Naturalissa (d. Naturalis) - sklep z surowcami i półproduktami kosmetycznymi

[wolfshade]

Napisane przez astraroth

Chciałabym Was zapytać, jakie mazidło poleciłybyście jako krem na zimę?
Myślałam, żeby do bazy z ZSK dodać trochę oleju oraz ceramidy z naturalisa, które ponoć chronią przed niskimi temperaturami.
Zastanawiam się tylko w jakim stężeniu dodać oleju i jakiego? Ceramidów planuję dodać w ilości ok. 3 %.

Ceramidow możesz więcej Ja sobie je bardzo chwale Nie uzywam w kremie, bo chwilowo kremow zupełnie nie mam [ sera, frakcja sojowa, oleje ] , ale jako dodatek do HA zmieszanego z olejkiem - bomba I przysięgam, ze mi wystarcza na obecne temp., a spędzam czasu duzo poza domem, i nawet w dzikim galopie gdzie wiatr i zimno mi lzy z oczu wyciskały - buzia w dobrej kondycji Na pewno w kremie będzie sie lepiej spisywał na potężniejsze mrozy co do oleju - celuj najlepiej w taki który Ci pasuje i masz sprawdzony
a na razie nie robie zadnego kremiku, bo tymczasowa pielęgnacja daje rade, ale z ceramidami dobrze trafiłaś ja bede sie opierac na ktorym z przepisow : http://www.mazidla.com/receptariusz/...ry-suchej.html
albo
http://www.mazidla.com/receptariusz/...aluronowy.html

Sa tez inne wersje z zawartoscia ceramidow i wiele przepiso.. Swoja droga musze kiedyś zainwestować w to masło cupuacu bo mnie intryguje... ;D A Shea nie dla mnie Ale jesli tolerujesz Shea - jest boskie na mrozy !

[izadm]

witam macie może jakiś pomysł na jak najbardziej efektywne wykorzystanie l-argininy do włosów?
nigdzie nie mogę nic ciekawego znaleźć :/
z góry dziękuję

[_Ewelka___]

właśnie złożyłam zamówienie dlugo sie zastanawialam, wyszlo mi prawie 90 zł ale wzielam wszystko na zmniejszenie wydzielania sebum min. ekstrakt z lukrecji, olej arganowy, cos z aloesem zeby ekspresowe serum zrobic. Wczoraj zrobilam taki test, zmyłam twarz i nic nie nakładałam na noc, rano obudziłam sie z potwornie tłusta skóra jak nakladam krem albo olej to nigdy taka nie jest.

Mysle ze mam dosc mocno psesuszona/odwodniona skore i po prostu szaleje. Ale jak tylko zaczynam nawilżać to szaleje. I bledne kolo no!

[fabregasowa]

hydrolat z mocznikiem trzeba konserwować?

[kawa.]

Tzn. dodajesz sam mocznik do hydrolatu? Mocznik trzeba stabilizować kwasem mlekowym lub mleczanem sodu - sam nie wytrzyma.
A hydrolat skąd masz? Nie wszystkie są konserwowane.

[fabregasowa]

Napisane przez kawa.

Tzn. dodajesz sam mocznik do hydrolatu? Mocznik trzeba stabilizować kwasem mlekowym lub mleczanem sodu - sam nie wytrzyma.
A hydrolat skąd masz? Nie wszystkie są konserwowane.

z BU. Czyli co, skoro dodałam mocznik ok 2 tyg temu, to hydrolat jest już do wyrzucenia?

