Brązowowłose farbowane :)

[Bahamadia_25]

Napisane przez egocentryczna

Ja farbowalam zawsze garnierem (28 myc) jasny brąz i wychodziły mi dosłownie; czarne!
Nie podobało mi się strasznie, chociaż muszę przyznać, że jak się kolor zmywał to fajny brąz się robił. Nie wiem od czego to zależy? I trzymałam tylko 10 min. Teraz robię castingiem ciemny blond i jestem bardzo zadowolona. Świetny kolor, taki brąz jaki chciałam.

Poprosimy o zdjęcia, bo my wszystkie bardzooooo ciekawskie jesteśmy

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Napisane przez DontSaySorry

Mi Palona Kawa wychodzila z takim dioletowym odcieniem. Trzymałam długo i nie chwyciła mi odrostów

Szamponetki to wg. mnie powinny być stosowane tylko dla odświeżenia koloru, a nie jako zamiennik farby.

A ja z kolei po palonej kawie od razu po farbowaniu miałam wrażenie, że włosy były bardzo ciemne, wręcz podobne do tego koloru co mam teraz, ale ładnie i szybciutko się wymywał

Co do szamponów też tak sądzę, więc jak coś kłaść na całość ?



---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Napisane przez ibyza

nie, nie ma rudawego koloru... nawet teraz jak się trochę wymył...

Gdzie są te Twoje zdjęcia bo coś nie widzę ich

[egocentryczna]

Napisane przez Bahamadia_25

Poprosimy o zdjęcia, bo my wszystkie bardzooooo ciekawskie jesteśmy

a proszę

http://imageshack.us/photo/my-images/26/1005812e.jpg/

[Bahamadia_25]

Matko Święta kolor marzenie


Jestem pełna podziwu tym bardziej, że kolor uzyskałaś z farb drogeryjnych

Tylko powiedz mi jeszcze, czy to jest
Garnier Jasny brąz, czy
Casting - ciemny blond

No i jaki miałaś kolor przed farbowaniem, że dał kolor taki jaki pokazałaś ?

[natalkaa7522]

Napisane przez egocentryczna

a proszę

http://imageshack.us/photo/my-images/26/1005812e.jpg/

Piękny kolor

[egocentryczna]

Napisane przez Bahamadia_25

Matko Święta kolor marzenie


Jestem pełna podziwu tym bardziej, że kolor uzyskałaś z farb drogeryjnych

Tylko powiedz mi jeszcze, czy to jest
Garnier Jasny brąz, czy
Casting - ciemny blond

No i jaki miałaś kolor przed farbowaniem, że dał kolor taki jaki pokazałaś ?

Dziękuję

Wcześniej miałam jasny brąz garniera (28 myć) ale nie polecam. I czekałam 3 mies, aż max zejdzie. Zrobił się taki wypłowiały, rudy i wtedy zrobiłam tym z castinga ciemny blond (28 myć)

[Bahamadia_25]

Napisane przez egocentryczna

Dziękuję

Wcześniej miałam jasny brąz garniera (28 myć) ale nie polecam. I czekałam 3 mies, aż max zejdzie. Zrobił się taki wypłowiały, rudy i wtedy zrobiłam tym z castinga ciemny blond (28 myć)

Też sobie wstępnie założyłam, że przez 3mące nic nie będę robić z włosami, żeby obecny kolor mi się sprał jak tylko to możliwe.
Więc jak mi nic innego do głowy nie wpadnie spróbuję sobię tego Castinga, bo już wcześniej mnie kusił, ale bałam się efektu zieleni

A Garniera nie polecasz, bo wychodzi ciemno i się nie spiera ?

[egocentryczna]

Garnier - każdy kolor jaki wybrałam był za ciemny i wychodził mi czarny. Nie wiem dlaczego. Do tego przy pierwszych myciach głowy intensywnie się zmywał, farbował mi ręcznik. Casting w ogóle.
Jednak muszę przyznać, że garnier po jakimś czasie (miesiąc) zmywał się i robił się naprawdę ładny kolor, niestety tylko na chwilę, potem był wypłowiały. Także spróbuj castinga. Jak ten mi zejdzie to pokombinuję może z jakimś innym brązem, lecz boję się, że znów wyjdzie mi czarny.
Tylko ja nie lubię rutyny i kocham zmieniać często kolor włosów
Gorzej tylko jak nie wyjdzie taki jak chciałam, a potem muszę czekać parę miesięcy aż zejdzie. Do tego strasznie wyglądam w takich czarnych i byłam bardzo zła na tego garniera

[Bahamadia_25]

