Lejdiski-najwspanialsze babeczki pod słońcem-cz. II oficjalnie otwarta:*

[Zuziunia]

Napisane przez domi7ks

Zuzia to zdjecie z cieżarną jest boskie

mi też się podoba.

Napisane przez gusiak23

Zuzia sie pewnie fajnie bawiła skoro jeszcze sie nie odezwała

ano fajnie fajnie

wstałam dopiero na obiad dzisiaj, ale nawet na poprawiny nie dałam rady jechać...
wytańczyłam się z M. naprawdę było fajnie.

zdjęcia jeszcze nie zgrane.

Młoda wyglądała ślicznie

Jestem trochę zaspana ale jeszcze obejrzę sobie film na lapku.


@ nie mam, choć powinna dzisiaj być, a mnie nawet brzuch nie boli

[Ivi 1988]

no po prostu musialam sie pokazac w tym watku

[blondynkapoznan]

byłam w tym mieszkaniu co pilnowałam bo dzisiaj wrodzili z Rodos dostaliśmy 3 ręczniki z różnymi napisami 2 z napisem Rodos a 1 Grecja.Mały dostał komplet spodenki plus bluzka-na bluzce mapa Grecji, dostał też koszulkę z reprezentacja piłkarską Grecji, My jeszcze dostaliśmy 3 kubki.Jutro do mnie przyjeżdża znajoma która też dzisiaj wróciła i niby ma też jakieś gadżety.
Wiecie ile w Grecji kosztuje chleb? Uwaga 3E masakra.

[alkamor]

Napisane przez cinusiowa

Orientujecie się może, czy jeśli pierwsze imię dziecka jest święte, to czy przy chrzecie konieczne jest nadawanie drugiego imienia? Bo mojej córci imię jest święte i wolałabym aby z tym jednym została sobie, bo potem milion imion w dokumentach widnieje Jakby nie było trzeba, to by było nam wygodniej, a niestety zapomniałam o to zapytać księdza.

Czytałam, że wspominałyście o chrzczeniu dziecka w przypadku, gdy rodzice nie mają ślubu kościelnego. My nie mamy, ale trafiliśmy na sympatycznego księdza, który oczywiście zapytał nas o to, ale nie prawił na na ten temat kazania. Pytał tylko jakie są nasze plany w tym zakresie i namawiał abyśmy się w końcu zebrali i stanęli przed ołtarzem, bo tak będzie lepiej dla nas i dla naszego potomstwa. To wszystko i mówił to miło z uśmiechem.... a muszę przyznać, że obawialiśmy się tego typu pytań, gdy szliśmy do księdza

Domi Gratki...

fajnie, że trafiliście na takiego księdza...co do imienia to nie trzeba... przecież tak to wszyscy musieliby mieć 2 imiona na chrzcie....zresztą teraz to chyba nawet nie musi być świętego

[domi7ks]

Hej lejdiski

witaj Ivi 1988

my bylismy nad Solina, bylo fajnie, tylko pogoda troche niedopisala
Przed chwila poszli od nas znajomi, bo mieli przyjsc dzis na wódke, takie niby poprawiny nawet ja pilam w ikieliszku wode niegazowana. A ogolnie to padam.


Widze, że wiele z Was tutaj na watku jest tylko po slubie cywilnym:zanka, alkamor, blondi, cinusiowano i teraz ja. Cinusiowa a Wy planujecie koscielny slub?

Motylicaja ja jestem 5 lat starsza od Ciebie a widzisz, ze dopiero teraz ta kolej rzeczy (slub, dziecko) mnie spotyka, tak ze masz jeszcze wiele czasu

[Motylicaja]

Napisane przez gusiak23

Jagódka, młodziutka jesteś, ciesz sie zyciem, spotykaj ze znajomymi i wychodź do ludzi, na pewno poznasz kogoś wartościowego A poza tym to też nie smuć się tak i nie myśl coiągle o tym, sama zobaczysz że faceci wolą uśmiechnięte i pogodne dziewczyny, zobaczysz jeszcze nie raz będziesz nam opowiadać jakieś lovestory

Napisane przez domi7ks

Hej lejdiski

Motylicaja ja jestem 5 lat starsza od Ciebie a widzisz, ze dopiero teraz ta kolej rzeczy (slub, dziecko) mnie spotyka, tak ze masz jeszcze wiele czasu

dziekuje dziewczyny....pewnie ze znajde..itp..ale czasem cos mnie lapie i musze sobie pobuczec...eheh

Domi-wlasnie mailam cie spytac o wiek ehhe i juz nie musze...


