Fryzjer - Lublin

[roozza]

Witam was

Ja osobiście jeszcze nie trafiłam na super fryzjera który zrobiłby mi taką fryzurke którą bym mogła sama układać bez prostownicy. Chyba że moje włosy są mało podatne na wszystkie te zabiegi - mam dosyć gęste grube włosy, raczej proste ale końcówki mi się wywijają, teraz są do ramion zapuszczane z króciutkich, maluje ale sama. Chodziłam do Le Figaro kiedyś było fajnie później zmieniły się panie i było mniej fajnie; później był salon na Narutowicza koło plus-a w sumie niby fajnie za 1, 2 razem później odniosłam wrażenie że cały czas tak samo mam ścinane ; teraz chodzę do Remedium do Michała (dawne Le Figar ul. Pielgrzymia) niby jest fajnie ale po miesiącu włosy nie chcą się układać, wie jak ściąć robi to dokładnie i się dogadujemy żeby jeszcze wytrzymywały ze dwa miesiące. Dodam że płace około 50 zł (mycie cięcie modelowanie)
Pozdrawiam

[lorienn]

rooza mam ten sam problem z włosami. Poszłam ostatnio do Montowni, do Włodka. Chaciałam fryzurkę a'la meg Ryan na co fryzjer tylko się uśmiechnął Drugi warunek byłtaki żeby nie tzeba było własów układać godzinami. No i cóż 1,5h siedziałam na fotelu warstwa po warstwie moje włosy były scinane i faktycznie wystarczy tylko suszarką wysuszyć a one się nie wywijają! No jak Meg raczej nie wyglądam ale to już chyba nierealne A fryzurka jest super, a odkąd przestałąm z nią walczyc za pomocą szczotki i suszarki to już całkowicie jestem zadowolona minął miesiąc i powiem szczerze że fryzurka jest coraz fajniejsza.

[roozza]

Lorienn a ile zapłaciłaś za takie ścięcie??

[lorienn]

60 pln

[roozza]

To może bym i ja do niego poszła by coś mi zrobił z moimi włoskami . W sumie to nie jest jakaś wygórowana kwota, a jakby się dobrze układały to byłoby supcio
Dziękuje za pomoc

[Nea75]

rooza tylko ostrzegam do niego sa kolejki na 2 miesiące przed wiec myśl już teraz :P Ja sie zapisywałam pod koniec sierpnia i ma termin na 29 października xD mam nadzieje ze będzie warto :P

[lady_megan]

a ja wam powiem tak:
1) montownia fryzur na Puławskeij- robia modne fryzury (czasem az za bardzo ) i czesto narzucaja swoja wizje- jesli nie wiecie same co chcecie zmienic na glowie to moze warto
2) p. Aneta ew Gabrielu na ul. Bajkowej- podobno swietnie strzyze zgodnie z oczekiwaniami, mozna przyjsc do niej ze zdjeciem i zroi taka sama fryzure dobierajac przy tym "szczegoly " do danej twarzy
3) pro -arte na rogu Spadochroniarzy i Puławskiej- bdb ale czesto sa to "ekstrawaganckie" fryzury
4) Toko na sikorskiego- Anka- narzuca swoją wizję, chociaz czasem to pomaga i efekt koncowy jest milo zaskakujacy
5) i na koncu ten Miracle art- nie wiem jak strzyga ale podobno do farbowania uzywaja farb L'oreala Majirel- duzy plus...jesli ceny za farbowanie nie są wysokie top wybiore sie sprawdzic
6) zapomnialam jescze o Pierre- p. aneta Domiańczyk - swietna stylistka, zawsze dobierze ekstra kolor i fryzure...ale ceny sa gigantyczne. Umawiam sie np. na 70 za sciecie a place 95 troche dziwne i nieprofesjonalne

[roozza]

Ok, to najwyżej zapisze się ale pójdę jeszcze do mojego w między czasie bo dwa miesiące to ja nie wytrzymam
Dziękuję

[Bzunia]

