Serum Basi z wit.C, pytanko

[charlotta1]

up

[charlotta1]

up

[Pitipel]

No ja stosuję. Codziennie od miesiąca.
Pisałam już dziś że nieśmiało dostrzegam rozjasnienie i jakieś takie trudne do opisania rozświetlenie skóry... Może bardzo chcę to zobaczyć (a chcę bardzo!) więc nie wypowiadam się stanowczo.
Kiedyś miała dość długotrwały romans z serum wit C eris. Ze trzy pod rząd zużyłam. trwało to znacznie dłużej niż jeden miesiąc a wydaje mi się, ze efekt był -wtedy - taki jak teraz po miesiącu z juvitem.

[Pitipel]

No ja stosuję. Codziennie od miesiąca.
Pisałam już dziś że nieśmiało dostrzegam rozjasnienie i jakieś takie trudne do opisania rozświetlenie skóry... Może bardzo chcę to zobaczyć (a chcę bardzo!) więc nie wypowiadam się stanowczo.
Kiedyś miała dość długotrwały romans z serum wit C eris. Ze trzy pod rząd zużyłam. trwało to znacznie dłużej niż jeden miesiąc a wydaje mi się, ze efekt był -wtedy - taki jak teraz po miesiącu z juvitem.

[BeataWi]

Ja stosuje z przepisu Basi, bo tu w Niemczech Juvitu nie ma Buzka rozjasniala ale nie wiem czy to zaleta serum, czy ostatnio stosowanej mikrodembrazji domowej

[BeataWi]

Ja stosuje z przepisu Basi, bo tu w Niemczech Juvitu nie ma Buzka rozjasniala ale nie wiem czy to zaleta serum, czy ostatnio stosowanej mikrodembrazji domowej

[charlotta1]

dzięki dziwczyny! to i ja spróbuję, bo mam taką nadzieję, że to wspomoże kurację wybielającą przebarwienia, którą stosuję, wyrówna koloryt, nie marzę nawet o rozpromienieniu
Beciu, zaintrygowałaś mnie tą 'mikrodermabrazją domową', co to za zjawisko?

pozdrawiam

lotta

[charlotta1]

dzięki dziwczyny! to i ja spróbuję, bo mam taką nadzieję, że to wspomoże kurację wybielającą przebarwienia, którą stosuję, wyrówna koloryt, nie marzę nawet o rozpromienieniu
Beciu, zaintrygowałaś mnie tą 'mikrodermabrazją domową', co to za zjawisko?

pozdrawiam

lotta

[charlotta1]

Ups, jeszcze jedno: czyżbyś miała dziś Beciu imieninki? Jeśli tak to wszystkiego najlepszego i cudownych efektów wszelkich kuracji upiększjących.

Jeśli nie, to i tak tego życzę :P

lotta

[charlotta1]

Ups, jeszcze jedno: czyżbyś miała dziś Beciu imieninki? Jeśli tak to wszystkiego najlepszego i cudownych efektów wszelkich kuracji upiększjących.

Jeśli nie, to i tak tego życzę :P

lotta

[BeataWi]

Charlotta1 napisał(a):
> Beciu, zaintrygowałaś mnie tą 'mikrodermabrazją domową', co to za zjawisko?

Sprawdz tutaj: http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=9979

Produkt ten to nowosc, z tego co wiem to w Polsce jeszcze nie jest dostepny. Recenzji jeszcze nie napisalam, bo ostatnio u mnie czasu brak ale nadrobie w weekend Zdradze, ze dostanie na pewno 4 gwiazdki.
Pozdrawiam

[BeataWi]

Charlotta1 napisał(a):
> Beciu, zaintrygowałaś mnie tą 'mikrodermabrazją domową', co to za zjawisko?