A ja cos osatnio dlugo siedze na kompie....eheh

u mnie po stremu niedziela przeszla naszczescie bez deszczu bylo nawet przyjemnie....

Musze wam dziewczyny powiedziec ze czesto lapie sie na tym ze mowie cos mamie albo Kindze i przytaczam osoby z wizazu.... A bo na wizazu....itd..heheh

ide lulu buziolki

[gusiak23]

byłam u Tż z taką bolącą szczęką, właśnie wróciłam i zaraz kładę sie spać, ciekawa byłam co u Was.
Zanka trzymam kciuki za mieszkanie.
Zuzia, fajnie że weselicho udane
Jagódka, mnie też się zdarza, tylko u mnie nie wiedzą co to wizaż i mówię wtedy "koleżanka"
Dobranoc - kolorowych snów

[Vcelka]

Witam Was laseczki
U mnie właśnie goście pojechali ( mieli wczoraj jechać, ale zostali jeszcze do dziś rana ). Ja już zdążyłam nadrobić zaległości wizażowe.
Fajnie było ogólnie, bylismy w ZOO, w pałacu i parku wilanowskim, na opalaniu nad jeziorkiem

Domi mam nadzieje, że dostałaś ode mnie życzonka na komórkę Nie dziwię się, że Tż był smutny, że nikt nie przyszedł na ślub - niepoważni jego rodzice. Cieszę się, że już jesteście po ślubie i teraz czekam na fotki
Zuzia fajnie, że wesele się udało, a piersi może bolą przed @
Aanka trzymam kciuki za rozwód, skoro już tak postanowione to pewnie musiało być niezaciekawie.
Zanka mam nadzieje, że uda Wam się poszukać jakiegoś mieszkanka i się uwolnicie od dziadka, bo z tego co piszesz to jest tragicznie i sama bym nie wytrzymała. I dobrze, że @ przyszła - a mówiłam, że tak łatwo nie jest zajść w ciąże

Resztę Lejdisek pozdrawiam

[zanka205]

modle się, żebyśmy jak najszybciej coś znaleźli, bo już serio psychika mi siada
dziś znowu dał popis, i od samego rana mam humor do
usypiałam Filipa 15 min, w końcu jak zasnął włożyłam go do łóżeczka i poleciałam siku
do pokoju wszedł pies, dziadek go zobaczył wszedł za nim i drze się swoim wspaniałym basem: po coś tu wszedł chodz tu
akurat wyszłam z kibla a dziecko zaczyna płakać
obudził go i poszedł a ja nie mogę młodego uśpić już 40 min nie śpi a ja nie mam na nic czasu i cały harmonogram dnia mi się sypnął
po prostu super
a jeszcze z ciekawostek to dziadek mądry i cudowny ma tak lewe ręce że rozbil taką dolną szklaną półkę w lodówce i zrobił deskę do krojenia z pilśni takiej co się na tył szafek przybija
już mam dość mieszkania w tej norze, bo od kiedy wrócił dom znowu przypomina norę, syf, kiła i mogiła
teraz poszedł na zakupy i pewnie zaraz wróci
nawet pies się go panicznie boi i ucieka jak go widzi
musimy się wszyscy uwolnic od tego człowieka, bo jeszcze w życiu nie widziałam i nie przypuszczałam że mogę być tak nieszczęśliwa przez jednego chłopa
chyba jest ślepy i glupi skoro nie widzi jak rujnuje nam życie
normalnie ja układam wysoki domek z kart a ten przychodzi i mi go z buta kopie i rozwala, z uśmiechem na twarzy i satysfakcją

