Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach

[maja7]

jeśli chodzi o podpaski to wszytskim alergikom polecam Natracare są bez wybielaczy chlorowych, które są w każdych podpaskach dostępnych w sklepach. ja ich używam od jakiś 3 miesięcy i w życiu na nic innego nie zamienie. też jestem straszna alergiczką i dlatego przezuciłam sie na naturalne kosmetyki. szampony zele do mycia frimy Urtekram dla skóry allergicznej są wybawieniem. niestety można je tylko dostać w necie
http://www.naturo.pl/product_info.ph...2ab6defbc6b710
http://apmp.natura.xip.pl/product_in...oducts_id/1057
to dwa sklepy w których można znaleść kosmetyki dla alergików, niech sie kryją te wszytskie dostepne w sklepach! naprawde gorąco polecam
a co pasty do zębów ja tez jestem z małej miejscowości i poprostu poprosiłam pania w sklepie, żeby zamówiła mi u przedstawiciela ziaji paste i to zrobiła

[marthusia]

Dziękujemy bardzo maja7 napenwo wielu osobm się to przyda.Trzeba jakoś nagłośnić te dwa adresy,bo może być sporo osób,które wycofują się z naszej akcji przez swoje alergie

[Bellatrix]

Maju, ogromnie dziękuję za info o Natracare Od dłuższego czasu gryzie mnie sumienie, regularnie co miesiąc. No właśnie - biodegradacja! A wszędzie te cholerne tworzywa sztuczne... Chciałabym produkować jak najmniej kłopotliwych odpadów, ale z drugiej strony podpaski to jedna z nielicznych rzeczy bez których nie mogę się obyć.

[ankaa_1]

Hej Mam duże problemy ze skórą twarzy - większość kosmetyków mnie uczula. Jedynie moge używać seri Pharmaceris A ale ona należy do Eris, a ta o ile mi widomo nie jest do końca pewna co do używanych składników. Może któraś z Was miała podobny problem i znalazła mleczko i tonik do demakijazu firmy w 100% nie testującej i nie powodującej uczuleń????

Możesz spróbować z mazidłami, pozatym zobacz na liste - Eris nie jest testowany - to pewne.

[rare bird]

Ziaja też nie testuje

[marthusia]

Napisane przez WeronikaWargulak

Możesz spróbować z mazidłami, pozatym zobacz na liste - Eris nie jest testowany - to pewne.

Hop hop,Eris może widnieje na jakiejś liście,ale list od pani Eris dostaliśmy z wiadomością,że sprawdzają toksyczność kosmetyków lub/i ich składników na zwierzętach

Oj to źle. Ja dlatego zakochałam sie w mazidłach - to nie takie trudne je kręcić - w przyszłym tygodniu zaczynam.

[marthusia]

No ja też uwielbiałam Eris,jakoś wzbudzała zaufanie nawet.No ale niestety,po raz kolejny po prostu ktoś dobrze mi namieszał w głowie

[Malla]

WeronikaWargulak - nieco się nie zrozumiałyśmy. Potępione zostało tu to, że w jednym poście zdecydowałaś się dołączyć do naszego grona, a w kolejnym, zaraz poniżej, pisałaś o rezygnacji. Wyglądało to, jakby zawężenie pola wyboru było dla Ciebie wielkim wysiłkiem. Przepraszam za ataki, po prostu tak to wyglądało. Wiadomo, że najlepsze jest kręcenie samemu kosmetyków. Jajko, oliwka - moja mama stosuje taką maskę do włosów od lat, przy czym farbuje od ponad 20 i ma miękkie, błyszczące włosy


Z Eris jest trochę inaczej. Z tego co pisali, sprawdzają toksyczność nowych składników, przeznaczonych na kosmetyki lecznicze - jak każda firma farmaceutyczna, tego uniknąć się nie da, lek po prostu musi być testowany. Są to mocne składniki, na opakowaniu musi być informacja o ich stężeniu. Jeśli dany związek chemiczny był użyty przez inną firmę, jest stworzona dokumentacja - nie ma wtedy potrzeby testowania. A tak jest w większości przypadków. Nie widzę, by Eris wymyśliła jakiś supernowy składnik, którego wcześniej nie użyła inna firma. Co najwyżej szybko opatentowują i sprzedają pod własną nazwą. Kosmetyki do pielęgnacji badają tylko na hodowlach tkankowych i dermatologicznie. Fajnie by było, gdyby udostępniano listy testowanych w danym roku składników tej firmy szerszym masom.

[marthusia]

Ale Ziaja wyraźnie napisała,że nic nie testuje na zwierzętach,a z Eris odpisali,ze nie ma alternatywnej metody.Dla mnie wyszło więc,że Eris jednak się tłumaczy z czegoś.Gdyby teraz nic nie testowali,to zapewne jasno by to napisali chociażby dla reklamy.

