Lejdiski-najwspanialsze babeczki pod słońcem-cz. II oficjalnie otwarta:*

[domi7ks]

Zuzia moim zdaniem z tego co po nowych zdjeciach widze to teraz wygladasz w sam raz, napewno kosciotrup juz nie jestes
ja bym Wam wkleila zdjecia jaka bylam chuda 3 lata temu, ale nie chce Was przerazic

[Zuziunia]

Napisane przez domi7ks

Zuzia moim zdaniem z tego co po nowych zdjeciach widze to teraz wygladasz w sam raz, napewno kosciotrup juz nie jestes
ja bym Wam wkleila zdjecia jaka bylam chuda 3 lata temu, ale nie chce Was przerazic

zaraz wam pokarzę tylko łeb obetnę

[blondynkapoznan]

ja mam aparat Sony już 2 i jest super.Ja mam z tych większych
( mamuśka mi sprezentowałam 1,5 roku temu.)
jutro jadę w trasę bo pozostawiono mi mieszkanie do pilnowania i muszę jechać podlać kwiaty i spr czy wszystko ok
Jane cieszę się że już jesteś z Nami i że wszystko się dobrze skończyło

[gusiak23]

Napisane przez Zuziunia

zaraz wam pokarzę tylko łeb obetnę

rozśmieszył mnie ten tekst

[Zuziunia]

proszę

[Zuziunia]

Napisane przez gusiak23

rozśmieszył mnie ten tekst

no bo miał śmieszyć

[domi7ks]

Napisane przez Zuziunia

proszę

fajna bluzeczka

[Aliszcze]

Zuzia, nie wpędzaj mnie w kompleksy!!

[Zuziunia]

Napisane przez domi7ks

fajna bluzeczka

za całe 29.90 w top secret

Napisane przez Aliszcze

Zuzia, nie wpędzaj mnie w kompleksy!!

e tam..ja bym chciała trochę ciałka nabrać

[gusiak23]

Napisane przez Aliszcze

Zuzia, nie wpędzaj mnie w kompleksy!!

mnie też, świetna figura, gdzie ty o kościotrupach gadasz. Ja to mam ciągła walke z tłuszczykiem na brzuchu

[domi7ks]

Napisane przez Zuziunia

za całe 29.90 w top secret

e tam..ja bym chciała trochę ciałka nabrać

teraz wyglądasz swietnie z taka figura, chyba, ze chcesz wygladac tak

[Zuziunia]

Napisane przez gusiak23

mnie też, świetna figura, gdzie ty o kościotrupach gadasz. Ja to mam ciągła walke z tłuszczykiem na brzuchu

jak koścista jestem...mówię wam szczególnie kości miednicy mi strasznie wystają, ważę 55kg

chyba otwieram karmi kawowe i będę oglądać The Ring 2

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez domi7ks

teraz wyglądasz swietnie z taka figura, chyba, ze chcesz wygladac tak

o czizes nie to ja już podziękuję

[domi7ks]

Zuzia a wydajesz sie naprawde w sam raz masz dośc szerokie biodra, kobiece, ale kości nie widac przynajmniej pod ubraniami

Ring2 ogladalam, nie podobal mi sie, za to Ring jednyka podobno supera nie ogladałam

[Zuziunia]

Napisane przez domi7ks

Zuzia a wydajesz sie naprawde w sam raz masz dośc szerokie biodra, kobiece, ale kości nie widac przynajmniej pod ubraniami

Ring2 ogladalam, nie podobal mi sie, za to Ring jednyka podobno supera nie ogladałam

Mi sie obie częsci podobają mam na płytach w domu i oglądam przynajmniej raz w roku obie.

Co warto obejrzeć? Bo ściągam mgłe i jeszcze bym coś zarzuciła.

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Domi wejdź na moment na gg

[domi7ks]

Napisane przez Zuziunia

Mi sie obie częsci podobają mam na płytach w domu i oglądam przynajmniej raz w roku obie.

Co warto obejrzeć? Bo ściągam mgłe i jeszcze bym coś zarzuciła.

