Polecamy:

Malla · 2009-01-10, 13:09

O paście Ziai z aminofluorkiem nieraz czytałam, że słabo myje. Czy któraś z tutejszych dziewczyn może się wypowiedzieć, jak jest ze zdrowiem zębów w porównaniu z wcześniej stosowanym Elmexem? Czy warto kupować Ziaję z wychwalanym aminofluorkiem, czy nie lepiej zdecydować się na inną "w miarę nietestowaną" wg tego wątku pastę, która lepiej dba o zęby?
To tak a propos tego, że kończą mi się pasty (jak zwykle wszystkie kosmetyki w tym samym czasie - szampon, żel do twarzy, mydło itp.).

Co do wątku o środkach czystości - "dezodorant ze skały" jest u nas od dawna dostępny, to choćby SuperDeo firmy Reutter. Na KWC nie ma jednak zbyt pochlebnych opinii, a ja się niestety dużo pocę pod pachami

PS. Dość offtopa. Stary wątek o kastracji przerobiłam już parę lat temu na początku wizażowania, nie zawsze są do niej wskazania (jak agresja, sikanie - które może być związane z czymś innym i inaczej można to rozwiązać) i robienie jej każdemu posiadanemu zwierzęciu to wygoda. I nie o zmniejszeniu populacji mówię.

Aaliyah1981 · 2009-01-10, 18:20

Cytat:

Napisane przez Malla

O paście Ziai z aminofluorkiem nieraz czytałam, że słabo myje. Czy któraś z tutejszych dziewczyn może się wypowiedzieć, jak jest ze zdrowiem zębów w porównaniu z wcześniej stosowanym Elmexem? Czy warto kupować Ziaję z wychwalanym aminofluorkiem, czy nie lepiej zdecydować się na inną "w miarę nietestowaną" wg tego wątku pastę, która lepiej dba o zęby?
To tak a propos tego, że kończą mi się pasty (jak zwykle wszystkie kosmetyki w tym samym czasie - szampon, żel do twarzy, mydło itp.).

Co do wątku o środkach czystości - "dezodorant ze skały" jest u nas od dawna dostępny, to choćby SuperDeo firmy Reutter. Na KWC nie ma jednak zbyt pochlebnych opinii, a ja się niestety dużo pocę pod pachami

PS. Dość offtopa. Stary wątek o kastracji przerobiłam już parę lat temu na początku wizażowania, nie zawsze są do niej wskazania (jak agresja, sikanie - które może być związane z czymś innym i inaczej można to rozwiązać) i robienie jej każdemu posiadanemu zwierzęciu to wygoda. I nie o zmniejszeniu populacji mówię.

tak tylko ,ze to jest sztyft a ci nasi znajomi maja prawdziwa skale

jak uda mi sie kupic wyjasnie wam dokladnie ..w kazdym razie ci ludzie zyja zupelnie eko wiecie bez komputerow, telewizji itd

zuzaj · 2009-01-11, 15:48

Widzę, że wątek się trochę zmienił, ale chyba mogę odnośnie tego wcześniejszego

.

Z tego co wiem to jeszcze bella nie testuje.
(nie ma jej na liście, ale nie wiem czy już została wymieniona)

A testowane są urządzenia braun'a i pióra, długopisy itd. parker'a.
Choć nie wiem w jaki sposób i dlaczego trzeba testować pióra na zwierzętach, ale w sumie nie chcę wiedzieć...

Czytając ten temat już się kompletnie pogubiłam i zwariowałam, bo w sumie niczego nie można być pewnym. (np. co do nivei, różnie o niej słyszałam...)

lisa009 · 2009-01-11, 15:52

nivea coś tam napisała, że gdy jest to konieczne to mają jakieś składniki testowane czy coś... juz nie pamiętam dokładnie :P

janina1984 · 2009-01-11, 17:34

nivea testuje składniki właśnie...

a mój chłopak powiedział, że lubi loreala, garniera, fa i nie zamieni ich na nic innego

a pasta z urtekramu do zębów jest dla niego zbyt dziwna.

Chatul · 2009-01-11, 17:57

Cytat:

Napisane przez janina1984

nivea testuje składniki właśnie...

a mój chłopak powiedział, że lubi loreala, garniera, fa i nie zamieni ich na nic innego

a pasta z urtekramu do zębów jest dla niego zbyt dziwna.

