Skins

[b l o n d]

Napisane przez svamp

Widziałam pierwszy odcinek do obejrzenia online, ale tutaj chyba nie mogę wklejać linka. Ja swój ściągnęłam z filestuba. Mogę podesłać na priva

Ja też bym poprosiła o ten link (online)

[nutcase]

Napisane przez svamp

Widziałam pierwszy odcinek do obejrzenia online, ale tutaj chyba nie mogę wklejać linka. Ja swój ściągnęłam z filestuba. Mogę podesłać na priva

byłabym wdzięczna

[LilyAllen]

Oglądam czasem sezony 1-4, jak tęsknię za wyspami...
Cook mnie baaaaaaardzo kręci, jego akcent też

[nutcase]

Napisane przez LilyAllen

Oglądam czasem sezony 1-4, jak tęsknię za wyspami...
Cook mnie baaaaaaardzo kręci, jego akcent też

dokładnie, dla mnie ogólnie brytyjski akcent jest strasznie seksooowny

[ifellinlovewithadeadboy]

Napisane przez LilyAllen

Oglądam czasem sezony 1-4, jak tęsknię za wyspami...
Cook mnie baaaaaaardzo kręci, jego akcent też

muszę przyznać, że z odcinka na odcinek mnie też z resztą zawsze lubiłam takich ''niegrzecznych chłopców'' angielski akcent potrafi być irytujący, lecz nie w tym przypadku ale dzięki jeszcze raz, dziewczyny, że mnie zachęciłyście do oglądania jednak tej 3 serii, bo zaczyna mi się podobać.. obejrzałam, już dzisiaj ze 4 odcinki

[Jigoku]

Slide jest na hotfile itd. i na youtube. Na PW mogę podrzucić linki.

[LilyAllen]

Napisane przez nutcase

dokładnie, dla mnie ogólnie brytyjski akcent jest strasznie seksooowny

Dla mnie też, szczególnie u "niegrzecznych chłopców", jak to ujęła ifellinlovewithadeadboy Znam osobiście tylko jednego takiego Brytyjskiego bad boya - na męża nie nadawałby się kompletnie, za to na romans... cholera, chyba też będę dziś Skins oglądać!

[klaudens]

ja własnie ogladam sezon 4

[abiblabla]

Napisane przez Jigoku

Slide jest na hotfile itd. i na youtube. Na PW mogę podrzucić linki.

ja poproszę

[klaudens]

yyyyh co za głupie zakończenie 4 sezonu ... :P

[Natka518]

A ja zaczęłam niedawno oglądać Skins i się strasznie wciągnęłam aktualnie został mi ost. odc. 2 sezonu (a szkoda bo nie chce nowych postaci)
A jakie były wasze ulubione odcinki?
Takim który mnie rozbawił był odcinek Jal z 1 sezonu
Ci jej bracia po prostu mnie tak rozbawiali jak chcieli pobić tego gościa(nie pamiętam jak się nazywał )
A najsmutniejszy to też z 1 sezonu -Chris
O i jeszcze strasznie szkoda mi było Tony'ego

[Antarktyda]

Ja bym też poprosiła linka

Ach! Popieram!
Jak ja uwielbiam Cooka i jego akcent
Na samym początku mnie irytował, jednak z czasem się do niego przekonałam i w sumie mogę stwierdzić, że stał się moją ulubioną postacią z 3i4 serii.

Mnie zastanawia jedno. Czy życie angielskiej młodzieży jest podobne?
Czy trochę tu jest przesadzone? Wiadomo, jest wiele wątków poruszanych naraz, ale... no tak się zastnawiam jak to tam jest.

Rzekoma polska wersja skinsów jest dla mnie nie do wyobrażenia, bo co jak co, jednak w Polsce tak się nie dzieje. Dzieje się też sporo ale jakos tak "inaczej". Nie wiem czy mnie rozumiecie :P

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

Napisane przez klaudens

yyyyh co za głupie zakończenie 4 sezonu ... :P

No beznadziejne! Podciągnęłabym dalej zdecydowanie, nie wiadomo jak się wszystko rozwinęło.

[Jigoku]

Napisane przez Antarktyda

Ja bym też poprosiła linka
Mnie zastanawia jedno. Czy życie angielskiej młodzieży jest podobne?
Czy trochę tu jest przesadzone? Wiadomo, jest wiele wątków poruszanych naraz, ale... no tak się zastnawiam jak to tam jest.

Rzekoma polska wersja skinsów jest dla mnie nie do wyobrażenia, bo co jak co, jednak w Polsce tak się nie dzieje. Dzieje się też sporo ale jakos tak "inaczej". Nie wiem czy mnie rozumiecie :P

Wysłałam.

