zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy! - Strona 85 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-20, 10:57   #2521
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

witam drogie wizazystki opisze wam moją historię od 6 lat jestem w stałym związku nigdy się niezabespieczalismy po 3 latach zaczelismy sie starac o dzidzie w miedzy czasie zaczeły mi wypadać na głowie włosy ale z takim skutkiem ze ponownie nie odrastały poprostu wypadały i zaczeły sie corac bardziej przerzedzac az skora głowy była coraz bardziej widoczna dla kobiety to tragedia być łysą przecież to wizerunek każdej kobiety,potem zauważyłam ze zaczełam się robić strasznie nerwowa miałam hustawki nastroju czesto chodziłam zła podenerwowana to na zmiane się śmiałam zachwile się złosciłam i płakałam doszło do tego ze coraz czesciej zaczełam się kłocic z chłopakiem drazniło mnie poprostu wszystko nawet jak krzywo spojrzał potrafiłam zrobić awanture niewiedziałam co się ze mna dzieje do tego nadmierne owłosienie na rękach brzuchu twarzy czeste bole jajników bardzo obfite bolesne i w duża ilościa skrzepów miesiączki ciągłe przybieranie na wadze będąc na diecie głodziłam się uprawiałam sport i niemogłam schudnąc-do teraz niemoge,zaczeły mi się robić suche i sine łokcie wiec pomyslałam-cholera znowu mi się nawrociła tarczyca poszłam zrobić badania na tarczyce i cukrzyce wyniki idealne-pomyslałam do cholery co się dzieje skoro wyniki sa idealne to co jest??w między czasie doszły kolejne objawy tzn niedoszły tylko bardziej zaczełam obserwować moj organizm częste wzdęcia o bolu plecow niewspomne sa dni ze sypiam na siedząco bo bol jest niedowytrzymania no i ostatnie najwazniejsze starania o dzidziusia chodziłam przez 3 lata do 2 lekarzy mówiłam płakałam ze tyle czasu i nic kazdy rozkładał rece nic mi nieprzepisywali tylko kazali czekac ma pani jeszcze czas jest pani młoda mam 27lat teraz-jeden lekarz 2 razy wysylał mnie do kliniki leczenia bezpłodnosci-tylko pomyslałam po co skoro nawet niewie co mi jest a chce mnie na bezpłodnośc leczyć-2 krotnie prosiłam o skierowanie na badania hormonalne jednego i drugiego lekarza-oczywiscie odp była NIE-bo nfz tego nierefunduje-wiec tak chodziłam i sie głowiłam co mi może byc.zaczełam duzo w internecie czytac po artykule ktory dała mi moja kochana mama-jak żyć z zespołem policystycznych jajników-to był traf w 10 zaczełam czytać czytac i jeszcze raz czytać wyczytałam wszystkie moje objawy odrazu poszłam do innego lekarza zapłaciłam 120zł za badania ale dostałam skierowanie na zbadanie hormonów E2,FSH,LH,TSH,PRL,TESTOST ERON I DHEA-S po 2 tyg czekania i modlenia się by to były poprostu hormony a nie zespoł p.j jade odebrac wyniki wchodze do gabinetu siadam i pani doktor zaczyna hormony sa ok nawet testosteron ale ma pani zespol----płacz-wiedziałam niemusiała nawet dokanczać do tego mam tez endometrium 6mm niewielkie ale jest.No i co dostałam skierowanie dla mojego faceta na badanie nasienia ja dostałam recepte ktora mam wykupic jak bede miec wyniki nasienia wtedy mam zaczac brac w 5 dniu cyklu i w 10 zgłosic sie do mojej pani doktor z wynikami nasienia nic wiecej mi nieprzepisała niewiem dlaczego,odrazu po ginekologu pojechałam do dermatologa z moimi wynikami by mi cos prepisał na włosy stosuje teraz płyn od paru dni mam nowy bo poprzedni niedał zadnego skutku, a problem mam taki ze stoje teraz w miejscu bo do pani doktor miałam się zgłosic z wynikami nasienia i po zazyciu tabletek ale niemam tych wynikow bo moj facet stwierdził ze niepojdzie teraz do lekarza bo on juz teraz niechce miec ze mna dziecka bo niechce by w tak chorej sytuacji sie wychowywało chodzi o kłotnie wcale sie niedziwie bo naprawde chodze nadpobudliwa i ciagle sa jakies sprzeczki i nawet ostrzejsze klotnie ale tak bardzo chcielismy miec dziecko 3 lata sie staralismy a teraz slysze od mojego faceta ze on niechce miec narazie ze mna dziecka i stoje w miejscu niemoge sie isc dalej leczyc bo niemam jego wynikow co ja mam teraz robic niewiem placze codziennie bo niemam juz siły niewiem co robic boje sie ze za jakis czas bedzie za pozno ze niebede juz mogła zajsc w ciaze poprostu coraz bardziej zaczynam wierzyc ze tak bedzie ;( wiec jesli wy macie dziewczyny mozliwosc i faceta ktory chce miec z wami dzidzie jest przy was i was wspiera to leczcie sie-moj facet nierozumie tej choroby niemam w nim wsparcia wiec jestm z tym sama ;( pozdrawiam was kochane
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 11:07   #2522
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Monika to przykre co piszesz ale jakże prawdziwe. Ja bym na Twoim miejscu wzięła ten leka (a to jest może CLO?) i poszła do lekarza. Przynajmniej sprawdzisz czy z Tobą jest ok. Może rzeczywiście odczekajcie trochę - Ty wyluzuj - bo widać, że za bardzo emocjonalnie do tego podchodzisz a to nie jest pożądane. Psychika może na długo Cię zablokować i to może tez być przyczyną "niepłodności". Postaraj się popatrzeć na to wszystko z dystansem i zacznij wierzyć. Optymizm to podstawa.

