zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy! - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-07-19, 10:24   #751
kari_82
Raczkowanie
 
Avatar kari_82
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z trzemeszna , w tej chwili z niemiec
Wiadomości: 39
GG do kari_82 Send a message via Skype™ to kari_82
Dot.: zespół policystycznych jajników

Cytat:
Napisane przez Gizmiatko Pokaż wiadomość
kari_82 prosze bardzo i daj znac o efektach

Konczita juz duzo razy bylo opisane w tym watku przede wsyztskim usg dopochwowe i hormony , apozniej szereg innych badan kazdy ginekolog na inne badania daje skierowanie
znalazlam nowego lekarza mam wizytę 24 lipca , zobaczymy co mi powie! życzcie powodzenia! mam ostatnio mało czasu na siedzenie przy kompie bo slub tuż tuż ! pozdrówka
__________________
SPIESZMY SIE KOCHAC LUDZI TAK SZYBKO ODCHODZA
kari_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-19, 16:41   #752
Gizmiatko
Zakorzenienie
 
Avatar Gizmiatko
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Śląsk :o)
Wiadomości: 4 375
GG do Gizmiatko
Dot.: zespół policystycznych jajników

no trzymamy trzymamy kciuki !!!!

jak jzu bedziesz po ślubie to daj znac co i jak i oczywscie jakies foty ;-) hihihi
ja tez sie szykuje do slubu ale nie do mojego, jeszcze kiecy nie mam dokonczonej nie wpsominajac o całej reszcie heht:| no nic pozdrawiam chlodno w te gorace dni ;-)
__________________

24,07 - nasza data ;]
Szczęśliwa mama dwóch szkrabów

Nataniel urodzony 26.05,09 z masa ciała 1980 i długoscia 45 cm
Iga urodzona 12.02,2012 w 35 tygodniu ciąży masą ciała 3530 i długoscia 52 cm

udało sie -moj wykres
Gizmiatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 17:21   #753
agufer
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 7
Dot.: zespół policystycznych jajników

Witam wszystkich!!!
Nie wiem jak mi pójdzie poruszanie się na forum ponieważ robie to po raz pierwszy
. Jednak chciała bym opowiedzieć swoją historię i mam nadzieję że coś uda mi się pomóc. Mając 20 lat wzięłam ślub z moim ukochanym mężem. Już przed ślubem miałam problemy z miesiączką leczyłam się ale do końca nie było wiadomo co mi jest. Raz miałam miesiączkę 60 dni a raz nie miałam jej wcale.Zmieniałam mnóstwo ginekologów i żaden nie wiedział co mi jest a przepisywali mi mnóstwo leków.
W końcu trafiłam do ginekologa który wysłał mnie na usg, i wtedy diagnoza PCOS. Szok nie wiedziałam co to jest i skąd się to wzieło,medycznych regułek do końca nie mogłam zrozumieć,ginekolog powiedział że mogę mieć problemy z zajściem w ciążę. Staraliśmy się z mężem i nic. Ginekolog po jakimś czasie powiedział żebym poszukała specjalisty bo on nie będzie mi mógł pomóc. Załamałam ręce. W końcu poleciła mi znajoma ginekologa przyszpitalnego i zapisałam się do niego. Pierwsza wizyta była z jego strony milcząca nic się nie wypowiadał tylko dokładnie mnie wysłuchał. Po wysłuchaniu kazał mi odstawić wszystkie leki które dotychczas brałam, i dał skierowanie na wszystkie badania hormonów i usg. Badanie zrobiłam w szybkim tępie gdyż juz od roku staraliśmy się o dzidziusia i nie wiedzieliśmy co mi jest. Pojawiłam się w gabinecie z kompletem badań, p.Doktor po przejrzeniu i zbadaniu mnie stwierdził że muszę się zdecydować na laparoskopie gdyż trzeba oczyścić jajniki i sprawdzić drożność jajowodów.Termin miałam wyznaczony na za miesiąc. Podczas laparoskopii oprócz czyszczenia jajników z pęcherzyków wykryto ogniska endometriozy, jajowody były drożne. Diagnoza po zabiegu 6 miesięcy leczenia tabletkami. Przez pierwsze 3 miesiące brałam tabletki Danazol 2 razy dziennie po 3 miesiącach zmiana tabletek na Microgynon21 są to tabletki stosowane przy antykoncepcji te tabletki również brałam przez 3 miesiące. Na ostatecznej wizycie doktor powiedział że nadszedł usilny czas starań o dziecko, dodał jednak jak przez 6 miesięcy się nie uda zrobimy powtórną laparoskopię. Starania nie poszły na marne po 2 miesiącach zaczęłam się czuć nie zbyt dobrze, zemdlałam w sklepie na zakupach i ktoś wezwał pogotowie,zabrali mnie do szpitala chociaż po paru minutach poczułam się lepiej.W szpitalu usłyszałam diagnozę jest pani w 3 tygodniu ciąży. Przeszyła mnie ogromna radość. I tak bez problemowo dotarłam do końca ciąży urodziłam wspaniałe bliźniaki córę i syna teraz mają 4latka. I 4 miesiące temu urodziłam córeczkę. Więc chcę wszystkim chorym dziewczyną powiedzieć żeby nie przestawały wierzyć i się starać. Moje dzieciaszki są zdrowe i kochane a po takich przejściach można być z siebie dumnym.

