|
|
#2041 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Z tymi kosztami to bym nie była taka pewna.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
|
|
|
#2042 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Zwrócić koszty stażu?? Czyli co?? Za badanie lekarskie? Nie ma sprawy. Ale pensje,czyli 650 zł które powinnam dostawać za pracę? To niemożliwe. To tak jakbym miała umowę o prace rezygnowała z niej i jeszcze zwracała pensje na która sama zapracowałam... Ale dzięki za info.
|
|
|
|
#2043 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 131
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Źle sie wyraziłam, koszty badań lekarskich. Przepraszam , szybciej pisze niz mysle
__________________
Nie ma brzydkich kobiet, są tylko kobiety, które nie wiedzą, że są ładne |
|
|
|
#2044 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
uff... od razu mi ulżyło
zastanawiam się tylko jak ma wyglądać to podanie o rezygnacji... Coś nam naskrobie ale nie wiem czy to nie musi być jakiś specjalny wzór, którego i tak nie mogę w necie znaleźć:/
|
|
|
|
#2045 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 131
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Pracowalam w UP, u mnie nalezalo napisac krotkie oswiadczenie ze rezygnujesz i podac powod (studia dzienne). Stazysci robili to nawet przy urzedniku, ktory dawal im poprostu zwykla kartke A4.
__________________
Nie ma brzydkich kobiet, są tylko kobiety, które nie wiedzą, że są ładne |
|
|
|
#2046 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Cytat:
Nie ma wzoru podania. Piszesz,że rezygnujesz ze stażu z powodu podjęcia nauki w trybie dziennym od...... Swoją drogą to nie mogę pojąć takiego działania - istnieje perspektywa podjęcia nauki w systemie dziennym (rozumiem,że oczekuje sie na wyniki),a ktoś taki rejestruje sie w PUP w miedzy czasie,przechodzi badania,idzie na staż,a potem rezygnuje.
|
|
|
|
|
#2047 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Dla mnie też dziwne - ja bym się rejestrowała i starała o staz po ewentualnym nie dostaniu się ...
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
#2048 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Cytat:
Ludzie szukają pracy miesiącami, a ja np. na staż czekałam jakiś tydzień (od momentu kiedy zarejestrowałam się w UP i powiedziałam, że chcę iść na staż, do chwili, kiedy w urzędzie skarbowym pozytywnie rozpatrzyli moje CV - tam odbywam staż). W małych miastach czasami nie ma innej pracy, nie ma szans załapać się jako kelnerka itp. A wiadomo jak jest, każdy grosz się przyda. Matura dla jednej osoby mogła skończyć się 10 maja, do jej wyników zostaje ponad 1,5miesiąca czekania, a te 900 zł, które można zarobić w tym czasie na stażu to dla niektórych bardzo dużo pieniędzy. Takie moje zdanie
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
|
#2049 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 790
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
hej dziewczyny.od poniedzialku ide na staz.niestety musze dojezdzac ok 20 kim w jedna strone-bede jezdzic autkiem.i mam tu pytanie-czy jest mozliwy w takiej sytuacji zwrot kosztow dojazdu?bo cos mi sie o uszy obilo ze urzad zwraca.pytalam juz o to babke w urzedzie i powiedziala mi ze nic nie zwracaja ale tez nie potrafila mi odpowiedziec na pytanie co w sytuacji kiedy zrezygnuje ze stazu wiec chyba byla to troche malo kompetentna urzedniczka...
|
|
|
|
#2050 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Cytat:
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#2052 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domku:]
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
ja ostatnio podpisywałam umowe o staż i było w niej napisane że można zrezygnować ze stażu bez żadnych konsekwencji finansowych...ale oczywiście PUP może ubiegać się o zwrot kasy za badania ale na pewno nie pensji
|
|
|
|
#2053 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
a jak szukalyscie stazu? bo w moim PUP powiedzieli ze sama musze gdzies sie zapytac czy mnie wezma na staz no i potem sie sprawy zalatwia. studiuje zaoczne i wlasnie mam zabiar teraz odbyc staz. a i jeszcze jedno pytanie czy idac na staz tez trzeba takie konkretne badania robic u lekarza? czy to zalezy od miejsca w jakim bedzie staz?
|
|
|
|
#2054 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 131
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
poczytaj trochę wątek a na pewno sie wszystkiego dowiesz
tyle razy juz o tym pisalysmy
__________________
Nie ma brzydkich kobiet, są tylko kobiety, które nie wiedzą, że są ładne |
|
|
|
#2055 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 826
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
dziewczyny kochane, mam takie pytanie... w poniedziałek znalazlam ofertę stażu, byłam na rozmowie, gościu się zgodził, wróciłam się do PUPu, babka powiedziała mi, że zadzwoni do mnie, zebym zgłosiła się po skierowanie na badania lekarskie - i teraz pytanie do Was: jak myślicie, długo mam jeszcze czekać? jutro minie tydzień... może babka o mnie zapomniała, a może coś źle zrozumiałam i powinnam po prostu przejść się tam lub zadzwonić??
__________________
|
|
|
|
#2056 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Cytat:
Może nie ustalili daty rozpoczecia stażu. Jeśłi się jednak martwisz to zadzwoń i i się przypomnij.
