Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski

[domi7ks]

Napisane przez Aliszcze

i tak znalazłam rodzinę na wizażu, to moja kuzynka, zresztą właśnie Ci to napisałam na privie

kolejny SZOK

[blondynkapoznan]

Ala faktycznie ładna niespodzianka z ta kuzynka jaki ten internet mały hihihi

[cinusiowa]

Napisane przez Aliszcze

i tak znalazłam rodzinę na wizażu, to moja kuzynka, zresztą właśnie Ci to napisałam na privie

Ala

[domi7ks]

znałyście sie wczesniej?

[cinusiowa]

Napisane przez domi7ks

znałyście sie wczesniej?

Oczywiście, jesteśmy kuzynkami - nasi ojcowie to bracia

Tylko szok, że tu się akurat spotkałyśmy

[Jane2008]

O ludzie! Ali - szoking! Aleś wieści! I to z babcią i to, że rodzinkę na wizażu znajdujesz! Ła!!! Tylko to na pewno o tej samej babci mowa? Bo to wszak mam Twojego taty, a w tym poście od Blondi było napisane, że mieszkała blisko swej córki (chyba, że serio Twój tato obok ma gdzieś siostrę, tak?)
Ojej! To już pewne, że to Ona? Może jednak nie? Bardzo przykre... Trzymajcie się jakoś

Domi - no i co? - Jane już wczoraj nie napisała, he W ogóle to chyba bez sensu tak - trafiam nockami gdy żadnej nie ma i potem nikt mnie nie dopieszcza

Ależ historia u Ali - jak z filmu... - 3maj się Ala!!!

Dzień dobry Lejdiskom Wszystkim! Nie napisałam jeszcze artykułu, więc muszę lecieć - hejka! Życzmy sobie samych już dobrych i miłych wieści, no nie?

[blondynkapoznan]

ja sie wlasnie dowiedzialam ze moja chrzesnica(kuzynka) ktora ma 8 lat w nocy jechala na sygnale do szpitala miala wymioty i goraczke 40C puls ponad 160.Wezwali lekarza prywatnego a on natychmiast wezwal karetke on mieszkaja 30km od Poznania i do szpitala w Poznaniu ja musieli przewiezc
bardzo chetnie bym do niej pojechala ale mam jeszcze kaszel i nie wiem czy w ciazy by mnie wpuscili

[domi7ks]

Napisane przez cinusiowa

Oczywiście, jesteśmy kuzynkami - nasi ojcowie to bracia

Tylko szok, że tu się akurat spotkałyśmy

świat taki mały, ze szok, albo inrenet mały

Napisane przez Jane2008

Domi - no i co? - Jane już wczoraj nie napisała, he W ogóle to chyba bez sensu tak - trafiam nockami gdy żadnej nie ma i potem nikt mnie nie dopieszcza
Dzień dobry Lejdiskom Wszystkim! Nie napisałam jeszcze artykułu, więc muszę lecieć - hejka! Życzmy sobie samych już dobrych i miłych wieści, no nie?

Jane ja dość długo zawsze jestem wieczorem na necie, ide spać kolo 12 lub też 1 w nocy, więc możesz skrobnąć coś czasem

Napisane przez blondynkapoznan

ja sie wlasnie dowiedzialam ze moja chrzesnica(kuzynka) ktora ma 8 lat w nocy jechala na sygnale do szpitala miala wymioty i goraczke 40C puls ponad 160.Wezwali lekarza prywatnego a on natychmiast wezwal karetke on mieszkaja 30km od Poznania i do szpitala w Poznaniu ja musieli przewiezc
bardzo chetnie bym do niej pojechala ale mam jeszcze kaszel i nie wiem czy w ciazy by mnie wpuscili

ojej to ta malutka, taka Wasza ulubienica blondynka???
mam nadzieje, że to nic powaznego

Ja dzis mam wisielczy humor, już mi tyle osób podpadło ostatnimi czasy, że chyba będę musiałą się zemścić...już nie będę miła...o nie