Sprawdz tutaj: http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=9979

Produkt ten to nowosc, z tego co wiem to w Polsce jeszcze nie jest dostepny. Recenzji jeszcze nie napisalam, bo ostatnio u mnie czasu brak ale nadrobie w weekend Zdradze, ze dostanie na pewno 4 gwiazdki.
Pozdrawiam

[BeataWi]

Charlotta1 napisał(a):
> Ups, jeszcze jedno: czyżbyś miała dziś Beciu imieninki? Jeśli tak to wszystkiego najlepszego i cudownych efektów wszelkich kuracji upiększjących.
>
> Jeśli nie, to i tak tego życzę :P

Tak, dzis moje imieniny, choc ich nie obchodze bo pochodze ze Slaska, a tam sie tylko urodzinki swietuje
Za zyczenia baaardzo dziekuje i przy okazji tobie i wszystkim kobietom zycze tego samego, bo dzis nasze swieto

[BeataWi]

Charlotta1 napisał(a):
> Ups, jeszcze jedno: czyżbyś miała dziś Beciu imieninki? Jeśli tak to wszystkiego najlepszego i cudownych efektów wszelkich kuracji upiększjących.
>
> Jeśli nie, to i tak tego życzę :P

Tak, dzis moje imieniny, choc ich nie obchodze bo pochodze ze Slaska, a tam sie tylko urodzinki swietuje
Za zyczenia baaardzo dziekuje i przy okazji tobie i wszystkim kobietom zycze tego samego, bo dzis nasze swieto

[salem]

Witam, Pierwszy raz pisze, ale forum w sam raz dla mnie. Baaardzo mnie zainteresowała wasz kuracja Juvitem i niewiele myślac poszłam do apteki i kupiłam. Mam cere tłustawą, ale bez przesady, Wchłanianie Juvitu nie jest dla mnie problemem (uzywam olejku Clarinsa, to sie przyzwyczaiłam do takiej konsystencji), ale strasznie mi przeszkadza uczucie lepkości. Mam wrażenie jakbym sie syropem jakimś wysamrowała . Niefajnie, nie przemoge sie, a szkoda, bo naczytałam sie tym juvicie tez na FU. Cóż synekowi podam, bo znowu przeziębiony biega. powodzenia zycze w kuracji. Pozdrawiam

[salem]

Witam, Pierwszy raz pisze, ale forum w sam raz dla mnie. Baaardzo mnie zainteresowała wasz kuracja Juvitem i niewiele myślac poszłam do apteki i kupiłam. Mam cere tłustawą, ale bez przesady, Wchłanianie Juvitu nie jest dla mnie problemem (uzywam olejku Clarinsa, to sie przyzwyczaiłam do takiej konsystencji), ale strasznie mi przeszkadza uczucie lepkości. Mam wrażenie jakbym sie syropem jakimś wysamrowała . Niefajnie, nie przemoge sie, a szkoda, bo naczytałam sie tym juvicie tez na FU. Cóż synekowi podam, bo znowu przeziębiony biega. powodzenia zycze w kuracji. Pozdrawiam

[Pitipel]

Salem,
a może na noc się nada bardziej?
Albo popróbuj domowego serum Basi. Witamina C górą teaz, na topie!!!

[Pitipel]

Salem,
a może na noc się nada bardziej?
Albo popróbuj domowego serum Basi. Witamina C górą teaz, na topie!!!

[izucha]

O kurcze, Becia, zaintrygowałaś mnie tym produktem... Mi przede wszystkim zależałoby na rozjaśnieniu przebarwień, wyrównaniu kolorytu i zmniejszeniu porów. Dobrze sobie z tym radzi? Czy na pudełku jest jakaś info, od jakiego wieku mozna go stosowac?

Po ile on stoi? Bo jak po wiela, to może nie ma sensu, żebym się ekscytowała... Ostatnio patrzyłam w Rossmanie (Frankfurt) na nowe produkty Loreala, ale ten się sprytnie ukrył przed moim świdrującym wzrokiem

[izucha]

O kurcze, Becia, zaintrygowałaś mnie tym produktem... Mi przede wszystkim zależałoby na rozjaśnieniu przebarwień, wyrównaniu kolorytu i zmniejszeniu porów. Dobrze sobie z tym radzi? Czy na pudełku jest jakaś info, od jakiego wieku mozna go stosowac?

Po ile on stoi? Bo jak po wiela, to może nie ma sensu, żebym się ekscytowała... Ostatnio patrzyłam w Rossmanie (Frankfurt) na nowe produkty Loreala, ale ten się sprytnie ukrył przed moim świdrującym wzrokiem

[izucha]

O ja głupia cenę już znalazłam - w zgłoszeniu
Chyba się skuszę...