Jeśli macie do mnie jakieś pytania to chętnie się wypowiem i pomogę.

Pozdrawiam
agufer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 18:59   #754
Marwari
Zakorzenienie
 
Avatar Marwari
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 079
GG do Marwari
Dot.: zespół policystycznych jajników

agufer - gratulujemy
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer


[SIGPIC][/SIGPIC]
Marwari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 14:26   #755
agufer
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 7
Dot.: zespół policystycznych jajników

Marwari dziękuję i mam nadzieję że wszystkie będziecie miały mnóstwo szczęścia i że się uda dążyć do pragnień i zdrowia. Trzymam za was kciuki POZDRAWIAM
agufer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 18:03   #756
mmmilka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 7
Dot.: zespół policystycznych jajników

Hej!!!niestety jestem kolejną osoba z PCOS dowiedzialam sie o tym roku temu...wtedy dostałam Luteine od gin...ale 3 miesiace temu z jego zalecenia odstawiłam i wszystko powrócilo...(nasilił sie tradzik, przytyłam, wypadaja mi włosy, paznokcie sie rozdwajaja, cellulit, rozstepy, nieregularne miesiączki itp) Jestem załamana...Wiem że ta choroba jest nie do wyleczenia ale czy całe zycie będę musiała łykać te tabletki??mam nie całe 18scie lat...Niestety mój gin ma urlop do 15 sierpnia i miesiąc w tył z leczeniem do którego na pewno karze mi powrócić...ale narazie kupie sobie lek homeopatyczny bez recepty MASTODYNON...reguluję gospodarke hormonalna w organizmie...nie zaszkodzi a moze pomóc w kazdym badz razie P.S Jeszcze nigdy nie chciałąm iśc taj chetnie do gina...ale już nie moge na siebie patrzec
mmmilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 15:39   #757
kari_82
Raczkowanie
 
Avatar kari_82
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z trzemeszna , w tej chwili z niemiec
Wiadomości: 39
GG do kari_82 Send a message via Skype™ to kari_82
Dot.: zespół policystycznych jajników

no hej! po weselu napewno jakies fotki wgram , a nerwy mam już że hoho
zmieniłam lekarza ,nie była to miła wizyta,bo byłam u niego umówiona 13.30,zjawiłam sie o 13.25 a pan doktor juz spakowany do wyjscia i stwierdzil ze na mnie pół godziny czekał, ale sie wsciekłam,powiedziałam że ma sie zapytac pani w rejestracji na która mnie umówiła bo ja jestem 5 minut przed czasem ,w dowód pokazałam mu kartke z wyznaczonym dniem i godziną ,która dostałam od owej pani.
wiec miło sie nie zaczeło.
chcac niechcac powyciagal wszystko i mnie zbadał, przy okazji zrobił mi badanie na raka szyjki macicy i wyniki mam za miesiac. jak mu powiedzialam o swoim przypadku to skwitował że jak dobra klinika mi nie pomogła to kto ma mi pomóc!!! ale byłam wsciekła ,od razy stwierdził ze w klinice sa najlepsi lekarze i nic mi nie pomoze. udalam ze nie slysze i powiedziałam mu ze czytalam dużo o mojej chorobie i wiem że nie robią nic, że wiem ze są tabletki ,po których jest możliwosc że zaszlabym, w ciażę, i sie zdziwił .poszlam w zaparte że jak siue chce to można mi pomóc a w tej dobrej klinice badali mnie ostatnio 3 lata temu,i od tej pory nic nie zrobili. wtedy zaczał ze mną rozmawiac poważnie. po obejrzeniu moich wyników stwierdził ze faktycznie sa one z przed 3 lat ,że dostawałam złe tabletki bo nie mozna leczyć niepłodnosci tabletkami anty. na końcy powiedział mi że tabletki żadne mi nie pomogą bo mam za dużo pęcherzyków i ratuje mnie jedynie laparoskopia. powiedział że za miesiąc mam przyjsc po wyniki badań i odpowiedziec czy zgadzam sie na ten zabieg, to musi byc moja decyzja i dobrze przemyślana. rozmawialam już z moim misiem i mamą, no i sie raczej zdecyduje. wydaje mi sie że to jedyny sposob na dzidziusia ,bynajmniej w moim wypadku,czy może skonsultowac się z jeszcze innym lekarzem? doradzcie
__________________
SPIESZMY SIE KOCHAC LUDZI TAK SZYBKO ODCHODZA
kari_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-27, 12:03   #758
agufer
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 7
Dot.: zespół policystycznych jajników

