|
|
#601 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: OOBE i LD
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#602 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: olimp
Wiadomości: 1 626
|
Dot.: OOBE i LD
Cytat:
__________________
Skeptical Minds Na facebooku! video : http://www.youtube.com/watch?v=7vRgD...eature=mh_lolz |
|
|
|
|
|
#603 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: OOBE i LD
Fajny sposób na ld http://www.youtube.com/watch?v=YlUOpYou7kU
|
|
|
|
|
#604 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kopenhaga
Wiadomości: 1 110
|
Dot.: OOBE i LD
Czesc Wam
![]() Tez interesuje sie ld i oobe, codziennie wprowadzam sie w trans, dwa razy podczas autohipnozy mialam dragania, wibracje i tak jakbym cala ja znalazla sie tylko w glowie, ktora jakby miala mi eksplodowac, do tego dosc nieprzyjemne uczucie duszenia. Jeszcze z dwa miesiace temu balam sie tego wyjcia z ciala, ale juz mi przeszlo, musi mi sie udac Co do ld to od paru tygodni probuje ale wielka
__________________
84-83-(..)-57-56-55-54-53-52-51-50-49-48-47-46-45 ![]() "Przyjemność sprawiało mi coraz lepsze rozeznawanie się w samym sobie, wzrastające zaufanie do własnych moich snów, marzeń, myśli i przeczuć, oraz rosnąca świadomość siły, jaką w sobie nosiłem." Hermann Hesse |
|
|
|
|
#605 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 402
|
Dot.: OOBE i LD
Hej, ktoś tu jeszcze zagląda? PODNOSZĘ! ; ]
Chciałam spytać, czy w OOBE można wejść nieświadomie ? Czytałam na ten temat trochę i doszłam do wniosku, że przecież mi się wiele razy zdarza coś takiego . Wieczorami, przed zaśnięciem, na krótki czas słyszę takie brzęczenie w uszach czy coś, a moje ciało jakby zaczynało.... szybować, unosić się , falować. Nie umiem tego dobrze nazwać . W tym czasie czuję się taka nieco bezwładna, ale umysł mam całkowicie jasny, choć w sumie nie myślę o niczym konkretnym chyba. Czasem w ciągu dnia mam takie momenty, podczas których odrywam się nagle od zajęć, zaczynam być rozkojarzona, czuję się tak dziwnie, jakbym była odłączona od ciała [ jakbym patrzyła na swoje ciało z zewnątrz, nie widzę go niby, ale tak jakby to ciało nie było moje] . Ten stan trwa krótko, może z parę minut i wracam do poprzedniego stanu , zaczynam dalej robić to, co przerwałam, z tym, że jest mi nieco niedobrze , mdli mnie troszkę i tak dalej. Teraz tak sobie czytam o OOBE i myślę, czy to było nieświadome wejście w ten stan ? |
|
|
|
|
#606 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 179
|
Dot.: OOBE i LD
Teoretycznie jest to możliwe. Z tym, że czy będzie to pełne OOBE czy stan, że tak powiem przejściowy, to już zależy od wielu rzeczy. Potrzeba do tego jednak zazwyczaj minimum świadomości, ale nie jest to wykluczone
|
|
|
|
|
#607 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 17
|
Dot.: OOBE i LD
Dziewczyny, piszecie, że OOBE nie jest niebezpieczne i że trzeba po prostu się z tym oswoić, oswoić się ze swoim lękiem... chyba nie do końca tak jest albo to ze mną coś jest nie tak. Jak byłam młodsza interesowałam się OOBE i nawet próbowałam dojść do takiego stanu... teraz żałuję. Podobno takie praktyki są sprzeczne z Kościołem, wiem, bo ostatnio koleżanka była na spowiedzi generalnej i praktywkowanie OOBE i tym podobnych rzeczy jest otwarciem furtki dla złych mocy... Nie mówię, że zawsze do tego dochodzi bo pewnie na to mają wpływ różne czynniki, ale po swoim doświadczeniu obawiam się, że osoby o słabych nerwach nie powinny się w to bawić bo faktycznie są łatwą ofiarą dla sił nadprzyrodzonych.