A widział efekty testowania na zwierzętach? Może warto mu pokazać, że dla ludzi to tylko kosmetyk, który kosztuje grosze, a dla zwierząt to kosmetyk, za który oddają życie. Tak niewiele warte jest zwierzęce życie w oczach większości

Malla · 2009-01-11, 18:38

Deo Reuttersa nie jest sztyftem, to jest właśnie skała, którą trzeba zwilżyć przed użyciem i potem wysuszyć. Tyle tylko, że ma kształt dostosowany do opakowania.

janina1984 · 2009-01-11, 18:46

Chatul, on wie, zdaje sobie z tego sprawę, ale mówi, że nie interesuje go to.

zuzaj · 2009-01-12, 10:22

to może pokaż mu jakiś filmik na którym jest to wszystko pokazan, jest takich pełno i są naprawdę straszne

(ja tylko zaczęłam oglądać i od razu musiałam wyłączyć, nie dałam rady dalej)
a jak nawet to go nie ruszy to szczerze mówiąc nie mam pojęcia co...

janina1984 · 2009-01-12, 16:30

a widział. ale on mówi, że nie chce na to patrzeć, bo tylko go to denerwuje, a nie chce zaprzątać sobie tym głowy. ciężki przypadek

jak w wakacje przestałam jeść mięso, to w ogóle śmiał się ze mnie i ciężko odchorowywał, że już kurczaka mu nie robię... każdy obiad bez mięsa to w ogóle tragedia była. i tak potem musiałam wrócić do jedzenia mięsa ze względów zdrowotnych, ale jak mu mówiłam ile to chemikaliów w tym jest to nawet słuchać nie chciał.

zuzaj · 2009-01-12, 19:49

no to chyba nic już nie pomoże...

a co do wegetarianizmu to miałam tak samo z tatą, bratem i przyjaciółmi.
po prostu jest jeszcze dużo ludzi którzy wierzą w cudowność mięsa, nie widzą w nim wad. nie chodzi mi o to, żeby oni też z niego zrezygnowali, ale żeby zrozumieli, że da się bez nigo żyć i że może to nawet wyjść na zdrowie, no i żeby przestali się w końcu czepiać wegetarian. ja wiem, że oni się po prostu martwią, ale szkoda że nawet nie mogą uszanować tej decyzji...

nic chyba nie możesz zrobić,on musiałby sam podjąć decyzję. najważniejsze, że Ty nie korzystasz z takich kosmetyków

janina1984 · 2009-01-12, 20:23

no właśnie ja bez mięsa chyba żyć jednak nie mogę

ale to już kwestia tego, że nie umiem zbilansować sobie diety i ciągle mam jakieś niedobory, osłabienia. Nawet jak jem mięso, to tak non stop się źle czuję.

echh... nie wiecie może jak to jest z jakimiś preparatami wzmacniającymi odporność bez recepty i nietestowanych? jestem strasznie osłabiona - sama nie wiem czym. W pracy mdleję, nie mam apetytu, zasypiam na stojąco, jestem półżywa...

Malla · 2009-01-12, 20:33

Preparaty Ci na to nie pomogą...

black-bubu · 2009-01-12, 23:36

proponuje iść do dietetyka i jego się poradzić, opracuje ci dietę.

Aaliyah1981 · 2009-01-14, 12:37

Cytat:

Napisane przez janina1984

no właśnie ja bez mięsa chyba żyć jednak nie mogę

ale to już kwestia tego, że nie umiem zbilansować sobie diety i ciągle mam jakieś niedobory, osłabienia. Nawet jak jem mięso, to tak non stop się źle czuję.

echh... nie wiecie może jak to jest z jakimiś preparatami wzmacniającymi odporność bez recepty i nietestowanych? jestem strasznie osłabiona - sama nie wiem czym. W pracy mdleję, nie mam apetytu, zasypiam na stojąco, jestem półżywa...

proponuje ci homeopatie mnie bardzo pomogla na astme

Malla aha rozumiem no nic bede czekac na ta skale pod pache bo juz zamowilam(ja nie wiem u nas jest podobno tylko skala bez opakowania i koledze upadla i sie rozbila jak juz bede miec napisze wam jak to dokladnie wyglada

) a orzechy do prania juz mam dzis dostalysmu w kolezanka wiec juz proszek do prania mamy z glowy

, plyn do plukania juz mam dla wegan wiec pozostaje mi tylko jeszcze cos do zmykwania naczyn i jakis srodek do czyszczenia kuchni

lisa009 · 2009-01-14, 15:44

a "E" testuje? płyn do naczyń mam i nie wiem

joa_b · 2009-01-15, 17:53

Cytat:

Napisane przez Ashtea

Witam serdecznie,
Prześledziłam parę stron rozmowy i postanowiłam się wtrącić.