Witaj Kari_82 ja na twoim miejscu skoro masz stwierdzone dużą liczbę pęcherzyków zdecydowała bym się na zabieg. Ja tak jak już pisałam też miałam robioną laparoskopie i przy okazji wykryto u mnie endometrioze, ponieważ endomeriozy nie da się wykryć przez jakiekolwiek badania tylko laparoskopowo. Pozatym sprawdzą ci też napewno drożność jajowodó, gdyż to jak i endometrioza przy naszym pcos również nam blokuje zajście w ciążę. Po zabiegu szybko się wraca do zdrowia. Zyczę ci powodzenia i trafnej decyzji. Pozdrawiam
agufer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-09, 13:59   #759
baska2612
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 16
Dot.: zespół policystycznych jajników

Witam
do tej pory jedynie czytalam to forum ale teraz postanowilam napisac.Przede wszystkim chcialam powiedziec ze jestem bardzo zdziwiona ze tyle dziewczyn boryka sie z tym samym problemem co ja-tzn nie tak do konca bo jeszcze nie wiem czy napewno mam PCO ale duzo rzeczy na to wskazuje- do tej pory myslalam ze tylko nieliczne osoby maja z tym problem.dlaczego mysle ze mam PCO bo po pierwsze te okropne wloskinie daja mi normalnie zyc, pozatym nieregularne miesiaczkowanie, no i nie zapominajmy o tradziku i rozstepach bylam u pani endokrynolog ktora oznajmila mi ze mam za mala tarczyce (prawidlowa ma ok 14 mm a ja mam 9 mm) a jak sie doczytalam w jakims artykule o PCO to tez moze miec z tym zwiazek.dala mi liste z badaniami ktore mam wykonac, kazala isc do ginekologa -brr boje sie bo to bedzie moja pierwsza wizyta- no ale konkretnie: chodzi mi o efekty leczenia tzn glownie jak pozbyc sie tych niechcianych wloskow. czy po przyjmowaniu lekarstw one jakos same znikna-czego bardzo bym chciala choc zdaje sobie sprawe ze sa na to marne szanse ,no ale spytac nie zaszkodzi- czy trzeba je normalnie usunac ale one pozniej nie odrastaja, i czy jesli dostane tabletki to bede musiala je brac juz caly czas czy przez pewien okres i czy po ich odstawieniu objawy nie powroca albo o zgrozo czy sie jeszcze nie nasila. pewnie powiecie ze niepotrzebnie panikuje ale za nim bede miala wszystkie wyniki i udam sie do pani doktor to chcialabym sie troszke zorientowac na jakiej zasadzie to "dziala".

Acha, jesli byly juz tego typu pytania to przepraszam za ich powielanie ale na forum jest tyle wypowiedzi ze niestety nie bylam w stanie wszystkiego przeczytac. z gory dziekuje za jakakolwiek odpowiedz.
baska2612 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-10, 06:18   #760
Gada
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1
Dot.: zespół policystycznych jajników

Witam !!


Moja "przygoda" z PCO zaczela sie juz dawno ale o tym jeszcze nie wiedzialam,, jezdzilam po ginekologach w opisach usg mialam jajnik z licznymui pecherzykami jako 15 latka dostałam tabletki anty aby sie ich pozbyc i na tym koniec bardzo mnie bolało w boku a to od duzych pecherzykow i na to dostalam tabletki na nerwice dobre...... z mim M. wzielismy slub 2 misiace pos lubie okazało sie ze jestem w ciazy..w 13 tyg pojechalismy na kolejne usg a tam okazało sie ze malenstwo nie zyje .. zadnych objawów nie było zadnego plamienia nic , ciaza zatrzymala sie na 8 tyg.. wywołano poronienie.. po zabiegu nieregularne miesiaczki wizyty u ginekologa i diagnoza pco boże jakie zycie jest niesprawiedliwe mam dosyc tego wszystkiego,, teraz dostala glucophage i nie wiem czy jest jakis sens to brac cukier mam lekko ponad norme 116 testu na insuline mi nie robiono,, hormony w normie,, obraz usg policystyczne jajniki,,, przez rok przytylam 10 kg................