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Aha - najlepiej by było jakbyście razem wybrali sie do lekarza - wtedy i on zobaczy co się z Toba dziej i może zmieni podejście.
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 11:26   #2523
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

no właśnie niewiem co to jest bo niemoge rozszyfrowac pisma ale to bedzie cos z closhiliboegyt tyle mniej wiecej udało mi się rozszyfrowac z tego pisma -u mnie jest tak ze u mnie tworzą się pecheryki ale niepekają chyba bo nie raz już miałam tak ze byłam u lekarza na usg i mi mowił ze mam pęcherzyk ale jeszcze pewnie urosnie 2 razy mi sie zdarzyło ze lekarz mi powiedział ze mam duzy pecherzyk i to jest ten dzien i ze przez 3 dni teraz powninno byc wspolzycie robiłam sobie testy owulacyjne ktore wychodziły pozytywnie niewiem teraz jakim cudem skoro niedochodziło u mnie do pekniecia pecherzyka raz miałam torbiel dosc duza p.doktor przepisała mi luteine ale jak pojechałam na kontrole to mnie nawet niezbadala czy torbiel jest powiekszyła się czy znikła poszłam do innego i on mi zrobił usg i było ok po torbieli ani sladu od tamtego czasu niemiałam już zadnego torbiela ale pęcherzyki się tworza ale niepekaja wiec cały czas jest ryzyko że te torbiele bedą mi się tworzyć.co do mojego faceta to on teraz nawet niechce słyszec zadnego słowa -lekarz-badania itp moge zapomniec ze gdziekolwiek ze mna pojedzie on jest bardzo uparty wiec skoro stwierdził ze narazie niechce miec dziecka to niechce i niebedzie robić nic w tym kierunku wiec pozostaje mi czekac az mu sie zachce albo az bede bezpłodna taka jest prawda takei są realia a wiem ze przy tej chorobie najlepiej jak się dziewczyna stara o dziecko do 25 roku zycia bo im starsza tym gorzej i wieksze problemy a ja juz niestety czasu niemam pani doktor nawet mi tak powiedziała ze już teraz niemam co zwlekac i czekac tylko leczyc leczyc i starac sie o dzidzie no i tak sie kolo u mnie zamyka ;( bo jestem bezsilna w tym momencie.
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 11:43   #2524
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

To jest clostilbegyt. Ja to biorę i u mnie pęcherzyki rosną ale żeby pękły to trzeba im pomóc - do tego mam pregnyl. No a potem luteina. I wszystko jest w porządku ale dziecka jak nie było tak nie ma. I dlatego będę miała robiona laparoskopię.
A co do faceta to niestety nic na siłę. Dziecko poczyna się niestety przy współudziale dwóch osób. Możesz tylko namawiać i zachęcać
Jesli chodzi o wiek to ja znam bardzo dużo dziewczyn z PCO w wieku powyżej 30 i może i po dłuższych oczekiwaniach ale zaszły w ciążę I my tez musimy być cierpliwe. Na pewno i nam się uda
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 11:57   #2525
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

