - ale ja mam nadzieję, że Każdej się uda i Każda da radę! Hej - no a Ty także, jasne! Aa - i doczytałam właśnie u Was, żeś chora i jutro chyba w domku zostaniesz na zwolnieniu? to widaj w klubie Lejdisek na L4

Hej - gdzie Reszta cała się podziała?
Zuzia - a w jakich Ty facetach gustujesz?

Mało nas z kilku powodów: jeden tylko pozytywny - zafasolkowanie, ale najczęsciej niestety z powodu wrzucenie na luuuz....Bez czytania, bez nakręcania się.....

A ty zafasolkowałas????

Tak jutro zostaj w domku...muszę pozbyc się kataru....już nos mam podobny do buraka.....

[Jane2008]

Napisane przez aankaa78

Mało nas z kilku powodów: jeden tylko pozytywny - zafasolkowanie, ale najczęsciej niestety z powodu wrzucenie na luuuz....Bez czytania, bez nakręcania się.....

A ty zafasolkowałas????

Tak jutro zostaj w domku...muszę pozbyc się kataru....już nos mam podobny do buraka.....

Tak, jam Jane z Fasolką , a naprawdę to już Maleństwem, bo to już 20 tydzień leci -ale wylądowałam nie tak dawno w szpitalu i teraz muszę w domku odpoczywac, leżeć, mało chodzić, unikać schodów, nie przytulać się z mężusiem (o co własnie dopiero co powyżej się ciut Wam pożaliłam , no 1 słowem oszczędzać (a jeszcze bakterię wykryli mi koszmarną groźną przy porodzie ), no ale ... będzie dobrze!!! Tak
Na Lejdiskach się nie nakręcamy, więc spokojnie się Fasolki tu doczekasz
To w łóziu juz jesteś, no nie? Sama się próbujesz leczyć czy u lekarza byłaś? Nasz Blondi też cosik chora, Ali też niedawno -więc kurować się trzba i nie zarażać na wątkach

[loni]

Napisane przez Jane2008

A Loni jednak uciekła..., szkoda

jestem, jestem
I często was odwiedzam, choć ostatnio na wizażu zajmuję raczej bierna pozycję
U mnie bez większych zmian, jak pójdzie wszystko zgodnie z planem to za tydzień jedziemy do Warszawy do androloga. A dziś dobra wiadomość, posiew nasienia wyszedł "czysty". Tylko ciekawe na jak długo nas bakterie opuściły

Pozdrawiam was laseczki serdecznie i zycze słodkich snów

[Jane2008]

Loni!
No to super, że u Was bez bakterii - to naprawdę super wieść!!!
A faktycznie dietkę stosujecie i trochę zmodyfikowaliście styl jedzenia+ życia? Extra! Ja myślę, że teraz już będzie wszystko dużo lepiej - 3mam kciuki za wizytę i w ogóle
A nk masz? Bo też Cię w priv zaprosiłam, ale nie wiem, bo się nie odezwałaś?

[Aliszcze]

aankaa78, wczytuj się i wczytuj ale sama też pisz, fajnie się czyta wątek, jak taki ożywiony

loni, cieszę się, że wpadłaś, coś czuję, że nastrój masz całkiem, całkiem super, że bakterie poszły precz

jestem zmęczona dlatego nie pisuję zbyt wiele, ale podczytuję regularnie nasz wątek

wstrzykuję sobie codziennie gonal dzielnie, mam nadzieję, ze odpowiednio bo nigdy wcześniej sama sobie zastrzyków nie robiłam

Domi, 15 stron tabelek? nieźle, nieźle, raz dwa i zrobi Ci się 100 stron

Jane, poddasze super rzecz, marzy mi się sypialnia na poddaszu, z oknem przez które widać gwiaździste niebo noc poślubną spędziliśmy w apartamencie dla nowożeńców, który mieścił się właśnie na taki poddaszu, nad łóżkiem było okno i mogliśmy patrzeć w niebo

a dziś się potajemnie dowiedziałam, że jedna z moich koleżanek z pracy jest w ciąży, mam zamiar podkraść jej trochę fluidów, żeby moja inseminacja się powiodła

[Jane2008]

Hejka Ali!
no sypialnię mamy też właśnie na poddaszu - fajowo, zwłaszcza gdy deszczyk tak romantycznie puka o szybki - tylko, że teraz nawet przytulać się nie można no i cóż...
Ale co za zmęczenie - ja Cię do męża wysłałam, a Ty tu, że zmęczona - oj, nie - grzecznie do mężusia zmiataj , choć tu może jeszcze coś najpierw popisz
To kiedy to IUI masz mieć? to już jakoś? A za te zastrzyki to podziwiam - to Ty teraz jak Olivka kiedyś, dzielne z Was kobitki!