Wiadomo, że serial jest mocno przekoloryzowany. Na pewno znajdą się osoby, które tak żyją, ale nie sądzę żeby większość.
Co do polskiej wersji to była tworzona w wersji amatorskiej, ale nie pojawiło się nic prócz wstępnych zdjęć. Moim zdaniem to był totalny niewypał, bo w Polsce jednak jest trochę inaczej, inna kultura.

[Whim]

Napisane przez Antarktyda

Rzekoma polska wersja skinsów jest dla mnie nie do wyobrażenia, bo co jak co, jednak w Polsce tak się nie dzieje. Dzieje się też sporo ale jakos tak "inaczej". Nie wiem czy mnie rozumiecie :P

jak to nie :P
zależy od towarzystwa w którym się obracasz.

A co do polskiej wersji to ja bym zerknęła na nią jakby coś więcej powstało ze zwykłej ciekawości

[piankowa]

Uwielbiam ten serial.
Czekam z niecierpliwością co będzie dalej. A najbliższy odcinek dopiero w styczniu ;( Chociaż ta 5 seria najmniej mi się podobała.

[Antarktyda]

Whim, no przecież napisałam, że w Polsce też się sporo dzieje, ale "inaczej", tak jak przytaknęła mi Jigoku :P
Po prostu jednak trochę się te dwa kraje różnią, pod tym względem również. Może gdzie niegdzie jest i podobnie, niewykluczone w sumie

[gorzkaxczekolada]

nie wiecie co z 6sezonem Skins'ów albo z filmem?
moim zdaniem polska wersja mogłaby być fajna gdyby nei zrobić z niej kopii oryginału, bo tak jak już wiele z Was zauważyło tutaj mamy inną kulturę, byłoby fajnie gdyby pokuszono się o stworzenie takich Skins'ów w klimacie polskiej młodzieży. A co chodzi o 'przekoloryzowanie' to faktycznie tak trochę jest, ale w hmm 'dobrym guście' każda z postaci w każdym sezonie jest wyjątkowa, nieszablonowa i właśnie to utrzymuje cały klimat

[Jigoku]

Napisane przez gorzkaxczekolada

nie wiecie co z 6sezonem Skins'ów albo z filmem?
moim zdaniem polska wersja mogłaby być fajna gdyby nei zrobić z niej kopii oryginału, bo tak jak już wiele z Was zauważyło tutaj mamy inną kulturę, byłoby fajnie gdyby pokuszono się o stworzenie takich Skins'ów w klimacie polskiej młodzieży. A co chodzi o 'przekoloryzowanie' to faktycznie tak trochę jest, ale w hmm 'dobrym guście' każda z postaci w każdym sezonie jest wyjątkowa, nieszablonowa i właśnie to utrzymuje cały klimat

6 sezon w styczniu 2012, film nie wiadomo.

[klaudens]

a mi jakoś 5 sezon nie podchodzi, im dalej tym gorzej

[Olkaaaa_s]

Też uwielbiam Skins Moimi ulubionymi bohaterami z dwóch starych generacji są Tony, Effy, Freddie, Cook i Michelle. W ogóle bardzo lubiłam wszystkich z 1 generacji, 2 drugiej było za dużo chorych dramatów i już się jakoś tak ciężej oglądało to wszystko.

Z trzeciej genracji najbardziej lubie Grace i Richa A oczy Matty'ego są świetne, ale równocześnie... Przerażające i jestem ciekawa, czy na koniec trzeciej generacji tradycji stanie się za dość i ktoś umrze. Jeśli tak, to stawiam na kogoś właśnie z tej trójki

W ogóle, taki mały OT Kaya Scodelairo(Effy ) zagra główną rolę kobiecą w ekranizacji jednej z moich ulubionych książek- "Wichrowe Wzgórza" główną rolę męską miał grać Ed Westwick, ale nie wyszło nic z tego Szkoda, już się napaliłam na duet Effy&Chuck

[Nescaa]

Napisane przez Olkaaaa_s

Też uwielbiam Skins Moimi ulubionymi bohaterami z dwóch starych generacji są Tony, Effy, Freddie, Cook i Michelle. W ogóle bardzo lubiłam wszystkich z 1 generacji, 2 drugiej było za dużo chorych dramatów i już się jakoś tak ciężej oglądało to wszystko.

