|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4861 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 133
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
jutro czeka mnie walka z panią doktór...jestem ciekawa jak zareaguje na moje prośby...
![]()
__________________
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia. |
![]() ![]() |
![]() |
#4862 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
Twory - powrót do życia ![]() ![]() Zaproszenia - odkurzamy wątek ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4863 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 415
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
hej dziewczynki. Mezaga wiesz co zauwazam ze te jelita moje odzywaja sie coraz czesciej po jakims wysilku fizycznym, ostatnio przestawialam łózko i meble i po tym zaczeło mega bolec! wiec tak do konca nie jestem pewna czy to na pewno jelita. cały czas mam przeczucie ze cos w tym brzuszku mam, bo boli podobnie jak torbiel. moze te mały pco-wskie pecherzyki mogły urosnąc, cio?
|
![]() ![]() |
![]() |
#4864 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 353
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4865 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 415
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
co lekarz to opinia
![]() ![]() ![]() ![]() dziewczynki powiedzcie mi czy jak sie nie współzyje ale bierze leki anty tak jak w moim przypadku to czy wogóle warto badac lekarzowi? czy moze sie "tam" wtedy cos dziac? przeciez te tabletki hamują prace jajnikow więc jakby wedlug mojego myslenia i tak nic rozwijac sie tam nie moze<tak?? pliss wytłumaczie jesli zle mam myslenie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4866 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 133
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
no więc dostałam skierowanie na glukoze na NFZ ale na insuline już mi nie dała, a na usg tarczycy powiedziała żebym poszła do endo państwowego byle gdzie to mi wypisze, spoko babka była, taka starsza, i dostałam tez skierowanie do chiryrga naczyniowca na NFZ z moimi coraz bardziej widocznymi żyłkami na nogach...
---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ---------- Cytat:
![]() hm..chyba lepiej wykonać badania w tej przerwie 7 dniowej? nie wiem...a jakie tabl anty bierzesz?
__________________
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4867 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 415
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Mercilon, ale ja od kiedy biore te leki a to juz prawie rok to nie byłam badana. i nie wiem czy to dobrze czy nie:-(
|
![]() ![]() |
![]() |
#4868 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 133
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]()
__________________
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4869 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: małopolskie :D
Wiadomości: 888
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
no cóż w chwili obecnej ja też nie współżyje, mój obecny chłopak którym jest od nie dawna chce ale ja jakoś nie mam ochoty, ech...
![]() hm..chyba lepiej wykonać badania w tej przerwie 7 dniowej? nie wiem...a jakie tabl anty bierzesz?[/QUOTE] Ewi, ale czemu nie chcesz, jaka jest Twoja blokada? Podejrzewam, że masz obawy i czegoś się boisz. Nie taki diabeł straszny, jak go malują ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4870 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 470
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cześć dziewczynki
![]() Mam 30 lat i jakiś miesiąc temu lekarz powiedział mi, że mam zaspół policystycznych jajników... Nigdy na USG żaden ginekolog nie zauważył aby budowa janików świadczyła o tym... 3 miesiące temu okazało się, że na prawym jajniku mam torbiel - 7cm, ale po miesiącu brania leków wchłonęła się i niby miało byc wszystko w porządku. A ponieważ powiedziałma mojemu gnekologowi, że staramy się o dziecko, kazał mi przyjśc w 13stym dc, żeby poobserować pęcherzyki. No i okazało się, że nie ma dominującego... No ale w sumie jeszcze nic nie powiedział, tylko kazał zrobić badania - m.in prolaktyna, testosteron, FSH i LH i znów przyjść w 13stym dc. Jak poszłąm do niego z wynikami, to mówi, że z wyników ewidentnie wynika, że mam PCO... No więc ogólnie się załamałam - wcześniej troszkę o tym czytałam, ale nigdy nie przypuszczałam, że może mnie to dotyczyć. W każdym bądź razie przeopisał mi lek na obniżenie poziomu prolaktyny i ja wywołanie jajeczkowania... W 13stym dniu - przedwczoraj byłam na obserwacji ![]()
__________________
Szukam swojego miejsca na ziemi.... Sens mojego życia - Dobrusia (12.10.2011r.) ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4871 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: z daleka:D
Wiadomości: 1 938
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Powodzenia dominej
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4872 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 133
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() no więc miałam mężczynze przez 5 lat który znał i widział mnie na wylot że tak się wyraże ![]() ![]()
__________________
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4873 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Ewi może po prostu spadło ci libido od tabletek.