[emha]

Napisane przez wolfshade

Ceramidow możesz więcej Ja sobie je bardzo chwale Nie uzywam w kremie, bo chwilowo kremow zupełnie nie mam [ sera, frakcja sojowa, oleje ] , ale jako dodatek do HA zmieszanego z olejkiem - bomba I przysięgam, ze mi wystarcza na obecne temp., a spędzam czasu duzo poza domem, i nawet w dzikim galopie gdzie wiatr i zimno mi lzy z oczu wyciskały - buzia w dobrej kondycji Na pewno w kremie będzie sie lepiej spisywał na potężniejsze mrozy co do oleju - celuj najlepiej w taki który Ci pasuje i masz sprawdzony
a na razie nie robie zadnego kremiku, bo tymczasowa pielęgnacja daje rade, ale z ceramidami dobrze trafiłaś ja bede sie opierac na ktorym z przepisow : http://www.mazidla.com/receptariusz/...ry-suchej.html
albo
http://www.mazidla.com/receptariusz/...aluronowy.html

Sa tez inne wersje z zawartoscia ceramidow i wiele przepiso.. Swoja droga musze kiedyś zainwestować w to masło cupuacu bo mnie intryguje... ;D A Shea nie dla mnie Ale jesli tolerujesz Shea - jest boskie na mrozy !

Oczywiście zainteresowałaś mnie tymi ceramidami

Na Naturalisie w składzie parabeny Na mazidłach skład niemal identyczny - jedynie na pierwszy rzut oka parabenów brak. Przepraszam więc za głupie pytanie, ale moja wiedza jest maluśka - czy Phenoxyethanol to paraben?

[kawa.]

Napisane przez fabregasowa

z BU. Czyli co, skoro dodałam mocznik ok 2 tyg temu, to hydrolat jest już do wyrzucenia?

Mocznik hydrolizuje w wodzie do dwutlenku węgla i amoniaku. W kremie/balsamie łatwo jest zaobserwować, że mocznik już się rozłożył, bo są pęcherzyki - nie wiem jak to wygląda w roztworze wodnym. Amoniak na pewno czuć

Napisane przez emha

Oczywiście zainteresowałaś mnie tymi ceramidami

Na Naturalisie w składzie parabeny Na mazidłach skład niemal identyczny - jedynie na pierwszy rzut oka parabenów brak. Przepraszam więc za głupie pytanie, ale moja wiedza jest maluśka - czy Phenoxyethanol to paraben?

Phenoxyetanol to nie jest paraben.

[emha]

Napisane przez kawa.

Phenoxyetanol to nie jest paraben.

Dzięki serdeczne, już się przestraszyłam, że moja wiedza sięga dna

[wolfshade]

Napisane przez emha

Dzięki serdeczne, już się przestraszyłam, że moja wiedza sięga dna

A kupowałaś kiedyś w ZSK? Oni maja konserwant FEOG, który zawiera ten składnik. dla mnie zupelnie nieszkodliwy [3-4/10], zresztą parabenow tez sie nie boje [5/10], ponoć zła sława została im przypisana niesłusznie.

Na mrozy - polecam Shea, moja mama sobie bardzo chwali, tylko ze jej nie zapycha... a mnie tak Ostatnio miesza sobie z ceramidami i HA, nie mogę sie na nią napatrzeć, puchnę z dumy ze mam taka ładną mamę :P Zadowolona jest bardzo Zawsze gdyby Ci nie spasowało można zużyć do łapek/ łokci/ciała. Plus dodatkowy za to ze jest słabym bo słabym, ale zawsze filtrem UV ;] Albo wcisnąć rodzicielce ;]

[emha]

Napisane przez wolfshade

A kupowałaś kiedyś w ZSK? Oni maja konserwant FEOG, który zawiera ten składnik. dla mnie zupelnie nieszkodliwy [3-4/10], zresztą parabenow tez sie nie boje [5/10], ponoć zła sława została im przypisana niesłusznie.

