..::Dieta Plaż Południowych - ZAPRASZAMY - część druga ::..

[dorinka30]

Dzieki Dagmar, spróbuję tym sposobem

Ja dzisiaj robię mięsko a'la gyros z fasolką szparagową.

[hihi]

Napisane przez Dagmar

W oryginalnym przepisie dodaje sie troche maki,ale ja teraz ja odpuszczam.

Ja w okresie, kiedy nie jadłam mięsa... robiłam to samo z kotletów sojowych

Polecam obie wersje

[Dagmar]

nie ma sprawy,polecam sie na przyszłość
No z kotletami sojowymi to jeszcze nigdy nic nie jadlam,nawet powiem szczerze ze nie wiem jaki to ma smak,ale spróbuje

Moj plan na obiad ulegl zmianie z powodu braku czasu bo moja coreczka ma ospe i bardzo marudzi. wiec na obiad usmazylam piers w kostke z pora i pieczarkami,do tego fasolka szparagowa(zostala mi od wczoraj),ale wyszło nawet bardzo dobre.
Na kolacje mozzarella z pomidorem

[AntoszMonika]

czy na diecie plaz poludniowych mozna jesc kaszanke pozdrawiam

[dorinka30]

Napisane przez AntoszMonika

czy na diecie plaz poludniowych mozna jesc kaszanke pozdrawiam

Nie, nie można żadnych podrobów nie można.

[elianka]

nie zgrzeszyłam jeszcze ani razu to do mnie nie podobne

nie waże sie (dopiero po zakończeniu pierwszej fazy czyli 25 stycznia- przedłużam do trzech tyg).. ale widze ze mam mniejszy brzuszek

[CarmelaSoprano]

eli brawo!!!

a co do brzuszka potwierdzam pierwszy leci

[Ahcak]

No to 13 dzień minął, dzisiaj kumpele wyciągnęły mnie na obiad w mieście i oczywiście jadłam sałatkę z łososiem, ale ten sos winegret wrrrr no ale dużo warzyw i rybka ^^

Nie wiem jak z moją II fazą, pomyślałam sobie, że w środę jeszcze będę na I i pojadę chyba kupić wagę (taką najprostszą na kieszeń studenta) i zobaczę ile poleciało, no i się zastanowię czy coś przedłużyć, czy nie, ale z drugiej strony w czwartek szykuje się pożegnanie koleżanki, bo wyjeżdża na pół roku, no i jakbym była na II to chociaż winka bym się napiła, bo do tej pory w knajpach była green tea albo woda z cytrynką To zobaczę w czwartek. A na poczatek II fazy mam zamiar dodać po jednym owocu dziennie i ważyć się co tydzień... hmmm takie mam plany. Co mi radzicie?

Pozdrawiam i proszę brać przykład z Elianki, nie grzeszymy

[margotek]

kurde, zjadłam o wiele za duzo orzeszków ziemnych i 3 biszkopty

[hihi]

Napisane przez elianka

nie zgrzeszyłam jeszcze ani razu to do mnie nie podobne

nie waże sie (dopiero po zakończeniu pierwszej fazy czyli 25 stycznia- przedłużam do trzech tyg).. ale widze ze mam mniejszy brzuszek

Gratulacje!

[dorinka30]

Ja dzisiaj 4 dzień , też bez grzechów na koncie, zawzięłam sie ...ciekawa jestem ile uda sie schudnąć

Wiecie, że mój Tż wprowadził modyfikację w diecie SB- tzn. wymyślił sobie, że odchudzi się kebabami Ciekawa jestem jak mu to wyjdzie, bo codziennie przez dwa tyg. postanowił jeść zamiast obiadu kebaba...wprawdzie taki zły nie jest, gdyby nie ta mąka w picie? Jak sądzicie ? Zresztą opowiem Wam czy działa ?
W związku z tym, że wypisał się z moich dietetycznych obiadków, łatwiej mi przychodzi nie grzeszyć, bo to On zawsze kusił a może z tym zjemy, a może z tamtym

[hihi]

Napisane przez dorinka30

Wiecie, że mój Tż wprowadził modyfikację w diecie SB- tzn. wymyślił sobie, że odchudzi się kebabami Ciekawa jestem jak mu to wyjdzie, bo codziennie przez dwa tyg. postanowił jeść zamiast obiadu kebaba...wprawdzie taki zły nie jest, gdyby nie ta mąka w picie? Jak sądzicie ? Zresztą opowiem Wam czy działa ?
W związku z tym, że wypisał się z moich dietetycznych obiadków, łatwiej mi przychodzi nie grzeszyć, bo to On zawsze kusił a może z tym zjemy, a może z tamtym

A resztę SB jada? Ech Ci faceci

[dorinka30]

Napisane przez hihi

A resztę SB jada? Ech Ci faceci

No prawie tak , czyli zero węglowodanów, cukrów itp. wyłączając pitę bo z tymi kebabami to on ma jazdę Uwielbia chłopak i już , a na nasze nieszczęście jest taki dobry punkt z kebabami blisko domu więc podjechac czy podejść no problem , przyznam że ja tez uwielbiam te kebaby stamtąd ale bez przesady aby jeść codziennie

[andziutek]

Dzisiaj było:

Śniadanie: serek wiejski light, kilka plasterków sera light.
II śniadanie: fistaszki (niestety troszkę za dużo. ale nie potrafiłam zaprzestać na tych dwudziestu
Obiad: Filet z dorsza smażony ma oliwie z oliwek, surówka z kapusty pekińskiej i papryki.