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Domi wejdź na moment na gg

juz wchodze
a polecam z horrorów "Smakosza"...właściwi e tylko on mi na mysl teraz przychodzi a tyle ogladalismy ostatnimi czasy nic nie pamietam, mam pustke w głowie

[zanka205]

dla mnie wypasiony horror to "rec", oglądałam w kinie, w ciąży byłam hhe
pierwsze 10 minut nudy ale potem akcja do końca
super polecam
jeszcze fajowy jest "sierociniec"
"wrong turn" 1 i 2, "hostel" 1 i 2
tyle mi do głowy przychodzi
a i ten najnowszy "ostatni dom po lewej"

[domi7ks]

Napisane przez zanka205

dla mnie wypasiony horror to "rec", oglądałam w kinie, w ciąży byłam hhe
pierwsze 10 minut nudy ale potem akcja do końca
super polecam
jeszcze fajowy jest "sierociniec"
"wrong turn" 1 i 2, "hostel" 1 i 2
tyle mi do głowy przychodzi
a i ten najnowszy "ostatni dom po lewej"

ooo "zły zakręt" był fajny ale straaszny i nieprzyjemny. I jeszcze "Teksańska masakra piła motorową". A własnie Tz mial zamiar sciagnac ten "Ostatni dom..." czyli skoro polecasz to sciagniemy
chociaz mi juz minal ten zachwyt horrorami

ja ide spac dobranoc

[zanka205]

Domi to nie jest taki typowy horror, ale jest krwawy i w sumie zaskakujący bo niby podejrzewasz co ma się wydarzyć a inaczej się dzieje

[domi7ks]

ooo "Domek w górach" nawet nawet fajny był ostatnio ogladany
a w ogole to tego "Slumdoga" ogladalismy ostatnio...nie powalil mnie na kolana w ogole, wlasciwie to nawet mi sie nei spodbal..

[Jane2008]

Lejdiski
1 kąpiel za nami i wszyscy cali!
Zdjęć malutko póki co - w szpitalu komórką mężusia, a w domu zrobiłam parę naszym panasonikiem fajnym, no i nagle coś laptopikowi mojemu odbiło i nie mogę ich z karty przenieść - widocznie mój laptopik gdy stoi chłodny i nic na nim nie "tworzę" to mu odbiją?
Ale "popracuję" nad tym i jak coś to Wam pokażę - albo na nk albo na priv., no gdzieś jakoś na pewno - tylko, że już jutro

Gusiak - dzięki , no ja Was po prostu bardzo lubię i chcę Wam cosik miłego rzec, podnieść na duchu gdy się smucicie czy coś idzie "nie tak", a jak mi się to udaję to super, bo się cieszę

Fajnie, że Was moje emocje (te ogólne, bez szczegółów nie wystraszyły i źle nie nastawiły do porodu
To powiem Wam, że po porodzie w piątek, gdy się chwilkę rozżaliłam to tak sobie pomyślałam, że lepiej żeby np. Syla, dziewczyny ze szkoły rodzenia teraz nie pytały jak będzie bo skwituję, że są biedne bo przed, a jam już happy po
Ale racja, że już w sb. lżejsze miałam spojrzenie na miniony dzień i tamte chwile, choć dalej jeszcze źle mi było i przerażała mnie myśl, że ja wszak chcę 2 dzieciaczków mieć, to muszę cc mieć i koniec, w nd. znów lepiej, a w pn. gdy i Jacusia wyniki na paciorkowca wyszły ok, to już w ogóle pomyślałam, że się faktycznie to niemiłe wszystko zaciera i może do czasu kolejnego otwarcia się na baby byłoby już zupełnie ok?
Ale najważniejsze odnośnie porodu to to, że była moja gin - tak tak, bo byliśmy jak pamiętacie u niej w czwartek (co rzekła że z tydzien jeszcze i miała całodobowy dyżur! wWęc gdy nagle te wody odeszły ok. 3:40 to ja tyrkłam do Niej, no i raz, że Ją zastaliśmy (spała, bo miała spokojny dyżur , a dwa po skończeniu dyżuru o 8:00, została z nami jak sie umawialiśmy (potem udało się jej załatwić tego anastezjologa - późno bo późno, no ale choć na godzinkę gdzieś zelżały te krzyże, no i mnie szyła, a wtedy gdy coś tam się podziało - akcja była, ale nie wiem co bo mi nie rzekły, tylko wołały jeszcze jakąś babkę o jakis lek szybko 2 tabl. i dodatkowe 3 zestawy nici , a potem coś o szyjce usłyszałam, więc chyba ioprócz kontrolowanego nacięcia, szyjka pękła + jakieś czyszczenie tam było w środku - zagadywała mnie o doktorat, facetów, no i w ogóle luzik No i położne się nam super udały , no i ta jedyna sala do porodów rodzinnych też nam przypadła w udziale, bo nikt więcej nie rodził (trwała cesarka, ale to na sali operacyjnej) A oczy miaam już zamknięte cały czas w II fazie i przy szyciu (tylko gdy Jacusia pokazali to na chwileczk otwarłam) - wolałam nie widzieć tych wszystkich ludzi i świateł juppiterów jak na operacji!
Szycie boli także, wewnętrzne wartwy da się znieczulić (miejscowo, no i u mnie jeszcze ciut to ZZO działało), ale zewn. warstwy skóry już nie bardzo - no więc tu oprócz takiego ciągnięcia, przeciągania, zawiązywania węzełków, czuć ukłucia jeszcze i pieczenie!
Hm, ale najbardziej szokujące jest uczucie gdy baby już ma się pojawić na świecie - taka siła napiera, że nie ma wyjścia przeć trzeba, nie można się powstrzymać, no i to uczucie, jakby duża kula rozdierałą człowieka tam na samym dole, a zaraz potem jakby ulga i brzuszek puch w dół i taki wsklęsły się zrobił
No i wszystkim mówię i mówimy - idźcie na poród ze swoimi facetami, tatusiami tych babies! Mój M zawsze chciał iść i super zadowolony, a ja happy, że był -nawet w tych bólach krzyżowych trochę pomógł (b. mocno masował, biedny aż sam musiał odetchnąć w tych minutowych i sekundowych przerwkach między skurczami), potem się wzruszył przy urodzeniu Fasolki, a potem ... padł i wyglądał ponoć gorzej niż ja i ktoś dowcipnie spytał kto z nas rodził Blady był, odsypiał ze 2 doby i wciąż mówił, że super (no, ale mój M ma problem gdy mało śpi - a my późno chodzimy, wtedy też po 24:00, no a od 3:40 o śnie już mowy nie było - więc to+szpitalne "automatyczne" kawki lury (a M uwielbia zwykłą kawę prażoną z 2 kopiatych dość łyżeczek), no i emocje, te masaże musiały Go tak "osłabić" A w szpitalu był ze mną do ok. 23, no i w sumie tak codziennie, więc naprawdę Go podziwiam i mogę rzec publicznie tu na forum: masz Mężusiu duży plus u mnie i jesteś the best