W moim przypadku zaczęło się od paraliży sennych. Nigdy wcześniej o tym nie słyszałam i pierwsze doświadczenia były nieprzyjemne, jednak po kilku latach tych doświadczeń natrafiłam na internecie na informację na ten temat. Od tamtej pory oswoiłam się z tym, wiedziałam, że nie ma się czego bać pomimo, że każde takie doświadczenie nie było przyjemne... Kontrolowałam to, nie panikowałam, przeczekałam i spałam dalej... Aktualnie paraliże mam dosyć często...LD też miewam często, podkreślam, że sama nad tym nie pracuję, nie ćwiczę. Nie chce tego. Ten stan pojawia się sam, ja teraz tylko wiem czym to jest i potrafię to kontrolować. Ostatnio najprawdopodobniej doświadczyłam OOBE. Również nieświadomie. Dawno się tak niczego nie bałam, pomimo, że nauczyłam się kontrolować lęk... Tego się nie dało kontrolować... Zastanawiam się nad taką spowiedzią, gdzie ksiądz zamyka te "otwarte furtki". Te stany mnie przerastają, bo gdy zaczynam kontrolować coś, pojawia się coś innego, gorszego. NIEŚWIADOMIE. Nie chcę się z tym oswajać dalej bo nie chciałam mieć takich stanów... To musi mieć podłoże gdzieś głębiej...
__________________
|
|
|
|
|
#608 |
|
znaczy piżmak
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 599
|
Dot.: OOBE i LD
Wuvi nie ma żadnego głębszego podłoża w paraliżu sennym
tzn. nic z rzeczy nadprzyrodzonych. ew. mogą to być problemy zdrowotne, ale u Ciebie to raczej skutek próbowania niegdyś OOBE.Ja kiedyś namiętnie ćwiczyłam LD, z sukcesami, zdarzyło mi się OOBE i... również poskutkowało to paraliżami. Rozumiem Twój lęk, to doświadczenie jest nieprzyjemne. Pamiętam takie noce, kiedy to bałam się zasnąć i chlipałam w poduszkę z obawy przed tym, że znów mnie dopadnie paraliż. Kiedyś ludzie myśleli, że to nocna zmora, która dopada człeka we śnie. Teraz od dawna nie mam paraliżu. Jakie są moje sposoby na pozbycie się go? Zrezygnuj z OOBE, LD, myślenia o tym, analizowania jakiejś strefy duchowej, itp.! Dużo spokoju, zero stresu w ciągu dnia. Nawet nie mieszaj w to wszystko Boga, nie wzbudzaj w sobie zbędnego poczucia winy, bo nie ma żadnych furtek i żaden ksiądz tego nie zamknie, tylko Ty sama możesz. Śpij po to, aby odpocząć, wyspać się i tyle. Nie skupiaj się na ty by pamiętać sny. Najlepiej śpij tylko tylko ile musisz. 6-8 godzin, nie więcej. Nie za długo, bo wówczas umysł się wysypia, a ciało wciąż śpi i może dojść do paraliżu.
__________________
We are young, we are here, So, let's make a deal and try to forget our fear b. |
|
|
|
|
#609 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 17
|
Dot.: OOBE i LD
Tylko, że ja się już do tych paraliży przyzwyczaiłam i przestałam się bać, w ogóle nie przykładałam do tego wagi, to się działo od tak. Praktykować już dawno nie praktykuje, nie staram się kontrolować snów po prostu samo tak wychodzi, że staje się ich świadoma a do tego często są bardzo realistyczne. I wszystko byłoby ok gdyby nie ostatnie zdarzenie. Spałam i znalazłam się nagle koło drzwi od pokoju, czułam jakbym falowała, płynęła w przestrzeni, takie dziwne uczucie. Ciężko mi nawet teraz to opisać. Świadomość mówiła mi, że to zaraz przejdzie, że przecież jak miałam paraliże to zaraz przechodziły. A to nadal trwało... dłuższą chwilę. I tak jakby coś mi nie dawało wrócić, coś hamowało, wirowało... Przestraszyłam się i zaczęłam się modlić. Dopiero wtedy ustało... Później musiałam spać z zapalonym światłem...