Na mrozy - polecam Shea, moja mama sobie bardzo chwali, tylko ze jej nie zapycha... a mnie tak Ostatnio miesza sobie z ceramidami i HA, nie mogę sie na nią napatrzeć, puchnę z dumy ze mam taka ładną mamę :P Zadowolona jest bardzo Zawsze gdyby Ci nie spasowało można zużyć do łapek/ łokci/ciała. Plus dodatkowy za to ze jest słabym bo słabym, ale zawsze filtrem UV ;] Albo wcisnąć rodzicielce ;]

Dziękuję za rady

Zdaję sobie sprawę, że w dużej części społeczeństwa strach przed parabenami przerodził się już w fobię. Nawet nie wiem, czy wierzę w tę ich szkodliwość czy nie - jakoś mi się to po prostu wryło w mózg i przez to używanie kosmetyku z parabenami w składzie zamęczyłoby mnie psychicznie

Niestety mam duże skłonności do zapychania przy jednoczesnym lenistwie jeśli chodzi o smarowanie całego cielska, więc choć shea kusi mnie od dawna, nie jest jeszcze na mojej długiej priorytetowej liście

Skoro już odważyłam się zabrać głos w jednym z podczytywanych wątków naturalnych, spytam przy okazji o jedną kwestię - jak doprowadzacie do porządku buteleczki z pipetką? [przepraszam za nadmiar zdrobnień] Ja nie jestem w stanie umyć środka tej szklanej rurki, przez co mój 'sprzęt' jest chwilo jednokrotnego użytku - czeka na olśnienie lub Waszą pomoc

[fabregasowa]

Napisane przez kawa.

Mocznik hydrolizuje w wodzie do dwutlenku węgla i amoniaku. W kremie/balsamie łatwo jest zaobserwować, że mocznik już się rozłożył, bo są pęcherzyki - nie wiem jak to wygląda w roztworze wodnym. Amoniak na pewno czuć

no ale co to znaczy, że hydrolat przestanie nawilżać, czy że stanie się szkodliwy?

[lieselotte]

Napisane przez emha

Skoro już odważyłam się zabrać głos w jednym z podczytywanych wątków naturalnych, spytam przy okazji o jedną kwestię - jak doprowadzacie do porządku buteleczki z pipetką? [przepraszam za nadmiar zdrobnień] Ja nie jestem w stanie umyć środka tej szklanej rurki, przez co mój 'sprzęt' jest chwilo jednokrotnego użytku - czeka na olśnienie lub Waszą pomoc

Spróbuj patyczkiem kosmetycznym

[wolfshade]

Napisane przez lieselotte

Spróbuj patyczkiem kosmetycznym

A ja wyrwałam z niej ta szklana rurkę (trzymam w butelce mieszankę HA + ceramidy + nawilżacz, wiec wylewam odpowiednia ilość na łapkę i mieszam z olejkiem - dozownik mi niepotrzebny )
Poza tym - polecam zestawy sprzętu do czyszczenia buteleczek dziecięcych małe zgrabne szczoteczki dają rade ;]

Wiesz, nie wiem czy frakcja sojowa jest dobra na mroz - ale dla mnie jest bombowe jesli chodzi o skore skłonną do zapychania / przetłuszczania się. I czuje ze mam coś na skórze, co chroni ja przez cały dzień - poki co mi wystarcza, nie wiem jak w zimie będzie.
I polecam olejek konopny - jestem z niego bardzo zadowolona - nie zapycha nic a nic ;] możesz do kremiku dodać, jak już znajdziesz coś bardziej natłuszczającego

Zupełnie poza wątkiem naturalisowym, ale również dotyczącym naturalnej pielęgnacji - mnie bardzo kusi krem nawilżający EDM. http://alledrogeria.pl/product.php?id_product=249] Chwilowo zostawilam te zakupy na mikołaja..albo gwiazdkę ;P Nie ma Shea, ma bardzo chwalone maslo cupuacu, ktore tez oczywiscie mozna kupic solo ;] jak zdecyduje sie na zakup dam znac to nie jest krem na dzien = na noc, ale efekt nawilżenia /odżywienia skory ponoć utrzymuje sie dlugo i wspaniale kondycjonuje skore ;]

[kawa.]

