Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach

[janina1984]

ale nie o odżywke się pytałam - wiem, że Ziaja nie testuje i bardzo ich za to cenię
ale ten szampon. nie wiem właśnie.

[lisa009]

myślę, że wszystkiego nie testują.
Był w tym wątku też wklejony list od Ziaji, jak chcesz to poszukaj

[Iwona1977]

Jeśli chodzi o pastę do zębów to też miałam problem. Do czasu gdy przez zupełny przypadek na liście PETA firm nie testujących na zwierzętach znalazałam nazwę firmy Kiss my face. Pierwsze co pomyślałam to że nazwa urocza. A tymczasem wchodzę do sieciowej apteki (w moim przypadku w Centrum Morena w Gdańsku) i cóż znajduję na półce - pełen asortyment past do zębów Kiss my face!!! Od wybielających po łagodzące i jakie sobie tylko wymyślicie! Cena ok. 15 zł. Ale jest jak wół na tubce napisane że nie testowane na zwierzętach, ani produkt ani składniki. Trzeba poszukać a na pewno znajdziecie w innych aptekach. POLECAM!

[janina1984]

ale czy szampon z polleny malwy z czarną rzepą jest testowany na zwierzętach?

[Iwona1977]

I jeszcze sobie przypomniałam...coraz więcej jest stoisk z kosmetykami Tołpa. Oni też mają pastę do zebów i płyn do płukania. Pani która sprzedawała te produkty powiedziała że firma nie testuje swoich produktów na zwierzętach, ale to pewnie trzeba by jeszcze jakoś sprawdzić. Chociaż to jest polska niezbyt duża firma to i może mówiła prawdę. Tej z kolei używa moja siostra i jest zadowolona.
Ciągle nie możemy rozwiązać problemu prania...proszku i płynu do płukania. Ostatnio wpadł nam w oko płyn do prania Bil - producent Libella. Czy ktoś wie może czy oni testują?

[laza]

dziewczyny GlaxoSmithKline testuje, nie ?

[ninewest94]

Widziałam gdzieś ze dwie strony wcześniej o inter fragrances więc zawiadamiam że mam całą serię naphera i na wszystkich opakowaniach sa znaczki króliczka.

[carolinascotties]

Napisane przez laza

dziewczyny GlaxoSmithKline testuje, nie ?

Niestety tak

http://www.corporatewatch.org/?lid=325

http://www.gsk.com/responsibility/cr...l_research.htm

TESTY NA ZWIERZĘTACH - BIZNES KONTRA ETYKA
http://www.wegetarianie.pl/Article1025.html


Europejskie Stowarzyszenie Kosmetyków, Wyrobów Toaletowych i Perfumeryjnych
http://www.colipa.eu/

--------------------------

Europejskie Centrum Walidacji Metod Alternatywnych
http://ecvam.jrc.it/

2008-11-06
Porozumienie w sprawie alternatywnych metod badawczych

Dzięki zaangażowaniu i międzynarodowej współpracy, pomiędzy ICCR (The International Cooperation on Cosmetics Regulation) a także ICCVAM(Interagency Coordinating Committee on the Validation of Alternative Methods), NICEATM(National Toxicology Program Interagency Center for the Evaluation of Alternative Methods) ECVAM(the European Centre for the Validation of Alternative Methods) JaCVAM(Japanese Centre for the Validation of Alternative Methods) oraz kompetentną w tej sprawie jednostką rządu kanadyjskiego, ustalono i przyjęto program dotyczący międzynarodowej kooperacji w sprawie alternatywnych metod badawczych oraz rozwiązania problemu testowania produktów na zwierzętach.
Została również ustalona data VII światowego Kongresu, który w całości skoncentruje się na zastosowaniu alternatywnych metod badawczych oraz testów przeprowadzonych na zwierzętach dla potrzeb nauk przyrodniczych.
Kongres ten odbędzie się w Rzymie w dniu 30 sierpnia-września. 3, 2009 r. pod hasłem „Calling on Science”.

Opracowanie Marta Kłopotowska
Żródło: Cosmetics and Toiletries
http://www.biotechnologia.pl/kosmetologia/35/2135544619

[Shaera]

Dziewczyny, otrzymałam odpowiedź od Bell Oto ona...