Podczas paraliży zazwyczaj czuję strach, teraz wiem, że pomimo że jest ten strach to że to przejdzie i potem się niczym nie przejmuje. W tym przypadku dalej czułam się fatalnie i chyba miałam takie uczucie 2gi raz w życiu. Pierwszy, jak byłam młodsza i miałam 40stopniową gorączkę, także jest wytłumaczenie. A teraz? Teraz nie wiem co robić, żeby mnie te dziwne stany nie nachodziły... Ale dzięki za odpowiedź, trochę mnie uspokoiłaś Muszę bardziej nad sobą popracować, chociaż ostatnio jest ciężko i czuję taki "bezsens" wszystkiego... Może i to jest powodem tych stanów...
__________________
|
|
|
|
|
#610 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 352
|
Dot.: OOBE i LD
A ja od bardzo dłuuuugiego czasu nie miewam paraliży sennych nie wiem co się stało że ustały ale wcześniej bardzo mnie nękały od dziecka je miałam jak pamiętam i przez dobrych kilka lat je miewałam i teraz zastanawiam się nad tym co było tego przyczyną.
Nie powiem bo strasznie się tego bałam ale z czasem się oswoiłam z tym i wiedziałam że to tylko sen tylko za każdym razem było to nieprzyjemne uczucie jakby ktoś ze mna w pokoju był choć nigdy niczego nie widziałam (a miałam czasami oczy otwarte) bardzo często słyszałam bełkot i jedynie ręce zdawało mi się ze widzę o ile nie śniłam i nie miałam przewidzeń bo tak tez mogło być. Zawsze jak mi się przytrafiał paraliż to albo zaczynałam w myślach wyzywać tą niby zjawę albo modliłam się bo nic innego do głowy wówczas mi nie przychodziło. Natomiast LD miewałam przeważnie w popołudniowych drzemkach i powiem szczerze że lubię tego typu sny gdzie steruje się biegiem wydarzeń A jeśli chodzi o OOBE to niestety ale nie próbowałam tego praktykować bo jednak mimo iż miałam chęć to jednak strach zwyciężył.
Edytowane przez Elsi81 Czas edycji: 2011-05-24 o 20:51 |
|
|
|
|
#611 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 17
|
Dot.: OOBE i LD
Elsi doskonale Cię rozumiem. Paraliże też już od dawna miewam i też w ten sam sposób to odczuwam. Czuje czyjąś obecność, coś złego. Ja jeszcze zawsze podświadomie zaczynam krzyczeć, chociaż jak wiadomo żaden dźwięk się ze mnie nie wydobywa. Czasem się zastanawiam czy faktycznie te wrzaski są tylko w mojej głowie, ale widocznie tak bo nikt nigdy mnie nie usłyszał... a LD faktycznie jest fajne, może dlatego, że nie odczuwa się przy tym żadnych negatywnych emocji, nie ma strachu... I można robić co się chce
ja takie sny miewam często. Często też nie mam świadomości snu ale zachowuje się w nim jakbym po prostu nie spała bo są takie realistyczne a potem nagle trach- budzę się i dopiero do mnie dociera, że to był sen. W ogóle zastanawiam się czy wszystko ze mną ok, bo większość z rzeczy w tym wątku doświadczałam podczas snu... i to bez żadnych ćwiczeń, nie licząc tego że kiedyś próbowałam OOBE ale bez żadnych skutków. Teraz nie muszę już niczego się uczyć bo to się pojawia samo... Szkoda tylko, że nie mogę kontrolować tego w ten sposób, żeby doświadczać tylko te pozytywne rzeczy jak np LD, a nie wszystkie, czyli i te co budzą strach...