Nie wiem co z tym wszystkim robic co myslec czuje ze moje malzenstwo sie rozpada i to moja wina ile mozna znosci moje dziwne nastroje ,,napady złosci .........
Gada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-10, 14:29   #761
agufer
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 7
Dot.: zespół policystycznych jajników

Witaj Gada!

Co do nastroiów też je miewałam a najbardziej jak brałam DANAZOL to był koszmar, obyle co wyskakiwałam na męża czułam się cały czas zmęczona i ospała. Twój mąż powinien to zrozumieć że tak bywa i musicie przez to przebrnąć razem. Potrzebujesz jego wsparcia ale daj mu się też zrozumieć wytłumacz mu jak się czujesz i że naprawdę nie chcesz tak się czuć. On musi ci pomuc to jest też jego problem nie musisz przechodzić przez to sama.

A co do leczenia to musisz znaleźć specjalistę w tych sprawach jak już pisałam ja z ginekologami przeszłam wiele ale żaden nie potrafił się przyznać że się natym nie zna. Musisz zrobić wszystkie badania hormony itd. Ja jestem z Łodzi jak mieszkasz niedaleko to i chcesz się dowiedzieć o specjalistach to chętnie pomogę mój mail to agufer@wp.pl chętnie pomogę i doradzę. Nie martw się i nie poddawaj się musimy z tym walczyć Pozdrawiam wszystkich
agufer jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-08-12, 13:09   #762
dzessi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 13
Dot.: zespół policystycznych jajników

Witaj Basiu!
Jesli chodzi o Twoje niechciane włoski i metody i ch usuwania to nie jest to taka prosta sprawa. Ja również mam ten problem już od wielu lat.Nie znałam przyczyny ich występowania do czasu aż zaczęłam próbować zajść w ciążę no i padło stwierdzenie lekarza ginekologa "Podejrzewam u Pani PCOS".Od tamtej chwili wszystko ułożyło się w logiczną całość: nieregularne cykle, nadmierne owłosienie, trądzik, wypadające włosy.Lekiem pierwszego rzutu były tabletki anty Diane , po których rzeczywiscie nastąpiła znaczna poprawa. Cera bardzo się poprawiła do tego stopnia, że pryszcze przestały się pojawiać, włoski uległy znacznemu przerzedzeniu i duzo wolniej odrastały, miesiaczki się wyregulowały.Po pół roku przestałam łykać Diane no i niestety nie musiałam długo czekać na efekty.Dolegliwości wróciły ze zdwojoną siłą, włoski zaczęły wyrastac w miejscach, w których nigdy nie rosły, trądzik bardzo się nasilił byłam zrozpaczona.
Teraz juz wiem, że aby utrzymać efekty leczenia musiałabyn ciągle łykać tabletki a przecież nie jest to możliwe ze względu na pragnienie zajścia w ciązę oraz skutków ubocznych brania tabletek.
Pozostały mi więc tradycyjne metody usuwania niechcianych włosków - pęseta+maszynka do golenia i nie ma innej rady. Na pewno juz nie zdecyduję się na farmaceutyki bo boję sie co bedzie po ich odstawieniu.
Moze kiedyś zdecyduję się na laserowe usunięcie włosków, ale to są duze koszty i równiez nie ma gwarancji, ze one po jakimś czasie znów nie odrosną.
Pozostało mi tylko nauczyć się żyć z tym paskudztwem na moim ciele choć nie jest to łatwe szczególnie latem gdy naokoło tyle pięknych gładkich ciał obserwuję się na ulicach a ty nawet w straszny upał nie mozesz założyć bluzki na ramiączkach(bo pryszcze) czy mini (bo włosy na udach).
Przykro mi ,że nie mogłam Cię pocieszyc chciałam tylko ostrzec przed zdradliwym wpływem brania tabletek anty nie warto się truć naprawdę.
dzessi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-13, 06:58   #763
mig25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: warszafka
Wiadomości: 216
GG do mig25
Dot.: zespół policystycznych jajników

