Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach

[Babushka]

Napisane przez rula

Wszystko co piszesz to prawda, niestety olej z emu jest bardzo cennym składnikiem kremów przeciwzmarszczowych, w Australi choduje się specjalnie te biedne zwierzaki z tym własnie przeznaczeniem.
Nie martw się dużo jest kosmetyków które nie zawierają składników odzwierzęcych Mozesz skorzystac z tej listy :
http://ok.3bird.net/download/cruelty-free.pdf

Ja sie z tym olejem spotkalam na stronie Lumiere. I wlasnie zapalilao mi sie swiatelko, zeby sprawdzac dokladniej produkty, nawet firm, ktore nie testuja.
Dzieki za link

[tofina]

Ja tez bylam zaskoczona ze np logona, lavera maja minusy a przeciez posiadaja certyfikat BDIH, tym bardziej ze znalazlam w internecie taka informacje, że "LOGONA nie prowadzi testów na zwierzętach, nie stosuje też żadnych substancji pochodzących z martwych zwierząt. Wszystkie produkty są pakowane oszczędnie w ekologiczne materiały, które nadają się do powtórnej przeróbki", wiec nie posiadaja produkty skladnikow odzwierzecych, poza tym na opakowaniach firmy lavera jest znaczek Vegan. Wiec dla mnie powinny miec gwiazdke, ale moze ktos ma wieksza wiedze na ten temat, to niech mnie wyprowadzi z bledu

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Poza tym znalazłam że w kryteriach certyfikatu BDIH jest "zakaz stosowania surowców pochodzących od martwych zwierząt (np. olej żółwi, olej z norki, tłuszcz z świstaka, kolagen zwierzęcy)"

[teteesia]

Też mi to wpadło w oko i sie zastanawiałam, juz nie pamiętam skąd te informacje były. Narazie poprawiłam na gwiazdki. Jakby ktoś coś wiedział to piszcie

Hmm... tak sobie mysle, że może ten ceryfikat przyznaje sie konkretnym produktom, a nie całej firmie?

Znalazłam takie coś: http://kontrollierte-naturkosmetik.d..._cosmetics.htm niby te wszystkie firmy miałyby nie testować i nie używać składników pochodzenia zwierzęcego?

I jeszcze jedno mnie zastanawia
"BDIH
jest stowarzyszeniem działającym w Niemczech. Również kładzie duzy nacisk na naturalny i ekologiczny skład kosmetyków. Aby uzyskać certyfikat tego stowarzyszenia – co najmniej 60% produktów oferowanych przez określonego producenta musi spełniać stawiane przez BDIH wymogi. Do tej pory certyfikat przyznano 2000 produktów wytwarzanych przez 50 producentów. Certyfikat BDIH posiadają między innymi: Anne Lind, Dr. Hauschka, Lavera, Logona, /martina Gebhart , Provida Organics, Sante, Tautropfen, Weleda.

Oto podstawowe kryteria stawiane producentom ubiegającym się o przyznanie certyfikatów Ecocert i BDIH:
- wykorzystanie w co najmniej 95% surowców naturalnych , a w minimum 50% pochodzących ze źródeł ekologicznych;
- zakaz wykorzystywania GMO (surowców z roślin modyfikowanych genetycznie);
- zakaz używania pochodnych ropy naftowej tj: parafina, olej mineralny, sylikony;
- zakaz stosowania konserwantów, detergentów i emulgatorów syntetycznych;
- zakaz wykorzystywania sztucznych barwników i środków zapachowych;
- opakowanie kosmetyku musi być ekologiczne – ulegające biodegradacji lub nadające się do przetworzenia."
Czyli nie wszystkie kosmetyki tych firm są eko ? i może też nie wszystkie nie musza nie zawierać skladnikow odzwierzęcych?
Nie kapuje

EDIT:
Poszperałam troche w necie i podobno ten cały BDIH to pic na wodę, bo wystarczy, jak już wczesniej napisałam, żeby firma spełniała warunki w 60% swoich produktów i cała będzie eko, a nie idzie za tym, że wszystkie produkty ma ekologiczne. Piszą też dziewczyny, że bardziej ufne są certyfikaty COCERT, które przyznawane są produktom ekologicznym, nie całej firmie.
Więc jak to jest?