'Witam,
Odpowiedź na wszystkie Pani pytania brzmi NIE.
Pozdrawiam,
Grażyna Nowicka
Bell P.P.H.U.
ul. Graniczna 79G
05-410 Józefów
Tel: (22) 779 01 00
Fax: (22) 779 01 02
bell@bell.com.pl
www.bell.com.pl'

To były moje pytania...

'Witam
Mam kilka pytań. Otóż...
1) Czy kosmetyki Bell są testowane na zwierzętach?
2) Czy składniki, z których wykonane są kosmetyki Bell, są testowane na
zwierzętach? Czy te składniki są pochodzenia zwierzęcego? Czy zawierają
składniki odzwierzęce - typu miód, mleko, etc., czyli nieodpowiednie dla
wegan?
3) Czy firma Bell zleca testy na zwierzętach innym firmom?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam'

No, czyli niby OK, bo może komuś nie chciało się pisać referatów Ale dobrze, że odpisali Mimo to - tak, czy siak, będę używać ich cieni do powiek, bo mają naprawdę wypasione kolorki I lepszy Bell, niż taki Loreal, czy inny moloch

[janina1984]

dobra, skoro nic nie piszecie, uznaję, że pollena malwa nie testuje i będę myć głowę

[black-bubu]

Pollena malwa , to jest ta sama firma co pollena ewa?

[janina1984]

u góry podawałam link do tego szamponu w KWC, ale wizażanki odpowiadałay mi tylko, że Ziaja nie testuje, pomimo, że nie o Ziaję się pytałam... eeech.

[Shaera]

Dziewczyny, Pollena Eva chyba jest OK (ma fajne dezodoranty ) i ta malwa też jest OK, bo to produkt tej firmy.
Przynajmniej ja uważam, że ta firma jest OK (przewinęła się kilka razy przez wątek) i póki nie będzie dokładniejszych info, będę ją uważać za cruelty-free

[lisa009]

mam dezodorant z Evy ładnie pachnie, bursztynowy xD

[Malla]

A ja miewam szampony, zwłaszcza z rzepką, ładnie przyciemnia moje włosy

[Shaera]

Napisane przez lisa009

mam dezodorant z Evy ładnie pachnie, bursztynowy xD

Mój też ładnie pachnie - mam szałwiowy

[Shaera]

Napisane przez Malla

A ja miewam szampony, zwłaszcza z rzepką, ładnie przyciemnia moje włosy

Ha, moja mama używa rzepki tej firmy

[carolinascotties]

kolejna lista testujących i tych, którzy nie testują -
http://testynazwierzetach.blog.onet....RS1,index.html

---------------------------------------------------------

i wyjasnienie, co moze oznaczac sformulowanie "testowane dermatologicznie" - ktore czesto wystepuje na opakowaniach naszych kosmetykow -


"Często widząc na etykietach kosmetyków napis „testowane dermatologicznie” zastanawiałam się co to tak właściwie znaczy.

Napisałam do Federacji Konsumentów (porady_prawne@federacja-konsumentow.org.pl) i oto jaką dostałam odpowiedź:

W odpowiedzi na Pani pytanie przesyłam jednocześnie kilka ciekawostek, gdyż jak sądzę, mogą one Panią zainteresować.

Zgodnie z obowiązującą od 12.5.2002 r. ustawą o kosmetykach (Dz. U. nr 42, poz. 473), która określa, w zakresie niezbędnym dla zapewnienia bezpieczeństwa zdrowia ludzi, wymagania dotyczące składu, oznakowania oraz warunki obrotu kosmetykami oraz dyrektywą Rady – Europejską Dyrektywa Kosmetyczną 76/768/EWG – kosmetyk wprowadzony na rynek nie może szkodzić zdrowiu ludzkiemu.
Nie istnieje jednak prawny wymóg stanowiący, iż gotowe kosmetyki muszą być badane na zwierzętach lub na ludziach przed wprowadzeniem na rynek.

