Lejdiski-najwspanialsze babeczki pod słońcem-cz. II oficjalnie otwarta:*

[gusiak23]

już po 17, Jane u lekarza, trzymam kciuki

[Zuziunia]

Napisane przez gusiak23

już po 17, Jane u lekarza, trzymam kciuki

[domi7ks]

Jane i jak po wizycie?

[Jane2008]

Dzięki Dziewczynki
Wróciłam i już poryczałam sobie nieźle - chyba jednak znów czcionką 2 napiszę, zobaczę ile mi wyjdzie (faktycznie żeby mniej miejsca wyszło)
Usg nie robiła, badała i znów tę szyjkę mordowała (w nd. już bolało, dziś też), no i że zgładzona, ale zamknięta, a potem nagle: o, jakby czopik zaczął odchodzić , no to chyba że mi aż na siłe to zrobiła... No i jutro mam przyjść na ktg sprawdzić czy coś się zapisze, jakieś skurcze, no bo dzis mówiłam (kurcza- po co ja to mówiłam , o tym twardym brzuszku) - no więc jak coś tam się zapisze trochę, to chce spróbować OXY dać! A ja wcale nie chcę na siłę!!! Skąd mam wiedzieć co lepsze dla Dzidzi? - nie chcę decydować za Baby, nie chcę aż takiej odpowiedzialności, nie wiem jak naprawdę duża jest, więc na siłę nie chcę Jej wyrywać!Jakby nic nie dało, to że mnie puści! A ja w ogóle nie chcę próbować z tą OXY - skoro nie chcą robić cc to niech nie mordują człowieka prowokacją! Sama chyba trochę wątpi czy byłoby to jutro, no ale mówi, że nie wiadomo co do jutra będzie, że czasem przy shut szyjce wody mogą odejść Najgorsze, że tak to wygląda, że skoro umawiała się w sumie z nami, że za kaskę podjedzie, to chyba chce słowa dotrzymać w ten sposób, żeby to się stało wtedy co ma dyżur - czyli mam 2 czw. do wyboru: jutro i za tydzień A sama mi jeszcze rzekła, że chciałąby żeby to był skończony 39 tydzień - czyli u nas co piątek się nowy tydzień zaczyna, no więc w piątek, ale ginka niestety w czwartek No i rzekła, że skoro się tak boję tego paciorkowca to może mi dać teraz antybiotyk do domu żebym jeszcze zażywała! Więc nagle jeszcze i to! I znów nie wiem czy zażywać - kiedyś sama mówiła, że to niepotrzbne trucie, bo i tak przy porodzie dać muszą, a dziś się uśmiechnęła, że to dla mnie nawet działanie psychologiczne dobre będzie mieć, bo zawsze też jakieś tam zabezpieczenie Baby da.... - no i co ja mam teraz robić??
Co 12 godz. - Mam mi juz radzi żebym 1 raz wzięła (co 24), skoro i tak potem muszą dać silniejszą dawkę do żyły! No i się nagle dziś też pyta czy nie jestem uczulona na penicylinę - hm, I hope, że nie, ale nie wiem, w życiu starałam się unikać antyb., a teraz jest to kluczowa sprawa przy tym paciorku!
No i taki mam "bałagan" w głowie! Kurcza - gdyby nie ta bakteria to by sobie człowiek spokojnie siedział i czekał na objawy porodu jak Syla, a tak to mam świadomość, że najlepiej przed pęknięciem wód trafic do szpitala, żeby min. 4 h przed porodem ten antyb. dostać - - -tylko jak to zrobić??? Na siłę prowokować poród? Kurcza - to co to za naturalny poród? I z tym znieczuleniem też jakoś tak rzekła: o ile będzie, to anastezjolog wie co zrobić - - - O ILE BĘDZIE - słyszycie?