[tofina]

To juz nawet certyfikatom nie mozna ufac ale mysle ze trzeba w tym momencie spojrzec na firme bo jak juz pisalam znalazlam informacje ze ogolnie firma nie stosuje skladnikow odzwierzecych podobnie lavera na produktach ma znaczek Vegan - "Znak Vegan Society (Towarzystwo Vegańskie) noszą produkty, które spełniają szereg standardów skupionych wokół idei - wolne od składników pochodzących ze zwierząt i nie testowane na zwierzętach. Dotyczy to samego produktu jak i wszystkich składników użytych do jego produkcji." Wiec w przypadku tych dwoch firm wydaje mi sie ze niestosuja skladnikow odzwierzecych

[beata11]

Napisane przez tofina

Ja tez bylam zaskoczona ze np logona, lavera maja minusy a przeciez posiadaja certyfikat BDIH, tym bardziej ze znalazlam w internecie taka informacje, że "LOGONA nie prowadzi testów na zwierzętach, nie stosuje też żadnych substancji pochodzących z martwych zwierząt. Wszystkie produkty są pakowane oszczędnie w ekologiczne materiały, które nadają się do powtórnej przeróbki", wiec nie posiadaja produkty skladnikow odzwierzecych, poza tym na opakowaniach firmy lavera jest znaczek Vegan. Wiec dla mnie powinny miec gwiazdke, ale moze ktos ma wieksza wiedze na ten temat, to niech mnie wyprowadzi z bledu

O Logonie dowiedziałam sie niestety, że maja w ofercie pędzle z włosia wiewiórki.
Jakoś nie wierzę, że po dobroci wolne i dzikie wiewiórki dają sobie obciąć kosmyczek za orzeszki np.


Tak a propo's znalezienie pędzla do pudru z syntetycznego włosia jest niełatwe. Trochę się natrudziłam.

Mam pytanie ; czy ktoś się zetknął z informacją jak Bielenda uzyskuje kwas hialuronowy?
(zwykle z tkanek zwierzęcych, albo drogą fermentacji bakteryjnej i ponoć syntetycznie można)
No i ten kawior w kremie??
Jakiś czas temu się wstrzymałam od kupowania B., ale chętnie bym sobie rozwiała wątpliwości, bo ogolnie firma wydaje mi się sympatyczna.

[tofina]

moglabys napisac zrodlo skad masz takie informacje, ze maja w ofercie pedzle z wlosia wiewiorki? bo korzystalam z przeroznych sklepow oraz szukałam w internecie i znalazlam jedynie pędzel do nakladania farb roslinnych

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

kosztuje 10 zl i nigdzie nie znalazlam informacji ze jest z włosia wiewiorki

[Natol]

A wiecie cos moze o kosmetykach Alverde?
Sa dostepne w Niemczech.
Na kilku z nich widzialam znaczek VEGAN, ale czy to oznacza ze wszystkie ich kosmetyki sa weganskie?
Jest to firma produkujaca dla DM-drogerii w Niemczech.


aha, aha.....zobaczylam na tej niemieckiej stronie ze sa. mam nadzieje ze to prawda.

[teteesia]

Napisane przez Natol

A wiecie cos moze o kosmetykach Alverde?
Sa dostepne w Niemczech.
Na kilku z nich widzialam znaczek VEGAN, ale czy to oznacza ze wszystkie ich kosmetyki sa weganskie?
Jest to firma produkujaca dla DM-drogerii w Niemczech.


aha, aha.....zobaczylam na tej niemieckiej stronie ze sa. mam nadzieje ze to prawda.