Z trzeciej genracji najbardziej lubie Grace i Richa A oczy Matty'ego są świetne, ale równocześnie... Przerażające i jestem ciekawa, czy na koniec trzeciej generacji tradycji stanie się za dość i ktoś umrze. Jeśli tak, to stawiam na kogoś właśnie z tej trójki

W ogóle, taki mały OT Kaya Scodelairo(Effy ) zagra główną rolę kobiecą w ekranizacji jednej z moich ulubionych książek- "Wichrowe Wzgórza" główną rolę męską miał grać Ed Westwick, ale nie wyszło nic z tego Szkoda, już się napaliłam na duet Effy&Chuck

Oj ja też się napaliłam na ten duet
Ale i tak nie mogę się doczekać filmu i tego jak Kaya zagra

[arcydiablica]

Dołączam się !

Jestem w trakcie czwartego sezonu. Cholernie tu dużo zwrotów akcji, chyba nawet więcej niż w pierwszym i drugim sezonie! Tak, czy inaczej... uzależniłam się od Skins'ów i nawet nie chcę myśleć, co bęzie, gdy skończę oglądać ostatni sezon :< .
Postacie, do których emocjonalnie bardzo się przywiązałam to Cassie i Effy (jakie to typowe... ). W zasadzie mamy sporo wspólnych cech i jakoś się z nimi utożsamiam.

[gorzkaxczekolada]

zdecydowanie (jak to często bywa) pierwsza generacja była najlepsza, w sumie druga też całkiem myślę, że głównie dlatego, że było w niej dużo Effy, trzecia jest już taka trochę naciągana, mimo wszystko nie mogę się doczekać szóstego sezonu...

[loveyouamy]

ooo wątek o skinsach!
uwielbiam ten serial <3 obejrzałam 4 sezony w te wakacje i mi się bardzo podobały. nawet zaraizłam kumpelę
ogólnie bardziej przypadła mi do gustu 2ga generacja, bo jakoś było więcej fajnych bohaterów. chociaż w 1wszej uwielbiałam Chrisa <3 w 2giej Effy, chociaż była niezłą zdzi..

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

powoli nadrabiam

Napisane przez Kylexy

Jak dla mnie to jeden z najlepszych młodzieżowych seriali jakie miałem przyjemność oglądać. Nie jest taki ,,przesłodzony'' jak większość amerykańskich seriali.

to samo spodobało się mi w tym serialu

Napisane przez liquefy

Najmniej lubiłam Sketch i Anwara...

Sketch była wg mnie głupia, a Anwar po prostu myslał tylko o seksie...

Napisane przez *angel1710**

ależ mi brakuje lovely, so lovely wow.

lubiłam to

co do bohaterów to z pierwszej generacji lubiłam Chrisa. nie zapomnę sceny z dowodem osobistym
Cassie - słodkie wow ale później zaczęła mnie denerwować.
Tony - nie lubiłam go w 1 sezonie, bo był strasznym babiarzem, zdradzał Michelle non stop, w drugim było smutne jak się uczył od nowa wszystkiego. jednak wtedy go polubilam.
Sid to taka trochę ciamajda. nie mogłam z tej koszulki super psa
Michelle, Jal - jakoś neutralnie...
Anwar i Sketch to pisałam, że nie lubiłam.
Maxxie - bardzo fajny chłopak, miły. żal mi go było jak pojechali do Rosji jak Anwar go potraktował.

2 generacja:
Cook - odcinek o nim w 3 sezonie... masakra, pomyślałam 'co za de..'. ogólnie jakoś nie lubię chłopaków, którzy z byle kim uprawiają seks itd. ale w 4 sezonie go polubiłam
Freddie - taki nijaki. sliczny, ale też ma swoje za uszami. no i byłam w szoku jak go zabito. O.o
Effy - uwielbiam tę postać, mimo że denerwowala mnie jej zabawa uczuciami facetów. ale rola świetna.
Kattie - dzieciak, jednak wyrobiła się w 4 sezonie, wydoroślała i nawet ją polubilam.
Emily - tez taka nijaka, tak samo jak Naomi. ich wątek mnie nie zainteresował.
Pandora - czasami zachowywała się głupio, ale pozytywna postać. tak samo Thomas
JJ - mega słodki podobała mi sie jego postać, to że ułożył sobie życie, poznał tę blondynkę

ale 4 sezon dziwnie się skończyl. wiele wątków niewyjaśnionych. ciekawa jestem co stało się z tym doktorkiem, który zabil Freddy'ego. psychiczny jakiś był. ale sądzę, że Cook dał radę

[Whim]

Napisane przez loveyouamy

co do bohaterów to z pierwszej generacji lubiłam Chrisa. nie zapomnę sceny z dowodem osobistym

a ja tego nie kojarzę ; o
co to była za scena dokładnie?