[Malla]

Ziaja nie leczy, a Eris stara się wprowadzać na rynek tzw. dermokosmetyki. Jak jest z alternatywnymi metodami? Nie mam pojęcia, jak sprawdzić, czy istnieją. To by rozwiązało wiele z naszych problemów. Trudno mi uwierzyć w to, że nie testuje Vichy czy Avene.

[LivingDeadGirl]

Malla, możesz powiedzieć, ba czym polegają te testy dermatologiczne?

[rare bird]

Napisane przez Malla

Ziaja nie leczy, a Eris stara się wprowadzać na rynek tzw. dermokosmetyki. Jak jest z alternatywnymi metodami? Nie mam pojęcia, jak sprawdzić, czy istnieją. To by rozwiązało wiele z naszych problemów. Trudno mi uwierzyć w to, że nie testuje Vichy czy Avene.

Vichy na pewno testuje.

[ankaa_1]

Dzięki za odpowiedź Zabieram się za szukanie przepisów na mazidła. Eris jak widać w 100% nie jest pewna więc jak dla mnie odpada.

Malla - nic się złego nie stało - moja wina, cóż tak to bywa jak coś w głowie odpali. Nie czuję tego jako ataku, poprostu emocje mnie poniosły. Za dużo powiedziałam. przesadziłam.
W czwartek/piątek zabieram się za samoróbki i definitywnie (poza paroma wyjątkami) rezygnuję z kosmtyków nie samorobionych. A zapach Donny Karan mnie bardzo zaciekawił (chodzi mi o black kasmiere). Deo się da znaleść z Hauschuki, a szapmon jestem zaciekawiona L'anzą, której składy bardzo dobrze pachną - są odżywcze, a nie testowane, występuje na liście np. uszatej.

[Chatul]

A ja kupiłam w końcu mydlnicę. W najbliższym czasie zrobię sobie z niej szamponik Trzymajcie kciuki

[Malla]

Chatul - gdzie kupiłaś, za ile i jaki przepis wykorzystasz na początek? Prosiłabym o opisanie rezultatów w wątku o swędzącej skórze głowy, bardzo byś nam pomogła Lubię szampon z mydlnicą z Fitomedu.

[Chatul]

Napisane przez Malla

Chatul - gdzie kupiłaś, za ile i jaki przepis wykorzystasz na początek? Prosiłabym o opisanie rezultatów w wątku o swędzącej skórze głowy, bardzo byś nam pomogła Lubię szampon z mydlnicą z Fitomedu.

Kupiłam w zielarni, paczka kosztowala chyba 3 zł, w każdym razie mniej niż 4 (;
Mydlnica była w fajnym zielonym opakowaniu A ja mam takiego schiza, że kupuję tylko te kosmetyki do włosów, która są w zielonym, ewentualnie czarnym lub różowym, opakowaniu.
W każdym razie, idę teraz robić szamponik, jeszcze dzisiaj pewnie nim umyję włosy. Z pewnością podzielę się z Wami efektami jakie da ten specyfik

[marthusia]

Chatul jaki aaavvv

Malla Ziaja nie leczy,tzn.?w sensie że nie robi lekarstw i tych dermokosmetyków czy jak?

[Chatul]

Napisane przez marthusia

Chatul jaki aaavvv

Dzięki Też mi się podoba. W końcu sama robiłam ^^

[beata11]

A propo's ostatnich postów:
Chatul- koniecznie napisz jak się spisał szampon z mydlinicy!?
Używam prostych polskich ziołowych szamponów, ale one i tak zawierają wszelkie SLSy i wysuszają mi włosy.

O Vichy wiem , że na pewno testują na zwierzętach, ale co do Avene , to coś mi po głowie chodzi, że nie- oczywiście to sprawdzę i w ciągu 2 dni napiszę, czy mi się nie wydaje.

Donna Karan ma boski dezodorant- DKNY jest bez porównania ładniejszy i ciekawiej się rozwija niż woda toaletowa DKNY.
(I jest wybitnie skuteczny.)