__________________
|
|
|
|
|
#612 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 352
|
Dot.: OOBE i LD
Więc kiedy znalazłam ten wątek dwa lata temu to mi ulżyło ze nie jestem sama na tym świecie która ma coś takiego bo jak opowiadałam o tym znajomym to patrzyli na mnie jak na wariatkę.Nawet mój obecny mąż nie dowierzał temu i mówił że jak oglądam jakieś pierdoły w telewizji to potem śni mi się coś takiego. Raz miałam taki napad w nocy akurat z mężem spałam i tez wydawało mi się, że się wydzieram ale gdzie tam żadnego pisku nie było słychać.Ja się męczyłam a maż sobie obok spał snem sprawiedliwym. Czasami miewałam tak że wiedziałam że mam się obudzić i próbuje się wybudzać i zdawało mi się ze się wybudziłam i ze sięgam po wodę(miałam taką taktykę ze jak mi się udało obudzić to sięgałam po wodę piłam i potem koszmar nie wracał) i ją piję i autentycznie wszystko namacalnie czułam a jednak spałam
to są bardzo dziwne odczucia.Bardzo często myliłam jawę ze snem. A już nie daj Boże żebym oczy miała otwarte to wtedy je zamykałam bo bałam się że coś ujrzę.Dźwięki jakie podczas takich ataków miewałam to albo chlupotanie wody, ryk motoru ale to taki ze aż bębenki mało mi nie pękły albo jakaś wariacka muzyka no i szyderczy śmiech. Tak więc każdy chyba na swój sposób to miał ale większość odczuć się powtarza co u niektórych osób.Tak więc Wuvi zazdroszczę Ci miewania częstego LD bo zmory to już nie i całe szczęście że mnie opuściła.
|
|
|
|
|
#613 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: OOBE i LD
odkurzam temat!
napiszcie jakie metody ćwiczeń stosujecie/ stosowałyście, aby uzyskać oobe? |
|
|
|
|
#614 |
|
Ex Mod Zbawca Wizażowy
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie
Wiadomości: 5 540
|
Dot.: OOBE i LD
Hejo
![]() ---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ---------- Ogólnie póki co to wielkie skupienie, aż do momentu ,,odlotu'' i transu jakby, coraz mnie się słyszy głosy otoczenia itp. ale dalej jakoś nie poszłam
|
|
|
|
|
#615 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: OOBE i LD
Melduję się
![]() Ja się pare razy przymierzałam do wizualizacji wspinania się po linie +jak niedawno gadałam z kumpelą obeznaną w temacie to mnie uświadomiła, że wiele lat temu nieświadomie też próbowałam wprowadzać się w OOBE Ciężko to opisać, kiedy kładłam się spać i zamykałam oczy widziałam kolorowe światełka i im dłużej się w nie wpatrywałam tym inne formy przybierały aż po jakimś czasie tworzył się jakby tunel którym leciałam. Ale to brzmi |
|
|
|
|
#616 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 616
|
Odp: OOBE i LD
Przemagluje watek od pierwszej strony bo w sumie poza teoretyczna wiedza jestem zielona w oobe
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
dbam o włosy 07.03.13 ![]() http://instagram.com/mhm_what_else ![]() Fuck them so called "friends" they are all fake. Now it's time for love, me and future
|
|
|
|
|
#617 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: OOBE i LD
Ja od samego początku ćwiczyłam poprzez wyobrażanie sobie jeżdżenia windą, ale ćwiczyłam na prawdę często, czasami kładłam się gdy miałam trochę czasu i wywoływałam w sobie to uczucie jeżdżenia w górę i w dół. Miałam zamiar też spróbować ze szklanką wody postawioną przy łóżku, ale do tego etapu już nie doszłam
![]() U mnie zainteresowanie tym tematem zaczęło się po przeczytaniu pewnej książki, której tytułu niestety już nie pamiętam, w której to były opisane doświadczenia ludzi związane z oobe, a także właśnie sposoby ćwiczeń. Ludzie na co dzień praktykujący oobe spotykali się ze sobą poza ciałem np. w umówionym miejscu polegało to na tym, że albo ktoś u kogoś się zjawiał albo np. dwie osoby umawiały się na spotkanie w jakimś wcześniej ustalonym miejscu. Strasznie mnie to wtedy zaciekawiło i bardzo chciałam spróbować
|
|
|
|
|
#618 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: OOBE i LD
Cytat:
Ogólnie, 4 (u mnie 5) godzin snu, potem godzina "na nogach" i powrót do łóżka I potem jak się zasypia to często ma się LD albo OOBE.