Jeśli chodzi Ci o ten link, co ja podałam to przeczytaj cały mój poprzedni post. Tam pisze jakie są zasady uzyskania tego certyfikatu.

[beata11]

Napisane przez tofina

moglabys napisac zrodlo skad masz takie informacje, ze maja w ofercie pedzle z wlosia wiewiorki? bo korzystalam z przeroznych sklepow oraz szukałam w internecie i znalazlam jedynie pędzel do nakladania farb roslinnych

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

kosztuje 10 zl i nigdzie nie znalazlam informacji ze jest z włosia wiewiorki

Oczywiście, spytam się . informację otrzymałam od osoby prowadzej znany i wiarygodny sklep internetowy z produktami wegetariańskimi w odpowiedzi na pytanie dlaczego nie mają produktów Logony w ofercie.
Byłoby super gdyby okazało się, że rzeczywiście przestali sprzedawać takie produkty, bo kosmetyki mają świetne.



edit:
Pełna nadziei rzuciłam się sprawdzać w internecie i:
wiewiórki faktycznie już zostawili w spokoju, ale teraz mają w ofercie pędzle z kozy.
Widać , że ewoluują, ale ja jeszcze poczekam z powrotem do tej firmy.
a już się zaczęłam cieszyć.. :-(
Ich tonik różany to autentyczna rewelacja.

[rula]

Na jednym z forum wegandzkim wyczytałam, że Lavera używa skwalenu (tłuszcz z wątroby rekina) . Skwalen wystepuje też w ziarnach amarantusa, ale nie zaznaczyli jakiego skwalenu użyli do produkcji kosmetyku. Dopóki sie nie dowiem, nie będę uważać Lavery za cruelty-fee. Będę wdzięczna jak rozwiejecie moje wątpliwości.

Ecover jest bardzo popularą firmą ekologiczną produkującą śroski czystości w 99% produkty organiczne. Nie zawierają żadnych składników zwierzęcych. Co z tego jak toksyczność testuje na krwi królika :/ Naprawdę posiada całą litanię certyfikatów i nagród :/
Myślę, że każda organizacja ma swoje kryteria na podstawie której przyznaje certyfikaty. Jedne są bardziej restrykcyjne inne mniej

[Natol]

Napisane przez teteesia

Jeśli chodzi Ci o ten link, co ja podałam to przeczytaj cały mój poprzedni post. Tam pisze jakie są zasady uzyskania tego certyfikatu.

przeczytalam.
wiem, ze we wszystkich ich kosemtykach nie ma olejow mineralnych. na niektorych zaznaczone jej ze nie ma skladnikow odzwierzecych. in ie sa tragicznie drogie od 2 do 8 euro. poki nie znajde czegos lepszego to bede sie zaopatywac w nie i w Essence, bo niestety Ives Rocher jest troche drogie...czasem zlapie cos w promocji.

A i powaznie zastanowie sie nad kremami i balsamami wlasnej roboty. Jakby ktos chcial przepis to moge podac.

[tofina]

Może któraś z was wie coś o firmie Venus?? ma np. serie cieni do powiek ingrid cosmetics, szukałam w internecie ale nie figuruje na zadnych listach

[Jula84]

Dziewczyny czy potwierdzacie, że Sephora przynależy do zielonej listy?
Jest u nas na zielono, ale zastanawiam się czy to aktualne.
Dawno nic nie pisano o tej firmie....

[Natol]

szukalam na facebooku grupy takiej jak ta, ale nic nie znalazlam odnosnie kosmetykow

moze zalozymy grupe? tam mozna dotrzec do wiekszej ilosci osob, uswiadomic co nie co....poda bezpieczne firmy itd...

[teteesia]

Napisane przez Jula84

Dziewczyny czy potwierdzacie, że Sephora przynależy do zielonej listy?
Jest u nas na zielono, ale zastanawiam się czy to aktualne.
Dawno nic nie pisano o tej firmie....