No nic - lepiej mi już trochę, wyryczałam się, wyżaliłam wszystkim, teraz tylko trzymać kciuki i pomodlić się, ot co można zrobić, (bo wszytko już starałam się zrobić i co mogłam w sumie zrobiłam) - no i powiedzcie tylko, że będzie dobrze!!!
PA Kochane - sorry, że nic więcej już teraz nie napiszę, ok?

[gusiak23]

Jane, ja się kompletnie na tym nie znam, więc nie wiem co Ci poradzić nadal trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze, już niedługo zostało.

[Zuziunia]

Jane jesli chodzi o oxytocynę to moja siostra przy dwóch porodach ją dostała, a jeśli zbliża się termin porodu, a musisz wziąć antybiotyk min 4 godz przed to ja bym chyba się zdecydowała.

Mojej siostrze ani razu wody same nie odesżły, musieli przebijać, skurcze też wywoływali także spokojnie,czasmi tak to jest.
Wszystko będzie dobrze. Nie u każdej kobiety się samoistnie to zaczyna.
Także nic się nie martw

[Jane2008]

Dzięki Lejdis - jeszcze popytaliśmy, że ten antybiotyk co teraz dostałam to nawet przy karmieniu dają i słaby raczej, więc chyba zażyję jednak co 12 godz. i może faktycznie to też jakoś zabezpieczy Fasolkę - oby!
Zuzia - to mówiesz, że u Twojej siostry tak było, uhm. A u mojej z kolei odeszły własnie wody, a kurczy niet, no i 2 dni Ją mordowali tą oxy a potem i tak Ją pocięli cc... - tylko, że bakterii nie miała, a tu właśnie wszystko o tego paciorkowca wstrętnego się rozbija
Gusiak - no wierzę, że się nie znasz, bo po co to na co dzień człowiekowi? Tylko okazuje się, że czasami gdy już coś takiego się nam zdarza to uczyć się trzeba, czytać, szukać, bo lepiej "dmuchać na zimne" niż potem "pluć se w gębę", nie?

No nic Kochane - będzie dobrze! Macie rację! Dzięki
Idę sobie humorek troszkę poprawić (antybiotyk już zażyłam właśnie) - pa pa! Śpijcie ładnie - i Wy i my Kolorowych snów!!!

[Vcelka]

Jane wszystko będzie dobrze, ja bym słuchała lekarza ( bo sama się też nie znam ), ona wie co robi, jeśli przepisała antybiotyk to bym go brała. Jeśli zdecyduje oxsytocynę ( to jest chyba na wywołanie skurczy ) to znaczy, że poród będzie się zaczynał. Ja miałam podawaną oxsytocynę jak roniłam
Trzymam kciuki - wszystko będzie dobrze i myślę, że do przyszłego tygodnia będziesz już miała swoje maleństwo przy sobie

[syla39]

Ehh Jane ta twoja ginka, normalnie bym ja batem zlala. Gada tak ze czlowiekowi jeszcze wiekszy zamet w glowie robi.

Moja rada- jesli maja ci podac antybiotyk przy porodzie to nie bierz tego teraz. Nie wiesz jak zareaguje twoj organizm i dzidzia na niego wiec ja bym nie ryzykowala.
Wierz mi ze nawet jak zaczna ci odchodzic wody to do porodu jeszcze dluga wielogodzinna droga wiec napewno zdaza podac ci antybiotyk dozylnie. Musisz tylko pojechac do szpitala wraz z pierwszym jakimkolwiek objawem czy to beda wody czy skurcze nie wazne jedz od razu i napewno zdaza
Z ta penicylina tez rychlo w czas sie obudzila. ja jestem uczulona ale wiem to od malego wiec mysle ze gdybys byla uczulona tez juz bys o tym dawno wiedziala. Kiedys wszystko leczylo sie penicylina wiec bylo kwestia czasu wykrycie kto ma uczulenie.

I jeszcze to ktg jutro. Idz tam wypoczeta, moze zaden skurcz sie nie zapisze i nie bedzie miala podstaw do podania oxy. Albo po prostu powiedz ze nie chcesz, boisz sie i tyle. Masz do tego prawo i koniec, kropka.