[Vcelka]

Zanka poszukajcie może ogłoszeń w gazecie. Na pewno znajdziecie gdzieś mieszkanie do wynajęcia, bo szkoda Waszych nerwów. A dziadek jest bardzo mściwy, albo robi to specjalnie albo nawet nie zdaje sobie z tego sprawy ( może już w tym wieku tak się zachowuje -starsi ludzie czasem tak mają)

[zanka205]

przejrzałam ogłoszenia, aktualnych jest chyba z 5 ale cena nam nie odpowiada, czynsz plus odstępne waha się w granicach 1300 -1600 zł
mąż zarabia 2000 zl, więc nie dalibyśmy rady wyżyć za resztę, a nie liczę innych opłat typu woda, prąd, internet, cyfra...
na necie czy w gazecie dają chyba ogłoszenia Ci którym nie udalo się wynając mieszkania ze względu na cenę
po znajomości może łatwiej pójdzie
no i ja napiszę ogłoszenie, że szukamy mieszkania, zostawię na tablicy ogłoszeń w supermarkecie

[Vcelka]

Zanka trzymam mocno kciuki żeby Wam się udało uwolnić od piekła. Trzeba coś działać bo się wykończysz nerwowo.

A reszta Lejdisek to co - ŚPIĄ ??

Ja idę sprzątać mieszkanie, bo po gościach wygląda gorzej niż źle.

[domi7ks]

Vcelko kochana oczywiscie, ze dostalam i bardzo sie ucieszylam, jak potem przeczytalam, ale nie odp, bo wiesz jak to u mnie z kontem. Poza tym jakos tak daleko przez weekend bylam od telefonu

Zanka Twoj dziadek mnie osłabianiech Tz powie w pracy, Ty powiedz rodzicom, moze ma ktos mieszkania do wynajecia. Wtedy napewno byloby taniej. Ale bez przesady 1300 zł, to chyba jakies apartanenty Zanka a co na to wszytsko Twoi tesciowe?czy Twoj Tz nie mzoe z nimi porozmawiac, moze oni by z nim pogadali??

Trzymajcie kciuki o 18, dzis mam wizyte u gina

[zanka205]

Domi teść raz gadał z dziadkiem, to obraził sie na 2 dni a potem zaczął od nowa

[domi7ks]

To niech pogada jeszcze raz, najwyzej dziadek sie obrazi i bedzicie miec spokoj na jakis czas....
Kurde a nie mozna dziadka gdzies wyeksmitowac???

[zanka205]

eeee dziadka się nie da
ale szukamy i wierzę że się uda
mamy na oku jedno miejsce, teraz mieszka tam znajomy męża z pracy z rodzinką, wynajmują bo sami remontują górę domu u teściów i możliwe, że za niedługo się wyprowadzą to wskoczylibyśmy na ich miejsce
no i ja do męża: ale jak oni będą tam mieszkać do grudnia?
a mąż: i co nie wytrzymasz?
a ja: to wtedy wyprowadzisz się sam z Filipem bo ja już dawno z okna na główkę skoczę
no to powiedzial, że jak to nie wypali poszukamy dalej a nie będziemy czekać

[domi7ks]

Zanka mąż w pracy jest to pewnie nawet nie zdaje sobie sprawy, co Ty tu przezywasz. A ja on jest w domu to dziadek tez tak wpada?
Trzymam kciuki,zebyscie jak najszybciej cos znaleźli

[zanka205]

po południu albo dziadek wychodzi albo nas nie ma więc mąż jest przy jednej wizycie może

[alkamor]

Napisane przez Motylicaja

dziekuje dziewczyny....pewnie ze znajde..itp..ale czasem cos mnie lapie i musze sobie pobuczec...eheh

to chyba jak każda

Napisane przez domi7ks

Trzymajcie kciuki o 18, dzis mam wizyte u gina

[Zuziunia]

Napisane przez Ivi 1988

no po prostu musialam sie pokazac w tym watku

Witam

Jestem strasznie śpiąca poszłam o 12 spać wstałam godzinę temu i najchętniej wróciłabym do łóżka, mam zakwasy po weselu...

idę pic kawę bo ledwo siedzę...