[Aliszcze]

Kuzynko, witaj

Jane, nasi ojcowie mają też siostrę mam spore drzewo genealogiczne

Jestem w szoku, że tak się trafiło, ze znalazłyśmy się na wizażu


Domi, mam nadzieję, że ja Ci nie podpadnę bo wolę się nie narażać

właśnie wróciłam z megaspaceru z moją sunią, psina się wyszalała, bo poszłyśmy na pola, gdzie ją spuściłam ze smyczy. Wracała z wywieszonym jęzorem

Blondi, a wiadomo, co spowodowało to u Twojej chrześnicy? Mam nadzieję, że raz dwa będzie zdrowa

[blondynkapoznan]

Napisane przez Aliszcze

Blondi, a wiadomo, co spowodowało to u Twojej chrześnicy? Mam nadzieję, że raz dwa będzie zdrowa

nic nam nie chcieli przez tel powiedziec w szpitalu wieczorem sie dowiem jak ciotka porozmawia z lekarzem

[domi7ks]

Napisane przez Aliszcze

Domi, mam nadzieję, że ja Ci nie podpadnę bo wolę się nie narażać

Musisz być grzeczna
ale mnie zycie uczy, że nei warto być miłym zawsze, ludzie sa tacy wredni
dlatego postanowilam, ze ja tez taka bede

[Jane2008]

Ojejka - to jeszcze kolejne kiepskie nowiny - Blondi, co się stało tej dziewczynce? Może to zap. płuc tylko (w sensie nic gorszego jeszcze) i raz dwa Ją wyleczą w szpitalu, może nawet szybciej (pod warunkiem, że się Nią dobrze tam zajmą, trzeba doglądać, do lekarzy chodzić, ordynatora też, ale to pewnie każdy wie, więc dopilnujecie Małej, nie? No, to serio trzeba pilnować, czasami mówią, że wręcz na ręce lekarzom patrzeć )

Ali - no ale co z tą babcią, to serio była Ona??? Tato wrócił? Ale o kuzynce, że Jej tylko 76 dni do porodu zostało wiedziałaś? To dobrze!
No nie śmiejcie się - u nas w sumie często bywa, że nie wiemy nic o kuzynostwie, każdy żyje gdzie inndziej (inne miasta, zajęcia, zawody, szukanie pracy, uzrądzanie się, świeże rodzinki - no jakoś nie ma czasu i praktycznie się nie spotykamy!) - u Was lepiej w tym względzie??? To jak się Wam to udaje Lejdsiki???

Domi - to teraz się ciebie trza bać? No, ludzie różnie bywają, fakt, ale ja chyba mimo to nie umiem być wredna... - no nie i już Zresztą po co żyć w myśl zasady "oko za oko" i "pięknym za nadobne"? Czy to coś ma zmienić w ludziach czy pomóc? A może właśnie lepiej dobrym być? - i nadzieję mieć, że dobro wróci do nas ze wzmożoną siłą?

[domi7ks]

Napisane przez Jane2008

Domi - to teraz się ciebie trza bać? No, ludzie różnie bywają, fakt, ale ja chyba mimo to nie umiem być wredna... - no nie i już Zresztą po co żyć w myśl zasady "oko za oko" i "pięknym za nadobne"? Czy to coś ma zmienić w ludziach czy pomóc? A może właśnie lepiej dobrym być? - i nadzieję mieć, że dobro wróci do nas ze wzmożoną siłą?

No nei wiem Tz brat odkąd przychodze do Tz ma do mnie wieczbnie jakies wąty, i zawsze była mila dla niego...teraz tak nie bedzie, tylko jak cos bedzie pieepzył do nas, to bede chamska i dla tej jego francy tez...bo sie za bardzo rzadza i juz mi tak cisnienie podnosza, ze nie moge...duzi by tu gadac
Poza tym nie bede ich zapraszala na slub, jak juz trzeba bedzie to tylko jego na odwal sie bez osoby towarzyszacej

[cinusiowa]

Napisane przez Jane2008

No nie śmiejcie się - u nas w sumie często bywa, że nie wiemy nic o kuzynostwie, każdy żyje gdzie inndziej (inne miasta, zajęcia, zawody, szukanie pracy, uzrądzanie się, świeże rodzinki - no jakoś nie ma czasu i praktycznie się nie spotykamy!) - u Was lepiej w tym względzie??? To jak się Wam to udaje Lejdsiki???