Napisane przez emha

Dziękuję za rady

Zdaję sobie sprawę, że w dużej części społeczeństwa strach przed parabenami przerodził się już w fobię. Nawet nie wiem, czy wierzę w tę ich szkodliwość czy nie - jakoś mi się to po prostu wryło w mózg i przez to używanie kosmetyku z parabenami w składzie zamęczyłoby mnie psychicznie

Niestety mam duże skłonności do zapychania przy jednoczesnym lenistwie jeśli chodzi o smarowanie całego cielska, więc choć shea kusi mnie od dawna, nie jest jeszcze na mojej długiej priorytetowej liście

Skoro już odważyłam się zabrać głos w jednym z podczytywanych wątków naturalnych, spytam przy okazji o jedną kwestię - jak doprowadzacie do porządku buteleczki z pipetką? [przepraszam za nadmiar zdrobnień] Ja nie jestem w stanie umyć środka tej szklanej rurki, przez co mój 'sprzęt' jest chwilo jednokrotnego użytku - czeka na olśnienie lub Waszą pomoc

Parabeny nadal są uważane przez większą część dermatologów za najmniej uczulające, dlatego pakuje się je do produktów dla dzieci i do wrażliwej skóry.
Moje buteleczki z pipetką można łatwo rozbroić przez wyciągnięcie szklanej rurki z gumowej gruszki

Napisane przez fabregasowa

no ale co to znaczy, że hydrolat przestanie nawilżać, czy że stanie się szkodliwy?

Amoniak jest składnikiem drażniącym (w większych stężeniach jest trujący). Prawdopodobnie w hydrolacie zajdzie jakaś reakcja amoniaku z innym związkiem, ale tam jest tyle składników, że trudno określić co może powstać.
Ja bym nie stosowała po tygodniu od dodania mocznika. Kiedyś dodałam mocznik do balsamu i zapomniałam kapnąć mleczanu sodu. Po tygodniu miałam masę z bąbelkami, która podrażniła mi skórę - na szczęście tylko łydki, ale nie twarz.
A niuchałaś hydrolat? Czuć amoniakiem?
Warto napisać do BU, na pewno dadzą ci lepszą odpowiedź niż ja

[lieselotte]

Napisane przez kawa.

Moje buteleczki z pipetką można łatwo rozbroić przez wyciągnięcie szklanej rurki z gumowej gruszki

Mnie chodziło o to, że wnętrze tej szklanej rurki można po rozbrojeniu łatwo wyczyścić patyczkiem

[fabregasowa]

Napisane przez kawa.

Amoniak jest składnikiem drażniącym (w większych stężeniach jest trujący). Prawdopodobnie w hydrolacie zajdzie jakaś reakcja amoniaku z innym związkiem, ale tam jest tyle składników, że trudno określić co może powstać.
Ja bym nie stosowała po tygodniu od dodania mocznika. Kiedyś dodałam mocznik do balsamu i zapomniałam kapnąć mleczanu sodu. Po tygodniu miałam masę z bąbelkami, która podrażniła mi skórę - na szczęście tylko łydki, ale nie twarz.
A niuchałaś hydrolat? Czuć amoniakiem?
Warto napisać do BU, na pewno dadzą ci lepszą odpowiedź niż ja

super, będę mieć 2 hydrolaty do wyrzucenia ;/ dodałam do kocanki, przez ten zapach chyba cięzko byłoby coś innego wyczuć :P

[emha]

Napisane przez lieselotte

Spróbuj patyczkiem kosmetycznym

Napisane przez wolfshade

A ja wyrwałam z niej ta szklana rurkę (trzymam w butelce mieszankę HA + ceramidy + nawilżacz, wiec wylewam odpowiednia ilość na łapkę i mieszam z olejkiem - dozownik mi niepotrzebny )
Poza tym - polecam zestawy sprzętu do czyszczenia buteleczek dziecięcych małe zgrabne szczoteczki dają rade ;]