Domi z moja wyprawa na gore dobry pomysl, ale poczekam jeszcze troszke. Za to bylismy z mezem na grzybach wiec pospacerowalam troszke. Wrocilismy bez grzybow. Bylo duzo i wieelkie ale robaczywe

[zanka205]

ja się tam nie znam na tych antybiotykach
ale sama miałam oxy, plus czopek jakiś i zastrzyk i nie było źle
pewnie gdyby nie to to leżałabym na porodówce ze dwa dni
a wody się sączyły...

[domi7ks]

Jane ta ginka Twoja to jakaś zamotana zamiast okreslic jasno co powinnnas zrobic to Ci daje tak jakby wolna rekę, przecież ona powinna Cię kierowac:/
I powiem Ci szczerze, ze nie wiem co Ci powinnam ja doradzic, bo nie mam pojecia. Ale Loni Ci pisala kiedys zebys zrobiła jeszcze raz posiew bo wcale żadnej bakterii możesz nie miec. Ale nie zorbiłas. I teraz nie wiadomo czy powinnas zazyć ten antybiotyk czy niehmmm...
Zuzia uwaza, że powinnas, Syla, że nie...ale juz widze, że zazyłas...No nic pozostaje nam tylko wierzyć, że wszytsko jest dobrze i żebyś sie na darmo nie stresowała. Skoro antybiotyk jest sąłby napewno źle na dzidzi nie podziała
A ja tez czesto mam takie dylematy i w tamtym mies strasznie żałowałam, ze mowilam lekarzowi o tych bólach pleców, bo mnie tak wystraszył wtedy:/ a bóle pleców same przeszły i juz w ogóle mnei nie bola. W tym czasie bolaly wiekszosc mamusiek (tak 13-15 tydz)

Ja jutro moooze zamowie komode, ale to jest komoda z ekspozycji a my woleibysmy z magazynu:/ale juz tak bardzo strasznie chce a ta pasowalaby mi do szafy i pojemnosciowo, wymiarowo ok. I tania jest no i jutro zyrandol chce kupic, bo tak bez firanek pustawo jest a nawet zaluzji nie mamy:/

acha Jane to ginka Ci wagi Maluszka nie podała?
I popatrz na Syle, bierz z niej przykład, termin porodu minął a ona spaceruje po lesie i sie niczym nie przejmuje

[Jane2008]

Dobra Lejdiski - 3majcie kciuki, a ja już spadam pod prysznic i do łózia - na dzisiaj mam już dość!
Syla, Vcelka - no właśnie, tak jakoś dziś mi ta ginka zamotała, że szok
Domi - wagę dziś mi nie podała, bo nie robiła usg, tylko w nd., no i jutro Ją zmęczę o to!
A co do brania przykładu z Syli - mądrala, ale Syla nie ma przecież tej bakterii (no i bardzo dobrze, bo nikomu nie życzę )! Gdyby nie ona to i ja bym sobie tak spokojnie czekała No i Syla ma różne terminy - bo chyba cykle dłuższe miała, to i owu się przesuwać mogło (ja miałam rzadko kiedy więcej niż 28 dni i owu autentycznie w środeczku, wiem dokładnie kiedy) - stąd takie różne terminy i w ten pierwszy u Syli to bym nie wierzyła, nawet nie wiem czy Sylu bardzo mocno brała go pod uwagę? Chyba prędzej ten 8 sierpnia, nie? No i w Noregii jak Sylu pisałą b. dobrze się zajmują przyszłą mamusią w szpitalu, co niekoniecznie widać wszędzie i zawsze u nas - więc: u nas musisz dmuchać na zimne i stąd tyle człowiek ma rozterek!
A robienie posiewu - chciałam, ale ginka nie, a wszędzie mi mówili, że to gin powinien pobrać, bo zrobi to najlepiej, no to co - wszak mej ginki nie zgwałcę, nie? A zreszta zaraz sobie pojechała, no i ... resztę już wiecie!