Otóż - to że Pani z działu obsługi klienta TWIERDZI, że jej firma nie stosuje surowców testowanych na zwierzętach - to nie jest to żaden dowód.
NA liście Klubu OK! - kosmetyków nietestowanych - znajdują się te firmy, które dały prawną gwarancję na to, że nie testują.

Ashtea, czy mogłabyś napisać gdzie można kupić kosmetyki firm z "Listy OK"? I jakie marki polecasz, jeśli chodzi o kosmetyki kolorowe?

Aha, i może wiesz czym różni się sposób konstruowania listy Klubu OK! oraz listy PETA. Pytam, bo są to listy rozbieżne, co trochę miesza w głowach.

Almandyn · 2009-01-15, 17:57

Firmy Yves Rocher wprawdzie nie widziałam na listach ale na ich stronie internetowej jest napisane:

Cytat:

Marka Yves Rocher bardzo wcześnie włączyła się w walkę przeciwko testom przeprowadzanym na zwierzętach.W 1989r. jako pierwsi zaproponowaliśmy zastąpienie testów na zwierzętach innymi, alternatywnymi metodami i wiele firm poszło naszym śladem. W 1992r. S.P.A.- organizacja zajmująca się ochroną zwierząt uhonorowała nas Złotym Medalem w uznaniu za zasługi w działaniach na rzecz zwierząt.

W przypadku gdy pracujemy nad jakimś wyciągiem roślinnym, a nasi toksykolodzy przystępują do oceny bezpieczeństwa jego stosowania w celach kosmetycznych, gwarantujemy, że jeśli istniejące dane są niewystarczające i ocena bezpieczeństwa wymaga przeprowadzenia testu na zwierzętach , rezygnujemy z zastosowania tego wyciągu, jakkolwiek nowatorski i skuteczny by nie był.

Finansujemy rwnież programy badawcze nad alternatywnymi metodami dla testów na zwierzętach.

Współpracujemy, między innymi, z francuskim instytutem badawczym (INR). Prace dotyczą dwóch nowych modeli oceny alergii na naturalne składniki in vitro stanowiących alternatywę dla testów przeprowadzanych na zwierzętach.

Nasza wewnętrzna Karta - regulamin dotyczący zasad stosowania składników naszych produktów jest bardzo rygorystyczna: nie dopuszczamy żadnego surowca pochodzenia zwierzęcego (za wyjątkiem miodu pszczelego). Yves Rocher wyklucza także możliwość zastosowania powszechnie używanego w przemyśle kosmetycznym (zwłaszcza w cieniach do powiek) pigmentu: karminu z koszenili - barwnika pochodzącego z małych owadów wytwarzających kwas karminowy w celu ochrony przed agresorami, z którego produkuje się czerwony barwnik.

Jeżeli testy „in vitro” wykonane w probówkach na proteinach roślinnych dają zadowalające wyniki, kosmetyki Yves Rocher są następnie testowane „in vivo” – na ludziach, którzy zgłaszają się jako ochotnicy. Do metod „in vivo” zalicza się testy praktyczne, które polegają na długoterminowym stosowaniu kosmetyku zgodnie z jego przeznaczeniem, pod kontrolą lekarzy dermatologów i okulistów.

W sumie to brzmi wiarygodnie wg mnie...

janina1984 · 2009-01-15, 19:57

dla mnie też i nie mam żadnych wątpliwosci jesli chodzi o tą firme.

Malla · 2009-01-15, 20:38

A ja nie lubię ich produktów oprócz kokosowego balsamu

janina1984 · 2009-01-15, 20:53

no, miewają kosmetyczne buble, ale zdarzają się u nich perełki, na przykład serum vegetal - czy jakoś tak to szło - balsam do spierzchniętych ust - ale już nie produkują...

Chatul · 2009-01-17, 15:02

Ojej co tu taka cisza?