Trzeba dobrać delikatne tabletki antyandrogenne. Dłużej trzeba czekać na efekty, ale nie leczone pco stwarza olbrzymie zagrożenie nowotworami hormonalniezależnymi, np. endometrium, piersi (brak równowagi estrogenowo-progesteronowej). Są delikatne pigułki nawet dla matek karmiących, np. Cerazette. Dawki hormonów są minimalne, a wyrównują niedobory. Diane 35, to faktycznie bardzo silny lek. Zawiera duże dawki hormonów, obciąża bardzo wątrobę. Nie powinno się go brać dłużej niż 6-9 m-cy. Stosuje się go tylko w najcięższych przypadkach. Proponuję udać się do młodego, wykształconego endokrynologa ginekologa, który pomoże, a nie spowoduje spustoszenia w organizmie, dobierze tak hormony aby uzupełniać brak tylko tych, których mamy niedobór.
mig25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-13, 08:49   #764
agufer
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 7
Dot.: zespół policystycznych jajników

Witam was serdecznie to znowu ja. Chciałam się wypowiedzieć w sprawie usuwania niechcianego owłosienia. Najlepszą metodą jest metoda laserowa. Idzie się na 2 - 4 zabiegów zależy od włosów i już włosy nie powracają. Sama zdecydowałam się na taki zabieg. Od razu nie usunęłam włosów ze wszystkich miejsc gdzie bym chciała robiłam to stopniowo bo takie zabiegi kosztują od 200 - 400 złoty za zabieg zależne to jest od miejsca i ilości włosów. Ale wolałam się na to zdecydować gdyż i tak musiałam wydawać pieniądze na kremy maszynki plastry itp. A tu raz a dobrze i na zawsze. Polecam ten zabieg
agufer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-15, 19:48   #765
elmira
Raczkowanie
 
Avatar elmira
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 85
Dot.: zespół policystycznych jajników

Witam ehhh... zdaje mi się, że chyba ten temat mnie też dotyczy chociaż mój ginekolog ani razu nie użył nazwy "zespół policystycznych jajników" to mam te... głupie pęchcerzyki na jajnikach. Więc to chyba to? Leczę się tabletkami anty m.in. harmonet, novynette, diane 35 a teraz cyprest. I co z tego skoro ginekolog zdiagnozował je w styczniu tego roku a kolejne USG robione w czerwcu wykazało no, to samo. Czyli bez zmian. Dopiero teraz wypisał mi skierowanie do endykrynologa. Może on coś zrobi bo mój ginekolog... no... jest niepoważny. Dlaczego niepoważny? Otóż przypisał mi jedno opakowanie Cyprestu. Kiedy się skończyło poszłam po następne ale tam zamiast mojego ginekologa zastałam karteczkę na drzwiach, że jest na urlopie. Wziął wolne 3 dni po mojej wizycie i nie poinformował mnie o tym. Wszystko byłoby ok gdyby nie wziął urlopu na 2 miesiące. Mam dzwonić jutro i się dowiadywać czy może już wrócił. Tabletki dzięki bogu przypisywała mi pani doktor tj mój lekarz rodzinny. Gdyby nie ona to miałabym nieciekawie :/ Ehh... I gdzie tu znaleźć porządnego lekarza, któremu można zaufać?
__________________
"Kobiety zawsze postawią na swoim, bo mają piersi. Nieważne duże czy małe, sam fakt ich posiadania oznacza, że stoicie na wygranych pozycjach" - Jonathan Carroll

elmira jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-08-17, 07:07   #766
baska2612
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 16
Dot.: zespół policystycznych jajników

Dzessi przykro mi ze Tobie lekarz nie pomog a wrecz pogorszyl sytuacje.Własnie tego sie obawaiam ze jesli bede musiala brac tabletki to po ich odstawieniu objawy sie nasila- no a tego to chyba bym nie przezyla. niby pani endokrynolog powiedziala ze nie mozliwe jest pogorszenie sytuacji-ale czy mozna we wszystko wierzyc co powiedza lekarze zwlaszcza jak jest sporo opini zaprzeczajacych tej wypowiedzi o Dianie35 naczytalam sie duzo nie zaciekawych opinii i stwierdzilam ze jesli mi je lekarz przepisze to nie bede ich brac. czytalam ze dobre efekty daje Spironol i ze po odstawieniu wiekszosc dziewczyn nie zauwalyla jakis efektow ubocznych-mam nadzieje ze to prawda. dopiero zaczynam z tym walke ale juz miewalam chwile zwatpienia zwlaszcza po takich wypowiedziach jak np Dzessi bo jaki sens jest brac tab i pogorszyc sytuacje. pocieszam sie jedynie tym ze nie jest ze mna az tak tragicznie bo np nie mam wlosow na ramionach. a co do usuwania wloskow to tez zaczynam zastanawiac sie nad laserowym usuwaniem tylko problemem jest kasa
baska2612 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-21, 19:24   #767
kari_82
Raczkowanie
 
