Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach

[rula]

Ja tam sceptycznie do tego podchodzę, nie chce mi się za bardzo wierzyć, że BARWA taka naturalna, żadnych składników odzwierzęcych i nie testowanych. Przecież ani słowem nie jest wspomniane o tym tylko, że przyjazne środowsku Wysłałam stosowne pismo do prezesa zarządu z zapytaniem i dołączyłam oświadczenie klubu OK. Ciekawe czy odpiszą

[herba]

Dzień dobry - mój pierwszy post na tym forum, chociaż śledzę je od jakiegoś czasu.
Gratuluję i dziękuję.

Dzisiaj dostałam odpowiedź od FLOSLEKu - było pytanie o nich jakieś parę stron wcześniej, mam nadzieję, że nic nie przegapiłam

to ich mail:

Szanowna Pani,
Serdecznie dziękujemy za zainteresowanie preparatami naszego laboratorium. Informacje, które są na stronie www.wegetarianie.pl są jak najbardziej rzetelne. Jesteśmy firmą przyjazną zwierzętom, a wyroby produkujemy zgodnie z ustawą o kosmetykach i dyrektywami unijnymi.
Aby zaś Panią uspokoić jeszcze bardziej, chciałabym poinformować, że:

1. Żaden z naszych wyrobów gotowych nie był testowany na zwierzętach.
Do naszych receptur stosujemy surowce, które również nie są badane na
zwierzętach.

2. Ze składników pochodzenia zwierzęcego stosujemy proteiny jedwabiu, lanolinę
i keratynę.

a. Proteiny jedwabiu są otrzymywane z kokonów jedwabników już po
ich wylęgnięciu. W związku z tym nie niszczy się jedwabników.

b. Lanolina i keratyna otrzymywane są z runa (wełny owczej).
Pozyskiwanie tych surowców jest procesem humanitarnym i bezbolesnym
dla zwierząt, jednocześnie wiąże się on naturalnym cyklem rocznym
strzyżenia i higieny. W najbliższym czasie mamy zamiar zastosować
lanolinę pochodzenia roślinnego.

c. Stosowany wosk pszczeli jest pochodzenia syntetycznego

3. Nasze wyroby poddawane są badaniom fizykochemicznym.
Przechodzą również testy dermatologiczne i aplikacyjne. Aby uszczegółowić:

1. badania mikrobiologiczne (sprawdzanie czystości produktu pod względem bezpieczeństwa jego stosowania dla klienta)
2. badania na zgodność z normą (potwierdzają właściwości chemiczne i fizyczne preparatu)
3. test płatkowy na probantach ochotnikach
4. badania aplikacyjne prowadzone pod kontrolą lekarza dermatologa na grupie probantów ochotników

Wszystkie badania wykonuje laboratorium zewnętrzne niezależne, certyfikowane, zgodnie z Ustawą z 30 marca 2001 roku o kosmetykach Dz.U. Nr 42 poz. 473 art. 11 oraz z Deklaracją Helsińską Światowego Stowarzyszenia Medycznego z 1964 roku wraz z późniejszymi uzupełnieniami, a także zgodnie z przepisami polskimi, Europejską Dyrektywą Kosmetyczną, wytycznymi Polipa z zastosowaniem kryteriów włączeń i wyłączeń. Czas trwania badań to od 4 do 8 tygodni.

W przyszłości nie planujemy badań na zwierzętach. Jeżeli będzie taka potrzeba zastosujemy testy alternatywne.
Szanowna Pani,
Mam ogromną nadzieję, że powyższe informacje uspokoją Panią i dołączy Pani do grona naszych Klientów. Będziemy niezmiernie wdzięczni za opinię na temat naszych kosmetyków, są one dla nas niezwykle cenne, zarówno te pozytywne, jak i te bardziej krytyczne. Pozwalają nam na udoskonalanie naszych preparatów zgodnie z oczekiwaniami i potrzebami Klientów, nawet tych najbardziej wymagających.


Z poważaniem,
Sylwia Woźniak
Dział Obsługi Klienta




Co myślicie?

[Martzelinka]

według mnie ok, wyczerpująca odpowiedź

[Domino24]

Witam
Wczoraj w Katowicach odbyła się akcja WIWISEKCJA STOP. Myślę, że jest to dobry sposób na uświadomienie społeczeństwa w kwestii testów na zwierzętach. Oby więcej takich akcji.