[Aliszcze]

w poniedziałek idę do gin zobaczyć, czy są widoki na owu, wtedy pewnie wstępnie ustali się co i jak z mężem siedzę w pokoju w weekend też średnio z brykaniem, bo mąż zaczyna studia podyplomowe z BHP i w ten weekend mu się zajęcia zaczynają

[Jane2008]

Ali - studia podyplomowe z BHP??? O ludzie! Miałam z tego egzamin, szklenia są czasami, to jest takie..., nudne, no nie? Co Go wzięło?
Nie no fakt, muszą być specjaliści z tego zakresu, ale podziwiam!
E tam, ale może mimo studiów, zwłaszcza jeżli na miejscu w Poznaniu, to się cosik da, no nie? To miłego ...

[domi7ks]

Napisane przez aankaa78

Sałatka...z serem feta? zapodaj składniki to może jutro zrobię

tak, z serem feta

Napisane przez Jane2008

No własnie Domi - ja też chcę jak Aankaa przepis na tę sałątkę grecką, tyle już o niej słyszałam, ale jeszcze never nie robiliśmy - - - to może się czymś zajme, a nie użalaniem nad sobą, nie?
Będzie dobrze - Lejdsiki! Słyszycie? NO!!!

a więc przepis (mój zmieniony troszke, bo w ksiazce mozecie ciut inne składniki znaleźć)
-oliwki (polecam czarne)
-kapusta pekińska lub zwykła
-papryka
-kukurydza w puszcze
-ogórek
-ser feta
-oliwa z oliwek (lub też zwykły olej)
-polecam sosek taki mały (za 60 groszy)do sałatki greckiej

Kapuste, papryke ogórek kroimy, dodajemy kukrydze, oliwki. Mieszamy te skladniki (ale niekoniecznie) na koncu posypjemy rozdrobninym serem feta. W miedzy czasie w kubeczku mieszamy oliwe z oliwek (tak dwie łyzki) z sosem i polewamy. Polecam te skladniki do salaterek od razu wkladac (nie jest konieczne w osobnej misce)
Oczywiscie cala kapusta nie pojdzie. Ale tak puszka kukurydzy, ogórek, papryka to całe wkładamy (wyjdzie jakieś 4 porcje). Oliwki kupuje w słoju litrowym, bo jal ubie duzo, ale mozecie mniejszy słoiczek kupić SMACZNEGO

Napisane przez aankaa78

Mało nas z kilku powodów: jeden tylko pozytywny - zafasolkowanie, ale najczęsciej niestety z powodu wrzucenie na luuuz....Bez czytania, bez nakręcania się.....

Tak jutro zostaj w domku...muszę pozbyc się kataru....już nos mam podobny do buraka.....

Wiesz..to może nawet i dobrze odseparwoać sie od wizażu, bo jednak on baaardzo nakręca i wciaga:0Mam nadzieje, ze wiekszosci uda sie szybko zafasolkowac, jak i Tobie

Napisane przez loni

jestem, jestem
I często was odwiedzam, choć ostatnio na wizażu zajmuję raczej bierna pozycję
U mnie bez większych zmian, jak pójdzie wszystko zgodnie z planem to za tydzień jedziemy do Warszawy do androloga. A dziś dobra wiadomość, posiew nasienia wyszedł "czysty". Tylko ciekawe na jak długo nas bakterie opuściły

Pozdrawiam was laseczki serdecznie i zycze słodkich snów

no Kochana moja sasiadeczka udzielaj sie u nas czesciej Trzymam kciuki i super, ze posiewik czysty mam nadzieje, ze niedobre bakterie opuściły FOREVER

Napisane przez Aliszcze

wstrzykuję sobie codziennie gonal dzielnie, mam nadzieję, ze odpowiednio bo nigdy wcześniej sama sobie zastrzyków nie robiłam

Domi, 15 stron tabelek? nieźle, nieźle, raz dwa i zrobi Ci się 100 stron


a dziś się potajemnie dowiedziałam, że jedna z moich koleżanek z pracy jest w ciąży, mam zamiar podkraść jej trochę fluidów, żeby moja inseminacja się powiodła

Ja podziwiam za robienie samej zastrzykow, ale chyba to nie takie straszne?Trzymam kciuki, aby ten Gonal Ci pomógł
A tabelek tyle mam każdy rozdzial po okolo 30 stron, czyli mam 3 rozdzialy i razem z tymi tabelkami mam około 76 stron pracy juz. Chce tak do 90ciu dobić, zeby własnie pozostale 10 bylo na wstep i zakonczenie, wnioski, itp. Bo co za duzo, to niezdrowo
Kradnij fluidki, kradnij

Napisane przez Jane2008

Hejka Ali!
no sypialnię mamy też właśnie na poddaszu - fajowo, zwłaszcza gdy deszczyk tak romantycznie puka o szybki - tylko, że teraz nawet przytulać się nie można no i cóż...
Ale co za zmęczenie - ja Cię do męża wysłałam, a Ty tu, że zmęczona - oj, nie - grzecznie do mężusia zmiataj , choć tu może jeszcze coś najpierw popisz
To kiedy to IUI masz mieć? to już jakoś? A za te zastrzyki to podziwiam - to Ty teraz jak Olivka kiedyś, dzielne z Was kobitki!

Jane a moze zorbisz zdjecia swego mieszkanka, moze nawet neicalego, ale te wyjatkowe miejsca?Ja bym chetnie zobaczyla ten plakat z niekonczaca sie historią