eh te 3 lata wykończyły mnie psychicznie-naprawde jak to człowiek może się załamać że niemoze zajsc w ciąze to bym się tego nigdy niespodziewała gdybym sama przez to nieprzechodziła- no i taką też nadzieją cały czas żyję - martwi mnie tylko że im dłużej będe zwlekać tym będzie gorzej aż na końcu niebede mogła mieć dzidzi ale po to żyję sie nadzieją by wszystko się ułożyło po naszej myśli tak jak tego pragniemy-taka jest prawda ze nic na siłe dlatego niezmuszam tylko po cichu ukradkiem płacze i czekam.pozdrowionka i Tobie oraz wszystkim dziewczynom życzę by się im udało i wreszcie zakiełkowało to wymarzone bobo
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 12:00   #2526
agucha24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 50
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
witam drogie wizazystki opisze wam moją historię od 6 lat jestem w stałym związku nigdy się niezabespieczalismy po 3 latach zaczelismy sie starac o dzidzie w miedzy czasie zaczeły mi wypadać na głowie włosy ale z takim skutkiem ze ponownie nie odrastały poprostu wypadały i zaczeły sie corac bardziej przerzedzac az skora głowy była coraz bardziej widoczna dla kobiety to tragedia być łysą przecież to wizerunek każdej kobiety,potem zauważyłam ze zaczełam się robić strasznie nerwowa miałam hustawki nastroju czesto chodziłam zła podenerwowana to na zmiane się śmiałam zachwile się złosciłam i płakałam doszło do tego ze coraz czesciej zaczełam się kłocic z chłopakiem drazniło mnie poprostu wszystko nawet jak krzywo spojrzał potrafiłam zrobić awanture niewiedziałam co się ze mna dzieje do tego nadmierne owłosienie na rękach brzuchu twarzy czeste bole jajników bardzo obfite bolesne i w duża ilościa skrzepów miesiączki ciągłe przybieranie na wadze będąc na diecie głodziłam się uprawiałam sport i niemogłam schudnąc-do teraz niemoge,zaczeły mi się robić suche i sine łokcie wiec pomyslałam-cholera znowu mi się nawrociła tarczyca poszłam zrobić badania na tarczyce i cukrzyce wyniki idealne-pomyslałam do cholery co się dzieje skoro wyniki sa idealne to co jest??w między czasie doszły kolejne objawy tzn niedoszły tylko bardziej zaczełam obserwować moj organizm częste wzdęcia o bolu plecow niewspomne sa dni ze sypiam na siedząco bo bol jest niedowytrzymania no i ostatnie najwazniejsze starania o dzidziusia chodziłam przez 3 lata do 2 lekarzy mówiłam płakałam ze tyle czasu i nic kazdy rozkładał rece nic mi nieprzepisywali tylko kazali czekac ma pani jeszcze czas jest pani młoda mam 27lat teraz-jeden lekarz 2 razy wysylał mnie do kliniki leczenia bezpłodnosci-tylko pomyslałam po co skoro nawet niewie co mi jest a chce mnie na bezpłodnośc leczyć-2 krotnie prosiłam o skierowanie na badania hormonalne jednego i drugiego lekarza-oczywiscie odp była NIE-bo nfz tego nierefunduje-wiec tak chodziłam i sie głowiłam co mi może byc.zaczełam duzo w internecie czytac po artykule ktory dała mi moja kochana mama-jak żyć z zespołem policystycznych jajników-to był traf w 10 zaczełam czytać czytac i jeszcze raz czytać wyczytałam wszystkie moje objawy odrazu poszłam do innego lekarza zapłaciłam 120zł za badania ale dostałam skierowanie na zbadanie hormonów E2,FSH,LH,TSH,PRL,TESTOST ERON I DHEA-S po 2 tyg czekania i modlenia się by to były poprostu hormony a nie zespoł p.j jade odebrac wyniki wchodze do gabinetu siadam i pani doktor zaczyna hormony sa ok nawet testosteron ale ma pani zespol----płacz-wiedziałam niemusiała nawet dokanczać do tego mam tez endometrium 6mm niewielkie ale jest.No i co dostałam skierowanie dla mojego faceta na badanie nasienia ja dostałam recepte ktora mam wykupic jak bede miec wyniki nasienia wtedy mam zaczac brac w 5 dniu cyklu i w 10 zgłosic sie do mojej pani doktor z wynikami nasienia nic wiecej mi nieprzepisała niewiem dlaczego,odrazu po ginekologu pojechałam do dermatologa z moimi wynikami by mi cos prepisał na włosy stosuje teraz płyn od paru dni mam nowy bo poprzedni niedał zadnego skutku, a problem mam taki ze stoje teraz w miejscu bo do pani doktor miałam się zgłosic z wynikami nasienia i po zazyciu tabletek ale niemam tych wynikow bo moj facet stwierdził ze niepojdzie teraz do lekarza bo on juz teraz niechce miec ze mna dziecka bo niechce by w tak chorej sytuacji sie wychowywało chodzi o kłotnie wcale sie niedziwie bo naprawde chodze nadpobudliwa i ciagle sa jakies sprzeczki i nawet ostrzejsze klotnie ale tak bardzo chcielismy miec dziecko 3 lata sie staralismy a teraz slysze od mojego faceta ze on niechce miec narazie ze mna dziecka i stoje w miejscu niemoge sie isc dalej leczyc bo niemam jego wynikow co ja mam teraz robic niewiem placze codziennie bo niemam juz siły niewiem co robic boje sie ze za jakis czas bedzie za pozno ze niebede juz mogła zajsc w ciaze poprostu coraz bardziej zaczynam wierzyc ze tak bedzie ;( wiec jesli wy macie dziewczyny mozliwosc i faceta ktory chce miec z wami dzidzie jest przy was i was wspiera to leczcie sie-moj facet nierozumie tej choroby niemam w nim wsparcia wiec jestm z tym sama ;( pozdrawiam was kochane
Nie jesteś sama masz nas, i dzięki temu ze wspólnie się wspieramy jakoś żyjemy dalej...., ja jestem dokładnie w takiej samej sytuacji jak Ty nawet mam skierowanie na badanie nasienia mojego faceta ale on wciąż coś wymyśla , a o dziecko staramy się 3 lata , ja mam 24l i leczę się , nie wiem jakie Ty masz podejście ale ja nie będę rezygnować z marzeń przez mojego faceta i mimo wszystko sama robię badania i wierzę ze pewnego dnia wszystko się ułoży , pozdrawiam
agucha24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 12:01   #2527
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