Ja od roku chodze już do Pawełka na Sikorskiego do salonu TOKO. To tam gdzie scina wczesniej wspomniana Anka. Fakt faktem ze wlosy nie sa dla mnie najwazniejsze na swiecie w sensie ze nie mam jakies wymarzonej fryzury. Dlatego poszlam tam 1 raz z naprawde fatalnym buszem na glowie a jak wrocilam to nikt nie mogl mnie poznac! On sam mi zaproponowal fryzure, ja dluzej go nie sluchajac zgodzilam sie i wyszlam naprawde odmieniona. Chodze do niego caly czas i zawsze jestem zadowolona. A naprawde mam "trudne" wlosy. Nie zmienie fryzjera za zadne skarby swiata Polecam go dziewczynom ktore lubia raczej awangardowe fryzury.. To co ja mialam momentami na glowie to myslalam ze mnie mama z fomu wyrzuci. Phe he.. ale mi to pasuje. A reszta jak uwaza

[lorienn]

Nea... bez przesady z tymi 2 miesiącami ) No chyba że sama chcesz wybrać dokładną datę i godzinę bo np/. slub czy cuś... to wtedy faktycznie. Ja zadzwoniłam i byłam umówiona na tydzień później.

[Nea75]

No ja chciałam do Włodka albo do Kamila i niestety usłyszałam ze do nich najbliższy termin to koniec października No chyba ze rano ale ja rano akurat nie mogę bo mam zajęcia Bo np jak sie umawiałam do Tomka to faktycznie poszłam w tym samym tygodniu co sie zapisałam i nie było problemu

[basia1920]

Byłam w montowni. Atmosfera !!!!!!!!! Jakiś chłopak umył mi włosy, dodatkowo masaż... Strzygł mnie Paweł. Fryzura bardzo podoba mi się, chociaż niektórzy twierdzą, że zmiana niewielka. Pierwszy raz fryzjer zatopił ręce w moich włosach. SZOK. PARALIŻ. Głupi śmiech przez całą wizyte w montowni. Aż tak fajnie może być u fryzjera??? Ekstra fryzura i tak się zastanawiam z czego bardziej jestem zadowolona: z nowego wizażu za 70 zł, zajefajnego mycia głowy i delikatego masażu..?. A TOREBKA: haha zostawiłam ją gdzieś daleko, daleko poza zasięgiem mojego wzroku. Poprostu zapomniałam o niej. Tak beztrosko można czuć się tylko w otoczeniu przystojnych mężczyzn. To wszystko składa się na polepszenie samopoczucia. Gorąco polecam Kobitki!!!

[Jola3]

witam....w le figaro teraz sie zmieniło....to juz inny salon a ze starej załogi została tylko p. Agata, reszta osób to fryzjerzy , którzy wcześniej juz gdzieś pracowali np p. Małgosia przeniosła sie tam z Oazy urody na J. Sawy
pozdrawiam

[Wojtusia]

Dziewczyny, a w tych salonach na Jana Sawy, (obojętnie w którym, nie byłam w żadnym i nie wiem, który jest najlepszy) to ile by kosztowało zrobienie takiej fryzurki? Orientujecie sie w cenach? Jak myslicie na jutro rano uda mi sie dostać jeszcze do któregoś?

[Ewelka222]

Ja mogę Wam spokojnie polecić Akademię Pięknych Włosów przy Placu Dworcowym (koło PKP, na górze) Fryzjer do którego chodzę nazywa się Sebastian i jest poprostu rewelacyjny!!Dobierze Wam fryzurę do kształtu twarzy i ukryje mankamenty urody- ja mam trochę krzywy nos i powiedział, że gdy zrobi mi grzywkę to będzie mniej widoczny, mimo iż nie byłam przekonana do tego pomysłu posłuchałam go i wyglądam z grzywką świetnie)
Następną wizytę mam 22października (umawiałam się miesiąc wcześniej) po powrocie napiszę Wam jak było i czy jestem zadowolona, ale z pewnością będę)

[DOMINIKA2004]

Cześć
A Ty gdzie byłaś ostatnio lub gdzie się wybierasz ?