Wiesz, nie wiem czy frakcja sojowa jest dobra na mroz - ale dla mnie jest bombowe jesli chodzi o skore skłonną do zapychania / przetłuszczania się. I czuje ze mam coś na skórze, co chroni ja przez cały dzień - poki co mi wystarcza, nie wiem jak w zimie będzie.
I polecam olejek konopny - jestem z niego bardzo zadowolona - nie zapycha nic a nic ;] możesz do kremiku dodać, jak już znajdziesz coś bardziej natłuszczającego

Zupełnie poza wątkiem naturalisowym, ale również dotyczącym naturalnej pielęgnacji - mnie bardzo kusi krem nawilżający EDM. http://alledrogeria.pl/product.php?id_product=249] Chwilowo zostawilam te zakupy na mikołaja..albo gwiazdkę ;P Nie ma Shea, ma bardzo chwalone maslo cupuacu, ktore tez oczywiscie mozna kupic solo ;] jak zdecyduje sie na zakup dam znac to nie jest krem na dzien = na noc, ale efekt nawilżenia /odżywienia skory ponoć utrzymuje sie dlugo i wspaniale kondycjonuje skore ;]

Napisane przez kawa.

Parabeny nadal są uważane przez większą część dermatologów za najmniej uczulające, dlatego pakuje się je do produktów dla dzieci i do wrażliwej skóry.
Moje buteleczki z pipetką można łatwo rozbroić przez wyciągnięcie szklanej rurki z gumowej gruszki

Dzięki dziewczyny, jesteście niezastąpione
Wstyd się przyznać, ale nie pomyślałam, żeby tę rurkę pociągnąć Niby po politechnice, a taka łamaga techniczna Sprawdziłam - faktycznie wyszła i faktycznie patyczek elegancko pasuje do czyszczenia

Frakcja jest na mojej top liście i będę zamawiać w najbliższym czasie, bo i tak kończy mi się data ważności niektórych olejów i ekstraktów

A wiecie może, co by mogło pomóc na coś, co wygląda egzemowato? Ponad miesiąc temu zrobiło się coś takiego mojemu partnerowi na policzku, wizyta u dermatologa za dwa tygodnie. Czy to lepiej nawilżać, czy natłuszczać?

[makki]

Mam pytanie, używał ktoś nawilżacza cukrowego ? Jak się sprawuje, czy on może zapchać? Używam od kilku dni i jak do tej pory jest raczej OK.
Pielęgnacje staram się ograniczyć do minimum, bo moja cerę prawie wszystko zapycha, a potrzebuje solidnego nawilżenia

[izadm]

Napisane przez izadm

witam macie może jakiś pomysł na jak najbardziej efektywne wykorzystanie l-argininy do włosów?
nigdzie nie mogę nic ciekawego znaleźć :/
z góry dziękuję

nieśmiało się przypominam,może jednak ktoś wie?

[fabregasowa]

Napisane przez makki

Mam pytanie, używał ktoś nawilżacza cukrowego ? Jak się sprawuje, czy on może zapchać? Używam od kilku dni i jak do tej pory jest raczej OK.
Pielęgnacje staram się ograniczyć do minimum, bo moja cerę prawie wszystko zapycha, a potrzebuje solidnego nawilżenia

używam, lubię, polecam, zapychania nie zauważyłam

[hey]

Napisane przez wolfshade

Zupełnie poza wątkiem naturalisowym, ale również dotyczącym naturalnej pielęgnacji - mnie bardzo kusi krem nawilżający EDM. http://alledrogeria.pl/product.php?id_product=249] Chwilowo zostawilam te zakupy na mikołaja..albo gwiazdkę ;P Nie ma Shea, ma bardzo chwalone maslo cupuacu, ktore tez oczywiscie mozna kupic solo ;] jak zdecyduje sie na zakup dam znac to nie jest krem na dzien = na noc, ale efekt nawilżenia /odżywienia skory ponoć utrzymuje sie dlugo i wspaniale kondycjonuje skore ;]

To nawet nie jest krem - brak wody, tylko masło, pewnie tzw. whipped (ubijane) butter. Jeśli boisz sie zapychania to chyba masło kakaopodobne to nie jest najlepszy pomysł? Ponadto każdy (prawie?) z tych składników można kupic na mazidłach czy ZKS i przynajmniej sprawdzić solo.