Kobietki, moja mama szuka jakiejś maski do włosów o składzie podobnym do tych, które mają Gliss Kury. Oczywiście chce coś co nie było testowane na zwierzętach (; Znacie jakąś odżywkę/maskę napakowaną silikonami po brzegi? Może być nawet bardziej silikoniasta od Gliss Kurów. Jak znacie coś takiego to koniecznie dajcie mi znać

janina1984 · 2009-01-17, 15:39

oj, to ja tutaj nie pomogę.
ale muszę się wyżalić - szukałam dobrego balsamu do ust, i kupiłam z bielendy oliwkowy. nic nie działał, no, że troszkę - jak miałam usta zadbane. skończyło się na tym, że kupiłam chyba testera, ale nie miałam już siły chodzić z krwawiącymi i suchymi ustami.

black-bubu · 2009-01-17, 16:17

ja mam świetny miętowy balsam z oriflame, świetne są też z ziajii no i ewentualnie można sięgnąć po nivea.

janina1984 · 2009-01-17, 16:32

nivea niestety testuje składniki, a poza tym jej wyroby mi nie pomagały

Chatul · 2009-01-17, 16:39

A gdzie można dostać balsami do ust ZIAI? Bo w Rossmannach i SuperPharmach są tylko rzeczy do włosów i do pielęgnacji skóry. Do ust niczego nie widziałam.

Raz jeszcze pytam o odżywkę do włosów z masą silikonów. Im więcej tym lepiej

laza · 2009-01-17, 17:37

Cytat:

Napisane przez Chatul

A gdzie można dostać balsami do ust ZIAI? Bo w Rossmannach i SuperPharmach są tylko rzeczy do włosów i do pielęgnacji skóry. Do ust niczego nie widziałam.

Raz jeszcze pytam o odżywkę do włosów z masą silikonów. Im więcej tym lepiej

w rossmanie są na półkach z kremami ja widziałam kokosowy i jeszcze jakiś ;D skromnie bo były 2 czy 3 ale były

Chatul · 2009-01-17, 17:52

Cytat:

Napisane przez laza

w rossmanie są na półkach z kremami ja widziałam kokosowy i jeszcze jakiś ;D skromnie bo były 2 czy 3 ale były

Serio są w Rossmannach [ dwa "s" i dwa "n" :P ]?! Nigdy nie widziałam. Będę musiała się przejść.

Słuchajcie, potrzebuję maili do niektórych firm z kosmetykami, ale mam problem ze znalezieniem ich. W większośći wypadków po prostu strony tych firm są we flashu, a ja flasha na Linuksie nie mam [ muszę ogarnąć jak się to instaluje :P ] więc nie mogę sobie spisać maila ze strony. Gdybyście były tak dobre i pomogły mi zdobyć maila do firm takich jak:
Pollena-Ewa, Pollena-Savona [ czy to, to samo? ], Sther, Farmona, Bielenda, Paloma.

A, i jak macie wątpliwości co do jakiejś firmy to dajcie też jej maila- ja napiszę do nich pytanie o to czy testują. Bez względu na to jakiego języka wymagają

Planuję zrobić też swoją własną listę firm, które nie krzywdzą zwierząt. Już powysyłałam maile do kilku firemek

Tym razem na poważnie się za to wzięłam. Jak będę miała maile od przynajmniej 20 firm, listę opublikuję.

Klaudiusia17 · 2009-01-17, 18:02

Cytat:

Napisane przez Chatul

A gdzie można dostać balsami do ust ZIAI? Bo w Rossmannach i SuperPharmach są tylko rzeczy do włosów i do pielęgnacji skóry. Do ust niczego nie widziałam.

Raz jeszcze pytam o odżywkę do włosów z masą silikonów. Im więcej tym lepiej

Teraz jest promocja na balsamy do ust oraz błyszczyki z Ziai w Naturze.

Malla · 2009-01-17, 18:26

Oj, nie wkleił się mój post :/

Z pomadek polecam Carmex, odkąd dostałam jestem uzależniona. W Rossmannie sprzedają pod ich marką pomadkę z kartonikiem w kwiatki, ma ziołowy skład.

Co do maseczek silikonowych, może polski wax tak trochę z innej beczki?