Link dla zainteresowanych
http://www.youtube.com/watch?v=Xk-MCuDWHkc

[rula]

Żadna firma a tym bardziej Flos-lek nie przedstawi dowodów, (oprócz dowodów słownych) że pozuskiwanie protein jedwabiu obywa się bez uszczerbku dla larw. Jestem ciekawa jak wygląda taki proces, szkoda że ta pani tego nie opisała

[Dziunia94]

Przepraszam, że nie na temat. Znacie jakieś dobre szampony koloryzujące czy szamponetki firm które nie testują ?(ważne żeby nie były to farby) Dobrze by było gdyby dodatkowo odżywiały i nie niszczyły włosów. Wiem, że garnier takie ma, ale niestety testują... Bardzo proszę o odpowiedź

[rula]

Napisane przez Dziunia94

Przepraszam, że nie na temat. Znacie jakieś dobre szampony koloryzujące czy szamponetki firm które nie testują ?(ważne żeby nie były to farby) Dobrze by było gdyby dodatkowo odżywiały i nie niszczyły włosów. Wiem, że garnier takie ma, ale niestety testują... Bardzo proszę o odpowiedź

Kilka dni temu widziałam w drogeri Natura szamponetki koloryzujące Joanna. Sama szukam farb do włosuów nie testujących, narazie bez powodzenia

[Dziunia94]

Ale podobno szamponetki zawierają amoniak, który jak wiadomo niszczy włosy ;/

[rula]

Napisane przez Dziunia94

Ale podobno szamponetki zawierają amoniak, który jak wiadomo niszczy włosy ;/

Szamponetki Joanna (nie farby do włosów) nie zawierają amoniaku i utleniaczy, witaminy zawate mają działanie nawilązjące i odżywecze. Minusem jest krótka trwałość koloru 4-6 myć.

Już raz o to pytałam czy może ktoś z Was wie gdzie można dostać ekologiczną farbę do włosów Hair Plasis firmy Bio Plasis??

[pamelal]

Dziunia94 Rula ma racje. Szamponetki Joanny nie maja amoniaku. Kolory wygladaja na wlosach dobrze, moja kolezanka kiedys uzywala

Ostatnio dowiedzialam sie od mojej konsultantki Avon, ze oni testuja na zwierzetach. Powiedziala mi to bez ogrodek, wiec sadze, ze nie klamie. W takim razie, co z Avonem? Wypisujemy z listy?

[teteesia]

Napisane przez pamelal

Ostatnio dowiedzialam sie od mojej konsultantki Avon, ze oni testuja na zwierzetach. Powiedziala mi to bez ogrodek, wiec sadze, ze nie klamie. W takim razie, co z Avonem? Wypisujemy z listy?

A skąd ta koleżanka ma takie informacje?

Ja z Avonem jestem związana od 10 lat. Pamętam jak wtedy używałam rzeczy z tej fimry i wtedy to pisali na opakowaniach, że nie testują na zwierzętach, później juz nie pisali bo z resztą prawo tego nie wymaga. Ktoś pisał, nie wiem czy tu czy w innym miejscu, że był w miejscu gdzie testowali czy produkowali i widział na własne oczy jak stosowali metody alternatywne. Mam pełno materiałów z Avonu i jaśli wchodzi, dajmy na to, nowy krem to piszą na ilu osobach go przetestowali, a ktoś tu pisał o tym, że to też dobrze świadczy. Co do składników odzwierzęcych i zwierzęcych to stosują, ale co do testów, to mysle ze to nie prawdziwa informacja, bo nawet kilka lat temu jeszcze Avon sie szczycił tym, że nie testuje na zwierzętach. Z reszta wklajałam informacje od nich.
Więc niech koleżanka potwierdzi skąd to wie.

[Tinanka]

Hej!
Co do Tołpy, która na liście Teteesi jest na zielono, to kiedyś nie byłam pewna czy testują, czy nie i wysłałam do nich maila z zapytaniem.
Oto odpowiedź:

Witam Panią,

Odpowiedz na pytanie, to:

1. Firma nie testuje żadnych kosmetyków na zwierzętach zgodnie z ustawą o
kosmetykach
2. Większości producenci surowców sprawdzają toksyczność, mutagenność itp.
swoich surowców na zwierzętach, ponieważ nie ma jeszcze wprowadzonych w
Europie metod alternatywych, które umożliwiłyby nie testowanie na
zwierzętach. Tak, więc nie jest możliwe wyprodukowanie żadnego kosmetyku z
surowców, który nie był wcześniej testowany na zwierzętach.