Dobra - seryjnie starałam się, brałam wiele kwestii pod uwagę, pytałam, szukałam, czytałam, analizowałam i rozważałam, radziłam się innych, prosiłam o pomoc wielu girls..., no i więcej widać się nie da - bo cóż mogę jeszcze zrobić?! Jak zawsze, tylko się modlić - pa! Dobranoc

[blondynkapoznan]

jane ja bym czekala do porodu bo mozesz urodzic dzisiaj albo np za 2 tyg i po co tyle sie truc? nie wiem co to za szpital co nie wiadomo czy anestaziolog bedzie dziwna ta twoja lekarka.

Ja ost sciagle cosik dla malego kupuje mam manie kupowania
dzisiaj mu zamówiłam taki rampers

[Zuziunia]

Pobolewa mnie brzuch na dole i mam plamienie co jest
co to może być?

[Jane2008]

Ano dokładnie Blondi - też się pytam - no polski szpital po prostu , 3 anastezjologów i ponoc jeszcze nie każdy robi znieczulenie , a jeszcze jakiś słynie z tego, że nie da się z nim umówić za nic
Ładniutkie te zakupki - słodkie

Zuzia - a nie może to być owu? Który dzień cyklu? Oj, dobrze, że do gina już niedługo idziesz - żeby Ci tylko zrobił usg i wszystko sprawdził! może różne emocje tak rozchwiały Twój cykl, zmiana klimatu, żywienia, wagi, bo mówiłaś, że teraz lepiej jesz i ciut Ci w sam raz przybyło, a dawniej chudzielec byłaś? , ale także 3mam kciuki!!!
Kurcza - musi być dobrze! I u Ciebie, u i nas i u Każdej Lejdis!

PA! 3majcie jutro koło 11:00 - PA!

[Aliszcze]

Jane, gin Twoja namotała, ale na pewno czegoś niewłaściwego by Ci nie zapisała. Ja radzić nie mogę bo się nie znam na tym kompletnie a jak napisałaś oxy to jedynie z tlenem mi się to skojarzyło więc skojarzenia miałam przyjemne z tym lekiem

Zuzia, a który to dzień cyklu u Ciebie? mówiłaś o skąpym @, kiedy był? czy zaliczyłaś go do @?no i (tylko się nie denerwuj), wykluczasz całkowicie ciążę? plamienia generalnie się pojawiają, kiedy coś tam hormony szaleją, owu, ciąża też może być, albo po prostu jakies zawirowania.

Domi, nie mam ekspresu do kawy (jeszcze, w bliżej nieokreślonej przyszłości mam zamiar mieć). Ja mam jedynie ubijaczkę do mleka, dzieki czemu robię sobie latte moja ukochana kawa

Do gin nie mogę jakoś sie wybrać, w sumie teraz w niedziele minie 4 tydzień od moich dziwnych plamień, może @ dostanę normalnie prawdę mówiąc mam dość chodzenia o ginach i staran, o czym zresztą pisałam. Jedyna mobilizacja moja to Olivka, która szykuje się na kolejną inseminacje. Podziwiam jej determinację, ale nawet ona teraz jakoś nie mobilizuje mnie do działania, oklapłam totalnie

[Zuziunia]

Napisane przez Jane2008

Zuzia - a nie może to być owu? Który dzień cyklu? Oj, dobrze, że do gina już niedługo idziesz - żeby Ci tylko zrobił usg i wszystko sprawdził! może różne emocje tak rozchwiały Twój cykl, zmiana klimatu, żywienia, wagi, bo mówiłaś, że teraz lepiej jesz i ciut Ci w sam raz przybyło, a dawniej chudzielec byłaś? , ale także 3mam kciuki!!!
Kurcza - musi być dobrze! I u Ciebie, u i nas i u Każdej Lejdis!

PA! 3majcie jutro koło 11:00 - PA!