2009-01-10, 13:09	#1951
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach O paście Ziai z aminofluorkiem nieraz czytałam, że słabo myje. Czy któraś z tutejszych dziewczyn może się wypowiedzieć, jak jest ze zdrowiem zębów w porównaniu z wcześniej stosowanym Elmexem? Czy warto kupować Ziaję z wychwalanym aminofluorkiem, czy nie lepiej zdecydować się na inną "w miarę nietestowaną" wg tego wątku pastę, która lepiej dba o zęby? To tak a propos tego, że kończą mi się pasty (jak zwykle wszystkie kosmetyki w tym samym czasie - szampon, żel do twarzy, mydło itp.). Co do wątku o środkach czystości - "dezodorant ze skały" jest u nas od dawna dostępny, to choćby SuperDeo firmy Reutter. Na KWC nie ma jednak zbyt pochlebnych opinii, a ja się niestety dużo pocę pod pachami PS. Dość offtopa. Stary wątek o kastracji przerobiłam już parę lat temu na początku wizażowania, nie zawsze są do niej wskazania (jak agresja, sikanie - które może być związane z czymś innym i inaczej można to rozwiązać) i robienie jej każdemu posiadanemu zwierzęciu to wygoda. I nie o zmniejszeniu populacji mówię. __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2009-01-10 o 13:12

2009-01-11, 15:48	#1953
zuzaj Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 7	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach Widzę, że wątek się trochę zmienił, ale chyba mogę odnośnie tego wcześniejszego . Z tego co wiem to jeszcze bella nie testuje. (nie ma jej na liście, ale nie wiem czy już została wymieniona) A testowane są urządzenia braun'a i pióra, długopisy itd. parker'a. Choć nie wiem w jaki sposób i dlaczego trzeba testować pióra na zwierzętach, ale w sumie nie chcę wiedzieć... Czytając ten temat już się kompletnie pogubiłam i zwariowałam, bo w sumie niczego nie można być pewnym. (np. co do nivei, różnie o niej słyszałam...)

2009-01-11, 15:52	#1954
lisa009 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: kraków Wiadomości: 3 448	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach nivea coś tam napisała, że gdy jest to konieczne to mają jakieś składniki testowane czy coś... juz nie pamiętam dokładnie :P __________________ Vegetarian

2009-01-11, 17:34	#1955
janina1984 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 888	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach nivea testuje składniki właśnie... a mój chłopak powiedział, że lubi loreala, garniera, fa i nie zamieni ich na nic innego a pasta z urtekramu do zębów jest dla niego zbyt dziwna. __________________ ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?

2009-01-11, 18:38	#1957
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach Deo Reuttersa nie jest sztyftem, to jest właśnie skała, którą trzeba zwilżyć przed użyciem i potem wysuszyć. Tyle tylko, że ma kształt dostosowany do opakowania. __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2009-01-11, 18:46	#1958
janina1984 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 888	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach Chatul, on wie, zdaje sobie z tego sprawę, ale mówi, że nie interesuje go to. __________________ ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?

2009-01-12, 10:22	#1959
zuzaj Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 7	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach to może pokaż mu jakiś filmik na którym jest to wszystko pokazan, jest takich pełno i są naprawdę straszne (ja tylko zaczęłam oglądać i od razu musiałam wyłączyć, nie dałam rady dalej) a jak nawet to go nie ruszy to szczerze mówiąc nie mam pojęcia co...

2009-01-12, 16:30	#1960
janina1984 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 888	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach a widział. ale on mówi, że nie chce na to patrzeć, bo tylko go to denerwuje, a nie chce zaprzątać sobie tym głowy. ciężki przypadek jak w wakacje przestałam jeść mięso, to w ogóle śmiał się ze mnie i ciężko odchorowywał, że już kurczaka mu nie robię... każdy obiad bez mięsa to w ogóle tragedia była. i tak potem musiałam wrócić do jedzenia mięsa ze względów zdrowotnych, ale jak mu mówiłam ile to chemikaliów w tym jest to nawet słuchać nie chciał. __________________ ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?