__________________
Twory - powrót do życia ![]() ![]() Zaproszenia - odkurzamy wątek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4874 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 133
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
w sumie może i tak
![]() ![]() ---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ---------- mezaga jeśli to nie problem mogę spytać ile masz lat? wydajesz mi się już taką dojrzałą osobą bo masz takie trafne i mądre odpowiedzi zawsze ![]()
__________________
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia. |
![]() ![]() |
![]() |
#4875 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
mam pytanko, na ostatniej wizycie u gina opowiedzialam o tym, ze mam przy najmniej dwa razy w miesiacu bolesnosc podbrzusza i uczucie opuchniecia, on to nazwał jakimś 'skokiem ..(jakimś)' zapomniałam nazwy, czy ktoś sie orientuje?
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4876 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: WrocLOVE
Wiadomości: 3 547
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cześć kobietki...
Spróbuję Wam opisać moją sytuację i proszę Was o radę, bo sama póki co nie wiem co o tym myśleć. W kwietniu skończyłam 19 lat, pierwszy okres dostałam dzień po 12 urodzinach. Mniej więcej po roku czasu cykle powoli zaczęły mi się regulować, aż w końcu w wieku 15 lat mój cykl trwał 32 dni. Od jakiegoś roku mam dość nieprzyjemny zespół napięcia - przed samym okresem mam trądzik, bardzo bolesne piersi i kilka dni przed (4-5) zaczynają się bóle brzucha. Ogólnie przywykłam do tego, ale pojawił się problem - mój okres powoli się rozregulowywał. Na początku spóźniał się o 1-2 dni, więc zrzucałam winę na stres związany ze studiami. W maju br. cykl znów trwał 32 dni, ale w czerwcu w ogóle okresu nie miałam (przy normalnym cyklu powinnam mieć 27.06). Spóźnił mi się tydzień (czyli dostałam go 4 lipca). Kolejny okres przyszedł normalnie, po 32 dniach, czyli 5 sierpnia i od tamtej pory... nic. W pierwszej chwili pomyślałam - wiadomo - o ciąży ![]() No i teraz pytanie: co robić? Poczekać, aż przyjdzie okres i zobaczyć, jak będzie z kolejnym cyklem, czy lepiej lecieć w te pędy do ginekologa i umawiać się na jak najszybszą wizytę? A może jednak kupić test ciążowy? ![]() Dodam, że oba okresy, o których wspomniałam w poście, były normalne, 5-dniowe (i jak zawsze bolesne). Edytowane przez Ayrine Czas edycji: 2010-09-16 o 00:35 |
![]() ![]() |
![]() |
#4877 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
witam,
od 2 lat staramy sie z mężem o 2 ciąże, okazało się, że mam PCO, jestem w trakcie leczenia. Pierwsza ciąża bezproblemowa lecz po porodzie rozpoczeły sie problemy z okresem i hormonami. Dodatkowo mam stan przedcukrzycowy co nasila objawy PCO. |
![]() ![]() |
![]() |
#4878 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() Pod koniec grudnia skończę 29 lat. Ja wiem czy trafne i mądre? Staram się odpowiadać na pytania a jak ktoś prosi o radę to w miarę możliwości ją dam - ale widzisz - innym łatwiej doradzić a sobie ciężko pomóc. Cytat:
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]()
__________________
Twory - powrót do życia ![]() ![]() Zaproszenia - odkurzamy wątek ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#4879 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 208
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Moja pani doktor podejrzewa u mnie pcos.
Mam też od kilku miesięcy zdiagnozowanego Hashimoto. Miałam już robione usg tv, które wykazało podobno obraz charakterystyczny dla pcos, zbadany poziom testosteronu, SHBG, DHEAS, przeciwciała aTG i a TPO. No i teraz mam zlecone kolejne badania w celu dalszej diagnozy: 17 OH-progesteron, kortyzol, kortyzol test z dexa, prolaktyne i prolaktyne mtc i androstendion... Strasznie mnie dobijają koszty tych wszystkich badań i fakt,że nie można dostać na nie skierowania..no,ale jeśli muszę je zrobić to trudno... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4880 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 271
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Witajcie dziewczyny.