Ponieważ badania na zwierzętach i alternatywne metody badań pozwalają jedynie w ograniczony sposób przewidywać oddziaływanie kosmetyku na człowieka, ze względów etycznych i naukowych może wystąpić konieczność przeprowadzenia potwierdzających testów zgodności gotowych kosmetyków na ludziach. Testy takie można wykonać pod warunkiem, że określony jest toksykologiczny profil składników kosmetyków uzyskanych w oparciu o badania na zwierzętach i/lub wykorzystanie metod alternatywnych.
Określenie „testowane dermatologicznie” oznacza iż przed wprowadzeniem do obrotu przeprowadzano określone przez producenta testy, w celu wykluczenia ewentualnych przykrych następstw zdrowotnych, najczęściej o charakterze alergicznym. "
ze strony - http://zb.eco.pl/publication/testy-k...zetach-p1537l1

---------------------------------
badania i testy kosmetyków - http://wiadomoscikosmetyczne.pl/content/view/3070/519/

[laza]

jeśli jest napisane testowano dermatologicznie to = testowano na zwierzętach ? bo nie rozumiem tego artykułu ;/

[janina1984]

ufff, to super.
bo mi rzepka dobrze na włosy robi.

[martajg]

Napisane przez laza

jeśli jest napisane testowano dermatologicznie to = testowano na zwierzętach ? bo nie rozumiem tego artykułu ;/

wiesz, ja mysle tak: testowane dermatologoiczne nie znaczy nic. Bo to nic nie mówi o przeprowadzonej wcześniej metodzie testów. Wiem, że garnier pisze na swoich produktach "testowane dermatologoicznie" jak i jakaś tam polska firma, chyba ziaja czy jakaś inna.

[janina1984]

słuchajcie - odkryłam normalnie coś cudownego - szampony i kosmetyki URTEKRAM - w całości z naturalnych składników i nie testowane na zwierzętach
nie widziałam tego w KWC, tutaj jest link do strony: http://www.urtekram.dk/ niestety tylko po duńsku, ale kupiłam szampon w Chrzanowie koło poczty na Piłsudskiego.

szampon się pieni delikatnie, ładnie mi na moje włoski umęczone zrobił, nie zawiera SLS. i jeszcze dezodorant w kulce - zobaczymy na ile jest dobry.

[dulcynea01]

Dziewczyny, a wiecie coś o Inglocie? Bo nie widziałam go na żadnej z list, ani tych testujących, ani nie testujących, przeleciałam też kilka ostatnich stron wątku i nic nie zauważyłam, więc nawet jeśli się powtarzam to was podręczę

[black-bubu]

chyba nie testuje, ale nie jestem pewna to jest polska firma ??

[dulcynea01]

Polska

[lisa009]

raczej nie..
polskie firmy mają zakaz testowania!

[dulcynea01]

Dzięki Teraz, po przeczytaniu 20 stron wątku już wiem że się powtarzam Przejrzałam też kosmetyczkę i łazienkę i stwierdziłam, że mam całkiem sporo kosmetyków testowanych na zwierzętach, ale postanowiłam zastąpić je wszystkie czymś innym. Najbardziej martwi mnie konieczność pożegnania się z rimmelem i maybelline... Ale cóż, nie chcę mieć więcej istnień na sumieniu przez własne durne rzęsy czy rozdwojone końcówki

[lisa009]

zwłaszcza, że są inne firmy, które robią też fajne kosmetyki
włosy - np. Joanna
rzęsy - np. Evelline, Bell ; )

p.s. Co do Evelline - jak to W KOŃCU jest? Raczej nietestowany, gdzies chyba czytalam... Ale na 100% nie jestem pewna..

[joa_b]

Wydaje mi się, że to nie do końca jest tak. Z tego co wiem, wszystkie firmy w UE mają zakaz testowania kosmetyków na zwierzętach, jednak nikt nie sprawdza jak to jest ze składnikami. Wydaje mi się że każda firma może sobie zgodnie z prawem kupić składniki np. z Chin, gdzie prawo UE nie obowiązuje.

Chciałabym się mylić, więc jeśli się mylę, to proszę - poprawcie mnie.

[Chatul]

A ja się doszukałam tego na stronie interetowej Nivei:
"Zgodnie z europejskim i krajowym prawodawstwem Beiersdorf nie przeprowadza testów na zwierzętach celem oceny bezpieczeństwa produktów kosmetycznych, ani ich skuteczności. Obecnie dane uzyskane z takich testów są konieczne jedynie dla oceny bezpieczeństwa niektórych wykorzystywanych surowców. Te informacje dostarczane są przez dostawców tychże surowców lub – kiedykolwiek to możliwe – pozyskiwane z literatury naukowej lub innych, powszechnie dostępnych źródeł."
Czyli jednak dostawcy surowców do kosmetyków Nivei testują na zwierzętach...