Pieguski czyli Choc Chip Cookies

[igusia13]

Napisane przez witch_18

Dziewczny a jak nie mam cukru pudru? Tak się napaliłam na te ciastka,ale dopiero zauważyłam,że brakuje mi tego jednego składnika.

Już nieaktualne,znalazłam młynek,więc będzie cukier puder

EDIT:
Pierwsza blacha w piekarniku,pięknie pachnie

EDIT 2 :
Wyjęłam pierwsza blachę i pyszne są Takie kruchutkie,lepsze niż sklepowe Jutro piekę następne z innymi dodatkami

super !

[amika79]

Hej! Ja dzisiaj zrobiłam porcję piegusków. Pachnie nimi w całym domu.

Sugerowałam się waszymi podpowiedziami i dodałam więcej mąki. Pieguski są smaczne, kruche, ale nie rozpadają się. Mogłam tylko dodać więcej dodatków.

A! Moim zdaniem najsmaczniejsze są mniejsze ciasteczka. Zrobiłam je w dwóch rozmiarach i zdecydowanie bardziej mi odpowiadały te drobniejsze.

Oto moje pieguski.

[igusia13]

o jejku jakie piękne .

[amika79]

Napisane przez igusia13

o jejku jakie piękne .

Dzięki. Mój mąż stwierdził, że wyglądają jak kartofle.

[igusia13]

nie wiem czy cos zle zrobilam czy co ale pieklam je 15 minut niestety na tłuszczu i bułce tartej no i byly brązowe od spodu ale z zewnątrz błade . pierwszą część musialam wywyalic bo pieklam je 25 minut i byly z wierzchu idealne ale od dolu cale czarne ! kurcze myslę że to od tej bulki tartej bo zawsze czuc bylo kiedy ona juz się palila lekko. a dodalam calą czekoladę i wiórek duzo. no ale niestety .. druga cześć wyłączylam po 15 minutach ale wyglądają blado strasznie nawet po wyciągnięciu z piekarnika . dziewczyny jak wy je pieczecie ? na takie duzej czarnej blaszcze czy takiej jak do ciasta . i czy na papierze do pieczenie no i ile zawsze czasu ?>

[igusia13]

Napisane przez witch_18

Dziewczny a jak nie mam cukru pudru? Tak się napaliłam na te ciastka,ale dopiero zauważyłam,że brakuje mi tego jednego składnika.

Już nieaktualne,znalazłam młynek,więc będzie cukier puder

EDIT:
Pierwsza blacha w piekarniku,pięknie pachnie

EDIT 2 :
Wyjęłam pierwsza blachę i pyszne są Takie kruchutkie,lepsze niż sklepowe Jutro piekę następne z innymi dodatkami

witch pieklas na papierze i 15 minut? bo wyjelam tą 2 blachę .. sa blade ale dobre tylko zostawilam je w piekarniku heeh i niekotre się spiekly za mocno od spodu... ale to ta lupia bułka

[witch_18]

Piekłam je na papierze,ale dużo dłużej niż 15 min.Nie powiem ile dokładnie,bo sama niewiem.Sprawdzałam po prostu coraz to czy są już dobre.I żeby nie przypalały mi się za bardzo z dołu to ustawiałam piekarnik,żeby piekły się tylko od góry

[amika79]

Ja pierwszą partię piekłam ponad 20 min. Ciastka były lekko przyrumienione. Drugą piekłam krócej, chyba ok. 17 min. Ciastka były blade, ale nie były surowe (na umieszczonym przeze mnie wcześniej zdjęciu są pod spodem, nie widać ich dobrze).

Bardziej jednak smakowały mi te z pierwszej partii.

[Olcia_rom]

Ja zawsze piekę na papierze do pieczenia, jak długo to zależy od twojego piekarnika. Jeśli ci się pali spód a góra jeszcze surowa to oczywiście trzeba przełączyć grzałke na górną. Ja przyznam szczerze-nie mam takich problemów,jakis piekarnik chyba mi sie dobry trafił.

[igusia13]

tylko że jak pieklam pierwszą częsć ponad 15 minut to spalily się od dolu a ja myslalam ze nie są dobre bo bylo miękkie w srodku a przeciez takie mają być no i jeszcze w swiatelku piekarnika wyglądaly blado a jak wyjelam byly okej z drugiej blachy tez kilka wywalilam ale większosc byla dobra .