Przygarniecie mnie?? Zdiagnozowano u mnie w koncu PCOS. W końcu bo trwało to całe lata zanim trafiła do normalnego lekarza i ten zainteresował się moimi problemami. Do tej pory moje regularne wizyty u ginów wygladały tak, że przepisywali mi koleją receptę na anty i heja. Nie ważne, że libido sięgało dna, migreny mi żyć nie dawały a bolesne @ wytrącały mnie z życia na te kilka dni... sposobem na to było przepisanie coraz to innych tabletek oraz stały tekst " Jak Pani urodzi to wszystkie problemy odejdą w niepamięć !" ![]() Aż przyszedł taki dzień, że już nie mieli mi co przepisać bo "zaliczyłam" w swej karierze już chyba wszystkie dostępne. Ostatnie jakie brałam to był Yaz. Początkowo ok, lecz w pewnym momencie coś zaczęło się chrzanić i... @ zanikła. Wtedy postanowiłam po raz enty zmienić gina. Trafiłam w końcu na lekarza a nie konowała (tak mi się teraz przynajmniej wydaje ![]() To on w końcu podszedł do moich problemów poważnie. Dokładnie mnie przebadał, wysłuchał. Zalecił odstawienie tabletek - w końcu i tak nie miałam @ od kilku miesięcy (czasem tylko sporadyczne plamienia). Wspomniał coś o PCOS lecz stwierdził, że powinnam wykonać dokładne badania hormonalne. Wpisałam sie na listę oczekujących na położenie się na oddział endokrynologii ginekologicznej i tak sobie czekałam 6 miesięcy... od czasu do czasu szłam do niego na USG... a tam endometrium bez zmian. W końcu wywołał mi @ Duphastonem i fruu na oddział. W 6 dniu cyklu zrobili mi badania ( akurat @ przyszła na Boże Ciało i szpital nie przyjmował pacjentek ![]() LH 6.0 mIU/ml FSH 4.9 mIU/ml testosteron 1.47 ng/ml progesteron 0.30 ng/ml Estradiol 56.0 pg/ml FT4 11.57 pmol/L prolaktyna nocna: godz 22:00 15.94 ng/ml godz 2:00 36.06 ng.ml godz 6:00 32.01 ng/ml kortyzol4 godz 6:00 142.79 ng/ml godz 7:00 137.49 ng/ml godz 21:00 7.22 ng/ml godz 22:00 6.20 ng/ml kortyzol (test z dexametazonem) 6.70 ng/ml DHEA-SO4 4.51 umol/L SHBG 73.2 umol/L Insulina po obciążeniu: godz 0 3.90 uU/ml po 1 h 27.10 uU/ml po 2h 13.60 uU/ml Glukoza po obciążeniu godz 0 85.00 mg/dL po 1h 118.00 mg/dL po 2h 75.00 mg/dL Wykonali mi pond to USG nadneczy, biopsję rysową endometrium - w badaniach krótych nic nie wyszło. Za to USG tarczycy i anty-TPO i anty-TG wykazały dodatkowo Hashimoto ![]() Endokrynolog ginekolog zaproponował mi antyki lecz jako leczenie PCOS lecz ja się nie zgodziłam ze względu na złe tolerowanie tabletek. Dlatego też leczy mnie Spironolem 100 i Duphasonem. Co prawda dopiero pierwszy cykl się leczę ale mam nadzieję na poprawę. Już dość mam wypadających włosów garściami, cery w fatalnym stanie (syf na syfie syfem pogania) oraz przetłuszczających się na maxa włosów ![]() W brew pozorom łykając rzez ostatnie lata tabletki anty leczyłam nieświadomie PCOS... dopiero po ich odstawieniu tak na prawdę zaczęłam odczuwać skutki zaburzeń. Póki co nie ma mowy i ciąży bo Spironol upośledza płód więc zabezpieczamy się z mężem.... bo nadzieja umiera ostatnia !!!!! Kochane trzymam kciuki za Was... głęboko wierzę, że i my mamy szansę na zdrowe i piękne dzieciaczki... Będziemy mamusiami ![]() ![]() ---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ---------- Ojoj...ale mnie fantazja poniosła... przepraszam za tak długi wpis. ![]() Edytowane przez paulina119a Czas edycji: 2010-09-17 o 23:15 |
![]() ![]() |
![]() |
#4881 |
Raczkowanie
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Witam!