Napisane przez egocentryczna

Garnier - każdy kolor jaki wybrałam był za ciemny i wychodził mi czarny. Nie wiem dlaczego. Do tego przy pierwszych myciach głowy intensywnie się zmywał, farbował mi ręcznik. Casting w ogóle.
Jednak muszę przyznać, że garnier po jakimś czasie (miesiąc) zmywał się i robił się naprawdę ładny kolor, niestety tylko na chwilę, potem był wypłowiały. Także spróbuj castinga. Jak ten mi zejdzie to pokombinuję może z jakimś innym brązem, lecz boję się, że znów wyjdzie mi czarny.
Tylko ja nie lubię rutyny i kocham zmieniać często kolor włosów
Gorzej tylko jak nie wyjdzie taki jak chciałam, a potem muszę czekać parę miesięcy aż zejdzie. Do tego strasznie wyglądam w takich czarnych i byłam bardzo zła na tego garniera

Oj to witaj w klubie kombinatorko

Również lubię zmieniać, bo efekt jaki daje mi dana farba zadawala mnie góra na miesiąc...
Z tymi brązami to wychodzi się jak nie powiem co, bo bardzo łatwo można przyczernić włosy, jest to okropne
Ja zazwyczaj mam własnie takie włosy bo zapragnę zmiany i wychodzę z ciemnymi, efekt ostatniej kombinacji zamieściłam kilka stron dalej i dlatego obawiam się, że i tak mi nie zejdzie do tego koloru żebym miała efekt taki jaki Ty masz. K
Kolor cudowny

[egocentryczna]

bądź cierpliwa, poczekaj aż Ci zejdzie maksymalnie. Wiem, że to trudne i korci, żeby JUŻ zrobić nowy kolor Ale ja wytrzymałam i jestem zadowolona. Idę poszukać tego twojego

Ten twój z fioletową poświatą to jaki to jest?
miałam kiedyś podobny, pamiętam tą poświatę, ale jaki to był kolor to już sobie nie przypomnę.. Aksamitny brąz, czy coś takiego..

[Bahamadia_25]

Napisane przez egocentryczna

bądź cierpliwa, poczekaj aż Ci zejdzie maksymalnie. Wiem, że to trudne i korci, żeby JUŻ zrobić nowy kolor Ale ja wytrzymałam i jestem zadowolona. Idę poszukać tego twojego

Ten twój z fioletową poświatą to jaki to jest?
miałam kiedyś podobny, pamiętam tą poświatę, ale jaki to był kolor to już sobie nie przypomnę.. Aksamitny brąz, czy coś takiego..

tak to ja
wiesz co nie mam pojęcia co to za kolor, byłam u fryzjera i mi taki zrobiła.
Miał to być kolor taki jak też zamieszczałam zdjęcie nad tym postem po fryzjerze (tam gdzie jest zdjęcie Kim, obok zdjęcie to miał być mój kolor ) niestety nie wyszedł tak jasno bo miałam brązowy podkład a znajoma miała go robionego na blondzie, więc różnica znacząca

Ale póki co szoruje łepetynkę przeciwłupieżowym, a jak do Października nie zejdzie za dużo zrobię dekoloryzację i pobiegnę do drogerii po castinga

A Ty jak zeszłaś z tak ciemnych włosów do tego ciemnego blondu, bo widzę, że włosy masz długie i zadbane.

[egocentryczna]

Myślę, że zejdzie i obejdzie się bez dekoloryzacji

Moje włosy to już naprawdę dużo przeszły. Na tym zdj, akurat są rozczochrane bo tańczyłam Ale dużo czasu poświęciłam, żeby je odbudować. Mój naturalny to ciemny blond. Jak byłam młoda i głupia to robiłam pasemka, potem coraz więcej i tak zniszczyłam sobie włosy. Potem zrobiłam brąz, ale wyszedł czarny. I tak zostałam przy tym brązie i już kombinowałam. Zaczęłam jeszcze regularnie podcinać końcówki. Teraz mam trochę krótsze niż na tym zdj. Może coś znajdę aktualnego to wkleję

[Bahamadia_25]

Zatem czekam

Ja również w swoim dorobku miałam balejaże, pasemka a do tego prostownica, później ściąganie koloru, następnie powrót do brązu i dalej kombinowanie, w moim przypadku jest to już rodzaj uzależnienia

Dzięki za wsparcie, może uda mi, że kolor się spłucze i będzie ok

[egocentryczna]

Też miałam w planie ściąganie koloru, ale fryzjerka mi to bardzo odradzała i akurat brakowało mi wtedy kasy, ale teraz się cieszę, że tak wyszło

[Bahamadia_25]

czasami warto poczekać

Ale ja żyję pełna nadzieją, że mój kolor się wypłucze, choć marnie to widzę, i będę mieć jaśniejsze.

Już nie mogę się doczekać .

[natalkaa7522]

Napisane przez Bahamadia_25

Oj to witaj w klubie kombinatorko
Również lubię zmieniać, bo efekt jaki daje mi dana farba zadawala mnie góra na miesiąc...