Anna Krupska-Filipek


Torf Corporation - Fabryka Leków Spółka z o.o.
ul. Fabryczna 11, 55-080 Kąty Wrocławskie
tel. +48 71 344 19 20, fax. +48 71 344 19 41
a.filipek@torf.pl

[Caraxa]

można jeszcze spróbować ziołowych farb do włosów.. firmy Urtekram, Logona, Delia
albo... http://www.helfy.pl/ziola-na-wlosy-indyjskie

[rula]

Od 11 marca 2009 r obowiązuje w Uni Europejskiej zakaz testowania kosmetyków na zwierzętach. Podejrzewam, że żadna szanująca się firma tego nie robi, natomiast nie ma zakazu testowania składników poszczególnych kosmetyków. Jeżeli producent nie ma znaczka króliczka na produktach (mimo, że nie testuje produktu na zwierzętach) może oznaczać: że niektóre składniki były, lub są nadal badane na zwierzętach (olbo są pochodzenia odzwierzęcego) Są surowce które nie posiadają metod alternatywnych i nie ma ich jak zbadać, ale są i też te już wcześniej przebadane na zwierzętach i potwierdzono ich działanie, na szczęście "starych" testów się nie powtarza. Dlatego produent już nie może użyć znaczku króliczka i napisać nie testowane na zwierzętach.
Niestety nadal prowadzi się badania toksyczności powtórnej dawki na zwierzętach, toksyczność reprodukcyjną (działanie składnika na rozrodczość) , oraz toksykokinetyke (działanie składnika w czasie) Nadzieją jest rok 2013 do tego czasu wszystkie badania powinny zastąpine być metodami alternatywnymi. Po 2013 roku wszyskie kosmetyki w UE powinny być cruelty fee
Szkoda, że tyczy się to tylko krajów Uni, ozancza to, że w innych krajach sa prowadzone i nadal będą testy Czyli nadal będą nas zalewać testowane składniki, lub zlecać będą testy za granicą, ale producent już nie będzie mógł umieśćić znaczka "nie testowane na zwierzętach."
To przykre, do tego czasu pozostaje sprawdzać wszyskie firmy i szukać loga One Voice.

[Amens]

może niech ta Twoja konsultantka AVON dowie się co oznacza ten króliczek na katalogach, bo nie to, że testują tylko odwrotnie... Ja myślę że po prostu nie wiedziała co oznacza ten znaczek i wymyśliła sobie że testowanie na zwierzętach.

[pamelal]

Teteesia nie kolezanka, lecz konsultantka Avonu, a to zmienia postac rzeczy, nieprawdaz?

[teteesia]

Napisane przez pamelal

Teteesia nie kolezanka, lecz konsultantka Avonu, a to zmienia postac rzeczy, nieprawdaz?

Dla mnie to bez zmian czy koleżanka czy konsultantka. Ja tez jestem konsultantką (od 10 lat) i mam inne informacje i dlatego sie pytam skad ona to wie? bo od lat Avon zawsze powtarzał, że nie testuje na zwierzętach. Powiedzieć zawsze można tylko, żeby to miało jakieś podstawy. Ja tej konsultantce nie wierze Wklejałam list od Avonu i dałam go tu, wszystko jasno opisali.

Z reszta avon znajduje sie na listach nietestujących. Niestety jeśli pod uwagę biorą składniki zwierzęce i odzwierzęce już sie na takiej liście nie znajdzie. Ale testować, nie testuje.


Wiecie coś może na temat Sarantis???? bo ja pisałam do nich, nie wiem już sama ile razy i zero odezwu :/ pewno testują skoro sie tak wymiguja od odpowiedzi.

[Amens]

Z firmą AVON mam bardzo bliską styczność bo moja mama jest w niej na dość wysokim stanowisku, więc interesowałam się sprawą AVONu, byli jedną z pierwszych firm która wycofała się z testowania na zwierzętach, jedyny minus to to, że używają składników odzwierzęcych jak np.jedwab. Ale nie testują na pewno.
Muszę przyznać, że to że ktoś jest konsultantką nie sprawia że wie cokolwiek o firmie albo kosmetykach w ogóle... To wymaga jednak zaangażowania i dobrego lidera,a niestety nie wszyscy to mają...

[Caraxa]

Dziewczyny zastanawiałam się jak to jest z kosmetykami mineralnymi? Wiecie coś na ten temat?

[owczarnia]

Napisane przez Martzelinka

jeśli chodzi o Eris, w grudniu dostałam od nich maila (wklejałam go już, ale wkleję raz jeszcze)
według mnie oni nie testują gotowych produktów, ale składniki mogą mieć testowane (jeszcze z dawnych czasów), ale może warto im dać zieloną linię?

ok, poniżej wklejam maila, którego dostałam od firmy Eris

Szanowna Pani,
Nasze produkty są nie testowane na zwierzętach.
Oznacza to, że gotowy produkt, gotowy kosmetyk nie jest testowany na zwierzętach. [...]