@ brak a powinna byc wczoraj, po luteinie zawsze na 2 dzień mam, nigdy się nie zdarzyło oby była później.... ale może teraz jest wyjątek.

grunt że na weselu nie miałam

a gin powiedział że przyjechać po @ albo gdyby nie było to po 7 dniach od odstawienia luteiny.. wiec w razie czego pojadę w sobotę.


Od dzisiaj 2 tygodnie do sprawy rozwodowej coraz bliżej...

[zanka205]

Domi to ja też kciuki trzymam, a co

ćwiczenia zaliczyłam i młody w końcu śpi

[magdaka13]

Ello lejdies

ja dzis na momencik - troche jeszcze musze w domu ogarnac, zrobic obiad i wybyc na miasto. Pozniej mam w planach podziobac troche nowej bizu i w koncu obrobic wszystkie swoje zdjecia.
A co u mnie?- Nd w pracy, w So wizyta tesciowej na obiadku-na szczescie sie juz dobrze czuje-3 pobyty w szpitalu tego lata - to jakis koszmar byl. Teraz tylko dieta zoladkowa i zdjecie szwow...mam nadzieje, ze w koncu bedzie dobrze. Warsztaty bizu, ktore mialy sie odbyc w So - okazalo sie, ze babka jakas niepowazna - zapomniala mnie uprzedzic, ze sie nie odbeda a ja szlam po proznicy ..no po prostu slabo, slabo - najbardziej powalil mnie na kolana jej tekst po obejrzeniu mojej bizu i dowiedzeniu sie, ze udalo mi sie 3/4 jej sprzedac:"No to nie powinno dac sie sprzedac, bo musi sie Pani jeszcze sporo nauczyc"...moja mina byla bezcenna...podobn o maja byc jeszcze raz 5 wrzesnia...ale za to kupilam sobie jeszcze jedna ksiazke z technikami tworzenia bizu...troche bardziej zaawansowanymi - bede testowac dzisiaj...ja nie wiem chyba jestem uzalezniona od Empiku-co tam wejde-to przynajmniej z jedna ksiazka wyjde....tez tak macie???

Ala- Fotki kamizelki wrzuce dzisiaj pozniej - co byscie sobie obejrzaly...

Domi - bardzo mi przykro, ze rodzina TZta zachowala sie tak prostacko...i jeszcze raz zycze : wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia, byscie sie zawsze kochali i byli szczesliwi!

Cinusiowa-hej!

Agusia - jak zab dzisiaj? ogladalam twoja bizu na twoim watku-bardzo fajny ten nowy wrzut! - podkradlabym ci ta zielona bransoletkę...

Zanka - kombinujcie z tym wynajmem mieszkania...BTW:w Trojmiescie ceny, ktore podajesz to jest minimalna cena za wynajem...niestety...

Reszte pozdrawiam !

[domi7ks]

Chcialam sie Wam pochwalic, ze przyszla paczka od jednej z Wizazanek jestem taka sczzesliwa, ciuszki sa przeslodkie i niektore powalaja nak olana, paka wielka, porobie zblizenia pozniej

[magdaka13]

Domi-sliczne te ciuszki i strasznie duzo!!! chyba nie bedziesz musiala juz nic kupowac

[alkamor]

Napisane przez domi7ks

Chcialam sie Wam pochwalic, ze przyszla paczka od jednej z Wizazanek jestem taka sczzesliwa, ciuszki sa przeslodkie i niektore powalaja nak olana, paka wielka, porobie zblizenia pozniej

rzeczywiście strasznie ich dużo

[zanka205]