Z tego co widzę to wszyscy tu mają podobne objawy tylko ja jestem jakaś nietypowa ![]() A więc tak, kilka miesięcy temu poszłam do ginekologa z powodu nieregularnych miesiączek albo ich braku. Z robił mi USG po czym stwierdził, że to może być zespół policystycznych jajników i skierował do poradni ginekologiczno-endokrynologicznej. Tam zlecili mi badania hormonalne i powtórzyli USG, w opisie którego jest napisane, że 'jajniki wielotorbielowate...'. Zrobiłam badania hormonów i wszystkie w normie. Teraz nie wiem co mi w sumie jest, bo wizytę w poradni mam dopiero za miesiąc. Oprócz nieregularnych miesiączek lub ich braku i garściami wypadających włosów nie mam żadnych innych objawów. Zero problemów z owłosieniem, hormony jak już pisałam w normie, cera tak jak zawsze (czasem jakiś pryszcz wyskoczy na tym koniec), problemów z nadwagą nie mam, wręcz przeciwnie mam delikatną niedowagę, ale taką miałam od zawsze, nawet jak jeszcze miesiączkowałam regularnie i nie były one bolesne. Dodam jeszcze, że problemy z nieregularnymi miesiączkami mam już dość długo, bo leci 3 rok, ale zawsze jak chodziłam do lekarza to ten twierdził, że jestem jeszcze młoda (mam 20 lat) i czasem takie rzeczy się zdarzają i przepisywał tylko jakiś Duphaston/Provere na wywołanie miesiączki i na 2-3 miesiące tabletki antykoncepcyjne: Yasmin (ten akurat brałam prawie rok) a ostatnio Sylvie 20. Oczywiście dopóki brałam tabletki wszystko było ok, a po odstawieniu przez 2 miesiące dobrze a później okresu ani widu ani słychu i znowu do lekarza, znowu tabletki i kółeczko się zamyka. Dopiero ostatnio zmieniłam lekarza i ten postawił podejrzenie PCO. I teraz nie wiem co mam myśleć... Mam to PCO czy nie? Co o tym sądzicie? |
![]() ![]() |
![]() |
#4882 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: małopolskie :D
Wiadomości: 888
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ---------- Cytat:
![]() Ewi -myślę, że faktycznie coś libido po tych tabletach Ci szwankuje, no bo jak to tak, żeby mieć chłopa przy sobie i się nie rzucać na niego ? ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4883 |
Raczkowanie
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
agnieszkaqazplm, lekarz, ginekolog-endokrynolog dał mi skierowanie na dokładne badania właśnie pod kątem PCOS.
I właśnie wyniki tych badań są dobre. Co prawda, czekam teraz za ponowną wizytą u niego, a na kase chorych to trochę trwa. A że wyniki są dobre to wiem, bo jestem studentką pielęgniarstwa i jak miałam praktyki na ginekologii to wymagali od nas znajomości tych norm, przynajmniej większości. Co prawda na razie się tym nie przejmuję jakoś zbytnio, bo nie ma co się martwić na zapas, ale z drugiej chciałabym już wiedzieć ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4884 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 271
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Ewi ja przy tabetkach anty w ogóle nie miałam ochoty na igraszki... sama złapałam się na tym, ze w pewnym momencie zauważyłam, że sex może dla mnie nie istnieć. Tym bardziej nie mogłam się z tym pogodzić bo ja mam temperamencik
![]() Agnieszkaqazplm wiem, że trafia... lecz nie ma co się poddawać. Trzeba walczyć ! Commedia ja fachowcem nie jestem lecz uważam, że każda z nas jest inna i w zupełnie inny sposób może się pcos u niej objawiać. U mnie na pcos wskazują wyniki hormonalne, wtórny zanik miesiączki i wypadające włosy oraz stan cery od momentu gdy miesiączka zanikła. Lecz historii z nadmiernym owłosieniem czy dużą nadwagą nie mam. Więc to chyba przykład na to, że nie ma sztywnych ram. Myślę, że lekarz powinien Ci wszytko jasno wytłumaczyć i zaproponować odpowiednie leczenie. Coś jest na rzeczy, że masz takie zaburzenia. To nie jest normalne... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4885 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: małopolskie :D
Wiadomości: 888
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