Mi właśnie kolor się spiera. Chce jakąś szamponetką go podrasować.

[ibyza]

Napisane przez Bahamadia_25

Gdzie są te Twoje zdjęcia bo coś nie widzę ich

post 4511 na stronie 151 jak się nie mylę

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Napisane przez egocentryczna

a proszę

http://imageshack.us/photo/my-images/26/1005812e.jpg/

wooow super kolorek, ja raz widziałam jak on wyszedł i mi się w ogóle nie podobało, ale potwierdza się, że u nikogo nie wyjdzie tak samo, bo każdy ma inne włosy... tu jest świetny

[Agaaa-a]

Dziewczyny podpowiedzcie proszę , czy Wella color touch 7/73 średni blond brązowo złoty na wodzie 1,9% będzie blondem czy raczej jasnym brazem ?

[ismenka]

zdecydowanie 7/73 color touch będzie jasnym brązem. Touch wychodzi ciemniej niż koleston. U mnie 8/71 było już ciemnym blondem. A na jakie włosy chcesz kłaść??
To są zdjęcia z mojego toucha 8/71, kładzionego na b.b.jasny blond

[Elph]

Mimo, że nie uzyskałam odpowiedzi, kupiłam rozjaśniacz w sprayu, bo wiem że jest trudno dostępny a akurat przypadkiem znalazłam się koło sklepu Joanny :P
A widzę, że lubicie zdjęcia, to wrzucę swoje po 3 użyciach rozjaśniacza.
Pierwsze jest niedługo po farbowaniu Wellatonem średni brąz.
W rzeczywistości ta różnica nie jest aż tak widoczna, sama jestem zaskoczona efektem na zdjęciu, ale może dlatego że stopniowo rozjaśniałam :P

[Bahamadia_25]

Napisane przez Elph

Mimo, że nie uzyskałam odpowiedzi, kupiłam rozjaśniacz w sprayu, bo wiem że jest trudno dostępny a akurat przypadkiem znalazłam się koło sklepu Joanny :P
A widzę, że lubicie zdjęcia, to wrzucę swoje po 3 użyciach rozjaśniacza.
Pierwsze jest niedługo po farbowaniu Wellatonem średni brąz.
W rzeczywistości ta różnica nie jest aż tak widoczna, sama jestem zaskoczona efektem na zdjęciu, ale może dlatego że stopniowo rozjaśniałam :P

wow świetny efekt, gratuluję

Czy użyłaś tego specyfiku
http://allegro.pl/joanna-rozjasniacz...701579470.html

Bo sama się na niego czaiła, ale nie wiem czy nie niszczy włosów

Czy może coś innego użyłaś ?

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez natalkaa7522

Mi właśnie kolor się spiera. Chce jakąś szamponetką go podrasować.

Wiesz co widziałam dziewczynę po farbowaniu włosów szamponetką Marion Kawowy brąz.

Ślicznie wszedł, zakochałam się w kolorze, tylko babka powiedziała, że niestety szybko się wypłukuję, ale za 2,90zł można szaleć nawet co 2 tyg
Czekam na wypłukanie się mojego koloru i lecę po szamponetki

[Elph]

Napisane przez Bahamadia_25

wow świetny efekt, gratuluję

Czy użyłaś tego specyfiku
http://allegro.pl/joanna-rozjasniacz...701579470.html

Bo sama się na niego czaiła, ale nie wiem czy nie niszczy włosów

Czy może coś innego użyłaś ?

Tak, tego Ja ogólnie walczę z suchymi włosami od spodu- i niestety przesuszyły się bardziej, ale byłam tego świadoma, na szczęście tragedii nie ma, będę częściej olejować i powinno być ok.

[ewe11]

dla zainteresowanych od środy w drogeriach ASTER mają być te farby syoss mixing colors

[Bahamadia_25]

Napisane przez Elph

Tak, tego Ja ogólnie walczę z suchymi włosami od spodu- i niestety przesuszyły się bardziej, ale byłam tego świadoma, na szczęście tragedii nie ma, będę częściej olejować i powinno być ok.

Warto zapamiętać

Możesz dokładnie napisać jak go stosować .... ?

(ile razy w tyg, na mokre czy suche włosy, jak często itp)

[Elph]

Napisane przez Bahamadia_25

Warto zapamiętać

Możesz dokładnie napisać jak go stosować .... ?