[bitkawolowa]

czy moglby mi ktos podac numer do TOKO, bo na ten ktory znalazlam nikt nie odpowiada. aha i toko to nie nie jest to samo co 21atelier prawda?

[blackmamba1992]

Co do Remedium - mogę polecić panią Agatkę, u której strzygę się i ja, i moja mama i obydwie mamy boskie fryzury, oraz pana Michała, który zrobił mi śliczne loczki i poratował grzywkę, która była TRAGICZNA po wizycie w JLD, ODRADZAM!!! Idzcie tam, jak chcecie sobie zepsuc włosy. jutro przetestuje laurenta, bo ponoć dużo się zmieniło przez ostatni czas, albo nowy zakład w plazie - ktoś wie coś na temat tamtych fryzjerów?

[reeef]

mam małe pytanko i prosze o odpowiedz . chciałabym się wybrać do montowni na kolor i sciecie . narazie mam prosta grzywke ale jak podrosnie chce zrobic sobie jakas na bok i ogolnie wycieniowac wlosy (chodzi o to zeby wyszlo cos innego niz jakas zwykla fryzura ) a co do koloru to marzy mi sie taki jasny blondzik . moj brat pofarbowal tam wlosy i od te pory musze miec taki sam kolor jak on . zapytam sie go u kogo farbował ale mam jeszcze pytanie do was . do kogo mam sie udać ?
z góry dzieki ;*

[adrianiz]

Witam drogie Panie, a może mogłybyście polecić jakiegoś fryzjera dla mnie - młodego mężczyzny? Gdzie chadzają Wasi mężowie, ukochani, koledzy? I przede wszystkim czy są zadowoleni Będę wdzięczny za pomoc

[praline]

Napisane przez adrianiz

Witam drogie Panie, a może mogłybyście polecić jakiegoś fryzjera dla mnie - młodego mężczyzny? Gdzie chadzają Wasi mężowie, ukochani, koledzy? I przede wszystkim czy są zadowoleni Będę wdzięczny za pomoc

salon Łaniewskich na Staszica- mój facet jest zadowolony No i chyba 10 strzyżenie jest gratis z tego co się orientuję.

[bitkawolowa]

a te ceny to z modelowaniem? jakbym chciala zeby mi przejechac prostownica to bede cos doplacac?

[lady_megan]

ja ostatnio byłam własnie u p. Anety na Bajkowej i musze powiedziec ze wyszlam bardzo zadowolona- wczesniej mialam juz bardzo zniszczone koncowki, plus jakos tak dziwnie pocieniowane wlosy (przez bodajże Piotrka z salonu Toko na Sikorskiego) i ona mi ladnie skrocila tak zebym mogła zapuszczac bez efektu "bombki i wystajacego ogonka" - jeśli wiecie o co mi chodzi

[qubicka]

Szczerze polecam salon na Chopina, Casjopeja. Poszłyśmy tam z koleżanką i oddałyśmy się w magiczne ręce pani, której imienia niestety nie pamiętam(drobna, niska z ciemnymi włosami). Wyszłyśmy stamtąd jak inne kobiety
Moje włosy były gdzieniegdzie kręcone (tak mają od zawsze :/ ), zniszczone i szorstkie- po perfekcyjnym ścięciu (co do jednego włoska postopniowane nożyczkami) zafarbowaniu i mistrzowskich, drobniutkich pasemkach po raz pierwszy ktoś je ujarzmił! Kiedy koleżanka była ścinana, ja nie mogłam oderwać wzroku od własnego odbicia w lustrze, bo nie wierzyłam, że z nimi się tak da!!! Koleżance zrobiła pani balejaż i namówiła ją na grzywkę, uniosła ścięciem jej cienkie i opadające włosy i efekt był piorunujący. Do tego używają świetnych kosmetyków, włosy były lekkie, zero ciężkości, za to miękkie i błyszczące, długo trzymał się efekt modelowania- bez lakieru itp.