My o dziecko staramy sie też długo - dwa lata. Choć bez zabezpieczenia żyjemy już 8 lat.
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 12:45   #2528
Ska
Zadomowienie
 
Avatar Ska
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 935
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

wiecie co? jak Was czytam to mi się chcę płakać
mam dopiero 22 lata, nie w głowie mi na razie dzidzia, jednak tak kocham maleństwa, że nie wyobrażam sobie nie być mamą!

azakowana 2 lata starania i bez skutku? jak się leczysz?

MMONIKA9 musisz być silna. a Twój TŻ niestety okazał się dzieciakiem, traktując Cię tak jak potraktował. i ucieka od problemu.
jestem z Tobą!
__________________
Szczęśliwa.
Ska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 12:56   #2529
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Napisałam wyżej
od 5 do 9 dnia cyklu Clostilbegyt (czy jak to sie pisze), w dniu owulacji pregnyl a potem od 26-27 dnia (zależy w którym cyklu) luteina dopochwowo. Dodatkowo teraz dostałam bromergon.
U mnie te leki wszystkie działają - bo pęcherzyki ładnie dojrzewają, pękają. Dlatego przyczyna nie jest na razie znana. W kwietniu albo w maju będę miała robioną laparoskopię bo możliwe, że mam niedrożne jajowody i dlatego nie mogę zajść w ciąże. A może to tylko psychika. Znam kilka kobiet, które starały się bardzo długo i nic z tego nie wychodziło, pomimo tego, że wszystkie badania jakie przeszły były w porządku. Tak im psychika siadła, że nie myślały o niczym innym, przestały się cieszyć seksem, współżyły na żądanie - w dni płodne bez jakiejkolwiek przyjemności. Dopiero po pewnym czasie doszły do wniosku, że tak sie żyć nie da i zmieniły diametralnie swoje życie. Współżyły wtedy kiedy miały na to ochotę, jeździły, zwiedzały, cieszyły sie z tego co maja a mają kochających mężów. I po niedługim czasie zachodziły w ciążę.
Przede wszystkim trzeba podejść do tego w ten sposób, że jeszcze jest czas i że nie musisz mieć dziecka a chcesz. Cieszcie się z bycia ze sobą, zajmujcie swoimi pasjami. Róbcie wszystko byle nie myśleć. Nie można żyć tylko o@ do @ jak to napisała pięknie dziewczyna na innym wątku.
Kiedyś każda z nas ujrzy upragnione II krechy na teście. I nie doszukujcie się objawów ciążowych zaraz po stosunku, czy nawet przed terminem spodziewanej @ bo to może tylko powodować frustracje i uruchomić za bardzo wyobraźnię. Wiem coś na ten temat.
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 15:52   #2530
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