Użyłam funkcji 'przeszukaj wątek' i zanlazłam w poscie nr 1684. To sobie zerknij, tam sa linki.

Napisane przez Natol

szukalam na facebooku grupy takiej jak ta, ale nic nie znalazlam odnosnie kosmetykow

moze zalozymy grupe? tam mozna dotrzec do wiekszej ilosci osob, uswiadomic co nie co....poda bezpieczne firmy itd...

Znalałam jakieś o prawach zwierząt i stowarzyszenia, PETA też ma strone, ale o testach nie wpadło mi nic w oko. Ja bym założyła ale nie obczajam fb ani troche, moge na nk jak już coś. Można by można - trzeba uświadamiać ludziom.

[Mulen]

Jesli chodzi o NK to jest taki klub http://nasza-klasa.pl/profile/18824587 ale nie wiem czy on jeszcze funkcjonuje Zobaczymy a jesli nie to trzeba zalozyc Jak cos to ja sie moge tego podjac Wymyslmy tylko jaki zgrabny tytul

[Natol]

tytul: Nie kupuje kosmetykow testowanych na zwierzetach!

[Caraxa]

http://www.facebook.com/leapingbunny

[Babushka]

A mnie dzis tknelo i zaczelam sobie szperac na temat Yves Rocher. Natknelam sie na reklame w jakims numerze e!stilo (ekologiczna gazeta, przyjazna zwierzakom, nie zamieszaja reklam produktow testowanych, nie promuja futer itd).
W reklamie jest zdanie: ' Zadne zwierze nie zostalo wykorzystane do produkcji naszych kosmetykow'. Do kosmetykow tak. Ale co z pedzlami? Na amerykanskiej stronce http://www.yvesrocherusa.com/control...hbxSrc=_Search jest jak wol napisane, ze pedzel kabuki jest z koziego wlosia. Co prawda dodano, ze ze strzyzonego. Ale jednak. Czy ktos wie jak wyglada takie pozyskiwanie wlosia? Czy to sie odbywa podobnie jak strzyzenie owiec? CZy te kozy sa hodowane glownie na te pedzle? (absyrdalne pytanie, wiem) Czy sie je hoduje na cos innego, a te wloski tak przy okazji im sie scina?
Niech jakas oswiecona wizazanka mi to logicznie wytlumaczy, blagam
Bo juz zaczynam watpic w 'przyjaznosc' niektorych firm. A moze zle do tego podchodze. Firma jest przyjazna srodowisku produkujac naturalne a nie syntetyczne pedzle? Co o tym sadzicie?

[juudee]

a co z firmami, na których produktach nie ma znaczka 'nie testowane'? obecnie nie wszystkie nie testowane kosmetyki mają taki znaczek. czy jeśli go nie ma to mam mieć 100% pewności, że jest testowane.
i czy adnotacja "testowane dermatologicznie" oznacza również testy na zwierzętach?

[teteesia]

Napisane przez juudee

a co z firmami, na których produktach nie ma znaczka 'nie testowane'? obecnie nie wszystkie nie testowane kosmetyki mają taki znaczek. czy jeśli go nie ma to mam mieć 100% pewności, że jest testowane.
i czy adnotacja "testowane dermatologicznie" oznacza również testy na zwierzętach?

Nie ma wymogu umieszczania informacji, czy kosmetyk był testowany, czy nie. To, że pisze, że był testowany to też niczego nie wnosi bo sam kosmetyk mógł nie być testowany ale poszczególne skladniki mogły. Najlepiej skorzystać z naszej listy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=403287

[juudee]

ta lista, fajna rzecz, wiele mi rozjaśniła. tylko że w toku testowania i wyszukiwania kosmetyków odpowiednich dla siebie, natrafiłam i ukochałam sobie takie, których firm nie ma na tej liście, bo są to np. zagraniczne firmy lub/i bardzo mało popularne. więc lista pomaga owszem, bo jestem na etapie dobierania sobie nowych kosmetyków, tych nietestowanych, i dokańczania lub wywalania tych testowanych.