Domi super

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Domi pochwal sie mieszkankiem... widzialam że masz fajną kanapę a obiecałaś coś pokazać
please
a możesz mi odpowiedzieć na kilka pytań?
1. czy Wy płaciliście kaucję przy wynajmie mieszkanka?
2. na jak długo podpisaliście umowę?
3. czy jeśli umowa jest np. na rok a człowiek chciałby się wcześniej wyprowadzić to jak to jest?
4. Wasze mieszkanie puste było?
wiem, że mogliście wszystko na własną rękę zrobić, bo planujecie kiedyś je kupić
a ja właśnie nie bardzo bo mieszkanie mamy tu, no i wolałabym częściowo umeblowane, tzn. kuchnia żeby miała meble a pokój/pokoje nie bo my swoje mamy i chcemy je zabrać
znajomy kolegi ma do opchnięcia w razie czego pralkę i lodówkę z grosze
tak póki co by nam wystarczyło, bo po co wydawać teraz kasę jak kiedyś* tu kuchnię zrobimy i wszystko będziemy na wymiar brać

* kiedyś- czytaj jak dziadka nie będzie

[alkamor]

Napisane przez zanka205

Domi super

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Domi pochwal sie mieszkankiem... widzialam że masz fajną kanapę a obiecałaś coś pokazać
please
a możesz mi odpowiedzieć na kilka pytań?
1. czy Wy płaciliście kaucję przy wynajmie mieszkanka?
2. na jak długo podpisaliście umowę?
3. czy jeśli umowa jest np. na rok a człowiek chciałby się wcześniej wyprowadzić to jak to jest?
4. Wasze mieszkanie puste było?
wiem, że mogliście wszystko na własną rękę zrobić, bo planujecie kiedyś je kupić
a ja właśnie nie bardzo bo mieszkanie mamy tu, no i wolałabym częściowo umeblowane, tzn. kuchnia żeby miała meble a pokój/pokoje nie bo my swoje mamy i chcemy je zabrać
znajomy kolegi ma do opchnięcia w razie czego pralkę i lodówkę z grosze
tak póki co by nam wystarczyło, bo po co wydawać teraz kasę jak kiedyś* tu kuchnię zrobimy i wszystko będziemy na wymiar brać

* kiedyś- czytaj jak dziadka nie będzie

zgadzam się z zanka...domi pokaż jakieś fotki...

zanka ja coprawda nie domi ale napiszę ci jak to u nas jest...więc tak...jeżeli chodzi o kaucję to zalezy od właściciela...my płaciliśmy kaucję tylko w jednym mieszkaniu...ale zdarza się to często albo np chcą za kilka miesięcy z góry żeby zapłacić....co do mebli etc to różnie strasznie z tym bywa....a co do umowy i wyprowadzenia się...tak naprawdę nic Ci nie mogą zrobić jeżeli jest to umowa między Wami

[zanka205]

Napisane przez alkamor

zgadzam się z zanka...domi pokaż jakieś fotki...

zanka ja coprawda nie domi ale napiszę ci jak to u nas jest...więc tak...jeżeli chodzi o kaucję to zalezy od właściciela...my płaciliśmy kaucję tylko w jednym mieszkaniu...ale zdarza się to często albo np chcą za kilka miesięcy z góry żeby zapłacić....co do mebli etc to różnie strasznie z tym bywa....a co do umowy i wyprowadzenia się...tak naprawdę nic Ci nie mogą zrobić jeżeli jest to umowa między Wami

dzięki
bo wiesz, jak dziadek w międzyczasie to wrócilibyśmy tu hehe
ale jestem wredna

[domi7ks]

patrze na ciuszki i oczom nie wierze ale bede miala laseczke, zaraz zdjecia zorbie w przyblizeniu i mieszkania Zanko i odpowiem na pytani,a tylko musze zjesc, bo od rana sprzatala, nic nie jadlam tylko snaidanie a teraz sie paczka zajmowalam

[zanka205]

Napisane przez domi7ks

patrze na ciuszki i oczom nie wierze ale bede miala laseczke, zaraz zdjecia zorbie w przyblizeniu i mieszkania Zanko i odpowiem na pytani,a tylko musze zjesc, bo od rana sprzatala, nic nie jadlam tylko snaidanie a teraz sie paczka zajmowalam

spokojnie, nie śpieszy się