No i w naszym przypadku, moim i Ali jest podobnie, bo mieszkamy 200 km od siebie, inne miasta itd... praktycznie się nie widujemy, bo ja jak wpadam do Poznania, to tylko do babci , ewentualnie do ciotki.
Rety, Ala ja Ciebie widziałam ostatni raz kilka lat temu Pomijając zdjęcia ślubne i te z rynku w Poznaniu (jakieś 8? lat tam miałam)

[Aliszcze]

Napisane przez cinusiowa

No i w naszym przypadku, moim i Ali jest podobnie, bo mieszkamy 200 km od siebie, inne miasta itd... praktycznie się nie widujemy, bo ja jak wpadam do Poznania, to tylko do babci , ewentualnie do ciotki.
Rety, Ala ja Ciebie widziałam ostatni raz kilka lat temu Pomijając zdjęcia ślubne i te z rynku w Poznaniu (jakieś 8? lat tam miałam)

obie miałyśmy wtedy 8 lat,w końcu rówieśnice jesteśmy zdjęcie jest super, co chcesz od niego niedługo wprowadzam się z mężem do nowego mieszkania, także zapraszam oczywiście, jak córcia w brzuszku Ci pozwoli

Domi, generalnie najlepiej olewać takich ludzi, szkoda tracić swoich nerwów.
Jane, wiedziałam, że w czerwcu moja kuzynka rodzi, bo mi się na gadu kiedyś chwaliła, także nie jest tak,że nie wiemy nic o sobie ale fakt faktem, widziałyśmy się live wieki temu

[domi7ks]

Ja czasem nie umiem olewać, za bardzo sie przejmuje

To teraz Dziewczyny musicie sie spotkać chyba, no nie?

Ciekawe, czy ktos mój znajomy siedzi na wizażu

[cinusiowa]

Napisane przez Aliszcze

obie miałyśmy wtedy 8 lat,w końcu rówieśnice jesteśmy zdjęcie jest super, co chcesz od niego niedługo wprowadzam się z mężem do nowego mieszkania, także zapraszam oczywiście, jak córcia w brzuszku Ci pozwoli

Jane, wiedziałam, że w czerwcu moja kuzynka rodzi, bo mi się na gadu kiedyś chwaliła, także nie jest tak,że nie wiemy nic o sobie ale fakt faktem, widziałyśmy się live wieki temu

1. Z moją córcią to różnie bywa Ostatnio się znęca nad matką, mam terrorystkę w brzuchu, znęca się nad wszelkimi moimi narządami wewnętrznymi
2. A druga kuzynka zaraz rodzi, lada dzień - moja siostra

Napisane przez domi7ks

Ciekawe, czy ktos mój znajomy siedzi na wizażu

Znajomy jak znajomy, ale rodzina ?

[domi7ks]

Napisane przez cinusiowa

Znajomy jak znajomy, ale rodzina ?

no tak...choć jak ja się głeboko zastanowie, to nie kojarze, zeby ktoś naduzywał internetu z mojej rodziny
ale skąd mam to wiedzieć, może własnie ktoś mnie czyta???

cinusiowa na kiedy masz termin porodu?

[cinusiowa]

Napisane przez domi7ks

no tak...choć jak ja się głeboko zastanowie, to nie kojarze, zeby ktoś naduzywał internetu z mojej rodziny
ale skąd mam to wiedzieć, może własnie ktoś mnie czyta???

cinusiowa na kiedy masz termin porodu?