Trzymamy

u mnie dzisiaj 10dc

od marca nie miałam już żadnych problemów.

Napisane przez Aliszcze

Zuzia, a który to dzień cyklu u Ciebie? mówiłaś o skąpym @, kiedy był? czy zaliczyłaś go do @?no i (tylko się nie denerwuj), wykluczasz całkowicie ciążę? plamienia generalnie się pojawiają, kiedy coś tam hormony szaleją, owu, ciąża też może być, albo po prostu jakies zawirowania.

Heh ciąży calkowicie nie wykluczam ale na 99,9% nie mozliwe

@ zaczęła się 27 lipca, 6 dni się ciągnęła ale skąpa bardzo.

No zobaczymy.

[domi7ks]

Hej
Pobudka!

Ja miałam w nocy koszmary, snilo mi sie, że Tz mial wyjechac na 3 mies i to tuz przed porodem więc obudziłam się z płaczem i Tz obudziłam strzałem w buzie teraz to sie wydaje smieszne, ale sen byl taki realny i smutny...na szczescie Tz mnie szybko pocieszyl i zasnelismy ale za chwile znowu bylo to samo, tym razem Tz w snie poszedł na karaoke i przyprowadzil znajomych ze swojej pracy na impreze do nas do mieszkania
Dlatego juz nie spie od rana...


Jane o 11 trzymam kciukasy

[Zuziunia]

Napisane przez domi7ks

Hej
Pobudka!

Ja miałam w nocy koszmary, snilo mi sie, że Tz mial wyjechac na 3 mies i to tuz przed porodem więc obudziłam się z płaczem i Tz obudziłam strzałem w buzie teraz to sie wydaje smieszne, ale sen byl taki realny i smutny...na szczescie Tz mnie szybko pocieszyl i zasnelismy ale za chwile znowu bylo to samo, tym razem Tz w snie poszedł na karaoke i przyprowadzil znajomych ze swojej pracy na impreze do nas do mieszkania
Dlatego juz nie spie od rana...

Domo Domi hehehehe niezła jesteś..

ale nie raz miewałam sny że budziłam się z płaczem..

Mi się też coś dziwnego śniło... ale dzisiaj spałam w nocy jak zabita...
rano M mnie 2 razy budził telefonem, a ja dalej w kimę...

[syla39]

Hejka.

Jane rzeczywiscie nie bralam tak bardzo pod uwage tego pierwszego terminu bo owulacje mialam pozniej wiec wiedzialam ze moze sie przdluzyc, ale wiesz nadzieja jakas byla. Nastepny polski termin i to nawet z usg 4d mam na 8 sierpnia-zobaczymy.
Dzisiaj tak fajnie od rana bolal mnie brzusio, jak na @ i nawet plecki bolaly. Juz myslalam ze bede dzwonic po meza, ale jak wstalam to wszystko rozeszlo sie po kosciach wiec czekamy dalej...
Jak tak lezalam to zdalam sobie sprawe ze jeszcze mam mnostwo spraw do zalatwienia przed porodem wiec zarzadzam dzisiaj dzien gospodarczy.

Maz obiecal pomalowac dzisiaj sypialnie na drugi raz. Bede mogla wszystko poukladac-wreszcie

Zuzia dziwna sprawa z tymi plamieniami. Dobrze ze idziesz do gina, napewno wszystko sie wyjasni

Domi niezle sny. Nie pamietam co mi sie snilo dzisiaj ale obudzilo mnie wlasne chrapanie. Mezowi za to snilo sie ze rodzilam i ze urodzilam chlopaka. Rany mi juz tez wiele razy snilo sie ze urodzilam chlopaka. Ale by bylo

Ala ja tez uwielbiam latte i tez mam taki specjalny pojemniczek do ubijania piany, tylko nigdy nie chce mi sie jej ubijac.
W ogole ostatnio nie pijam kawy, nawet nie mam ochoty.
To kiedy jedziecie do tej Pragi???