Avatar kari_82
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z trzemeszna , w tej chwili z niemiec
Wiadomości: 39
GG do kari_82 Send a message via Skype™ to kari_82
Dot.: zespół policystycznych jajników

no hejka! ostatnio próbowalam sie dostac na te strone ale wyskakiwał mi błąd! do ślubu zbliżam sie już wielkimi krokami.nerwy normalnie takie że szok. jeszcze mam cos z zolądkiem i jelitami ,przed samym weselem puchne,nerki mi sie dzisiaj odezwały.normalnie same problemy. jeszcze do tego jezdże po prawnikach,bo wynajmuje mieszkanie od pół roku,zapłacilam włascicielce za 2 lata z góry ,wyremontowałam a ona chce mnie wyrzucic,no prawnie nie ma żadnych praw i nie może mi nic zrobic ,ale nachodzi i straszy że kogos nasle. SAME PROBLEMY! mam nadzieje że u weas dobrze,w przyszłym tygodniu mam wizyte u gina po skierowanie na zabieg laparoskopowy! aha a czy ktos wie czy po tym zabiegu włoski tez mi bedą znikały?
__________________
SPIESZMY SIE KOCHAC LUDZI TAK SZYBKO ODCHODZA
kari_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-22, 13:22   #768
agufer
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 7
Dot.: zespół policystycznych jajników

Kari_82 po zabiegu laparoskopowym nie znikają włoski. Laparoskopia polega na zrobieniu od 2 do 3 nacięć na brzuchu, jedno w pępku a dwa na wyskości jajników. Przez te otwory są wprowadzane narzędzia. Więc nie pomaga to na znikniecie włosków. Ja żeby pozbyć sie krępujących włosków poszłam na laserowe usuwanie.

Pozdrawiam i życzę ci wszystkiego dobrego na nowej drodze życia. Powodzenia;-)
agufer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-23, 16:12   #769
kObra.
Rozeznanie
 
Avatar kObra.
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Poznań/Luboń
Wiadomości: 720
Dot.: zespół policystycznych jajników

Ech, dziewczyny mówię Wam, zaczynam się już delikatnie mówiąc, irytować choróbskiem.
Przez prawie rok byłam na leku po czym odstaiwłyśmy go z lekarką, aby zobaczyć czy dostanę samodzielnie okres - d**a - nic nie dostałam. Kolejne pól roku muszę brać lek :/
Już na serio zaczyna mnie to męczyć :|
__________________
Anastazja & Lena


Forum o PCO(S) - - jest naprawdę wesoło!
kObra. jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-08-24, 11:51   #770
agufer
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 7
Dot.: zespół policystycznych jajników

Cześć kObra Słuchaj nie możesz się poddawać. Według mnie to może powinnaś razem z doktorową zastanowić się na badaniu laparoskopowym. Na tym badaniu może się okazać że masz endometrioze, która powoduje zapchanie jajowodów a co się z tym wiąże są bolące miesiączki lub tak jak w moim przypadku możesz nie mieć miesiączki. Przy tym badaniu można się wiele dowiedzieć a nawet poprzebijać pęcherzyki na jajnikach itp. A miałaś robione badania hormonalne i USG ??

Pozdrawiam
agufer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-24, 15:49   #771
kObra.
Rozeznanie
 
Avatar kObra.
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Poznań/Luboń
Wiadomości: 720
Dot.: zespół policystycznych jajników

Wszystko miałam robione :/
Na szczęście jajniki przez te ostatnie 8/9 miesięcy się zmniejszyły o połowe, z ponad 4 cm na 3 cm i tym podobne.
Siedzę teraz znów na Duphastonie.
Na laparoskopię to jeszcze mam czas ;>
__________________
Anastazja & Lena


Forum o PCO(S) - - jest naprawdę wesoło!
kObra. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-26, 19:54   #772
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 997
Dot.: zespół policystycznych jajników

A ja biorę te cholerne leki prawie rok i zmian nie widzę.Okres cały czas nie jak w zegarku(40-50dni).Aha biorę Bromergon i Glucophage.
Byłam w zeszłym roku na usg i liczne zmiany pęcherzykowate Lekarz nie powiedział wprost pco,to po co te leki

Hormony mi szaleją.Mam taki humorek,że szkoda gadać
__________________
19 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 09:14   #773
mpek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3
Dot.: zespół policystycznych jajników