Kurcze, najbardziej to grzeszę tymi orzeszkami, bo ciężko tak przerwać na dozwolonej ilości
Ogólnie zauważyłam, że już prawie w ogóle nie mam ochoty na chleb i inne węglowodany. a wczesniej nie mogłabym przeżyć bez nich jednego dnia Byłam typowym węglowodanożercą

[Dagmar]

zazdroszcze wam silnej woli.Moja troche podupadla.
hmm,7dni bylo bez grzeszkow,a tu od 3dni w domu pelno pokus,slodyczy,owocow.Cor eczka jest chora wiec babcie szaleja,i 2dni podjadalam,wczoraj sezamki no i te przeklete chrusciki.Dzis sie zawzielam bo weszlam na wage i tylko kg mi zjechal

Sniadanko-zawijaniec z szynka,twarogiem i ogorkiem zielonym,kawa ricorre z mlekiem
obiad-kurczak w porach z pieczarkami i fasolka szparagowa,herbata zielona
przekaska -slonecznik
kolacja-makrela wedzona

[elianka]

dzis jadłospis w miare regularny

sniadanie: pieczarki faszerowane serem light i jajkiem
II śń: mieszanka orzeszków (włoskie, migdały, nerkowce i laskowe) - garść
obiad- sałatka grecka z wydziałowego baru- głównie sałata +5 oliwek
dzielnie pokonane pieczywko czosnkowe (mniaaaam) powedrowało z powrotem do kuchni (sukces
kolacja- ryba zapiekana w pieczarkach pod sosem jogurtowo- serowym
i w nagrode za 5 z zaliczenia
deser- serek homo light z naturalnym kakao, słodzkiem i aromatem smietankowym- czeka na mnie w zamrażarce...

[Ahcak]

ryba zapiekana w pieczarkach pod sosem jogurtowo- serowym

mmmm pysznie brzmi, a też tak smakowało? Może przepisik?

[elianka]

przepisik mojej mamy... ale odchudzony
mama smazy rybkę w panerce, dusi pieczarki i zalewa sosem śmietanowym w naczyniu żaroodpornym posypując grubo serem. zapiekać aż smietana się zetnie

w wersji SB- rybka panierowana w samym jajku, zamiast smietany- jogurt

[CarmelaSoprano]

a ja dzis na obiad zupka brokułowa z kurczaczkiem mmmmyyyyyy pychota

[asiol]

hej
ja dzisiaj zaczęłam moje trzecie podejście do sb i tym razem musi mi się udac
mam nadzieję, że z Wami będzie mi łatwiej
w grupie raźniej

[Dagmar]

masz racje w grupie latwiej i dziewczyny tu sa wspierajace i motywujace
takze witam i zycze wytrwałosci oraz kg w dół!!!

[Pancza]

Dziewczynki muszę Was pochwalić . Wszystkie ładnie trzymają się diety . Tak trzymać

[dorinka30]

Witam w kolejnym dniu zmagań

Ostatnio odkyłam jaka dobra jest ryba gotowana, nie wiem czy przyrządzałyście sobie? Ja ostatnio wrzuciłam rybkę i ugotowałam w wodzie z kostką rosołową, była niezła, co mnie ucieszyło bo ryb jest stanowczo zbyt mało a to z podstawowego powodu- wkurza mnie smród ze smażenia w całym domu. A tak gotując, nie ma tego problemu.
Dzisiaj na obiad tak zrobię solę + fasolka szparagowa w sosie pomidorowym- aby nie było zbyt mdło

Dzisiaj w pracy mam dwa serki wiejskie + mozarellę z pomidorkiem. Jakoś nie miałam weny na ciekawsze rozwiązania. Co do orzeszków- aby nie przesadzić najlepiej dzielić je od razu na porcje- jeśli chodzi o pistacje to można 30 sztuk. dziennie.