|
|
|
|
|
|
#619 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: OOBE i LD
Cytat:
![]() Ja swego czasu czytałam Roberta Monroe ---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#620 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: OOBE i LD
Ja ją stosuję
Bardzo skuteczna
|
|
|
|
|
#621 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: OOBE i LD
Kurcze, a ja dziś akurat równo po 5 godzinach snu się obudziłam i wstałam do wc, ale byłam chyba zbyt zaspana żeby coś kombinować, szkoda, bo bardzo rzadko mi się to zdarza
Może opiszecie swoje doświadczenia w OOBE?
|
|
|
|
|
#622 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: OOBE i LD
Też bym chciala poczytac. Interesowalam sie tym w wieku 14 lat, ale po moich probach zaczelam sie bac i od tamtego czasu nie bawie sie w takie rzeczy, jednak chetnie poczytam relacje.
|
|
|
|
|
#623 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: OOBE i LD
no właśnie ja miałam podobnie, że podeszłam do tego bardzo lajtowo i z ciekawością, ale jak coś zaczęło się dziać to się wystraszyłam i już więcej potem nie próbowałam, a minęło od tego czasu już dobrych parę lat.
w sumie to nie wiem czy udało mi się na prawdę wyjść z ciała czy też mój umysł spłatał mi figla, nie mniej jednak wystraszyło mnie to niby próbowałam, ćwiczyłam, ale raczej z przekonaniem, że i tak to nie zadziała i nic się nie wydarzy.a którejś z Was udało się? |
|
|
|
|
#624 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: OOBE i LD
Cytat:
. Ale bardzo ciekawa jestem naukowych analiz. Czytalam, ze neurolodzy potrafia dowiesc, iz jest to tylko iluzja. Natomiast zdarza sie, ze osoby przy OOBE podczas operacji wszystko widzialy w czasie rzeczywistym, tak jak faktycznie było, patrzac z pozycji osoby trzeciej.