Moja reakcja była identyczna,ale spokojnie Nie jest az taka straszna jak Ci sie wydaje. Ja lecze sie na to juz od 1,5 roku(główny objaw -trądzik pospolity,który powoliz nika). Ja testosteron mam w normie ale badania FSH do LH jest w stosunku 2:1 typowy dla ZPJ. Jedyny najskuteczniejszy lek na ta chorobę to Diane 35(tabletki antykoncepcyjne).Nie rozumiem dlaczego lekarz od razu wysłał Cię do szpitala. Niestety badania są drogie,ale jeśli USG wykazało pęcherzyki koniecznie je zrób.Pozdrawiam
mpek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-24, 08:13   #774
Gizmiatko
Zakorzenienie
 
Avatar Gizmiatko
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Śląsk :o)
Wiadomości: 4 375
GG do Gizmiatko
Dot.: zespół policystycznych jajników

witajcie widze ze watek sie rozwija
co tam u was jak idzie leczenie no czy czy juz ktoras nosi w sobie fasolke ?
ja bylam u gin i jak zwykle dostalam skierowanie na 10000 badan i znow mnie biedna beda kuli.
Ale jak trzeba to trzeba -zdziwila mnie postawa mojej pani g - ktora dala mi te skierowania i powiedziala ze jeszcze za miesiac cyto, pozatym usg dopochwowe no i usg piersi bo trzeba wiediec wszytsko, a z epol roku minelo od ostatnich badan to trzeba je powtorzyc

No i mam pytanie brala ktoras z was microgynon 21 ? czy to jest lek podobny do cyprestu czy diane35 ? Ginekolog chce mi to przpepisac ale nic o tym leku nie wiem:|
__________________

24,07 - nasza data ;]
Szczęśliwa mama dwóch szkrabów

Nataniel urodzony 26.05,09 z masa ciała 1980 i długoscia 45 cm
Iga urodzona 12.02,2012 w 35 tygodniu ciąży masą ciała 3530 i długoscia 52 cm

udało sie -moj wykres
Gizmiatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-25, 21:57   #775
mpek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3
Dot.: zespół policystycznych jajników

Diane a i owszem zna.Biore od 1,5 roku i tradzik totalnie zdzedl.Pozostaly tylko blizny.Wiem ze Diane 35 jest najlepszym lekiem na ta horobe i najtanszym.Nie ma sie czego bac,tylko trzeba sie badac co jakis czas.
mpek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 17:11   #776
Gizmiatko
Zakorzenienie
 
Avatar Gizmiatko
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Śląsk :o)
Wiadomości: 4 375
GG do Gizmiatko
Dot.: zespół policystycznych jajników

diane znam i tez zadowolona jestem ale biore cyprest (polski odpowiednik diane) JEstem ciekawa czy ktos bierze lub brał microgynon 21
__________________

24,07 - nasza data ;]
Szczęśliwa mama dwóch szkrabów

Nataniel urodzony 26.05,09 z masa ciała 1980 i długoscia 45 cm
Iga urodzona 12.02,2012 w 35 tygodniu ciąży masą ciała 3530 i długoscia 52 cm

udało sie -moj wykres
Gizmiatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-28, 21:07   #777
kari_82
Raczkowanie
 
Avatar kari_82
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z trzemeszna , w tej chwili z niemiec
Wiadomości: 39
GG do kari_82 Send a message via Skype™ to kari_82
Unhappy Dot.: zespół policystycznych jajników

hejka dziewczeta. ja juz po slubie ale było smiesznie! ale opowiem wam nastepnym razem jak odbiore moje zdjecia i kilka wam wkleje! napisze wam o czyms innym bo sie musze poskarżyc jestem wkurzona. dostałam skierowanie do szpitala na laparoskopie ,pojechałam z tym skierowaniem do tej kliniki a tam mi powiedzieli że z tym skierowaniem musze isc do lekarza przy klinice do poradni ,i on dopiero mi powie kiedy mam isc na zabieg.wiec poszłam ,a tam pani z recepcji mi powiedziala że lekarz do konca roku ma zajęte terminy i mam dzwonic dopiero po nowym roku z pytaniem czy mnie przyjmnie, ja jej tłumacze że nie jestem z tego miasta i że bilety tez kosztują a ja mam skierowanie do szpitala na zabieg i musze miec w tym roku, a ona że nic mi na to nie poradzi lekarz nie ma czasu i tyle i że z resztą w tym roku wszystkie miejsca w szpitalu sa zajęte, no tak .jakbym miala kase i im sypnęła to od razu by sie miejsce znalazlo.,moja kumpela miała zabieg w tamtym roku w grudniu, tyle że ona leczyla sie prywatnie ,to pojechała do tej samej kliniki w pon a we wtorek juz lezała na sali operacyjnej, normalnie szok, wkurza mnie to wszystko. pozdrowienia moje kochane dziewczyny!
__________________
SPIESZMY SIE KOCHAC LUDZI TAK SZYBKO ODCHODZA
kari_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-28, 21:30   #778
Gizmiatko
Zakorzenienie
 