Tak jak w podpisie - 12 czerwiec Córcia Nina

[domi7ks]

Napisane przez cinusiowa

Tak jak w podpisie - 12 czerwiec Córcia Nina

a no tak
no to Bliźniaczka będzie, tak jak ja

[cinusiowa]

Napisane przez domi7ks

a no tak
no to Bliźniaczka będzie, tak jak ja

No i tak jak jej ojciec. Żeby wytrzymać z dwoma takimi charakterkami pod jednym dachem będę musiała się w niezłą cierpliwość uzbroić
Zapowiadają się dwa szatany pod jednym dachem i ja jedna

Ala, a Ty na co czekasz ? Kiedy rodzinę powiększasz

[Aliszcze]

A wiem, wiem, że Asia urodzi lada dzień normalnie mogłybyście zarazić mnie ciążą bo u Was to prawdziwa epidemia, ale takich epidemii chcemy U mnie kuzynko nie jest lekko z zajściem w ciążę, niestety. Ale nie poddajemy się z mężem

dziewczyny, chyba powinnam zostać pielęgniarką, bo robię sobie zastrzyki już całkowicie bez problemu Mąż wrócił z zajęć, a właśnie, Jane, chciałaś coś więcej wiedzieć o tych jego studiach. Ja wiem niewiele Po prostu w pracy zaproponowali mu, że zasponsorują mu studia podyplomowe z BHP, on wtedy w firmie będzie (prócz swojego obecnego stanowiska) pełnić funkcje BHP-owca. Dodatkowe pieniądze by z tego były więc mój małż się zgodził i teraz biedaczysko raz w miesiacu będzie musiał jeździć na zajęcia.

[domi7ks]

Napisane przez cinusiowa

No i tak jak jej ojciec. Żeby wytrzymać z dwoma takimi charakterkami pod jednym dachem będę musiała się w niezłą cierpliwość uzbroić
Zapowiadają się dwa szatany pod jednym dachem i ja jedna

Ala, a Ty na co czekasz ? Kiedy rodzinę powiększasz

Jakie szatany, Bliźnieta to istne aniołki, np. ja

[Aliszcze]

Ta,ta, aniołki Aniołek, który niedawno pisał, że ma zamiar być wredny dla niektórych

[domi7ks]

Napisane przez Aliszcze

Ta,ta, aniołki Aniołek, który niedawno pisał, że ma zamiar być wredny dla niektórych

a co aniołki też mają rózki czasem
ja będę miała, ale zawsze Was o postepach bede informowała

Moj Tz też aniołek jest, właczył dziś na cały glos muze i braciszka poddenerwował...a co jak Kuba Bogu tak Bog Kubie

[cinusiowa]

Napisane przez Aliszcze

A wiem, wiem, że Asia urodzi lada dzień normalnie mogłybyście zarazić mnie ciążą bo u Was to prawdziwa epidemia, ale takich epidemii chcemy U mnie kuzynko nie jest lekko z zajściem w ciążę, niestety. Ale nie poddajemy się z mężem

To nie takie proste kuzynko jakby mogło się wydawać U nas ta epidemia była poprzedzona ciężką pracą zarówno u mnie jak i u Asi. Te dzidziołki, to wcale nie jest taka prosta sprawa

[Aliszcze]

No to mnie pocieszyłaś, bo widzę, że starania owocne więc i dla mnie jest szansa

Domi, różki i skrzydełka w jednym? no cóż, kobieta zmienną jest

[domi7ks]

Napisane przez Aliszcze

No to mnie pocieszyłaś, bo widzę, że starania owocne więc i dla mnie jest szansa

Domi, różki i skrzydełka w jednym? no cóż, kobieta zmienną jest

no tak

[zanka205]

hej dziewczyny
chwalę się moim synkiem

[domi7ks]

Napisane przez zanka205

hej dziewczyny
chwalę się moim synkiem

kurcze jaki on duzy wow slicznie wyszedł na tym zdjeciu z Toba, tak apetycznie

I jak mamusiu sie czujesz?trudna jest opieka nad takim maluszkiem?