Chatul
podziwiam- prześliczny avatar

[Chatul]

Napisane przez beata11

A propo's ostatnich postów:
Chatul- koniecznie napisz jak się spisał szampon z mydlinicy!?
Używam prostych polskich ziołowych szamponów, ale one i tak zawierają wszelkie SLSy i wysuszają mi włosy.
[..]
Chatul
podziwiam- prześliczny avatar

Ja zawsze chwaliłam sobie szampony ziołowe. Mnie tam żadne SLSy ani inne detergenty nie są straszne. Nie takich rzeczy się w życiu używało ;] Ale fakt, ja jestem wychowana na wszelkiego rodzaju familijnych szamponach ziołowych. A ich zapach to jedna z tych rzeczy, które niezmiennie kojarzą mi się z dzieciństwem...
W każdym razie szampon z mydlnicy bardzo mi przypasował. Ładnie pachnie- mydlnicą. Jeżeli ktoś tego zapachu nie lubi to raczej odradzam mu szampon mydlniczny. Ale dla mnie to zapach natury i kosmetyku, który nie był testowany na zwierzętach Działa naprawdę delikatnie, żadnego bólu cebulek, który mnie odwiedza po użyciu niektórych szamponów [ na ziołowe skora ani cebulki się nigdy nie skarżą ]. Szamponik jest jednak mało wydajny. Ale to pewnie dlatego, że nie wiem ile go nałożyć. Bo raz, że jest wodnisty jak sama woda a dwa, że bardzo mylący jest fakt, że szamponik w ogóle się nie pieni.
W każdym razie jestem zadowolona

Dzięki, naprawdę lubię ten avatar Starałam się. Zarówno robiąc samo zdjecie, jak i modyfikując je odrobinę, na potrzeby avka

[Malla]

marthusia - tak, chodziło mi o to, że Ziaja robi normalne kosmetyki, a Eris wypuszcza coraz droższe, sprzedawane tylko w aptekach produkty lecznicze.

Chatul - śliczny avatar, dzięki za mydlnickiego newsa

[LivingDeadGirl]

Hmm. Może ktoś wie, jak jest z firmą Pharma CF?

[Malla]

W tym wątku znalazłam, że komuś się obiło, że raczej nie. Ale pokręcone ;]

[marthusia]

Napisane przez Chatul

Dzięki Też mi się podoba. W końcu sama robiłam ^^

Na szósteczke pracunia! ;-D

Napisane przez Malla

marthusia - tak, chodziło mi o to, że Ziaja robi normalne kosmetyki, a Eris wypuszcza coraz droższe, sprzedawane tylko w aptekach produkty lecznicze.

Aaale Ziaja napisała też,że wcale nie ma takiego nakazu zeby produkty lecznicze były testowane na zwierzętach,bo Ziaja też takie wydaje.

[LivingDeadGirl]

Odpowiedź od Tesco:

Pani Joanno

Zgodnie z Polityką Tesco "Animal Testing Policy"
Produkty marki własnej Tesco nie są testowane na zwierzętach na zlecenie Tesco, ani na zlecenie naszych dostawców.
Surowce stosowane do produkcji produktów marki własnej Tesco podlegaja tym samym zasadom jak wyrób finalny opisany powyżej
Polityka ta została wprowadzona 4.07.1997, została zweryfikowana na zgodność z aktualnymi przepisami prawnymi 20.02.2008
Prowadzimy nadzór nad naszymi dostawcami marki własnej, kontrolujemy produkcję i dokumentację obowiązkowo raz w roku.

Pozdrawiam
Iwona Brydak

Technical Manager
Grocery Non Food

[Chatul]

Napisane przez LivingDeadGirl

Odpowiedź od Tesco:

Pani Joanno

Zgodnie z Polityką Tesco "Animal Testing Policy"
Produkty marki własnej Tesco nie są testowane na zwierzętach na zlecenie Tesco, ani na zlecenie naszych dostawców.
Surowce stosowane do produkcji produktów marki własnej Tesco podlegaja tym samym zasadom jak wyrób finalny opisany powyżej
Polityka ta została wprowadzona 4.07.1997, została zweryfikowana na zgodność z aktualnymi przepisami prawnymi 20.02.2008
Prowadzimy nadzór nad naszymi dostawcami marki własnej, kontrolujemy produkcję i dokumentację obowiązkowo raz w roku.

Pozdrawiam
Iwona Brydak

Technical Manager
Grocery Non Food

Hm, odpowiedź wygląda porządnie. Chociaż zastanawia mnie zwrot "nie są testowane na zwierzętach na zlecenie Tesco, ani na zlecenie naszych dostawców". Bo może to znaczyć, że ktoś inny testuje na zwierzętach te produkty. Ale w sumie kto by miał w tym interes? Z resztą może znaczyć to również, że Tesco dba o to by ich produktów nikt inny nie testował na zwierzętach.

Cholera, co to za świat, że trzeba pod lupę brać każde słowo producentów kosmetyków... ;/

[Malla]

Czy AA OCEANIC komuś odpisał? Mnie nie. Przez cały wątek przewija się niepewność, czy jako laboratorium farmaceutyczno-kosmetyczne mają wymóg testowania. Chciałabym zmienić antyperspirant na skuteczny nietestowany, do tej pory używałam Rexony, AA i Dermedic. Ziaja, YR, Avon odpadają.