Napisane przez kawa.

A niuchałaś hydrolat? Czuć amoniakiem?
Warto napisać do BU, na pewno dadzą ci lepszą odpowiedź niż ja

Można też zmierzyć pH, bo hydroliza mocznika alkalizuje roztwor

[fabregasowa]

hey, ty się na pewno znasz, dlaczego nie można stosować takiego hydrolatu z mocznikiem? Jest szkodliwy?

[kawa.]

Napisane przez emha

A wiecie może, co by mogło pomóc na coś, co wygląda egzemowato? Ponad miesiąc temu zrobiło się coś takiego mojemu partnerowi na policzku, wizyta u dermatologa za dwa tygodnie. Czy to lepiej nawilżać, czy natłuszczać?

Egzemę natłuszczać, najlepiej stosować jak najmniej kosmetyków w tym miejscu, powinny mieć działanie okluzyjne. Z naturalnych sposobów dobry jest olej arganowy, przynajmniej mi pomagał. Można spróbować olej z róży rdzawej. Oleje surowe (niefiltrowane) mogą podrażnić lub nawet uczulić.

[hey]

Napisane przez fabregasowa

hey, ty się na pewno znasz, dlaczego nie można stosować takiego hydrolatu z mocznikiem? Jest szkodliwy?

Kawa. wyżej napisała dlaczego.

[fabregasowa]

do BU pisałam, czekam na odpowiedź, amoniaku nie czuję i podrażnienia też na razie nie zauważyłam...

[kawa.]

Napisane przez hey

Można też zmierzyć pH, bo hydroliza mocznika alkalizuje roztwor

A można, zapomniałam o tej kwestii Można nawet się pokusić o podgrzanie małej ilości tego hydrolatu i umieszczenie przy wylocie z probówki zwilżonego wodą destylowaną papierka wskaźnikowego (ma zbierać opary, nie dotykać probówki) - jak się zabarwi na niebiesko, to znaczy, że się wydzielił amoniak. Bez podgrzania roztworu i zwilżenia papierka ciężko wykryć amoniak. No, szczególnie przy takim śmierdzielu jak kocanka
Jeszcze lepiej gdyby dodać wodorotlenku sodu i dopiero ogrzewać.

Napisane przez fabregasowa

do BU pisałam, czekam na odpowiedź, amoniaku nie czuję i podrażnienia też na razie nie zauważyłam...

Ile czasu minęło od momentu dodania mocznika?

[fabregasowa]

Napisane przez kawa.

A można, zapomniałam o tej kwestii Można nawet się pokusić o podgrzanie małej ilości tego hydrolatu i umieszczenie przy wylocie z probówki zwilżonego wodą destylowaną papierka wskaźnikowego (ma zbierać opary, nie dotykać probówki) - jak się zabarwi na niebiesko, to znaczy, że się wydzielił amoniak. Bez podgrzania roztworu i zwilżenia papierka ciężko wykryć amoniak. No, szczególnie przy takim śmierdzielu jak kocanka
Jeszcze lepiej gdyby dodać wodorotlenku sodu i dopiero ogrzewać.


Ile czasu minęło od momentu dodania mocznika?

2tygodnie. Dodałam mocznik też do oczaru, on ma delikatniejszy zapach, i amoniaku w nim nie czuje...

[hey]

Napisane przez fabregasowa

2tygodnie. Dodałam mocznik też do oczaru, on ma delikatniejszy zapach, i amoniaku w nim nie czuje...

Ile % tego mocznika dodałaś? Mierzyłaś wtedy pH? masz w ogóle papierki?

[fabregasowa]

Napisane przez hey

Ile % tego mocznika dodałaś? Mierzyłaś wtedy pH? masz w ogóle papierki?

no tak 8-10 % , nie mierzyłam pH, nie mam papierków