Niestety, to jedynie potwierdza, iż Lirene używa składników testowanych na zwierzętach. W dokładnie ten sam sposób tłumaczy się jedna z najczarniejszych firm na wszelkich listach testujących - L'Oreal. Oni też nie testują gotowego produktu. Żadna firma nie testuje gotowego produktu, ponieważ jest to zakazane w całej UE. Jednak aby znaleźć się na zielonej liście firm nietestujących, to zdecydowanie za mało. Niektóre firmy nawet nie produkują nic, co miałoby do czynienia z testami, ale je finansują - i takie również nie zasługują na zielone światło. Jeśli chodzi o Lirene, bardzo się rozczarowałam, ponieważ także sądziłam, że podawane na ich stronie informacje (a można tam znaleźć takie) są prawdziwe i faktycznie jest to firma cruelty free. Niestety, nie jest. I tłumaczenie, że "część składników, może kiedyś" nic tu nie pomoże.

[extragirl]

Hej
A czy wiecie może, czy firma Klorane testuje na zwierzętach? Produkują oni kosmetyki do włosów.

[Amens]

Jeżeli chodzi o farby to polecam te na bazie henny, VENITA albo DELIA, baaardzo odżywiają włosy, nie widać aż tak odrostów i jedyne co mogę doradzić to: nie sugerujcie się opakowaniem, jeżeli chcecie poprzez takie 'hennowe' farby uzyskać intensywny kolor to siedźcie z farbą na głowie (i najlepiej z workiem foliowym do tego) 3 godziny, mówię poważnie...

[pamelal]

Moze rzeczywiscie nie wiedziala co oznacza samo 'testowanie'. Wasze argumenty (mam nadzieje) wystarcza, aby wyjasnic sytuacje, poniewaz sama bylam 'skolowana' gdy uslyszalam taka informacje.
Z drugiej strony, uswiadomienie w tej sprawie moze jej wyjsc na dobre

Caraxa z kosmetykow mineralnych nietestuje na pewno Alima Pure (jest na liscie PETA i kilku innych) i chyba Everyday Minerals. Sevi tez jest bezpieczne.

[Amens]

Ale dla everyday minerals wielki plus za syntetyczne pędzle...

[Caraxa]

Napisane przez pamelal

Caraxa z kosmetykow mineralnych nietestuje na pewno Alima Pure (jest na liscie PETA i kilku innych) i chyba Everyday Minerals. Sevi tez jest bezpieczne.

Dzięki za odpowiedź Z tym EDM było by świetnie.

Alima Pure niestety z tego co wiem nie wysyła do UE

Ciągnąc dalej mój wywód kolorówkowy (niekoniecznie mineralny) to na stronie Coastal Scents wyczytałam, że nie testują, ale też nie wiem na ile to jest sprawdzone… też mają fajne produkty, a te palety cieni miodzio.

Jest jeszcze Urban Decay.

Ogólnie z kolorówką nie jest tak źle, trudne są początki. Szkoda tylko, że to wszystko nie jest dostępne w polskich sklepach stacjonarnych

[pamelal]

Amans o tak, pedzle sa swietne.

Co do Coastal Scents to mam nadzieje, ze informacja na ich stronie jest zgodna z prawda, bo niektore palety przykuly moja uwage

Do firm z kosmetykami mineralnymi bodajze zalicza sie jeszcze Afterglow, ale pewnosci 100% nie mam

[Lavi92]

Przeczytałam cały wątek. Długo nad tym myślałam, a raczej jak się do tego zabrać i zdecydowałam, że zużyje wszystkie testowane kosmetyki (niestety nie wyrzucę) i będę kupować nietestowane. Wiadomo, że całkowicie nie zmienię łazienki, bo mama proszków czy płynów do czyszczenie nie zamieni... Ale tyle ile będę mogła to pozmieniam. Tu pojawia się pytanie co z kosmetykami Kallos? Widziałam, że Mirelkaaa też o nie pytała ale odpowiedzi nie znalazłam.

Pozdrawiam!

[Natol]

do listy firm nie testujących można dopisać Essence (hurra!!!)

http://www.essence.eu/pl/products/no...n-animals.html <-- potwierdzenie

[teteesia]

Napisane przez Natol

do listy firm nie testujących można dopisać Essence (hurra!!!)

http://www.essence.eu/pl/products/no...n-animals.html <-- potwierdzenie

Już mamy na liście https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=403287

I przy okazji witam nowych tutaj. Fajnie, że nas przybywa

[anna3101]

Napisane przez extragirl

Hej
A czy wiecie może, czy firma Klorane testuje na zwierzętach? Produkują oni kosmetyki do włosów.

Klorane jest jednym z brand'ów firmy Pierre Fabre, która nie testuje.

Przy okazji proszę wpisać na listę testujących firmę SCA Hygiene, która produkuje podpaski Libresse...

Co nie pozostawiaj nam dużo wyboru - mamy teraz tylko Bella, reszta należy do wrogów