[Senseds]

A co z formami,ktorych na zadnej z list nie ma ??

[teteesia]

Napisane przez Senseds

A co z formami,ktorych na zadnej z list nie ma ??

Jeśli firmy nie ma na listach to znaczy, że nie mamy jeszcze o niej informacji.

[dragi]

Witam wszystkie nieobojętne na krzywdę zwierząt forumowiczki!

Czytam ten wątek już jakiś czas, aż wstyd, że dopiero teraz się tym zainteresowałam, ale w sumie lepiej późno niż wcale
już nie kupuję produktów tych wszystkich wrednych firm
Mam też pytanie, jak to jest z Biedronką? I Leclerkiem, Carrefourem (a raczej ich własnymi markami)? Wysłałam mejla do Biedrony,ale bez odzewu...

[Jula84]

Dziewczyny czy mogłybyście mi polecić jakąś naprawdę dobrą maskę/odżywkę do włosów, która nie zawiera sładników odzwierzęcych (ale akceptuję mleko, miód) bezpiecznej firmy?
Dodam że mam naprawdę wymagające włosy - suche i rozjaśniane.

Napisałam do firmy Profis, bo mają dobre - takie litrowe maski do włosów, ale oczywiście bez odzewu...

[Senseds]

Dragi -- Do biedronki to ja nie chodzę, bo Oni wprowadzili teraz w obieg ubojnie królików, wprowadzili do sklepów tuszki z królika, dlatego ulubiency tych kochanych zwierzątek do biedronki w ogóle nie wchodzą. Co do innych sklepow przeczytaj listę całą,jest chyba na poprzedniej stronie.

Teteesia - firmy fryzjerskie nie testujące to chyba Goldwell -wybierz sie do hurtowni i kup sobie jakąś ale ta firma jest dosc droga,ale dobra.

[dragi]

[QUOTE=Senseds;19869274]Dragi -- Do biedronki to ja nie chodzę, bo Oni wprowadzili teraz w obieg ubojnie królików, wprowadzili do sklepów tuszki z królika, dlatego ulubiency tych kochanych zwierzątek do biedronki w ogóle nie wchodzą. Co do innych sklepow przeczytaj listę całą,jest chyba na poprzedniej stronie.


O matko, nie wiedziałam, że w Biedronce coś takiego ma miejsce... potwory! A pozostałych sklepów, typu Leclerc, Real, niestety na liście nie znalazłam...ciekawe jak to z nimi jest :|

[rula]

[QUOTE=dragi;19875890]

Napisane przez Senseds

Dragi -- Do biedronki to ja nie chodzę, bo Oni wprowadzili teraz w obieg ubojnie królików, wprowadzili do sklepów tuszki z królika, dlatego ulubiency tych kochanych zwierzątek do biedronki w ogóle nie wchodzą. Co do innych sklepow przeczytaj listę całą,jest chyba na poprzedniej stronie.


O matko, nie wiedziałam, że w Biedronce coś takiego ma miejsce... potwory! A pozostałych sklepów, typu Leclerc, Real, niestety na liście nie znalazłam...ciekawe jak to z nimi jest :|

Do biedronki do realu czy carrefura można iść tam nie tylko sa ich produkty. Szukasz producenta który nie testuje! Nie ważne gdzie kupisz, byle by producent był sprawdzony. Jak to przeszkadza to pozostają sklepy ze zdrową żywnością i wegańskie. Jakoś trzeba sobie radzić

[JoAnne90]

O jak dobrze że trafiłam na ten wątek... co jakiś czas przed kupnem jakiegoś nowego kosmetyku myślałam żeby poszukać, które firmy nie testują na zwierzętach ale zawsze zapominałam :/ Dziękuję Autorce za założenie tego wątku