[loni]

Cześć dziewczynki!

Wpadłam przede wszytskim by pogratulować Jane jej cudnego syneczka!!!!!

Niech się zdrowo chowa, rośnie na silnego i mądrego faceta (na pewno tak będzię po Mamusi i Tatusiu)!!!!

Jane napisz nam jeszcze jakie emocje towarzyszyły Wam gdy poznaliście płeć "fasolki"??? To na pewno niesamowite uczucie........

Dominika u nas w naszej mieścinie na os. Witosa jest taka a'la hurtownia dla dzieci, więszość osób tam robi zakupy, ale miejsca jest tam trochę mało.......... Jesli chodzi o pościel do łóżeczka mnie najbardziej podoba się na allegro http://www.allegro.pl/item709850704_...m_90_x_12.html ale jaka jest ona w rzeczywistości to nie wiem. W sklepach w J i w Rz jest dość mały wybór (a w Rz. ceny ), ale może akurat traficie na taką, która się Wam sposoba. Mnie na Witosa jedna np. się podobała dosyć. Łóżeczko kupiliśmy dla szwagierki w Rz. z Drewexu (byliśy tam i przy okazji połaziliśmy po sklepach), ale okazało się że u nas na Witosa było identyczne i cena taka sama. W Rzeszowie jest niby kilka "hurtowni", ale ceny i tak sa wysokie. Najpierw wybierzcie się na Witosa "do nas" i może coś wybierzecie, a później będziecie uzupełniać braki.

A tak w ogóle Domi, to byłam wczoraj na szkoleniu w Sali Ślubów w Urzędzie Miasta (nie w Ratuszu tylko w kamienicy vis a vis Ratusza), tam gdzie będziesz niedługo przysięgać

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia

[domi7ks]

Napisane przez loni

Dominika u nas w naszej mieścinie na os. Witosa jest taka a'la hurtownia dla dzieci, więszość osób tam robi zakupy, ale miejsca jest tam trochę mało.......... Jesli chodzi o pościel do łóżeczka mnie najbardziej podoba się na allegro http://www.allegro.pl/item709850704_...m_90_x_12.html ale jaka jest ona w rzeczywistości to nie wiem. W sklepach w J i w Rz jest dość mały wybór (a w Rz. ceny ), ale może akurat traficie na taką, która się Wam sposoba. Mnie na Witosa jedna np. się podobała dosyć. Łóżeczko kupiliśmy dla szwagierki w Rz. z Drewexu (byliśy tam i przy okazji połaziliśmy po sklepach), ale okazało się że u nas na Witosa było identyczne i cena taka sama. W Rzeszowie jest niby kilka "hurtowni", ale ceny i tak sa wysokie. Najpierw wybierzcie się na Witosa "do nas" i może coś wybierzecie, a później będziecie uzupełniać braki.