[sloncee]

Tak krótko piekłyście? Ja pierwszą porcję piekłam z 35 minut i były lekko brązowe.. Bardziej smakowała mi druga porcja, którą piekłam 40 minut, bo były bardziej brązowe

[amika79]

Mnie się wydaje, że czas pieczenia zależy od piekarnika. W jednym 15 min. to za mało, w drugim 40 min. jest wystarczająco.

[aanitkaa]

narobilyscie mi smaka i chyba dzisiaj zrobie pieguski tylko juz niewiem ile mam trzymac bo robie pierwszy raz

[igusia13]

a ja chyba już nie zrobię . szkoda mi tylu dobrych skladnikow trochę......... bo nie wyszly mi ...

[Olcia_rom]

A ja nie wiem za bardzo w czym problem - otwieram piekarnik i patrzę: jak są juz lekko zezłocone to wyciągam (nawet jak sa miekkie bo i tak stwardnieją jak wystygną), jeśli są blade to trzymam jeszcze 2-3 minutki i tyle. Przyznaje, że nigdy nie mialam z tymi ciastkami takich problemów z pieczeniem. :-(

[igusia13]

tylko czasami jak wyciągnę są blade dopiero potem nabieraja koloru jak chwlkę ostygną <smutny>

[Olcia_rom]

Hmmm... no to nie wiem..... :-(

[sloncee]

Napisane przez igusia13

tylko czasami jak wyciągnę są blade dopiero potem nabieraja koloru jak chwlkę ostygną <smutny>

To chyba trzeba na wyczucie. Jak juz lekko przybrązowieją i nie będą zbyt miękkie po bokach.. u mnie przynajmniej takie były smaczne, bo jak ostygną to twardnieją

[alisska]

oj, już mi ślinka cieknie, napewno spróbuje je zrobić w przyszłym tygodniu

[Olcia_rom]

Koniecznie napisz jak ci poszło Alisska!

[alisska]

Zrobiłam . Udało się . Wyszły bombowe , przynajmniej jak dla mnie, bo zpałaszowałam chyba z pół blaszki Pycha

[witch_18]

Ja się uzależniłam od tych piegusek Ale teraz koniec z nimi,przechodzę na dietę

[Olcia_rom]

Bardzo się cieszę, że smakowały!

[virtual_reality]

Macie jakis sposob na kształt piegusek? moje wychodza jakies takie nierowne i tu cyctat "nieaptecznie" choc smakują genialnie

[Madzia14]

ja formuje kuleczkę, lekko spłaszczam i już
tylko ciasto musi być gęste do tego :P

[Olcia_rom]

Dobry pomysł

[jaszmurka]

Dziewczyny zrobiłam właśnie przed chwilą jezusieee jakie pyszniaste

No tak to nie może być... bo teraz codziennie będę je robić .

Nie wiem jakim cudem u Was tyle ich wyszło...ale mi z jednej porcji wyszły jakieś 24 ciacha . A jakiś specjalnie dużych nie robiłam (chyba ).
Nooo w każdym razie rozważam czy nie robić drugiej porcji

Zrobiłam standardową wersję z rodzynkami, orzechami i czekoladą .
Pierwsze chciałam bez wydziwnień żeby nic nie schrzanić.

Ciasteczka są faktycznie bardzo proste w wykonaniu- dla takiego beztalencia jak ja .

Dziękuję za przepis

Pozdrawiam

[Madzia14]

Jasz, daj jedno
chyba musze je sobie zrobić
najbadziej lubić ciemne z białą czekoladą i migdałami

[jaszmurka]

Napisane przez Madzia14

Jasz, daj jedno
chyba musze je sobie zrobić
najbadziej lubić ciemne z białą czekoladą i migdałami

Zróóóóóóóóóóóób

Normalnie nie mogę się odczepić od talerzyka
Właśnie następnym razem zrobię czekoladową wersję z białą czekoladą bo też brzmi nieźle .
Ale póki co wolałam nie eksperymentować

<daję jedno> ale tylko jedno bo chyba z 5 zostało dopadłyśmy z mamą

[Madzia14]

<zajada sie> mmm ale smaczne
dawno ich nie robiłam
zrób ciemne, zrób, pychotka (ja daje czubatą łyżeczke ciemnego kakao )

Najbrdziej nie lubie w nich tego, że mają tyle kalorii i jakoś szybko znikają z talerza

nie ma bata, jutro je robie. O!