[izucha]

O ja głupia cenę już znalazłam - w zgłoszeniu
Chyba się skuszę...

[salem]

Pitipel, Kochana, ja wiem, że bez vit C i retinolu w naszym wieku ani rusz . Ale co mogę zrobić, na noc tez mam wrażenie, ze przyklejam sie do poduszki
A Serum Basi nie klei się? Bo jak sie klei to zostają mi tylko Active C (świetny, ale drogo wychodzi za takie małe opakowanie) Reti C o innych HRach nie wspomne)

[salem]

Pitipel, Kochana, ja wiem, że bez vit C i retinolu w naszym wieku ani rusz . Ale co mogę zrobić, na noc tez mam wrażenie, ze przyklejam sie do poduszki
A Serum Basi nie klei się? Bo jak sie klei to zostają mi tylko Active C (świetny, ale drogo wychodzi za takie małe opakowanie) Reti C o innych HRach nie wspomne)

[kamilak]

Hmm zastanawiałam się, czy też sobie nie kupić tego Juvitu, ale mam pewne wątpliwości. Otóż występująca w nim wit. C jest w postaci acidum ascorbicum

http://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=...ek=2414&menu=4

A to fragment z artykułu Basi na temat tej postaci witaminy C:

"Jeśli krem zawiera nieustabilizowaną formę tej witaminy czyli nie chroniony kwas askorbinowy (ascorbic acid), to po pierwsze już podczas pierwszych aplikacji kremu witamina ta prawdopodobnie ulegnie utlenieniu i rozkładowi zanim jeszcze uda się jej pokonać barierę naskórka, a poza tym po niedługim czasie stosowania takiego kremu, w wyniku codziennego kontaktu ze światłem i powietrzem podczas otwierania słoiczka, całkowita zawartość kwasu askorbinowego w kremie straci swą aktywność witaminową."

Hmm... czy smarowanie się Juvitem ma w związku z tym sens?
Mam nadzieję, że moja wypowiedź wzbudzi nutkę niepewności i spowoduje małe zamieszanie

Czekam na Wasze opinie

Pozdrowienia dla wszystkich!

[kamilak]

Hmm zastanawiałam się, czy też sobie nie kupić tego Juvitu, ale mam pewne wątpliwości. Otóż występująca w nim wit. C jest w postaci acidum ascorbicum

http://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=...ek=2414&menu=4

A to fragment z artykułu Basi na temat tej postaci witaminy C:

"Jeśli krem zawiera nieustabilizowaną formę tej witaminy czyli nie chroniony kwas askorbinowy (ascorbic acid), to po pierwsze już podczas pierwszych aplikacji kremu witamina ta prawdopodobnie ulegnie utlenieniu i rozkładowi zanim jeszcze uda się jej pokonać barierę naskórka, a poza tym po niedługim czasie stosowania takiego kremu, w wyniku codziennego kontaktu ze światłem i powietrzem podczas otwierania słoiczka, całkowita zawartość kwasu askorbinowego w kremie straci swą aktywność witaminową."

Hmm... czy smarowanie się Juvitem ma w związku z tym sens?
Mam nadzieję, że moja wypowiedź wzbudzi nutkę niepewności i spowoduje małe zamieszanie

Czekam na Wasze opinie

Pozdrowienia dla wszystkich!

[Pitipel]

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...755938&v=2&s=0

Jak widzisz - sama Basia doradzała nam to rozwiązanie

[Pitipel]

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...755938&v=2&s=0

Jak widzisz - sama Basia doradzała nam to rozwiązanie

[e-Lula]

O jak dobrze, ze ja tu trafilam!!! Witajcie. Bardzo mi sie podoba ta kuracja, tylko mam jedna watpliwosc - czy moga ja stosowac kobiety w ciazy?

[e-Lula]

O jak dobrze, ze ja tu trafilam!!! Witajcie. Bardzo mi sie podoba ta kuracja, tylko mam jedna watpliwosc - czy moga ja stosowac kobiety w ciazy?