Udanej niedzieli dziewczynki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4886 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cześć Wszystkim PCOwiczkom
Mam 31 lat od 17 roku życia miałam albo krwotoki albo zaniki miesiączki, cykle po 14, 20 i 55 dni to była norma. Po 10 latach faszerowania mnie wszystkimi dostępnymi na rynku tabsami anty zrobiłam awanturę i je odstawiłam. Zsypało mnie tradzikiem androgennym CAŁĄ i tak trafiłam na oddział endokkrynologii ginekologicznej - po serii badań wyrok - PCO bromergon + duphaston ..... po tej mieszance czułam się koszmarnie - na nic zdały się moje tłumaczenia, że kiepsko się czuję itd. Trafiłam do kolejnego szpitala ginekologicznego i do słynnej endokrynolog .... znów seria badań, znów odkrycie że to PCO i znów bromergon + duphaston ![]() ![]() Zła i wściekła na wszystkich lekarzy rok temu odstawiłam wszystkie leki ale moje cykle miały po 90-100 dni ![]() Aż pewnego dnia kolega podrzucił mi namiary na lekarza medycyny naturalnej, który leczy ziołami mongolskimi i akupunktuą (siostra tego kolegi starała się o dziecko kilka lat lecząc się u najróżniejszych lekarzy - a po ziółkach mongolskich jest mamusią ślicznego i zdrowego bobasa .... została nią w wielku 39 lat ) No i tak zaczęła się moja przygoda z ziołami - po pierwszych dwóch zabiegach akupunktury KOSZMARNIE bolało mnie całe podbrzusze i zeszła ze mnie taka brunatna wydzielina ..... po miesiącu akupunktury i zażywania ziół moja przemiana materii poprawiła się i to bardzo (nawet kilka razy dziennie chodzę do toalety - wczesniej raz na trzy dni ![]() ![]() Po trzech miesiącach leczenia mam iść i zrobić wszystkie badania hormonalne - dodam iż Pani doktor nie jest 100% szamanką ![]() paulina119a a mogłabys mi podać namiary na tego lekarza w Wawie do którego chodzisz? Edytowane przez czekoladka79 Czas edycji: 2010-09-19 o 13:53 |
![]() ![]() |
![]() |
#4887 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 75
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Czesć dziewczyny! Postanowiłam tutaj napisać, bo już sama nie wiem, co mam zrobić. Wiem jednak, że muszę zacząć działać, bo skończy się to u mnie ciężką depresją.
W tym roku kończę 19 lat. od 2-3 lat mam nieregularny okres. Czasem zanikał mi na kilka miesięcy. Myślałam, że to od trenignów ( intensywnie trenuję) lecz od kwietnia stan mojej cery znacząco się pogorszył. Od pół roku leczę trądzik, który już mnie dobija, ponieważ wcześniej nigdy go nie miałam. Cera idealna... aż tu nagle nie wiem,co się dzieje. Zaczęłam brać pod uwagę PCOS i zaobserwowałam u siebie baaardzo intensywne wypadanie włosów ( choć mam ich dużo,więc to mi nie przeszkadzało). Natomiast nie jestem otyła, mam sporą niedowagę (od dzieciństwa). Myślicie, że mogę mieć to paskudzctwo? ....Już dawno bym to sprawdziła, ale nie mogę się przełamać z pójściem do ginekologa. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4888 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Sylwia - niestety nikt Ci tu nie napisze czy to może być PCO czy inne cóś - na pewno coś jest nie tak skoro masz takie objawy jakie opisujesz.
I niestety musisz się przełamać i iść do gina. On jeden Ci powie co Ci dolega. Powinnaś zrobić sobie porządne badania krwi i USG jeśli lekarz będzie podejrzewał PCO to Ci to wszystko wyjaśni - o ile będzie kompetentny.
__________________
Twory - powrót do życia ![]() ![]() Zaproszenia - odkurzamy wątek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4889 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 415
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
wiecie co własnie w dniu dzisiejszym skończyłam leczenie mojego Pcos. juz nie daje rady, mam dosyc humorów lekarza, mam dosyc tego ukrywania się i zadręczania, nie mam na to siły
|
![]() ![]() |
![]() |
#4890 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: małopolskie :D
Wiadomości: 888
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:38.