Za to nie polecam ArtDeco na Racławickich. Bezczelna i ironiczna fryzjerka, dla której włosy gładkie i lejące, a podniesione u nasady to dwa sprzeczne terminy- kazała nam się douczyć (!) Nijak nie można było od niej wyegzekwować, żeby powiedziała, co zamierza z włosami zrobić- fukneła tylko- "jak pani nie pasuje, żeby więcej skrócić, to ja nie powiem. Po co pani takie długie włosy??" Pasemka robiła niby ok, ale tak niedbale, że tuż po wyjściu już wyglądały jak z odrostami- nie zafarbowała u nasady. A o ścięciu lepiej nie mówić..... Koleżanka opuściła salon przed modelowaniem, bo para szła jej z uszu Musiałam poprawiać jej stopniowanie, bo po ułożeniu w mieszkaniu okazało się, że miała schody z tyłu wycięte, a w dodatku prawa strona była krótsza od lewej o jakieś 2 cm (o asymetrii celowej nie było mowy). Wystrzegajcie się, chyba, że ktoś lubi ekstremalne doznania.

[2fx]

Ja ostatnio bylem w JLD. Nie bylo tak drogo jak myslalem, ale musze codziennie spedzac duuuzo czasu na prostowaniu i jest troche asymetrycznie. Ogolnie nie bylo zle, ale nastepnym razem wybiore sie do innego salonu Co polecaja Drogie Panie?
Moze dodam jeszcze, ze mam wlosy sredniej dlugosci i chce cos w stylu emo, ale troche krotsze bez dluuugiej grzywki )

[Magda_]

Witam!
To tak, ja mogę dorzucić opinię o salonie na Bursztynowej Anna Chołota. Byłam tam dzisiaj i robiłam styling. Po pierwsze tragedia jeśli chodzi o organizacje...ok 45 min poslizgu (juz miałam wychodzić). Jak już miałam umyte włosy to niejaka pani Ela niedbale nakręciła je na wałki..choc zrobiła to w tempie błyskawicznym bo w kolejce było następnych 10 pań. Z tymi wałkami siedziałam 15 min aż sie zwolni któras uczennica do nałozenia płynu po czym zapomniała mi nałoożyć czepek:/ o tym drobnym niedociągnięciu poinformowała ją 5min później inna fryzjerka.Siedziałam tak z tymi wałkami jakies 45 min i patrzyłam na panujący tam chaos i bałagan. Kiedy trzeba było spłukać wałki i zrobić kompres (porządny i długi jak poinstruowała młodą praktykantke pani Ela) dostałam się pod prysznic na 2-3min...kolejne pare minut az znajdzie się ktoś kto może kontynuować prace. No i przyszła jeszcze szkolona dziewczyna która zaaplikowała utrwalacz. Posiedziałam wyznaczony czas + kilka minut dłużej czekania aż zwolni się myjka. Przyszła tym razem najmłodsza dziewczyna, której polecono delikatnie umyć mi włosy, ugniatając je....no i tak musiałam przetrzymac pare minut szarpania moja głową. Następnie miałam czekać aż zwolni sie pani ela bo to ona miała dokończyc dzieło...w tym czasie włosy zdązyły mi wyschnąc...i miałam je powtórnie płukane. Gdy wreszcie dostałam sie na fotel rozdmuchała mi włosy suszarką z dyfuzorem mówiąc jednocześnie że najlepiej w takie włosy wgnieść pianke i niech same przeschna( nie wiem dlaczego sama tak nie zrobila..)..w efekcie mialam troche szope na głowie.
Ehhh...to był cieżki dzień. Zapłaciłam 70zł. Spędziłam w salonie 5godzin (z tego 1/3 na niepotrzebnym czekaniu)...to mój rekord chyba. No i denerwowałam sie że ciągle ktoś nowy sie za mnie zabiera..a po niektórych tych młodych dziewczynach widać jeszcze brak umiejętności i doświadczenia ( w końcu mialam sporo czasu na obserwacje!!). Jak sobie sama włosy ułoże to wygląda na to że fryzura jest udana...ale za jaka cene!
Przepraszam za tak rozbudowany opis, ale pierwszy raz coś takiego mi sie zdarzyło, i to ze jest piątek i wiecej klientek wcale tego nieusprawiedliwia..
A tak na zakończenie jeszcze 2 słowa o wspomnianym juz Art Deco na Racławickich...nie polecam!. Moja mama sie tam strzygła. I zgadzam się z opiniami w tym wątku na temat fryzjerek. Mało miłe, mało kompetentne, bez wizji. I nie chodzi o to że włosy były ściete nie wg gustu i pomysłu mojej mamy, one były poprostu źle technicznie obcięte, nierówno, nie układały sie...
Pozdrawiam!!!!