no ja zaczełam pierwsza badania bo cały czas podejrzewałam mojego faceta ma taki a nie inny tryb życia i prace czyli fajki fajki fajki i mocne kawy przez cały dzien jest lakiernikiem wiec wdycha duzo tej chemi i obawialam sie ze to jego wina ale jednak sie okazało ze to ze mna jest cos nie tak a to wszystko dzieki temu ze walczyłam o to by było wiadomo co jest nie tak bo moj facet niewidział w tym nic dziwnego ze od 5 lat wspołzyjemy niezabezpieczamy sie ja nigdy w zyciu niebrałam zadnych tabletek anty od 3 lat staramy sie o dzidzie i nic zero efektow tak wiec ja zaczełam sie badac i sie okazało co jest przyczyna ale tak niemoge powiedziec na 100% czy z nim tez czasami jest cos nie tak moze miec np niska ruchliwosc plemnikow ale tego sie dowiem dopiero jak zapragnie znowu miec dziecko i pojdzie sie zbadac tak mi narazie nic leczenie nie da bo kazdy lekarz bedzie sie pytac czy chlopak wykonal badanie nasienia bo u poprzednich dwoch ginekologow do ktorych chodziłam i mowiłam ze mam problemy z zajsciem pytało sie czy chłopak ma badania nasienia wykonane i tez mi dawali skierowanie dla niego jak narazie zadnego niewykorzystal.coz zostaje mi czekac i miec nadzieje ja wykonałam pierwszy ruch wiem na czym stoje mniej wiecej teraz pozostał moj facet i wtedy dopiero bede miec pewnosc na 100% co i jak.

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

azakowana a czy twoj facet miał robione badanie nasienia??bo piszesz ze pechcerzyki dojrzewaja i pękają i nadal nic?może jego nasienie jest słabe tzw.mało ruchliwe ja mam np jeszcze z tym problem i to mi tez kazdy lekarz mowil ze moge miec problemy bo mam macice-tyłozgięcie-i u kazdego ginka co byłam to sie pytał czy wiem ze mam tyło zgięcie i ze przy takim czyms sa problemy ale nie az takie zeby przez 3 lata niemoc zajsc choc moja mama o mnie starała się 2 lata wiec tez długą droge przeszła tak wiec trzymam kciuki ze i mi (nam-mnie i mojemu facetowi) sie uda
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 16:00   #2531
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Monika pierwsze badanie jakie zrobiliśmy to badanie nasienia. Ma pokaźną armię żołnierzyków bardzo ruchliwych

Co do tyłozgięgia to to nie jest żaden problem. Nie rozumiem jak lekarz może wciskać takie bzdety. To jest tylko taka budowa. Tyłozgięcie ma 50% kobiet jak nie więcej. Moja mama to ma, moja siostra i kupę kobiet, które znam też i jakoś zaszły w ciąże za pierwszym lub kolejnym podejściem. Także tyłozgięciem się nie przejmuj.
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 18:14   #2532
sarita
Raczkowanie
 
Avatar sarita
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 30
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Monia musisz być silna i uzbroić się w cierpliwość a zobaczysz że wszystko się jakoś ułoży.Myślę że powinnaś trochę odpcząć i pomyśleć nad załagodzeniem konfliktu zbliżyć się znów do niego a zobaszczysz że mu przejdzie i sam pobiegnie zrobić badania i wszystko wróci do normy.A twoje badania hormonalne wyszły ok?to dlaczego lekarz powiedział ci że masz cały zespół pcos?z tego co wiem to zespół policystyczny janików a same policystyczne jajniki to jednak nie to samo...
sarita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 18:43   #2533
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

to występuje pod wieloma różnymi nazwami - zespół policystycznych jajników, zespół wielotorbielowatych jajników, zespół sklerotycznych jajników, jajnikowy zespół dysmetaboliczny, zespół Steina-Leventhala wiec policystyczne jajniki to to samo co zespól policystycznych jajnikow z tego co ja się orientuje.w każdym razie lekarka mi powiedziała ze to zespol policystycznych jajników wiem ze to bardzo dobry lekarz poleciły mi je kolezanki ktore do niej chodza i sa bardzo zadowolone tak watpie ze była by to omyłka.
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 18:55   #2534
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Czasem niektórzy to rozróżniają, bo "zespół policystycznych jajników" to zespół jak sama nazwa wskazuje dolegliwości na które składają się złe wyniki badań hormonalnych, a policystyczne jajniki to tylko policystyczne jajniki a hormony w porządku. Ile lekarzy tyle teorii.
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 18:57   #2535
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