2009-01-12, 19:49	#1961
zuzaj Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 7	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach no to chyba nic już nie pomoże... a co do wegetarianizmu to miałam tak samo z tatą, bratem i przyjaciółmi. po prostu jest jeszcze dużo ludzi którzy wierzą w cudowność mięsa, nie widzą w nim wad. nie chodzi mi o to, żeby oni też z niego zrezygnowali, ale żeby zrozumieli, że da się bez nigo żyć i że może to nawet wyjść na zdrowie, no i żeby przestali się w końcu czepiać wegetarian. ja wiem, że oni się po prostu martwią, ale szkoda że nawet nie mogą uszanować tej decyzji... nic chyba nie możesz zrobić,on musiałby sam podjąć decyzję. najważniejsze, że Ty nie korzystasz z takich kosmetyków

2009-01-12, 20:23	#1962
janina1984 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 888	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach no właśnie ja bez mięsa chyba żyć jednak nie mogę ale to już kwestia tego, że nie umiem zbilansować sobie diety i ciągle mam jakieś niedobory, osłabienia. Nawet jak jem mięso, to tak non stop się źle czuję. echh... nie wiecie może jak to jest z jakimiś preparatami wzmacniającymi odporność bez recepty i nietestowanych? jestem strasznie osłabiona - sama nie wiem czym. W pracy mdleję, nie mam apetytu, zasypiam na stojąco, jestem półżywa... __________________ ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?

2009-01-12, 20:33	#1963
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach Preparaty Ci na to nie pomogą... __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2009-01-12, 23:36	#1964
black-bubu Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 3 586	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach proponuje iść do dietetyka i jego się poradzić, opracuje ci dietę.

2009-01-14, 15:44	#1966
lisa009 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: kraków Wiadomości: 3 448	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach a "E" testuje? płyn do naczyń mam i nie wiem __________________ Vegetarian

2009-01-15, 19:57	#1969
janina1984 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 888	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach dla mnie też i nie mam żadnych wątpliwosci jesli chodzi o tą firme. __________________ ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?

2009-01-15, 20:38	#1970
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach A ja nie lubię ich produktów oprócz kokosowego balsamu __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2009-01-15, 20:53	#1971
janina1984 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 888	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach no, miewają kosmetyczne buble, ale zdarzają się u nich perełki, na przykład serum vegetal - czy jakoś tak to szło - balsam do spierzchniętych ust - ale już nie produkują... __________________ ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?

2009-01-17, 15:02	#1972
Chatul ma zielone pojęcie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan) Wiadomości: 40 401	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach Ojej co tu taka cisza? Kobietki, moja mama szuka jakiejś maski do włosów o składzie podobnym do tych, które mają Gliss Kury. Oczywiście chce coś co nie było testowane na zwierzętach (; Znacie jakąś odżywkę/maskę napakowaną silikonami po brzegi? Może być nawet bardziej silikoniasta od Gliss Kurów. Jak znacie coś takiego to koniecznie dajcie mi znać __________________ „*Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans*”. Spock („Star Trek”)

2009-01-17, 15:39	#1973
janina1984 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 888	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach oj, to ja tutaj nie pomogę. ale muszę się wyżalić - szukałam dobrego balsamu do ust, i kupiłam z bielendy oliwkowy. nic nie działał, no, że troszkę - jak miałam usta zadbane. skończyło się na tym, że kupiłam chyba testera, ale nie miałam już siły chodzić z krwawiącymi i suchymi ustami. __________________ ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?

2009-01-17, 16:17	#1974
black-bubu Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 3 586	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach ja mam świetny miętowy balsam z oriflame, świetne są też z ziajii no i ewentualnie można sięgnąć po nivea.

2009-01-17, 16:32	#1975
janina1984 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 888	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach nivea niestety testuje składniki, a poza tym jej wyroby mi nie pomagały __________________ ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?

2009-01-17, 16:39	#1976
Chatul ma zielone pojęcie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan) Wiadomości: 40 401	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach A gdzie można dostać balsami do ust ZIAI? Bo w Rossmannach i SuperPharmach są tylko rzeczy do włosów i do pielęgnacji skóry. Do ust niczego nie widziałam. Raz jeszcze pytam o odżywkę do włosów z masą silikonów. Im więcej tym lepiej __________________ „*Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans*”. Spock („Star Trek”)

2009-01-17, 18:26	#1980
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach Oj, nie wkleił się mój post :/ Z pomadek polecam Carmex, odkąd dostałam jestem uzależniona. W Rossmannie sprzedają pod ich marką pomadkę z kartonikiem w kwiatki, ma ziołowy skład. Co do maseczek silikonowych, może polski wax tak trochę z innej beczki? __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)