[elianka]

dorinko- to może spróbuj zapiec rybkę w folii? ja uwielbiam takie rozwiązanie nawet jak się nie odchudzam.. trzeba filet (nawet zamrozony) posolić ew. dobrawic przyprawą do ryb (oczywiście taką bez glutaminianu sodu) położyc na nim plasterek cytryny, zawinąc w folię i na 20 min do piekarnika.. mniam palce lizać, polecam szczególnie z kiszona kapustą

dzis na śniadanko- zawijasy z sera, w środku tofu, tuńczyk i świezy ogórek.. mmniam, nie wiedziałam, że do kanapki niepotrzebny jest chleb

[dorinka30]

Napisane przez elianka

dorinko- to może spróbuj zapiec rybkę w folii? ja uwielbiam takie rozwiązanie nawet jak się nie odchudzam.. trzeba filet (nawet zamrozony) posolić ew. dobrawic przyprawą do ryb (oczywiście taką bez glutaminianu sodu) położyc na nim plasterek cytryny, zawinąc w folię i na 20 min do piekarnika.. mniam palce lizać, polecam szczególnie z kiszona kapustą

dzis na śniadanko- zawijasy z sera, w środku tofu, tuńczyk i świezy ogórek.. mmniam, nie wiedziałam, że do kanapki niepotrzebny jest chleb

Dory pomysł Elianko, spróbuję ....fajnie że można zapiec nawet zamrozoną rybke, bo ja taką obiado-kolację robię w biegu- patrząc na zegarek i w wyrzutem że zbyt późno jem- ok. 18- 18.30
Elianko fajne Twoje zawiajasy, dzisiaj jade po produkty, bo zabrakło mi już i sałaty i sera Elianko ważyłas się już ???? Jestem ciekawa jak wynik ?

[kulbit]

Tak Dorinko ja też uwilbiam rybę pieczoną w folii alu. w piekarniku Fajnie wtedy trzyma sie aromat przypraw jakie dodajemy i ryba jest taka esencjonalna, a smrodku ze smażenia unikasz

[Ahcak]

Dziewczynki wczoraj skończyłam teoretycznie I fazę, ale dziś jeszcze ciągnę, bo po zajęciach wybiorę sie po wagę. Jutro rano na czczo się zważę i zobaczę jak tam z moimi kilogramami. Centymetr już nabyłam, i teraz oprócz ubrań będę miała bardziej profesjonalne mierniki
A co do mojej garderoby to luuuuźna jest, i widać, że na pewno cosik poleciało, a jutro podam ile Równocześnie z SB zaczęłam a6w, więc dziś też 15 dzień. Jejku mam nadzieję, że chociaż o 3 kg jestem lżejsza. Przez te 14 dni najgorszym moim błędem było nieregularne jedzenie czasami, ze względu braku przerw na jedzonko na uczelni, ale jeszcze tydzień i sesja i będę na terenie mieszkania w większości czasu.

3mam kciuki za nas wszystkie, byle do przodu i z podniesioną głową

[kulbit]

Napisane przez Ahcak

Dziewczynki wczoraj skończyłam teoretycznie I fazę, ale dziś jeszcze ciągnę, bo po zajęciach wybiorę sie po wagę. Jutro rano na czczo się zważę i zobaczę jak tam z moimi kilogramami. Centymetr już nabyłam, i teraz oprócz ubrań będę miała bardziej profesjonalne mierniki
A co do mojej garderoby to luuuuźna jest, i widać, że na pewno cosik poleciało, a jutro podam ile Równocześnie z SB zaczęłam a6w, więc dziś też 15 dzień. Jejku mam nadzieję, że chociaż o 3 kg jestem lżejsza. Przez te 14 dni najgorszym moim błędem było nieregularne jedzenie czasami, ze względu braku przerw na jedzonko na uczelni, ale jeszcze tydzień i sesja i będę na terenie mieszkania w większości czasu.

3mam kciuki za nas wszystkie, byle do przodu i z podniesioną głową

No to gratuluje i cieawa jestem twoich wyników Myśle, że 3 kg to minimum jakie na 100% ci poleciało Gratuluje wytrwałości I co dalej? przechodzisz na II fezę?

[styska]

Witam,juz tu bylam kiedys ale ostatnio internet mi nawalil i cos mnie długo tu nie było. Skończyłam juz pierwsza fazę przed swietami teraz poki co dodałam sobie ciemne pieczywo na sniadanie a czasem przy wekendzie jakiegos ziemniaka,ale wtedy bez chleba. Efekty widze po ciuchach, kupilam ostatnio mniejsze spodnie. Jedyny problem jaki mam to czasem mam dzien gdzie zjem 2 razy tylko a drugiego dnia boje sie zjesc wiecej bo przytyje ale rozsadek mi mowi ze tak byc nie moze. Musze sie wziasc za to, ale najgorsdze jak ktos mi mowi ze schudlam i to mnie motywuje by jeszcze bardziej sie kontrolowac

[dorinka30]

Dziewczyny czy na I Fazie SB macie zaparcia ? I jeśli tak to jak z tym walczycie ? Słyszałyście o specyfiku Colon C- zastanawiam sie, bo z opisu wydaje się to sensowny środek