niewiem wedug czego lekarze patrza i to ustalaja bo ja np mam takie wyniki tsh-3,940 estradiol-188 prolaktyna-11,70 fsh-7,84 to mam podkreslone niewiem czemu dhea-so4-277 lh-27,90 to tez mam podkreslone no i testosteron-58,60 trzon macicy tyłozgiety o wym.5,3x4,3 jajnik prawy 2,7x1,8 jajnik lewy 3,4x2,4 jak ktos mniejwiecej sie zna i orientuje to bedzie wiedziec bo ja tak szczerze niewiem czy te wyniki sa ok jakie powinny byc prawidłowe tzn sie obok mam podane wyniki od do jakie powinny byc i wszystkie mam posrodku.
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 19:09   #2536
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Pewnie dlatego podkreślone bo LH masz duuużo za wysokie a stosunek LH do FSH wynosi u Ciebie 3,56 a powinien być zbliżony do 1.
A w jakich jednostkach masz podany testosteron bo jeżeli w ng/ml to też stanowczo za wysoki. Dlatego u Ciebie lekarz stwierdził PCO.
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 19:17   #2537
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

testosteron mam podany w ng/dl estradiol pg/ml prolaktyna ng/ml fsh mIU/ml dhea-so4 ug/dl no i lh mIU/ml

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

no własnie tego LH niemam podanego jakie powinno byc prawidłowe dlatego niewiedziałam
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 20:13   #2538
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Dziewczyny - dzisiaj coś mnie tknęło - wyjęłam ten stary test z kosza, patrzę a tam druga, taka słabiutka kreska... Chyba popatrzyłam na niego nieuważnie bo robiłam go rano i spieszyłam się. Zrobiłam dzisiaj drugi test - 2 kreski... Zmierzyłam temperaturę mam 37 stopni... i cholernie bolą mnie piersi, a okres już dawno po terminie. Aż boję się na głos to powiedzieć, ale wygląda na to, że jestem w ciąży - po ponad 2,5 roku starania się... Jutro zrobię 3 test, w czwartek rano miałam iść dać krew na badania przed HSG - poproszę o zrobienie od razu Beta HCG...

edit:
Teraz się tylko trochę boję, bo przez swoją głupotę i to, że popatrzyłam niedokładnie przekonana, że na 100% nie jestem w ciąży zażyłam flumycon i dopochwowo gynaxin, których nie wolno w czasie ciąży zażywać, a których miałam wziąć ostatnią dawkę bo miałam grzybicę ...
GRATULACJE!! Choc moze nie powinnam tego pisac, zeby nie zapeszac, ale trzymam kciuki!!
MdM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 08:55   #2539
serduszkowata
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 848
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Dziewczyny przybiegłam się pochwalić - wyniki męża rewelacyjne!!! ale się cieszę.
Teraz czekam na moje, idę do gina i zaczynamy działać!!!
__________________

Link do mojego wykresu:
http://www.skarbmamy.pl/wykres_kolezanki.php?user =serduszkowata&cid=717



Staranka trwają, odchudzanie w trakcie...

Już 28 cykle staramy się o dzidziusia
serduszkowata jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-21, 11:51   #2540
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
GRATULACJE!! Choc moze nie powinnam tego pisac, zeby nie zapeszac, ale trzymam kciuki!!
Czekam na wyniki testu z krwi.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 13:33   #2541
simonee
Zakorzenienie
 
Avatar simonee
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 399
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Klarissa- Czekamy na dobre wiesci
Serduszkowata - oby wszystko bylo ok
Monika9 - przykro ze twoj facet takie ma podejscie, ale sama tez musisz troche "wyluowac" uspokoic swoje emocje, wyciszyc psychike, jesli bedziesz chciala sie wyplakac, pomarudzic to masz tu nas, my swietnie to rozumiemy bo przechodzimy przez to samo, z pco da sie zyc prawie normalnie, owszem problemy sa jak sie planuje dziecko, ale wierze ze w koncu sie uda, do tego napewno jest potrzebne leczenie ale i dobre nastawienie, stres i smutki nie pomagaja... glowa do gory bedzie ok

...a ja caly czas czekam na owu, dzis w nocy, albo mi sie snilo, ze bolal mnie brzuch, albo sie na chwilke przebudzilam bo rzeczywiscie mnie bolal (??) hmmm ciekawe....
Miłego dnia, duzo usmiechu i pozytywnych mysli zycze
simonee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 15:03   #2542
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

dziewczyny dziękuję wam z całego serca za wasze dobre serduszka jak dobrze że jest takie forum gdzie można porozmawiać z innymi i wiedzieć że niejest się samej z taką chorobą i problemami,nierozumiem skąd takie cholerstwa się biorą, boli mnie gdy słysze od moich koleżanek ktore niechciały mieć dziecka że są w ciązy a tu czlowiek ktory chce pragnie i się stara to niemoże może faktycznie za bardzo emocjonalnie do tego podchodze ale od kąd pamiętam zawsze pragnełam mieć bobasa już w wieku 20 lat i z każdym rokiem im robie się starsza pragnę go jeszcze bardziej i bardziej ale trzymam kciuki że i nam kochane dziewczynki wkońcu się uda i bedziemy szczesliwymi mamami bo trzeba w to wieżyc innej opcji niema kocham was za to że tu jesteście i wspieracie dobrym słowem