[loveyouamy]

Napisane przez Jigoku

Szkoda, że w tym sezonie nie ma kultowych postaci i kultowych tekstów. Mimo, że za Katie nie przepadałam to jej 'I'm Katie fucking Fitch! Who the fuck are you?' przeszło do skinsowej historii. Tak samo nie lubiłam Cassie, ale 'wow' i 'lovely' jest bardzo charakterystyczne. A w 5 sezonie postacie jak z amerykańskiego filmu o nastolatkach.

o tak!

a to było w odcinku o Jal (1 sezon) jak chcieli wejść do klubu i Chris dał dowód z dorobionymi wąsami. nawet mam zdjęcie, bo jak znalazłam to zapisałam

[klaudens]

no to przeleciałam i czekam na nowe odcinki

[ifellinlovewithadeadboy]

kurcze, czemu 5 sezon jest taki beznadziejny ?!
pierwsza generacja była super, do drugiej też się z czasem przekonałam ..i pokochałam, a tu taaka nuda, obejrzałam już prawie cały sezon (jestem bodajże na 6 odcinku) i chyba teraz serio przestanę to oglądać
czemu oni nam to robią mam nadzieję, że chociaż ten film wyjdzie

[klada]

Napisane przez loveyouamy

ooo wątek o skinsach!
uwielbiam ten serial <3 obejrzałam 4 sezony w te wakacje i mi się bardzo podobały. nawet zaraizłam kumpelę
ogólnie bardziej przypadła mi do gustu 2ga generacja, bo jakoś było więcej fajnych bohaterów. chociaż w 1wszej uwielbiałam Chrisa <3 w 2giej Effy, chociaż była niezłą zdzi..

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

powoli nadrabiam

to samo spodobało się mi w tym serialu

Sketch była wg mnie głupia, a Anwar po prostu myslał tylko o seksie...

lubiłam to

co do bohaterów to z pierwszej generacji lubiłam Chrisa. nie zapomnę sceny z dowodem osobistym
Cassie - słodkie wow ale później zaczęła mnie denerwować.
Tony - nie lubiłam go w 1 sezonie, bo był strasznym babiarzem, zdradzał Michelle non stop, w drugim było smutne jak się uczył od nowa wszystkiego. jednak wtedy go polubilam.
Sid to taka trochę ciamajda. nie mogłam z tej koszulki super psa
Michelle, Jal - jakoś neutralnie...
Anwar i Sketch to pisałam, że nie lubiłam.
Maxxie - bardzo fajny chłopak, miły. żal mi go było jak pojechali do Rosji jak Anwar go potraktował.

2 generacja:
Cook - odcinek o nim w 3 sezonie... masakra, pomyślałam 'co za de..'. ogólnie jakoś nie lubię chłopaków, którzy z byle kim uprawiają seks itd. ale w 4 sezonie go polubiłam
Freddie - taki nijaki. sliczny, ale też ma swoje za uszami. no i byłam w szoku jak go zabito. O.o
Effy - uwielbiam tę postać, mimo że denerwowala mnie jej zabawa uczuciami facetów. ale rola świetna.
Kattie - dzieciak, jednak wyrobiła się w 4 sezonie, wydoroślała i nawet ją polubilam.
Emily - tez taka nijaka, tak samo jak Naomi. ich wątek mnie nie zainteresował.
Pandora - czasami zachowywała się głupio, ale pozytywna postać. tak samo Thomas
JJ - mega słodki podobała mi sie jego postać, to że ułożył sobie życie, poznał tę blondynkę

ale 4 sezon dziwnie się skończyl. wiele wątków niewyjaśnionych. ciekawa jestem co stało się z tym doktorkiem, który zabil Freddy'ego. psychiczny jakiś był. ale sądzę, że Cook dał radę

Mogę Ci tylko podziękowac, że popsułaś mi frajdę z oglądania serialu. Właśnie jestem na 4 sezonie i jeszcze do tego nie doszłam... Spojlery pisze się na biało.

Dziękuję

[Olkaaaa_s]

Napisane przez ifellinlovewithadeadboy

kurcze, czemu 5 sezon jest taki beznadziejny ?!
pierwsza generacja była super, do drugiej też się z czasem przekonałam ..i pokochałam, a tu taaka nuda, obejrzałam już prawie cały sezon (jestem bodajże na 6 odcinku) i chyba teraz serio przestanę to oglądać
czemu oni nam to robią

Mi się najbardziej podobały właśnie 2 albo 3 ostatnie odcinku w piątej serii. Zwłaszcza finał był boski, i świetna piosenka na koniec była

biało:
W ostatnim odcinku najbardziej mnie rozwalił ślub i pościg ojca za Grace i reakcja Richa na to, jak pastor powiedział "All we need is love" a już totalnie na łopatki położyli mnie Alo i Nick: "DAVID FUCKING BLOOD!"

na dokładkę mój ulubiony kwejk:
http://www.kwejk.pl/obrazek/400481/%...love.them.html