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
|
#2057 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Cytat:
Ja jestem na stażu od 1 sierpnia i szczerze mówiąc troche inaczej to sobie wyobrażałam - ktos siedzi koło mnie i mówi co i jak mam robic A wyglada to tak, że od miesiąca prowadzę biuro ubezpieczeniowe ( praktycznie samodzielnie) , z szefem widuję się max raz w tygodniu. W sumie to fajnie bo uczę się "na własnej skórze" co i jak, mam duży margines niezależności, ale czasem brakuje mi kogoś, kto krok po kroku prowadziłby mnie za rękę
__________________
Aniołek[*]28.11.2015 |
|
|
|
|
#2058 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Cytat:
![]() Ale w naszym społeczeństwie to tak właśnie działa. Widzimy czubek własnego nosa. [quote=Aangelek;8815219]hej dziewczyny.od poniedzialku ide na staz.niestety musze dojezdzac ok 20 kim w jedna strone-bede jezdzic autkiem.i mam tu pytanie-czy jest mozliwy w takiej sytuacji zwrot kosztow dojazdu?bo cos mi sie o uszy obilo ze urzad zwraca.quote] Zwrot kosztów dojazdu jest zawsze możliwy. Na podstawie załączonych biletów. Za paliwo wtedy jeśli udokumentujesz,że brak jest na tej trasie innych środków lokomocji. Cytat:
Stypendium nigdy się nie zwraca. |
||
|
|
|
#2059 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Cwaniactwo? no niestety... Ale ja nie widze zeby w naszym kraju inaczej do czegos sie doszlo...:/ ja skonczylam mature 15 maja. no i co mialam robic?? mieszkam w małym miescie gdzie jest jedna restauracja i to wlasnie tu odbywam staz. Nie dałabym rady dojezdzac z mojej miejscowosci 40 km do wiekszego miasta bo nie mam dobrego polaczenia... Wiec musialam isc na staz. a jakie to jest zajmowanie miejsc skoro u mnie w miescie i tak nie chce u tego faceta pracowac?? wcale sie z reszta nie dziwie... Wiec miejsca nikomu i tak nie zajelam
|
|
|
|
#2060 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 826
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Dzięki dziewczyny
czyli być może niepotrzebnie się martwię... na wszelki wypadek dziś lub jutro tam przedzwonię, przypomnę się (nie jestem z tego miasta, więc nie będę się specjalnie fatygować do PUPu - szkoda mi na autobus ).
__________________
|
|
|
|
#2061 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
dziewczyny zwracacie tylko koszty badań lekarskich,a wypłaty nie,bo zapracowałyście na nie,tego na pewno wam nie odbiora na 100%,sama che zrezygnowac ze stazu to sie dowiedziałam,650zł sa moje tylko koszt lekarza zwracac
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14 ![]() Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie... |
|
|
|
#2062 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
No tak. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
|
|
|
|
#2063 |
|
BAN stały
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
a ja już w piątek kończę staż sekretarki
bardzo się cieszę :P muszę napisać sprawozdanie, może ma ktoś napisane i da mi do wglądu? )
|
|
|
|
#2064 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 125
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Hej dziewczyny, powiedzcie mi jak to jest jesli jestem na stazu 2 miesiace (mam podpisane na 3 miesiace) i chce go przerwac bo znajduje sobie normalna prace na umowe ? Czy wtedy zwracam koszty badan lekarskich ?
__________________
|
|
|
|
#2065 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Cytat:
Niestety biurokracja jest ogromna i trochę czasu trzeba poświęcić na formalności (ja musiałam jeździć tam i z powrotem - nie dlatego że nei wiedziałam co trzeba dostarczyć tylko bo żeby dostać jedno trzeba dostarczyć coś innego i tak wkołko
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
|
#2066 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 826
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Dziewczyny, a czym się różni staż od przygotowania zawodowego?? Bo wlaśnie patrzę, ze na moim skierowaniu do lekarza napisane jest "przygotowanie zawodowe", a zawód to jakiś referent do ubezpieczeń, coś w ten deseń... I zastanawiam się, czy to źle, że jest to przygotowanie zawodowe? Czy jest to dla mnie jakaś istotna różnica?
__________________
|
|
|
|
#2067 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#2068 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 826
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
aha, więc to o to głównie chodzi... to trochę niedobrze. no ale, na rozmowie mój potencjalny przyszły pracodawca powiedział, że jak się "sprawdzę", będzie możliwość podpisania umowy o pracę, więc kto wie...
tego przygotowania zawodowego nie można powtórzyć?
__________________
|
|
|
|
#2069 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kraina Marzeń:)
Wiadomości: 73
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
..a ja jutro wybieram sie do UP...wrrr...zarejestrowac sie i przy okazjii zapytac sie o staż..i mam pytanko: jesli powiedza mi ze moga mnie wyslac gdzies tam to czy moge odmowic i zapytac sie czy sama moge znalezc sobie miejsce odbycia stazu?
__________________
|
|
|
|
#2070 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: LBN
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Pytanie o staż - wątek zbiorczy
oczywiście ze możesz
__________________
Życie jest zmianą. Jeśli przestaniesz się zmieniać, przestaniesz żyć.
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Praca i biznes
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:59.





zastanawiam się tylko jak ma wyglądać to podanie o rezygnacji... Coś nam naskrobie ale nie wiem czy to nie musi być jakiś specjalny wzór, którego i tak nie mogę w necie znaleźć:/





A wyglada to tak, że od miesiąca prowadzę biuro ubezpieczeniowe ( praktycznie samodzielnie) , z szefem widuję się max raz w tygodniu. W sumie to fajnie bo uczę się "na własnej skórze" co i jak, mam duży margines niezależności, ale czasem brakuje mi kogoś, kto krok po kroku prowadziłby mnie za rękę
czyli być może niepotrzebnie się martwię... na wszelki wypadek dziś lub jutro tam przedzwonię, przypomnę się (nie jestem z tego miasta, więc nie będę się specjalnie fatygować do PUPu - szkoda mi na autobus 