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

ja okres miałam 3.01. trwał 7 dni czyli wczoraj lub dzis powinnam mieć owulację pęcherzyki napewno już są i to pewnie dośc duże ale niepekną ;( to jest ten bol no nic pozdrawiam was kochane

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

azakowana a mam do ciebie pytanko bo tak sobie czytam wasze wypowiedzi tutaj i pare stron wczesniej przyuważyłam ze tez walczysz z nadwagą i to skutecznie jesteś na jakiejs diecie czy lekarz przepisał ci może jakieś tabletki?bo ja jestem na diecie kopenhaskiej jak było ciepło to jezdziłam na rowerku i chodziłam na 2 godzinne spacerki i nic raz waga spadnie o 2-raz o 3-4 kg ale zaraz wraca ja mam 168cm wzrostu i waze 95kg wiec przy moim wzroscie to jest szokująca waga walcze z nia juz od 3 lat i nic mi niepomaga wyprubowałam już rozne diety tabletki napoje i plastry z mizernymi skutkami może ktoraś z was dziewczyny zna jakąs dobrą diete która się stosuje przy pco??teraz mam mniej ruchu bo na dworze strasznie zimno wiec z godzinke ruchu na dworze jak spadnie snieg to popierdzielam z miotłą chodnik przed domem wiec troszke się namacham w domu też w ciągłym ruchu prawie jestem w sierpniu starciłam prace więc teraz w domu by niesiedzieć bezczynnie no i niezapuścić się jeszcze bardziej to staram się co chwilke coś robić-przez chorobę zaczełam tyć niemogę schudnąc przez to też moj facet się odemnie odsowa nierozumie że to nie tak łatwo jest schudnąć przy tej chorobie gdzie mało jem gimnastykuję się tylko że to też niejest łatwo bo ja mam bardzo częste wybuchy gorąca ngle mi się od środka robi gorąco zaczynam się pocic strasznie więc jak ja się zaczynam ruszać to już bucha wogole ze mnie żar że zaczyna mi się robić słabo-a to tez była jedna z wielu objaw z ktorymi postanowiłam się zgłosić do lekarza bo przez te wybuchy gorąca myślałam że moje już zaczynam przechodzić menopauze bo czytałam że juz nawet w takim wieku się to zdarza.więc kochae jakbyście miały jakieś dobre dietki ktore pomogą choć z 10-15kg zrzucić to błagam was napiszcie prawidłowo zeby wrocic do mojej wagi powinnam teraz 30kg zrzucić ale wystarczy na początek jak z 15 strace
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 15:24   #2543
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
azakowana a mam do ciebie pytanko bo tak sobie czytam wasze wypowiedzi tutaj i pare stron wczesniej przyuważyłam ze tez walczysz z nadwagą i to skutecznie jesteś na jakiejs diecie czy lekarz przepisał ci może jakieś tabletki?bo ja jestem na diecie kopenhaskiej jak było ciepło to jezdziłam na rowerku i chodziłam na 2 godzinne spacerki i nic raz waga spadnie o 2-raz o 3-4 kg ale zaraz wraca ja mam 168cm wzrostu i waze 95kg wiec przy moim wzroscie to jest szokująca waga walcze z nia juz od 3 lat i nic mi niepomaga wyprubowałam już rozne diety tabletki napoje i plastry z mizernymi skutkami może ktoraś z was dziewczyny zna jakąs dobrą diete która się stosuje przy pco??teraz mam mniej ruchu bo na dworze strasznie zimno wiec z godzinke ruchu na dworze jak spadnie snieg to popierdzielam z miotłą chodnik przed domem wiec troszke się namacham w domu też w ciągłym ruchu prawie jestem w sierpniu starciłam prace więc teraz w domu by niesiedzieć bezczynnie no i niezapuścić się jeszcze bardziej to staram się co chwilke coś robić-przez chorobę zaczełam tyć niemogę schudnąc przez to też moj facet się odemnie odsowa nierozumie że to nie tak łatwo jest schudnąć przy tej chorobie gdzie mało jem gimnastykuję się tylko że to też niejest łatwo bo ja mam bardzo częste wybuchy gorąca ngle mi się od środka robi gorąco zaczynam się pocic strasznie więc jak ja się zaczynam ruszać to już bucha wogole ze mnie żar że zaczyna mi się robić słabo-a to tez była jedna z wielu objaw z ktorymi postanowiłam się zgłosić do lekarza bo przez te wybuchy gorąca myślałam że moje już zaczynam przechodzić menopauze bo czytałam że juz nawet w takim wieku się to zdarza.więc kochae jakbyście miały jakieś dobre dietki ktore pomogą choć z 10-15kg zrzucić to błagam was napiszcie prawidłowo zeby wrocic do mojej wagi powinnam teraz 30kg zrzucić ale wystarczy na początek jak z 15 strace
Może już czas iść do dietetyka? Jeśli sama sobie od 3 lat nie radzisz z wagą to znaczy, że nie poradzisz sobie dietami z internetu... Po co się tak męczyć skoro możesz skorzystać z pomocy fachowca.