[2fx]

Nie ma co przepraszac Teraz Panie beda wiedzialy, gdzie nie nalezy sie wybierac do fryzjera

[Maianthemum]

Witam Drogie Panie

Sporo tutaj opinii i bardzo dobrze Postanowilam podzielic sie i swoja
Pierwszy raz w Lublinie bylam w salonie POSH na Narutowicza, kolo przystanku na Strazackiej. ODRADZAM ;P Co prawda zaplacilam chyba okolo 28 zł ale takie sciecie to moglabym sobie sama w domu zrobic :P
Potem wybralam sie do Trendy na Glebokiej, do pani Magdy:
- pierwszy raz - super rewelka, dosc duzo scielam wlosy ale ladnie sie potem wywijaly - 38zł
- drugi raz - tez fajnie, chociaz nie wywijaly sie juz tak bardzo, ale zrobilam wtedy jeszcze refleksy na wlosach, takie delikatne i efekt mi sie bardzo podobal - 60zł
- trzeci raz bylo to kolejne sciecie - efekt calkiem zadowalajacy - 38zł
- czwarty raz - chcialam zrobic sobie ponownie refleksy, i nieco pocieniowac ale nie z dlugosci - efekt zupelnie mi sie nie podobal, nalozyla mi zbyt duzo rozjasniacza, zamiast refleksow wyszly grube pasy i wyglada to beznadziejnie, poza tym chciala je troche stonowac, nakladajac jakas farbe, ale osobiscie zadnego efektu tonacji nei zauwazylam :P sciecie bylo podobne jak u POSHa wczesniej.... a za wszystko 110zł... porazka ta ostatnia wizyta. Zamierzam teraz zmienic fryzjera :P

[arba]

Napisane przez sss87

Przeglądam i przeglądam ten wątek i nadal jestem zagubiona.. Musze koniecznie w tym tygodniu ściąć włosy a pojęcia nie mam gdzie pójść... Może wiecie coś na temat Le Figaro na Pielgrzymiej? Czy warto i jakie ceny?

Osobiście nigdy nie była w Le Figaro, ale miałam to nieszczęście widzieć efekty u koleżanki. Chciała zrobić pasemka blond.Pani fryzjerko-styulistka poradziłą jej że da kolor na całe włosy bo trzeba zmienić odzień. Wyszła jako kurczak.. Pani tłumaczyła że jakaś reakcja nieprzewidziana nastąpiła z jej farbą. Probowała coś z tym zrobić ale nie na wiele się to zdało, przez następne pół roku koleżanka wyglądała fatalnie (stan jej włosów nie pozwalał na dalsze eksperymenty kolorystyczne, dopiero z czasem dodawała pasemka i jakoś z tego wyszła). A miała to być fryzjerka i stylistka w jednym. Omijam z daleka

[roozza]

Chciałam dodać a raczej sprostować że nie ma już Le (lub La nie pamietam) Figaro teraz jest Remedium i ja tam byłam ostatnio, a kiedyś tam chodziłam jako do La Figaro, to zmienili się fryzjerzy ja byłam u Michała to całkiem dobrze ścina i doradza. Moje włosy sa ciężko do zrobienia znimi cokolwiek więc i tak zmieniam fryzjerów bo szukam kogos kto cos poradzi na moje włosy, ale z Michała byłam zadowolona.
Pozdrawiam