|
|
|
|
|
|
#625 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: OOBE i LD
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#626 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: OOBE i LD
Ja jak jeszcze sporo czytałam o OOBE to trafiłam na jakieś badania, że w jednym pomieszczeniu ktoś wprowadzał się w OOBE, a gdzieś w następnym ludzie robili coś konkretnego (pisali jakieś słowa na kartce, czy coś), i ta osoba później dokładnie potrafiła powiedzieć co tam się działo. Niestety nie pamiętam konkretnie gdzie to czytałam i jak to dokładnie brzmiało... Może u Monroe
|
|
|
|
|
#627 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 485
|
Re: OOBE i LD
Hej
Moge cos dorzucic od siebie? Chyba nie do konca na temat, ale moze jednak? Ostatnio mialam bardzo dziwny i zarazem przerazajacy sen. Pracuje na nocki w kantynie, sprzedaje kanapki, napoje itd. Jestem na zmianie sama i czasami zdarza mi sie przysnac, bo nie ma wielu klientow (mam nadzieje, ze moja menadzerka nie siedzi na wizazu ). Zawsze jednak budze sie, jak slysze, ze ktos idzie (skrzypienie podlogi i trzasniecie drzwi).No i wlasnie ktorej nocy zasnelam na siedzaco, z glowa spuszczona w dol. Nie pamietam co mi sie snilo wczesniej, czy w ogole mi sie cos snilo, ale nagle slysze kroki i ze ktos mowi mi "hello", chce wiec wstac z krzesla i podejsc do kasy, ale czuje ze nie moge otworzyc oczu i podniesc glowy, w ogole nie moge sie ruszyc. Wiec probuje, skupiam sie, nagle dochodzi do mnie, ze to pewnie sen i ze musze sie obudzic, probuje jeszcze mocniej, no i nagle sie budze Strasznie dziwna sytuacja, bo obudzilam sie dokladnie w takiej pozycji w jakiej bylam we snie. Dodam jeszcze, ze klienta nie bylo. Chyba I tak sobie mysle, moze to byl jakis paraliz senny? A facet nie mogac mnie dobudzic po prostu sobie poszedl? Skargi na to, ze spie w pracy jeszcze nie bylo ![]() Poza tym czesto w snach dochodzi do mnie, ze to wlasnie jest sen i moge robic co chce. Chyba mam cos z glowa
|
|
|
|
|
#628 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Re: OOBE i LD
|
|
|
|
|
#629 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: OOBE i LD
Kurcze, ja LD swego czasu miałam meega często a ostatnio praktycznie wcale... Jednak dziś w końcu się udało
|
|
|
|
|
#630 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8
|
Dot.: OOBE i LD
Witam
jestem tu nowa ale chcialabym dodać coś od siebie. Sama interesowalam się stanem OOBE, raz mi się udalo ;o patrzylam na siebie jak spalam, 'podplynelam' do ściany i wlożylam w nią rękę, na koniec chcialam wrócić do ciala i pamiętam tylko taki paraliż że nie moglam się poruszyć. Wiem to brzmi niedorzecznie, ale nie oczekuję od Was wiarygodności, dzielę się tylko tym co przeżylam. Od tamtego czasu już się w to nie bawię
__________________
Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie, by udało ci się to osiągnąć. 25.12.2013 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:18.




poczytalamo OBEE o zmorach i innych różnych rzeczach.. no i nabuzowana poszłam spać... ok 22... mija sobie ja leże w łózkuu i jak zwykle mysle o niczym.. stuka 23. czuje powiew... i nagle jakby mnie cos za ramie szarpnelo..normalnie jakbym sie widziala..






ew. mogą to być problemy zdrowotne, ale u Ciebie to raczej skutek próbowania niegdyś

ja takie sny miewam często. Często też nie mam świadomości snu ale zachowuje się w nim jakbym po prostu nie spała bo są takie realistyczne a potem nagle trach- budzę się i dopiero do mnie dociera, że to był sen. W ogóle zastanawiam się czy wszystko ze mną ok, bo większość z rzeczy w tym wątku doświadczałam podczas snu... i to bez żadnych ćwiczeń, nie licząc tego że kiedyś próbowałam 

to są bardzo dziwne odczucia.Bardzo często myliłam jawę ze snem. A już nie daj Boże żebym oczy miała otwarte to wtedy je zamykałam bo bałam się że coś ujrzę.Dźwięki jakie podczas takich ataków miewałam to albo chlupotanie wody, ryk motoru ale to taki ze aż bębenki mało mi nie pękły albo jakaś wariacka muzyka no i szyderczy śmiech. Tak więc każdy chyba na swój sposób to miał ale większość odczuć się powtarza co u niektórych osób.
Ciężko to opisać, kiedy kładłam się spać i zamykałam oczy widziałam kolorowe światełka i im dłużej się w nie wpatrywałam tym inne formy przybierały aż po jakimś czasie tworzył się jakby tunel którym leciałam. Ale to brzmi 