Avatar Gizmiatko
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Śląsk :o)
Wiadomości: 4 375
GG do Gizmiatko
Dot.: zespół policystycznych jajników

nie poddawaj sie bedzie odbrze kto wie moze w lutym juz bedzies zpo zabiegu my trzymamy kciukasy za ciebie i ciesyzmy sie twoim szczesciem i czekamy na zdjecia z tak szczelsiwego dnia
__________________

24,07 - nasza data ;]
Szczęśliwa mama dwóch szkrabów

Nataniel urodzony 26.05,09 z masa ciała 1980 i długoscia 45 cm
Iga urodzona 12.02,2012 w 35 tygodniu ciąży masą ciała 3530 i długoscia 52 cm

udało sie -moj wykres
Gizmiatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-13, 09:35   #779
idka20
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4
Dot.: zespół policystycznych jajników

Hej widze ze juz od przeszlo miesiaca nikt tu nie pisal, ale mam nadzieje, ze po mojej wiadomosci ktos sie odezwie...Wczoraj bylam u lekarza, zrobil mi wewnetrzne USG-mam liczne pecherzyki, mozliwe zrosty, choc wielkosc jajnikow jest w miare dobra. Niedlugo wychodze za maz chcielibysmy sie wiec zaczac starac z narzeczonym o dzidziusia..czy to PCOS?Hmm lekarz nie uzył tej nazwy.Mam bardzo nieregularne miesiaczki, nawet co pół roku, nie mam nadwagi, trądzik?raczej nie, czsami jakaś krostka wyskoczy podobnie na ramionach czy dekolcie,owłosienie?no chyba troszke ponad norme..sennosc po jedzeniu?raczej nie. jak yslicie czy mam PCOS?Jakie mam szanse na zostanie mama?wczoraj jak wyszlam od lekarza to az sie poplakałam
idka20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-13, 12:22   #780
Gizmiatko
Zakorzenienie
 
Avatar Gizmiatko
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Śląsk :o)
Wiadomości: 4 375
GG do Gizmiatko
Dot.: zespół policystycznych jajników

jesli chodzi o bojawy jak sennosc po posilkach ,nadmirene owlosienie tradzik lub jego brak ,nadwaga to nie wiem czy moga byc jednoznacza odpowiedzia o PCO .
wiesz powinnas sie lekarza zpaytac jak ciebie zdiagnozowal lub z wynikiem badan isc do lekarza innego i wtedy sie dowiesz.

JA mam podobnie tak ty lekki nadmiar owlosienia,nadwagi nie mam,tradziku tez ,okres w maire regularny co 21 lub 43 dni ale mam za to liczne pecherzyki na jajnikach :| no i lekarka mi powiedziala ze to PCO.
no i wiecie deprecha totalna,zwazywszy ze cche dziecko tyle artykulow wypoiedzi na rownych forach czytalam i z dani na dzien w wieksza depresje popadalam
Bo praktycznie wszedzie wyczytalam ze najlepsyz okres na zajscie w ciaze to do 26 roku zycia .....jestem na drugim roku studiów i mam 24 lata zanim skocnze bede miala grubo po 26 roku zycia, zdecydowałabym sie na ciąze niestety moj TZ nie chce, moze poczescie nie rouzmie jakie to dla mnie ważne, bojes sie ze pozniej bede miala straszne problemy z zajsciem (co nie jest powiedziane ze teraz bedzie jakos łatwiej) po26 roku zycia zwieksza sie liczba poronien, jakis groźnych powikłan i całej reszty.
nie wiem czy po tej "magicznej"barierze wieku zdecyduje sie na dziecko , chyba bede w zbytnim strachu. nie wiem co mam robic . Rozmowy z Tż mnienie uspokiły boje sie ze gdy bedziemy starsi on zapragnie dziecka a ja nie bede mogła mu dac, boje sie ze wtedy rozejdziemy sie , bardzo go kocham ale boje sie ze przyjdzie dzien wktorym mnie zostawi dla jakiegod reproduktora.
__________________

24,07 - nasza data ;]
Szczęśliwa mama dwóch szkrabów

Nataniel urodzony 26.05,09 z masa ciała 1980 i długoscia 45 cm
Iga urodzona 12.02,2012 w 35 tygodniu ciąży masą ciała 3530 i długoscia 52 cm

udało sie -moj wykres
Gizmiatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.