Vcelka jak tam zdrowko? Lepiej dzisiaj?

Blondynka maly slodki I rampers tez fajny. Ja ostatnio nic nie kupuje bo przesadzilam z rozmiarem 56 i sama jestem na siebie zla. Nie wiem czy zdaze wszystko malej zalozyc

[Zuziunia]

Napisane przez syla39

Zuzia dziwna sprawa z tymi plamieniami. Dobrze ze idziesz do gina, napewno wszystko sie wyjasni

Dzisiaj już ok. Pobolewa jedynie brzuch na dole.
Ale śluz nie wskazuje w żadnym razie na owu oby to nie podrażnienie albo zapalenie albo torbiel

[gusiak23]

Hej Lejdis
Zuzia, do lekarza koniecznie!!!!!
Jane, trzymam kciuki żeby badanie dobrze wyszło.
Blondi, mały jest słodziutki i ubranko fajne, kurcze jak patrzę na te Wasze szkraby to mi się instynkt załancza

[domi7ks]

Syla to Ty masz przewage ciuszków rozm 56?ja musze własnie obczaic co mam dokładnie. Ale słyszalam ze lepiej kupowac na 62 cm, bo czasem Dzidzius sie moze duzy urodzic i lepiej, żeby bylo za duze niż za małe.
Syla a Ty w ciąży piłaś w ogóle kawe?Bo ja teraz mam ochote na jedna dziennie rozpuszczalna z mlekiem, uwielbiam wrecz.
Syla a czy ta farba nie śmierdzi?

A jak sie robie tą kawe latte?

[Vcelka]

Witam,
Ja też mam jakieś dziwne sny, ostatnio przez parę dni śni mi się, że się ktoś włamuje do mieszkania-masakra.
Syla dzięki za zainteresowanie, czuję się lepiej
Blondynka super strój kupiłaś dla Małego, będzie wyglądał przecudnie
Zuzia nie wiem dlaczego masz te plamienia teraz, całe szczęście, że zdecydowałaś się pójść do gina, za 2 dni będziesz już wiedziała co i jak. Trzymam kciuki, żeby to nie było nic strasznego.
Domi wszystko powolutku sobie kupicie, najważniejsze, że macie sie gdzie wyspać, nikt Wam nie grzebie w lodówce i nikt nie przeszkadza w...
Jane czekamy na wieści.

[domi7ks]

Vcelka a przeszkadzają przeszkadzaja...mają dar, bo dzwonili wczoraj telefonem akurat wtedy, kiedy jest raz za na rok

[Vcelka]

Napisane przez domi7ks

Vcelka a przeszkadzają przeszkadzaja...mają dar, bo dzwonili wczoraj telefonem akurat wtedy, kiedy jest raz za na rok

widzisz Domi wyczuli Was.

[blondynkapoznan]

Vcelka
Syla ja 52 miałam moze 2 rzeczy kupuj 62 zawsze mozesz skarpetki na stopki założyć mój mały miał 54 cm jak się urodził a na forum rodzily sie nawet 59-60cm .
Ja na allegro powystawiałam ciuszki i planuje sprzedwawac nawet po 5 złZast sie też na sprzedaza wózka ale poczekam aż mały bedzie siedział to chyba sprzedam Mutsy a zostawie Buzza

[domi7ks]

Ninka Cinusiowej tak samo 60 cm miała jak sie urodzila

ja gotuje obiad i zaraz spadam po karnisz, podjade z tata, bo bez karnisza tak pusto i łyso

[blondynkapoznan]

ja właśnie bym chciała być bez firan ale mieszkam na parterze wiec każdy by patrzył.My mamy w planach znowu malowanie na zielono może kupie te firany makarony

dzisiaj licytuje dla młodego taki zestaw ale to ma być na przyszłe lato

[domi7ks]

a my zbyt pieknych okien nie mamy wiec trzeba je zakryc. Jakby byly nowe to co innego
a co to firany makarony?