(ile razy w tyg, na mokre czy suche włosy, jak często itp)

Kupiłam go w piątek, tego samego dnia popsikałam tak jakby jedną warstwą włosy. Później doczytałam, że trzeba je po popsikaniu wysuszyć suszarką albo na słońcu żeby wzmocnić efekt, więc 'dopsikałam' jeszcze trochę, aby były bardziej wilgotne i wysuszyłam suszarką. W sobotę myłam włosy, więc po umyciu nałożyłam rozjaśniacz i znowu wysuszyłam. W niedzielę ponownie umyłam włosy (jedyna metoda na kaca, która na mnie działa ), a że byłam na działce to popsikałam włosy (tym razem spryskiwałam szczotkę, wcześniej bezpośrednio na włosy) i dałam im wyschnąć na słońcu
Dodam tylko, że jak patrzę w lustro to nie wydają mi się aż tak jasne jak na zdjęciu, jednakże nawet mój brat się dzisiaj pytał czy robiłam coś z włosami, więc efekt na pewno jest :P

[Bahamadia_25]

Skoro brat zauważył zmianę, efekt na pewno jest

Dziękuję za info

Jak będę widzieć ten rozjaśniacz w sklepie od razu zakupię i jak mi kolor nie będzie się szybko wypłukiwać na pewno nie zawaham się go użyć



---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez ewe11

dla zainteresowanych od środy w drogeriach ASTER mają być te farby syoss mixing colors

A ja nie będę już farbować farbami.

Poczekam aż mi się kolor wypłuczę maksymalnie i zainwestuję w szamponetki.
Nigdy nimi nie farbowałam (a raczej odświeżałam) koloru więc spróbuję

A kolorem o którym wcześniej pisałam po prostu się zakochałam

[Elph]

Napisane przez Bahamadia_25

Skoro brat zauważył zmianę, efekt na pewno jest

Dziękuję za info

Jak będę widzieć ten rozjaśniacz w sklepie od razu zakupię i jak mi kolor nie będzie się szybko wypłukiwać na pewno nie zawaham się go użyć



---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------





A ja nie będę już farbować farbami.

Poczekam aż mi się kolor wypłuczę maksymalnie i zainwestuję w szamponetki.
Nigdy nimi nie farbowałam (a raczej odświeżałam) koloru więc spróbuję

A kolorem o którym wcześniej pisałam po prostu się zakochałam

Nie ma sprawy
Btw co do szamponetek, weź pod uwagę że jak używasz np jakiejś maski, to jeszcze szybciej się będzie zmywać, ale sama nie wiem czy się nie skuszę na którąś

[1joa]

Dziewczyny proszę o radę. Dopiero raz farbowałam włosy i teraz chcę położyć nową farbę. naturalne włosy mam ciemno brązowe, teraz na głowie mam wellaton mleczna czekolada, który rozjaśnił mi lekko włosy. Farbowała ponad 2 miesiące temu, kolor trochę się wypłukał i mam odrosty, ale teraz chciałbym przyciemnić te farbowane włosy. Zastanawiam się nad wellatonem jasny brąz, choć boje się, że wyjdzie czarny, a ja chciałbym ciemny brąz bez rudości. Jak mam kłaść farbę - na całe włosy od razu, czy tak jak w instrukcji, że najpierw na odrosty 30 min, a potem 10 min. na resztę, mimo że to inny kolor? Poza tym mam niezbyt dobrze nałożony kolor, niedokładnie zafarbowałam sobie warstwę spodnią włosów.

[ibyza]

oj tak szmponetka to u mnie na włoskach ostatnio się utrzymała dosłownie 4 mycia, ja używam masek za każdym razem więc to poszło jeszcze szybciej... ale ogólnie jeśli nie chce ktoś niszczyć włosów i zafarbować tylko na jakaś okazję to rewelacyjny zastępca

[Bahamadia_25]

Napisane przez ibyza

oj tak szmponetka to u mnie na włoskach ostatnio się utrzymała dosłownie 4 mycia, ja używam masek za każdym razem więc to poszło jeszcze szybciej... ale ogólnie jeśli nie chce ktoś niszczyć włosów i zafarbować tylko na jakaś okazję to rewelacyjny zastępca

Ja maski używam tylko od wielkiego dzwonu - jak mi się przypomni
lub jak na jakąś okazję skatuję włosy prostownicą, w tedy oczywiście nakładam co się da bo dręczą mnie wyrzuty sumienia

A co do kładzenia szamponetek to jak to robić
Pewnie od razu na całość kłaść, i czy na suche czy mokre włosy ?

[natalkaa7522]

Napisane przez Bahamadia_25

Wiesz co widziałam dziewczynę po farbowaniu włosów szamponetką Marion Kawowy brąz.

Ślicznie wszedł, zakochałam się w kolorze, tylko babka powiedziała, że niestety szybko się wypłukuję, ale za 2,90zł można szaleć nawet co 2 tyg
Czekam na wypłukanie się mojego koloru i lecę po szamponetki

Mi się podoba joanna, orzechowy brąz. Musze ją kupić.