Co do uderzeń gorąca - a nie masz przypadkiem jakichś kłopotów z ciśnieniem? Plus do tego dochodzi nadwaga i przez to pojawia się uczucie duszności. Ja schudłam rok temu 14 kg na diecie opartej na niskim indeksie glikenicznym + basen 2x w tygodniu, ale ja chudłam z 64 kg do 50 kg. Schudłam w ciągu 3 miesięcy. Sądzę jednak, że ty potrzebujesz innej diety.

Jeszcze jedna drobna uwaga - używaj znaków interpunkcyjnych i wielkich liter, strasznie źle się ciebie czyta bo tekst się zlewa...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-01-21 o 15:26
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 15:26   #2544
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Monika według mnie te krótkotrwałe diety a między innymi kopenhaska to o d... potłuc.
Ja zaczęłam się leczyć w Centrum Leczenia Otyłości. Ale po pół roku przestałam tam jeździć bo nie miałam kasy, ale wszystkie zalecenia mi zostały. Dietę mam 1300 kcal ważę prawie wszystko co jem i oczywiście powinnam zacząć ćwiczyć ale mi się nie chce.
Przede wszystkim trzeba się nauczyć jeść regularnie posiłki, uważać na pewne produkty i tyle. Aha no i oczywiście determinacja Za pierwszym razem schudłam 20 kg w ciągu 4 miesięcy. Byłam z siebie bardzo dumna. Ale przeprowadziłam sie do innego miasta i przytyłam z powrotem. Teraz zabrałam się za siebie znowu i mam nadzieję, że efekt bedzie zadowalający. Ja odchudzam się razem z mężem więc na pewno jest nam łatwiej, bo nie muszę przygotowywać dwóch różnych posiłków tylko jemy to samo - on jako facet ma 1,5 mojej porcji
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 15:44   #2545
simonee
Zakorzenienie
 
Avatar simonee
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 399
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Dokladnie tak jak dziewczyny pisza, najlepiej isc do dietetyka + cwiczenia, inne diety "cud" zafunduja Ci tylko efekt jojo :/. Ja rok temu przeszlam diete i schudlam 6kg bez efektu jojo Wiec zainwestuj w dietetyka no i potrzebna jest silna wola (+mega motywacja) i bedzie dobrze
simonee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 17:51   #2546
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Ja mam już odebrane wyniki z testu krwi... Jestem w ciąży Nie wiem tylko co znaczy, że mam stężenie beta hcg 447 - jestem gdzieś w 2-3 tygodniu wg testu, i pod koniec trzeciego wg moich obliczeń.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 18:10   #2547
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Klarissa to teraz tylko wizyta u lekarza - najlepiej tak za 3 tygodnie - wtedy będzie już coś konkretnego widać
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 18:43   #2548
Martinixxx
Zadomowienie
 
Avatar Martinixxx
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 777
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Ja mam stwierdzone PCO w prawym jajniku na podstawie USG.Drugi jest jeszcze czynny i jajeczko było prawidłowe - niestety zblokowane przez Duphaston przepisany przez poprzedniego lekarza, tak z powietrza.W konsekwencji oczywiście z dzidzi nici, ale przynajmniej mam regularny cykl, wiem co i jak w nastepnym cyklu
__________________
"Chwyć mnie i nieś, niech niebo bliżej będzie,
Tak bardzo chcę w ramionach skryć się Twych."



Martinixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 18:44   #2549
simonee
Zakorzenienie
 
Avatar simonee
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 399
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

Klarissa - gratulacje!!!!
simonee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 18:54   #2550
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

klarissa serdeczne gratulacje!!!!dzięki takim wiadomościom człowiek ma większe nadzieje że i mu się uda
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.