A tak w ogóle Domi, to byłam wczoraj na szkoleniu w Sali Ślubów w Urzędzie Miasta (nie w Ratuszu tylko w kamienicy vis a vis Ratusza), tam gdzie będziesz niedługo przysięgać

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia

Dzięki Loni, że mnie uświadomiłas tak liczyłam własnie, że będziesz wiedziała, gdzie warto zajrzec ja myslałam, ze u nas już całkiem nic nie ma. I szczerze powiedziawszy jedyny sklep, który mi przychodzi na myśl to na poniatowskiego tam, gdzie jest ten Fox, co organizują wesela, ale jakis taki beznadziejny, malutki i bez wyboru sie wydaje. I jeszcze przychodzi mi na mysl na kraszewskiego jest taki dziecinny sklep na rogu jakiegos domu "Swiat dziecka" czy jakos tak, ale nie bylimy jeszcze tam. Na zakupy się wybierzemy jak dostane paczki, bo najpierw chce wiedziec, co z ciuszkow mi bedzie brakowalo jak narazie to praktycznie nic nie mam
Loni wczoraj kilka razy tamtędy przechodzilam, jesli masz NK, to podaj mi moze Cie rozpoznam na mieście

[gusiak23]

Dzień dobry Lejdis
Witam Was z kubeczkiem herbatki i pokrzywy(ponoć włosy ładniejsze się robia więc pije różne takie ziółka)
Jane fajnie to opisałaś, ja zawsze myślałam że jak już przyjdzie co do czego to nie chcę zeby mój TŻ był przy porodzie, ale teraz to nie wiem, okaże się w praniu

[syla39]

Sorry dziewczyny, ale nawet pisac mi sie juz nie chce. Zglaszam wiec tylko moja obecnosc w dwupaku i zycze milego dzionka

[gusiak23]

syla trzymaj się i nawzajem miłego dnia

[Vcelka]

Hello
Ja z horrorów polecam "Piątek 13-go".

Dziś jestem strasznie słaba, cały dzień leżę i nie mam na nic siły.

[Zuziunia]

Wróciłam z pracy wcześniej ale weekenda jeszcze nie mam, jutro pracuje niestety, bo dalej zastępuję sekretarkę (pracownika administracyjnego) ale to inny dzień sobie odbiję.

[domi7ks]

Syla to miłego dnia no i czekamy, czekamy...

Vcelka a czemu taka słaba jesteś?Przez pogode?moze cisnienie nie teges?

Ja długo leżałam, ale posprzatałam troszke łazienke, porobiłam porzadek w moich papierach i notatkach ze studiów i w efekcie wyrzucam dwie wielkie reklamówy, bo uważam, że to mi się juz nie przyda, tylko miejsce nadaremnie zajmuje

[Aliszcze]

Jane, a opowiadaj, jak sobie radzisz z Jacusiem? Bo jak ja sobie pomyślę o sobie, to nie mam bladego pojęcia, jak w ogóle dbać o takiego dzieciaczka

Jestem padnięta, szkolenie się udało, nawet spodobało mi się szkolić kogoś jutro mam zapieprz w robocie, bo chcę wszystko zrobić zanim na urlop się udam, a od poniedziałku nie ma mnie mam nadzieję, że będziecie tęsknić

[domi7ks]

Ala a jak długo Cie nie bedzie? No pewnie, że bedziemy tęsknić, wieczorami bedziemy płakac w podusie za Alą
przynajmniej sie rozerwiesz i uraczysz nas super fotkami i emocjami po przyjeździe

Moj Tz jutro ma wolne więc idziemy na zakupki, mooooze znajdziemy rolete w końcu do kuchni. Zaniesiemy garnitur do czyszczenia no i kupimt tz kolszule i krawat pod moją suknie.

Pokazalam sie dzis Tz w sukience na slub i butach, bardzoo mu sie spodobalo, az za bardzobo sie zaczal dobierac ale nieskutecznie, rzecz jasna.
Czyli na sczescie buty pasuja, bo juz mi sie nowych nei chce kupowac